ACNE-DERM - krem z kwasem azelainowym 20%

[dziewczyna6]

Czyli AD stosuje się na cała twarz, a nie punktowo, tak? a ile razy w tyg. powinnam go stosować i na noc czy na dzień???
I jeszcze jedno. Jeśli stosuje go na czoło na blizny, to mam tez dawac go na policzka, bo przeicez jesli mi rozjasni czoło a reszta twarzy bedzie opalona, to :/
I jeśli daję na łydkę, gdzie mam blizny, to też na całe nogi? I czy , jelsi zacznę go stosowac teraz, keidy juz jestem toche opalona, to w lecie nie mogę sie opalać juz ?
baaaardzo prosze o odp

[hihi]

Napisane przez dziewczyna6

Czyli AD stosuje się na cała twarz, a nie punktowo, tak? a ile razy w tyg. powinnam go stosować i na noc czy na dzień???
I jeszcze jedno. Jeśli stosuje go na czoło na blizny, to mam tez dawac go na policzka, bo przeicez jesli mi rozjasni czoło a reszta twarzy bedzie opalona, to :/
I jeśli daję na łydkę, gdzie mam blizny, to też na całe nogi? I czy , jelsi zacznę go stosowac teraz, keidy juz jestem toche opalona, to w lecie nie mogę sie opalać juz ?
baaaardzo prosze o odp

AD najlepiej stosować rzeczywiście na większe obszary skóry, bo rozjaśnia Ale niekoniecznie na całe nogi chyba

Co do stosowania teraz, to rzeczywiście lepiej by było, aby nie stosowac go w okresie letnim

[pani-jesień]

Napisane przez kasieńka_wieesz

odstawiacie na wakacje AD?
jeśli tak,to kiedy?

Ja nie odstawiam AD na wakacje. Po prostu nie będe opalac buzi i tyle.

[dziewczyna6]

a jeśli zastuej teraz tę kurację prez pare tyg, o potem nie mogę sie opalić w lecie wcale , bo przebrawinia wrócą??

[madzia.a]

jeśli stosuje skinoren (acne derm) tylko na noc, czy również jestem narazona na przebarwienia słoneczne?

[belllydance]

chyba nawet jeszcze bardziej, bo on jeste mocniejszy. ja niestety nabawilam sie cholernych pzrebarwien wlasnie pzrez skinoren. Pani dermatolog nie powiedziala mi ze nalezy uzywac go z filtrem, wiec ja stosowalam na twarz jedynie 15 (bo tak mnie cos tknelo, ze w ulotce bylo). Pozniej odstawilam wlasciwie pred samym wyjazdem na wakacje do grecji. tam na plazy sie nie smazylam (bo nie lubie) no ale twarz byla wystawiona na slonce. No i do dzisiaj uzeram sie z tymi przebarwieniami, ktore w duzej mizre powstaly wskuetk skory wystawionej na slonce po kuracji skinorenem

[Ishikawa]

Ja acne-derm uzywam na cała buzie (przbarwień było dość sporo, więc tak mi dermatolog doradziła) plus oczywiście zawsze i wszędzie filtr 50+ . Po 1,5 miesiąca jestem bardzo zadowolona, widze lekką poprawe aczkolwiek bez filtrów to ani rusz

[madzia.a]

Dziewczyny, czy stosujecie acne derm tylko na trądzik pospolity czy może stosuje go ktoś na trądzik różowaty, a zwłaszcza stadium rumieniowe? Chciłabym wiedzieć, jakie daje efekty w tym przypadku?

[inkaniu]

jeszcze nigdy nie stosowalam acne dermu ale chyba zaczne bo mam duzo malych czerwonych plamek co brzydko wygląda
tylko mam takie pytania:
1. czy mogę mieć po nim wysyp pryszczy i ile on moze potrwac
2. kiedy mogę zobaczyc pierwsze efekty bo za tydzien mam wycieczke a czolo w czerwonych plamkach;(

[tancerka212]

wysyp może być ale nie musi- ja nie miałam no ale ja leczyłam bardziej przebarwienia nim niz trądzik

hmmm po tygodniu to raczej efektów nie zobaczysz- no może zasuszy ci się parę spraw ale przebarwienia tak szybko nie znikną.. tak szybko to u kosmetyczki jakieś głębokie złuszczanie..

