Mamusie marcowe 2018 cz. 5

[julietta83]

wizyta ok, bez niespodzianek
na następną obciążenie glukozą

oglądaliśmy dzisiaj ten wózek bd lupo - bardzo fajny, dobrze amortyzowany, jakość materiału też w porządku
jutro podejdziemy zobaczyć używany, bo ktoś z naszego osiedla sprzedaje

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

na allegro znalazłam takie łóżeczko:

chcemy jak najprostsze, same szczebelki i musi być szuflada
kosztuje 227 zł i trochę obawiam się jakości
ale stwierdziliśmy, że ponad 600 zł za ikeowskie to jednak trochę za dużo

[asiula1306]

Napisane przez alleyezonme

Ja w Ikei oglądałam łóżeczka i miałam wrażenie że zaraz się rozlecą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Twoje jest śliczne. Zaraz poszukam czy jest cała biała wersja. Pewnie tak

One wszystkie w sumie podobne do siebie. Na co zwrócić uwagę przy wyborze łóżeczka? Ta szuflada na dole jest potrzebna? Wiem że już kiedyś temat łóżeczka był poruszany ale weź teraz tego szukaj w tych 4 wątkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mialam to samo wrazenie. Byly jakies niestabline i zmacane. Nie podobaly mi sie

Napisane przez julietta83

wizyta ok, bez niespodzianek
na następną obciążenie glukozą

oglądaliśmy dzisiaj ten wózek bd lupo - bardzo fajny, dobrze amortyzowany, jakość materiału też w porządku
jutro podejdziemy zobaczyć używany, bo ktoś z naszego osiedla sprzedaje

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

na allegro znalazłam takie łóżeczko:

chcemy jak najprostsze, same szczebelki i musi być szuflada
kosztuje 227 zł i trochę obawiam się jakości
ale stwierdziliśmy, że ponad 600 zł za ikeowskie to jednak trochę za dużo

Na takie lozeczko tez poluje nic wiecej mi nie potrzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Napisane przez julietta83

wizyta ok, bez niespodzianek
na następną obciążenie glukozą

oglądaliśmy dzisiaj ten wózek bd lupo - bardzo fajny, dobrze amortyzowany, jakość materiału też w porządku
jutro podejdziemy zobaczyć używany, bo ktoś z naszego osiedla sprzedaje

Jaki kolor wózka?
Sama chyba przejrzę używki, ciekawa jestem w jakich cenach chodzą w Warszawie.

[alleyezonme]

Napisane przez asiula1306

Mialam to samo wrazenie. Byly jakies niestabline i zmacane. Nie podobaly mi sieNa takie lozeczko tez poluje nic wiecej mi nie potrzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, jakieś takie niestabilne jak zabawki i w dodatku nie takie tanie. Jestem ciekawa jakości tych z allegro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

Napisane przez Ojoanna29

Jaki kolor wózka?
Sama chyba przejrzę używki, ciekawa jestem w jakich cenach chodzą w Warszawie.

szary, ten z 2016 na białej ramie

a oglądaliśmy nowy - czarny, tez z poprzedniej kolekcji w fajnej cenie 1250

[Ojoanna29]

Napisane przez julietta83

szary, ten z 2016 na białej ramie

a oglądaliśmy nowy - czarny, tez z poprzedniej kolekcji w fajnej cenie 1250

Też fajnie wygląda, ostatnio przekonuję się do szarych
I zawsze podobały mi się niebieskie, tż będzie miał ze mną ciężko

[marcia45]

Ja mam z Ikea i jestem zadowolona. Nawet stoi nadal złożone i próbowałam nim bujnac i dla mnie solidne bo nie potrafie. A i ma zakryty krótszy bok ale mi nie przeszkadzało.

Te proste że szczebelkami mi się podoba nie lubię takich z nadrukami zwierzątek,kwiatuszków nie mój gust. Teraz właśnie skręcamy łóżko dla młodej 3 osobowe. Piętrowe z wysuwanym trzecim s szufladzie w razie kryzysu ja się tam prześpię. Cały pokoik to łóżka będą, urok mini mieszkanka.

Ręcznikow przy młodej miałam az 5. Jeden z baby ono czy Canpol bo był śliczny a okazał się niepraktyczny. Miał na tej części na główkę wyhaftowaną sowę i uwierało to młoda bardzo, dwa prezenty jeden zara home malutki drugi no name totalnie nie wchłaniający wody. I te trzy były dość małe więc nie lubiliśmy z nich korzystać. I dwa które używamy do dziś Ikea i z TK Maxx. Chłopcy dostaną po jednym z Ikea, w zapasie mam tę lipne w razie co i nasze.

Wózek miałam baby design Lupo comfort new, sprzedałam w dobrej cenie. Można się połączyć na używki bo dobrze się trzyma materiałowo i stelazowo. Jedo koleżanki miały. Z gondoli zadowolona na spacerówkę psioczyly.

Ja mam bardzo ochotę na mandarynki, pomarańcze, owoce a po wszystkim mam zgagę wypinamy tony mleka. A z młodą miałam ostatni miesiąc zgagę non stop. Teraz to samo tylko za wcześnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez alleyezonme

Jest białe a nawet i biało szare co też mi pasuje. Zapisalam sobie do obserwowanych chyba ma wszystko co potrzeba. Lelowa solidne jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest bardzo solidne, nie chwieje sie nic, a nic. A nie jest wcale z jakiejs gornej polki cenowej. Mloda spi do dzis i nic sie z lozeczkiem nie dzieje, teraz bede do doroslego lozka ja przesadzac ale tylko dlatego zeby sie oswoila i dla malucha zwolnila, bo tak to jeszcze by spala w nim
A co do szuflad byla dyskusja, zdania podzielone. Bez szuflady latwiej wysprzatac Ale ja jestem za szuflada, zawsze to dodatkowe miejsce na pieluchy, chusteczki czy inne bibeloty.
Tylko materac do niego dodawany to gryka pianka kokos, wydaje mi sie, ze sprzedawca ma tez inne do wyboru bo niektorzy nie chca z gryka ze wzgledu na jakies afery z robalami. U mnie sie nic takiego nie dzialo, nadal czysty i suchy bez robactwa.

[xxxJuanaxxx]

Witam się w nowym wątku

Co do moczu ja zawsze staram się dowieźć w ciągu godziny. Wstaje 6:30 kolo 7:15 próbka jest juz oddana. Nawet mi to wychodzi U mnie z labu odbieraja probki co 15-20 minut

U mnie dziś na obiad fasolka po bretonsku A naleśniki ze szpinakiem uwielbiam. W ogoke szpinak w każdej postaci, zwłaszcza z suszonymi pomidorami i fetą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez julietta83

wizyta ok, bez niespodzianek
na następną obciążenie glukozą

oglądaliśmy dzisiaj ten wózek bd lupo - bardzo fajny, dobrze amortyzowany, jakość materiału też w porządku
jutro podejdziemy zobaczyć używany, bo ktoś z naszego osiedla sprzedaje

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

na allegro znalazłam takie łóżeczko:

chcemy jak najprostsze, same szczebelki i musi być szuflada
kosztuje 227 zł i trochę obawiam się jakości
ale stwierdziliśmy, że ponad 600 zł za ikeowskie to jednak trochę za dużo

Uzywki widzialam za okolo 600-700zl wiec fajna cena.

[Koma1002]

Napisane przez Torrence

Albo miała na myśli to, że trzy dni się czeka?

Mimo wszystko postaraj się jak najszybciej. Raz żeby mieć z głowy, a dwa żeby to się nie rozpanoszyło (przypominam, że u mnie był hardcore). Sugerowałabym, żebyś ogarnęła to przed weekendem.

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty 😕 od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia6713]

przyszły mi pieluchy z all
są super

[alleyezonme]

Napisane przez kasia6713

przyszły mi pieluchy z all
są super

Dawaj linka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez Ojoanna29

Kupujecie łóżeczka takie zabudowane na krótszym boku?
Z allegrowych podoba mi się Radek III, ale pewnie weźmiemy coś ostatecznie w ikei.

Ja chce zabudowane na krótszym boku, myślę nad tymi dwoma, tylko opcje z szufladami
https://woodies.pl/produkt/lozeczko-modern-cot/
https://woodies.pl/produkt/lozeczko-country-cot/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alleyezonme]

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju, współczuję!
Dobrze, że już lepiej ale co się nadenerwowałaś to Twoje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia6713]

Napisane przez alleyezonme

Dawaj linka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajne, mięciusie Zresztą, jak każde nowe pieluchy

https://allegro.pl/uzytkownik/HubiWorld?order=m

[Lenka_007]

Koma współczuję takiego dnia

[Lunak]

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty 😕 od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna Musiałaś być nieźle zestresowana tym wszystkim będziesz się umawiać na jakąś dodatkową wizytę żeby sprawdzić czy wszystko w porządku? Odpoczywaj teraz dużo, bo po takich przygodach nieprzyjemnych pewnie na nic nie masz sił w tym wszystkim dobrze, że Mały dał znak ruchem. Przynajmniej mogłaś się troszkę uspokoić.

Napisane przez kasia6713

przyszły mi pieluchy z all
są super

Ja chcę tę w kropki! uwielbiam wszystko co w kroki. Kupiłam mężowi dziś w rossmannie skarpetki w kropki, bo od dawna planowałam, a były dużo tańsze niż te z Happy Socks. Miałam mu dać jak się będzie pakować, ale nie wytrzymałam. Aż się popłakałam jak mu je dawałam. Już widzę jak będę ryczeć na lotnisku

[Torrence]

Napisane przez Jolinko

W ogole to się bardzo taka jakas zrobilam... hmmm potrzebujące spokoju, ciszy, prywatności i własnych rzeczy 🤔

ooo skąd ja to znam Piąteczka!

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty 😕 od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj biedulo... Nazbierało Ci się wszystko naraz! A teraz jak się czujesz? Lepiej już?

[kasia6713]

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty 😕 od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

biedactwo

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna... Jak się teraz czujesz? Mam nadzieje, że już jest dobrze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Koma, dobrze że już lepiej się czujesz, oszczędzaj się!

Następny dylemat - pieluszki tetrowe, flanelowe, muslinowe, bambusowe? Za duży wybór

Jakby któraś zamawiała rzeczy dla dziecia w empiku - na kategorię jest rabat 50zl przy zakupach za minimum 209 z kodem wprezencie50

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marcia45]

IMG_20171115_195314.jpg Byłam dziś na lumpku przy okazji konieczności dostarczenia małej skierowania do kardiologa. Wreszcie dostaliśmy się na NFZ ale termin wizyty praktycznie w terminie mojego porodu moze już będę po.

Odebrałam też zawieszkę do smoczka dla drugiego malucha, jedna mam po młodej.

W weekend przejrzałam i policzyłam ciuchy. Spodenek mam całkiem sporo. Przydadzą się bodziaki, skarpetki i pajace. Myślę że wyprawkę zrobię tak do 68, później dokupie większe, może podostaje. I na wyprzedażach kupię kurtki zimowe dla maluchów za rok i dla młodej. To mój patent. W zeszłym roku kupiłam młodej kurtkę za 60 zł a teraz patrzę ta sama używkę dziewczyna chce sprzedać za 120.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez julietta83

wizyta ok, bez niespodzianek
na następną obciążenie glukozą

oglądaliśmy dzisiaj ten wózek bd lupo - bardzo fajny, dobrze amortyzowany, jakość materiału też w porządku
jutro podejdziemy zobaczyć używany, bo ktoś z naszego osiedla sprzedaje

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

na allegro znalazłam takie łóżeczko:

chcemy jak najprostsze, same szczebelki i musi być szuflada
kosztuje 227 zł i trochę obawiam się jakości
ale stwierdziliśmy, że ponad 600 zł za ikeowskie to jednak trochę za dużo

Mam takie łóżeczko właśnie tylko kolor sosna i wg mnie super. U nas się sprawdziło.

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję bardzo bo znam ten ból
Jak teraz?
A tak z innej beczki. Nie bola Cię zęby od tych wymiotów? Bo mnie się wrażliwsze zrobiły

Napisane przez kasia6713

przyszły mi pieluchy z all
są super

Świetne

Napisane przez Ojoanna29

Koma, dobrze że już lepiej się czujesz, oszczędzaj się!

