Mamusie majowe 2018 cz. 2 - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-11-07, 12:30   #3511
_Nat_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Nat_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpio87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny widzę, że relacje z teściami nie tylko ja mam kiepskie... na szczęście Mąż również nie przepada za odwiedzinami i pogaduszkami z nimi. Teść pracuje obok naszego mieszkania, dosłownie po drugiej stronie ulicy, jest tu codziennie, a odkąd mieszkamy tu na stałe od dwóch lat - nie był ani razu!! (wcześniej oboje byliśmy w delegacji, tam się poznaliśmy i w mieszkaniu tylko w co któryś weekend). Teściowa czasem wpadała na tygodniu jak byliśmy w pracy coś zostawić - ma klucze od mieszkania :/, ale jak na razie to od początku ciąży się z nimi nie widzieliśmy, w święta myślę, że jeszcze uda się ukryć i jak dobrze pójdzie to dowiedzą się dopiero pod koniec, albo dopiero po fakcie Mąż jest za, nie żebym to sama wymyśliła ;P
Oj, to faktycznie musicie się nie lubić.
Ja, nawet jeśli miałabym nie wiem jak kiepskie stosunki z teściami, nie dałabym rady im tego zrobić. A mąż to już w ogóle.
_Nat_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 12:35   #3512
skorpio87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 983
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Diabelski planchcialabym widziec ich mine jakby sie po fakcie dowiedzielialbo jakbyscie chrzciny robili i im zaproszenie dali
hehe tż-owi marzy się, żeby zadzwonić i powiedzieć, że właśnie urodził im się wnuk/wnuczka
teściowa moja ona chce dobrze, ale nie wyobrażacie sobie ile ona gada..... i jak gada..... no nie da się znieść, czasem jak nas odwiedzała to tż nie dawał rady i wychodził a ja jeszcze z grzeczności przytakiwałam (wyprowadził się z domu po liceum na studia i od tamtego czasu praktycznie z nimi nie mieszkał na stałe).
No jakiego by się tematu nie zaczęło to: a dlaczego sobie nie zrobiliście kuchni tam, a dlaczego nie kupiliście sobie innej kanapy, a dlaczego chcecie się tak szybko żenić, a dlaczego sobie nie zrobisz w kuchni tego, a dlaczego nie dodasz do zupy tego, itp, itd.
Wystarczy powiedzieć, że jak teściowa była w pracy za granicą i Mąż jej powiedział telefonicznie, że się oświadczył i się żenimy (a dodam, że u nas szybko poszło i byliśmy z drugiej strony Polski, nie zdążyłam przed zaręczynami poznać jego rodziców) to nie znając mnie kazała tż dać mi telefon, rozmowa przebiegła tak:
- dzień dobry Pani.
- dzień dobry, dziecko, czy Ty jesteś w ciąży?
- nie jestem
- o jezu, to po co się tak spieszycie, zróbcie normalne wesele, macie jeszcze czas, nazbierajacie sobie pieniędzy, itp. itd.
także tak

