Styczniówki 2018 - część II

[_toja]

Napisane przez Lovvi23

Dlatego ja nie mam fb... przykro było patrzeć na to co ludzie tam wyprawiaja.

Co mnie obchodzi to, że ktoś był na pizzy... albo na lodach - no tak, jak bywa tam raz na 5 lat to wypadaloby zrobić foto.

Kiedyś miałam nawet taka sytuację, poszłyśmy z mama na lody... parasole... słoneczko, no nie wnikajmy w szczegóły Jakas para zjadła te lody i sobie poszła, kubeczki jeszcze stały, bo kelnerka ich nie zabrała... nagle jakaś para spacerujaca usiadla do tego stolika, zrobili sobie zdjęcie z tymi kubkami brudnymi... I poszli dalej. 🤣

A najbardziej głupie zdjęcie, które tam widziałam to... koleżanka dodała zdjęcie kikuta pepowinowego, że już odpadł dziecku. Nie wiem w jakim celu....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio! oooooo masakra ani jednego ani drugiego nie rozumiem...

[Blue_Turkus]

Napisane przez Kimitri

kto nie jest jeszcze w klubie a chce byc bo sie często udziela na wątku?

[fiolek7317]

Rozmawialysmy o czkawce i chyba bobo mi sie odwrocilo, czkawke czuje teraz pod zebrami!

Na 56 mam najmniej ciuszkow, wszystkie w sumie z paki z olx, ale takie malutkie sa, ze pewnie ich ani razu nie ubiore Dzidziutkowi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez _toja

Dziewczyny a co myślicie o tych pasach poporodowych? Trzeba/ Warto/ Bez sensu? Widzę że jest coś takiego ale zupełnie nie wiem co myślec...

Ja mam taki jakby gorset, jak się odchudzałam to używałam. Dla mnie spoko opcja, wymusza lepszą postawę kręgosłupa ale sam w sobie nie odchudza, trzeba ćwiczyć.
Może będę go nosić po porodzie, raczej nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Napisane przez fiolek7317

Rozmawialysmy o czkawce i chyba bobo mi sie odwrocilo, czkawke czuje teraz pod zebrami!

to tak jak mój, w nocy się kręcił niemiłosiernie i czkawkę czułam pod żebrami z prawej. Ale do tej pory w dzień już miał jeszcze ze dwie czkawki, to już na dole czułam, raz po prawej, a raz po lewej. A nie zauważyłam, żeby szalał w międzyczasie. Także to jednak dla mnie zagadka z tym ułożeniem i czkawką

_toja nic nie wiem o tych pasach, poczytam, ale ja pewnie nie będę korzystała, wolę sama napinać mięśnie i je ćwiczyć własnym wysiłkiem, bo tego na pewno będę potrzebowała

[cooos_ik]

Dziewczyny na telefonie też można na klubie siedzieć ja mam klub włączony w jednej z zakladek na chrome i nawet nie muszę się za każdym razem logować, zdjęcia do klubu jak wstawiam to też przez komórkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Millygirl]

Ja też chce dostęp do klubu bo nie mam jeszcze



Przez ostatnie 2-3 dni zabiegana byłam.

Wczoraj byłam u diabetologa, dzisiaj odważnie pojechałam do Lidla z rana po kolejkę dla córki i 2 gry. Na szczęście mnie nie stratowali



Dzięki za przypomnienie o organizerach do szuflad, muszę się wybrać do Ikei



Poprałam dzieciowe ciuszki, pieluchy w Jelpie, teraz mam wielką stertę do wyprasowania, nie lubię tego



Co do pokazywania na fejsie czy insta...ja nie informowałam o ciąży. Zresztą na fcb zdjęć córki mam nie wiele a na insta wrzucam tylko zdjęcia bez twarzy/tyłem.

My informowaliśmy tylko rodzinę ok 8 tygodnia. Potem w sumie żałowałam. Kilka dni po tej radosnej nowinie, w nocy dostałam strasznego krwotoku, byliśmy z tż przekonani że poroniłam.

Nie pojechałam na ip bo tego dnia miały być urodziny córki, nie chciałam tego psuć a jak się uspokoiło to czułam się ok. 3 dni później poszłam do mojego gina i szok - maluszek miał się dobrze. Prawie się poryczałam ze szczęścia...

Ale długo się potem baliśmy o tą ciążę i nikomu więcej nie mówiliśmy. Dopiero jak juz nie dało się ukryć brzucha.

