Nie umiem żyć swoim życiem....Pomożecie?

[LifeMyDreams]

hej


Zaczne od tego, ze nie umiem , nie wiem jak zająć sie sobą....otóż zawsze podporządkowywałam sie innym dlatego żeby mnie ludzie akceptowali , najpierw tak było w domu rodzinnym robiłam wszystko żeby zadowolić dziadków , żeby mnie pochwalili przed rodzicami, później w szkole i w dorosłym życiu było podobnie , zawsze sie posporzadkowywałam koleżankom/facetom żeby tylko byli blisko, zebym nie musiała spedzac czasu sama ze sobą albo nie daj boże siedzieć w piątek wieczorem w domu...Nie umiałam mówić Nie a jak sie nauczyłam chociaż trochę ludzie, którzy zawsze byli zaczeli sie oddalać jak przestałam chcieć robic to co chcą


Teraz jestem w związku z cudownym facetem, mieszkamy razem , ale ja nadal nie potrafie zacząć żyć swoim życiem , nie umiem spędzać czasu sama, jak zostaje sama w domu kłade sie pod koc i odpalam tv.
jestem wiecznie zazdrosna i wściekła jak on np. wychodzi cos porobić przy samochodzie itp.
Wkurza mnie jak spędza czas z bratem itp.


Mało tego, jak mam za dużo wolnego czasu czytam o chorobach wyszukuje u siebie objawów żeby tylko mieć sie czym martwic




Jak sobie pomóc ?
proszę nie radzić żeby pójść do psychiatry/psychologa itp. , bo nie pójde.


raczej prosiłabym zebyscie mi powiedziałay, jak Wy spędzacie wolny czas/ jakie macie hobby/ czy cały wolny czas spędzacie ze swoją drugą połówka ?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Powinnaś iść do psychologa aby pomógł ci być asertywna, mniej zaborcza, zazdrosna i mniej szukania wiecznego problemu.

Powinnaś poszukać pasji a nie pytać ludzi co robią w wolnym czasie. Bo każdy spędza tak jak ma na to ochotę. Jesli lubisz leżeć pod kocem przed tv to to rob.

[kalor]

Hmm, tak sobie myśle, co z tego, jak ci napiszemy, jakie my mamy hobby? Musisz sobie sama coś znaleźć, nie ma bata.

Moje zainteresowania kręcą się wokół moich studiów, czyli medycyna, wsiąkam tez w kryminalistykę, chodzę na koła naukowe z tym związane. Wydaje mi się, ze po studiach będzie to samo - moje życie będzie się kręcić wokół pracy, szpital, dyżury itp nie mam za bardzo innych zainteresowań, ale jak najbardziej żyję własnym życiem. Tylko ze myśle, ze niewiele ci to da, jak to przeczytasz. Musisz sama się czymś zainteresować i już.

[LifeMyDreams]

Z czystej ciekawości pytam jakie macie zainteresowania , jak spedzaja czas inne osoby

[201711301501]

lubie sobie zrobić wypad do galerii, pochodzić, pooglądać i zaplanować zakupy na wyprzedaż Zaplanować zakupy świateczne, poszukac inspiracji.
Basen, jazda na rowerze, rolki. Czasami jakieś zajęcia grupowe typu pilates czy joga.
Lubię posiedzieć w domu pod kocem przed tv. Kto mi broni (poza dzieckiem).
Pospacerować po okolicy, posiedzieć w park.

[794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75]

Napisane przez LifeMyDreams

Z czystej ciekawości pytam jakie macie zainteresowania , jak spedzaja czas inne osoby

Jak zostaje w domu sama a mam wolny czas to zajmuje sie... soba Robie sobie cala pielegnacje od paznokci po kapiele w pianie jak mam na to ochote. Poszerzam tez wiedze na interesujace mnie tematy a ze jest ich sporo to zawsze mam o czym czytac i dowiem sie czegos nowego. Innym razem jest cos do zrobienia w domu albo ide na zakupy i robie jakis fajny obiad.
Cwicze i uprawiam tez sport ale to bardziej nie tyle w "czasie wolnym" a raczej jest to wpisane w moj codzienny grafik.

