|
|
#271 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Rozumiem (;
Ja mówie "nie wolno" stanowczym głosem. A jak mnie nie słucha to klaszcze jej przy uchu i znowu powtarzam, że nie wolno. Wtedy się odsuwa i swoim maślanym spojrzeniem chce mnie przekabacić ![]() Rzeczywiście, jej barwa jest mało spotykana. I najczęściej jak ktoś nas zaczepi i pyta się o rasę, mówi potem ze zdziwieniem "pierwszy raz widzę takiego chow chow'a i do tego szczeniaka" ![]() Mała82 ile teraz ma twój Drejuś?
|
|
|
|
|
#272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
Drejo 24 maja skończył 10 miesięcy
A podobno "nie wolno" to za długa komenda dla psa i on może nie rozumieć Spróbuj ":fe" ze szczeniaczkami to jak małymi dziećmi![]() a spojrzenie to chowki mają naprawdę zabójcze..nie idzie im niczego odmówić:p |
|
|
|
|
#273 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Spróbuje (;
|
|
|
|
|
#274 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Chow chow
Hej. Przepraszamy z Borysem że tak długo nie pisaliśmy, ale mamy trochę na głowie bo za 2 miesiące i trochę mamy ślub, a nasza Zarka jest chora, bo nabawiła się silnego zapalenia ucha i jest teraz na antybiotykach, ale jest już trochę lepiej. A co tam słychać u Drejusia?Cały i zdrowy?Na dworze robi się trochę gorąco i boję się że nasza Zarka może tego nie lubieć, ale zobaczymy. Jutro się do was odezwę, ale świeże zdjęcia prześlemy w przuszłym tygodniu. Buziaki!!!
|
|
|
|
|
#275 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
mała82 rzeczywiście, krótsze i lepsze
![]() Apsik666 witamy i czekamy na zdjęcia Zarki ![]() no i życzę dla niej szybkiego powrotu do zdrowia (; a ja dzisiaj muszę wziąść misie ze mną do szkoły bo strasznie piszczy jak jest sama... co robicie w takiej sytuacji? mam nadzieje, że pani woźna się nią zajmie przez 45 minut
|
|
|
|
|
#276 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18
|
Dot.: Chow chow
Drejk na tym forum rządzi !
Jego zdjęcia są cudne ! ![]() Poczocharaj go ode mnie
__________________
Odchodzisz już 30 raz 30 raz zabierasz psa W kuchni nie pachnie już smażonym jajkiem Chyba naprawdę mało Cię znam. happysad. [15 lat mam, ale własny światopogląd.] |
|
|
|
|
#277 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
Cytat:
więc wiem ile jest załatwiania i rozumiem a tu jeszcze choroba Zary bidulka, gdzie ją tak przewiało?? Chociaż Drejuś też ostatnio zaczyna mieć małe, myślące się ranki i chodzi w kołnierzu, żeby ich nie wylizywał nie wiemy czy to z alergii(nie mam pojęcia na co teraz ) czy może to odparzona skóra, bo jest gorąco,a Drejk zmienia sierść na właściwą, a taka mieszanka starego puchu i nowej, grubej sierści nie dopuszcza zbyt wiele powietrza do skóry, więc może są to odparzenia trzeba będzie się wybrać do weta, ale na razie czasu brak, a nie wygląda to najgorzej, mam nadzieję że szybciutko się zagoi![]() Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#278 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
W moim przypadku misia zrobiła furrorę w szkole
![]() ze względu, że w liceum są "większe dzieci" nie robiły krzyku, lecz się zachwycały... jaki on jest słodki ![]() wkońcu co fakt, to fakt
|
|
|
|
|
#279 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 0
|
Dot.: Chow chow
Witam nową posaidaczke Chowka
Hollywood - skąd kupowałaś swojego psiaka? czy jest z rodowodem? Od razu musze ci powiedzieć abyś od początku była twarda i absolutnie nie ulegała małej - we wszystkim musisz być konsekwentna - ja na początku ulegałam mojemu Melvinkowi - bo wiadomo taki sliczny , słodki szczeniaczek ze jak mnie podgryzał to mówiłam łagodnym tonem - nie wolno misiaczku itd - teraz płace za to dużą kare- mały próbuje sobie mnie całkowicie podporzątkować . Dopiero od niedawna zaczyna łapać że to ja rządze nie on i powoooli to akceptuje ![]() Mi akurat trafil sie egzemplarz z ogromnie silnym charakterem łotr jeden Jest w przeciwieństwie to wiekszosci Chowków baardzo kontaktowy- uwielbia głaskanie, tarmoszenie od każdego - rodzina, znajomi czy obcy przechodnie Hollywood powinnas uczyc ja zostawać samą - stopniowo , wydłużać czas- moj maluch od początku bardzo dobrze znosił zostawanie samemu w domu - poprostu ten czas przeznacza na spanko |
|
|
|
|
#280 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
KENZO dziękuję bardzo za rady