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
Oj, to faktycznie musicie się nie lubić.
Ja, nawet jeśli miałabym nie wiem jak kiepskie stosunki z teściami, nie dałabym rady im tego zrobić. A mąż to już w ogóle.
Oni się nami specjalnie nie interesują, tż woli pojechać do moich rodziców w odwiedziny 180km niż do swoich 30km. Nie to, że się nie lubimy, jak się widzimy to uprzejme rozmowy uśmiechy i wszystko ładnie. Po prostu nie utrzymujemy z nimi kontaktów zażyłych.... zresztą Mąż się czuje trochę przez nich pokrzywdzony, niefajna była tam sytuacja u nich w domu... Może inaczej by było, gdyby nie pracował w delegacjach, bo jak przyjeżdża to ze mną woli spędzić czas
skorpio87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 12:38   #3513
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 3 259
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpio87 Pokaż wiadomość
hehe tż-owi marzy się, żeby zadzwonić i powiedzieć, że właśnie urodził im się wnuk/wnuczka
teściowa moja ona chce dobrze, ale nie wyobrażacie sobie ile ona gada..... i jak gada..... no nie da się znieść, czasem jak nas odwiedzała to tż nie dawał rady i wychodził a ja jeszcze z grzeczności przytakiwałam (wyprowadził się z domu po liceum na studia i od tamtego czasu praktycznie z nimi nie mieszkał na stałe).
No jakiego by się tematu nie zaczęło to: a dlaczego sobie nie zrobiliście kuchni tam, a dlaczego nie kupiliście sobie innej kanapy, a dlaczego chcecie się tak szybko żenić, a dlaczego sobie nie zrobisz w kuchni tego, a dlaczego nie dodasz do zupy tego, itp, itd.
Wystarczy powiedzieć, że jak teściowa była w pracy za granicą i Mąż jej powiedział telefonicznie, że się oświadczył i się żenimy (a dodam, że u nas szybko poszło i byliśmy z drugiej strony Polski, nie zdążyłam przed zaręczynami poznać jego rodziców) to nie znając mnie kazała tż dać mi telefon, rozmowa przebiegła tak:
- dzień dobry Pani.
- dzień dobry, dziecko, czy Ty jesteś w ciąży?
- nie jestem
- o jezu, to po co się tak spieszycie, zróbcie normalne wesele, macie jeszcze czas, nazbierajacie sobie pieniędzy, itp. itd.
także tak
Trochę trudne relacje.
Ja kilka razy w życiu byłam w takim stanie wojny z teściami wtedy jeszcze przyszłymi, że rozważaliśmy emigracje i odcięcie się całkowite.
Po głębszym oddechu zawsze jednak dochodziliśmy do wniosku, że przyszedłby ten dzień, że bardzo żałowalibyśmy tego kroku.

Teraz jest już całkiem spoko swoje za uszami mają, ale kto nie ma
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 12:47   #3514
_Nat_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Nat_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Edzik_87 Pokaż wiadomość
Ja już chodzę w rajstopach ciążowych z H&M..są w dwu i trzy- pakach. No i przede wszystkim nie cisną tak brzucha jak zwykłe rajstopy..zupełnie inny komfort..choć ogólnie za rajstopami nie przepadam.
Kocham to forum bo codziennie uczę się czegoś nowego ; do tej pory nawet nie myślałam, że coś takiego jak rajstopy ciążowe istnieje
_Nat_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 12:50   #3515
skorpio87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 983
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7861071 1]Trochę trudne relacje.
Ja kilka razy w życiu byłam w takim stanie wojny z teściami wtedy jeszcze przyszłymi, że rozważaliśmy emigracje i odcięcie się całkowite.
Po głębszym oddechu zawsze jednak dochodziliśmy do wniosku, że przyszedłby ten dzień, że bardzo żałowalibyśmy tego kroku.

Teraz jest już całkiem spoko swoje za uszami mają, ale kto nie ma[/QUOTE]

Dokładnie nie ma się co odcinać, żadnych zatargów nie mamy, po prostu sporadyczne kontakty... ale co tu dużo mówić, jak siostra tż mieszka na drodze do i z pracy teścia (ma dwójkę dzieci) i dziadek nigdy nie wstąpi do wnuków ani córki w odwiedziny. Taki typ człowieka po prostu i na siłę nie ma co zmieniać....
ech wyżaliłam się
skorpio87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 13:33   #3516
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
pytam o to usg ile trwa bo w piątek zapomniałam, że basen mamy z młodym na 18 + piątkowe korki - no to chyba dziadka wyślę, żeby się nie gonić
U mnie trwalo z 50 minut, bo dziec nie chcial wspolpracowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 13:36   #3517
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 733
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Treść usunięta
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-07, 13:50   #3518
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Malinka trzymam kciuki! Napewno wszystko jest w porzadku


