|
|
#2371 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;7829265]To wyczucie przyjdzie z czasem. Ile razy ja stalam na skrzyzowaniu i czekalam, az wszystkie auta przejada, bo balam sie tak hmm szybko przejechac, bo niech mi np zgasnie na krzyzowce.
I bardzo dobrze, ze ostroznie jezdzisz mi tez zwracaja uwage, ze nie musze np na zakrecie chamowac, bo wyrobie, ale ja wole jednak zwolnic, bo niechbycos tam. Lepiej dmuchac na zimne niz potem plakac Po 20letnim stazu dla nas tez wszystko bedzie takie proste i bedziemy wspominac te czasy kiedy tutaj sie stresowalysmy![]() Co do zmiany biegow to albo sobie na predkosc patzrysz, albo poprostu slychac kiedy samochod tak hmm buczy i sie az prosi o zmiane [/quote]IR dzięki Też czekam na ten moment, kiedy to wszystko będzie proste i oczywiste, kiedy będę mieć to właściwe wyczucie - i powoli, drobnymi krokami będę do tego dążyć Jeśli chodzi o zmiane biegów, to na kursie bardzo rzadko korzystałam z "4", a tutaj w tym samochodzie trzeba ją bardzo szybko wrzucać, a potem z kolei jak się jedzie pod górkę to na tej "4" to samochód wcale nie chce jechać - to z kolei muszę redukować . Cóż, nowe doświadczenie, ale wszystko do opanowania Jednak nauka na kursie to jedno - aby zdać egzamin, a potem to dopiero nastepuje ten właściwy etap nauki Ale człowiek powinien uczyć sie całe życie, no to ja teraz zaczynam uczyć się samodzielnej jazdy (bo teraz nie odróżniam się od innych samochodów na drodze)
|
|
|
|
#2372 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Teraz 5 podejscie bedzie a egzamin 24 czerwca bedzie
|
|
|
|
#2373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7826637]
A ja odebrałam już dzisiaj swoje prawko Odbyłam też pierwszą jazdę inauguracyjną bez L-ki na dachu, z ojcem jako pomocnikiem. No nie powiem, jeździ sie zupełnie inaczej: inny samochód, inna trasa (węższe ulice, bardziej kręte, bardziej w górę i z górki), no i instruktora brak - czyli świadomość że w razie czego już nikt nie zahamuje .No cóż, muszę wyczuć samochodzik, trema jak to na debiut była, ale teraz muszę jeździć żeby nabrać wprawy i doświadczenia . Początki to zbyt łatwe nie są jak dla mnie, ale z czasem mam nadzieję że będzie lepiej [/quote] no, no gratuluję ![]() i zgadzam się z ostatnim zdaniem ale to nic strasznego pierwsze kilka godzin jest trochę ze stresem ale potem.. ulalala sama przyjemność![]() ja dziś sobie wracałam od TŻ i tak sobie myślałam, kiedy to było jak jeździłam eLką olaboga, toż to od 1 lutego już 4 miesiące minęły.. ten czas tak leci a za mną już chyba 2tys km moją Perłą ![]() prawo jazdy to bardzo dobra rzecz ![]() jeździj teraz Dusiu jak najwięcej powodzenia!
|
|
|
|
#2374 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7829586]IR dzięki
Też czekam na ten moment, kiedy to wszystko będzie proste i oczywiste, kiedy będę mieć to właściwe wyczucie - i powoli, drobnymi krokami będę do tego dążyć Jeśli chodzi o zmiane biegów, to na kursie bardzo rzadko korzystałam z "4", a tutaj w tym samochodzie trzeba ją bardzo szybko wrzucać, a potem z kolei jak się jedzie pod górkę to na tej "4" to samochód wcale nie chce jechać - to z kolei muszę redukować . Cóż, nowe doświadczenie, ale wszystko do opanowania Jednak nauka na kursie to jedno - aby zdać egzamin, a potem to dopiero nastepuje ten właściwy etap nauki Ale człowiek powinien uczyć sie całe życie, no to ja teraz zaczynam uczyć się samodzielnej jazdy (bo teraz nie odróżniam się od innych samochodów na drodze) [/quote]Teraz trzeba myslec samemu za siebie i za innych. Nikt nie pomoze, nie zachamuje za Nas... Tak drobnymi kroczkami dojdziesz do tego, a teraz pomysl jaka to radosc jak odkryjesz, ze umiesz juz jezdzic pod ta gorke a jak sie tego nauczysz to wyprzedzanie bedzie dla Ciebie proscizna, bo to podobne jest, tez na 4 sie nie da
|
|
|
|
#2375 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#2376 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Mam nadzieje ze sie uda
Podstawa to chyba spokoj i skupienie i musze dac z siebie 110% i pokazac co umiem i mam nadzieje ze to wystarczy na pozytywny wynik dzieki IR1988 |
|
|
|
#2377 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
A tak P.S. Znasz cos dobrego na zachowanie spokoj zeby sie wyciszyc tylko tak wiesz zeby nie zasnela na tym egzaminie pozniej hehe
|
|
|
|
#2378 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#2379 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 571
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Angelkaa, eweska
![]()
__________________
|
|
|
|
#2380 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
Będziemy trzymać tu za Ciebie kciuki i to już niejednej osobie pomogło, więc życzę Ci żeby Tobie też pomogło i żeby tum razem był już POZYTYWNY wynik egzaminu Cytat:
Ja mam nadzieję że Tobie się powiedzie w czwartek i jeszcze w czerwcu juz będziesz mogła wyjechać na miasto bez L-ki Cytat:
Pamiętaj: zawdzięczasz to sobie, a ja Ci tylko troszkę piszę z własnego L-kowego doświadczenia że nie zawsze jest miło, słodko i przyjemnie, ale w końcu ten egzamin się zdaje - i Ty też go zdasz Po to jest to forum właśnie żeby sobie pomagać w tych trudniejszych chwilach i ja bardzo sie cieszę, jeśli komuś przez to co piszę mogę choć troszkę pomóc ![]() Cytat:
Teraz muszę te właśnie kilka godzin przejeździć i przyzwyczaić się do innych warunków niż w L-ce, a potem liczę właśnie na czerpanie tej przyjemności z jazdy ![]() [1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;7829664]Teraz trzeba myslec samemu za siebie i za innych. Nikt nie pomoze, nie zachamuje za Nas... Tak drobnymi kroczkami dojdziesz do tego, a teraz pomysl jaka to radosc jak odkryjesz, ze umiesz juz jezdzic pod ta gorke a jak sie tego nauczysz to wyprzedzanie bedzie dla Ciebie proscizna, bo to podobne jest, tez na 4 sie nie da [/quote]IR no właśnie - takie troche dziwne uczucie że teraz tylko ja decyduję o wszystkim i ja odpowiadam za siebie, pasażera, samochód, ale myślę że do oswojenia. Takich podjazdów to u mnie sporo, a wyprzedzać też wyprzedzałam i rzeczywiście na wysokim biegu się nie da .Pewnie niejedno okaże się jeszcze nowością, ale z czasem umiejętności pzrewidywania i wyczucie będą większe to i wszystko na drodze wyda sie łatwiejsze |
||||
|
|
|
#2381 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7829980]Yen ja po mieście też nie jeździłam bo się bałam, wiem że byłby mandat dla mnie 500 zł, dla tej drugiej osoby też jakiś mandat i mógłby jeszcze być zakaz robienia prawka - ale nie wiem czy zawsze i na jak długo. Tak że raczej nie warto ryzykować
Ja mam nadzieję że Tobie się powiedzie w czwartek i jeszcze w czerwcu juz będziesz mogła wyjechać na miasto bez L-ki Oj bardzo bym chciała i tak strasznie się boję
|
|
|
|
#2382 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dusia dziekuje
jeszcze mam troche czasu wyprobuje ten persen zobaczymy jak na mnie podziala...a jak wy bedziecie miec jakies pomysly jeszcze to piszcie
|
|
|
|
#2383 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Yen czego się boisz, tego że może się nie udać czy czegos innego?
Spróbuj właśnie pomyśleć czego się boisz, bo wtedy łatwiej może sie uda sprowadzić stres do nieszkodliwego poziomu Boisz się tego że się nie powiedzie? Jeśli tego właśnie to pomyśl tak: przecież umiem jeździć - bo tak Ci mówił instruktor o ile pamiętam - i mogę zdać ten egzamin już teraz w czwartek A gdyby coś (czego oczywiście Ci nie życzę), to nic wielkiego się nie dzieje: owszem znowu czas, nerwy, pieniądze - to fakt, ale przecież wiele jest większych problemów niż to że jeszcze nie masz prawka Spróbuj jakoś znaleźć powody tego strachu i tego stresu, a wtedy będzie łatwiej z tym stresem zawalczyć Wszystko jest dla ludzi, nie nastawiaj się źle, walcz bo jesteś w stanie naprawdę dobrze pojechać i zdać już teraz ten egzamin. Tylko nie daj się stresowi Będę mocno trzymać za Ciebie kciuki i mam nadzieję że w czwartek będziemy się tutaj wspólnie cieszyć NatQa zdaj ten egzamin dla siebie, nie myśl o innych .My na pewno bedziemy trzymać za Ciebie kciuki i Cię wspierać Spróbuj ten persen, bo kilku osobom to pomogło, ja osobiście nie próbowałam ale gdyby mi się nie udało to planowałam przed kolejny, podejściem sprobować - na szczęście nie było takiej konieczności .Ja starałam się oswoić swój stres tak żeby nie był jakiś paraliżujący - i to mi się udało na czas egzaminu A jeden z moich instruktorów radził mi jakiś basen albo coś w tym stylu w przeddziań egzaminu żeby pozbyć się stresu (bo na ostatniej jeździe z nim było po prostu strasznie ). Ale jakoś tak wyszło że wieczór spędzilam tu na forum i było tak sympatycznie że stres sie oddalił . A potem jak próbował coś namieszać w trakcie egzaminu, to pomyślałam o tym wsparciu tu na forum i stres nie miał szans
|
|
|
|
#2384 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#2385 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 773
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
angelkaa, eweska
Dziewczyny! 3-mam za Was kciuki! Powodzenia!!!!!!!
__________________
Przystojny nawet. Ciekawe kim jest? Oj zaraz tam na stanowisku - przecież może mieć taki pakiet jak ja i hulać sobie bez obawy o koszty
Chyba jakiś na stanowisku, tak sobie może pozwolić całą drogę na internecie siedzieć. |
|
|
|
#2386 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Ja też !!!
__________________
|
|
|
|
#2387 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Jakiego ja mam pecha
Dzięki za trzymanie kciuków ale niestety zostałam w domu nie poszłam na egzamin nie mogłam sie podnieść z łóżka, pół nocy wymiotowałam, zatrułam się truskawkami.Jestem wściekła, zawsze coś musi być nie tak. Znowu będę czekać na egzamin, a tak się cieszyłam bo zero stresu, siedzę teraz i płaczę. Jestem niesamowicie zla ![]() Nie wiecie czy teraz jak nie byłam na egzaminie czy teraz będę musiała płacić za cały egzamin czy tylko dopłacić coś za to, że mnie nie było w wyznaczonym terminie? |
|
|
|
#2388 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 309
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Ewesko, jejku
![]() Przypadki to potrafię być okrutne ![]() Ja się już na 1 egzamin zdecyduję na Persen. Po nim się jest po prostu spokojnym, czy jak? W sensie... nie skręca się żołądek ze stresy, w esktramalnych wypadkach nie ma mdłości? Ręce się nie trzesą, skupić się można? Chyba go zakupię... i sprawdzę na którejś z jazd jak to będzie (bo ja się za każdym razem trochę stresuje). |
|
|
|
#2389 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Eweska tak mi przykro
Co do opłat, to musisz sie dowiedzieć, bo wszędzie jest inaczej (kiedyś pisałyśmy o tym w tym wątku).
