Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-10, 10:25   #1171
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej

migotko ja na szczescie mam swoja kuchnie i łazienkę ale co z tego jak ona ciagle do nas przyłazi wrrr no ale coz poradze -NIC! przez rok z nimi mieszkalismy ale na szczescie zdazylismy sobie wyporzadzic poddasze zanim mała sie urodziła.

wczoraj byłam u ginekologa - jak mnie zobaczyła to piwrwsze sie o Marcelke pytała -pokazałam jej zdjęcia w telefonie- musze jej wywołac normalne w ramke oprawic i zaniesc bo tam jest w poczekalni duzo fotek dzieci co sie dzieki niej urodziły nam pomogła i dziekuje jej ze mam teraz taki skarb
a co do mnie to to rwanie co tak odczowam w kosci lonowej -to rozejscie spojenia -mam isc do ortopedy a jak narazie mam sie sciskac pasem albo bandazem elastycznym w biodrach zwłaszcza na noc i spac na boku albo lewym albo prawym -byle nie na wznak.
Powiedziała tez ze brzuch moze tak pobolewac (okresowo) i to normalne bo macica zanim dojdzie do siebie to moze upłynąc nawed 8 miesiacy albo i wiecej.
zrobiłam sobie cytologie a nadzerki narazie nie moze leczyc bo karmie-zreszta ponoc przy karmieniu piersią nawed jesli bym leczyła nadrzerke to sie nie zagoi bo ma laktacja ma na to jakis wpływ.

co do dziasełek to moja juz swedza od dłuzszego czadu- teraz juz zaczeła sie bardzo slinic ze az ja musze wycierac i ciagle pcha lapki do buzi.

a mam pytanko czy wasze dzieci tez tak strasznie prukają-wiem ze to głupie pytanie ale moja Marcelka takie bączki sadzi ze masakra! a o zapachu nie wspomnę
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:26   #1172
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez vea82 Pokaż wiadomość
Kto wymyslil tesciowe?Terible...Chyb a kazda sie wtraca i mysli ze wszystkie rozumy pozjadala...Ale nie ma co sie przejmowac a tym bardziej denerwowac!Poprostu olac,albo odpowiedziec cos zgryzliwie.
masz racje
co do wypadania włosów,to nie zauważyłam,zreszta ja nawet nie mamczasu umyc włosó, związuje je i jakos tak funkcjonuje-dobrze,że mi sie nie przetłuszczają,a dzis jkak wróci Tż zajmę sie włosami-połoze maseczke

vea śliczna córeczka

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ja btylam 3 dni (!!!) u tesciowej z mala... masakra troche byla, co za duzo top niezdrowo...ale dzis przegiela pałe ja ja wzielam mala po jedzeniu na rece i troszke mi ulala i cal;e body miala mokre, chclam ja przebrac i poloztylam na przewijaku zeby przebrac i akurat tesciowa weszla i mowi do mnie ze ONA ULAŁA BO JA JĄ TAK STRASZNIE TARMOSZE!!!!!! to sie prawie na nia wydaralma ze nie tarmoszem, tylko sie nie cackam z nią bo to nie porcelanowa laleczka a ja mam juz wprawione ruchy po 3 siostrzencach...top ona zrobila mine i uciekla do kuchni i juz tam siedziala... i jej sczecie bo mysl;ama ze jej oczy wydrapie za taki tekst.....aaaaa poprostu trzeba przymykac oko na nie i nie sluchac tych *******
gosiaczek no niefajna ta tesciowa i niefajnyn tekst,ja wiem,ze można przymykac oko,ale ja czasami też coś odpyskuje.

Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Co do teściowych to ja naszczęście mam spokój. Moja teściowa pracuje w Niemczech, więc częściej jej nie ma niz jest a jak jest to raczej się małą nie interesuje... Gorzej mam mój mąż z teściową czyli moją mamą, która wiecznie się do niego czepia, że za mało czasu spędza z nami (pracuje, czasem pojedzie na ryby), że przeklina, nie wyciera butów, nie domyka furtki, nie zasuwa krzesła itp. itd. Dodam ,że mieszkamy narazie z moim rodzicami, co mam nadzieję, od września się zmieni.
daphne biedny ten Tż

a ja jescze o wczorajszym dniu.Pojechałm z Tż na zakupy. A w tym czasie Mała była z tesciowa, rzekomo bardzo darła się,nie szó9 jej uspokoic ze nawet tesc musiał ją bujac. W lodówce zostawiłam melko swoje, a wiecie co ta baba zrobiła???? wylał je, i przygotował mleko modyfikowane i dała Małej,akurat w tym czasei wróciłam, i słysze jak Mąła sie drze,po tym sztucznym tez płakała!!!!! tak sie wkurzyłam.I tłumacze jej,ze gdyby miała kolkę to nie zależy od mleka,no chyba,że bym coś zjadła,ale uważam. Pytam sie, "po co mama dała jej sztuczne" a ona "bo tak"!!!! potem pytam sie o której Małej teraz mam dac mleczko,bo muszą byc 4 h przerwy,a ona"że zawsze dawał dzieciom po 3 h mleko i tez da po 3 h!!!! ja na to "no zobaczymy". Malutka sp-ała w sumie 5 h wiec probelm znikł. Chciał tej babie dodac "tylko,że ja jestem matka Malej a nie ona" ale nie chce robic wojny!!!!
On jst bezczelan i mam jej po dziurki w nosie!!! Strach zostawaic Mała z nia!!!
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:31   #1173
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
hej

migotko ja na szczescie mam swoja kuchnie i łazienkę ale co z tego jak ona ciagle do nas przyłazi wrrr no ale coz poradze -NIC! przez rok z nimi mieszkalismy ale na szczescie zdazylismy sobie wyporzadzic poddasze zanim mała sie urodziła.

