Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-11-13, 19:06   #4561
narcyzowa
Zakorzenienie
 
Avatar narcyzowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Jak dla mnie to, że ktoś dużo pracuje to wcale nie jest usprawiedliwienie, żeby zupełnie nic nie robić w domu. Przez te 2 czy 3 tygodnie chyba miał dzień wolny, żeby poświęcić pół godziny na zmywanie naczyń. A one kwitną. Strach pomyśleć, co by było, gdybyś się pochorowała i nie mogła nic sprzątać.
To przecież nie jest tak, że Ty siedzisz w domu na bezrobociu jako kura domowa na jego utrzymaniu, nie masz obowiązku robić wszystkiego.
A już obiecywanie, że posprząta i olanie tego bez konkretnego powodu to w ogóle słaba sytuacja.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Cytat:
Napisane przez _zgryzota_ Pokaż wiadomość
Ale co za problem? Pranie tylko swoich rzeczy, sprzątanie tylko po sobie. Jak się gacie skończą, spodni na dupe czystych nie będzie mógł włożyć to Ty powiesz, ale dlaczego mam prać Twoje gacie? Przecież ja w nich nie chodzę....
O, piękny pomysł. Brud w domu może mu nie przeszkadzać, ale brak czystych gaci raczej odczuje
narcyzowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 19:09   #4562
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez narcyzowa Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to, że ktoś dużo pracuje to wcale nie jest usprawiedliwienie, żeby zupełnie nic nie robić w domu. Przez te 2 czy 3 tygodnie chyba miał dzień wolny, żeby poświęcić pół godziny na zmywanie naczyń. A one kwitną. Strach pomyśleć, co by było, gdybyś się pochorowała i nie mogła nic sprzątać.
To przecież nie jest tak, że Ty siedzisz w domu na bezrobociu jako kura domowa na jego utrzymaniu, nie masz obowiązku robić wszystkiego.
A już obiecywanie, że posprząta i olanie tego bez konkretnego powodu to w ogóle słaba sytuacja.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------



O, piękny pomysł. Brud w domu może mu nie przeszkadzać, ale brak czystych gaci raczej odczuje
Kupuje 10 paki bokserek, więc szybciej zarosne brudem niż jemu się majty skończą

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 19:14   #4563
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Kupuje 10 paki bokserek, więc szybciej zarosne brudem niż jemu się majty skończą

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
To pierz tylko swoje rzeczy, po jakims czasie zbraknie mu koszulek i spodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 19:33   #4564
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

jak nie chce zmywać to niech sprząta łazienkę i myje kibel - w końcu korzysta. Popełniłaś błąd wyręczając go na początku, teraz się miga co by nic nie robić. Mógł robić niewiele ale po co-skoro może robić NIC??
Takie rzeczy trzeba od razu wymuszać, co by potem nie było zdziwienia.
A jak nie będzie robić swojej części to ty też swojej nie rób i bierz go na przetrzymanie (nie pranie jego rzeczy i nie gotowanie mu najprędzej podziała)
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 19:50   #4565
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

I tak zrobię

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 21:55   #4566
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
W końcu wdepnęłam na wizaż z kompa i moja lista ignorów urosła po lekturze wątku politycznego, bo nikt tak mnie nie irytuje jak te wizażowe prawaczki, niosące kaganek oświaty gupim babom
teraz nas uświadamiają na temat... antykoncepcji. Boże, dzisiaj absurd goni absurd na wizażu.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 22:27   #4567
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

A ja oglądam barbie i tajemnicze drzwi czy tam magiczne drzwi.
O boże ale mnie wciągnęło XDDDD

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 22:34   #4568
narcyzowa
Zakorzenienie
 
Avatar narcyzowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Ja ostatnio oglądałam Barbie jako Roszpunka, kiedyś to dostałam na kasecie pod choinkę i mi się przypomniało, że fajna bajka
narcyzowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 22:41   #4569
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez narcyzowa Pokaż wiadomość
Ja ostatnio oglądałam Barbie jako Roszpunka, kiedyś to dostałam na kasecie pod choinkę i mi się przypomniało, że fajna bajka
Ja to miałam spiracone na wideo xd
Cisne dalej - diamentowy pałac.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 22:58   #4570
despotka001
Raczkowanie
 