[Majka1503]

Napisane przez Kimitri

kto nie jest jeszcze w klubie a chce byc bo sie często udziela na wątku?

Ja

[Kimitri]

jesli chcecie jakies porządki w klubie to dajcie znac jakim kluczem bo sama nie wiem... Możecie w klubie pisac lub do mnei na priv



my sie raczej nie chwlailismy szybko bo po cp ja się bałam.
na fb też wprost nei napisałam nigdy ale ostatnio widac aktywność na warsztatach czy grupach to niektórzy się domyslili na pewno

[Barb83]

Dziewczyny przykro mi z powodu waszych strat.

RedWolf-gratuluje obrony i synka👍

Podpisalam dzis umowe na pobranie krwi pepowinowej☺.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Coosik-sprobuje twoim sposobem z ta zakladka do klubu😝.jakos nie pomyslalam o tym..

[zori86]

Napisane przez RedWolf

Melduję się jako jedna z zaginionych mamusiek ;-) nie mam zupełnie czasu aby pisać, abym chciała :-(.

Przez ten czas co mnie nie było, obroniłam licencjat, córka zmieniła płeć, więc jednak będzie drugi syn. Miałam ślub siostry. I ciągle coś nowego się pojawia. Zakupy raczej już wszystkie zrobione. Jedynie zostało łóżko i fotelik samochodowy dla starszego syna, bo młodszy zgarnie jego.

We wtorek miałam usg i mam podejrzenie wielowodzia- afi 22 :-( . Mam nadzieję, że jednak wszystko w porządku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje obrony Jak podejrzenia, to mogą się mylić i wszystko jest w porządku

Napisane przez Barb83

Proszę o kciuki, bo jutro z rana mam wreszcie usg III trymestru, a ostatnie miałam w 20 tyg.,więc jestem bardzo ciekawa co u maluszka..
miłego dnia

Napisane przez Lovvi23

Kiedyś miałam nawet taka sytuację, poszłyśmy z mama na lody... parasole... słoneczko, no nie wnikajmy w szczegóły Jakas para zjadła te lody i sobie poszła, kubeczki jeszcze stały, bo kelnerka ich nie zabrała... nagle jakaś para spacerujaca usiadla do tego stolika, zrobili sobie zdjęcie z tymi kubkami brudnymi... I poszli dalej. 🤣

Napisane przez Kimitri

kto nie jest jeszcze w klubie a chce byc bo sie często udziela na wątku?

Chyba ja się zgłoszę

[Barb83]

Moj dzidzius tez ma czasem czkawke.zawsze w tym samym miejscu-po mojej prawej stronie ponizej pepka.ciekawe czy to oznacza,ze jest ulozony w jednej pozycji caly czas?

[amparo27]

Cześć ale naprodukowałyście. Nadrobiłam, ale już nie wiem co której chciałam odpisać.

Któraś pytała o szlafrok z dolce sono. Ja sobie zamówiłam cienki w rozmiarze S i jest ok, także w mojej ocenie rozmiarówka nie jest zawyżona.

Dzisiaj mnie odłączą od pompy, jeszcze 8-9 godzin. Marzę o prysznicu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kimitri]

Napisane przez SweetChoco

Ja mam taki jakby gorset, jak się odchudzałam to używałam. Dla mnie spoko opcja, wymusza lepszą postawę kręgosłupa ale sam w sobie nie odchudza, trzeba ćwiczyć.
Może będę go nosić po porodzie, raczej nie zaszkodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

babka na SR mowila zeby uwaazac z tymi gorsetami bo sie jednej pacjentce skonczylo uzywanie na wycieciu macicy...

ja uwazam ze taki pas miesniami pracowac nie bedzie za nas wiec nie ma sensu - same musimy pocwiczyc

Napisane przez zori86

Chyba ja się zgłoszę

Ty masz zaproszenie do klubu odkąd tylko postawł - tylko Twoje zaproszenie wisi jako "nieodebrane/nieprzyjęte"

Napisane przez amparo27

Cześć ale naprodukowałyście. Nadrobiłam, ale już nie wiem co której chciałam odpisać.

Któraś pytała o szlafrok z dolce sono. Ja sobie zamówiłam cienki w rozmiarze S i jest ok, także w mojej ocenie rozmiarówka nie jest zawyżona.

Dzisiaj mnie odłączą od pompy, jeszcze 8-9 godzin. Marzę o prysznicu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hey ) Ty w tym szpitalu pewnie jeszcze przynajmniej przez weekend prawda?

[Marlena234]

A ja na link klubu nie mogę wejść a miałam podany taki do: https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=2321

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cay]

Napisane przez amparo27

Któraś pytała o szlafrok z dolce sono. Ja sobie zamówiłam cienki w rozmiarze S i jest ok, także w mojej ocenie rozmiarówka nie jest zawyżona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja! Dzięki za odpowiedź Ale Ty chudzinka chyba jesteś, nie?

[didi9]

Nie uwierzycie! Wczoraj upralam trzy pralki rzeczy Małego, dziś to wszytsko uprasowalam i wstawilam jeszcze jedno pranie



Też mam organizery do szuflad z ikea i polecam na te małe ciuszki.

Nie daje rady Was przeczytac tak gonicie, tylko pobieżnie luknęłam.



Ja szlafrok S z dolce sonno wymienilam na M, ale mam duzy brzus- ok 102cm teraz i mi go nie obejmowal nawet, a lubie jakte dwie czesci zachodzą na siebie dosc mocno.



Córka dala mi dzis popalic, ja rozumiem ze jest chora i zła, ale no cierpliwosc moja testowala co chwile. A teraz jade na Listy do M z psiapsiolami (taka nasza taradycja juz od 3 lat) 😀

[fiolek7317]

Didi9 daj znac jak film i milego wypadu

U nad remony trwa, ale byl stolarz zamontowal szafke i zaczelam rozkladac Dzidziutkowe ciuszki. Brakuje mi pojedynczych rzeczy, ale chyba bede dokupywac juz po porodzie.
Rozladowalam wszystkie maluszkowe rzeczy po komodzie i nadal sie nie mieszcze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

didi Zazdroszczę energii! Ja dzisiaj już nie mam sił na prasowanie więc jutro rano zacznę.
Moja mama kupiła małej kombinezon, całkiem ładny, upolowała go na allegro IMG_20171116_114730.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amparo27]

Kimitri, raczej zostanę w szpitalu, chociaż tu nie można być niczego pewnym

Cay, no jestem drobinka i brzusio też raczej niezbyt spektakularny

Didi, brawo Ty zazdroszczę listów do M, miałam nadzieję, że jeszcze zdążę pójść do kina.

Fiolek, komody powinny być z gumy. Moja komoda też zapchana.

SweetChoco, fajny ten kombinezon jaki rozmiar?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kimitri]

Sweet ładny kombinezon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez amparo27

SweetChoco, fajny ten kombinezon jaki rozmiar?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest 62, więc na wyjście ze szpitala i może jeszcze kilka spacerów wystarczy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciaaas]

Napisane przez RedWolf

Melduję się jako jedna z zaginionych mamusiek ;-) nie mam zupełnie czasu aby pisać, abym chciała :-(.

Przez ten czas co mnie nie było, obroniłam licencjat, córka zmieniła płeć, więc jednak będzie drugi syn. Miałam ślub siostry. I ciągle coś nowego się pojawia. Zakupy raczej już wszystkie zrobione. Jedynie zostało łóżko i fotelik samochodowy dla starszego syna, bo młodszy zgarnie jego.

We wtorek miałam usg i mam podejrzenie wielowodzia- afi 22 :-( . Mam nadzieję, że jednak wszystko w porządku.

Co do smogu, w mojej dzielnicy w Warszawie, gdzie są głównie domki jednorodzinne, nie da się z domu wyjść bo od razu człowiek się krztusi. Już lepsze powietrze jest w samym centrum.

A co do skurczy, oprócz nospy to w pierwszej ciąży zalecano mi jeszcze brać prysznic, że jak skurcze nie są porodowe to po nim powinny one przejść (pewnie już ktoś o tym pisał, ale nie jestem z wątkiem na bieżąco).



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje licencjatu i synka. I kciuki żeby z tym wielowodziem to był fałszywy alarm.

Napisane przez Barb83

cześć dziewczyny!

u mnie nad morzem jest dobre powietrze i bardzo dobra jakość wody w kranach

ciuszki wyprałam na razie raz, jeśli będę mieć siły, to wypiorę raz jeszcze, jak będzie bliżej porodu.

Ja o ciąży najbliższej rodzinie powiedziałam szybko, a pracy w 9 tygodniu i znajomym trochę później.