[szaramieta]

Ja wyjeżdżam za 2 dni na wakacje i tydzień temu odstawiłam AD, tak na wszelki wypadek.
Stosowałam go jakieś 1,5 do tej pory i zaczęłam widzieć minimalną poprawę przy jaśnijszych przebarwieniach (chociaż wydawało mi się, że nie powinno być z nimi dużego problemu, bo są "młode"), ale wolałam nie ryzykować i wracam do niego zaraz po wyjeździe , bo przez resztę wakacji nie mam zamiaru za bardzo się opalać.
Mam ogromną nadzieję, że AD mi pomoże, postaram się wytrwać jeszcze parę miesięcy, a jak narazie, pozostaje mi inwestować w korektory...

[linusiaihaha]

a co z opalaniem jeśli zakonczylo sie kuracje około tydzien temu?
filtr 20 wystarczy?

[qwerty2]

Witam, mam pytanie. Na co dzień używam gelu Iwostin, acne derm i clindacne. Iwostin rano i wieczorem, clindacne wieczorem. I teraz moje pytanie; w ulotce ance derm jest napisane, aby stosowac rano i wieczorem. Czy mozna go stosowac rano ( 8:00 ) i poznym po poludniem? ( np 16-17 ) ? Wieczorem nie moge, bo mam juz clindacne. zapomnialem o to spytac lekarza ;/

[szaramieta]

Napisane przez linusiaihaha

a co z opalaniem jeśli zakonczylo sie kuracje około tydzien temu?
filtr 20 wystarczy?

Ja mam 25 na co dzień, ale myślę, że 20 też wystarczy, chyba że masz zamiar wystawiać buzię na opalanie

[winyl]

Jak długo po ostatnim użyciu AD można się wystawiać na słońce?

[linusiaihaha]

no własnie, też chciałam o to zapytac

[oOCiapeKOo]

ja mam zamiar normlanie sie opalac tylko ze dawac acne derm na noc a na dzien pozadny wysoki filtr a ja tez mam pytanko : jakiego toniku uzywac przy stosoawniu acne derm'u ?

[qwerty2]

Napisane przez qwerty2

Witam, mam pytanie. Na co dzień używam gelu Iwostin, acne derm i clindacne. Iwostin rano i wieczorem, clindacne wieczorem. I teraz moje pytanie; w ulotce ance derm jest napisane, aby stosowac rano i wieczorem. Czy mozna go stosowac rano ( 8:00 ) i poznym po poludniem? ( np 16-17 ) ? Wieczorem nie moge, bo mam juz clindacne. zapomnialem o to spytac lekarza ;/

prosze o odp.

[edyt]

Witam wszystkich

Pisze w zwiazku z wakacjami i tematem topowym czyli czy odstawiac kwasy na wakacje?
Wlasciwie w moim przypadku juz wiem ze na same wakacje nie bede odstawiala, bo opalac sie i tak nie lubie, a mysle ze avenka 50 wystarczy. Za to we wrzesniu wyjade na tydzien do chorwacji i chcac nie chcac bede sie opalala. Na ile przed wyjazdem powinnam odstawic acne derm?
Slyszalam ze powinno sie przynajmniej miesiac odczekac, tylko w takim wypadku co stosowac w zamian? Boje sie ze bedzie nawrot tradziku i szkoda mi zaprzepascic leczenie.

Z drugiej strony jakies 10 lat temu(mloda jeszcze bylam) przez 3 lata stosowalam skonoren(wtedy byl jeszcze na recepte i chyba mial wieksze stezenie kwasu). I owszem dermatolog mnie uprzedzil ze powinnam unikac slonca w wakacje. Slonca unikalam normalnie, ale na koloniach nad morzem stosowalam filtry kolastyny spf 20 i to tylko na plazy, a skinoren na noc. Przebarwienia mi do tej pory nie wyszly wiec ludze sie ze moze nie bede musiala odstawiac acne.