Avatar despotka001
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 166
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Mój facet też nie sprząta. Mieszkamy razem od 3 lat. Nigdy nie umył kibla. Naczynia myje jak na niego nakrzyczę, wymuszę. Nigdy nie odkurzał:/
Obecnie nie mam pracy, więc wszystko na mojej głowie, łącznie z zakupami i wynoszeniem śmieci, bo on pracuje 10-18 i jak wraca siedzi przed kompem do późnych godzin nocnych
despotka001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 23:42   #4571
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 5 949
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Czy mozna do tego elitarnego watku dolaczyc, jesli nie chce sie narazie miec dzieci, ale za kilka lat chetnie, czy jest tu miejsce tylko dla kobiet, ktore nigdy nie chca miec dzieci?
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 23:45   #4572
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7878908 6]Czy mozna do tego elitarnego watku dolaczyc, jesli nie chce sie narazie miec dzieci, ale za kilka lat chetnie, czy jest tu miejsce tylko dla kobiet, ktore nigdy nie chca miec dzieci? [/QUOTE]
Obstawiam z przekonaniem graniczącym z pewnością, że dla tych, które nie chcą mieć dzieci i nie planują kiedykolwiek ich mieć.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-13, 23:48   #4573
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 5 949
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Obstawiam z przekonaniem graniczącym z pewnością, że dla tych, które nie chcą mieć dzieci i nie planują kiedykolwiek ich mieć.
Tak myslalam, no coz, to w takim razie nie bede sie wtracac.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 00:36   #4574
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 810
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7878908 6]Czy mozna do tego elitarnego watku dolaczyc, jesli nie chce sie narazie miec dzieci, ale za kilka lat chetnie, czy jest tu miejsce tylko dla kobiet, ktore nigdy nie chca miec dzieci? [/QUOTE]
Raczej osoby udzielajace sie w tym watku nie chca miec dzieci, niektore tez nie lubia. Lubimy sobie ponarzekac na dzieci i rzad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Cytat:
Napisane przez despotka001 Pokaż wiadomość
Mój facet też nie sprząta. Mieszkamy razem od 3 lat. Nigdy nie umył kibla. Naczynia myje jak na niego nakrzyczę, wymuszę. Nigdy nie odkurzał:/
Obecnie nie mam pracy, więc wszystko na mojej głowie, łącznie z zakupami i wynoszeniem śmieci, bo on pracuje 10-18 i jak wraca siedzi przed kompem do późnych godzin nocnych
Przeciez nikt cie do niego nie przywiazal. Ludzie sami wybieraja partnerow, niestety ty wybralas takiego i to juz od ciebie zalezy czy chcesz tak przezyc zycie u boku faceta, ktory swoje obowiazki ma gdzies. Nie wiem czy chcesz miec dzieci (nie kojarze cie z tego watku albo zapomnialam twoj nick), ale przy dzieciach bedzie tak samo, ty bedziesz musiala ogarniac dom i dzieci, gotowac mu oraz prac gacie, a on bedzie siedzial przed komputerem. Ale to typowe u mezczyzn w naszym spoleczenstwie, mamisynkowie, ktorzy zamiast partnerek biora sobie zastepstwo mamusi (ktora najczesciej sama ich nauczyla, ze mezczyzna ma nic nie robic w domu, bo to zadanie kobiety). Ja nie rozumiem, ze on tego nie lubi i nie bedzie sprzatal, mozna sie wymienic zadaniami, da sie to ustalic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 07:15   #4575
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 897
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Ja rozumiem wk...rw na faceta, który nic w domu nie robi, a nawet dziękuję za te komentarze. Bo często po powrocie z pracy nic mi się nie chce, tylko usiąść z nogami do góry i książką. Mój facet jest do rany przyłożyć, nic nie muszę, jak nie chcę, z tym, że on też nie robi jak nie ma weny. Dajemy radę, bo mamy podobny poziom akceptacji balaganu i bierzemy się za ogarnianie swoich obszarów jakoś zwykle w niedzielę. Ale...mnie mocno czasem denerwuje, że on danego dnia nie ugotował, nie odkurzyl, nie wyniósł śmieci. O zakupach jedzeniowych nie pomyślał. A przecież ma cały dzień na to, bo nie pracuje. Także wasze odwrotnosci mojej sytuacji daje mi do myślenia. Ale zmęczenie po pracy, zwłaszcza w gorszym dniu daje się mocno we znaki. Czasem rzeczywiście nie mogę już chcieć i wtedy wkurza mnie to, że nie ma obiadu na przykład.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 09:51   #4576
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez despotka001 Pokaż wiadomość
Mój facet też nie sprząta. Mieszkamy razem od 3 lat. Nigdy nie umył kibla. Naczynia myje jak na niego nakrzyczę, wymuszę. Nigdy nie odkurzał:/
Obecnie nie mam pracy, więc wszystko na mojej głowie, łącznie z zakupami i wynoszeniem śmieci, bo on pracuje 10-18 i jak wraca siedzi przed kompem do późnych godzin nocnych
Nie no, mój od 11-23 (ale z domu wychodzi chwilę po 10)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 11:36   #4577
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7878908 6]Czy mozna do tego elitarnego watku dolaczyc, jesli nie chce sie narazie miec dzieci, ale za kilka lat chetnie, czy jest tu miejsce tylko dla kobiet, ktore nigdy nie chca miec dzieci? [/QUOTE]

Bez przesady, ja nie widzę problemu jeśli nie będziesz się z nami głośno zastanawiać czy to już czas i nie wolno Ci nosić elitarnej odznaki BZW. Ale pogadać w elitarnym gronie czemu nie
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 11:36   #4578
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

No to ja mam jakiegoś super chłopa, bo i gotuje i sprząta (co prawda z tym drugim generalnie nie przesadzamy bo szkoda nam życia na to) Ale po prostu teściowa go naprawdę dobrze wychowała (a ja napatrzyłam się na zaharowującą się w imię idei matkę i stwierdziłam, że pierniczę, ale tak żyć to ja nie będę). A jako, że jestem leniwa z natury, to moim hasłem jest "kurz leży to i ja poleżę"; żeby nie było - jak musimy, to potrafimy ogarnąć chatę z prędkością światła, tak, że odwiedzający nas ludzie nie mogą wyjść z podziwu, że dwa koty, a tak czysto...

Edytowane przez 201803090921
Czas edycji: 2017-11-14 o 11:41
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 11:39   #4579
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez despotka001 Pokaż wiadomość
Mój facet też nie sprząta. Mieszkamy razem od 3 lat. Nigdy nie umył kibla. Naczynia myje jak na niego nakrzyczę, wymuszę. Nigdy nie odkurzał:/
Obecnie nie mam pracy, więc wszystko na mojej głowie, łącznie z zakupami i wynoszeniem śmieci, bo on pracuje 10-18 i jak wraca siedzi przed kompem do późnych godzin nocnych
Za karę z nim jesteś? Już pal licho to, że ogarniasz dom jak nie masz pracy, ale koleś wraca i ma Ciebie w de, bo komp? To co Wy w ogóle razem robicie?

sorry jeśli za ostro, ale na podstawie tego co tu piszesz to w nicku raczej brakuje Ci kilku literek.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 11:40   #4580
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Ja dla odmiany nie rozumiem narzekania na ten "typ" niesprzątających facetów i samą by mnie szlag trafił gdyby ktoś ode mnie wymagał sprzątania w sytuacjach, gdy ja sama z siebie nie widzę takiej potrzeby. Z moich obserwacji wynika, że związki z dużą różnicą tolerancji bałaganu zawsze w końcu zamieniają się w obustronne męczenie dupy (o ile mieszka się razem). Nie rozumiem też wymagania poczucia wdzięczności z powodu robienia "za mnie" rzeczy, których nie potrzebowałam i o które nie prosiłam.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 11:55   #4581
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78797901]Ja dla odmiany nie rozumiem narzekania na ten "typ" niesprzątających facetów i samą by mnie szlag trafił gdyby ktoś ode mnie wymagał sprzątania w sytuacjach, gdy ja sama z siebie nie widzę takiej potrzeby. Z moich obserwacji wynika, że związki z dużą różnicą tolerancji bałaganu zawsze w końcu zamieniają się w obustronne męczenie dupy (o ile mieszka się razem). Nie rozumiem też wymagania poczucia wdzięczności z powodu robienia "za mnie" rzeczy, których nie potrzebowałam i o które nie prosiłam.[/QUOTE]Ja nie mam jakiegoś super pedantycznego podejścia, paprochy, kurz, bałagan mi nie przeszkadzają. Ale jak skończyły się naczynia, a w kuchni śmierdzi i nie ma miejsca żeby herbatę postawić, to już jest nie halo.
Ja naprawdę nie oczekuję mycia podłogi na kolanach

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 12:05   #4582
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ja nie mam jakiegoś super pedantycznego podejścia, paprochy, kurz, bałagan mi nie przeszkadzają. Ale jak skończyły się naczynia, a w kuchni śmierdzi i nie ma miejsca żeby herbatę postawić, to już jest nie halo.
Ja naprawdę nie oczekuję mycia podłogi na kolanach
Nie twierdzę, że oczekujesz czegoś takiego i że jesteś pedantką. Po prostu tak jak to opisałaś, jestem w stanie zrozumieć punkt widzenia faceta, tzn. umawiacie się na coś, ale po czasie okazuje się, że jemu to wybitnie nie odpowiada i nie chce tak dalej robić (sprawa ze zmywaniem naczyń). Ja się kiedyś umówiłam z exem, że ja będę gotować, a on będzie zmywać, ale szybko się okazało, że codzienne gotowanie zbyt mnie ogranicza, a codzienne zmywanie nie jest potrzebne i zachodzi dysproporcja czasowa, a do tego lubimy jeść inne rzeczy, więc ten podział musiał pójść w zapomnienie.
Ty sama dobrowolnie wzięłaś na siebie wszystkie obowiązki domowe, a że zapewne lubisz mieć bardziej posprzątane niż on, to nigdy nie dopuszczasz do sytuacji, w której on poczuje, że musi posprzątać. To jest patowa sytuacja i sądzę, że bardzo trudno będzie się dogadać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 12:25   #4583
Luxanna
Zadomowienie
 
Avatar Luxanna
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 246
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Mój jest z takiego domu, że to jego mama wszystko robiła, a córka jej pomagała. Ja widziałam u siebie, że ojciec tylko leży i śmierdzi, wiec stwierdziłam, że ja się tak nie dam. Do dziś pamiętam, jak mieszkając u "teściów" mama TŻ była bardzo zdziwiona i zniesmaczona, że moja część pokoju jest śliczna, a u niego zostawiłam syf. A ja doszłam do wniosku, że niech sobie w tym siedzi, skoro nie widzi potrzeby posprzątania stołu od tygodnia, ciągle znosi nowe kubki i talerze, to co ja będę. Usłyszałam też od jego mamy, że facet od tego nie jest i chyba nie powinniśmy razem mieszkać, bo ja nie będę umiała najwidoczniej dla niego utrzymać domu.

To, w czym żyjemy, porządkiem nie jest (ale ogarniamy jak wizażanka wyżej, w ekspresowym tempie na tip top jak ktoś ma przyjść). Obowiązki są dzielone. Trochę jeszcze trzeba to dopracować, bo TŻ ma dziurawą pamięć (np. nie pamięta, że miał kupić coś do domu i muszę mu smsem z pracy przypomnieć, ale może tu miał dość swojej mamy, bo w takich sprawach tylko on istniał), ale chęci są. Jeśli któreś siedzi dłużej w domu, bo szuka pracy/ma chorobowe (ale nie umiera :P), a drugie pracuje, to automatycznie pierwsza osoba przejmuje trochę więcej, na przykład obiad. Nam jest wygodnie i strasznie się cieszę, że nie trzeba było z nim walczyć
PS. I też nie ma tak, że jak ktoś powie, że mu się nie chce, to jest katastrofa. No nie chce się to trudno, będzie zrobione jutro albo później.
Nie umiałabym żyć z facetem, który nie robi nic, to jest walenie sobie życia na własne życzenie.
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka."
Luxanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 12:41   #4584
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 5 949
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7879769 1]Bez przesady, ja nie widzę problemu jeśli nie będziesz się z nami głośno zastanawiać czy to już czas i nie wolno Ci nosić elitarnej odznaki BZW. Ale pogadać w elitarnym gronie czemu nie [/QUOTE]

Wole sie nie wtracac jednak . Przypadkiem weszlam na ten watek i zauwazylam, ze sa poruszane ciekawe tematy. Ale juz kiedys ktos gdzies pisal, ze ten watek to taki jedyny w swoim rodzaju watek i zeby nie wypowiadal sie tam kazdy. No ale zapytac nie szkodzilo. Do zobaczenia w innych watkach
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 12:45   #4585
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7879987 6]Wole sie nie wtracac jednak . Przypadkiem weszlam na ten watek i zauwazylam, ze sa poruszane ciekawe tematy. Ale juz kiedys ktos gdzies pisal, ze ten watek to taki jedyny w swoim rodzaju watek i zeby nie wypowiadal sie tam kazdy. No ale zapytac nie szkodzilo. Do zobaczenia w innych watkach [/QUOTE]

Jak chcesz oczywiście. Natomiast wtedy nie chodziło o to, żeby nikt się tu nie ważył zajrzeć, tylko żeby wizażowe matki nie robiły najazdu hunów, tylko po to, żeby się zgorszyć jak ktoś "brzydko" określi dziecko. A o dzieciach znowu tak często nie gadamy,
bo i po co
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 13:06   #4586
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 5 949
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Faktycznie, masz racje. No to skoro nie bede sie rzucac w oczy, to powiem tylko tytulem wstepu, ze dzieci nie tyle nie lubie, co boje sie macierzynstwa wrecz paranoidalnie, dlatego je odkladam dalej i dalej i podchodze z pedantyzmem wrecz do antykoncepcji. Moze jest tutaj ktos kto tak jak ja boi sie np. chorob plodu i dlatego zdecydowal sie na bezdzietnosc?
Oczywiscie nie zamierzam wchodzic na watek, zeby was nawracac .

Co do waszych opisow TZ, to strasznie przykro sie czyta niektore opisy . U nas obecnie jest tak, ze ja od jakiegos czasu nie pracuje, a TZ rozwija wlasna firme i od kilku miesiecy pracuje 7 dni w tygodniu calymi dniami, dlatego ani za bardzo nie zdarzy posprzatac, ani nabrudzic. Wzielam mieszkanie narazie na siebie, bo chcialam mu jakos pomoc, narazie mam na to czas, a w tej firmie nie bylo dla mnie nic do roboty poza czyms, dla czego trzeba by bylo zwolnic ok. 45-letnia kobiete.
Gotowanie i pranie lubie, problem mam ze zmywaniem, nie wiem jak upchnac w kuchni zmywarke i caly czas sie nad tym zastanawiam. Naprawde nienawidze zmywania. Sprzatam jak mi sie zachce, ale nigdy nie uslyszalam zadnego komentarza na ten temat. Jakbym sie zbuntowala i powiedziala, ze nic nie robie, to raczej wolalby zatrudnic kogos do posprzatania w mieszkaniu raz w tygodniu i spedzic ze mna te kilka godzin.
Z drugiej strony cokolwiek musze zalatwic na miescie (mieszkamy na zadoopiu, a on pracuje w miescie i czesto jest w trasie, wiec ma wszedzie blisko), wszystko jemu daje. Jak mialam goraczke tez wszystko za mnie zrobil. Wiec to raczej mimo wszystko kooperacja. Jak znajde prace, to bedziemy musieli wypracowac jakis kompromis.

Cytat:
Ja rozumiem wk...rw na faceta, który nic w domu nie robi, a nawet dziękuję za te komentarze. Bo często po powrocie z pracy nic mi się nie chce, tylko usiąść z nogami do góry i książką. Mój facet jest do rany przyłożyć, nic nie muszę, jak nie chcę, z tym, że on też nie robi jak nie ma weny. Dajemy radę, bo mamy podobny poziom akceptacji balaganu i bierzemy się za ogarnianie swoich obszarów jakoś zwykle w niedzielę. Ale...mnie mocno czasem denerwuje, że on danego dnia nie ugotował, nie odkurzyl, nie wyniósł śmieci. O zakupach jedzeniowych nie pomyślał. A przecież ma cały dzień na to, bo nie pracuje. Także wasze odwrotnosci mojej sytuacji daje mi do myślenia. Ale zmęczenie po pracy, zwłaszcza w gorszym dniu daje się mocno we znaki. Czasem rzeczywiście nie mogę już chcieć i wtedy wkurza mnie to, że nie ma obiadu na przykład.
No i wlasnie dlatego przykro mi sie to czyta . Juz pal licho to sprzatanie, ale dziwne, ze kochajacy facet siedzac w domu nie pomysli, ze jego kobieta po powrocie do domu z pracy chetnie by cos cieplego zjadla.

