Scent Bar IV

[Paulinka_S]

Napisane przez _Adelajda_

marzy mi sie final Holandia - Niemcy, na razie ładnie sie spisują
ale nie znam sie na drabinkach wiec nie wiem ja te pary potem sa dobierane

każdy, byle nie Niemcy

[_Adelajda_]

nie martw sie Paulinka
z emerytem na bramce to oni szans nie mają

no ale pomarzymi mi wolno

[Paulinka_S]

Napisane przez _Adelajda_

nie martw sie Paulinka
z emerytem na bramce to oni szans nie mają

no ale pomarzymi mi wolno

;-)

[bluegirl]

Doszła przesyłka z miniaturą For Her Rodriguez EDT z Krakowa. Oby tak dalej i może otrzymam resztę przesyłek.
Nic na 100% nie wiadomo co z tym strajkiem, docierają sprzeczne informacje.

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Favkes, Aragonte, Aggie - ostatecznie postanowiłam, że w środę (czyli jutro) o godzinie 16.40 zawitam na Dworzec Centralny i będę do Waszej absolutnej dyspozycji do czwartku rana.
Co przywieźć?

Napisane przez Paulinka_S

;-)

No dobra
To o której i gdzie posłać szofera ? Bo rozumiem, że będziecie sobie chciały pogadać Jak dam radę to i ja dotrę, ale nie obiecuję.


Ja bym chciała poznać L'eau du Trois, Cardinala i Calamusa

[d'ou vient le vent]

Blue - a mnie przykro ze nie moge ci wyslac odlewki ...
W Lodzi strajk SRAJK more like it

http://img440.imageshack.us/img440/8...1418549va0.jpg
A tu ciekawy artykul z wyborczej .... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos..._kasa_PiS.html

Nat

[irkax]

Napisane przez bluegirl

Doszła przesyłka z miniaturą For Her Rodriguez EDT z Krakowa. Oby tak dalej i może otrzymam resztę przesyłek.
Nic na 100% nie wiadomo co z tym strajkiem, docierają sprzeczne informacje.

Dlaczego ja nie dostaję moich przesyłek?

Nat przeczytałam artykuł i wyglądam tak ---> i tak -->

[Aggie125]

Warszawianki, to gdzie sie umawiamy na spotkanie z Sabbath? Standardowo w Złotych Tarasach? Ja biorę aparat i będę pstrykac fotki, nikt mi się nie wywinie

[Margot45]

Napisane przez Sabbath

Favkes, Aragonte, Aggie - ostatecznie postanowiłam, że w środę (czyli jutro) o godzinie 16.40 zawitam na Dworzec Centralny i będę do Waszej absolutnej dyspozycji do czwartku rana.
Co przywieźć?

Siebie przywieźć, Droga Aspazjo
A czy Szanowne Panie zechciałyby mnie na chwilę przygarnąć do Szacownego grona...? Jakoś tak zazwyczaj o tej porze błąkam się po Centralnym....

[Favkes]

Napisane przez Aggie125

Warszawianki, to gdzie sie umawiamy na spotkanie z Sabbath? Standardowo w Złotych Tarasach? Ja biorę aparat i będę pstrykac fotki, nikt mi się nie wywinie

Napisane przez Margot45

Siebie przywieźć, Droga Aspazjo
A czy Szanowne Panie zechciałyby mnie na chwilę przygarnąć do Szacownego grona...? Jakoś tak zazwyczaj o tej porze błąkam się po Centralnym....

Żaluję ale ja pewnie nie dam rady się przyczłapić.
Wczoraj miałam i dziś mam nadal taki młyn w pracy, ze nie wiem, gdzie ręka, gdzie ręka .... normlanie. Namacalnym dowodem na to jest fakt, że dziś przyszłam do pracyw pidżamie i zauwazyłam to dopiero w tej chwili

Ale ambrowym Lutkiem się nie zapomniałam uchlapać

Dlatego też przyślę transport po Sabbath - który porwie ja do mnie do domu i ( Sabbaciku nie będziesz protestować prawda? ) ..... niech się dzieeeejeeee cooo chceeee, lalalala ....

