Scent Bar IV

[agnyska81]

Wiecie co, tak pokazujecie sobie te komórki i dotarło do mnie, że ja nawet nie wiem jaki ja mam telefon Już nie wspomnę o modelu, ale nawet firmy nie jestem pewna Absolutnie mnie to nie kręci, choć nie jestem typem, który miał komórkę jako ostatni. Lubię mieć telefon przy sobie, jak wychodzę na cały dzień. Jak idę na spacer to nie biorę. Denerwują mnie te wszystkie bajery, nie lubię zgłębiać funcji nowego telefonu. Teraz mam taki z radiem, aparatem - użyłam parę razy i tyle. Antygadżeciara jestem

Edit:
A na obiad w końcu zrobiłam spaghetti z sosem z połowy uduszonej papryki czerwonej z polędwicą z kurcząt (taką z puszki) i jogurtem naturalnymn Może nie brzmi to najlepiej, ale smakowało całkiem oryginalnie i zjedliśmy ze smakiem.
Favkes - jakbym miała pomidory... Ale ja nan serio mam same resztki. Nie chce mi się na zakupy jechać, chyba w sobotę zrobię.

[Zuziunia]

Napisane przez bluegirl

Zabieram się za ostateczne dopieszczanie pracy licencjackiej. Nie chcę słyszeć już od promotora że coś mam dopisać czy poprawić. Nie chcę już na nią patrzeć.

Oj ja też mam już odruchy wymiotne, że tak brzydko napiszę.

[SpanishMyszka]

Napisane przez taiwa

http://www.sport.pl/siatkowka/1,6511..._nie_zyje.html

Szkoda

Napisane przez dzika truskawa

Ja wczoraj włożyłam nowe sandałki i zrobił mi się taki bąbel na pięcie że dziś mimo upału pomykam w glanach - tylko one na tyle izolują od podłoża, że prawie nie boli...

Glany - kiedyś nosiłam i to wówczas były moje najwygodniejsze buty

Napisane przez rachela

O rany, a taka byłam pewna że dziewczyna wygra tę walkę...

Nie tylko Ty, ja też tak myślałam...

Napisane przez burn-it-up

konsultacji kupiłam nowiutki telefon.Jest śliczny,cukieraśny i różowiutki

Bardzo ładny telefon, słodki

Napisane przez taiwa

Co do paczek, to właśnie miałam pisać, że jestem w lekkim szoku, bo po raz pierwszy dostałam przesyłkę do której ktoś ewidentnie się dobierał!!

Ale chamstwo

Napisane przez irkax

Tego się właśnie obawiałam, że ten strajk to będzie raj dla pocztowych złodziei

Niestety

Napisane przez tymena

(...) sama mam Nokie z kolekcji L'amour

Naprawdę ładny i zarazem elegancki

Napisane przez rachela

Ja mam starą i niemiłosiernie trzeszczącą cegiełkę Sony Ericsson K700i.
I nie potrafię się z nią rozstać. Moi rodzice załamują ręce, bo bardzo często za jakieś plusowe punkty wymieniają telefony na nowe - a mnie to w ogóle nie kręci. Lubię mieć i używać coś, do momentu aż to coś się zepsuje. Po grzyba mam wymieniać to, co bardzo dobrze działa? Tak mam ze słuchawkami, telefonami, sprzętem grającym. I jestem pod tym względem niereformowalna...
Poza tym te nowe telefony są strasznie ę ą piękne, wszystkomające i ekskluzywne - co trochę kłóci się z moim wyglądem i stylem

Cieszę się, że są osoby, które mają tak jak ja.
W swoim życiu miałam zaledwie 3 telefony komórkowe, z czego jeden był koniecznym, tygodniowym epizodem (zastępował aparat, który przez wzgląd na drobne usterki wyświetlacza, był chwilowo w naprawie). Po 5 latach musiałam wymienić telefon na nowy, bo bateria sprawiała coraz większe niespodzianki i tym sposobem od 2 lat mam swoją obecną komórkę.
Mój telefon nie musi mieć wbudowanego aparatu, czy odtwarzacza mp4, bo mam inne akcesoria, któe służą mi do robienia zdjęć czy słuchania muzyki.
Od zawsze uważałam, że telefon służy przede wszystkim do dzwonienia i wysyłania smsów, dlatego różne dodatkowe gadżety udoskonalające, nie są mi potrzebne do szczęścia.
A wymiana na lepszy model tylko dlatego, że powiało nudą, jest według mnie pozbawiona sensu, bo po co pozbywać się czegoś co jest sprawne, tylko dlatego, że wyświetlacz ma mniej kolorów albo mieści się za mało zdjęć...