Ale zawsze mam gdzies w glowie moja babcie. Obydwoje pracowali, oczywiscie babcia zajmowala sie tez dziecmi, praniem itd, no bo przeciez kobieta . Ale dziadek sam nie potrafil sobie nawet posmarowac kawalka chleba. Naprawde ciezki przypadek.

Edytowane przez 62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Czas edycji: 2017-11-14 o 13:07
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 13:25   #4587
narcyzowa
Zakorzenienie
 
Avatar narcyzowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Też mi się wydaje, że to jest kwestia tego, jaką kto ma tolerancję na syf. Ale czytając na Wizażu kolejne narzekania pt. "prosiłam go, żeby zrobił pranie tydzień temu i nic", to się zastanawiam, na ile to jest ich wysoka tolerancja na brud, a na ile jakieś wewnętrzne przekonanie, że kobieta powinna posprzątać, bo w domu mama robiła wszystko i czekanie, aż partnerka zrobi za nich.

Ja się pochwalę chlubnym wyjątkiem, który w poprzednim związku dla odmiany musiał robić wszystko, bo jego była nie potrafiła nawet ugotować ryżu

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7880066 6]No i wlasnie dlatego przykro mi sie to czyta . Juz pal licho to sprzatanie, ale dziwne, ze kochajacy facet siedzac w domu nie pomysli, ze jego kobieta po powrocie do domu z pracy chetnie by cos cieplego zjadla.[/QUOTE]

No właśnie
narcyzowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 13:31   #4588
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Cytat:
Napisane przez narcyzowa Pokaż wiadomość
Też mi się wydaje, że to jest kwestia tego, jaką kto ma tolerancję na syf. Ale czytając na Wizażu kolejne narzekania pt. "prosiłam go, żeby zrobił pranie tydzień temu i nic", to się zastanawiam, na ile to jest ich wysoka tolerancja na brud, a na ile jakieś wewnętrzne przekonanie, że kobieta powinna posprzątać, bo w domu mama robiła wszystko i czekanie, aż partnerka zrobi za nich.
To akurat łatwo sprawdzić. Wystarczy nie ogarniać jego rzeczy i czekać na rozwój sytuacji.
Przykład: jeden mój ex zaczął mieć problem ze wstawieniem wspólnego prania, więc ja prałam tylko swoje rzeczy, a on zaczął swoje wozić do domu rodzinnego
Cytat:
Ja się pochwalę chlubnym wyjątkiem, który w poprzednim związku dla odmiany musiał robić wszystko, bo jego była nie potrafiła nawet ugotować ryżu
Uważam, że takie "nie potrafienie" w przypadku rzeczy typu ugotowanie ryżu, posmarowanie chleba, wbicie gwoździa czy włączenie pralki, to nic innego jak skrajne lenistwo i miganie się od wszystkiego. To są rzeczy, które potrafi zrobić każdy pełnosprawny człowiek
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 13:36   #4589
narcyzowa
Zakorzenienie
 
Avatar narcyzowa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Quahog, Rhode Island
Wiadomości: 7 558
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78801391]ja prałam tylko swoje rzeczy, a on zaczął swoje wozić do domu rodzinnego [/QUOTE]



Cytat:
Uważam, że takie "nie potrafienie" w przypadku rzeczy typu ugotowanie ryżu, posmarowanie chleba, wbicie gwoździa czy włączenie pralki, to nic innego jak skrajne lenistwo i miganie się od wszystkiego. To są rzeczy, które potrafi zrobić każdy pełnosprawny człowiek
Też mi się tak wydaje, ewentualnie skrajne kalectwo umysłowe, bo już słyszałam o dwóch panach, którzy myśleli, że parówkę da się ugotować bez wody
narcyzowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-14, 13:36   #4590
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 5 949
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V

Wolal zapakowac pranie do torby, zawiezc je do rodzicow, dac do wyprania, poczekac na nie i zawiesc je z powrotem do was, niz wrzucic do pralki i wcisnac 2 przyciski? niezle moze po prostu chcial ci cos udowodnic?
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-01 14:23:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.