ostatnio rzeczywiście jestem bardziej stanowcza. szczególnie jeśli chodzi o szał gryzienia. i powiem, że jest o wiele grzeczniejsza a moją misie kupowałam w Toruniu. jest jednak bez rodowodu. jedynie, że po rodowodowych rodzicach. ale co tam... ![]() co do zostawiania jej samej to zaczęłam ją zamykać w pokoju i jak nie piszczy to nagradzam. mam nadzieje, że szczapi o co chodzi i potem bez trudności będę mogła się ruszać bez niej... bez obawy o skomlenie i sąsiadów
|
|
|
|
|
#281 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 0
|
Dot.: Chow chow
Tak to bardzo dobry pomysł z zostawianiem w pokoju i nagradzaniem
na początku robiłam eksperymenty i zostawiałam go na 15 min i wracałam - zawsze jak przychodziłam to sobie spał Za to ja mam problem z gryzieniem - ostatnio jakby troche stopuje - ale jeszcze do teraz mam ręce całe w strupach i aż wstyd chodzic na krótki rękaw , także szczegolnie jesli gryzie to trzeba być nieustępliwym - w moim przypadku skutkowało tylko branie na glebe i trzymanie aż się wyciszy, ewentualne bardzo głosne FE Ile ma miesięcy twoja malutka? jaką karmą jak karmisz? Moj miał alegrie jak większosc chowków na kurczaka - więc daje mu karme z jagnięciną i ryżem - Hill's puppy lamb & rice - bardzo dobra karma polecam Dziś jak byłam z Melvinem na spacerze widziałam prześlicznego maleńkiego Mopsika - poprostu istne cudo zakochałam się |
|
|
|
|
#282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 706
|
Dot.: Chow chow
Widze watek sie rozwija...
oby tak dalej
__________________
|
|
|
|
|
#283 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
W przyszły tyg. jadę z Drejkiem do kliniki na testy alergiczne. Znowu coś go uczuliło, a nic nie dotaje z kurczaka...właściwie je teraz tylko suchą karmę eukanubę lamb&rice...już mu nawet jego ulubionej wołowinki z ryżemi i warzywkami nie gotuję, bo może coś tam jest dodawane...sama już nie wiem
|
|
|
|
|
#284 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Mała82 jak będziesz wiedziała z Drejkiem co i jak,
to daj znać. My trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze Moją psine karmie karmą Puriny. A Misia ma już ponad 2 miesiące ![]() Dodaje nowe fotki
|
|
|
|
|
#285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
Jeszcze nie jechałam do tej kliniki-może w piątek lub w sobotę
![]() Ale ta Twoja sunia jest prześliczna, szczególnie te drugie zdjęcie jak ziewa ![]() Mogę zapytać ile za nią zapłaciłaś, tak z ciekawości?
|
|
|
|
|
#286 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Dałam za nią 650 złotych.
A Wy ile daliście za swoje chowki?
|
|
|
|
|
#287 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
|
|
|
|
|
#288 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Łoo jeny. To rzeczywiście dużo kasy, ale wkońcu
jeżeli chodzi o zdrowie pupilka to można oddać wszystkie skarby świata ![]() Racja, to nie dużo. A Państwo od których brałam Misie mieli jeszcze jedną małą suczkę, tyle że czarną. Miałam sobie wybrać jedną z nich i do momentu kiedy jej nie zobaczyłam na oczy to nie wiedziałam... Nawet nie wyobrażałam sobie jak pies może być błękitny ![]() Ale jak ją zobaczyłam... To pierwsze co... Albo TA, albo żadna! Miłość od pierwszego wejrzenia
|
|
|
|
|
#289 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
Cytat:
ja niestety nie miałam dużego wybory- tamtej pani zostały 2 szczeniaczki i telefonicznie z nią rozmawiałam, bo do Radomia mam 300km w jedną stronę i aż taką drogę przebyłam po drejusia, ale było warto Jeden szczeniaczek był jaśniejszy (też rudy) i spokojniejszy, a Drejuś ciemniejszy i odważniejszy-tego sobie zarezerwowałam:p
|
|
|
|
|
|
#290 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Ahhh
![]() Ja właśnie też miałam 2 szczeniaki do wyboru. I dwie suczki, bo właśnie suczke chciałam. A że przyjechała ze mną z Torunia aż do Gdyni właśnie moja błękitna misia... Dobrze się tak stało ![]() Innego bym nie chciała za żadne skarby
|
|
|
|
|
#291 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 0
|
Dot.: Chow chow
Ja za mojego malucha dałam 1800zl, początkowo hodowczyni chciała 2000zl ale poniewaz mieszkam niedaleko to udało mi się utargowac
to była cena tylko za pieska , bez żadnej wyprawki . Ja osobiscie bałabym sie kupic psa bez rodowodu z dwóch powodów -pierwszy ze wiele osób jak równiez weterynarze mówią ze to jednak jest jako taka gwarancja zdrowia psa- przynajmniej unika sie wielu chorób genetycznych, a po drugie to w sumie nigdy nie ma się pewnosci co z takiego " chowka" wyrosnie Generalnie jestem zdania ze lepiej dołożyc wiecej pieniązków niz potem wydawac drugie tyle u weta
|
|
|
|
|
#292 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
tak, tak.
ale pies może chorować z rodowodem czy bez rodowodu. ja poza tym nie miałam większych funduszy, ze względu na to że to były moje pieniądze z 18stki ![]() tak czy siak. jestem zadowolona z Misi, która rośnie szybko i zdrowo
|
|
|
|
|
#293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
Jak podliczę sobie pieniążki, które musiałam wydać na Drejka, to faktycznie kosztował tyle co rodowodowy, a nawet więcej a to jeszcze nie koniec
Testy to wydatek 200zł, być może jeszcze operacja oczek , kolejne 200zł. szkoda mi go okropnie, ale to są choroby typowe dla chow chowów-alergia i entropium, więc gdyby był rodowodowy i tak nie miałabym pewności, że wszystko będzie ok. Mam nadzieję, że inne chowki z tego wątku będą zdrowiutkie i nic im nie będzie dolegało. U Drejka wszystko zaczęło się ok.4-5 miesiąca, a teraz ma już 10 m-cy... Bidulek, ale za to jaki kochany nigdy nie zamieniłabym go na innego pieska. ostatnio strasznie polubił czesanie łapek taką małą szczoteczką. Jak czeszę mu łapkę pod włos, to kładzie się na boczku, prostuje ją i mruczy z zadowolenia
|
|
|
|
|
#294 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 0
|
Dot.: Chow chow
Mała82 z tego co się dowiadywałam od hodowców i weta to ponoc własnie entropium, alergie i dysplozja stawów często są dziedziczne wiec kupujac psa z rodowodem masz pewny wgląd do rodziców - mozesz zobaczyc na co chorowali itd - zreszta kupując takiego psa np. po psach wystawowych z wieloma tytułami masz pewnosc ze nie bedą mieli właśnie tych chorób bo wtedy nie zdobywały by nagród.
Wiadomo ze każdy pies może chorować i tego nie jesteśmy w stanie uniknąć ale kupując psa z rodowodem unikamy wielu chorób na ktore własnie baaardzo często zapadają psy bez niego. A pomijając juz te wszystkie rzeczy to wiadomo ze hodowca z prawdziwego zdarzenia ktory ma własnie psy z rodowodem moze pokryć suczke tylko raz do roku wiec szczeniaki są zdrowe i silne - mama mojego Melvina miała szczeniaki dopiero po raz pierwszy i w miocie były tylko dwa, dlatego właśnie moj mały diabełek ma tak silny charakterek i jest bardzo okazały ![]() Ja osobiście wolałabym troche poczekać i uskładać na rodowodowego ale każdy ma swój wybór ważne zeby były kochane przez nas i to wystarczy Buziaki od Melvinka |
|
|
|
|
#295 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
No ja właśnie nie miałam tej cierpliwości, nie chodziło o kasę...
A co do Melvinka, to uspokoił się trochę czy gryzie nadal?
|
|
|
|
|
#296 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 0
|
Dot.: Chow chow
Moj Melvin to typowy mocno charakterny szczeniak - dominator na całego - ale skutecznie utwierdzam go w przekonaniu ze to ja tu rządzę i powoli to zaczyna rozumiec , choc wydaje mi sie ze on jednak długo jeszcze będzie co jakis czas probować swoich sił
![]() Generalnie jest ok , problem pojawia sie jak on cos bardzo chce a zła " mama" mówi ze nie wolno - wtedy jest na mnie bardzo zły i próbuje gryzc - czasem zanim go unieszkodliwie to niestety mu sie uda mnie dziubnąć trudno go odwieść od czegos co on sobie zamierzył , typowy chow chow tylko niektore nie wyładowują złosci tak jak on na włascicielu
|
|
|
|
|
#297 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
A ja dzisiaj byłam na kolejnym szczepieniu z moją Misią
|
|
|
|
|
#298 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
to już ostatnie szczepienie Misi?
|
|
|
|
|
#299 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 184
|
Dot.: Chow chow
Nie, nie.
Na początku lipca ma kolejne. Wcześniej jeszcze ponowne odrobaczanie. I następnie już tylko na wścieklizne. Wtedy będzie wszystko (; |
|
|
|
|
#300 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 560
|
Dot.: Chow chow
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.







A podobno "nie wolno" to za długa komenda dla psa i on może nie rozumieć


bidulka, gdzie ją tak przewiało?? Chociaż Drejuś też ostatnio zaczyna mieć małe, myślące się ranki i chodzi w kołnierzu, żeby ich nie wylizywał
nie wiemy czy to z alergii(nie mam pojęcia na co teraz
) czy może to odparzona skóra, bo jest gorąco,a Drejk zmienia sierść na właściwą, a taka mieszanka starego puchu i nowej, grubej sierści nie dopuszcza zbyt wiele powietrza do skóry, więc może są to odparzenia