wczoraj byłam u ginekologa - jak mnie zobaczyła to piwrwsze sie o Marcelke pytała -pokazałam jej zdjęcia w telefonie- musze jej wywołac normalne w ramke oprawic i zaniesc bo tam jest w poczekalni duzo fotek dzieci co sie dzieki niej urodziły nam pomogła i dziekuje jej ze mam teraz taki skarb
a co do mnie to to rwanie co tak odczowam w kosci lonowej -to rozejscie spojenia -mam isc do ortopedy a jak narazie mam sie sciskac pasem albo bandazem elastycznym w biodrach zwłaszcza na noc i spac na boku albo lewym albo prawym -byle nie na wznak.
Powiedziała tez ze brzuch moze tak pobolewac (okresowo) i to normalne bo macica zanim dojdzie do siebie to moze upłynąc nawed 8 miesiacy albo i wiecej.
zrobiłam sobie cytologie a nadzerki narazie nie moze leczyc bo karmie-zreszta ponoc przy karmieniu piersią nawed jesli bym leczyła nadrzerke to sie nie zagoi bo ma laktacja ma na to jakis wpływ.

co do dziasełek to moja juz swedza od dłuzszego czadu- teraz juz zaczeła sie bardzo slinic ze az ja musze wycierac i ciagle pcha lapki do buzi.

a mam pytanko czy wasze dzieci tez tak strasznie prukają-wiem ze to głupie pytanie ale moja Marcelka takie bączki sadzi ze masakra! a o zapachu nie wspomnę
z tym pobolewaniem brzucha to też myśle,że to normalne.
Moja Mąl tez puszcza głosne bączki,to dobrze,bo wszystko prawidłowo pracuje a przy karmieniu często robi kupę i tak to słycahc,ze hoho

Dziewczyny a ja teraz troche zmieniałm taktyke karmienia-odciągam pokarm,wlewam do butelki i taki z butelki jej dają. Tak mi wygodniej. Czy moge tak robi czy lepeij wróci do "normalnego" karmienia piersia????
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 10:55   #1174
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
z tym sprzątaniem to faktycznie ciężka sprawa...Ja (i mój mąż niestety też) nigdy nie przepadaliśmy za sprzataniem i mieliśmy w tym zakresie zaległości...Ale teraz przy dziecku, to wiadomo, że powinno sięczęściej itd. Niestety jakoś nam to nie wychodzi. Sprzątanie z małą w domu, gdy jestem z nią sama nie bardzo wchodzi w grę, bo odkurzacz pewnie obudziłby ją. Poza tym jak sprzątać u niej w pokoju gdy ina w nim jest?? Gdy z kolei wraca mój mąż to jest już późno i obojgu nam się już nie chce bo jesteśmy zmęczeni.to pewnie tylko takie wytłumaczenie, ale efekt jest taki, że ze sprzątaniem to u nas bardzo krucho, oj bardzo, bardzo
Nie martw się u mnie też z tym krucho, wczoraj mieliśmy sie wziąć za sprzątanie a tu nic sie nie dało zrobic bo mały jak na złość strasznie rozrywkowy był. Mąż wyszedł z nim na dwór a ja się wzięłam za mycie okien, bo wstyd przyznać ale nie myłam ich od roku, a to cos robili pod blokiem i sie kurzyło a to ciąża i nie wolno i tak zleciało.
[quote=adatka;

a mam pytanko czy wasze dzieci tez tak strasznie prukają-wiem ze to głupie pytanie ale moja Marcelka takie bączki sadzi ze masakra! a o zapachu nie wspomnę [/quote]

Też pruka, normalne
Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
masz racje
co do wypadania włosów,to nie zauważyłam,zreszta ja nawet nie mamczasu umyc włosó, związuje je i jakos tak funkcjonuje-dobrze,że mi sie nie przetłuszczają,a dzis jkak wróci Tż zajmę sie włosami-połoze maseczke

vea śliczna córeczka


gosiaczek no niefajna ta tesciowa i niefajnyn tekst,ja wiem,ze można przymykac oko,ale ja czasami też coś odpyskuje.


daphne biedny ten Tż

a ja jescze o wczorajszym dniu.Pojechałm z Tż na zakupy. A w tym czasie Mała była z tesciowa, rzekomo bardzo darła się,nie szó9 jej uspokoic ze nawet tesc musiał ją bujac. W lodówce zostawiłam melko swoje, a wiecie co ta baba zrobiła???? wylał je, i przygotował mleko modyfikowane i dała Małej,akurat w tym czasei wróciłam, i słysze jak Mąła sie drze,po tym sztucznym tez płakała!!!!! tak sie wkurzyłam.I tłumacze jej,ze gdyby miała kolkę to nie zależy od mleka,no chyba,że bym coś zjadła,ale uważam. Pytam sie, "po co mama dała jej sztuczne" a ona "bo tak"!!!! potem pytam sie o której Małej teraz mam dac mleczko,bo muszą byc 4 h przerwy,a ona"że zawsze dawał dzieciom po 3 h mleko i tez da po 3 h!!!! ja na to "no zobaczymy". Malutka sp-ała w sumie 5 h wiec probelm znikł. Chciał tej babie dodac "tylko,że ja jestem matka Malej a nie ona" ale nie chce robic wojny!!!!
On jst bezczelan i mam jej po dziurki w nosie!!! Strach zostawaic Mała z nia!!!
Ja bym sie totalnie wściekła, przeciez nasze mleko jest najlepsze, zawiera przeciwciała, które nie mają sztuczne mleka, poza tym napracowałaś sie aby odciągnąć. Widzę , że teściowa chce postawić na swoim, musisz reagować, bo podczas twojej nieobecności nie takie rzeczy będzie wyprawiała. A poza tym jak można coś takiego zrobić???

