Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[lemoorka]

Napisane przez et-ka

pukpuk..chciałam siobie z Wami popisać..ale jak wczoraj padłam o 18, to wstałam dziś o 7 rano do pracy..budziłam się tylko kilkakrotnie na jakieś małe wymiotowanko a dziś mam 38 stopni. ech..;/

myślicie, że to mój olrganizm robi sobie psikusy przed obroną?

: cmok:

Może stres albo grypa zoładkowa. Przedreptaj lepiej do lekarza Zdrowia zycze

Napisane przez ismena_jabolek

Witajcie moje drogie Panie...
Jestem "nowa" na tym forum i ogólnie na portalu, ale bardzo zainteresowała mnie nazwa wątku
To co napiszę jest troszkę nie w temacie aktualnie prowadzonej dyskusji, ale jestem świeżo upieczoną "oficjalną" narzeczona.
Wciąż nie wiem, czy podjęłam właściwą decyzję, cały czas się waham, bo jest tyle "ale"

Podzielcie się proszę ze mną swoimi doświadczeniami, zawsze ma się takie wątpliwości, a może wy trafiłyście na tego jednego, jedynego....

tez miałam wątpliwości, ale wiem,że na tym człowieku mozna polegać, jest bałaganiarzem, gubi skarpetki za sobą. zapomina umyc talerzy, ale to nic jest ze mną w takich momentach, kiedy myśle,ze jestem sama Nie będe go wychwalać za bardzo,bo sie zepsuje

[pzs1]

Napisane przez ismena_jabolek

Witajcie moje drogie Panie...
Jestem "nowa" na tym forum i ogólnie na portalu, ale bardzo zainteresowała mnie nazwa wątku
To co napiszę jest troszkę nie w temacie aktualnie prowadzonej dyskusji, ale jestem świeżo upieczoną "oficjalną" narzeczona.
Wciąż nie wiem, czy podjęłam właściwą decyzję, cały czas się waham, bo jest tyle "ale"

Podzielcie się proszę ze mną swoimi doświadczeniami, zawsze ma się takie wątpliwości, a może wy trafiłyście na tego jednego, jedynego....

Witaj, zapraszamy do plotek

Gratuluję zaręczyn. W temacie niestety nie pomogę bo narzeczoną jeszcze nie jestem i nie wiem czy kiedyś będę (w sensie z obecnym TŻ)

[lemoorka]

Napisane przez pzs1

Witaj, zapraszamy do plotek

Gratuluję zaręczyn. W temacie niestety nie pomogę bo narzeczoną jeszcze nie jestem i nie wiem czy kiedyś będę (w sensie z obecnym TŻ)

Ale głupoty gadasz

[Poemi]

Napisane przez niuniuniau

Poemi ja mam identycznie mój TZ jest wyższy ode mnie tylko kilka centymetrów i jak szukałam butów ślubnych to max 5 cm, ale poza tym się nie przejmuję. Na zimę kupiłam sobie kozaczki Bronxu na 8cm koturnie i mam zamiar w nich śmigać. Ani ja ani mój TZ nie mamy problemów w tym, że mogę być od niego wyższa o te kilka centymetrów. Wisi mi to

Gdybym ja była wysoka to by mi nie przeszkadzało... Ale niestety to TŻ jest niski. Moja mama jest nawet od niego wyższa . Dobrze, że nie mam tyle wzrostu co moja mama bo bym pewnie nawet nie poznała TŻ-a.

Nie poszłyśmy na badanie, za tydzień idziemy. Do pracy też nie idę. Sandałków nie znalazłam, kupię przez internet razem z japonkami.

[Ines1985]

Napisane przez pzs1

No proszę to prawie sąsiadkami jesteśmy, jaki ten świat mały

No na to wygląda śmiechowo

Ja też się nie wypowiem co do wątpliwości, bo jeszcze nie jestem narzeczoną . Jak znam siebie, to na pewno jakieś tam wątpliwości się pojawią, ale pewnie nie na długo .

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Gdybym ja była wysoka to by mi nie przeszkadzało... Ale niestety to TŻ jest niski. Moja mama jest nawet od niego wyższa . Dobrze, że nie mam tyle wzrostu co moja mama bo bym pewnie nawet nie poznała TŻ-a.

Nie poszłyśmy na badanie, za tydzień idziemy. Do pracy też nie idę. Sandałków nie znalazłam, kupię przez internet razem z japonkami.

A ja sobie kupiłam dzisiaj sandałki w ccci Cud znalażłam nawet swój rozmiar 35, miałam kupic buty na obronę a wyszłam z pseudo plazowkami Chyba na obrę póje goła

[Poemi]

Napisane przez lemoorka

A ja sobie kupiłam dzisiaj sandałki w ccci Cud znalażłam nawet swój rozmiar 35, miałam kupic buty na obronę a wyszłam z pseudo plazowkami Chyba na obrę póje goła

Wow, jakie małe stópki . Moja przyjaciółka ma 36 i to tak nienaturalnie wygląda przy jej wzroście . Ile masz wzrostu?

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Wow, jakie małe stópki . Moja przyjaciółka ma 36 i to tak nienaturalnie wygląda przy jej wzroście . Ile masz wzrostu?

162

Uwierz mi ja mam wszystko małe

Drobna jestem , bardzo drobna

[Poemi]

Napisane przez lemoorka

162

Uwierz mi ja mam wszystko małe

Drobna jestem , bardzo drobna

Moja przyjacióła ma ok. 165 (chociaż twierdzi, że 168 i że ja mam 174, ale ja mam 170 co ją ostatecznie wyprowadziło z błędu co do swojego wzrostu). Typ kobiety która ma czym oddychać i na czym usiąść i ma dość potężne łydki (ale za to jak ukształtowane) więc te jej stópki rzucają się w oczy . Tak czy siak zazdroszę małych stópek i bycia drobną, aj.

[Taverney]

Napisane przez lemoorka

162

toż to najlepszy wzrost! Ja mam 163 cm i nie zamieniłabym go na żaden inny

[Poemi]

Zamówiłam sandałki. Ciekawe jak wyglądają na żywo

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Moja przyjacióła ma ok. 165 (chociaż twierdzi, że 168 i że ja mam 174, ale ja mam 170 co ją ostatecznie wyprowadziło z błędu co do swojego wzrostu). Typ kobiety która ma czym oddychać i na czym usiąść i ma dość potężne łydki (ale za to jak ukształtowane) więc te jej stópki rzucają się w oczy . Tak czy siak zazdroszę małych stópek i bycia drobną, aj.

ja jestem przerażajaćo chuda szczególnie w nogach

Napisane przez Taverney

toż to najlepszy wzrost! Ja mam 163 cm i nie zamieniłabym go na żaden inny

Tez uwazma,że fajnie jest byc "kobietką"

żeby widac jak jestem drobna wrzucam fote w dziecięcych adidaskach

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Zamówiłam sandałki. Ciekawe jak wyglądają na żywo

Dawaj linka

[Ines1985]

Napisane przez lemoorka

Tez uwazma,że fajnie jest byc "kobietką"

Ja też to lubię chociaż w podstawówce mi dokuczano z powodu mojego wzrostu (jestem jeszcze mniejsza troszkę )

[Taverney]

Napisane przez lemoorka

ja jestem przerażajaćo chuda szczególnie w nogach



Tez uwazma,że fajnie jest byc "kobietką"

żeby widac jak jestem drobna wrzucam fote w dziecięcych adidaskach

fajna fotka. Ja niestety... talia osy, ale biodra i uda szerokie jak szafa gdańska

[Poemi]

Napisane przez lemoorka

ja jestem przerażajaćo chuda szczególnie w nogach

Zazdroszczę. Ja się odchudzam od dzisiaj bo chcę mieć zdjęcia z Egiptu

Napisane przez lemoorka

Dawaj linka

http://www.inblu.pl/sklep/index.php?...ndały-damskie-[-EQ01-czarny-]

[lemoorka]

Napisane przez Ines1985

Ja też to lubię chociaż w podstawówce mi dokuczano z powodu mojego wzrostu (jestem jeszcze mniejsza troszkę )

Calineczka

Poemi - nie parzą Cie sandąły ze sztucznej skóry??

[Ines1985]

Co za mecz...
Ale sie wkurzyłam sędzia kalosz...

Poza tym wkurza mnie agresywna gra naszych chłopaków... Wiedziałam, że na dobre im to nie wyjdzie. Ech, ja nie mogę oglądać meczów, zbyt nerwowa na to jestem

[lemoorka]

Kicha za ten karny

Chyba zaczynają się nasi Panowie pakowac.......

[Poemi]

Napisane przez lemoorka

Poemi - nie parzą Cie sandąły ze sztucznej skóry??

Mam nadzieję, że te nie będą, ale zazwyczaj nie mogę chodzić w butach ze sztucznej skóry. Mam jedne i wyszłam w nich 2 razy... Za każdym razem źle to się kończyło. Raz TŻ musiał mnie zanieść do domu, a drugi raz ledwo wytoczyłam się z samochodu...

[biia]

Widziałyście to?

aż słów brak

i chłopcy się mogą pakować. nigdy nie było mi ich tak szkoda ;(

[Poemi]

Napisane przez biia

Widziałyście to?

aż słów brak

i chłopcy się mogą pakować. nigdy nie było mi ich tak szkoda ;(

Ja profilaktycznie nie oglądałam

[twin--maid]

Napisane przez Ines1985

Co za mecz...
Ale sie wkurzyłam sędzia kalosz...

Poza tym wkurza mnie agresywna gra naszych chłopaków... Wiedziałam, że na dobre im to nie wyjdzie. Ech, ja nie mogę oglądać meczów, zbyt nerwowa na to jestem

Napisane przez biia

Widziałyście to?

aż słów brak

i chłopcy się mogą pakować. nigdy nie było mi ich tak szkoda ;(

Oglądałam mecz i jestem wkurzona... sędzie stronniczy, że aż słów brak... szkoda mi naszych. w drugiej połowie graliśmy dobrze, dużo atakowaliśmy a tu głupi sędzia za takie coś karnego podyktował

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Mam nadzieję, że te nie będą, ale zazwyczaj nie mogę chodzić w butach ze sztucznej skóry. Mam jedne i wyszłam w nich 2 razy... Za każdym razem źle to się kończyło. Raz TŻ musiał mnie zanieść do domu, a drugi raz ledwo wytoczyłam się z samochodu...

To po co chcesz kupic takie buty??

Gołym okiem widac, że jakaś cerata jest pod stopami

Napisane przez biia

Widziałyście to?

aż słów brak

i chłopcy się mogą pakować. nigdy nie było mi ich tak szkoda ;(

Coż od 30 lat za dobrzy w piłke nożna nie jestesmy

[Ines1985]

Widziałam... Ten karny to było mega przegięcie . Ale z drugiej strony - przesadzali z agresją na boisku. To było do przewidzenia, że tak się to skończy . Szkoda mi Boruca cały mecz dzielnie walczył, a na koniec... Cóż, powtórka z rozrywki, już kiedyś coś takiego było, że w ostatniej minucie puścił bramkę...

[lemoorka]

Napisane przez Ines1985

Widziałam... Ten karny to było mega przegięcie . Ale z drugiej strony - przesadzali z agresją na boisku. To było do przewidzenia, że tak się to skończy . Szkoda mi Boruca cały mecz dzielnie walczył, a na koniec... Cóż, powtórka z rozrywki, już kiedyś coś takiego było, że w ostatniej minucie puścił bramkę...

Boruc jeden z przystojniaczkow naszych Chociaz nie lubię blondynów, dla niego robię wyjątek

[Poemi]

Napisane przez lemoorka

To po co chcesz kupic takie buty??

Gołym okiem widac, że jakaś cerata jest pod stopami

Ta cerata mnie nie rusza, buty odkryte to wentylacja będzie i nic nie powinno się dziać . Gorzej z paseczkami, ale jakby co to mają małą powierzchnię obcierania . Skoro daję radę w japonkach Inblu (moje wykończyłam na skałkach w zeszłym roku) to takie sandałki mi nie straszne .

[lemoorka]

Napisane przez Poemi

Ta cerata mnie nie rusza, buty odkryte to wentylacja będzie i nic nie powinno się dziać . Gorzej z paseczkami, ale jakby co to mają małą powierzchnię obcierania . Skoro daję radę w japonkach Inblu (moje wykończyłam na skałkach w zeszłym roku) to takie sandałki mi nie straszne .

Zahartowana już jesteś

[twin--maid]

Napisane przez lemoorka

Coż od 30 lat za dobrzy w piłke nożna nie jestesmy

To prawda, ze nie jesteśmy za dobrzy, ale teraz mecz nam od drugiej połowy wychodził
a jakiś .... nam to wszystko zepsuł.

Napisane przez Ines1985

Widziałam... Ten karny to było mega przegięcie . Ale z drugiej strony - przesadzali z agresją na boisku. To było do przewidzenia, że tak się to skończy . Szkoda mi Boruca cały mecz dzielnie walczył, a na koniec... Cóż, powtórka z rozrywki, już kiedyś coś takiego było, że w ostatniej minucie puścił bramkę...

Mnie też szkoda Boruca. W pierwszej połowie tak ratował nam tyłek a na sam koniec ...

[Ines1985]

Napisane przez lemoorka

Boruc jeden z przystojniaczkow naszych Chociaz nie lubię blondynów, dla niego robię wyjątek

oj ciacho z niego , to fakt