Napisane przez rachela

Skoro mówimy o "pokrowcach" na telefony. Ja mam skarpetkę Sox, rzecz jasna zieloną (dostałam od tż jakiś czas temu i świetnie się sprawuje) - środkowa na załączonym zdjęciu

Boska

Napisane przez martwa papuga

Też ją miałam moja dla odmiany spadała ze schodów... jedenastu. Jedenaście razy łupnęła i ani się nie wyłączyła. Ponadto, zdarzyło mi się ją oblać jakąś herbatą. Niezniszczalna była. Niestety, bateria po kilku latach osłabła, nowo dokupowane zamienniki prędko dziadziały.

Teraz dzwonię motorolą L6 i nie jest źle, właściwie chyba mam szczęście albo wysyłam jakieś pozytywne fluidy dla telefonów, wszystkie jako-tako współpracują.

Ale to co wyprawiają aparaty TŻ-ta i mojej mamy... Bateria w siemensie TŻ-ta wytrzymuje pół dnia czuwania, względnie pół minuty rozmowy. Mamie udało się wykończyć śliczną (i w moich rękach bezproblemową...) Nokię 8310 - elektryczne styki zaczęły się luzować, mechanizm sfiksował: telefon wyłączał się w trakcie rozmowy, tracił zasięg i inne cuda. Pół roku temu mama dostała motorolę L6, bo pewnie będzie w porządku, skoro u mnie ten model dobrze się sprawuje. Jasne... Mama się gubi: klawiszki za małe, raz po raz przez pomyłkę włazi na WAP, za każdym razem jakieś niemożliwe koszty - kilka złotych za 3-sek. połączenie... Nie wiem, o co biega. Koszt 3 zł za 3 sekundy to chyba do Australii i to przez Marsa... A z tego, co wiem, za WAP płaci się nie od sekundy tylko od ilości przetransportowanych kilobajtów? Dżizas...

Papużko, co za perypetie

Napisane przez your Angel

Hehe - ja to mam telefon ...

Uroczy i bardzo do Ciebie pasuje, zdziwiłabym się gdybyś go nie miała

Napisane przez annmarie

A drugi raz - położyłam się na łóżku, żeby się pouczyć. Nie wiem kiedy zasnęłam (koło 22), obudziłam się - też w ubraniu, przy świetle. Patrzę - kurde, 8:30 (o 9:15 egz). Jak wariatka pobiegłam do łazienki, szybko, szybko, ubranie na egzamin. Doszłam do wniosku, że nie zdążę już zjeść śniadania... I wtedy do mnie dotarło, że jest ciemno... Była 0:30, a nie 8:30

Napisane przez noseknosek

Kocham mojego paczkonosza Napisał mi smsa żebym dała znać kiedy będę w domu a po tym jak mu odpisałam to i tak do mnie zadzwonił żeby uprzedzić, że to za pobraniem, a po 18 nie odbiorę bo poczta nieczynna
Ostatnio spotkaliśmy się przypadkiem i okazało się że też coś dla mnie miał tylko że już oddał na pocztę 5 minut wcześniej ale nawet bez proszenia poszedł dla mnie po to i jeszcze zaniósł mi na górę, no po prostu

No cóż... Takich listonoszy to z przysłowiową świeczką szukać

Napisane przez d'ou vient le vent

No to zapodaje

Ładna fryzurka, do twarzy ci w niej

[bluegirl]

Napisane przez Zuziunia

Oj ja też mam już odruchy wymiotne, że tak brzydko napiszę.

Chce to dziś wysłać na maila, jutro zadzwonić żeby usłyszeć może być, oddać do druku. Nie mogę już na nią patrzeć, przez 3 tygodnie ponad nie zaglądałam do niej, aby na seminarium w piątek usłyszeć że początek trąci myszką i że trzeba zmienić
Nie mam zakończenia i nie mam na nie pomysłu, brak również spisu rysunków i tabel
Zmieniłam przypisy dolne na końcowe, bo wcześniej nie raczył o tym powiedzieć. Każdy pisał jak mu się podobało, a teraz trzeba zmieniać, ale tak to jest jak dopiero miesiąc temu miałam pierwsze seminarium w tym roku

Kopiuje prace do innego pliku, bo nie mogłam się w poprzednim pozbyć kreski z przypisów, a teraz znów jest. Jak usunąć kreskę która wstawia się nad przypisami?