[winyl]

Napisane przez winyl

Jak długo po ostatnim użyciu AD można się wystawiać na słońce?

????

[Deborah100]

Ostatnio kosmetyczka poleciła mi właśnie preparat złuszczający acne derm na niewielkie krostki, które już mi siedza na czole kilka tygodni Jak wygląda ten krem/ preparat bo nie mam pojęcia,?? wogóle to nie kupowałam kosemtyków z tej firmy

[nAtaL!a]

http://www.i-apteka.pl/p/pl/2486/acn..._krem_20g.html , prosze

[bubaja]

a ja mam pytanie innego typu, mam nadzieje ze jeszcze nie padlo. otoz. stosuje acne derm juz chyba 2gi miesiac i sama nie wiem czy sobie szkodze czy nie pewna praktyka. wiec czesto po acne dermie na twarzy robi mi sie taka skorupka, ktora da sie zrolowac palcami po myciu (po prostu ta sucha skora sie roluje i odpada).. tak na chlopski rozum przyspieszam dzialanie kwasu dodatkowo zluszczajac naskorek.. z drugiej strony mam wrazenie ze ta skorupka robi mi sie co i roz i nie wiem czy nie od tego wlasnie. czy ktos jest w stanie mi pomoc ?

[madzia.a]

ja stosuje skinoren od miesiąca i nie zauważyłam żadnego rolowania
Po posmarowaniu nim, twarz robi się sucha i bardzo piecze, ale skorupy żadnej nie mam.

[madzia.a]

podnosze temat!
Dziewczyny czy stosujecie acne derm również na dzień? Ja stosuje na noc. Dzisiaj jednak posmarowałam się w ciągu dnia i nie dość, że przez cały dzień piekła mnie twarz, to jeszcze nie bardzo wiem po jakim czasie można robić makijaz? A jak to jest u was?

[nAtaL!a]

Ja stosuje tylko na noc. Ja bym na Twoim miejscu nie robila makijazu na AD. Dziewczyny pisaly,ze po posmarowaniu skory AD nie powinno nakladac sie podkladu, poniewaz moze zapchac. Osobiscie wole nie ryzykowac.

[madzia.a]

Napisane przez nAtaL!a

Ja stosuje tylko na noc. Ja bym na Twoim miejscu nie robila makijazu na AD. Dziewczyny pisaly,ze po posmarowaniu skory AD nie powinno nakladac sie podkladu, poniewaz moze zapchac. Osobiscie wole nie ryzykowac.

Ja stosuje skinoren tylko na noc i byłam ciekawa jak wy stosujecie ance derm, czy też tylko na noc, czy również na dzień? Bo prawde mówiąc nie wyobrazam sobie stosowania skinorenu na dzień

[golden_eye]