Poprostu pomysl co cie interesuje co chcialabys robic i sprobuj sie tym zajac.

[kalor]

Ja tez lubię sobie posiedzieć przed tv z maseczką, czasem chodzę na siłownie, ale często mi się nie chce, często mam fazy, ze zaczynam czytac jakieś artykuły na internecie i zamienia się to w kilka dni klikania w kolejne odnośniki i czytanie kolejnych artykułów.

Zapisałam się na koło z medycyny sądowej, żeby zapełnić sobie wolne poranki sekcjami zwłok ale to już bardziej specyficzna rzecz, tak to serio albo się uczę, albo leze przed tv lub czytam Wikipedię.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Ty nie masz żadnych zainteresowań? Niczego co lubisz robić tak po prostu? To co Ty robisz, tak po prostu wiecznie się szwendasz przyklejona do misiaczka?

[nestey]

Ja również nie miałam co ze sobą zrobić. Zapisalam się do szkoły na weekendy a resztę czasu wolnego spędzam na oglądaniu seriali i lezeniu pod kocem. Lubię to. Lubię też wyskoczyć na miasto na zakupy. Zwyczajnie zamiast psychologa czy psychiatry bądź bardziej spontaniczna. Masz myśl by coś zrobić to idź to zrób od razu. Chcesz gdzieś iść to podnieś tyłek i sobie idź. 😄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalor]

Napisane przez nestey

Ja również nie miałam co ze sobą zrobić. Zapisalam się do szkoły na weekendy a resztę czasu wolnego spędzam na oglądaniu seriali i lezeniu pod kocem. Lubię to. Lubię też wyskoczyć na miasto na zakupy. Zwyczajnie zamiast psychologa czy psychiatry bądź bardziej spontaniczna. Masz myśl by coś zrobić to idź to zrób od razu. Chcesz gdzieś iść to podnieś tyłek i sobie idź. ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie, ja lubię sobie wyskoczyć sama do kawiarni albo coś zjeść, pochodzić po galerii handlowej.

Ogólnie lubię spędzić fajny czas sama ze sobą.

[nestey]

Napisane przez kalor

Wlasnie, ja lubię sobie wyskoczyć sama do kawiarni albo coś zjeść, pochodzić po galerii handlowej.

Ogólnie lubię spędzić fajny czas sama ze sobą.

Ja również. Zawsze czułam się najlepiej sama ze sobą. I cieszę się z tego ponieważ nie potrzebuje zawsze czyjegoś towarzystwa.😋

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyChatterbox]

Miałam to samo. Pomogła terapia u psychologa, nic innego nie odnosiło skutku wiec nie broń się tak przed nią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K1987]

Napisane przez LifeMyDreams

hej

Teraz jestem w związku z cudownym facetem, mieszkamy razem , ale ja nadal nie potrafie zacząć żyć swoim życiem , nie umiem spędzać czasu sama, jak zostaje sama w domu kłade sie pod koc i odpalam tv.
jestem wiecznie zazdrosna i wściekła jak on np. wychodzi cos porobić przy samochodzie itp.
Wkurza mnie jak spędza czas z bratem itp.


Mało tego, jak mam za dużo wolnego czasu czytam o chorobach wyszukuje u siebie objawów żeby tylko mieć sie czym martwic

To może zacznij czytać o czymś innym, jest tyle interesujących tematów...
Wydaje mi się, że nie ma jednej odp co robić, żeby sobie czas zapełnić. Jedni idą w jakiś samorozwój, dokształcanie się, inni w sport, a jeszcze inni najbardziej lubią klapnąć na kanapie i obejrzeć film czy serial. I każda z tych form odpoczynku czy organizacji sobie wolnego czasu jest dobra, ważne co Ciebie interesuje.