[Zuziunia]

Napisane przez bluegirl

Zmieniłam przypisy dolne na końcowe, bo wcześniej nie raczył o tym powiedzieć. Każdy pisał jak mu się podobało, a teraz trzeba zmieniać, ale tak to jest jak dopiero miesiąc temu miałam pierwsze seminarium w tym roku

Ojej

Ja nie wiem co mi mój promotor jutro powie, ogólnie nie było źle, 2 rozdział mam na dwie strony , a 3 na 20, niezła rozbieżność. Wniosków i zakończenia mam też malutko. Oj boje sie, ale co już będzie.
Wydaje mi sie ze jest no ale może się mylę- oby!

[Margot45]

Napisane przez d'ou vient le vent

No to zapodaje

Nat, jak Ci ładnie

Napisane przez Favkes

Moje za nic się nie chcą ułoźyć. Nawet jak zakręciłam kiedyś wałki i spałam z nich cała noc to miałam ... fale - nie loki - fale ... jakieś .. ja wiem 20 minut ?? POetm znowu były proste jak drut :/

Mam dokładnie tak samo - cokolwiek bym nie robiła, włosy po mniej więcej 30 minutach wracaja do własnego kształtu

Napisane przez rachela

No dzięki! Mumin wcale nie jest wyimaginowany
Ale nie, nie mówię o tamtym zdjęciu. Mówię o tym zdjęciu.

Rejczel mina nie z tej ziemi (aż pierwszy raz się dzisiaj uśmiechnęlam)

[Sabbath]

Napisane przez Fenris

Wczoraj poznałam właśnie przez teledysk, który mam w opisie I ściągnęłam sobie wszystko, co było na Wrzucie

Mój ulubiony Sabatonowy to TEN.

Napisane przez d'ou vient le vent

No to zapodaje

Nat

PS. Oczywiscie przepraszam za jakosc zdjeci i zrobienie ich w lazience zawalonej lachami ale nie dalo sie inaczej Nie nosze teraz makijazu bo mam taka alergie ze cokolwiek poza blokerem doprowadza mnie do iryatcji i drapania po paszczy ...

Piękne masz włosy.
I wieeelkie oczy, co Ci już mówiłam.

Napisane przez rachela

Favkes, a Tobie zazdroszczę tej drucianowości. Serio, zawsze marzyłam o zdecydowanie prostych włosach, jakie mają zwykle skośnoocy

O tak!
Proste włosy spływające lśniącą falą na plecy, ścięte równo jak kosą... Uwielbiam takie! Oczywiście na mężczyźnie.
Zawsze trafiał do mnie opis Winnetou z tym płaszczem granatowo-czarnych włosów spływających aż na koński zad...

Napisane przez rachela

Do reszty oszalałyście? Favkes, będziesz pokazywać dzieciom ku przestrodze, czym kończą się studia na PW i jedzenie dużej ilości nachos?

Rachelo, naprawdę to wystarczy, żeby tak wyglądać?!

No to ja natychmiast pędzę składać papiery i zmieniam dietę!

[annmarie]

Napisane przez Mendosita

Obdzwoniłam Sephory w pobliżu i dowiedziałam się, że na Śląsku w ogóle Choparda nie prowadzą Najbliższe miejsce to Kraków
Co gorsza, nie mają też Live- mój nr 2 na wish-liście

Medosito, w Galerii Krakowskiej stoją - 2 turkusowe i 3 różowe Wishe (nie wiedziałam, który chcesz, więc poszukałam obu ).
Kupiłabym Ci, ale nie bez kuponu to nie ma sensu, więc chyba sama musisz tu dojechać...

Przy okazji zobaczyłam szuflady pełne niewystawionych testerów (minutę wcześniej pani mi powiedziała, że nie ma jednego z testerów, który właśnie w szufladzie tkwił)...

Napisane przez madziczka

Czyżby w miarę dobre wieści?

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar..._do_pracy.html

To w poniedziałek zawożę Wasze Amourki na pocztę - mam nadzieję, ze się uda je wysłać.

Napisane przez Sabbath

Wyobraź sobie - machnęłam sobie wczoraj makijaż tą odsypką kuleczek od Ciebie. Na całą twarz! I wyszło fajnie. naprawdę naturalnie i tak... świetliście. Dziś powtórka będzie (na festyn z synkiem zaraz zmykam ).