wiem, że nie za bardzo chce Wam się czytać cały wątek, ale naprawdę wszystko o co pytacie było już opisywane po milion razy, i nie wszystkim się chce pisać znów to samo, poczytajcie, dowiecie się naprawdę ciekawych rzeczy.
do AD filtry obowiązkowo, zero opalania, po odstawieniu AD też nie wolno się opalać przez przynajmniej 3 miesiące, i przez ten czas obowiązkowo nadal wysokie filtry, potem na własne ryzyko można mniejsze, ale lepiej chyba nie niszczyć efektów AD, no bo po co, solarium też absolutnie odpada, chyba że położycie coś na buzię (ale nie wiem czy to działa, bo nie chodzę na solarę). AD na noc najlepiej, na absolutnie czystą skórę, bez kremów, można przetrzeć tonikiem (ja mam z serii uroda z melisą i zieloną herbatą i nie gryzie się z AD) jakim - same musicie wypróbować, co gęba to inaczej. jak komuś bardzo buzia wysycha to po godzinie - dwóch zmyć AD i nałożyć lekki nawilżający krem (lub dwie krople olej roślinnego na rękę i rozsmarować na buzi - wbrew waszym wyobrażeniom nie będzie katastrofy, tylko nie lejcie pół szklany a dosłownie dwie -trzy krople) - też musicie same przetestować,który wam odpowiada najbardziej. przy smarowaniu rzęs czy brwi rycyną na noc uważajcie, bo którejś dziewczynie od tej rozmazanej pod oczami rycyny wyskoczyły gule, więc jakoś musicie sobie te okolice zabezpieczyć. AD na dzień - bardziej doświadczone nie polecają, bo na dzień to trzeba filtry nakładać wysokie, żadne +15, tylko +30 i więcej, chyba że niski filtr na własne ryzyko (późniejszymi plamami ) sobie zafundujecie. jeśli już AD któraś nakłada na dzień (np. ja ) to zero pudru na to, makijaż buzi odpada, bo wywali wam piękne wielkie bolące krosty. oko chyba można, ale odkąd maluję oczy, to mam właśnie w tych okolicach kolejne gule, więc więcej malować nie będę. z własnego doświadczenia mogę dodać, (i nie tylko własnego, ale i wyczytanego) że najlepiej nawilżają filtry ( u mnie kolastyna +30 dla dzieci, nie zapycha, i działa) oraz - uwaga - naturalne oleje roślinne - ja używam winogronowego, ale oliwa z oliwek odpada, bo większość dziewczyn-kobiet pozapychała (ja nawet nie próbuję). też na własnej gębie się przekonałam, że dopóki nie zaczął się sezon intensywnego słońca, i dopóki mniej wychodziłam na pole, jakoś bardziej widziałam efekty po AD. niestety, kilkukrotne wyjście z buzią bez filtra (dopiero teraz taka mądra jestem :-D ) nad rzekę i ma miasto skończyło się powrotem blizn które do tej pory zejść nie chcą. i chyba już nie zejdą. a taka ładna już byłam
bubaja - jak skóra ci się tak bardzo łuszczy, to spróbuj AD co drugą noc, bo możesz przedobrzyć. znajdź jakiś odpowiadający ci peeling ale nie mechaniczny, nie na zasadzie wcierania i złuszczania jakimiś drobinkami, bo roznosisz bakterie z krostek po całej twarzy, a poza tym podrażnisz niepotrzebnie. i peeling też nie za często, po prostu musisz sama spróbować, ile razy w tyg. możesz, jak tylko zacznie się coś niedobrego dziać - ratuj nawilżaczem i odstaw na dzień -trzy AD i absolutnie żadnych peelingów
madzia.a. jeśli piecze to uważaj, bo też możesz przedobrzyć, i będziesz potem chodzić z piekącym burakiem na buzi, jeśli nie wychodzisz na pole, to zmyj po godzinie AD i nałóż filtr, olej lub krem. musisz sama kombinować, co ci najbardziej pasuje i co nie szkodzi, bo niestety przez neta to nikt ci nie powie dokładnie" zrób tak i tak, kup to i to" bo tak tylko przy wizji lokalnej można, u dermatologa
do chcących się opalać - możecie się opalać spokojnie, ale z filtrami na buzi. to nie tak, że one całkowicie blokują brązujące działanie słońca , opalicie się ale powolutku, równo i bezpiecznie dla cienkiej (po AD) skóry, bez efektu buraka i wylinki. nie da się całkowicie uniknąć opalania, można tylko opalać się najwolniej jak się da. do chorwacji wzięłabym + 40, bo słońce w połączeniu z wodą opala kilka razy szybciej, wolałabym nie tracić efektów kuracji AD, no i nie ryzykować poparzenia buzi. ale wszystko zależy od was. zasada jest jedna - przy AD i po nim filtr powinien być.
mam nadzieję że pomogłam. pozdrawiam

[czeskaFusia]

