Wrzesień zawitał, jesieni czas, a do ołtarza jeszcze dużo nas! cz. 55

[rubbim]

Napisane przez karla906

Jutro próbny makijaż i fryzura na 10.30

No to liczymy na foty

Z Hectorem już lepiej

[Zuza_kg]

Napisane przez karla906

Jutro próbny makijaż i fryzura na 10.30

To ja już zamawiam zdjęcia na pw! ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez rubbim

No to liczymy na foty

Z Hectorem już lepiej

Będą będą Wybudził się?

Napisane przez Zuza_kg

To ja już zamawiam zdjęcia na pw! ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaklepane!

Ogl chce bardzo delikatny makijaż, chce ładnie pomalowane usta, rzęsy i brwi- moich naturalnych brwi prawie nie widać A co do fryzury...myślę o dwóch tropach, jeden typowo mój, drugi trochę mój i bardzo TŻtowy Zobaczymy co moja fryzjerko-makijażystka mi doradzi

[motylek825]

Napisane przez paulinunia

Motylek trochę przykro ze mówią jedno a robią drugie ale olej to i sama dobrze wiesz ze Wy podjęliście decyzję zgodnie ze swoim sumieniem

No niestety, denerwujące jest to jak ktoś mówi jedno a robi drugie. Co zrobić

[rosarioV]

Napisane przez celeska

Hmmm Rosario no rozumiem Cię. Ja to jestem bardziej jak twój tż bo z mojej strony tak ciągle coś wypada, że np nie miałam kogo brać na świadkową. Panieńskiego nie robię bo dziewczyny byłyby właśnie ze strony tż. Ale ja się tym nie przejmuje. Może spotkajcie się po ślubie z przyjacielem tż i kuzynem i zaświętujcie to w takim mniejszym gronie. A robicie poprawimy? Bo może na poprawiny by przyszli?
Ja mam podobną sytuację z koleżanka, która nie przyjdzie bo będzie na weselu jej eks. Ale rozumiem to i się nie złoszczę tak czasem bywa

Napisane przez marta271

A mnie sie wydaje ze troche przesadzasz i nie potrzebnie sie wkurzasz takimi bzdurami. Ja nie robilam wogole panienskiego, tz kawalerskie tak i zupelnie mnie to nie obchodzilo dwoch bardzo dobrych kumpli tż tez nie bylo na weselu bo nie bardzo chcieli, niby tlumaczyli sie ze nie maja z kim itp. Ale to nie powod zeby tż byl zly za to czy obrażony, i zaraz tracil znajomych przyszli pare dni po weselu na piwo i grila i tyle

Pewnie i trochę przesadzam, ale jakby Wam tak codzien coś nie szło to też byście miały dość... Codziennie coś, ja już ledwo wytrzymuję, dziwię się że jeszcze nie zwariowałam. Dzisiejszy dzień ? Musialam brać młodego i jechać z nim do maluszka którym się opiekuje, maluszek zaczyna chodzić więc non stop upadki no i się walnął w wargę i polała się krew, ja tu go opatruje a mój syn wypuścił z pokoju wielkiego psa, który jest szalony, dosłownie, on w krzyk, młodszemu leci krew, szybko psa musiałam jakoś wziąć do pokoju, potem młodszemu robie mleko i szturchnelam łokciem i wszystko się wylało... Cudnie, wracam, miałam się spotkać z Tz na mieście i iść po obrączki, byłam na to napalona, wreszcie, dzwoni że nie bo szef kazał gdzieś im jeszcze jechać ok pojechałam do domu, jedziemy na zakupy, trafiła się cola, jedziemy zawieźć do mamy, idę z tą cola, młody koło mnie i bum, wywalił się, ryk na całe osiedle, Tz już poszedł to musiałam nieść dziecko i cole... Na schodach spadło mu jajko piętro niżej, ryk młody zostaje u mamy idziemy po drugą partię Tz poszedł z zgrzewkami ja mam resztę i mam zamknąć auto... Drzwi się nie chcą zamknąć... Nic, próbuje i nie działa, dzwonię i Tz przychodzi porobił coś j wreszcie zamknął... Taki dzis dzień. Ktoś chce się zamienić ? Bo ja mam dość, i tak codziennie coś, coś zawsze jest nie tak a większość to sprawy ślubne, ja mam serdecznie dość nawet tego życia... Wyżaliłam się....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez karla906

Jutro próbny makijaż i fryzura na 10.30

ja mam za tydzień paznokcie...