Ja osobiście dużo czytam, oglądam seriale (jak mnie wciągnie a mam wolny dzień to potrafię przeleżeć z kubkiem termicznym i laptopem 'cały sezon', czyli jakieś 10-13 odc. ), gram w gry komputerowe, ale to trochę mniej, eksperymentuję w kuchni jak mam więcej czasu, dużo spaceruję jak pogoda pozwala, jeżdżę na rowerze, no i jakieś typowo babskie maseczki, paznokcie i inne takie robię. Kiedyś sporo wyszywałam, co było czasochłonne, ale oczy mi wysiadły

Napisane przez kalor

często mam fazy, ze zaczynam czytac jakieś artykuły na internecie i zamienia się to w kilka dni klikania w kolejne odnośniki i czytanie kolejnych artykułów

mam to samo

[ruda_beksa]

Przede wszystkim - daj facetowi odetchnąć. Ciągła zazdrość, wściekłość to trucizna dla związku. On się nie szlaja po knajpach tylko spotyka z bratem albo majsterkuje. To całkiem normalne i zdrowe, więc spróbuj odpuścić.

Mój facet dużo podróżuje w ramach pracy, a do tego często wychodzi po pracy z zespołem na piwo, więc raczej nie spędzamy każdej wolnej chwili razem. Dbam o związki z przyjaciółkami i koleżankami, często gdzieś razem wyskakujemy, do kina, do galerii, na drinki. Ale lubię też spędzać czas sama ze sobą. Czytam, słucham muzyki, oglądam głupie TV które mi wstyd oglądać przy mężu, rysuję, eksperymentuję w kuchni, medytuję, uprawiam jogę, robię na drutach (bardzo kiepsko), robię sobie w domu spa na całego - ze świeczkami, kwiatkami i kąpielą glinkową

Ćwiczysz? Jeśli nie to polecam. Jest pełno świetnych instruktorów na YouTube, za darmo, w domu i niesamowicie to poprawia nastrój.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja tez oglądam głupie programy w tv jak jestem sama bo az wstyd przy mezu 🤣🤣🤣

[ruda_beksa]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;77895696]Ja tez oglądam głupie programy w tv jak jestem sama bo az wstyd przy mezu 🤣🤣🤣[/QUOTE]

[aguniaaaaa041986]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;77895696]Ja tez oglądam głupie programy w tv jak jestem sama bo az wstyd przy mezu 🤣🤣🤣[/QUOTE]
I ja tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

Nasi faceci pewnie myślą że u nas kultura przez duże K, takie same ambitne programy oglądamy... a tu

[aguniaaaaa041986]

To przyznawac sie co ogladacie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

O rany... Królowe Życia, Damy i Wieśniaczki, Real Housewives, KUWTK, Duggarów... wstyyyyyyd

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja warsaw shore, ex na płazy nie oglądam przy mezu. Mowi, ze to kicz 🤣🤣 a tak to mam swoje seriale które nie muszę z nim oglądać bo wiem, ze to nie dla niego np. Diagnoza, prawo Agaty, druga szansa. To typowo kobiece seriale.

[Karena 73]

Napisane przez LifeMyDreams

Z czystej ciekawości pytam jakie macie zainteresowania , jak spedzaja czas inne osoby

Ja uwielbiam skandynawskie seriale i filmy, więc oglądam kiedy mam czas. Poza tym praca, uczelnia, dziecko. No i facebook się sam nie przejrzy.
Idź na kurs językowy, albo fotografia, sport, cokolwiek, bo zadusisz tego faceta i następny wątek będzie "Co zrobić, ze go odzyskać?"

[pfffh]

Mój mąż twierdzi, ze wizaż jest głupi. Więc jestem tu jak mam przerwę w pracy, albo chwilę wytchnienia w domu. A tak to nie mam hobby. Mam dzieci, które pochłaniają mi cały czas po pracy. Mam też psa który musi dzielić się moim czasem z dziećmi. Najchętniej to bym sobie poleżała pod kocem przed tv i obejrzała jakiś durny program albo film.

[Cytokina]

Kocham po powrocie z uczelni odpalić sobie jakąś Szkołę, Ukrytą prawdę, albo Szpital dla zupełnego wyłączenia myślenia
Chłopak przyjął to do wiadomości, ale nie krył zdziwienia. Chyba myślał, że robię coś bardziej pożytecznego ze swoim wolnym czasem.

A tego generalnie to robię to, na co aktualnie mam ochotę. A różnie to bywa. Ostatnio mam sporo wolnego, więc gospodaruję z niego jakieś dwie godzinki dziennie na naukę do egzaminu, który czeka mnie za rok (w sumie podchodzi to pod czytanie o chorobach). Jednocześnie moje studia i przyszły zawód to moja pasja, więc robię to z przyjemnością chociaż wiadomo, że nie zawsze mi się chce. I tak zostaje mi go dużo wolnego, więc próbuję się zmobilizować do pociśnięcia angielskiego. Aczkolwiek "poczytam artykuł/ksiażkę po angielsku" często przegrywa z serialem (ale też po angielsku!).
Czytam książki, gram w gry, lubię oglądać wspomniane seriale, ale nie zdarza mi się wpadać w ciągi. Filmów nie lubię oglądać sama, wolę robić to z chłopakiem. Teraz jest zimno i mokro, więc niespecjalnie mam ochotę na spacery czy sporty poza domem, ale czasami włączę sobie Chodakowską. Gotuję zdrowe obiady, kolacje, robię sałatki. Spotykam się ze znajomymi. Wchodzę na fora, czytam i udzielam się mniej lub bardziej. Dzwonię do mamy (to jedna z tych rzeczy, których słuchania oszczędzam chłopakowi, bo cóż - obie jesteśmy strasznymi gadułami). Oglądam youtube, uwielbiam makeup, zdarza mi się zaszaleć i zrobić sobie wieczorowy makijaż przed zwykłymi zakupami, bo kto mi zabroni?
I wiele wiele innych.

Nie spędzam z TŻ całego swojego wolnego czasu i szczerze - nie chciałabym tego. Wychodzę z założenia, że związek tworzy dwoje ludzi, która dzieli ze sobą swoje życie, ale wciaż pozostaje osobnymi jednostkami. Widujemy się raz-dwa razy w środku tygodnia na kilka godzin + dłużej podczas weekendu. Jest to kompromis pomiędzy obowiązkami, potrzebą spotykania się, a potrzebą spędzenia trochę czasu samemu. Dzisiaj na przykład odwołałam spotkanie, bo się źle czułam i nie miałam ochoty na żadne interakcje. Wolałam pozamulać sama z bólem brzucha i ewentualnie żeby mi się nie kręcił pod nogami jak będę bied łazienki.

Tylko autorko, co da ci wiedza, co inni lubią robić? To, że mi te czynności sprawiają przyjemność nie znaczy, że tobie też będą. Zamiast znowu skupiać się na innych skup się na sobie, zastanów się co ty lubisz.

Zazdrosć i złoszczenie się o to, że twój partner nie poświęca ci 100% swojego czasu tylko ma jakieś swoje zainteresowania to jakaś abstrakcja dla mnie. W drugą stronę - on mógłby być zazdrosny o to, że leżysz na kanapie zamiast spędzać z nim czas i pomagać mu w dłubaniu przy aucie?

[aguniaaaaa041986]

Ja miałam podobny problem jeśli chodzi o znajomych, teraz praktycznie z nikim się nie widuje, bo nie spełniałam oczekiwań czyt: nie mogłam isc na impreze albo piwo , bo praca jest dla mnie wazniejsza, nie zgadzam się z poglądami itp. przykro , ale zyje się dalej ....


Co do tego co robie w wolnym czasie to:
zawsze się znajdzie coś do zrobienia w domu, gotuje, sprzątam, oglądam tv, przeglądam instagram , czytam książki, ostatnio zamówiłam sobie nasiona roślin i zaczynam hodować, bawie się z kotem, oglądam tv, jakies filmy na kompie, ćwicze, kręce hula hop, dbam o siebie np. maseczka na buzie itp., chodzę na fitness ( na zumbe)


Nie cyztaj i nie diagnozuj się przez gogle, to zuooo :/ ja miałam taka manie i moja jakos zycia się bardzo poorszyła od tego


Co do faceta to mieszkamy razem, spędzamy razem czas, ale nie może nikt być więźniem we własnym domu
Pociesz się ze lepiej jak cos sobie majsterkuje niż jakby miał z kolegami się szlajać

[sarah9494]

Ja np uwielbiam rysować komiksy! ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz