PM 2017, cz. 56

[magdenka]

Napisane przez Dorotti666

To może w kolejny?
Luna? Magdenka? Anka?

ja wstępnie mogę

Napisane przez luna_laula

a prawda jak tu przyszłam to od razu była awantura po prostu był czas, że pisałyśmy masowo o zarezerwowanych usługach i nie było się czego czepić

No była awantura, ale z tego co pamiętam to odpowiadałaś na komentarze i broniłaś swojego zdania, a nie pisałaś, że ci przykro, że się z tobą nie zgadzamy
Są osoby, które nigdy nie wchodzą w takie dyskusje i to jest ok, ja takim osobom nic kontrowersyjnego nie piszę

Napisane przez krasulka7399

Generalnie to po tych ślubach trochę się zmieniło, nikogo nie obrażając, ale każda najmądrzejsza i swoich racji broni

hehehe

[pluskotka]

Napisane przez oljaa

U mnie ten tylko w sobotę, kolejny cały wolny,a 25.11 idziemy na Andrzejki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Andrzejki w małżeństwie? W d*pach wam się poprzewracało. Bier mopa z lidla i szoruj chałupę, a nie woski będzie lała. Wosk teraz to tylko na wąsik

Napisane przez luna_laula

a prawda jak tu przyszłam to od razu była awantura po prostu był czas, że pisałyśmy masowo o zarezerwowanych usługach i nie było się czego czepić

Ja to późno tu przylazłam, ale jak wlazłam, to chyba po 3-4 miesiącach spam się zmniejszył

Napisane przez krasulka7399

Jak mus, to mus


Generalnie to po tych ślubach trochę się zmieniło, nikogo nie obrażając, ale każda najmądrzejsza i swoich racji broni

Bo teraz to nie Karyny, tylko Grażyny z bagażem doświadczeń i mądrości ludowych

[magdenka]

Napisane przez pluskotka

Bier mopa z lidla i szoruj chałupę, a nie woski będzie lała.

Nie przeginaj pluskotko, nie przeginaj

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez magdenka

ja wstępnie mogę


No była awantura, ale z tego co pamiętam to odpowiadałaś na komentarze i broniłaś swojego zdania, a nie pisałaś, że ci przykro, że się z tobą nie zgadzamy
Są osoby, które nigdy nie wchodzą w takie dyskusje i to jest ok, ja takim osobom nic kontrowersyjnego nie piszę
hehehe

Nie napisałam, że mi przykro, że się nie zgadzamy, tylko że odebrałam to jako wjazd na mnie. Bo wjechałaś mi starą historią, którą jest dla mnie bardzo trudna cały czas.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez pluskotka

Andrzejki w małżeństwie? W d*pach wam się poprzewracało. Bier mopa z lidla i szoruj chałupę, a nie woski będzie lała. Wosk teraz to tylko na wąsik

Bo teraz to nie Karyny, tylko Grażyny z bagażem doświadczeń i mądrości ludowych

Mąż nie pozwolił mi kupić suszarki z Biedry. Powiedziałam mu, że gacie będzie sobie suszył jak sobie nadmucha na nie

[Laura Rose]

Napisane przez malgosiaw123

zauważyłam że ostatnio każdy jest na maksa wrażliwy i ciężko tu cokolwiek napisać. Zaraz jest atak że ktoś się czepia,wytyka,itp smutne że niektóre z Was nie potrafią złapać dystansu do tego co się pisze. A jak ktoś gdzieś coś zapamięta i przypomni to od razu jest że tylko się czekało żeby wbic szpile masakra.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Ty też ostatnio miałaś focha, ale ogólnie się zgadzam

Napisane przez Dorotti666

Ja też mam wywalone
z resztą mam poważniejsze problemy, niż rozmyślanie nad opiniami innych osób

Szczególnie w necie

Napisane przez krasulka7399

Generalnie to po tych ślubach trochę się zmieniło, nikogo nie obrażając, ale każda najmądrzejsza i swoich racji broni

Dokładnie, bardzo to razi

Luna, jak wpadłaś bez przywitania, to BARDZO MI PRZYKRO ( ), ale najazd był nieunikniony