Napisane przez golden_eye

wiem, że nie za bardzo chce Wam się czytać cały wątek, ale naprawdę wszystko o co pytacie było już opisywane po milion razy, i nie wszystkim się chce pisać znów to samo, poczytajcie, dowiecie się naprawdę ciekawych rzeczy.
do AD filtry obowiązkowo, zero opalania, po odstawieniu AD też nie wolno się opalać przez przynajmniej 3 miesiące, i przez ten czas obowiązkowo nadal wysokie filtry, potem na własne ryzyko można mniejsze, ale lepiej chyba nie niszczyć efektów AD, no bo po co, solarium też absolutnie odpada, chyba że położycie coś na buzię (ale nie wiem czy to działa, bo nie chodzę na solarę). AD na noc najlepiej, na absolutnie czystą skórę, bez kremów, można przetrzeć tonikiem (ja mam z serii uroda z melisą i zieloną herbatą i nie gryzie się z AD) jakim - same musicie wypróbować, co gęba to inaczej. jak komuś bardzo buzia wysycha to po godzinie - dwóch zmyć AD i nałożyć lekki nawilżający krem (lub dwie krople olej roślinnego na rękę i rozsmarować na buzi - wbrew waszym wyobrażeniom nie będzie katastrofy, tylko nie lejcie pół szklany a dosłownie dwie -trzy krople) - też musicie same przetestować,który wam odpowiada najbardziej. przy smarowaniu rzęs czy brwi rycyną na noc uważajcie, bo którejś dziewczynie od tej rozmazanej pod oczami rycyny wyskoczyły gule, więc jakoś musicie sobie te okolice zabezpieczyć. AD na dzień - bardziej doświadczone nie polecają, bo na dzień to trzeba filtry nakładać wysokie, żadne +15, tylko +30 i więcej, chyba że niski filtr na własne ryzyko (późniejszymi plamami ) sobie zafundujecie. jeśli już AD któraś nakłada na dzień (np. ja ) to zero pudru na to, makijaż buzi odpada, bo wywali wam piękne wielkie bolące krosty. oko chyba można, ale odkąd maluję oczy, to mam właśnie w tych okolicach kolejne gule, więc więcej malować nie będę. z własnego doświadczenia mogę dodać, (i nie tylko własnego, ale i wyczytanego) że najlepiej nawilżają filtry ( u mnie kolastyna +30 dla dzieci, nie zapycha, i działa) oraz - uwaga - naturalne oleje roślinne - ja używam winogronowego, ale oliwa z oliwek odpada, bo większość dziewczyn-kobiet pozapychała (ja nawet nie próbuję). też na własnej gębie się przekonałam, że dopóki nie zaczął się sezon intensywnego słońca, i dopóki mniej wychodziłam na pole, jakoś bardziej widziałam efekty po AD. niestety, kilkukrotne wyjście z buzią bez filtra (dopiero teraz taka mądra jestem :-D ) nad rzekę i ma miasto skończyło się powrotem blizn które do tej pory zejść nie chcą. i chyba już nie zejdą. a taka ładna już byłam
bubaja - jak skóra ci się tak bardzo łuszczy, to spróbuj AD co drugą noc, bo możesz przedobrzyć. znajdź jakiś odpowiadający ci peeling ale nie mechaniczny, nie na zasadzie wcierania i złuszczania jakimiś drobinkami, bo roznosisz bakterie z krostek po całej twarzy, a poza tym podrażnisz niepotrzebnie. i peeling też nie za często, po prostu musisz sama spróbować, ile razy w tyg. możesz, jak tylko zacznie się coś niedobrego dziać - ratuj nawilżaczem i odstaw na dzień -trzy AD i absolutnie żadnych peelingów
madzia.a. jeśli piecze to uważaj, bo też możesz przedobrzyć, i będziesz potem chodzić z piekącym burakiem na buzi, jeśli nie wychodzisz na pole, to zmyj po godzinie AD i nałóż filtr, olej lub krem. musisz sama kombinować, co ci najbardziej pasuje i co nie szkodzi, bo niestety przez neta to nikt ci nie powie dokładnie" zrób tak i tak, kup to i to" bo tak tylko przy wizji lokalnej można, u dermatologa
do chcących się opalać - możecie się opalać spokojnie, ale z filtrami na buzi. to nie tak, że one całkowicie blokują brązujące działanie słońca , opalicie się ale powolutku, równo i bezpiecznie dla cienkiej (po AD) skóry, bez efektu buraka i wylinki. nie da się całkowicie uniknąć opalania, można tylko opalać się najwolniej jak się da. do chorwacji wzięłabym + 40, bo słońce w połączeniu z wodą opala kilka razy szybciej, wolałabym nie tracić efektów kuracji AD, no i nie ryzykować poparzenia buzi. ale wszystko zależy od was. zasada jest jedna - przy AD i po nim filtr powinien być.
mam nadzieję że pomogłam. pozdrawiam