__________________
|
|
|
|
#2390 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
ewesko bardzo mi przykro, no niesamowitego pecha po prostu miałaś
.Teraz to rzeczywiście tak jak martini radzi lepiej idź do lekarza po zwolnienie, powinni to jakoś uwzględnić, bo to jednak był wypadek losowy Jeśli chodzi o opłaty to nie wiem jak to wygląda w takim przypadku , ale może z tym zwolnieniem będą na to patrzeć inaczej ![]() Tylko najgorsze znowu to czekanie na kolejny termin .Następnym razem też będziemy Cię wspierać i stres miejmy nadzieję też się nie pojawi Trzymaj się |
|
|
|
#2391 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Dziewczyny dziekuję.
Tylko problem w tym, że zwolnienia lekarskiego L4 nikt mi nie da bo ja niepracująca jestem :/ A w WORD wymagają L4. Doczytałam już na stronach word-u, że jak chcę się zapisać na kolejny termin to muszę zrobić dopłatę 56 zł za to, że nie stawiłam się w wyznaczonym terminie. Teraz będę pewnie zdawać dopiero w sierpniu :/ |
|
|
|
#2392 |
|
Żelkożerca
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 470
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
eweska - ja sie wlasnie zawsze boje tego, co tobie sie przytrafilo
NatQa1988 - mamy dokladnie tego samego dnia egzamin ![]() Podobno wczoraj wlasciciel [czy ktos w tym stylu] krakowskiego MORDu byl w telewizji i niepochlebnie wypowiadal sie o nas czyli kursantach. Ze nic nie umiemy i takie tam. Az sie zestresowalam, pewnie teraz beda tepic jeszcze bardziej. O 12 jade na jazdy, troche sie stresuje. Do tego niesamowity upal... Ugotuje sie w samochodzie, nie bede sie mogla skupic na jazdzie. |
|
|
|
#2393 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z... =)
Wiadomości: 4 981
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
niestety zdarzają się i takie rzeczy. Eh no ale jednak przykro.Dzisiaj ma przyjechać do mnie instruktor i pogadać o egzaminie bo u mnie jakies problemy się porobiły i to nie z mojej winy i nie wiem czy wkońcu bede miala ten egzamin w piątek.
|
|
|
|
|
#2394 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 773
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Eweska!
No, żesz ja pie.... , że sobie przeklnę jak mój instruktor - pod nosem. Najgorsze to czekanie na kolejny termin. La misère tombe toujours sur les pauvres - jak mawiają Żabojady. A swoja drogą, rąbie truskawki po 2 kg dziennie - nie miałem pojęcia, że te cholery mogą byc takie zdradliwe.
__________________
Przystojny nawet. Ciekawe kim jest? Oj zaraz tam na stanowisku - przecież może mieć taki pakiet jak ja i hulać sobie bez obawy o koszty
Chyba jakiś na stanowisku, tak sobie może pozwolić całą drogę na internecie siedzieć. |
|
|
|
#2395 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7830526]Yen czego się boisz, tego że może się nie udać czy czegos innego?