[Aggie125]

Napisane przez Margot45

Jakoś tak zazwyczaj o tej porze błąkam się po Centralnym....

Tak służbowo czy prywatnie...?

Napisane przez Favkes

dziś przyszłam do pracyw pidżamie i zauwazyłam to dopiero w tej chwili

Ha ha ha myślałam, że to ja jestem roztargniona, ale widzę, że jednak nie

[Margot45]

Napisane przez Aggie125

Tak służbowo czy prywatnie...?

[agnyska81]

Napisane przez Favkes

że dziś przyszłam do pracyw pidżamie i zauwazyłam to dopiero w tej chwili

Ale że jak? W takiej normalnej piżamowej piżamie? Mi to sie tylko takie rzeczy po nocach śnią. Może spróbuj nago spać, wtedy szybciej poczujesz, że ubrać do pracy by się trzeba było

Też rano miałam ciuszkową przygodę. Wsiadam do autobusu, siadam na wolnym miejscu i ... czuję się jakoś dziwnie A to tapicerowane siedzenie było całe nasiąknięte (mam nadzieję) wodą. Na moich szarych spodniach, na całej powierzchni tyłka mokra plama. Nieee, wcale tego nie było widać Usiłowałam przemykać dyskretnie, ale i tak się patrzeli

Kochane, mam nadzieję, że Sabbath wzięła z domu torbę z uściskami i uśmiechami od Ślązaczek dla Warszawianek

[Favkes]

Napisane przez agnyska81

Ale że jak? W takiej normalnej piżamowej piżamie? Mi to sie tylko takie rzeczy po nocach śnią. Może spróbuj nago spać, wtedy szybciej poczujesz, że ubrać do pracy by się trzeba było

Śpię w kompleciku - bluzeczka na ramiączka i szorty.
A dziś rano najzwyczajniej zapomniałam ściagnąć szorty i założyć majtki - tylko naciągnęłam na te żółte szorciaki klasycznie spodnie - BIAŁE zresztą
Oczywiście szorty prześwitują

A dziś akurat muszę pobiegać po biurze - ba mam młyn pod tytułem - przekształcamy mieszkania .... i ...no obciach jest no

[yoona]

Napisane przez Mendosita

Jestem chyba jedyną osobą, której całe to Euro nic a nic nie kręci. Nie oglądam meczy, nie wiem kto z kim kiedy gra, jest mi to kompletnie obojętne. Nie oglądałam nawet Polska-Niemcy, a wynik poznałam wczoraj rano z radia. Co ja poradzę, że piłka nożna ani mnie grzębi, ani zieje (jak mawiała Chmielewska)...

nie jestes jedyna. jak slysze Euro to mi sie unosi. a slysze czesto bo moj facet to fanatyk niestety...

Napisane przez tulipanka

mogę kogoś zbanować, będzie pod kolor.
albo od razu wszystkich - pełnia pomarańczowego szczęścia

poziom mojej wiedzy na jutrzejsze kolokwium jest... cholernie niski (użyłabym innego słowa na "ch", ale tu nie wolno), a muszę jeszcze dokończyć pracę na zaliczenie na jutro... niestety, obawiam się, że nie położę się dzisiaj spać...
idę sobie...
dóóóóół

kurka, ja na jutrzeejsze koło sie jeszcze uczyc nie zaczelam, a do pracy mam na 18, nie wiem kiedy sie poucze. o egzaminach nie mowie, nie chca mi w pracy dac wolnego na sesje, i naprawde nie mam ani jednego dnia na nauke;(

[Margot45]

Napisane przez yoona

nie jestes jedyna. jak slysze Euro to mi sie unosi. a slysze czesto bo moj facet to fanatyk niestety...

Yoono, Mendosito - przyłączam się do klubu też mi to całe Euro zwisa i powiewa szerokim wachlarzem, że się tak wyrażę

[rachela]

Napisane przez your Angel

Po drugie - bardzo mi przykro ale muszę zadać to pytanie Dlaczego wolałabyś nie zmieniać tego, że dany temat jest skończony? Czy jest albo na tyle kontrowersyjny, że samo czytanie wymiany postów stanowi dla kogoś ból albo czy rozmowa ta kogoś krzywdzi? Albo czy rzeczywiście w Scent Barze nie ma na taką rozmowę miejsca i osoby chcące się wypowiedzieć powinny udać się na Plotkowe? A może to kolejny z tematów na zakazaną listę do wpisania do pierwszego posta? Przecież rozmowa jest bardzo kulturalna i bynajmniej nie przypomina forum dyskusyjnego na Onecie czy komentarzy na WP W moim odczuciu interwencja moderatora nie jest uzasadniona.