Aaa no tak, złamał się mi dziś jeden paznokieć... Będę szła do ślubu w krótkich.... Ciul z tym.... będą brzydkie... Sorki za mój humor. Idę się napić wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez karla906

Będą będą Wybudził się?

Rusza wąsikami, lekko łebkiem, od czasu do czasu popełza parę kroków po łóżku i póki co tyle

[nivea91]

Napisane przez rosarioV

Aaa no tak, złamał się mi dziś jeden paznokieć... Będę szła do ślubu w krótkich.... Ciul z tym.... będą brzydkie... Sorki za mój humor. Idę się napić wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paznokcie zawsze można przedłużyć 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez rosarioV

Pewnie i trochę przesadzam, ale jakby Wam tak codzien coś nie szło to też byście miały dość... Codziennie coś, ja już ledwo wytrzymuję, dziwię się że jeszcze nie zwariowałam. Dzisiejszy dzień ? Musialam brać młodego i jechać z nim do maluszka którym się opiekuje, maluszek zaczyna chodzić więc non stop upadki no i się walnął w wargę i polała się krew, ja tu go opatruje a mój syn wypuścił z pokoju wielkiego psa, który jest szalony, dosłownie, on w krzyk, młodszemu leci krew, szybko psa musiałam jakoś wziąć do pokoju, potem młodszemu robie mleko i szturchnelam łokciem i wszystko się wylało... Cudnie, wracam, miałam się spotkać z Tz na mieście i iść po obrączki, byłam na to napalona, wreszcie, dzwoni że nie bo szef kazał gdzieś im jeszcze jechać ok pojechałam do domu, jedziemy na zakupy, trafiła się cola, jedziemy zawieźć do mamy, idę z tą cola, młody koło mnie i bum, wywalił się, ryk na całe osiedle, Tz już poszedł to musiałam nieść dziecko i cole... Na schodach spadło mu jajko piętro niżej, ryk młody zostaje u mamy idziemy po drugą partię Tz poszedł z zgrzewkami ja mam resztę i mam zamknąć auto... Drzwi się nie chcą zamknąć... Nic, próbuje i nie działa, dzwonię i Tz przychodzi porobił coś j wreszcie zamknął... Taki dzis dzień. Ktoś chce się zamienić ? Bo ja mam dość, i tak codziennie coś, coś zawsze jest nie tak a większość to sprawy ślubne, ja mam serdecznie dość nawet tego życia... Wyżaliłam się....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------


ja mam za tydzień paznokcie...

Aaa no tak, złamał się mi dziś jeden paznokieć... Będę szła do ślubu w krótkich.... Ciul z tym.... będą brzydkie... Sorki za mój humor. Idę się napić wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze? Z chęcią się zamienię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Napisane przez czekoladowoo

Szczerze? Z chęcią się zamienię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dawaj... Ja tez... Jak się czyta to tak to strasznie nie wygląda ale na codzień....
Na dodatek, napilam się skisłego wina piękne zakończenie dnia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

Napisane przez rosarioV

Dawaj... Ja tez... Jak się czyta to tak to strasznie nie wygląda ale na codzień....
Na dodatek, napilam się skisłego wina piękne zakończenie dnia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się pewnie nie zorientowała, ze skiśnięte


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rosarioV]

Napisane przez luna_laula

Ja bym się pewnie nie zorientowała, ze skiśnięte


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też się nie zorientowałam, Tz się zorientował i od razu wylał.... Mam nadzieję, że przeżyje....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez luna_laula

Dla mnie zbieranie grzybów to kompletna abstrakcja, bo nigdy nie zbierałam, wiec się na nich nie znam. Nazbieralabym trujących i nawet nie wiedziałabym kogo się zapytać czy są Ok

Dla mnie też, zbierałam kiedyś jak byłam mała z rodzicami, ale się wkurzałam bo w ogóle ich nie widziałam Mój tata zapalony grzybiarz, zawsze przynosił grzyby do domu, np. uwielbiałam kanie

Napisane przez motylek825

W tym roku bardzo się zaniedbałam, przytyłam ostatnimi czasy, nie ćwiczyłam regularnie. Porażka. Dziś w końcu się ruszyłam i pierwszy trening za mną

