|
|
#151 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
ale nikt mi nie wmówi, że jest to taka sama wygoda.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#152 |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 612
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Kupuję na raty, bo mogę
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
|
|
|
#153 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Zakupy sa tez z dostawa do domu, nie kazdy ma psa czy krewnych na prowincji, gdzie dobry dojazd tylko we wlasnym zakresie.
|
|
|
|
|
#154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Bo piszę, cytat, że "nie każdy MUSI mieć auto jeśli nie chce"i że auto jest DLA MNIE niesamowicie przydatne, ponieważ JA mam psa, krewnych na prowincji nie posiadam ale lubię wycieczki poza miasto, a niektóre zakupy wolę robić na żywo. Ok?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#155 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
A że nie mam pojęcia co z tego ma wynikać, to chyba przez ten mózg przeżarty konsumpcjonizmem. Edytowane przez 3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 Czas edycji: 2017-10-06 o 18:41 |
|
|
|
|
|
#156 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 603
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7776015 1]no ale DA SIĘ? DA SIĘ!!!
A że nie mam pojęcia co z tego wynika, to chyba przez ten mózg przeżarty konsumpcjonizmem.[/QUOTE] Morzna? Morzna ![]() Dla mnie samochód to tez przydatna rzecz. Zwłaszcza, gdy musze jechać do pracy do miasta oddalonego od mojego o 120km w linii prostej. Bez auta, z przesiadkami i dojściem na dworzec i do klienta - 5h w jedna strone. Z autem - maksymalnie 3h. Nie wiem, co bym se bez samochodu zaoszczędziła, bo na pewno nie czas, nie pieniądze i nie energię moją własną
|
|
|
|
|
#157 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7776015 1]no ale DA SIĘ? DA SIĘ!!!
A że nie mam pojęcia co z tego ma wynikać, to chyba przez ten mózg przeżarty konsumpcjonizmem.[/QUOTE] U mnie też, pięć szarych komórek na krzyż zostało
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#158 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Ja mam mózg zjedzony do cna. Auto kupiłam głównie po to żeby zwierzynę wozić do lekarza i na działkę.
Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#159 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
|
|
|
|
|
#160 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Tak, szczególnie samolotem wyszło by korzystnie finansowo....
Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#161 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
a z taczką przepraszam popylać nie można?
|
|
|
|
|
#162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 933
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#163 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Mieszkam w centrum miasta, do pracy kilka przystanków tramwajem. Tak samo do rodziców, na siłownię, do centrum handlowego, sklepy blisko domu. Samochody stoją w korkach, tramwaj jedzie... Samochód to dla mnie zbędny wydatek...Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#164 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
ja auta nie potrzebuję - do pracy chodzę na piechotę, nie mam zwierząt i krewnych na prowincji, do galerii mam świetny dojazd autobusem, zakupów dużych w marketach nie robię, w weekendy jeżdżę do centrum , czy poza miasto autem TZ, ale mam auto - dlatego - że było takie śliczne i nie mogłam się po prostu oprzeć
![]() a co do tematu wątku - mieszkania mamy w kredycie, ale to inwestycja, TV. konsol nie mamy, laptopy służbowe, gadżetów w kuchni, czy zmywarki nie potrzebuję, lodówka po poprzednich lokatorach chula już 10- ty rok , ostatnio zepsuła się nam pralka, kupiliśmy pierwszą lepszą przez internet, za gotówkę, rat nawet jakoś nie rozważaliśmy, ale.... uwielbiam luksusowe torebki, ostatnią kupiłam za dodatkowy rzut gotówki, teraz marzy mi się pewien model LV, miałam na nią odłożyć od wakacji i kupić w grudniu, jak zwykle się nie udało, ale właśnie się dowiedziałm, że można kupić na raty, i chyba się zdecyduję, TAK, TOREBKĘ - szczyt zbytku, ale ja oszczędzać nie umiem , a tak bym chciała mieć, koszt - około 300 miesięcznie, tego nie odczuję, a z oszczędzaniem mam kłopoty - więc - co kto lubi - każdy ma inne potrzeby |
|
|
|
|
#165 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Przecież zakupy na raty to świetna sprawa. A jak raty 0% - poezja! I tu nie chodzi o to, że jak ktoś kupuje coś na raty, to go na to coś nie stać. Dla mnie to żadna różnica, czy ktoś płaci ileś tam złotych za coś od razu, czy po kawałku, bo w obu przypadkach płaci tyle samo, a więc stać go na to tak samo. Bo skoro stać go na spłacanie 100zł co miesiąc przez rok, to tak samo stać go na oszczędzenie 1200zł przez ten sam okres. Jak ktoś ma trochę rozumu to wie, czy stać go na np. łóżko za 7000zł i nie ma znaczenia, czy płaciłby od razu całą kwotę, czy w ratach. No ale może niektórzy lubią ciułać 1200zł przez kilka miesięcy i potem wyłożyć taką kwotę z poczuciem, że sobie od ust odjęli i tak okropnie cierpieli i teraz w nagrodę mogą trzymać w łapkach konsolę albo położyć się na wygodnym łóżku, niż kupić coś od razu i w ogóle nie odczuwać, że z konta co miesiąc ucieka jakaś tam niewielka kwota.
Aha, i chyba komuś się bardzo mylą kredyty konsumpcyjne z ratami. Bo potwierdzam, że takie raty istnieją. U mnie w domu to właśnie takie sprzęty jak tv czy komputer są kupowane na raty. Nie dlatego, że nie stać w tej chwili, ale bo tak jest fajnie - raty rozłożone na rok albo dwa to są grosze, można je spłacać z odsetek z konta oszczędnościowego, więc tak jakby w ogóle za te sprzęty nie płacić własnymi pieniędzmi. Edytowane przez 7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 Czas edycji: 2017-11-01 o 11:20 |
|
|
|
|
#166 | |
|
rosnę
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 122
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Ja kupuję na raty, bo chcę mieć wiarygodność dla banku przy kredycie hipotecznym
![]() mam umowę na telefon, a z mężem raty na aparat, zmywarkę i pralkę. Raty są 0%, innych bym nie wzięła. Dla mnie to duży plus, bo miesięcznie raty łącznie to ok 200zł, aparat zaraz będzie spłacony, a kuchenne sprzęty w ciągu półtora roku - dla mnie nie jest to długi okres czasu, szczególnie, że gwarancja na sprzęty jest na 2 lata, więc nie wkopię się, że będę musiała spłacać czegoś, czego nie mam. Wykombinowane jest tak, że jak skończymy spłacać ostatnią ratę to chcemy się starać o kredyt hipoteczny na mieszkanie i rozmawiałam na ten temat z pracownikiem banku. Dowiedziałam się, że jeśli mamy pozytywną historię kredytową, spłacaliśmy wszystko zawsze w terminie, to jest to często brane pod uwagę i w niektórych sytuacjach nawet potrafi przesądzić o tym, czy kredyt zostaje przyznany. Ale rozumiem to, bo trudno tak z ulicy przyjść i zadłużyć się na 30 lat ![]() ---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ---------- Cytat:
__________________
Jestem na wizazu od 2011r.
|
|
|
|
|
|
#167 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Nie kupiliśmy nigdy nic na raty i nie planujemy - jakoś wolimy kupować z posiadanej gotówki. Wychodzę z założenia, że jak ktoś nie ma oszczędności to znaczy, że na raty go też nie stać (co innego świadome raty przy znacznych oszczędnościach, znajomi tak robią, bo wolą z przyczyn wcześniej wymienionych i to jest ok).
Tak samo na razie nie wyobrażam sobie ogromnego kredytu na mieszkanie, wolę odkładać i poczekać. Aha, samochód mam i jeżdżę wszędzie, samolotem też często latam 😝 |
|
|
|
|
#168 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[/COLOR]
zwrócę tylko uwagę, że strzelacie sobie w stopę trochę. Stare pralki, lodówki, etc., są marne, jeśli chodzi o pobór energii, więc nie opłaca się kupować byle czego, jeśli pralka za 2 tys. ma klasę A+++, a pralka za 700zł już tylko A albo i niższą klasę. Rocznie zatem płacicie znacznie więcej za prąd, niż jakbyście dołożyli te kilka stów na lepszy sprzęt.[/QUOTE] nie kupiliśmy używanej pralki, tylko nową w sklepie internetowym za gotówkę, lodówki póki działa - wymieniać nie zamierzam |
|
|
|
|
#169 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#170 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;78481441]Cóż, zależy od sytuacji. Bo jeśli ktoś od pół roku pracuje, więc jeszcze nie ma jakichś oszałamiających oszczędności, ale wie ile zarabia, ile wydaje na życie, ile mu zostaje i ile w związku z tym będzie miał za kolejne pół roku czy rok, to czemu ma czekać tyle czasu aż nazbiera na coś albo pożyczać od znajomych czy rodziny, skoro może sobie to kupić i po kawałku płacić tyle, ile by odkładał gdyby "zbierał".[/QUOTE]
Nie no jasne, jak ma stałą pracę i stabilną sytuację, to czemu nie. Ja mówię o sytuacji, gdzie ktoś wydaje co miesiąc całą pensję a potem kupuje np. tv i wypasione kino domowe na raty. Niemniej jednak ja i tak nawet w opisanej sytacji bym poczekała i nazbierała, jeśli ta rzecz nie byłaby niezbędna do przeżycia. |
|
|
|
|
#171 | |
|
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
|
#172 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Ale jak się wydaje całą wypłatę i nie ma poduszki finansowej, to w razie utraty pracy czy jakichś poważniejszych wydatków, takie raty to dodatkowe obciążenie.
|
|
|
|
|
#173 |
|
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
jaki procent ludzi ma taką poduszkę finansową?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
#174 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#175 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
No chyba nie każdy wydaje co miesiąc całą wypłatę i nic nie odkłada
![]() ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ---------- TV? spokojnie |
|
|
|
|
#176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Nie sądzę, że oszczędności w przypadku paru tysięcy są taką fanaberią i rzadkością, skoro ja jako niepracująca studentka mam ze 3k.
A to, ile ludzi ma poduszkę finansową nie ma znaczenia, wskazuję po prostu na to, że zgadzam się z wypowiedzią powyżej, że branie raty na jakąś fanaberię* to średni moim zdaniem pomysł, jeśli się nie ma choćby tych 2k w zapasie. *jeśli chodzi o fanaberię, to mam na myśli coś, co nie jest niezbędne do życia, co innego, jak nagle pralka wywali. |
|
|
|
|
#177 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Choć sama nie mam nic na raty, to uważam, że raty są super. Po pierwsze, budują nam historię kredytową i jesteśmy bardziej wiarygodni dla banku. Po drugie, pozwalają zaoszczędzić - jeśli mam np. lodówkę, która żre masę prądu albo nie mam zmywarki i płacę sporo za ręczne zmywanie, to czemu odkładać kolejne X czasu na nową lodówkę czy zmywarkę i w międzyczasie płacić wyższe rachunki zamiast zwyczajnie kupić daną rzecz już teraz?
|
|
|
|
|
#178 | |
|
zuy mod
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
|
#179 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 455
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
Cytat:
Pralka też nie jest niezbędna do życia. O ile lodówkę/zamrażarkę zrozumiem, chociaż jakby się uprzeć też można wytrzymać, to stawianie pralki w kategorii "must have" jest dla mnie trochę przesadą. Zamrażarkę można jakoś usprawiedliwić tym, że bez niej latem nic sobie nie zamrozisz ani nie schłodzisz, ale jak masz wodę i mydło to sobie upierzesz o każdej porze roku i dnia. Poza tym jak ktoś nie ma poduszki finansowej to opróżnianie konta do zera żeby kupić coś na "nie raty" jest tak samo mało rozsądne, bo tak samo może spotkać kogoś coś przykrego. |
|
|
|
|
|
#180 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Czy kupujecie na raty?
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;78497336]Też mam kilka tysięcy oszczędności - bo rodzice mi dali, bo babcia jest hojna. Ale nie każdy ma takie szczęście, naprawdę.
Pralka też nie jest niezbędna do życia. O ile lodówkę/zamrażarkę zrozumiem, chociaż jakby się uprzeć też można wytrzymać, to stawianie pralki w kategorii "must have" jest dla mnie trochę przesadą. Zamrażarkę można jakoś usprawiedliwić tym, że bez niej latem nic sobie nie zamrozisz ani nie schłodzisz, ale jak masz wodę i mydło to sobie upierzesz o każdej porze roku i dnia. Poza tym jak ktoś nie ma poduszki finansowej to opróżnianie konta do zera żeby kupić coś na "nie raty" jest tak samo mało rozsądne, bo tak samo może spotkać kogoś coś przykrego.[/QUOTE] Pranie ręczne, czy zmywanie pochłania o wiele wiecej wody, a wiec pieniedzy i czasu. Pralka i zmywarka oszczędzaja czas i pieniądze. Lodówka i zamrażarka pozwalają na raz kupic wiecej i potem przechować. Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:29.




ale nikt mi nie wmówi, że jest to taka sama wygoda.