Pytalas o listy do m, my sie z tztem wybieramy jak troche te tlumy w kinie sie przewala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Cytat:
Napisane przez rybcia34 Pokaż wiadomość
Cześć wam

Dzisiaj jestem nieżywa. Jadłam pączka po toxo i chyba zaszkodził. Wczoraj też zdychałam, brzuch boli, oj niedobrze

Co do sylwestra my chcieliśmy w góry, ale też zrezygnowaliśmy z wiadomych przyczyn pewnie pojedziemy nad morze, na szampana

Oscypki, żurawina... <3 ognisko, grzaniec, koc...kominek... jeju. Moje klimaty. Kiedyś jak bedę bogata kupię górską chatkę!! A co



Haha niee na pewno nie mnoga Też jestem zdziwiona, tak nagle nam się urosło


A u nas już 13 tydzień
Ja już dwa nowe staniki mam, spodnie jeszcze stare bo rozciągliwe, ale jedne ciążowe na pewno niedługo kupię a tak zamierzam zainwestować w rajstopy i sukienki
Biedulko odpoczywaj i oby szybko przeszlo! [1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7860770 1]O matko byłam raz na takim sylwestrze w czasach studenckich ... góral skąpiradło - nie włączył ogrzewania w domku przed naszym przyjazdem.
Trzeba było się szybko rozgrzać % i w rezultacie o 17 byliśmy już tak zrobieni, że na sztuczne ognie to już zdążyłam się wyspać i wytrzeźwieć.

Młodość [/QUOTE]
Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Listy do M. oglądałam oba domu. Teraz trzeciego zwiastun oglądałam i mnie irytowal. Myślę że będzie to raczej odgrzewany kotlet. Do kina w każdym razie na nie nie pójdę.

Jeszcze 2,5h do wizyty. Za godzinę muszę po męża do pracy jeszcze jechać. Chciałam się odświeżyć, wchodzę pod prysznic a tu wody nie ma. Mam nadzieję że w ciągu tych 2h włącza. Ostatnio koleżanka włosy farbowala i jej wodę wylaczyli przez remont bloku, musiała do mamy z workiem na głowie lecieć kilka bloków dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki za wizyte
A kolezanke z workiem na glowie sobie wyborazilam i nie moge przestac sie smiac
Cytat:
Napisane przez skorpio87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny widzę, że relacje z teściami nie tylko ja mam kiepskie... na szczęście Mąż również nie przepada za odwiedzinami i pogaduszkami z nimi. Teść pracuje obok naszego mieszkania, dosłownie po drugiej stronie ulicy, jest tu codziennie, a odkąd mieszkamy tu na stałe od dwóch lat - nie był ani razu!! (wcześniej oboje byliśmy w delegacji, tam się poznaliśmy i w mieszkaniu tylko w co któryś weekend). Teściowa czasem wpadała na tygodniu jak byliśmy w pracy coś zostawić - ma klucze od mieszkania :/, ale jak na razie to od początku ciąży się z nimi nie widzieliśmy, w święta myślę, że jeszcze uda się ukryć i jak dobrze pójdzie to dowiedzą się dopiero pod koniec, albo dopiero po fakcie Mąż jest za, nie żebym to sama wymyśliła ;P
skoro tesciowie sie nie interesuja to tez bym im dluuuuuuugo o ciazy nie wspominala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Przeczytalam, nadrobilam ale nie odnosze sie do wszystkich bo by mnie jutrzejszy dzien zastal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:17   #3519
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez skorpio87 Pokaż wiadomość
hehe tż-owi marzy się, żeby zadzwonić i powiedzieć, że właśnie urodził im się wnuk/wnuczka
teściowa moja ona chce dobrze, ale nie wyobrażacie sobie ile ona gada..... i jak gada..... no nie da się znieść, czasem jak nas odwiedzała to tż nie dawał rady i wychodził a ja jeszcze z grzeczności przytakiwałam (wyprowadził się z domu po liceum na studia i od tamtego czasu praktycznie z nimi nie mieszkał na stałe).
No jakiego by się tematu nie zaczęło to: a dlaczego sobie nie zrobiliście kuchni tam, a dlaczego nie kupiliście sobie innej kanapy, a dlaczego chcecie się tak szybko żenić, a dlaczego sobie nie zrobisz w kuchni tego, a dlaczego nie dodasz do zupy tego, itp, itd.
Wystarczy powiedzieć, że jak teściowa była w pracy za granicą i Mąż jej powiedział telefonicznie, że się oświadczył i się żenimy (a dodam, że u nas szybko poszło i byliśmy z drugiej strony Polski, nie zdążyłam przed zaręczynami poznać jego rodziców) to nie znając mnie kazała tż dać mi telefon, rozmowa przebiegła tak:
- dzień dobry Pani.
- dzień dobry, dziecko, czy Ty jesteś w ciąży?
- nie jestem
- o jezu, to po co się tak spieszycie, zróbcie normalne wesele, macie jeszcze czas, nazbierajacie sobie pieniędzy, itp. itd.
także tak

