Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-09, 19:03   #31
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ja myślę, że to dziecka można by w tym momencie zapytać, czy by wolało, żeby je matka usunęła przed uradzeniem, czy jednak się cieszy, że żyje. Ma już 15 lat, może się samo wypowiedzieć.
Ale mi nie chodziło o dziecko, tylko o mnie samą. Dodam, ze w odpowiedzi na wypowiedz, ze oddanie do adopcji to była krzywda dla dziecka, a teraz skrzywdzilabym je ponownie.

Skoro tak super jest oddać do adopcji zamiast aborcji, to gdzie tu ta wielka krzywda? Bezczelne jest mówienie czegoś takiego matce, która podjęła wielki emocjonalny trud urodzenia i oddania do adopcji.
__________________

Edytowane przez kalor
Czas edycji: 2017-10-09 o 19:08
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 19:17   #32
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
pro-life'owców
A ja uwielbiam dzielenie ludzi tylko na dwie czarno-białe strony, jakby nie było nic pośrodku.

A ja bym się serio chciała dowiedzieć, jak to rzeczywiście jest lepiej: urodzić i oddać czy usunąć. Ale nigdy nie rodziłam i nigdy mnie nikt nie porzucił. A chyba tylko sami zainteresowani mogliby jakoś sensownie odpowiedzieć, tzn. matka, która dokonała wyboru, i porzucone dziecko (bo raczej nie ten usunięty z oczywistych względów). Czy porzucenie rzeczywiście jest tak wielką krzywdą, że lepiej by się było nie rodzić? Czy może wręcz przeciwnie, trzeba matce podziękować, że podjęła ten trud?

Sorry za offtop.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 19:20   #33
annabelka
Szop pracz
 
Avatar annabelka
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 875
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Raczej nie, ale ciężko stwierdzić jednoznacznie.
Jak już ktoś napisał wcześniej - powody oddania mogą być różne. Przez zwykłe widzimisię, kaprys, chyba się nie oddaje dziecka, więc wolałabym nie rozgrzebywać ran z przeszłości.
annabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 19:42   #34
jago_dzianka1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Dziękuje za wszystkie wypowiedzi.
Pozdrawiam
jago_dzianka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 19:51   #35
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
A ja uwielbiam dzielenie ludzi tylko na dwie czarno-białe strony, jakby nie było nic pośrodku.

A ja bym się serio chciała dowiedzieć, jak to rzeczywiście jest lepiej: urodzić i oddać czy usunąć. Ale nigdy nie rodziłam i nigdy mnie nikt nie porzucił. A chyba tylko sami zainteresowani mogliby jakoś sensownie odpowiedzieć, tzn. matka, która dokonała wyboru, i porzucone dziecko (bo raczej nie ten usunięty z oczywistych względów). Czy porzucenie rzeczywiście jest tak wielką krzywdą, że lepiej by się było nie rodzić? Czy może wręcz przeciwnie, trzeba matce podziękować, że podjęła ten trud?

Sorry za offtop.
A kto Cię podzielił ma czarno-biało?

To już tak rzucić w eter nie można?

To nie było do Ciebie, tak o, poza konkursem.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 19:53   #36
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

nie chciałabym się spotkać z dzieckiem oddanym do adopcji.
Chyba że chodziłoby o ratowanie życia lub zdrowia. Przeszczep tak, spotkanie żeby pogadać - nie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 20:12   #37
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Nie. Głupio by mi było odpowiedzieć na pytanie "dlaczego mnie nie chciałaś i oddałaś " tak po prostu "nie chciałam mieć dzieci, ale nie miałam na aborcję" czy "na aborcję było za pozno"

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 20:15   #38
owieczka258
Raczkowanie
 
Avatar owieczka258
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 357
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Zależy. Gdyby to było np. dziecko z gwałtu to nie ma mowy, a jakby było niechciane albo sytuacja mnie zmusiła do oddania tego dziecka to uważam, żebym była winna mu to wyjaśnić.
__________________
Deliver me into my fate
If I'm alone I cannot hate
owieczka258 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 20:36   #39
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Nie. Głupio by mi było odpowiedzieć na pytanie "dlaczego mnie nie chciałaś i oddałaś " tak po prostu "nie chciałam mieć dzieci, ale nie miałam na aborcję" czy "na aborcję było za pozno"

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja bym powiedziała, Nie lubię owijać w bawełnę. Więc lepiej, żeby do spotkania nie doszło.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-09, 22:11   #40
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 466
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Nie. Jeżeli nie usunęłam, a urodziłam i oddałam to miałam jakiś powód. Nie widzę sensy by się potykać i już.
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 08:32   #41
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 001
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Uważam, że dane rodziców biologicznych w przypadku adopcji powinny być utajnione. Skutecznie, tak aby nie było absolutnie żadnej realnej możliwości odnalezienia ich. Zwłaszcza kiedy tak ochoczo proponuje się oddanie do adopcji jako alternatywę dla aborcji
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 08:41   #42
ptasie__mleczko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 526
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

A ja bym się spotkała, jakby nie patrzeć to moja krew, moje geny. Różnie z życiu się układa to nigdy tak nie jest ze nie chce to oddam, najczęściej jest to tak że muszę oddać bo nie jestem w stanie tego dziecka wychować/dać mu jeść itp. Dziecko szuka swoich biologicznych rodziców bo możliwe że poszukuje np swojego rodzeństwa, może chce matce coś powiedzieć, może podziękować, a może wykrzyczeć jak było źle. Albo może chce się dowiedzieć jaka była przyczyną porzucenia. Może też tej informacji dziecko czuje się nie pełne. Dzieci mają taką dziwną potrzebę odnalezienia swoich prawdziwych rodziców nie wiadomo dlaczego. Czuja ze bez tej informacji czegoś im w życiu brak. Uważam że warto się spotkać i powinnaś to zrobić. Nie rób żadnej nadziei dziecku. Po prostu się spotkaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy
ptasie__mleczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 08:54   #43
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
A ja bym się spotkała, jakby nie patrzeć to moja krew, moje geny. Różnie z życiu się układa to nigdy tak nie jest ze nie chce to oddam, najczęściej jest to tak że muszę oddać bo nie jestem w stanie tego dziecka wychować/dać mu jeść itp. Dziecko szuka swoich biologicznych rodziców bo możliwe że poszukuje np swojego rodzeństwa, może chce matce coś powiedzieć, może podziękować, a może wykrzyczeć jak było źle. Albo może chce się dowiedzieć jaka była przyczyną porzucenia. Może też tej informacji dziecko czuje się nie pełne. Dzieci mają taką dziwną potrzebę odnalezienia swoich prawdziwych rodziców nie wiadomo dlaczego. Czuja ze bez tej informacji czegoś im w życiu brak. Uważam że warto się spotkać i powinnaś to zrobić. Nie rób żadnej nadziei dziecku. Po prostu się spotkaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przy oddaniu do adopcji powinna byc opcja o zatajeniu danych biologicznej matki. W moim przypadku teoretycznie gdybym miala oddac to dlatego ze tego dziecka nie chce i nie mam zamiaru sie z nim kiedykolwiek spotkac. Nie chcialabym zeby zapukal mi po x latach z pytaniami. A tak przeciez wszyscy przeciwko aborcji mowia o oddaniu do adopcji jako najlepszej alternatywie. Szkoda, ze nie dla tych, ktorzy chca byc bezdzietni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 09:17   #44
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Jak się oddało ze względów finansowych, a się tak kocha, to może się powinno próbować dzieciaka odzyskać, a nie po latach spotykać jakby bieda rozgrzeszała porzucenie dzieciaka. Ok na logikę tak, ale jako to dziecko to bym miała żal, że taka matka nie walczyła o mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 09:18   #45
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Ale mi nie chodziło o dziecko, tylko o mnie samą. Dodam, ze w odpowiedzi na wypowiedz, ze oddanie do adopcji to była krzywda dla dziecka, a teraz skrzywdzilabym je ponownie.

Skoro tak super jest oddać do adopcji zamiast aborcji, to gdzie tu ta wielka krzywda? Bezczelne jest mówienie czegoś takiego matce, która podjęła wielki emocjonalny trud urodzenia i oddania do adopcji.
Problem w tym ,ze wiekszosc matek ,ktore oddaje dziecko to nie kobiety "rozdarte" miedzy robieniem korpokariery, zdobywaniem kanionu w Peru, byciem zyciowa "egoistka" a porzuceniem tego dla "placzacego smroda".
Nie sa to tez dziewczyny zgwalcone, czy zachodzace w ciaze w wieku 15 lat. Ojciec nie chce wstydu wiec oddaja dziecko pod kosciol.
Sa dramaty ,kiedy kobieta nie ma na wychowanie ale to juz kazuistyka.
Wiekszosc to beztroskie kobiety czesto z marginesu ,ktore maja gdzies ,czy sa w ciazy ,czy urodzily. Latwiej i taniej pochodzic w ciazy , urodzic i zostawic w szpitalu.
No teraz jest 500 + Domy dziecka sa pelne dzieci z nieuregulowana sytuacja prawna.

Oczywiscie autorka jesli jest matka i tu pisze to sila rzeczy nie nalezy do wiekszosci. Jesli jest takim dzieckiem to bym poczekala z takim spotkaniem. Choc ludziom zalezy na poznaniu rodzenstwa i maja do tego prawo. Nie robmy z mamusi swietej krowy.

Co do kobiet ,ktore oddaja to zdanie moje jest oparte na historiach dzieci zostawianych w szpitalach , tych ktore automatycznie trafiaja po oddaniu. I tych z domu dziecka, ktore bywaja na hospitalizacjach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-10, 13:42   #46
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Zgodzilibyście się na spotkanie z dzieckiem oddanym do adopcji?

Tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono. Gdybanie nie ma sensu. Zapytaj osoby, które oddały dziecko do adopcji zamiast czytać bajanie kobiet, które gdy chcą się wyżalić na Wizażu zakładają nowe anonimowe konto.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-10 13:42:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.