Edith, sorry, ale musicie zacząć się starać, bo lista tych na nie jest już zamknięta

[luna_laula]

Napisane przez pluskotka

Andrzejki w małżeństwie? W d*pach wam się poprzewracało. Bier mopa z lidla i szoruj chałupę, a nie woski będzie lała. Wosk teraz to tylko na wąsik



Ja to późno tu przylazłam, ale jak wlazłam, to chyba po 3-4 miesiącach spam się zmniejszył



Bo teraz to nie Karyny, tylko Grażyny z bagażem doświadczeń i mądrości ludowych

ach ten mój bagaż
ja muszę poczekać na mopa

[Eunice9]

Napisane przez luna_laula

Całkiem niedawno miałam inne podejście, ale teraz mam bardziej romantyczne chociaż nadal z rezerwą. Moja kumpela mówi, że jest w szczęśliwym w związku od pół roku i boi się, że to pójdzie dalej, a ja mówię, że to super, bo nie ma na co czekać To bardzo nie w moim stylu albo po prostu bardzo im kibicuję

Ja ogólnie mam takie podejście ale aż mnie przeraża że gdybym temu uległa to byłabym już żoną K. Z kolei z obecnym Tżem na pewno bym jeszcze nie wzięła ślubu, choć oczywiście wspominamy sobie o tym czasami na luzie czy jego rodzina pyta.

Napisane przez Dorotti666

Ja też mam wywalone
z resztą mam poważniejsze problemy, niż rozmyślanie nad opiniami innych osób

Ja tak samo Dlatego nie rozumiem dlaczego niektóre z was nie ogarniały mojego argumentu "mam gdzieś co myślą inni" jeśli chodzi o ostatnią dyskusję o ubiór

Napisane przez oljaa

A co z nie-dzieciatymi i nie-kotolubnymi? Te dopiero mają przesrane

A pieso-lubne? ;(

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78595166]Mi nie powiewa. Dlatego że to bardzo bliska TŻowi osoba, która mnie niewiedząc czemu obraża i przywala do każdej pierdoły. I to nie chodzi o to co mówi innym bo tego nie wiem, ale o to, że mi prosto w oczy mówi takie rzeczy. No i nie raz a przy większości spotkań.
[/QUOTE]

Napisane przez Anemone

mówię, że po 4 latach zauważyłam, że spada aktywność kota
na dwóch przypadkach, więc raczej reguła.
Niestety, ale im młodszy kot, tym większa rozrabiaka. Nasz ma 10 miesięcy i jest wulkanem energii

Nie wiem jak z kotami ale z psami jest różnie, np. mamy 10-letnia husky ma prawie tyle energii ile nasza 4-miesięczna psina, a z kolei 13-letni pieseł już od dobrych paru lat nie ma ochoty na wygłupy

Napisane przez krasulka7399

Generalnie to po tych ślubach trochę się zmieniło, nikogo nie obrażając, ale każda najmądrzejsza i swoich racji broni

E tam, nie wszystkie brały ślub przecież
Ale szkoda że trochę osób poznikało, np. myślałam ostatnio o Mecassie i Karli...

Napisane przez pluskotka

Andrzejki w małżeństwie? W d*pach wam się poprzewracało. Bier mopa z lidla i szoruj chałupę, a nie woski będzie lała. Wosk teraz to tylko na wąsik

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Eunice9

E tam, nie wszystkie brały ślub przecież
Ale szkoda że trochę osób poznikało, np. myślałam ostatnio o Mecassie i Karli...

Staram się jakoś żyć i spotykać z tą osobą tylko wtedy, kiedy muszę.

Noo... Sporo osób zniknęło.

[magdenka]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78596586]Nie napisałam, że mi przykro, że się nie zgadzamy, tylko że odebrałam to jako wjazd na mnie. Bo wjechałaś mi starą historią, którą bardzo [/QUOTE]
Chciałam ci tylko pokazać, że wcale nie chcesz, żeby ktoś "logicznie" analizował twoją sytuację. Nie wiedziałam, że aż tak to przeżywasz, przepraszam. Ale nie przesadzaj, że to była jakaś zaplanowana podłość z mojej strony.