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
z tym pobolewaniem brzucha to też myśle,że to normalne.
Moja Mąl tez puszcza głosne bączki,to dobrze,bo wszystko prawidłowo pracuje a przy karmieniu często robi kupę i tak to słycahc,ze hoho

Dziewczyny a ja teraz troche zmieniałm taktyke karmienia-odciągam pokarm,wlewam do butelki i taki z butelki jej dają. Tak mi wygodniej. Czy moge tak robi czy lepeij wróci do "normalnego" karmienia piersia????
Ja zauważyłam, ze jak mały nie ciągnie cyca to coraz mniej tego mleka produkuję, chociaż jak walczy z cyckiem to odciągam. Wydaje mi się , ze nie ma to jak nasze dzieciaczki wyssają więcej niż byś odciągnęła. Zresztą chyba RAY tak robiła, moze się podzieli własnym spostrzeżeniem.
Cytat:
Napisane przez vea82 Pokaż wiadomość
Czy wam tez tak strasznie wypadaja wlosy?Ja sie boje ze nie dlugo lysa zostane!
U mnie włosy i paznokcie się poprawiły pod koniec ciąży i tak zostało. A łykasz witaminy dla karmiących?
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 13:55   #1175
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

migotko SKANDAL!!!!!!!!!!!!! przeciez ja to bym tej twojej tesciowej za przeproszeniem w pysk dala...az sie zagotowalam jak to przeczytalam...co za babsko nienormalne, zeby mleko twoje wylewac...?! wez jej cos powiedz, bo tak nie moze byc dale, bedziesz miala masakre jaK mala podrosnie, i nie zdziw sie jak zacznie karmic malutką burakami i schabowym albo bigosem jak bedzie miec 3 m-ce lub 4 m-ce (jak tesciowa mojej siostry.........)

naprawde musisz cos z tym zrobic, ja bym jej powiedziala ze jak ma zamiar tak robic to jej wiecej malej nie przywioze... bez przesady, kto tu jest mamą... ona juz miala swoje 5 minut paredziesiat lat temu i za nic w swiecie nie zastapi malej ciebie, chociaz widze ze sie bardzo strara wprowadzajac te swoje geriatryczne metody i pouczajac cie... nie wspomne juz co za tupet ma ta kobieta wmawiajac ci ze przez ciebnie dzicko placze... bozzzze ale jestem zla

adatko co do prukania to moja takie bąki wali ze czasem nie wiem czy to ona czy mąż no ale przeciez nic zlego w tym nie ma pytalam mojej pediatry... i cudchną tez bardzo i kupki niestety juz tez smierdzą...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 18:39   #1176
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
adatko co do prukania to moja takie bąki wali ze czasem nie wiem czy to ona czy mąż no ale przeciez nic zlego w tym nie ma pytalam mojej pediatry... i cudchną tez bardzo i kupki niestety juz tez smierdzą...

to dobrze ze to normalne,
a moja Marcelka tak sadzi dziś bączki ze az oczy szczypią
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:24   #1177
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kurcze dzisiaj znów to samo... po jakimś czasie od powrotu do domu ze spaceru płacz i histeria - i nie mógł zasnąc - a przed samą kąpielą przechodzi...
naprawdę nie wiem co to jest i skąd się bierze, ale nie moge patrzeć i słuchać jak maluszek płacze... a ja nie wiem jak mu pomóc...

wymyśliłam dzisiaj, że nie może doczekac się kąpieli którą lubi, bo podczas płaczu nie wygląda jakby go coś bolało, bo nie pręży się ani nic... ale to chyba mało prawdopodobne

kolejny upalny dzień za nami...
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:40   #1178
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko: co do prukow to nasze malenstwa mogly by zalozyc orkiestre deta


mała migotka: wspolczuje tesciowej i to bardzo ja swoja mialam u siebie tydzien (az tydzien) i po pierwszych dniach myslalam ze albo mnie albo ja szlag trafi (chodz nigdy niemialam z nia zadnych problemow - zawsze dobrze sie rozumialysmy) ale te jej madrosci w sprawie wychowania mnie dobijaly teraz mam juz z nia spokoj znowu jest 1000 km odemnie

vea82: umnie paznokcie rosna na potege i sa twardzsze niz przed ciaza a co do wlosow niemam zawiel eczasu na maseczki itd... ale narazie niezauwazylam wypadania , wlasnie a zazywasz jakies witaminy ?

Co do dziaselek to mojego chyba tez zaczynaja swedziec bo zaczal od paru dni pchac raczki do buzi i zaczyna sie slinic

Martwi mnie moj maly bo w czasie snu (niezawsze) tak sie biedak wygina i czasami placze kolka to nie jest moj pediatra twierdzi ze to moga byc zle sny malego hmm ale co moze mu sie az tak zlego snic zastanawiam sie czy to niemoze byc to ze jak bylam w ciazy z zaskoczenia skoczyl namnie (obcy) pies nic sie niestalo ale potwornie sie wystraszylam mam nadzieje ze zaczna mu sie snic jakies mile rzeczy i bedzie spokojniej spal

Co do odciagania mleka i karmienia z btelki niewiem jak to wplywa na laktacje ale wiem po swoim malym ze cyc to jednak cyc on poza tym ze je uwielbia sie do niego przytulac dzis idac na zakupy odciagnelam mezowi mleko bylo tego 110 ml maly to wypil raz dwa i dobrze ze zachwile wrocilam bo byl krzyk chcial jeszcze i w sumie wypil troszke ale poprzytulal sie i zasnal wiec w moim przypadku musi byc cyc jak nic

Zazdroszcze dziewczyna ktorych dzieciaki spia od 21 do 4-5 rano moj po kapieli zje (jednego cyca) i spi srednio do 23 potem cyc i spi tak do 3 no i o 6 zazwyczaj zaczyna sie jego dzien chyba ze dobrze mu sie spi to zje i polezy jeszcze do 7

Ok mykam spac bo ciaza sie skonczyla wiec wrocily migreny i dzis tak mnie meczy niestety (pogoda tez unas taka w kratke)

A to nasz Marko z 05.06 czyli jego dwa miesiace
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:46   #1179
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Teso współczuję, jak to się tak regularnie powtarza to pewno kolka ale ja się nie znam bo mój Aleks nie ma. Może się wypowiedzą te mamy co ich dzieci miały kolkę-jak to wygląda?

Migotko ty koniecznie tą teściową ustaw bo to jakaś koszmarna baba. Też bym jej zagroziła że jeszcze jeden taki numer i może wnuczki nie oglądać. Kurcze a co twój TZ na to?
Jeszcze a propos mleka to mnie by szlag trafił, tyle się człowiek namęczy żeby ściągnąć, traktuje jak drogocenne a taka przyjdzie i wyleje. Normalnie brak słów, też jestem złą na nią..

Aleks dziś miał bliskie spotkanie z rózą babcia chciała mu dać różę do powąchania a ten rączką machnął i się bidula nadział na kolec. Płakał strasznie ale jak to skomentowała moja mama-w ten sposób dowiedział się że zycie boli ...

A wczoraj mnie zaskoczył bo po kąpieli zasnął jak zwykle i obudził się o 5 rano. I to tylko dlatego ze ja się zerwalam z łóżka przerażona że już dzień a ja dziecka w nocy nie karmiłam. No i narobiłam hałasu to się obudził wściekle głodny. I dobrze bo cycki miałam jak balony po całej nocy. Dziś w nocy już miał normalnie pobudkę o 2 w nocy, potem o 6 i razem pospaliśmy jeszcze do 10
Jutro jadę do teściow, ciekawe czego tym razem teściowa się u małego doszuka

Vea, Fredziunia śliczne dzieciaczki.

Migotko-rób jak uważasz z tym karmieniem. Ja wolę piersią bo wtedy mogę się do małego poprzytulać a on tak słodko łapkami mnie obejmuje. A butelka to jednak nie daje tyle ciepełka co cycek mamuni
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 21:10   #1180
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

moja mała tez zasypia o 21 a budzi sie ok. 4:30 a moje cyce chca eksplodowac takie nawalone mlekiem ale mała spija w 10 minut wszystko i śpimy dalej dzis pospałysmy do 10 prawie co zazwycza o 7-8 juz jestem na nogach.


fredziuniu faktycznie -niezła orkiestra by była z tych naszych pierwiosnków tylko maski gazowe by tzrba było zakładac

dodaje focioszki
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 22:16   #1181
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej podczytuje was czasem ale malo sie uzielam jakos nie mam weny..

bylo pytanie o odciagny pokarm migotko ja karmie juz tak ponad 3 mc i jest ok ja odciagam pokarm i wstawiam butelke do lodowki jak zbliza sie pora karmienia to podgrzewam czasem uda mi sie bezposrednio odciagnac przed karmieniem to od razu podaje bez podgrzewania...

u mnie problem polegan atym ze moja mala je co 2 h w dzien male porcje po 100 ml a w nocy je raz ale duza porcje juz tak ma niestety...

u nas jakos leci mam problem aby bo mala od 3 tyg robi zielone kupy ciagle non stop nie pamietam kiedy byla normalna i wybieramy sie z tym do lekarza bo juz za dlugo 3 tyg sadzilam ze moze lyka pokarm ale od kilku dni malo ja wystawiam i nie wieje jest cieplo a kupa zielona nadal cos mi nie gra...

wy macie problem z tesciowymi a ja ze swoja matka... zachowuje sie tak jak by problem robila ze w ogole musi z nia zostac albo oczywiscie wie lepiej niz ja... szkoda slow normalnie

a tak od mc wzielam sie za odchudzanie i basen i w mc zrzucilam 5 kg zaczynam przypominac ludzi ufff.. jeszcze mi 9 zostalo to i tak dobrze bo w ciazy mialam 24 na plus
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-11, 07:22   #1182
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ray co ty gadasz!!!!!!!!!! 5 kg w miesiac??? a jakie cwiczenia robisz??? wow... jestem w szoku, ja planuje sie zapisac na silownie, ale bede chodzic tylko na bieznie i rowerek poki co. Powioedz mi ile czasu na basenie jestes i jak to wyglada, tylko plywasz iles tam basenow czy jakies cwiczenia tez...??

moja mala patrzy wiecej na lewa strone dzis ide do lekarkim, to jej powiem,,, i jak ją klade na drugi bok to sie wscieka ze nie moze patrzec w lewo nie wiem czemu, mam nadzieje ze to nie to napiecie miesniowe... glowke trzyma juz slicznie jak lezy na brzuszku...i wttedy patrzy nawet prosto...

teso moim zdanem to jednak kolka... moja miala tez trakie ataki, tylko akurat nie po spacerze tylko zazwyczaj ok 17.30 i przechodzilo jak ja zanosilam do lazienki do kąpania...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 07:44   #1183
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ray co ty gadasz!!!!!!!!!! 5 kg w miesiac??? a jakie cwiczenia robisz??? wow... jestem w szoku, ja planuje sie zapisac na silownie, ale bede chodzic tylko na bieznie i rowerek poki co. Powioedz mi ile czasu na basenie jestes i jak to wyglada, tylko plywasz iles tam basenow czy jakies cwiczenia tez...??

moja mala patrzy wiecej na lewa strone dzis ide do lekarkim, to jej powiem,,, i jak ją klade na drugi bok to sie wscieka ze nie moze patrzec w lewo nie wiem czemu, mam nadzieje ze to nie to napiecie miesniowe... glowke trzyma juz slicznie jak lezy na brzuszku...i wttedy patrzy nawet prosto...

teso moim zdanem to jednak kolka... moja miala tez trakie ataki, tylko akurat nie po spacerze tylko zazwyczaj ok 17.30 i przechodzilo jak ja zanosilam do lazienki do kąpania...

kurcze, kolka która się objawia pod koniec drugiego mc?
tez ją brałam pod uwage... tylko, że u mnie zaczyna sie o różnych porach... i konczy tez o różnych... tak czy siak sie martwie bo nie wiem jak mu pomóc...

a'propos wagi to ja już wróciłam do wyjściowej... a przytyłam 15 kg i choć brzuszek juz nie ten i mam boczki to czuję się ok
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 07:46   #1184
kasiapop
Raczkowanie
 
Avatar kasiapop
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witajcie z rana

ja mam problem ze swoją bratanicą-moją chrześnicą, ma 8 lat i jest okropna!!!!
Jak są u nas to ona wszędzie grzebie, wchodzi sama na górę i wszystko przewraca do góry nogami. Ostatnio mieliśmy gościa i nawet grzebała w jego rzeczach, cała walizka skotłowana, na szczęście przed jej wizytą ostrzegłam, że może coś takiego się zdażyć. Wyciąga Majki chusteczki i po prostu wyrzuca, rozsypała po całej łazience taki preparat na mrówki i jeszcze nasypała do Majki wanienki, byłam tak wściekła i mówię do bratowej, a ona do małej: "dlaczego to zrobiłaś?" ona na to "to nie ja" i sprawa się zamknęła.....
Na drugi dzień chcę posmarować Majce pupę, otwieram krem a tam DNO, wysmarowała cały, tylko zastanawia mnie gdzie
Nie wspomnę już o papierze toletowym, który w całości ląduje w kibelku, o moich kosmetykach, szamponach- które wylewa po prostu do wanny SZOK, zostawiłam w kuchni herbatę a ona wsypała do niej, chyba całą cukiernicę cukru...Jeszcze było parę takich akcji, ale nie chce mi się już o nich pisać i was zanudzać

I nie wiem czy mam mówić to bratowej, ona zapewne się na mnie obrazi, bo jej córeczka jest przecież b. grzeczna.....

Na drugi raz zabronię jej wchodzenia samej na górę. Jestem na nią tak wściekła, że musiałam się wyżalić
kasiapop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 08:03   #1185
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiapop wspolczuje ci tej bratanicy. okropne dziecko... tak to jest jak sie bezstresowo wychowuje dziecko, na wszystko sie pozwala i nie wyznacza sie granic... ciekawe jak my nasze dzieci wychowamy... czesto sie w;asnie zastnawiam czy jakis taki maly szatan z tej mojej córy nie wyrosnie... np moj siostrzeniec uderzyl ostatnio swoja mame w twarz (ma ponad 2 lata) i wyobrazcie sobie, ze ona zamiast dzieciaka do pionu sprowadzic ze nie wolno to takim glosikiem a'la tititi (weiecie jaki...) mowi do niego "syneczku, ale nie wolno mamusi uderzac w twarzyczke... syneczek juz nie bedzie tak robil, tak?" no i wyobrazcie sobie, jak dziecko ma myslec z to zle skoro takim samym tonem mowi do niego syneczku wez autko i sie pobaw slicznie i takim samym syneczku tego nie wolno...

ja ta, bnie jestem za bezstresowym wychowaniem, nie mowie zeby od razu dawac klapsy za nic, ale jak dziecko juz pzregina to trzeba jakos je ukarac... jakos kkiedys dzieci dostawaly w dupe i nie bylo z tego takie halo... a teraz robia z rodzicow sadystow, jak dziecko klapsa dostanie...i wlasnie potem takie dzieci rosną co niszcza nie swoje rzeczy oj kasiupop wspolczuje naprawde, ale niestety mysle ze rozmowa z siostra nic nie da, bo w jej oczach mala nic zlego nie robi tylko sie poprstu bawi, tylko szkoda ze kosztem twoich prywatnych rzeczy...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-11, 09:42   #1186
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
migotko SKANDAL!!!!!!!!!!!!! przeciez ja to bym tej twojej tesciowej za przeproszeniem w pysk dala...az sie zagotowalam jak to przeczytalam...co za babsko nienormalne, zeby mleko twoje wylewac...?! wez jej cos powiedz, bo tak nie moze byc dale, bedziesz miala masakre jaK mala podrosnie, i nie zdziw sie jak zacznie karmic malutką burakami i schabowym albo bigosem jak bedzie miec 3 m-ce lub 4 m-ce (jak tesciowa mojej siostry.........)

naprawde musisz cos z tym zrobic, ja bym jej powiedziala ze jak ma zamiar tak robic to jej wiecej malej nie przywioze... bez przesady, kto tu jest mamą... ona juz miala swoje 5 minut paredziesiat lat temu i za nic w swiecie nie zastapi malej ciebie, chociaz widze ze sie bardzo strara wprowadzajac te swoje geriatryczne metody i pouczajac cie... nie wspomne juz co za tupet ma ta kobieta wmawiajac ci ze przez ciebnie dzicko placze... bozzzze ale jestem zla..
no mam się z tą babą, ale ja z nią mieszkam!!!! większośc czasu i tak jej nie ma w domu,ale potem mnie tylko w**** acha, ta baba uważa,że karmienie piersią jest bez sensu i nawet daje mi rady co mam robi by nie miec laktacji. A najśmieszniejsze jest to,żawet mnie nie przeprosiła...

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7840153]kurcze dzisiaj znów to samo... po jakimś czasie od powrotu do domu ze spaceru płacz i histeria - i nie mógł zasnąc - a przed samą kąpielą przechodzi...
naprawdę nie wiem co to jest i skąd się bierze, ale nie moge patrzeć i słuchać jak maluszek płacze... a ja nie wiem jak mu pomóc...
[/quote]
to zapewne kolka, amoze idz z tym do lekarza. Dziwisz sie,ze w okresie 2miesięcy,no kolka nie wiadomo kiedy sie pojawi. Ja stosujena kolkę kropelki biogaja.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Migotko ty koniecznie tą teściową ustaw bo to jakaś koszmarna baba. Też bym jej zagroziła że jeszcze jeden taki numer i może wnuczki nie oglądać. Kurcze a co twój TZ na to?
Jeszcze a propos mleka to mnie by szlag trafił, tyle się człowiek namęczy żeby ściągnąć, traktuje jak drogocenne a taka przyjdzie i wyleje. Normalnie brak słów, też jestem złą na nią..

Migotko-rób jak uważasz z tym karmieniem. Ja wolę piersią bo wtedy mogę się do małego poprzytulać a on tak słodko łapkami mnie obejmuje. A butelka to jednak nie daje tyle ciepełka co cycek mamuni
tz jest jak zwykle po mojej stronie,no ale baby się niezmieni najwyżej mogę zmienic mieszkanie,ale w obecnej sytuacji nie damy rady ;(


Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
bylo pytanie o odciagny pokarm migotko ja karmie juz tak ponad 3 mc i jest ok ja odciagam pokarm i wstawiam butelke do lodowki jak zbliza sie pora karmienia to podgrzewam czasem uda mi sie bezposrednio odciagnac przed karmieniem to od razu podaje bez podgrzewania...

u mnie problem polegan atym ze moja mala je co 2 h w dzien male porcje po 100 ml a w nocy je raz ale duza porcje juz tak ma niestety...
a czemu odciagasz?

Cytat:
Napisane przez kasiapop Pokaż wiadomość
Witajcie z rana

ja mam problem ze swoją bratanicą-moją chrześnicą, ma 8 lat i jest okropna!!!!
Jak są u nas to ona wszędzie grzebie, wchodzi sama na górę i wszystko przewraca do góry nogami. Ostatnio mieliśmy gościa i nawet grzebała w jego rzeczach, cała walizka skotłowana, na szczęście przed jej wizytą ostrzegłam, że może coś takiego się zdażyć. Wyciąga Majki chusteczki i po prostu wyrzuca, rozsypała po całej łazience taki preparat na mrówki i jeszcze nasypała do Majki wanienki, byłam tak wściekła i mówię do bratowej, a ona do małej: "dlaczego to zrobiłaś?" ona na to "to nie ja" i sprawa się zamknęła.....
Na drugi dzień chcę posmarować Majce pupę, otwieram krem a tam DNO, wysmarowała cały, tylko zastanawia mnie gdzie
Nie wspomnę już o papierze toletowym, który w całości ląduje w kibelku, o moich kosmetykach, szamponach- które wylewa po prostu do wanny SZOK, zostawiłam w kuchni herbatę a ona wsypała do niej, chyba całą cukiernicę cukru...Jeszcze było parę takich akcji, ale nie chce mi się już o nich pisać i was zanudzać

I nie wiem czy mam mówić to bratowej, ona zapewne się na mnie obrazi, bo jej córeczka jest przecież b. grzeczna.....

Na drugi raz zabronię jej wchodzenia samej na górę. Jestem na nią tak wściekła, że musiałam się wyżalić
o rany,a le dzieciak
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 10:21   #1187
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny a tak w ogóle to dzięki za zrozumienie
bo juz myslałam,ze to ze mna cos jest nie tak, skoro teściowa i tesc się ciągle wymądzaja,to zaczynam nabierac wątpliwości. do wszytskiego. Kurcze nie dam sie tej babie steroryzowac, w końcu mam prawo do własnego zdania a o dziecko będe walczyc jak lew, w koncu to moje dziecko no nie??
Wczoraj ta baba wymyśliła,że pojedziemy do takiego jednego znachora, który pomacha jakimś wahadełkiem i wpłynie pozytywnie na dziecko ja się pytam "a po co?" a ona "bo Mała tak mało śpi w dzień"!!!! znów mnie wpieniła!!!!! o co jej znowu chodzi?! Pewnie chciałaby by Maluka spała po 4 godziny w dzień z przerwa na karmienie,a w tym czasie ja bym jej dom sprzątała i gotowała obiadki dal jej męza!!!!
Bardzo zazdrosze wszystkim tym młodym rodzicom, którzy mieszkaja sami i nie mają na karku teściowych
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 10:57   #1188
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

migotko ta kobieta rzeczywiscie ma jakis problem ze soba...niech sobie sama idzie do znachora i siebie wyleczy z glupoty. Postaw jej sie i kobniec. co ona sobie mysli... wogole dawac rady ze by nie karmic piersia nie moge. Ja bym na trwoim miejscu ograniczyla jej kontakty z małą, bo nie wiadomo co ona z nią wyprawia jak cie nie ma...

ja wlasnie wrocvilam od lekarza, mala juz jest zdrowa, wazy 5370 grubaska jedna za tydz mamy szczepienie... i tu sie pojawil problem, bo oprocz zwyklej szczepionki tejk 6w1 za 200 zł mam sie zastanowic za rotawirusami, za 340 zł... czyli wszystkie szczepionki+wizyta=600zł. .. w sumie stac nas na to, nie bede oszczedzac na zdrowiu córki, ale sie zastanawiam, co jesli niektorych rodzicow nie stac... tak wywalac co m,niesiac 600 żł (bo rotateku sa2 dawki...) jak niektoryz zarabiaja po 1200 i to tylko jedna osoba... oj niesprawiedliwe to toprche.....

mala sie kreci ide ja karmic...sama tez bym cos zjadla tylko jak
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 11:06   #1189
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny, wspolczuje tesciowych....

co do szczepionki przeciw rotawirusom - tez chcialam o to zapytac. tylko u nas jedna dawka kosztuje 400 pln! w sumie wiec 800, do tego 3 dawki 6w1, czyli 600 pln , razem wychodzi 1400 pln. sporo, ale jesli trzeba, to oczywiscie zaplacimy, w koncu jak czlowieka stac, to nie bedzie oszczedzal. jednak ja nic o tych rotawirusach nie wiem i sie zastanawiam czy to tylko naciaganie (wiadomo, ze biznes farmaceutyczny to jednak biznes...), czy rzeczywiscie warto..? szczepicie dzieci???

musze poszukac info na ten temat, jak znajde czas. jednak jesli cos wiecie, dajcie znac. uciekam do malej...
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-11, 11:09   #1190
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

tych rotawirusów jest podobno kilkanaście rodzai a szczepionka działa tylko na nieliczne. ale jak wiadomo co szczepionka to kazdy lekarz ma inne zdanie. my nie szczepilismy.
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 12:00   #1191
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mi pediara powiedziala, ze jak moja niunia byla osotanio c hora to lepiej ja zaszczepic na te rotawirusy, bo moze szybciej zlapac niz gdyby nie byla chora...... moja pediatra nie naciaga, jest uznanym neonatalogiem i wspolpracuje z gazetami i portalami i pracuje z noworodkami juz 25 lat, wiec jak ona cos mowi to ja sie slucham. Powiedzial zeby sie nastanowic i jak mmay pieniadze tp zeby zaszczepic. Ze jak juz dziecko sie zarazi rotawirusem, to praktycznie leczenmie wyniesie tyle samo ile szczepienka, a tak moza zapobiegac niz leczyc pozniej...wiec ja chyba zaszczepie.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 12:01   #1192
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny śłiczne dzieciaczki, agatko ja też małej robie czasem irokeza na główce
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 13:26   #1193
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 417
GG do Ejva
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
adatko: co do prukow to nasze malenstwa mogly by zalozyc orkiestre deta


mała migotka: wspolczuje tesciowej i to bardzo ja swoja mialam u siebie tydzien (az tydzien) i po pierwszych dniach myslalam ze albo mnie albo ja szlag trafi (chodz nigdy niemialam z nia zadnych problemow - zawsze dobrze sie rozumialysmy) ale te jej madrosci w sprawie wychowania mnie dobijaly teraz mam juz z nia spokoj znowu jest 1000 km odemnie

vea82: umnie paznokcie rosna na potege i sa twardzsze niz przed ciaza a co do wlosow niemam zawiel eczasu na maseczki itd... ale narazie niezauwazylam wypadania , wlasnie a zazywasz jakies witaminy ?

Mialam dokladnie to samo ze swoja tesciowa, tylko ona tu spedzila 2 miesiace I z rownej babki stala sie typowa tesciowa zmija...... Tez mialam dosc jej wtracania sie i to nawet nie do wychowania malego tylko mojej starszej corci. I ona oczywiscie wszystko robila w dobrej wierze a mnie skrecalo

Mala migotko - Twoja tesciowa totalne bzdury opowiada, nie ma lepszego mleka niz wlasne, zadna najlepsza formula nie da dziecku przeciwcial ktore je chronia najlepiej na samym poczatku. Moze powiedz jej wprost ze w sprawie karmienia piersia sluchac bedziesz lekarzy a nie jej? Chyba bym juz umarla z taka baba

Ktoras z Was sie poytala o odciaganie mleka i podawanie z butli - jesli tak ci wygodnie to dlaczego nie. Na laktacje to nie bedzie miec wplywu, bo mozgowi obojetne czy ssie dzidzius czy odciagacz
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 13:34   #1194
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
dziewczyny śłiczne dzieciaczki, agatko ja też małej robie czasem irokeza na główce
śliczna fajnie jej z tym kukuryku


ja mojej nie robie irokeza - sam sie robi ,od urodzenia jej sterczy i choc czasem probuje uklepac to i tak sie dzwiga hihiihi

ide bo mała płacze :/
__________________
moje skarby

Edytowane przez adatka
Czas edycji: 2008-06-11 o 14:27
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 14:06   #1195
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Fredziuniu, miło Cię widzieć znów na wątku.

Ray,
gratuluję straty kilogramów.

Mała-Migotko
, szczerze współczuję mieszkania z taką babą. Ta kobieta jest nienormalna! Odnośnie karmienia piersią to zrób tak, jak to napisała Ejva. Poza tym nie próbowałaś na temat teściowej porozmawiać z mężem? Może on by jakoś wpłynął na mamuśkę, by się kobieta przestała wtrącać?

My nie szczepimy na rotawirusy.

Kasiupop, nie mam i nie miałam wiele do czynienia z ośmiolatkami, ale może na bratanicę poskutkowałoby porozmawianie z nią w cztery oczy? Tak jak z dorosłym. W końcu to już bardziej pojmujące dziecko niż taki dwulatek, choć zachowuje się jakby miała właśnie tyle lat... Może wystarczyłoby powiedzieć jej, że wiesz, że ona zrobiła to i tamto i, że Ci się to wcale nie podoba, jest Ci przykro, i jeśli się to powtórzy, to nie będzie już mogła do Was przychodzić. Naprawdę nie wiem co jeszcze można zrobić, zwłaszcza, że jej mama nie reaguje.

Teso, a może Twój syn jest już po prostu przemęczony po długim dniu pełnym wrażeń i dlatego tak płacze? Moja Basia tak właśnie ma (na szczęście nie codziennie).
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 14:34   #1196
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja tez juz wracam do swojej wagi pomału - wczoroj załozyłam swoje gatki z przed ciąży czyli sa postepy bo jeszcze miesiac temu nawed zasuwaka nie mogłam dopiąc .
przytyłam 20 kg. czyli wazyłam 70 kg ale juz waze 56 i tak juz moze pozostac brzuszek juz zrobił sie taki nawed fajny tylko te rozstepy sie świecą


no i dzis Marcelka nareszcie sama zrobiła kupkę ulzyło mi bo myslałam ze znowu trzeba bedzie cudowac z termometrem albo czopkiem.
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 15:09   #1197
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a mi do wagi sprzed ciazy zostalo 7 kg ale chcialabym zrzucic 10 nie wiem czy sie uda... nie sadzwe... Ray blagam napsiz jakim cudem udalo ci sie 5 kg w miesiac zrzucic...chyba sie nie opdcudzalas co... mozesz mi na prova napisac jak cos... prosze
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 17:13   #1198
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Pisze tego posta poraz 3 dzis co napisalam to maly wzywal i tak w kolko

Teso: moj miewa podobnie zazwyczaj lubial spacery i tarasik a teraz sie wierci i wygina ale uniego to chyba problemem jest to ze on pruka ale musis sie biedak nameczyc zeby mu to wyszlo albo tak jak pisze amika ma zaduzo wrazen albo jest przemeczony czasami jak mojego zadlugo zabawiam to mimo ze jest spiacy to nieumie zasnac (trzeba sie sporo nameczyc zeby sie wkoncu udalo go ululac)

adatka: no moj maly dzis przy karmieniu tak prukal ze jak go wzielam do odbicia to cale plecy byly mokre a ja sie dziwilam dlaczego atu sie okazalo ze nawalil takie "kupsko" ze wylecialo z pampersa i dobrze bo biedak siemeczyl dzis od rana i teraz mu lzej

Co do wagi to ja w spodnie sprzed ciazy wchodzilam juz miesiac po porodzie teraz mam juz o 3 kg mniej niz przed ciaza (no ale ja niebylam i nie jestem drobno koscista ) roztepow niemam ani jednego ale za to skora na brzuchu jakos tak mi zwisa musze cos zaczac z tym robic bo jeszcze tak mi zostanie
Mam zamiar postarac sie cwieczyc codzienie z malym wedlug nizej podanych wytycznych
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/5,79333,2833839.html?i=0

Ejva: moja tesciowa nie jest zla kobieta i jak pisalam mialysmy dobry kontakt ze soba ale moze ja bylam zabardzo zmeczona , przewrazliwiona itd... fakt jest taki ze mialam jej dosc przez ten tydzien i czekalam na ta sobote (kiedy wyjedzie) jak na zbawienie ale jak jest 1000 km odemnie to oki dalej rozmawiamy przez tel itd... ale fakt faktem ze przed jej wyjazdem mialysmy rozmowe (ktora niebardzo jej sie podobala) powiedzialam jej jak odbieralam jej rady , nakazy , pouczenia i ze trudno to nazwac pomoca (bo ona wszedzie w rodzinie mowila ze jedzie mi pomoc)

Powiedzcie mi co wy jecie bo ja juz sama niewiem co jesc jak poszerzacie diete to po czym poznajecie czy malemu to sluzy czy nie ? ja ostatnio zjadlam pol pomidora i malemu wyskoczylo pare drobnych krostek na policzku wiec chyba powinnam odstawic pomidory
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 17:37   #1199
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi co wy jecie bo ja juz sama niewiem co jesc jak poszerzacie diete to po czym poznajecie czy malemu to sluzy czy nie ? ja ostatnio zjadlam pol pomidora i malemu wyskoczylo pare drobnych krostek na policzku wiec chyba powinnam odstawic pomidory
ja nadal bardzo uwazam co jem chociaz juz sie przełamałam i sprobowałam lodów ,truskawki (ale w placku) czekolady i narazie małej nic nie jest -kiedys zjadłam tez pol pomidora i jej nic nie było,za to po pomidorowej troche mi plakała a moze to nie od tego moze poprostu miala taki dzien ze troche marudziła.wczoraj miałam smaka na pulpety ze słoika no i małej tez po tym nic nie było a ja taka głodówe prowadziłam,musze teraz pomału wszystkiego probowac zeby sie przyzwyczajała.
aaaa i serki juz kupuje owocowe od jakiegos czasu bo polozna tylko waniliowe pozwoliła-no ale ileż mozna.
Marcelka tez miała jedna krosteczke na policzku ale to chyba nie jest uczulenie

ja mam ochote na frytki , pizze albo hamburgera a tu nie wolno zreszta ja teraz to bym konia z kopytami zjadła -ochote mam na wszystko nawed na sledzia co nigdy nie jadłam bo tak ogolnie to ich nie lubie.
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 20:46   #1200
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja tez musze zaczac ja poszerzac ale sama neiwiem od czego zaczac
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.