![]() |
#871 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
aaa, dopiero doczytałam o problemach z rozgniataniem kulki:
nie rozgniatajcie jej tylko wyciągajcie. Widziałam to u Pascala jak pojechał do Francji do sklepu z cukierkami, i gość właśnie tak wyrabiał masę cukrową. ![]() Tj chwytamy w dwie łapki i rozciągamy, łączymy i znów... Fajna zabawa! ![]() ![]() No i jeszcze dodam że zrobiłam z pierwszych przepisów, tzn szklanka cukru, pół szklanki wody, pół cytryny, gotowałam 25 min ale od chwili wstawienia, tylko to szybko zaczyna bulgotać ![]() ![]() ![]() No cóż, powodzenia dziewczęta! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 59
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
dziewczyny możecie opisać kolejne etapy wygniatania tej kulki? MNie już ręce opadają
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#873 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ZG/Glasgow
Wiadomości: 148
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
kaskaaaaa83 spróbuj podgrzać jeszcze raz na b. małym ogniu do płynnej konsystencji i dodaj ok. łyżkę stołową wody - ja tak kiedyś zrobiłam i zadziałało bo kulka ugniatała mi się szybciej. Po dodaniu wody, masy nie gotuj - po prostu zdejmij z ognia i rozmieszaj.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 59
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Motylka dziękuje za podpowiedź...niestety w przypływie złych emocji postanowiłam ją wyrzucić
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#875 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ZG/Glasgow
Wiadomości: 148
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mi też nie zawsze ona wychodzi - jak za miękka to dogotowywuję; jak za twarda - podgrzewam jeszcze raz i dodaję trochę wody. Efekt jest zawsze zadowalający.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#876 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Wielkie podziękowania dla margop.
Przeczytałam dziś cały temat od deski do deski. Polecam przeczytać posty margop, mnie by to wystarczyło bo dużo gotuję - a jak ktoś nie jest mocny z gotowania to najlepiej jak przeczyta przynajmniej kilka pierwszych stron tematu i nauczy się na błędach innych. Mnie to wyszło za pierwszym razem. Pilnowałam przez cały czas gotowania, wąchałam, sprawdzałam. Jak zauważyłam że już jest kolorek bąbelków prawie jak coca-cola i że tak jakby już prawie zaczęło się dymić - od razu z ognia do zlewu z zimną wodą (oczywiście tak żeby się do środka garnka nie nalało). ![]() To co mi się nasunęło po przeczytaniu całego wątku to fakt, że niektórzy gotują na zbyt dużym gazie - kipi, za bardzo bulgocze i koloru niesposób wtedy kontrolować. Ja robiłam na małym gazie - trwało dłużej ale przynajmniej nie zapaćkałam kuchenki. Lepiej nie mieszać za bardzo bo wtedy sie bardziej burzy. Jak ktoś się boi że się poparzy to polecam poczekać aż całkiem ostygnie a potem dopiero podgrzać suszarką albo mocząc garnek - słoik w ciepłej wodzie (taki skarmelizowany cukier może być naprawdę bardzo gorący). Jak się ją dobrze zrobi to naprawdę można jedną kulką sporo włosów usunąć. Jak dla mnie metoda idealna - mniej boli niż depilator i wosk, łatwiej się zmywa i jest to depilacja za grosze. No i to co najważniejsze - działa! ![]() Nie chcę się wymądrzać ale zrobienie tej pasty - przez kogoś kto czasem coś gotuje nie powinno być trudne, zwłaszcza po przeczytaniu tylu wskazówek. Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#877 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
Wiadomości: 6
|
![]()
Witajcie.Czytając wasze opinie...wzięłam się z zapałem do przygotowania pasty.Od razu mi wyszła
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#878 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
Wiadomości: 6
|
![]()
Zaraz po tej bolesnej dla mnie depilacji poszłam do sklepu zakupiłam krem depilacyjny i siup!!!! wzięłam się do roboty.Polecam go wszystkim!!!( a szczerze powiem że wcześniej nie byłam pozytywnie nastawiona do jakiegokolwiek kremu).Mam dość duże owłosienie (chodzi mi o ilość ,bo staram się nie dopuszczać do nawet 5 mm gąszczu
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 112
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Witam wszystkich!! Przeczytalam caly wątek i podjelam decyzje ze sprobuje
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#880 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
opowiem i swoje doswiadczenia
![]() paste robilam wg. przepisu z 1go postu: 1szklanka cukru, 1/2 szklanki wody, 1/2 cytryny. wszystko hop do garnuszka i gotuje...gotowalam chyba ok. 35 minut, wyszedl mi kolor ciemnego bursztynu, zgodnie z przepisem odstawilam do wystygniecia. pozniej podgrzalam przez krotka chwile i zaczelam lepic...tyle, ze nie dalo sie zupelnie. bylo za twarde. dodalam troche wody (a wlasciwie to sporo, chyba tak z 1/5 szklanki) i znow podgrzalam, wymieszalam... po ostygnięciu było nadal miękkie, więc znow wstawilam na gaz, doprowdzialm do wrzenia i zgodnie z zaleceniami po ok 15 sekundach zdjelam z gazu. jak podstyglo sprobowalam z wierzchu nabrac troche i lepic - tym razem bylo b plastyczne, jedyny problem byl taki, ze strasznie kleilo sie do dloni...ale mimo to lepilam dzielnie, tym razem dalo sie swietnie rozprowadzic na nodze... tyle ze o oderwaniu samej masy nie ma mowy. jest zbyt miekka - przy probach oderwania po prostu kawalek sie odrywa, reszta zostaje... ah, i kolor po ulepieniu nadal jest karmelowy, choc bardziej matowy niz przed lepieniem... za to z kawalkiem bawelny jest idealnie - wszystkie wlosy na testowanym obszarze zostaly usuniete. ale to chyba sprzeczne z zalozeniami pasty cukrowej? konsystencja chyba powinna byc bardziej gesta tak, zeby mozna bylo odrywac paste bez bawelnianych wspomagaczy? tak czy siak na dzis mi wystarczy, nie mam czasu na wiecej prob, zajme sie tym moze pozniej... co o tym myslicie? lepiej zadowolic sie taka postacia czy probowac dalej ![]() Edytowane przez ~~ALa~~ Czas edycji: 2008-06-06 o 15:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
powiedzcie mi kochane,ktore paski najlepiej wziazc do pasty sukrowej?fizelinowe czy bawelniane?czy moze jeszcze inne?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=640850 kosmetyki i ciuchy ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post39170241 kozaki Puma |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#882 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Wystarczy nawet stare prześcieradło.
__________________
Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
wiem wiem,ale i tak chce kupic gotowe paski i nie wiem,ktore wybrac?bo niewygodnie mi bylo z materialem,ktory mialam w domku i wole gotowe paski takie jak do wosku
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=640850 kosmetyki i ciuchy ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post39170241 kozaki Puma |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#884 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A, chyba że tak. W sumie nie jestem tu ekspertem, ale ja bym wybrała bawełniane.
![]()
__________________
Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#885 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=640850 kosmetyki i ciuchy ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post39170241 kozaki Puma |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#886 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
hm...NO więc ja pastę zrobilam za drugim podejsciem(w sumie za pierwszym prawie wyszła, ale jak podgrzałam 2 raz to sie zagapilam i sie przypaliła:/). przeszłam do ugniatania kulki....i do jakiego momentu trzeba ja ugniatać? bo moja zrobila sie już taka....lekko biaława i jak próbowałam usunąć nią jakiekolwiek włoski to nic z tego nie wyszło. ani jeden nawet nie drgnął
![]() do jakiego momentu wyrabiać tę masę i jak w ogole jej używać do depilacji ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#887 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A ja właśnie pierwszy raz zabieram się do robienia pasty - zobaczymy co z tego wyjdzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#888 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mary, i jak poszło?
![]() sylwis- kulkę trzeba ugniatać, a raczej rozciągać, aż zrobi się taka perłowa... bardziej żółta niż pomarańczowa. Przynajmniej ja tak robię. Mam tylko problemy z użyciem pasty... bo ugniatanie to nie problem. Ja nie umiem się nią posługiwać! Wyrywa mi włosy, owszem, ale one mi się urywają, nie wyrywają się z cebulkami... ![]() jadzia - 3mam kciuki ![]()
__________________
Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#889 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
jeszze nie kupila hehe w ogole chce kupic gotowa paste homme institute w sumie ta moja domowa dobrze wychodzi,ale albo sie poparze ;/ albo juz sie tak dobrze nie przykleja...i konczy sie tym,ze dzieciaki sie nia bawia i ja zjadaja hehe
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=640850 kosmetyki i ciuchy ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post39170241 kozaki Puma |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#890 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#891 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Hmm... no to nie wiem. Mi samej ona do końca nie wychodzi, więc ci nie doradzę. Tzn. włoski mi wyrywa (robię według pierwotnego przepisu, szkl. cukru, pol szkl. wody i pol cytryny). Tylko ja nie umiem się nią posługiwać, bo wyrywa mi tylko kawałki włosów, nie wyrywa z cebulkami
![]()
__________________
Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#892 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 44
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ja próbowalam maase razy i co? i nic! pasta jak była lejąca to parzyła ( czyli nie przydatna do depilacji) jak ostygła troche tak ze sie ją dalo przyłozyc do skóry i sie nie poparzyć to sie okropnie kleiła i nic nie wyrywala (szczeguł ze w ogule nie chciala schodzić i musialam ją zmywac woda...) a jak przestygała jeszcze bardziej to sie albo do skóry nie lepiła albo w ogule sie nie dawało jej wygrzebać z garnuszka.... i tak było za każdym razem a próbowałam już wielu przepisów nie wiem moze robie coś źle...
ale sie rozpisalam właściwie to chciałam was zapytać czy któraś z was uzywała psty cukrowej (wosku cukrowego) z allego??? mam ochote go kupić ale hcialabym najpierw poznac opinie...,
__________________
!!!Zapuszczam włosy!!! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#893 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
dzisiaj po raz kolejny postanowiłam powalczyć....z marnym skutkiem
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#894 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 833
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
a ja mam takei pytanie czy po gotowaniu te garnek jest na wyrzucenie? mozna go sie potem w ogole domyc?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#895 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]() no niestety chyba nie mam zbyt dużych zdolności kulinarnych, poniewaz mi ta masa w ogole nie wychodzi. zrobiła sie taka czarna kostka, jak cukierki twarda i nie mogłam nic z tym zrybic po podgrzaniu troche sie ciagneła ale nie chciała przylepic do skory. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dobra,i dę do kuchni robić pastę
![]() Dziewczyny, trzymajcie kciuki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#897 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Już dawno miałam to wypróbować, ale jakoś nie wychodziło... i dziś spróbowałam kremu do depilacji i lekko mówiąc wkurzyłam się... nawet bardzo lekko mówiąc... i dziś mam zamiar wreszcie te pastę wypróbować, bo mam już dość.
![]() ![]() ![]()
__________________
" I na mnie patrz- by źrenic twych prawdziwy blask otulał mnie i tym mnie chronił..."
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#898 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
w koncu mi sie udało cokolwiek wyrwać ale gotową pastą Camsakizi
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#899 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny, a po jakim czasie odrastają Wam włoski?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#900 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 565
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mi po tygodniu. Ale ja źle to robiłam chyba, bo włoski nie wyrywały mi się z cebulkami , tylko się tak odrywały niestety ;/ więc jeśli dobrze to zrobisz, możesz mieć spokój na jeszcze dłużej.
![]()
__________________
Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:07.