No i o to chodzi Bardzo się cieszę.
Gorzej, że chyba tej Isadory Ci nie upoluję (byłam tam, gdzie ją kupiłam i już nie mają). Ale jak gdzieś będę, to zerknę jeszcze.

[teza20]

Napisane przez Zuziunia

Tezo mój mąż ma tą nokie i coś mu wtyczka do ładowania nie łączy :/

U mnie znowoz nie styka gniazdo sluchaweka ladowanie jest okzaczyna mnie to powoli draznic i mysle nad oddaniem go do serwisu
_________________________ ____
spadam z wizazu ide sie przysolaryzowac na 13minutwiem ze to nie zdrowie itp

[vesenka]

to ja też pokażę moją nową fryzurę. Z góry proszę o nie zwracanie uwagi na mój kretyński uśmiech, ale ja tak po prostu mam A TŻ najpierw mnie rozśmieszył, a potem odmówił zrobienia drugiego, poważnego zdjęcia.

[d'ou vient le vent]

Napisane przez vesenka

to ja też pokażę moją nową fryzurę. Z góry proszę o nie zwracanie uwagi na mój kretyński uśmiech, ale ja tak po prostu mam A TŻ najpierw mnie rozśmieszył, a potem odmówił zrobienia drugiego, poważnego zdjęcia.

A gdzie zdjecie? (ok juz widze - nie zaladowalo mi sie)

Nat

PS. Dziekuje za komplementy

[madziczka]

Znalazłam jeszcze to:

http://gospodarka.gazeta.pl/IT/1,334...clo_i_VAT.html

[vesenka]

Napisane przez d'ou vient le vent

A gdzie zdjecie?

Nat

PS. Dziekuje za komplementy

Już jest nie załadowało się za pierwszym podejściem. A Tobie ślicznie w nowej fryzurze

[Mendosita]

Napisane przez agaa13

oj gdybym to ja dostala taki kupon- na pewno wiedzialabym co z nim zrobic

Ja bym najbardziej chciała wymienić go na Wish, ale ciężko będzie.

Napisane przez annmarie

Mendosito, za chwilę się zbieram i będę koło jednej z Sephor - postaram się zajrzeć i zapytam czy mają...

Napisane przez annmarie

Medosito, w Galerii Krakowskiej stoją - 2 turkusowe i 3 różowe Wishe (nie wiedziałam, który chcesz, więc poszukałam obu ).
Kupiłabym Ci, ale nie bez kuponu to nie ma sensu, więc chyba sama musisz tu dojechać...

Przy okazji zobaczyłam szuflady pełne niewystawionych testerów (minutę wcześniej pani mi powiedziała, że nie ma jednego z testerów, który właśnie w szufladzie tkwił)...

Dziękuję, kochana jesteś Interesuje mnie klasyczny Wish, te kolorowe wariacje to już nie to Zaczekam aż dostanę kupon (może to potrwać nawet do miesiąca), a potem pomyślę co mnie ucieszy w stopniu podobnym do Wisha.

[Paulinka_S]

Naprawde chcialam nadrobic barowe zaleglosci od wczoraj ale nie dałam rady... 24 godziny na wizazu to masa czasu

Mam jutro egzamin, czuje sie śrdnio przygotowana ale nie chce mi się już uczyc więc uprzejmie prosze o trzymanie kciuków

[annmarie]

Napisane przez Mendosita

Dziękuję, kochana jesteś Interesuje mnie klasyczny Wish, te kolorowe wariacje to już nie to Zaczekam aż dostanę kupon (może to potrwać nawet do miesiąca), a potem pomyślę co mnie ucieszy w stopniu podobnym do Wisha.

Oj, to się wykazałam - ciemnota, byłam pewna, że ten różowy, to ten podstawowy (zaćmienie, no).
Ale tylko te dwa były. Przy czym pani powiedziała, że nic jej nie wiadomo, żeby wycofywali od nich Choparda - testery do Wishów dostali we wtorek, więc może w innych Sephorach podstawowy też jest (ta w której byłam, to jedna z najbardziej uczęszczanych).

[burn-it-up]

Oczywiście wśród tych dwóch aktualnie strajkujących pocztowych sortowni jest właśnie moja .Przeczytałam dziś w wyborczej,że pracownicy sortowni pracują i sortują,ale związkowcy nie wypuszczają samochodów z paczkami i wszytko tam zalega.