Ja powinnam poćwiczyć, ale nie mam mocy. Czekam na multisporta póki co W ogóle masakra, że mam tak mało siły na wszystko, łażę jak zombie mimo kładzenia się wcześnie, wstawania ok. 7 więc bez tragedii. Po pracy już nie mam siły na nic, nawet żeby posprzątać, czas ucieka mi między palcami. Jak słyszę w pracy że koleś starszy ode mnie biega maratony, pływa, jeździ rowerem, do tego należy do iluś tam organizacji, ma rodzinę i przychodzi do pracy przed 7 i na dodatek jest dobry w tym co robi, to

Napisane przez rubbim

Z Hectorem już lepiej

To dobrze

Napisane przez czekoladowoo

Szczerze? Z chęcią się zamienię

Aż tak źle? Biedne wy obie... Rosario, może to nie brzmi tak tragicznie ale wiem jak to jest, na twoim miejscu to był siedziała i ryczała, czasami są takie dni że jak wszystko się wali to już byle głupota potrafi wyglądać na tragedię. Głowa do góry, jutro będzie lepiej

[oljaa]

Napisane przez luna_laula

Ja bym się pewnie nie zorientowała, ze skiśnięte


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Najważniejsze, żeby klepało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez rosarioV

Pewnie i trochę przesadzam, ale jakby Wam tak codzien coś nie szło to też byście miały dość... Codziennie coś, ja już ledwo wytrzymuję, dziwię się że jeszcze nie zwariowałam. Dzisiejszy dzień ? Musialam brać młodego i jechać z nim do maluszka którym się opiekuje, maluszek zaczyna chodzić więc non stop upadki no i się walnął w wargę i polała się krew, ja tu go opatruje a mój syn wypuścił z pokoju wielkiego psa, który jest szalony, dosłownie, on w krzyk, młodszemu leci krew, szybko psa musiałam jakoś wziąć do pokoju, potem młodszemu robie mleko i szturchnelam łokciem i wszystko się wylało... Cudnie, wracam, miałam się spotkać z Tz na mieście i iść po obrączki, byłam na to napalona, wreszcie, dzwoni że nie bo szef kazał gdzieś im jeszcze jechać ok pojechałam do domu, jedziemy na zakupy, trafiła się cola, jedziemy zawieźć do mamy, idę z tą cola, młody koło mnie i bum, wywalił się, ryk na całe osiedle, Tz już poszedł to musiałam nieść dziecko i cole... Na schodach spadło mu jajko piętro niżej, ryk młody zostaje u mamy idziemy po drugą partię Tz poszedł z zgrzewkami ja mam resztę i mam zamknąć auto... Drzwi się nie chcą zamknąć... Nic, próbuje i nie działa, dzwonię i Tz przychodzi porobił coś j wreszcie zamknął... Taki dzis dzień. Ktoś chce się zamienić ? Bo ja mam dość, i tak codziennie coś, coś zawsze jest nie tak a większość to sprawy ślubne, ja mam serdecznie dość nawet tego życia... Wyżaliłam się....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------


ja mam za tydzień paznokcie...

Aaa no tak, złamał się mi dziś jeden paznokieć... Będę szła do ślubu w krótkich.... Ciul z tym.... będą brzydkie... Sorki za mój humor. Idę się napić wina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm Rosario powiem tak: wiem że czasem jest tak że się ma wrażenie że byle pierdoły się na nas uwzięły. Ale podoba mi sięco Czekoladowo Ci napisała Dlaczego nie spojrzysz na to tak: Tyle muszę załatwiać - mój ślub w takim razie coraz bliżej, będę miała męża! Moje dziecko tu się wywali, tu coś zrobi nieporadnie...jak dziecko! Mam z moim przyszłym mężem kochane dziecko... Głupie mleko się wylało...trudno, ważne że mam pracę. TŻ nie mógł być po obrączki, trudno, ma pracę i to dla nas ważne.

Tak wiem że to takie idealizowanie, ale gdy zdasz sobie z tego sprawę ile masz szczęścia, to stwierdzisz że...świat codziennie daje Ci mnóstwo szczęścia a nie cierpienia.

Napisane przez rubbim

Rusza wąsikami, lekko łebkiem, od czasu do czasu popełza parę kroków po łóżku i póki co tyle

Pmiętam jak mój kiedyś się wybudzał...był taki słodki i do głaskania, a na co dzień nie dał się dotknąć.