Napisane przez Eunice9

Ja tak samo Dlatego nie rozumiem dlaczego niektóre z was nie ogarniały mojego argumentu "mam gdzieś co myślą inni" jeśli chodzi o ostatnią dyskusję o ubiór

Bo na komentarz, że legginsy słabo wyglądają z krótką bluzką uderzyłaś od razu z grubej rury? taki trochę Coelho pośród legginsów

[Eunice9]

Napisane przez magdenka

Bo na komentarz, że legginsy słabo wyglądają z krótką bluzką uderzyłaś od razu z grubej rury? taki trochę Coelho pośród legginsów

Z jakiej grubej rury? Po prostu napisałam że mi się podoba i mi wygodnie i według mnie wyglądam dobrze więc będę tak nosić i nie obchodzi mnie czy ktoś sądzi że wyglądam źle

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez magdenka

Chciałam ci tylko pokazać, że wcale nie chcesz, żeby ktoś "logicznie" analizował twoją sytuację. Nie wiedziałam, że aż tak to przeżywasz, przepraszam. Ale nie przesadzaj, że to była jakaś zaplanowana podłość z mojej strony.

Nie mówię, że to zrobiłaś po to żeby mnie obrazić, ale że tak to początkowo odebrałam. Nie gniewam się, bo mi już wyjaśniłaś sprawę
Ale masz rację, nie chcę żeby ktoś logicznie analizował moją sytuację, bo wcale nie chcę od kogoś takich bezsensownych rad w stylu 'teraz zrobisz to, a potem tamto'. No ale jeśli ktoś wytyka mi, że za rok muszę mieć dziecko to jednak powinien wziąć pod uwagę, że gdy mówię że najpierw szukam pracy, to powinien to przyjąć a nie wciskać przy kolejnym spotkaniu tego samego.

[magdenka]

Napisane przez Eunice9

Z jakiej grubej rury? Po prostu napisałam że mi się podoba i mi wygodnie i według mnie wyglądam dobrze więc będę tak nosić i nie obchodzi mnie czy ktoś sądzi że wyglądam źle

No widzisz, jak ktoś mi mówi, żebym nie jadła tyle słodyczy to mu nie odpowiadam "nie mów mi jak mam żyć"
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78597551]Nie mówię, że to zrobiłaś po to żeby mnie obrazić, ale że tak to początkowo odebrałam. Nie gniewam się, bo mi już wyjaśniłaś sprawę
Ale masz rację, nie chcę żeby ktoś logicznie analizował moją sytuację, bo wcale nie chcę od kogoś takich bezsensownych rad w stylu 'teraz zrobisz to, a potem tamto'. No ale jeśli ktoś wytyka mi, że za rok muszę mieć dziecko to jednak powinien wziąć pod uwagę, że gdy mówię że najpierw szukam pracy, to powinien to przyjąć a nie wciskać przy kolejnym spotkaniu tego samego. [/QUOTE]


---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Jest nasz program

[Laura Rose]

Napisane przez Eunice9

Z jakiej grubej rury? Po prostu napisałam że mi się podoba i mi wygodnie i według mnie wyglądam dobrze więc będę tak nosić i nie obchodzi mnie czy ktoś sądzi że wyglądam źle

Well, well, well, po 1. nie wolno tak pozytywnie myśleć o sobie. Po 2. należy ubierać się modnie, polecam wygooglować sobie spódnicę-wycieraczkę samochodową, najnowszy trend mody Po 3. nie ma znaczenia, że tobie się podoba, bo może to razić innych, więc masz się dostosować. Twój komfort się nie liczy.
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78597551]Nie mówię, że to zrobiłaś po to żeby mnie obrazić, ale że tak to początkowo odebrałam. Nie gniewam się, bo mi już wyjaśniłaś sprawę
Ale masz rację, nie chcę żeby ktoś logicznie analizował moją sytuację, bo wcale nie chcę od kogoś takich bezsensownych rad w stylu 'teraz zrobisz to, a potem tamto'. No ale jeśli ktoś wytyka mi, że za rok muszę mieć dziecko to jednak powinien wziąć pod uwagę, że gdy mówię że najpierw szukam pracy, to powinien to przyjąć a nie wciskać przy kolejnym spotkaniu tego samego. [/QUOTE]
A niech sobie ludzie gadają. My z tżem ostatnio przy jego dziadkach i kuzynkach na pytanie 'czy pracujemy', odpowiedzieliśmy, że 'nie, bo po co?' Przez tyle lat nie dotarło, więc szkoda się wysilać, a chociaż plotkować o czym mieli

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Laura Rose

Well, well, well, po 1. nie wolno tak pozytywnie myśleć o sobie. Po 2. należy ubierać się modnie, polecam wygooglować sobie spódnicę-wycieraczkę samochodową, najnowszy trend mody Po 3. nie ma znaczenia, że tobie się podoba, bo może to razić innych, więc masz się dostosować. Twój komfort się nie liczy.

A niech sobie ludzie gadają. My z tżem ostatnio przy jego dziadkach i kuzynkach na pytanie 'czy pracujemy', odpowiedzieliśmy, że 'nie, bo po co?' Przez tyle lat nie dotarło, więc szkoda się wysilać, a chociaż plotkować o czym mieli

Ja chyba kupię tą spódnicę, bo potrzebujemy wycieraczek bo mamy takie materiałowe a chcemy gumowe. Będę miała 2 w 1, nie dość że najnowszy krzyk mody, to też praktycznie

Musimy wymyślić z TŻem jakąś ripostę Bo jak na razie za krótko po ślubie i nie zdążyliśmy

[luna_laula]

Napisane przez Laura Rose

Ty też ostatnio miałaś focha, ale ogólnie się zgadzam

Szczególnie w necie

Dokładnie, bardzo to razi

Luna, jak wpadłaś bez przywitania, to BARDZO MI PRZYKRO ( ), ale najazd był nieunikniony

Edith, sorry, ale musicie zacząć się starać, bo lista tych na nie jest już zamknięta

Pamiętam i nie mogłam tego zrozumieć

[Eunice9]

Napisane przez magdenka

No widzisz, jak ktoś mi mówi, żebym nie jadła tyle słodyczy to mu nie odpowiadam "nie mów mi jak mam żyć"

Czemu? Ja bym tak powiedziała bo nie lubię jak mi ktoś mówi jak mam żyć Widzisz, wszystko kwestia podejścia Dla jednego "z grubej rury" a dla innego nie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez Laura Rose

Well, well, well, po 1. nie wolno tak pozytywnie myśleć o sobie. Po 2. należy ubierać się modnie, polecam wygooglować sobie spódnicę-wycieraczkę samochodową, najnowszy trend mody Po 3. nie ma znaczenia, że tobie się podoba, bo może to razić innych, więc masz się dostosować. Twój komfort się nie liczy.

A niech sobie ludzie gadają. My z tżem ostatnio przy jego dziadkach i kuzynkach na pytanie 'czy pracujemy', odpowiedzieliśmy, że 'nie, bo po co?' Przez tyle lat nie dotarło, więc szkoda się wysilać, a chociaż plotkować o czym mieli

Kurczę, zapomniałam o tym





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

Napisane przez Laura Rose

Well, well, well, po 1. nie wolno tak pozytywnie myśleć o sobie. Po 2. należy ubierać się modnie, polecam wygooglować sobie spódnicę-wycieraczkę samochodową, najnowszy trend mody Po 3. nie ma znaczenia, że tobie się podoba, bo może to razić innych, więc masz się dostosować. Twój komfort się nie liczy.

A niech sobie ludzie gadają. My z tżem ostatnio przy jego dziadkach i kuzynkach na pytanie 'czy pracujemy', odpowiedzieliśmy, że 'nie, bo po co?' Przez tyle lat nie dotarło, więc szkoda się wysilać, a chociaż plotkować o czym mieli

Jak mówię babci gdzie pracuję to jest ale może być lepiej wnusiu. Jak mówię co robi tż to jest :conf used:

[magdenka]

Napisane przez luna_laula

Jak mówię babci gdzie pracuję to jest ale może być lepiej wnusiu. Jak mówię co robi tż to jest :conf used:

Norma. U mnie obie rodziny liczą na to, że wrócę do "normalnej" pracy w szkole

[Edithh_21]

Napisane przez Laura Rose

Ty też ostatnio miałaś focha, ale ogólnie się zgadzam

Szczególnie w necie

Dokładnie, bardzo to razi

Luna, jak wpadłaś bez przywitania, to BARDZO MI PRZYKRO ( ), ale najazd był nieunikniony

Edith, sorry, ale musicie zacząć się starać, bo lista tych na nie jest już zamknięta

Jakieś miejsca rezerwowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78597831]Ja chyba kupię tą spódnicę, bo potrzebujemy wycieraczek bo mamy takie materiałowe a chcemy gumowe. Będę miała 2 w 1, nie dość że najnowszy krzyk mody, to też praktycznie

Musimy wymyślić z TŻem jakąś ripostę Bo jak na razie za krótko po ślubie i nie zdążyliśmy [/QUOTE]
No i to jest wzorowe podejście

Macie zajęcie na długie wieczory, a dodatkowo zyskacie luz w Święta

Napisane przez luna_laula

Pamiętam i nie mogłam tego zrozumieć

Że niby teraz rozumiesz? Jak tak, to wyjaśnij

Napisane przez luna_laula

Jak mówię babci gdzie pracuję to jest ale może być lepiej wnusiu. Jak mówię co robi tż to jest :conf used:

Heh, jest taki zgrzyt w moich wspomnieniach. Nie pamiętam, czy do babci zadzwoniłam w dniu ostatniego egzaminu, jej urodzin, czy odebrania wyników, bo to wszystko wydarzyło się w ok. 2 tyg., ale czułam się taaaaaka szczęśliwa, że mam to za sobą, a ona zamiast mi pogratulować lub chociaż cieszyć się ze mną, spytała o magisterkę Tak się wtedy zawiodłam, w życiu podobnej reakcji się nie spodziewałam. Co więcej, mniej więcej w tym samym czasie gadałam z drugą babcią i ona była mega podekscytowana i szczęśliwa, czego też się nie spodziewałam

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez magdenka

Norma. U mnie obie rodziny liczą na to, że wrócę do "normalnej" pracy w szkole

Ooo, witaj w klubie ludzi z nienormalną pracą

Napisane przez Edithh_21

Jakieś miejsca rezerwowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę, może być ciężko, ale pomyślimy

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Laura Rose

No i to jest wzorowe podejście



Macie zajęcie na długie wieczory, a dodatkowo zyskacie luz w Święta



Że niby teraz rozumiesz? Jak tak, to wyjaśnij



Heh, jest taki zgrzyt w moich wspomnieniach. Nie pamiętam, czy do babci zadzwoniłam w dniu ostatniego egzaminu, jej urodzin, czy odebrania wyników, bo to wszystko wydarzyło się w ok. 2 tyg., ale czułam się taaaaaka szczęśliwa, że mam to za sobą, a ona zamiast mi pogratulować lub chociaż cieszyć się ze mną, spytała o magisterkę Tak się wtedy zawiodłam, w życiu podobnej reakcji się nie spodziewałam. Co więcej, mniej więcej w tym samym czasie gadałam z drugą babcią i ona była mega podekscytowana i szczęśliwa, czego też się nie spodziewałam

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



Ooo, witaj w klubie ludzi z nienormalną pracą



Kurczę, może być ciężko, ale pomyślimy

Uczę się od najlepszych

Przypomniałaś mi, że miałam do babci oddzwonić, bo dzwoniła gdy prowadziłam

Napisane przez magdenka

Norma. U mnie obie rodziny liczą na to, że wrócę do "normalnej" pracy w szkole

Jak dobrze że ze starszych większość nie rozumie co my z TŻem robimy, wiedzą, że 'coś z komputerami'


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[luna_laula]