Przeważnie wchodzę na nasze forum z telefonu i niewygodnie mi wchodzić do klubu, więc tam się wcale nie udzielam.
Proszę o kciuki, bo jutro z rana mam wreszcie usg III trymestru, a ostatnie miałam w 20 tyg.,więc jestem bardzo ciekawa co u maluszka..
miłego dnia

Kciuki

Napisane przez amparo27

Cześć ale naprodukowałyście. Nadrobiłam, ale już nie wiem co której chciałam odpisać.

Któraś pytała o szlafrok z dolce sono. Ja sobie zamówiłam cienki w rozmiarze S i jest ok, także w mojej ocenie rozmiarówka nie jest zawyżona.

Dzisiaj mnie odłączą od pompy, jeszcze 8-9 godzin. Marzę o prysznicu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak ogólnie ten szlafrok, fajny? Też o nim myślę, bo mam tylko taki mocno gruby.

Napisane przez SweetChoco

didi Zazdroszczę energii! Ja dzisiaj już nie mam sił na prasowanie więc jutro rano zacznę.
Moja mama kupiła małej kombinezon, całkiem ładny, upolowała go na allegro Załącznik 7317306

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też zazdroszczę ja wczoraj trochę poszalałam, to dziś brak sił zupełny.

Fajny kombinezon

[Lovvi23]

Napisane przez SweetChoco

To jest 62, więc na wyjście ze szpitala i może jeszcze kilka spacerów wystarczy



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajniutki!
Na pewno wystarczy tzn powinien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amparo27]

Agaciaaas, szlafrok wydaje się fajny i jest dobrą alternatywą dla tych puchatkowych, ale nie zdążyłam go ponosić, tylko tyle, że przymierzyłam. Do szpitala wzięłam puchatka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlexiLyn]

Napisane przez Barb83

cześć dziewczyny!

u mnie nad morzem jest dobre powietrze i bardzo dobra jakość wody w kranach

ciuszki wyprałam na razie raz, jeśli będę mieć siły, to wypiorę raz jeszcze, jak będzie bliżej porodu.

Ja o ciąży najbliższej rodzinie powiedziałam szybko, a pracy w 9 tygodniu i znajomym trochę później.

Przeważnie wchodzę na nasze forum z telefonu i niewygodnie mi wchodzić do klubu, więc tam się wcale nie udzielam.
Proszę o kciuki, bo jutro z rana mam wreszcie usg III trymestru, a ostatnie miałam w 20 tyg.,więc jestem bardzo ciekawa co u maluszka..
miłego dnia

Kciuki

Napisane przez Lovvi23

Ja wczoraj jeszcze domowilam ciuszki na allegro na rozmiar 56... zamówiłam 3 bodziaki z długim rękawem (będę miała 4 z długim i 2 z krótkim) , zamówiłam też polspiochy 2 pary (będę miała 5) , zamówiłam też spioszki 2 pary. Pajacyki mam 4 sztuki i kaftaniki 6. A później tak sobie usiadlam i myślę... A co jeżeli bobo urodzi się duże?
Ehhh, jakieś niepotrzebne wydatki sobie zaczęłam robić... coś tak zauważyłam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze ja właśnie też trochę mam tych 56 i takie ładne są, liczę że mała chociaż raz ubierze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literape]

hej

znów nadrabiam zbiorczo. wrocilam w tym tygodniu do pracy, remont w domu i nie umiem sie zorganizowac.

pranie - wszystko upiore raz. nawet rzeczy z lumpka.

bylam dzisiaj na wizycie, moje dziecko waży już nieco ponad 2 kg. oczywiscie dokłądnie mi nie podał. za to podał info, ze torbiel, ktora córka ma w główce wcale sie nie zmniejszyła. wszyscy pocieszaja, z doktorem na czele, ze jest niegroźna. ale oczywiście google juz poczytalam...

syn urodzony: 56 cm i 3220 g rozmiar 56 nosił na pewno z miesiac. mysle, ze dziecko musialoby wazyc ponad 4 kg zeby nie wejsc do takich ciuszków. na malym przez pierwsze dwa tygodnie wisiały dosłownie.

nie wiem czy mo hormony doskwieraja, czy drugi (trzeci?) tydzien remontu, ale rycze drugi wieczór z rzędu, wkurzona na chłopa, zreszta, to nie hormony chyba, tylko calokształt. plus moj trzylatek daje ostatnio popalic. nie wiem co mu sie stało.

[SweetChoco]

Napisane przez literape

hej

znów nadrabiam zbiorczo. wrocilam w tym tygodniu do pracy, remont w domu i nie umiem sie zorganizowac.

pranie - wszystko upiore raz. nawet rzeczy z lumpka.

bylam dzisiaj na wizycie, moje dziecko waży już nieco ponad 2 kg. oczywiscie dokłądnie mi nie podał. za to podał info, ze torbiel, ktora córka ma w główce wcale sie nie zmniejszyła. wszyscy pocieszaja, z doktorem na czele, ze jest niegroźna. ale oczywiście google juz poczytalam...

syn urodzony: 56 cm i 3220 g rozmiar 56 nosił na pewno z miesiac. mysle, ze dziecko musialoby wazyc ponad 4 kg zeby nie wejsc do takich ciuszków. na malym przez pierwsze dwa tygodnie wisiały dosłownie.

nie wiem czy mo hormony doskwieraja, czy drugi (trzeci?) tydzien remontu, ale rycze drugi wieczór z rzędu, wkurzona na chłopa, zreszta, to nie hormony chyba, tylko calokształt. plus moj trzylatek daje ostatnio popalic. nie wiem co mu sie stało.

To ładnie już waży mały!
Nie czytaj internetów, ja już nic nie czytam bo oszaleć można, tylko się potem zamartwiamy niepotrzebnie.
A emocje rozumiem, czasami się wszystko nałoży na siebie i nic nie zostaje tylko popłakać sobie. Ale to przejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kimitri]

Napisane przez literape

hej

znów nadrabiam zbiorczo. wrocilam w tym tygodniu do pracy, remont w domu i nie umiem sie zorganizowac.

pranie - wszystko upiore raz. nawet rzeczy z lumpka.

bylam dzisiaj na wizycie, moje dziecko waży już nieco ponad 2 kg. oczywiscie dokłądnie mi nie podał. za to podał info, ze torbiel, ktora córka ma w główce wcale sie nie zmniejszyła. wszyscy pocieszaja, z doktorem na czele, ze jest niegroźna. ale oczywiście google juz poczytalam...

syn urodzony: 56 cm i 3220 g rozmiar 56 nosił na pewno z miesiac. mysle, ze dziecko musialoby wazyc ponad 4 kg zeby nie wejsc do takich ciuszków. na malym przez pierwsze dwa tygodnie wisiały dosłownie.

nie wiem czy mo hormony doskwieraja, czy drugi (trzeci?) tydzien remontu, ale rycze drugi wieczór z rzędu, wkurzona na chłopa, zreszta, to nie hormony chyba, tylko calokształt. plus moj trzylatek daje ostatnio popalic. nie wiem co mu sie stało.

Ty jeszcze pracujesz? planujesz iść na zwolenienie?

to już spora Twoja córcia

Nie czytaj internetów - to zazwyczaj nic dobrego nie daje... trzymam kcuki aby było tak jak doktor mówi- że to nic powaznego...


a co do płaczu - jak trzeba to emocje należy wypłakac a nie w sobie dusić - będzie lepiej!

[Majka1503]

Napisane przez literape

hej

znów nadrabiam zbiorczo. wrocilam w tym tygodniu do pracy, remont w domu i nie umiem sie zorganizowac.

pranie - wszystko upiore raz. nawet rzeczy z lumpka.

bylam dzisiaj na wizycie, moje dziecko waży już nieco ponad 2 kg. oczywiscie dokłądnie mi nie podał. za to podał info, ze torbiel, ktora córka ma w główce wcale sie nie zmniejszyła. wszyscy pocieszaja, z doktorem na czele, ze jest niegroźna. ale oczywiście google juz poczytalam...

syn urodzony: 56 cm i 3220 g rozmiar 56 nosił na pewno z miesiac. mysle, ze dziecko musialoby wazyc ponad 4 kg zeby nie wejsc do takich ciuszków. na malym przez pierwsze dwa tygodnie wisiały dosłownie.

nie wiem czy mo hormony doskwieraja, czy drugi (trzeci?) tydzien remontu, ale rycze drugi wieczór z rzędu, wkurzona na chłopa, zreszta, to nie hormony chyba, tylko calokształt. plus moj trzylatek daje ostatnio popalic. nie wiem co mu sie stało.

U mnie podobnie - remont co prawda powoli się kończy, ale w pracy sporo roboty, a i koniec semestru na studiach się zbliża, więc wesoło

Ja pracuję cały czas, bo pracuję zdalnie, leżąc w łóżku najczęściej

Też będę prać raz

Do Internetów nie zaglądaj! Słuchaj lekarza

Ja ostatnie dwa dni przeryczałam, ale w sumie nie wiem dlaczego