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Najważniejsze, żeby klepało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale jak to skisniete wino? nam kiedyś wyszło kwaśne ale i tak cała butle wypiliśmy bo nam się chciało tacy desperaci żyjemy i mamy się dobrze

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[czekoladowoo]

Napisane przez Eunice9

Dla mnie też, zbierałam kiedyś jak byłam mała z rodzicami, ale się wkurzałam bo w ogóle ich nie widziałam Mój tata zapalony grzybiarz, zawsze przynosił grzyby do domu, np. uwielbiałam kanie


Ja powinnam poćwiczyć, ale nie mam mocy. Czekam na multisporta póki co W ogóle masakra, że mam tak mało siły na wszystko, łażę jak zombie mimo kładzenia się wcześnie, wstawania ok. 7 więc bez tragedii. Po pracy już nie mam siły na nic, nawet żeby posprzątać, czas ucieka mi między palcami. Jak słyszę w pracy że koleś starszy ode mnie biega maratony, pływa, jeździ rowerem, do tego należy do iluś tam organizacji, ma rodzinę i przychodzi do pracy przed 7 i na dodatek jest dobry w tym co robi, to


To dobrze


Aż tak źle? Biedne wy obie... Rosario, może to nie brzmi tak tragicznie ale wiem jak to jest, na twoim miejscu to był siedziała i ryczała, czasami są takie dni że jak wszystko się wali to już byle głupota potrafi wyglądać na tragedię. Głowa do góry, jutro będzie lepiej

Kolorowo nie jest ale biore to na klate innego wyjścia nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Napisane przez Eunice9

Dla mnie też, zbierałam kiedyś jak byłam mała z rodzicami, ale się wkurzałam bo w ogóle ich nie widziałam Mój tata zapalony grzybiarz, zawsze przynosił grzyby do domu, np. uwielbiałam kanie


Ja powinnam poćwiczyć, ale nie mam mocy. Czekam na multisporta póki co W ogóle masakra, że mam tak mało siły na wszystko, łażę jak zombie mimo kładzenia się wcześnie, wstawania ok. 7 więc bez tragedii. Po pracy już nie mam siły na nic, nawet żeby posprzątać, czas ucieka mi między palcami. Jak słyszę w pracy że koleś starszy ode mnie biega maratony, pływa, jeździ rowerem, do tego należy do iluś tam organizacji, ma rodzinę i przychodzi do pracy przed 7 i na dodatek jest dobry w tym co robi, to


To dobrze


Aż tak źle? Biedne wy obie... Rosario, może to nie brzmi tak tragicznie ale wiem jak to jest, na twoim miejscu to był siedziała i ryczała, czasami są takie dni że jak wszystko się wali to już byle głupota potrafi wyglądać na tragedię. Głowa do góry, jutro będzie lepiej

No właśnie u nas to trochę inne myślenie i wiem, że mnie rozumiesz Dziękuję

Napisane przez karla906

Hmmm Rosario powiem tak: wiem że czasem jest tak że się ma wrażenie że byle pierdoły się na nas uwzięły. Ale podoba mi sięco Czekoladowo Ci napisała Dlaczego nie spojrzysz na to tak: Tyle muszę załatwiać - mój ślub w takim razie coraz bliżej, będę miała męża! Moje dziecko tu się wywali, tu coś zrobi nieporadnie...jak dziecko! Mam z moim przyszłym mężem kochane dziecko... Głupie mleko się wylało...trudno, ważne że mam pracę. TŻ nie mógł być po obrączki, trudno, ma pracę i to dla nas ważne.

Tak wiem że to takie idealizowanie, ale gdy zdasz sobie z tego sprawę ile masz szczęścia, to stwierdzisz że...świat codziennie daje Ci mnóstwo szczęścia a nie cierpienia.



Pmiętam jak mój kiedyś się wybudzał...był taki słodki i do głaskania, a na co dzień nie dał się dotknąć.

Tak racja, ale wierz mi, w mojej sytuacji takie myślenie to naprawdę wyczyn, wiem o tym, próbuje tak myśleć, ale mój mózg wypycha te myśli, cały czas kręcą się te złe.... próbuje stosować różne techniki, ale nie zawsze się udaje, a ostatnio mam taki nawał złych rzeczy, że dziwię się, że jeszcze nie zwariowałam, wiem że wiele osób ma gorzej, wmawiam sobie to, ale dużo to nie daje...

Napisane przez malgosiaw123

Ale jak to skisniete wino? nam kiedyś wyszło kwaśne ale i tak cała butle wypiliśmy bo nam się chciało tacy desperaci żyjemy i mamy się dobrze

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem... Długo stało otwarte, niby zakorkowane ale otwarte i smakowało trochę inaczej, do tego na kieliszku zostawał dziwny osad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez rosarioV

No właśnie u nas to trochę inne myślenie i wiem, że mnie rozumiesz Dziękuję

Tak racja, ale wierz mi, w mojej sytuacji takie myślenie to naprawdę wyczyn, wiem o tym, próbuje tak myśleć, ale mój mózg wypycha te myśli, cały czas kręcą się te złe.... próbuje stosować różne techniki, ale nie zawsze się udaje, a ostatnio mam taki nawał złych rzeczy, że dziwię się, że jeszcze nie zwariowałam, wiem że wiele osób ma gorzej, wmawiam sobie to, ale dużo to nie daje...

Nie wiem... Długo stało otwarte, niby zakorkowane ale otwarte i smakowało trochę inaczej, do tego na kieliszku zostawał dziwny osad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rosario, pytanie z Wierzysz w Boga?

[luna_laula]

Napisane przez oljaa

Najważniejsze, żeby klepało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myśle, ze już na pewno takie wypiłam xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[thalia666]

Karla, ja też poproszę fotki.

Dziś przyszły buty zamówione przez mamę.

[rosarioV]

Napisane przez karla906

Rosario, pytanie z Wierzysz w Boga?

Eee tak, a co to ma do tego ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez Eunice9

To dobrze

Ojj tak

Napisane przez karla906

Pmiętam jak mój kiedyś się wybudzał...był taki słodki i do głaskania, a na co dzień nie dał się dotknąć.

Nasz się daje miziać, ale jednak smutno patrzeć jak tak tylko może pełzać co jakiś czas.. Przynajmniej wet jest nie daleko ten gryzoniowy - 20 minut samochodem

Napisane przez thalia666

Dziś przyszły buty zamówione przez mamę.

Buty fajne, ale mnie jakoś srebrne się nie widzą

[rosarioV]

Napisane przez thalia666

Karla, ja też poproszę fotki.

Dziś przyszły buty zamówione przez mamę.

Mi się podobają To dla mamy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez rosarioV

Eee tak, a co to ma do tego ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie jest w każdej chwili największym ukojeniem, zrzucam na niego wszystkie swoje ciężary, pomaga.
Trzymam za Ciebie kciuki, może masz jakieś zdrowotne problemy które to powodują?

Thalia, ładna buty

Właśnie zamówiłam winietki, tam skąd zaproszenia

[oljaa]

Napisane przez karla906

Właśnie zamówiłam winietki, tam skąd zaproszenia

Już winietki?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

W teście zgodności obydwoje bez zająknięcia stwierdziliśmy, że Tż lepiej gotuje, póki co się zgadza i nie narzekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Napisane przez karla906

Dla mnie jest w każdej chwili największym ukojeniem, zrzucam na niego wszystkie swoje ciężary, pomaga.
Trzymam za Ciebie kciuki, może masz jakieś zdrowotne problemy które to powodują?

Thalia, ładna buty

Właśnie zamówiłam winietki, tam skąd zaproszenia

Tz kuzynka jest bardzo wierząca i czasem z nią rozmawiam, ona w ogóle teraz nie ma lekko ale się trzyma, moje problemy przy jej to pikuś. Czy na coś choruje, to zależy w jakim sensie, jeżeli fizycznym to nie, jeżeli psychicznym to tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluskotka]

Dopadł mnie mega dół. Napataczają mi się na fb same piękne suknie ślubne, akurat teraz kiedy jutro mamy sesję plenerową. Moja taka nijaka i szkoda, że rok temu takich nie było. Do tego na jutro będą znowu chmury (pewnie taka tradycja, mega chmurska w dniu ślubu plus deszcz później, na wyjeździe pogoda nijaka, to czemu jutro miałoby być ładnie), a tu mam umówiony makijaż i fryzjerkę. Czuję się brzydka, staro, do tego tż nie potrafi powiedzieć żadnego komplementu. A i w środę wracam do pracy, której chyba nie lubię.
Mam ochotę się zaszyć sama na pustkowiu z książkami
Skończyłam, dziękuję

[thalia666]

Napisane przez rosarioV

Mi się podobają To dla mamy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, dla mnie. Nie chciałam białych ani nude. Pas też zamówiłam srebrny. Sa mega wygodne. Zastanawiam się ile wytrzymam w nich. 8,5 cm to nie tak mało jak na wesele.

Po tygodniu "urlopu" trudno mi się wstaje rano.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[serduszko165]

No i zostaje dzisiaj w domu kurde kurde kurde musze sie wyleczyc a nie mam kiedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zuza_kg]

Dzień dobry
Widzę, że jesienne humorki na naszym forum