Napisane przez SpanishMyszka

Bardzo ładny telefon, słodki

Mam nadzieję,że jutro już go dostanę w swoje łapy

[hecate]

Piekne fryzurki dziewczyny!


Juz czwartek, padam cos z now po tym tygodniu.
Dzis moj sliczny kolega Lok opowiadal, jak to rzuca palenie ale mu nie idzie. No fajnie, fajnie. Wiec mu mowie, skoro palisz juz 20 lat to nie rzucisz latwo, bedziesz zly, glodny i przytyjesz.
Na co on 'no co Ty, ja nie tyje, zawsze waze to 20 kg , wiesz - ja mam atletyczna budowe ciala...'
ja 'no w sumie'
on '... a powaznie, to jestem poprostu skinny c*nt'

Lezalam na stoliku, plakalam ze smiechu. W koncu znalazlam kogos, kto klnie tyle co ja i okraszamy sobie konwersacje fakami i jest pieknie, mimo, ze poczatkowo to sie powstrzymywal.
I pedzial mi piekna rzecz, ja jestem psychopatka co wpada w doly bo mi sie wydaje, bo cos zakladam. I wczoraj siedzimy i jak jak zwykle 'no powiedz cos'
on 'moze ty dla odmiany', wiec ja tu caly wywod, ze co ja moge powiedziec, i tak go nie zainteresuje pewnie.

i tutaj padly slowa, nie zakladaj bo:

'Assumption is the mother of all fuck ups'

[d'ou vient le vent]

Napisane przez vesenka

Już jest nie załadowało się za pierwszym podejściem. A Tobie ślicznie w nowej fryzurze

Twoja tez jest bardzo urokliwa Naprawde ci fajnie

I nie ma co robic zdjec "na powaznie" Usmiech daje znacznei wiecej uroku

Nat

[czarnazuzia1]

Nat , Vesenko swietne fryzury i sliczne dziewczyny

[tharoon]

Nat i Vesenko bardzo twarzowe fruzury.

Napisane przez rachela

No dzięki! Mumin wcale nie jest wyimaginowany
Ale nie, nie mówię o tamtym zdjęciu. Mówię o tym zdjęciu.

Rachela, Tobie zrobili zdjęcie za pierwszym razem jak robisz karpika , a mnie przez dwa tygodnie jak do rehabilitantki robiłem taką minę to nikt nie raczył zrobić zdjęcia, ja się tak nie bawie . BTW fajne zdjęcie .

[Kagan]

Dobry wieczór Chciałam się grzecznie przywitać i powiedzieć, że u mnie poczta dzisiaj pracowała-dostałam paczuszkę(awizo), ale pani listonoszki to nie widziałam. Chyba strajkują jakoś wybiórczo.

[yoona]

Napisane przez madziczka

Znalazłam jeszcze to:

http://gospodarka.gazeta.pl/IT/1,334...clo_i_VAT.html

o cholera.
to truskawa pewnie przestanie zwracac clo.
no ladnie.

[Zuziunia]

Napisane przez yoona

o cholera.
to truskawa pewnie przestanie zwracac clo.
no ladnie.

buuuu


Vesenko super

[Fenris]

Oglądnęłam Lejdis. Nie wiem kto wymyśla tego typu scenariusze. Beznadzieja. Coś typu "Nie kłam kochanie", czyli kolejny film o niczym, o tępych laskach, wielkiej kobiecej przyjaźni, spotkaniach przy winie i o durnych facetach.
Czy Polacy muszą się ośmieszać tak głupimi filmami? W tym akurat (Lejdis) kobiety to bardzo niezależne (wszystkie) wredne su.k.i, pomiatające facetami, a faceci to nieuczciwi głupcy, zdradzający na lewo i na prawo (no dobra - często tacy są, ale nie zawsze...).

A tak pozatym pofarbowałam się Garnierem i pachnę jakimiś cytrusami (aż dziwne, pierwsza nie-śmierdząca farba).

[Zuziunia]

Dobranoc...nie wiem kiedy będę, może dopiero w poniedziałek. Postaram się was na tak długo nie opuszczać.

Jak ktoś coś będzie chciał to proszę danie znać na kom.

[annmarie]

Napisane przez Zuziunia

Dobranoc...nie wiem kiedy będę, może dopiero w poniedziałek. Postaram się was na tak długo nie opuszczać.

Zuziu, wyjeżdżasz gdzieś, czy nauka?