Napisane przez Laura Rose

No i to jest wzorowe podejście

Macie zajęcie na długie wieczory, a dodatkowo zyskacie luz w Święta

Że niby teraz rozumiesz? Jak tak, to wyjaśnij

Heh, jest taki zgrzyt w moich wspomnieniach. Nie pamiętam, czy do babci zadzwoniłam w dniu ostatniego egzaminu, jej urodzin, czy odebrania wyników, bo to wszystko wydarzyło się w ok. 2 tyg., ale czułam się taaaaaka szczęśliwa, że mam to za sobą, a ona zamiast mi pogratulować lub chociaż cieszyć się ze mną, spytała o magisterkę Tak się wtedy zawiodłam, w życiu podobnej reakcji się nie spodziewałam. Co więcej, mniej więcej w tym samym czasie gadałam z drugą babcią i ona była mega podekscytowana i szczęśliwa, czego też się nie spodziewałam

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------


Ooo, witaj w klubie ludzi z nienormalną pracą

Kurczę, może być ciężko, ale pomyślimy

wtf dlaczego mam się wam tłumaczyć kim jestem i co planuję skoro to wyjdzie w praniu myślałam, że pogadamy, a tu był bulwers, że nie przeczytałam pierwszej strony i wjechałam z buta

dla mojej jednej babci moja praca jest przejściowa, a druga babuszka od lat pyta się po co się tak męczę skoro mąż może mnie utrzymywać po co ci ta matura dziecko, po co

[Eunice9]

Napisane przez magdenka

Norma. U mnie obie rodziny liczą na to, że wrócę do "normalnej" pracy w szkole

A u mnie w sumie nie wiem co mysla Tzn. rodzice są zadowoleni ze mamy dobre prace a dalsze rodzina nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez luna_laula

wtf dlaczego mam się wam tłumaczyć kim jestem i co planuję skoro to wyjdzie w praniu myślałam, że pogadamy, a tu był bulwers, że nie przeczytałam pierwszej strony i wjechałam z buta

dla mojej jednej babci moja praca jest przejściowa, a druga babuszka od lat pyta się po co się tak męczę skoro mąż może mnie utrzymywać po co ci ta matura dziecko, po co

No nic, TŻ (prawie napisałam "mąż" przez to ze wy tu o mezach ) śpi, psinka spi to i ja musze. A pewnie soe nie wyspie bo zawsze przez pierwsze noce @ strasznie bola mnie plecy i nogi + muszę wcześnie wstać a nawet nie jestem śpiąca Dobranoc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

I dzień dobry Nie mogłam spac przez okres i koszmarny ból gardła. To wstalam i stwierdzilam ze pojde wczesniej do pracy. Czuje sie jak kupa ale do mojego lekarza termin jest dopiero na czwartek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zuza_kg]

Dzień dobry,
idę dziś na pazurki - taka mała rzecz a cieszy

[magdenka]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78598386]
Jak dobrze że ze starszych większość nie rozumie co my z TŻem robimy, wiedzą, że 'coś z komputerami'

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

U mnie właśnie z tej niewiedzy wynika takie podejście. Jak pracowałam w szkole to każdy rozumiał, że uczę dzieci i to było proste. A teraz nikt do końca nie wie co robię, ale na pewno nic wartościowego na co komu taka praca?

Dzień dobry

[Eunice9]

Napisane przez Zuza_kg

Dzień dobry,
idę dziś na pazurki - taka mała rzecz a cieszy

Ja sobie zrobiłam tydzień temu i w nocy oskubalam
Udało mi sie dostać na dziś do lekarza Będę się musiała urwać z pracy ale trudno. Coraz gorzej się czuję a jeszcze wkurzylam się na Tża bo włożył mi wczoraj swój klucz do torby i nie wyjął, znalazłam go w pracy i musiałem wracać do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89anioleknh89]

Napisane przez agnieszka_2612

ale to jest jakoś inaczej odbierane mam wrażenie

Bo jak ktoś pisze że chce / stara się / to jest spoko, ale jak któraś z nas pisała któryś raz że nie to już źle
a bez powodu to się nie dzieje - na krągło wraca temat dzieci i każda pisze jakie ma obecnie plany

Chyba dlatego zniknęłam tak sobie przypominam, bo nie chciało mi się czytać wiecznie o dzieciach a po co mam pisać enty raz że nie chcę, jak zaraz byłby atak

Atak mówisz To się broń

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez Eunice9

Mojej teściowej wystarcza nasz pies

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że jest ktoś kto zaspakaja

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez Eunice9

Ja za to zamówiłam paczkę do Tża firmy (bo ciężka) ale na swoje nazwisko
Anemie mam bardzo często i czy ja mam czy nie to czuję się tak samo zle Teraz też mam ale lekką wiec bez przesady, na pewno nie od niej się tak czuję, ale nie wiem od czego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mama miała wiecznie anemie, ale to tak ogromne że zawsze jak robiła badania to się tylko na to leczyła.
Kuba też miał - pietruszka i zakwas buraczany, żelazo w płynie i jak ręką odjął.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez malgosiaw123

O matko już zapomniałam o tym pytaniu

29. Biorąc pod uwagę że nie chce mieć drugiego dziecka zaraz po pierwszym to może być wyzwanie

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Tak Ja chciałam z drugim się zmieścić do 5 lat po Kubie i co ? I póki co biorę na klatę terroryzm 4.5 latka
Kuba wiecznie powtarza, że musi mieć braciszka a nie siostrzyczke bo dziewczynki nie są takie fajne jak chłopczyki
A wczoraj do mnie z tekstem:
Mamusiuuu ?
Słucham ?
Ty jetseś moją kobietą ! Tylko moją !

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez paulinunia

Serduszko koleżanka też szukała stolika i mówiła że ceny były kosmiczne. Poszli do lokalnego stolarza i zrobił o wiele taniej ☺

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

O co racja to racja, co się oszukałam biurka do pazurów to moje, ceny z kosmosu, a wyszło na to że najbardziej za☠☠☠iste i najbardziej tanie zrobi stolarz na zamówienie

[Eunice9]

Napisane przez 89anioleknh89

Moja mama miała wiecznie anemie, ale to tak ogromne że zawsze jak robiła badania to się tylko na to leczyła.
Kuba też miał - pietruszka i zakwas buraczany, żelazo w płynie i jak ręką odjął.

Moja ciocia miała taka anemie ze ledwo ja odratowali no ale ona nie robiła badań. Dlatego warto do badać
A co do diety to jem dosc duzo żelaza dlatego nie wiem skad to sie bierze



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluskotka]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;78596586]Nie napisałam, że mi przykro, że się nie zgadzamy, tylko że odebrałam to jako wjazd na mnie. Bo wjechałaś mi starą historią, którą jest dla mnie bardzo trudna cały czas.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



Mąż nie pozwolił mi kupić suszarki z Biedry. Powiedziałam mu, że gacie będzie sobie suszył jak sobie nadmucha na nie

[/QUOTE]

Nadmucha

A propos gaci, to... Kiepski poranek dziś miałam. Wyprałam sobie ulubione gacie, cycniki i patrzę rano, a te dziady nie wyschły. W owsiance miałam włosa, jakimś cudem nikogo z domowników, bo za ciemny Zrobił mi się pryszcz nad wargą, a do tego zapomniałam telefonu I jeszcze dzwoni ktoś do mnie do pracy, odbieram, przedstawiam się i ktoś po drugiej stronie się nabija, a to mąż i z wyrzutem, że się zawahałam przy nazwisku. Myślałam, że tego tak nie słychać. Łaskawca mnie poinformował, że zapomniałam telefonu, no oh, nie zorientowałam się

Napisane przez Laura Rose

A niech sobie ludzie gadają. My z tżem ostatnio przy jego dziadkach i kuzynkach na pytanie 'czy pracujemy', odpowiedzieliśmy, że 'nie, bo po co?' Przez tyle lat nie dotarło, więc szkoda się wysilać, a chociaż plotkować o czym mieli

A macie swoją działalność i ludzie uważają, że się obijacie, tak? odpowiedź mistrzowska.

Napisane przez luna_laula

Jak mówię babci gdzie pracuję to jest ale może być lepiej wnusiu. Jak mówię co robi tż to jest :conf used:

Bo powinnaś być córką prezesa i rodzić dzieci