Popieram! Filtry filtry i jeszcze raz filtry. Nie zgodze sie jednak ze wszystkim :

1. Okres regeneracji naskorka wynosi ok 28 dni i teoretycznie po tym okresie od odstawienia AD (lub innych kwasow) mozna sie opalac bez obawy o przebarwienia. Osobiscie mam zamiar przestac unikac slonca dla pewnosci 6 tygodni po odstawieniu AD. Slusznie jednak zauwazyla golden_eye czy warto? Wiekszosc z nas stosuje AD na przebarwienia poslonoczne i potradzikowe, ktore poglebia wlasnie slonce. Wiec jezeli ktos na prawde chce je usunac i uniknac powstania nowych to powinien zapomniec o smazeniu sie plackiem bez filtra nawet rok po odstawieniu kwasow. W okresie bez kwasow rozsadne jest dla mnie stosowanie filtra 30+.
2. Przy kuracji kwasami zalecane sa filtry 50+, fotostabilne i nalozone w odpowiedniej ilosci.
3. W czasie stosowania AD badz innych kwasow nie mozna sie opalac! Nalezy unikac slonca. W zwiazku z tym ze czasem jest to niemozliwe wiele dziewczyn odstawia AD w czasie lata. Jezeli ktos chce uniknac przebarwien i nie przerywac kuracji latem to niestety ale moim zdaniem nalezy unikac slonca i zastosowac sie do wszystkich zasad sumiennego filtrowania, oto one: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...asady+prostych

edyt radze odstawic AD przed wyjazdem do Chorwacji. Filtr 40+ to na pewno nie jest odpowiednia ochrona w takim przypadku. Jezeli kiedys nie nabawilas sie przebarwien to nie znaczy ze tym razem bedziesz miala tez tyle szczescia . Poza tym przebarwienia moga sie ujawnic nawet 10 lat pozniej. Nie wiem w jakim celu stosujesz AD, przebarwienia, tradzik, rozszerzone pory? Jesli przebarwienia to dla podtrzymania efektu koniecznie filtry. Jesli tradzik to tez filtry, do tego polecam glinke zielona, moze maseczka wulkaniczna z BU. Na rozszerzone pory tez glinka zielona bedzie dobra i polecam maseczke Lirene http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7562. Na pewno cos dla siebie znajdziesz.

Milego kwaszenia i filtrowania

[madzia.a]

Dziewczyny, skinoren stosuje od 3 tygodni ( na początkowe stadium trądzika różowatego) do tej pory było ok. Przed chwilą się nim posmarowałam i w ciągu jednej chwili stałam się baaardzo czerwona, jakby poparzona. Szybko zmyłam skineren z twarzy. Ale co teraz mam zrobić? Czym się posmarować żeby to zeszło i żeby mi się jeszcze nie pogorszyło?? Boje się już nawet zwykłym kremem nawilżającym posmarować. Ratunku!!!!!!!!!!! Błagam o pomoc

Co mogło być przyczyną tego, ze skóra tak zareagowała?
Posmarowałam się troszkę grubszą warstwą (zazwyczaj stosuje go bardzo oszczędnie) i może to spowodowało takie podrażnienie? Chyba dzisiaj zrezygnuje z posmarowania nim twarzy na noc! Oby mi to zeszło!