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------



Oni się nami specjalnie nie interesują, tż woli pojechać do moich rodziców w odwiedziny 180km niż do swoich 30km. Nie to, że się nie lubimy, jak się widzimy to uprzejme rozmowy uśmiechy i wszystko ładnie. Po prostu nie utrzymujemy z nimi kontaktów zażyłych.... zresztą Mąż się czuje trochę przez nich pokrzywdzony, niefajna była tam sytuacja u nich w domu... Może inaczej by było, gdyby nie pracował w delegacjach, bo jak przyjeżdża to ze mną woli spędzić czas
No dialog z jeszcze wtedy przyszla tesciową mnie rozwalilprzypomni alo mi sie jak moj obecny tesc mowil do mojego tz jak juz tak ze 2 lata chodzilismy zeby czegos nie wykombinowal bo on chce budynek gospodarczy postawica jak wzielismy juz slub to jakby mogl to by codziennie pytal czy juz w ciazy jestem,a przyszlo im poczekac na wnuczke troche
Relacje z tesciami wygladaja tak jakby to byla wasza dalsza rodzina jakastak jakby wogole nie czuli tej wiezi ze to ich syn,no dziwne to i jednak przykre troche
Czy mi sie wydaje czy domimazet znow nam sie gdzies zapodziala?
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:27   #3520
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
No dialog z jeszcze wtedy przyszla tesciową mnie rozwalilprzypomni alo mi sie jak moj obecny tesc mowil do mojego tz jak juz tak ze 2 lata chodzilismy zeby czegos nie wykombinowal bo on chce budynek gospodarczy postawica jak wzielismy juz slub to jakby mogl to by codziennie pytal czy juz w ciazy jestem,a przyszlo im poczekac na wnuczke troche
Relacje z tesciami wygladaja tak jakby to byla wasza dalsza rodzina jakastak jakby wogole nie czuli tej wiezi ze to ich syn,no dziwne to i jednak przykre troche
Czy mi sie wydaje czy domimazet znow nam sie gdzies zapodziala?
Domima pojawia sie i znika i znika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:35   #3521
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 3 259
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Domima pojawia sie i znika i znika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ją trzeba gonić kijem po fejsie
Domima hop hop tęsknimyyyyyyyyyyyyy!

Edytowane przez 85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e
Czas edycji: 2017-11-07 o 14:36
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:35   #3522
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Mamusie majowe 2018 cz. 2

Zjawia się i znika
Śliczny taki - mister of america


Mam nadzieje Domima, ze u Ciebie wszystko ok.



Jade do podglądywacza - mam nadzieje, ze nie bedzie kolejki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:40   #3523
polasia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 2 583
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
polasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:49   #3524
_Nat_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Nat_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że wszystko w porządku.
Co do leku, nie wiem co Ci poradzić. Z jednej strony niby niepolecany, z drugiej - jednak Ci go przypisał więc to chyba trochę jak z antybiotykami : lepiej nie, ale jak już jest kiepsko to chyba leiej wybrać mniejsze zło.
_Nat_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:52   #3525
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jestem zdania ze lepiej panikowac i sprawdzic o jeden raz za duzo niz nie sprawdzic i pluc sobie w brode. Dobrze ze z maluszkiem wszystko ok co do leku nie wiem co doradzic ale chyba lekarz wie co robi skoro Ci ten lek przepisal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:54   #3526
_St0kr0tka
Zakorzenienie
 
Avatar _St0kr0tka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5 931
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, ze wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_St0kr0tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 14:54   #3527
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
mam podobne podejście, że zakwitnę dopiero późną wiosną
ogólnie myślę co ja będę w domu na l4 robiła... chyba zacznę na YT nagrywać
dzień leżenia dzień pierwszy.
poszłam do kuchni po herbatę
poszłam do wc
zadzwoniłam do babci
obejrzałam kolejny film


ja zalegam w łóżku i już szczerze mam dość! tyle rzeczy mam do zrobienia, a wystarczy że trochę pochodzę więcej to zaczynam wymiotować, krwawić... mam nadzieję, że na jutrzejszej wizycie okaże się, że krwiak się wchłania w końcu, bo już chyba obejrzałam wszystkie filmy w internetach i zacznę sama nagrywać
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:01   #3528
amarela
Zakorzenienie
 
Avatar amarela
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 226
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jestem zdania ze lepiej panikowac i sprawdzic o jeden raz za duzo niz nie sprawdzic i pluc sobie w brode. Dobrze ze z maluszkiem wszystko ok co do leku nie wiem co doradzic ale chyba lekarz wie co robi skoro Ci ten lek przepisal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się w pełni. Jak ktoś się źle czuje albo ma jakieś nietypowe objawy to lepiej jest pójść do lekarza i sprawdzić czy wszystko ok. W końcu nie tylko o nasze zdrowie tu chodzi.
Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że wszystko ok z dzidziusiem. Co do leku to jak będziesz się czuła bardzo źle to może go weź. W końcu lekarze wiedzą co robią. I na ostateczne przypadki, sporadycznie to pewnie można brać takie leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
03.08.2013
amarela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:03   #3529
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 3 259
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że dobrze : * pamiętaj, że już było tak źle że zdecydowałaś się na nadprogramową wizytę. Jak trzeba to trzeba.

Cytat:
Napisane przez nalesnikona Pokaż wiadomość
dzień leżenia dzień pierwszy.
poszłam do kuchni po herbatę
poszłam do wc
zadzwoniłam do babci
obejrzałam kolejny film


ja zalegam w łóżku i już szczerze mam dość! tyle rzeczy mam do zrobienia, a wystarczy że trochę pochodzę więcej to zaczynam wymiotować, krwawić... mam nadzieję, że na jutrzejszej wizycie okaże się, że krwiak się wchłania w końcu, bo już chyba obejrzałam wszystkie filmy w internetach i zacznę sama nagrywać
Oj dobrze Cię rozumiem, żeby jeszcze mieć siłe coś pożytecznego przeczytać, a nie bezmyślnie oglądać bzdury ... też liczę jutro na jakiś cud.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-07, 15:08   #3530
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
To tymbardziej nie mow bo jeszcze bedzie myslal w pracy czy tylko przesyłki przynosizona sama,hormony buzują


Az mi sie przypomnialo ile ja sie nasluchalam od siostr tz jak bylam w pierwszej ciazyporod to wogole jakas masakra,ledwo z bolu chodzily,a jakie rozstepy,a jaki brzuch zostal,a niewiadomo czy kp bede bo piersi male,a jak bede to napewno zapalenia beda a jak to ciezko,jaka nie wyspana,jak dziecko placze,kolki na 100%a jak urodzilam i sie okazalo ze bylo naprawde ok i chetnie to powtorze to byly naprawde zawiedzione bidulki,ani brzucha ani rozstepow,karmilam poltora roku bez zapalen,zero kolek i placzu w nocy,no naprawde byly zawiedzionea jeszcze jak sie dowiedzialy ze moje dziecko nie ma smoczka,nie pije gazowanych napojow i w wieku 4 tygodni!! nie daje corce czekolady zeby sobie sprobowalato juz mnie chyba najgorsza matka na swiecie oglosily
to ja mam taką "pozytywną" siostrę
Matka dwójki dzieci, specjalistka od wszystkiego, zero zadowolenia z życia. Dzieci płaczą, nie śpią, ciągle czegoś chcą, trzeba się nimi zajmować. Jak kiedyś zapytałam, to po co w sumie je ma, to się oburzyła, że przecież je kocha i to jest cudowne przeżycie.
Teraz ma 4,5 latkę i 0,5 roczniaka. Oj ma worek dobrych rad, jak to jest przy dwójce. Roztacza mi wizję niesamowitej atmosfery :P

Nasze Dziecko numer 1 dało nam czadu... Nie było chętne do spania, i to tak konkretnie. Ale ogarnęliśmy sprawę. Trochę długo zajęło, ale sukces jest Z karmieniem piersią tez miałam trochę pod górkę, ale po pół roku różnych przygód było na prawdę dobrze i karmiłam ponad 2 lata bezproblemowo już.
Dużo różnych rzeczy sprawiało nam problem, wielu nocy nie przespaliśmy, przepłakałam dużo godzin... Ale wszystko, absolutnie wszystko jest do przeżycia jak trzeba! I wszystko mija! Prędzej, czy później mija! I to dobre i to złe! Także nawet wtedy, gdy źle, jest jakieś światełko! Czas szybko mija i mimo, że wtedy wydawało mi się, że nie przetrwam kolejnej nocy, to bardzo szybko minęło! I jestem, gdzie jestem
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:16   #3531
edzka1104
Zakorzenienie
 
Avatar edzka1104
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: od siebie:)
Wiadomości: 4 420
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Najważniejsze, że wszystko ok, a nad lekiem bym się zastanowiła.
__________________
09-11-2013 żona

Hubert 23.11.2014
Laura 05.05.2018
edzka1104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:16   #3532
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Jesteeeeemmmmm obecnaaaa

Moje Kochane - Szalone Wy - tyle postów ? Ja muszę Was nadrobić bo nie lubię tak napisać co u mnie - nie wiedząc co u Was
Także tęsknie za Wami bardzo i później nadrobię obiecuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:18   #3533
_St0kr0tka
Zakorzenienie
 
Avatar _St0kr0tka
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5 931
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez nalesnikona Pokaż wiadomość
to ja mam taką "pozytywną" siostrę
Matka dwójki dzieci, specjalistka od wszystkiego, zero zadowolenia z życia. Dzieci płaczą, nie śpią, ciągle czegoś chcą, trzeba się nimi zajmować. Jak kiedyś zapytałam, to po co w sumie je ma, to się oburzyła, że przecież je kocha i to jest cudowne przeżycie.
Teraz ma 4,5 latkę i 0,5 roczniaka. Oj ma worek dobrych rad, jak to jest przy dwójce. Roztacza mi wizję niesamowitej atmosfery

Nasze Dziecko numer 1 dało nam czadu... Nie było chętne do spania, i to tak konkretnie. Ale ogarnęliśmy sprawę. Trochę długo zajęło, ale sukces jest Z karmieniem piersią tez miałam trochę pod górkę, ale po pół roku różnych przygód było na prawdę dobrze i karmiłam ponad 2 lata bezproblemowo już.
Dużo różnych rzeczy sprawiało nam problem, wielu nocy nie przespaliśmy, przepłakałam dużo godzin... Ale wszystko, absolutnie wszystko jest do przeżycia jak trzeba! I wszystko mija! Prędzej, czy później mija! I to dobre i to złe! Także nawet wtedy, gdy źle, jest jakieś światełko! Czas szybko mija i mimo, że wtedy wydawało mi się, że nie przetrwam kolejnej nocy, to bardzo szybko minęło! I jestem, gdzie jestem
Pieknie to napisalas
Ja troche boje sie jak to bedzie z takim malenstwem, ale damy rade na pewno. Beda lepsze i gorsze dni, ale tyle osob ma dzieci i radza sobie to czemu my bysmy mieli sobie nie poradzic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_St0kr0tka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-11-07, 15:23   #3534
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Maalinkaaaa Pokaż wiadomość
Lubicie Listy do M ? wybiera się ktoś do kina?

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------




Brak słów Nie ma co sluchac tych głupot i starac się nie denerwować
idę z TŻ w przyszłym tygodniu. Tyko Teściowa się określi, w jaki dzień może zostać z Młodym
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:25   #3535
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _St0kr0tka Pokaż wiadomość
Niestety nie pomoge, my sami wymyslalismy co gdzie i jak ma byc. Tylko do mebli w kuchni wzielismy faceta zeby nam meble zrobil, ale to byl taki lokalny. Nie bylo kasy na projektowanie
Nie zazdroszcze wydatkow, ale po remoncie na pewno bedzie pieknie dla efwktu koncowego zawsze warto sie troche przemeczyc z tym balaganem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na miesiąc będziemy się wynosić z mieszkania bo będzie wyłączone ogrzewanie i w tym syfie nie uśmiecha mi się żyć. A i oni szybciej się wyrobią jak nie będą musieli codziennie sprzątać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Cytat:
Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Po tym, jak dzisiaj w nocy budziłam się 4 razy zdecydowanie kupuję poduszkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:34   #3536
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
mam większośc zwykłych rajstop, ale w największym rozmiarze. Mają spory ten pas. Jak kupuję 4 to często mam krok już w połowie ud. Mam za długie nogi :P więc mam sporo 5, czy tam xl.
Kilka par mam biodrówek, to też były w porządku i na koniec ciąży. Choć zimą to wolę mieć więcej warstw na nerkach

dostałam też od tesciowej rajstopy ciążowe grubsze, kryjące z gatty (kupiła w rossmanie). Nosiłam je później bez ciąży. Nigdy nie miałam tak długo rajstop! od 2014! I to takiego noszenia, od września do późnej wiosny. Często, co się wyprały to znowu.
Polecam mocno

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:
Napisane przez _Nat_ Pokaż wiadomość
Kocham to forum bo codziennie uczę się czegoś nowego ; do tej pory nawet nie myślałam, że coś takiego jak rajstopy ciążowe istnieje
w pierwszej ciąży też to odkrywałam

haha potem przy kupowaniu rzeczy dla dziecka też poznałam tyyyle nowych wyrazów hehe
a teraz też okazuje się, że nie wiem wszystkiego :P
mówią, że podróże kształcą, a to forum dopiero jak kształci :P

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Cytat:
Napisane przez polasia Pokaż wiadomość
Jestem po awaryjnej wizycie u gina. Z dzieckiem wszystko ok. (zdjęcie wstawię zaraz na fb). Na wymioty dostałam lek na receptę, bardzo silny i ogólnie niepolecany ciezarnym, ale jeśli mam się odwodnic to lepiej żebym go brała. Sama nie wiem. Chyba wolę go narazie nie brać.

Dziecko wielkości 46,6mm. Z dzisiejszego usg wychodzi mi wiek ciąży na 12t0d a nie jak wg om 11t1d. Gin sprawdził mi ogólnie parametry UG - przeziernosc karkowa w normie, prawidłowe: czaszka, szyja, twarz, serce, pnie tętnicze, klatka piersiowa, ściana przednia jamy brzusznej, żołądek, nerki, pęcherz, kręgosłup, kończyny górne i dolne.

Czyli wyszło że tylko paniki zasialam. Ale wolałam się upewnić że wszystko jest ok.

AA i usg miałam przez brzuch już dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dobrze, że z Dzieckiem ok

a co do leków, to sprawdź sobie tę substancje w leksykonie (tu masz bezpieczeństwwo leków podczas ciąży i przy karmieniu)

http://www.kobiety.med.pl/leki/search.php

Jakoże i u mnie męczenie z wymiotami, to lekarz mi powiedział to samo. Że czasem wybrać mniejsze zło. Wziąć lek i się nie odwodnić.
Ze swojej strony mogę podpowiedzieć, że brania rennie trochę złagodzić może te niemiłe przeżycia, spanie z głową wyżej, regularnie jedzenie, picie wody z miodem. Ale cóż... w zeszłym tygodniu jak wymiotowałam całe nocki i pół dnia ( i tak codziennie), to już myślałam, że umrę. Serio... współczuję i mam nadzieję, że szybko minie!!!!!
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:44   #3537
_groooszek_
Zakorzenienie
 
Avatar _groooszek_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 282
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez nalesnikona Pokaż wiadomość
Dzień dobry, ja byłam z rana na badaniach. Jutro wizyta z UG.

GROSZKU święta będą ciężkie... Ale z czasem będzie "lepiej"

A co do remontu. W zeszłym roku się remontowaliśmy. Dość konkretnie Miałam dużo swoich pomysłów, rozwiązań, ale ekipa (zaufany rodzinny fachowiec) część rzeczy sprowadził na grunt bardziej praktyczny, kilka zaproponował zupełnie inaczej. O dobrego fachowca ciężko. bardzo! Dlatego tego się trzymamy wszyscy, ale terminy ma odległe. I nie dojeżdża za daleko. Ma za dużo zleceń w okolicy.
Mogę coś Ci podpowiedzieć z łazienką, czy kuchnią, bo lubię tę tematykę.

Z meblami popatrzyłabym na rozwiązania ikei. Cenowo wychodzi taniej niż robienie na zamówienie, a da radę zrobić ją świetnie. Jakościowo też w porządku (miałam przez 8 lat, teraz przy remoncie robiliśmy na zamówienie u naszego fachowca, a te kuchenne poszły do pom, gospodarczego)
Obawiam się, że Ikea nie wchodzi w grę, bo mamy stare budownictwo i mieszkanie niewymiarowe. Do tego chcę zdjąć parapet i połączyć go z blatem, a takiego rozwiązania w IKEA nie ma, także obawiam się że zostają nam tylko meble na wymiar.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Gdzieś tu chyba zakpił los. Ona brzydka, brzydki on...
A taka ładna miłość...



_groooszek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:46   #3538
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Polasia co dostałaś torecan? Ja go miałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:48   #3539
nalesnikona
Zadomowienie
 
Avatar nalesnikona
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
Dziewczyny ile trwało u Was te usg prenatalne? godzinę? pół?
w pierwszej ciąży miałam 1,5 h i mój lekarz nie mógł wszystkiego złapać dobrze... Przyjeżdżałam drugi raz i też z godzinę spędził. Ale większośc pacjentek widziałam, ze siedzi ok. 30 minut. (na nfz)

Teraz miałam w luxmedzie (miło być kontrolne usg, a w systemie wpisali, że prenatalne, więc lekarz wszystko pomierzył). Wyrobił się w 10 minut ze zrobieniem opisu! Ekpres. Wszystko było widać.
Jutro idę do mojego gin. Zobaczę, ile będzie trwało
nalesnikona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-07, 15:55   #3540
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 733
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 2

Treść usunięta
4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-11-16 21:19:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.