Czym dziś pachniesz Wizażanko? :)

[sitc]

A ja dzisiaj NIE PACHNE NICZYM poprostu wstając o szóstej rano jestem w stanie zapomnieć o bardzo wielu rzeczach (kiedyś przy pełnym make-upie składającym się z podkładu, pudru, rózu, cieni, błyszczyka, zapomniałam wytuszować rzęs ) a dziś umknęło mi uzycie perfum za to zaraz chyba będe wieczorowo pachnieć Agent Provocatour

[alraune]

Napisane przez sitc

za to zaraz chyba będe wieczorowo pachnieć Agent Provocatour

O Ty Diablico ... Ja cały czas próbkuję i dziś czerwone D&G - dziwny zapach, dziwny - bardzo mi isę podoba ale jakos do mnie nie pasuje i nie potrafie dojść do tego skąd ta ambiwalencja, bo jakoś nie umiem w tej chwili skojarzyć dla tego zapachu idealnej nosicielki....
Może ktoś mi pomoże???

[pixie7]

A ja dziś pachnę dość przypadkowym ale niezwykle udanym mixem perfum Laury Biagiotti: "Laura" i "Venezia Pastello" - i można poudawać, że jeszcze jest lato.

[201607150859]

NR for her z próbki i sama nie wiem, muszę jeszcze potestować.

[Smoczyca]

Napisane przez angel.ek

Z tego co wiem podoba jej się black cashmere DK...ale uważa jednak , że jest dla nie troszkę za ciężki...może za parę lat. Lubi zapachy mroczne, nietuzinkowe, magiczne ...tajemnicze. Troszkę mam z tym problem bo gdy stanęłam w sephorze przed półką to zwątpiłam , a po powąchaniu paru sztuk perfumików jak możecie się domyślić nie czułam już nic.........oprócz bólu głowy i mdłości. Więc błagam o jakieś przykłady żebym mogła już wąchać tylko konkretne zapachy...bo tego nie przeżyję ;-)))

No właśnie, ja tez jestem z tych szalejących za kadzidłami ale Nu nie za dobrze na mnie pachnie... niestety, boję nad tym mnie się kojarzy sporo zapachów u nas już niedostępnych - ale z tych dostępnych koniecznie powąchaj Scent Costume National! Jest super, obstawiam najbardziej klasyka ale powąchaj wszystkie cztery (oprócz klasyka jest jeszcze mocno kadzidlana wersja Intense, lekka Sheer i kwiatowa Gloss).

[Smoczyca]

A ja sama dziś znów wykańczam próbki - tym razem padło na Jose Eisenberga w wersji żeńskiej - ale mi się nie podoba, e tam...

[angel.ek]

Smoczyco dzięki za propozycje..ale czy zaproponowane przez Ciebie zapachy znajdę bez problemu w sephorkach i perfumeriach tego typu ?

[alraune]

Scenty na pewno są w Douglasach.

[angel.ek]

Bardzo Ci dziękuję ))

[Smoczyca]

Napisane przez angel.ek

Smoczyco dzięki za propozycje..ale czy zaproponowane przez Ciebie zapachy znajdę bez problemu w sephorkach i perfumeriach tego typu ?

Angelku u nas Scenty były po Sephorach, w niesieciowej Olimpii - być może w Douglasie też, ale nie przyglądałam się, rzadko zaglądam do Douglasa (nie po drodze mi). W każdym razie myślę że nie będziesz mieć problemów ze znalezieniem

Pozdrawiam i napisz koniecznie co wybrałaś

[Toccata]

Dziś pachnę ... moim nowym, absolutnie cudownym, kupionym w ciemno Belle de Minuit. Cóż mogę powiedzieć? Trafiony zatopiony. Jestem urzeczona, uwiedziona i bez pamięci zakochana w słodkiej, świątecznej pierniczkowości tego cuda. Dzięki Wizażanki, bo bez Was nie zwróciłabym na te perfumy uwagi