Ustaliłyśmy, że Scent Bar to wątek plotkowy, a na większe i cięższe dyskusje miejsce jest albo na Kulturalnie, albo na Plotkowym, albo - na Intymnie. Nie każdy ma ochotę przebijać się przez dwie strony rozważań na temat religii czy aborcji (tym bardziej że dyskusje bywały gorące); żeby z nieśmiałym przepraszam zadać pytanie zupełnie nie na temat, zażartować, walnąć plotkę lub się poradzić. Sądziłam, że zostało to wyjaśnione i wszyscy to zaakceptowali. Scent Bar = lekki wątek do plotkowania.

Kilkakrotnie przewijanie się ze strony modek "uprzejmie proszę o zakończenie tematu " wbrew intencji raczej nie jest zbyt uprzejme i przyjemne (ok, przynajmniej nie w moim odczuciu - mówię teraz w swoim imieniu ). Dlatego najfajniej byłoby wiedzieć na czym się stoi

Wg mnie powinnaś była napisać w tej sprawie PW do Tulipanki - bo zwracanie jej uwagi, że to co robi nie jest zbyt uprzejme i przyjemne - też nie jest zbyt uprzejme i przyjemne - nawet jeśli jest okraszone uśmiechającymi się emotkami. Tyle ode mnie, jako Moda.

---

Co do mojego egzaminu - wstałam o ósmej tak nieprzytomna że nie wiedziałam jak się nazywam, stwierdziłam że to pierniczę i poszłam spać dalej ;]
Uciekam zaraz do miasta, muszę załatwić kartę EKUZ, kogo bym nie pytała na infolinii, podaje mi inną wersję CO jest do tej karty potrzebne. Dom wariatów

[bluegirl]

Napisane przez yoona

kurka, ja na jutrzeejsze koło sie jeszcze uczyc nie zaczelam, a do pracy mam na 18, nie wiem kiedy sie poucze. o egzaminach nie mowie, nie chca mi w pracy dac wolnego na sesje, i naprawde nie mam ani jednego dnia na nauke;(

Mnie się nie chce zupełnie nic, od razu z rana wyjęłam notatki, uznałam to za połowę sukcesu, ale teraz leżą w zasięgu ręki i co? I nic!
Pulmonologia nie interesuje mnie wcale a wcale, kardiologia może odrobinę. Ostatni zjazd i kolejny raz będę się stresować, że znów się nie nauczyłam
Buszuje po Allegro. Przeglądam którzy sprzedawcy nie wystawili mi komentarzy, ostatnio zbyt wiele zamawiałam i pogubiłam się w tym, a kilku ich już było Wkurza mnie to strasznie.
Wczoraj wysłałam przypomnienie o komentarz za fiolki, które docierały do mnie w 2 przesyłkach bo zapomnieli o 4ml, wystawiłam pozytyw o czym informowałam w mailu, że rozumiem że mogło się przytrafić każdemu przeoczenie. Sprzedawca wczoraj odpisał ze dziękuje za przypomnienie o komentarzu i nic, nie wystawili. Nie kupię u nich już fiolek.

[rachela]

Napisane przez bluegirl

Wczoraj wysłałam przypomnienie o komentarz za fiolki, które docierały do mnie w 2 przesyłkach bo zapomnieli o 4ml, wystawiłam pozytyw o czym informowałam w mailu, że rozumiem że mogło się przytrafić każdemu przeoczenie. Sprzedawca wczoraj odpisał ze dziękuje za przypomnienie o komentarzu i nic, nie wystawili. Nie kupię u nich już fiolek.