Spróbuj właśnie pomyśleć czego się boisz, bo wtedy łatwiej może sie uda sprowadzić stres do nieszkodliwego poziomu Boisz się tego że się nie powiedzie? Jeśli tego właśnie to pomyśl tak: przecież umiem jeździć - bo tak Ci mówił instruktor o ile pamiętam - i mogę zdać ten egzamin już teraz w czwartek tak sobie właśnie powtarzam ale boję się wszystkiego ; że będą niespodziewane sytuacje na drodze, że źle skręcę kierownicę przy parkowaniu lub łuku, że się stoczę z górki, że przeoczę jakiś znak drogowy, no kurde już boję się nawet drobiazgów Cytat:
kurczę a teraz czekanie i czekanie a mogłabyś już sobie śmigać no ale nie da się przewidzieć takich rzeczy ja pochłaniam 1 kg truskawek dziennie ale chyba do egzaminu sobie odpuszczę Cytat:
|
||
|
|
|
#2396 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
![]() Takich dorbiazgów które moga nie wyjść jest naprawdę mnóstwo, ale spróbuj myśleć w ten sposób że skoro to tyle razy wszystko dobrze robiłas w czasie jazd, to dlaczego akurat miałoby nie wyjść na egzaminie. Idź naprawdę z założeniem że umiesz poszczególne manewry, skoncentruj sie maksymalnie i uwierz że dasz radę - bo dasz Nie nastawiaj sie żle do żadnego manewru: ja też bardzo sie bałam łuku który umiałam i który oblałam za pierwszym razem. teraz znów dostałam ten sam gorszy łuk ale stwierdziłam że się koncentruję i dam radę go przejechać - i dałam radę Idź z bojowym nastawieniem i z wiarą że dasz radę, koncentruj sie na poszczegolnych poleceniach, nie myśl co będzie za chwilę, że za chwilę coś może nie wyjść - bo wtedy się zdekoncentrujesz i będzie niestety łatwiej o popełnienie błędu. Jedź w pełni skoncentrowana, słuchaj uważnie poleceń egzaminatora. Gdyby coś tam sobie gadał to nie zwracaj na to uwagi, niczym się nie zrażaj, dopóki pojedziesz rób wszystko żeby jechać jak najlepiej Wierzę że Ci się uda i będę trzymać kciuki |
|
|
|
|
#2397 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
|
|
|
|
#2398 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
ja mam nadzieje ze ktos zapisze sie 21 lipca na egzamin, nie chce byc sama ;p
__________________
razem zdałam prawko! kg 51-50-49-48-47-46-45-...![]() boczki ![]() udo łydka 34-33-32-32-30..![]() ramiona 27-25-23-21...![]() |
|
|
|
#2399 |
|
Żelkożerca
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 470
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Jak sie zaczniemy stresowac to sobie przypomniemy ze wszystkie trzy tego dnia mamy koszmar
![]() Ta moja nowa instruktorka to bardzo fajna babka, tylko kazala mi strasznie autem pedzic, a ja jestem nieprzyzwyczajona. Poprzedni instruktor to sie wrecz cieszyl jak jechalam tylko 40/h bo sie bal. Powiedziala mi, ze momentami jezdze bardzo dobrze, a momentami robie tak glupie bledy ze szok. Kazala mi parkowac, ale zrobilam to zle i musialam zrobic korekte. Ja jej na to, ze nie umiem, a ta wywala oczy i nie wierzyla, ze sie tego nie uczylam. Po dzisiejszym dniu juz wiem jak to sie robi. Przejechalam po zwlokach psa, ale nie zauwazyla tego. I bardzo dobrze |
|
|
|
#2400 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II
Cytat:
.Mam nadzieję że z pomocą tej instruktorki poprawisz to co jeszcze nie jest tak jak być powinno i na egzmain pójdziesz dobrze przygotowana Powodzenia Czekam na nowych kierowców w naszym gronie jeszcze w tym tygodniu: angelkaa - może już nim jest mam nadzieję ,Ratatuj ![]() ![]() ![]() Yen |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:15.



mi tez zwracaja uwage, ze nie musze np na zakrecie chamowac, bo wyrobie, ale ja wole jednak zwolnic, bo niechbycos tam. Lepiej dmuchac na zimne niz potem plakac
i bedziemy wspominac te czasy kiedy tutaj sie stresowalysmy
. 
a za mną już chyba 2tys km moją Perłą





) tylko wiesz zawsze lepiej wyprobowac przed jak Twoj organizm zareaguje na niego
no wiec tak weszlam na ten wątek bo niedlugo będzie moja kolejna proba zdania egazminu i po mału zaczynam sobie o tym przypominac i oczywiście napawa mnie lek jeśli znowu nie zdam…tak się zastanawiam kiedy w koncu powiem ze już starczy tych niezdanych podejść




, ale może z tym zwolnieniem będą na to patrzeć inaczej
i to nie z mojej winy i nie wiem czy wkońcu bede miala ten egzamin w piątek.

51-50-49-48-47-46-45-...


27-25-23-21...