Pachniałam nimi całe wczorajsze popołudnie i muszę przyznać, że na mnie okazały się trwałe. Chyba jakaś inna jestem ale zapach, początkowo lekko tylko wyczuwalny, w miarę stapiania się z moją skórą nabierał intensywności, rozkwitał. Trochę przypomina mi Theoremę (mniam)


Zapomniałam raportować - przedwczoraj pachniałam na jednym nadgarstku Zimą Micallef, a na drugim Dią Amouage. Oba zapachy wytworne, odrobinę onieśmielające. Chyba łatwiej byłoby mi oswoić Zimę, choć zdecydowanie nie na codzień. Raczej traktowałabym ją jako eleganckie perfumy na wyjście np. do teatru.
Dia, choć piękna, raczej odpada - może to i dobrze, zważywszy na cenę .

[E]

Napisane przez Toccata

Dziś pachnę ... moim nowym, absolutnie cudownym, kupionym w ciemno Belle de Minuit. Cóż mogę powiedzieć? Trafiony zatopiony. Jestem urzeczona, uwiedziona i bez pamięci zakochana w słodkiej, świątecznej pierniczkowości tego cuda. Dzięki Wizażanki, bo bez Was nie zwróciłabym na te perfumy uwagi

Pachniałam nimi całe wczorajsze popołudnie i muszę przyznać, że na mnie okazały się trwałe. Chyba jakaś inna jestem ale zapach, początkowo lekko tylko wyczuwalny, w miarę stapiania się z moją skórą nabierał intensywności, rozkwitał. Trochę przypomina mi Theoremę (mniam)


Zapomniałam raportować - przedwczoraj pachniałam na jednym nadgarstku Zimą Micallef, a na drugim Dią Amouage. Oba zapachy wytworne, odrobinę onieśmielające. Chyba łatwiej byłoby mi oswoić Zimę, choć zdecydowanie nie na codzień. Raczej traktowałabym ją jako eleganckie perfumy na wyjście np. do teatru.
Dia, choć piękna, raczej odpada - może to i dobrze, zważywszy na cenę .

Ja dzisiaj też Belle de Minuit Wciąż nie mogę uwierzyć, że je mam

Mnie także przypomina Theoremę, ale tylko przez jaki czas. Rozwija się jednak inaczej - bardziej "wytawnie" i poważnie Po dłuższym czasie na mojej skórze przypomina BC lub Dragona.

[hybris]

Le Feu d' Issey Issey Miyake. Po pierwsze dlatego, że musze się nimi nacieszyć, a po drugie dlatego, że dziś ma urodziny moja przyjaciółka, która bardzo lubi, jak nimi pachnę

[evee]

dzisiaj nic- migrena wprost kosmiczna od wczoraj..
wylaczam komputer i klade sie do lozka. Czyli dwa dni mam wyjete z zyciorysu-a mialam tyle spraw do pozalatwiania

[hybris]

Napisane przez evee

dzisiaj nic- migrena wprost kosmiczna od wczoraj..
wylaczam komputer i klade sie do lozka. Czyli dwa dni mam wyjete z zyciorysu-a mialam tyle spraw do pozalatwiania

biedna
a miałam się właśnie do Ciebie odzywać, bo mam już fiolki... ale trudno, perfumy nie zając
trzymaj się, Ewuniu!

[koko]

Ja pachnę Escadą Collection.

[hybris]

Napisane przez Toccata

Zapomniałam raportować - przedwczoraj pachniałam na jednym nadgarstku Zimą Micallef, a na drugim Dią Amouage. Oba zapachy wytworne, odrobinę onieśmielające. Chyba łatwiej byłoby mi oswoić Zimę, choć zdecydowanie nie na codzień. Raczej traktowałabym ją jako eleganckie perfumy na wyjście np. do teatru.

Rzeczywiście, panie w Quality straszą Zimą, że to strasznie ciężki wieczorowy zapach i na początku sama dałam się nabrać ale odkąd kupiłam Zimę, jakoś nie mam oporów przed noszeniem jej w dzień - oczywiście w ilości rozsądnie umiarkowanej

[E]

Napisane przez koko

Ja pachnę Escadą Collection.

O Ty szczęsciaro!

[herezja]

a ja dziś emporio armani gold , moje ulubione i to opakowanie hmmmmmm ,
jutro gucci rush 2, jest na drugim miejscu, mam próbkę
a pojutrze naomi campbel naomagic, jest na moim miejscu 3, również próbka
kiedy próbki sie skonczą zostaje jedeyne dla mnie i najważniejsze emporio armanii gold
aha white tezjest ladne,ale jestem wierna wersji gold, kocham ją =)

[MrsVargas]

Dzisiaj słodko, malinowo...Ungaro "Apparition"

[alraune]

Zużywam budyń waniliowy (czyt. próbkę Addicta) - chyba ostatniego psika oddam matce, aczkolwiek polubiłam ten zapach.

[evee]

wprawdzie zglaszam rano stan migrenowy- jednak od rozmowy z szefem i uzyskania zwolnienia chorobowego moj stan sie bardzooo poprawil.
Zaowocowalo to moja wyprawa na poczte z probkami dla wizazanek i oczywiscie psikajac do probek wypsikalam siebie i cala lazienke
tak wiec pachne kombinacja Agenta i Flowerbomba , do tego Azzaro Visit oproznilam na siebie aby pozyskac kolejna probke.
Jednym slowem- jak nie dostane wtornego bolu glowy bedzie cud !

[hybris]

Stella Stelli McCartney. Zimno jak diabli, nawet zastanawiałam się nad klasycznym Poison, chociaż przeważnie zaczynam go używać dopiero, kiedy spadnie pierwszy śnieg

[E]

Oriental Summer - chcę jeszcze na chwilkę zatrzymać lato Niestety mam tylko próbkę - więc lato wkrótce ode mnie odejdzie

[angel.ek]

Dziewczynki, zdecydowałam sie na Nu YSL.....mam nadzieję, ze obdarowana zadowolona będzie. Dziękuję za wszelką pomoc mi tu udzieloną Wam wszystkim. Mam jeszcze prośbę co tak naprawdę znaczy po francusku nu bo nie mogę tego przetłumaczyć......i jak to prawidłowo wymawiać.
buziaki.
ps. a ja pachnę dziś jak zwykle clinique Happy

[hybris]

Napisane przez angel.ek

Dziewczynki, zdecydowałam sie na Nu YSL.....mam nadzieję, ze obdarowana zadowolona będzie. Dziękuję za wszelką pomoc mi tu udzieloną Wam wszystkim. Mam jeszcze prośbę co tak naprawdę znaczy po francusku nu bo nie mogę tego przetłumaczyć......i jak to prawidłowo wymawiać.
buziaki.
ps. a ja pachnę dziś jak zwykle clinique Happy

Angelku, "nu" znaczy "nagi" Po francusku wymiawia się to prawie jak po polsku, tylko przy tym "u" składasz usta w ryjek i starasz się przez ten ryjek wymówic głoskę na pograniczu "u" i "i" Ufff... mam nadzieję, że opisałam to wystarczająco obrazowo

[Monika:)]

A ja dziś pachnę LACOSTE POUR FEMME jak zawsze hrhr uwielbiam ten zapach!! pięknie rozwija się na mojej skórce hrh cudnie pachnie gdy się z nią łączy hrhr

[angel.ek]

hybris.....buziaki i duże dziękuję za pomoc!!!!!!!!!

[koko]

Flowerbomb.

[gosiunia22]

Dopiero będę pachnieć, bowiem wybieram się do Sephory testowć nowości