Oo! Blu, u kogo kupowałaś? Miałam identyczną sytuację. Robiłam duże fiolkowe zakupy, ale nie dostałam całego zamówienia - po wysłaniu maila dosłali mi resztę fiolek, i od tego czasu cisza. Wysłałam przypomnienie o wystawieniu komentarzy i NIC

[bluegirl]

Napisane przez rachela

Oo! Blu, u kogo kupowałaś? Miałam identyczną sytuację. Robiłam duże fiolkowe zakupy, ale nie dostałam całego zamówienia - po wysłaniu maila dosłali mi resztę fiolek, i od tego czasu cisza. Wysłałam przypomnienie o wystawieniu komentarzy i NIC

ania-nails, myślę żę to nowe konto jakiegoś sprzedawcy. Wystawili dziś komentarze 2, ale oczywiście nie mnie.

[rachela]

Napisane przez bluegirl

ania-nails, myślę żę to nowe konto jakiegoś sprzedawcy.

No to kochana, jedziemy na tym samym wozie ;)

[tymena]

Wg mnie powinnaś była napisać w tej sprawie PW do Tulipanki - bo zwracanie jej uwagi, że to co robi nie jest zbyt uprzejme i przyjemne - też nie jest zbyt uprzejme i przyjemne - nawet jeśli jest okraszone uśmiechającymi się emotkami. Tyle ode mnie, jako Moda.

Się wtrącę... Jeżeli moderator nas publicznie upomina i wytyka nam, że poruszamy "zakazany" temat to dlaczego my mamy moderatorowi zwracać uwagę na PW?? Są równi i równiejsi?

Ja czasami czuję się jak dziecko, nad którym wisi ręka i grozi palcem.


Powiedz Rachelo, czy na forum perfumy wybuchają awantury, czy dziewczyny plują na siebie, obrażają się wzajemnie? Czy zmuszone jesteście zamykać wątki, dawać bany? Czy kilka stron kulturalnej dyskusji komuś zaszkodzi?

Ja dzisiaj opuściłam 4 strony bo nie interesuję się piłką nożną i co? I nico Jutro ktoś inny opusci strony o aborcji...

[bluegirl]

Napisane przez rachela

No to kochana, jedziemy na tym samym wozie

Przed chwilą wysłałam jeszcze jedno przypomnienie, nie wiem czy dla nich to taki problem wystawić komentarz. Podałam im nawet dni wystawienia komentarzy. Zobaczymy.
Wiem że już u mnie są skreśleni, nie jedyni mają fiolki na Allegro, a takie zachowanie mnie denerwuje, zwłaszcza że ja wywiązałam się z zapłaty, a u nich z wysyłką towaru były problemy. Teraz jeszcze nie można się doprosić komentarza.

[Margot45]

Napisane przez tymena

Się wtrącę... Jeżeli moderator nas publicznie upomina i wytyka nam, że poruszamy "zakazany" temat to dlaczego my mamy moderatorowi zwracać uwagę na PW?? Są równi i równiejsi?

Ja czasami czuję się jak dziecko, nad którym wisi ręka i grozi palcem.


Powiedz Rachelo, czy na forum perfumy wybuchają awantury, czy dziewczyny plują na siebie, obrażają się wzajemnie? Czy zmuszone jesteście zamykać wątki, dawać bany? Czy kilka stron kulturalnej dyskusji komuś zaszkodzi?

Ja dzisiaj opuściłam 4 strony bo nie interesuję się piłką nożną i co? I nico Jutro ktoś inny opusci strony o aborcji...

Mam dokładnie takie samo wrazenie - jeśli tylko poruszamy temat, który nie podoba się Moderatorkom, słyszymy (choć jest to wyrazone w bardzo uprzejmej formie) "idźcie sobie stąd i rozmawiajcie gdzie indziej!". I tak jest od samego początku istnienia Scent Baru - czemu zresztą dałam wyraz tuż przed jego powstaniem.

I o ile staram się powstrzymywać od wyrażania swojej opinii na ten temat, sytuacja równiez i mnie się nie podoba. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, zachowujemy sie w sposób kulturalny a jeśli rozmowa schodzi czasem na dość kontrowersyjne tematy to cóż, nie da się całe zycie rozmawiac tylko o odcieniu szminki. Poza tym, pozwolę sobie dodać, ze ScentBar został założony właśnie w takim celu, abyśmy mogły porozmawiać na tematy niezwiązane z perfumami we własnym gronie, nie przenosząc sięz dyskusją na inne fora.

Jeśli chodzi o to, co wytłuściłam - też się tak czasem czuję, nawet dość często. I bardzo się tak czuć nie lubię. A co do zwracania Moderatorkom uwagi w formie PW - przepraszam, mamy tu ogólnodostępne forum, na którym można otwarcie wyrazić swoje zdanie, czy to jakieś stowarzyszenie "głuchy telefon"?

[taka taka]

Napisane przez tymena

Powiedz Rachelo, czy na forum perfumy wybuchają awantury, czy dziewczyny plują na siebie, obrażają się wzajemnie? Czy zmuszone jesteście zamykać wątki, dawać bany? Czy kilka stron kulturalnej dyskusji komuś zaszkodzi?

ja nie chcę zmieniać ustalonych zasad Scent Baru, ale podobnie jak Tymena uważam, że problem nie w trudnym temacie, ale w poziomie dyskutantów
przecież nie musimy się zgadzać w każdym temacie
ja mam poczucie, że dzięki kilku trudnym dyskusjom lepiej poznalam Dziewczyny z Perfum
wydaje mi się, że odłączenie Scent Baru od wątku zapachowego miało na celu właśnie bardziej rozległe tematycznie dyskusje

ale jeszcze raz powtarzam, moja wypowiedź, to nie jest głos chcący zmieniać zasady
zaufajmy tylko, że potrafimy kulturalnie rozmawiać

Napisane przez Tymena

Ja dzisiaj opuściłam 4 strony bo nie interesuję się piłką nożną i co? I nico

no wiesz, jak moglaś


edit
to nie jest z mojej strony dyskusja na temat moderowania
w temacie moderowania -Tulipanka kilka razy bardzo pięknie ucięła i zakończyła dyskusję, i zrobia to z wielką klasą
edytuję, żeby nie ciągnąć niepotrzebnie tematu

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Niedawno kumpel kończący właśnie książkę, której akcja dzieje się w starożytnej Grecji przy okazji informowania mnie, że jedną ze scen oparł na moich niecnych poczynaniach oświadczył, że gdybym żyła w tamtych czasach to po prostu musiałabym być heterą. Tak sobie myślę, że to o wyjątkowe zalety umysłu mu chodziło...

Na pewno chodziło mu o twój zabójczy intelekt. Jak byłam mała, to tata(absolwent historii) czasem mi komplemencił, że jestem mądra właśnie jak Aspazja z Miletu - i jestem także pewna, że chodziło mu o zalety umysłu owej hetery

[rachela]

Hmmm, jakbym wsadziła kij w mrowisko. Ciekawe.

Napisane przez tymena

Się wtrącę... Jeżeli moderator nas publicznie upomina i wytyka nam, że poruszamy "zakazany" temat to dlaczego my mamy moderatorowi zwracać uwagę na PW?? Są równi i równiejsi?

Powiedz Rachelo, czy na forum perfumy wybuchają awantury, czy dziewczyny plują na siebie, obrażają się wzajemnie? Czy zmuszone jesteście zamykać wątki, dawać bany? Czy kilka stron kulturalnej dyskusji komuś zaszkodzi?

Hmm, o ile mnie pamięć nie myli, to Tulip nie wytykała, tylko prosiła o zakończenie tematu. Od takich rzeczy m.in. jest moderator. Natomiast uwagi co do moderowania - tak, uważam że lepiej jest zgłaszać na PW, z resztą jest to objęte w Regulaminie i kilkakrotnie była na ten temat dyskusja w Redakcyjnym.

Równi i równiejsi? Wg mnie Perfumy są moderowane bardzo lekko, atmosfera jest miła (bo wypowiadają się tutaj stale te same użytkowniczki, więc po prostu lepiej się znamy), ale widzę że zaraz dowiem się czegoś innego? Wg Ciebie nadużywamy "władzy" czy jak mam to pytanie rozumieć? Dla mnie jest normalne, że jeśli mod prosi o coś, to użytkownicy się do tego stosują. Jakoś na innych pod-forach jest to możliwe. Może jesteśmy za mało groźne?

Porównanie do dziecka, któremu grozi się palcem jest trochę dziwne. Ja tam nie czuję się, jakbym przebywała na forum z dziećmi, które trzeba pilnować i upominać.


Ok, może Tulipanka niepotrzebnie zwróciła raz jeszcze uwagę Angel, ale to chyba nic zdrożnego, każdemu się zdarza stracić cierpliwość, kiedy powtarza coś kilkakrotnie.
Ja chyba nie mam nic więcej do dodania, nie czuję potrzeby ani siły odpowiadać na kolejne pytania czy zarzuty, bo tak to zaczyna wyglądać. Napisałam jasno i stanowczo, co o tym sądzę i na tym zakończę.


W razie czego, jest punkt dziesiąty Regulaminu; może to zakończy Wasze problemy. Piszę to bez złośliwości, po prostu ten temat pojawia się nie po raz pierwszy, więc nie dziwcie się że zaczyna mnie męczyć i trochę nużyć.

[noseknosek]

Ale rachelo przecież w tej dyskusji która się wywiązała chyba nie było żadnych awantur, prawda? Normalna, konstruktywna dyskusja.
Zgadzam się z tym, że jeśli ktoś nie chce to nie czyta i tyle. A skoro się znamy to i wzajemnie szanujemy siebie i swoje zdanie... Więc jakiekolwiek kneble są niepotrzebne. Moim zdaniem.

[dzika truskawa]

Napisane przez gryx82

Może nie grubawa, ale pulchna na pewno

Tak myślałam - jestem tłustą świnią...

Napisane przez your Angel

Tak się zastanawiam co mogłoby się stać, gdyby stłukło Ci się w pokoju litr Opium...

Lubię Opium, ale coś takiego

Napisane przez Mendosita

Jestem chyba jedyną osobą, której całe to Euro nic a nic nie kręci. Nie oglądam meczy, nie wiem kto z kim kiedy gra, jest mi to kompletnie obojętne. Nie oglądałam nawet Polska-Niemcy, a wynik poznałam wczoraj rano z radia. Co ja poradzę, że piłka nożna ani mnie grzębi, ani zieje (jak mawiała Chmielewska)...

Przykro mi nie jesteś aż tak wyjątkowa Mnie też piłka nożna nic nie obchodzi (i w ogóle sport. No chyba, że to ja go uprawiam )

Napisane przez vesenka

Mam urlop w tym samym czasie co TŻ i co? I on zaproponował, że ja mogę sobie jechać w góry z moim kolegą i znajomymi kolegi, a on zostanie w domu. Bo jak stwierdził,że przyda nam się od siebie odpocząć i potęsknić...Pięknie.

Ano pięknie...

Napisane przez Favkes

Namacalnym dowodem na to jest fakt, że dziś przyszłam do pracyw pidżamie i zauwazyłam to dopiero w tej chwili

No ładnie

Chyba pora wkleić obiecane zdjęcia - niestety, nadal podskubuję kciuki, ale mam nadzieję, że i to uda się zwalczyć. Na środkowy palec lewej ręki proszę nie zwracać uwagi - ucięłam część paznokcia przy goleniu nóg! "Kochanie, oddaj Ponuremu Żniwiarzowi jego kosę i zacznij używać normalnej maszynki..."

[agnyska81]

Napisane przez Margot45

Yoono, Mendosito - przyłączam się do klubu też mi to całe Euro zwisa i powiewa szerokim wachlarzem, że się tak wyrażę

A ja, a ja ? Pięknie rymujesz Margotko

Napisane przez bluegirl

Pulmonologia nie interesuje mnie wcale a wcale, kardiologia może odrobinę.

Oooo, Blue, co studiujesz?

Usiłuje pracować, ale jakaś nieprzytomna dzisiaj jestem, zebrać się w sobie nie mogę. Nawet kawa nic mi nie dała Może po prostu dziś nie jest dzień na pracę?

Brawo Truskawka Świetnie Ci idzie. Mówi to ta, co obgryzała jakieś 15 lat...