[taiwa]

Napisane przez Fenris

Czy Polacy muszą się ośmieszać tak głupimi filmami? W tym akurat (Lejdis) kobiety to bardzo niezależne (wszystkie) wredne su.k.i, pomiatające facetami, a faceci to nieuczciwi głupcy, zdradzający na lewo i na prawo (no dobra - często tacy są, ale nie zawsze...).

A mnie film Lejdis bardzo ujął. Pewnie, że kobiety tam są bardzo niezależne (z tym się idyentyfikuję), czy pomiatające facetami, to kwestia dyskusyjna, a czy głupie? Chwilami napewno- jak chyba wszyscy ludzie na świecie
Swoją drogą określenia wredna / zimna suka ja nie odbieram jedynie jako obelgi kierowanej do kobiety (w większości przypadków). Odnosze wrażenie, że takie określenie, jest często używane w stosunku do kobiet, o silnym charakterze, wiedzących czego chcą i umiejących to egzekwować itd. A Ci co tak twierdzą, widocznie muszą sobie coś, lub czegoś brak rekompensować, chęcią urażenia innych. Jeśli kobieta ma świadomość swoich mocnych stron, coś takiego przyjmie jedynie z pełnym wyższości, pobłażliwym uśmiechem (w stylu pani Tyszkiewicz )
Tak czy owak, Lejdis moją sympatię zaskarbiły

[Fenris]

Napisane przez taiwa

Swoją drogą określenia wredna / zimna suka ja nie odbieram jedynie jako obelgi kierowanej do kobiety (w większości przypadków). Odnosze wrażenie, że takie określenie, jest często używane w stosunku do kobiet, o silnym charakterze, wiedzących czego chcą i umiejących to egzekwować itd.

Ja tak nie uważam. Nikogo nie obrażam, poprostu taką mają rolę te aktorki w filmie. Cały czas mówią "spier.." i zamykają niewinnemu mężczyźnie drzwi przed nosem, w filmie szerzy się totalne chamstwo.

Napisane przez taiwa

A Ci co tak twierdzą, widocznie muszą sobie coś, lub czegoś brak rekompensować, chęcią urażenia innych.

Tutaj też się nie zgodzę. Poprostu nie lubię tego typu kobiet, jakie sobie "autor" filmu wymyślił. I facetów, których tam "stworzył", mianowicie zdradzających cwaniaków czy ciapowatych gamoni

Napisane przez taiwa

Jeśli kobieta ma świadomość swoich mocnych stron, coś takiego przyjmie jedynie z pełnym wyższości, pobłażliwym uśmiechem (w stylu pani Tyszkiewicz )

Ale co przyjmie? Ja piszę o rolach, a nie o konkretnych osobach.

Film beznadziejny w każdym calu, jak dla mnie. Wolę typ "Misia", "Rysia", "Killera" czy "Chłopaki nie płaczą". Tego typu kobiece komedie to nie dla mnie.
A słyszałam właśnie, że fajne to Lejdis, ale cóż - inny gust.

A w ogóle to jestem zła poprzez (tutaj się powtórzę) szerzące się chamstwo na Naszej Klasie. Moja 11letnia kuzynka ma tam konto, a że dzieci jej nie lubią z różnych powodów to w komentarzach na stronie głównej i pod zdjęciami ma same obelgi, chamskie teksty i np. teksty obrażające jej matkę. I to 11letnie dzieciaki to piszą!!! Nie wiem gdzie się rodzą tacy ludzie, jest mi strasznie przykro. To wszystko wyjaśnia, dlaczego kuzynka jest taka zamknięta i wszystko wypuszcza drugim uchem Te dzieciaki ją tak zniszczyły, że jest odporna na całe otoczenie, prawie już nie kontaktuje i aktualnie... jest na obserwacji w szpitalu. Jestem zła i chętnie bym coś tym dzieciom powiedziała.
Jeszcze pies ją pogryzł i ma twarz w bliznach, a one się tak wyśmiewają z tego...

[tulipanka]

Ale dzisiaj tu cicho o tej godzinie
Ja właśnie tworzę pracę na zaliczenie z Administracji Publicznej specjalnie wzięłam sobie temat o samorządzie terytorialnym, bo nigdy się nie mogłam tych podziałów, kompetencji itd nauczyć. Może tym razem mi się uda
Czeka mnie jeszcze 2/3 pracy do zrobienia, ale na szczęście ta 1/3, którą już zrobiłam jest znacznie bardziej czasochłonna...
Idę... powiaty i województwa na mnie czekają