Następny dylemat - pieluszki tetrowe, flanelowe, muslinowe, bambusowe? Za duży wybór

Jakby któraś zamawiała rzeczy dla dziecia w empiku - na kategorię jest rabat 50zl przy zakupach za minimum 209 z kodem wprezencie50

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tetrowych 10szt, flanelowych 6zzt, bambusowych 5 i muślinowych też 5szt.
Myślę, ze spokojnie starczy


Dzisiaj już 5 razy wymiotowałam. Ledwo żyje Żołądek już mi wysiada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Napisane przez czaro_dziejkaa

A tak z innej beczki. Nie bola Cię zęby od tych wymiotów? Bo mnie się wrażliwsze zrobiły

To pewnie od działania kwasów żołądkowych... Jeju słowa współczucia to mało...

[Mecassie]

Hej hej, idę nadrabiać nowy wątek chociaż nie wiem czy zaraz mi bateria nie padnie a ładowarka taaaak daleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez Koma1002

Bo dzisiejszym horrorze jaki przeszłam na nic nie mam ochoty 😕 od rana wymiotowalam. Nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko wyszykowalam się na zajęcia. Tam się zaczęło. Zrobiło mi się duszno, ból żołądka był nie do wytrzymania, promieniujacy. Brzuch zrobił mi się twardy. Wyszłam w poplochu z ćwiczeń, żeby trochę się przewietrzyc, myślałam, że zemdleje i te wymioty. Pierwsza myśl- dzwonić po pogotowie, bo nie wiedziałam zupełnie co się dzieje. Trochę się ogarnelam, zadzwoniłam do męża, żeby on mi powiedział co mam robić, bo z mózgu zupa...przyjechał, wzięłam nospe, zwymiotowalam chyba wszystko, co miałam w żołądku. Odpoczelam trochę, czekałam na ruchy małego, żeby się upewnić, że z nim wszystko dobrze... Dziewczyny, myślałam że z bólu i nerwów zejdę z tego świata. Co za horror. Na szczęście teraz już mi lepiej, ale najadlam się strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O raju ale cie wzielo Masakra...

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Ojoanna29

Koma, dobrze że już lepiej się czujesz, oszczędzaj się!

Następny dylemat - pieluszki tetrowe, flanelowe, muslinowe, bambusowe? Za duży wybór

Jakby któraś zamawiała rzeczy dla dziecia w empiku - na kategorię jest rabat 50zl przy zakupach za minimum 209 z kodem wprezencie50

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Asia takie jakie ci pasuja
Mialam wszystkie z wymienionych oprocz bambusowych. Dobra tetra nie jest zla, muslin cudo, a flanela w ogole mnie nie urzekla, u nas sluzyly jako szmatki to wycierania buzi. Musze wyprobowac te bambusowe

[Ilsa Lund]

Koma, czarodziejka, tak mi was szkoda (((

Napisane przez julietta83

na allegro znalazłam takie łóżeczko:
chcemy jak najprostsze, same szczebelki i musi być szuflada
kosztuje 227 zł i trochę obawiam się jakości
ale stwierdziliśmy, że ponad 600 zł za ikeowskie to jednak trochę za dużo

Ale ikeowskie pewnie też ma jakąś marżę - gigant

Napisane przez marcia45

Załącznik 7316001 Byłam dziś na lumpku przy okazji konieczności dostarczenia małej skierowania do kardiologa.

super łupy lumpkowe

Ufff, wróciłam do domku, wizytowaliśmy z Mężem naszych przyjaciół. Ich synek urodził się na początku marca więc dostałam mnóstwo ciuchów skomponowanych do pogody I monitor oddechu, potem dostanę też laktator Co prawda manualny ale koleżanka przekonuje że w razie jakbym potrzebowała czegoś mocniejszego to Mąż mi momentalnie kupi stacjonarnie

[asiula1306]

Ja chyba zaraz ide spac bo pradu nie ma i troche kiepsko maz juz lezy i sie nudze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Koma1002]

Już jest dobrze, ale była tragedia. Czaro_dziejkaa, odpukac, narazie nie bolą. Rozmawiałam z lekarzem o tych wymiotach...w grę wchodzą tylko kolejne chemie, a i tak dużo tego przyjmuje....więc się przemecze. Lunak, jeżeli się to powtórzy to na pewno pobiegne na dodatkową konsultacje. Najważniejsze, że już czuję się dobrze ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz