|
|
#421 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ale najważniejsze, że to już poza nami, cieszmy się ludźmi, którzy nas otaczają i kochają Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
.Moja ulubienica jak zawsze uroczaaa |
|||||
|
|
|
#422 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Martusi do twarzy w tym kapeluszu. Pasuje jej czerwony kolor. Śliczne zdjęcia wśród przyrody. Cytat:
Anetko zrób sobie wieczór, a raczej już teraz noc urody Nałóż maseczkę, pomaluj pazurki, albo weź relaksującą kąpiel. Cytat:
Zdolna Agatka, przynajmniej już masz podłogi na jutro pomyte Ja od kwietnia przeniosłam się do łazienki z kąpaniem, bo Maja wyrabiała cuda w wanience czasem tak szalała, że ją przesuwała na stole. Teraz to już sobie nie wyobrażam kąpieli w pokoju, chyba by wyskoczyła z wanienki. Prawie cały czas stoi przy wieczornym myciu, wszystko na półkach najchętniej by spróbowała. Cytat:
Przeżyłam spotkanie pierwszego stopnia: oko w oko z Agatką Uśmiech na drugim zdjęciu jakiś podejrzany, czyżby panna coś zbroiła?? . No, a na koniec okazałe perełki Słoneczka.
|
||||
|
|
|
#423 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]() , a może pozazdrościłaś dziewczyną tych „ukrytych talentów” ?? Ja już nie pamiętam, kiedy mi się coś śniło. |
|
|
|
|
#424 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]() mi często śni się, że latam, a właściwie płynę w powietrzu żabką ... może powinnam być ptakiem ![]()
|
|
|
|
|
#425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witam Was w ten śliczny (pochmurny poranek)
Ja zmykam na zakupy zaraz. |
|
|
|
#426 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
a nie myślałaś żeby ją kąpać już normalnie w łazience?my to oczywiście juz od nie pamietam kiedy kapiemy mała w dużej w wannie. chyba 3 tygodnie używalismy wanienki. Edytko- Martusia ma cudowny kapelusik i jest słodziutka. no i piekne fotkiw plenerze.nie ma jak to rodzinka w komplecie. ......................... ......................... ..................... a u nas na snoadanko był dla odmiany jogurcik a później jajeczko ale ten głodomor musiał jeszcze dostać porcje mleka. mniejszą niż zazwyczaj i bez kaszki ale jednak. i juz 2 kupki były.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#427 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witam Was w sobotnie przedpołudnie. Miałam jechać dziś na zakupy do Arkadii (chyba wyprzedaże się zaczynają), ale potwornie boli mnie głowa
.Dziewczyny, czy kupowałyście swoim maluchom jogurciki dla niemowląt Nestle? Czy dzieci je lubią, bo z tym lubieniem to różne opinie słyszałam. |
|
|
|
#428 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
ale mówią że dobrze jak córka do ojca a syn do mamy podobny ale dlaczego?ślicznie wygląda na wszystkich zdjęciach a i Ty niczego sobie mamusiu! fajnie że wpadłaś życzę Ci byście super spędzili razem weekend! Cytat:
a te jej pućki cudowne![]() co do kąpieli to ja też już raz miałam wylaną wodę i od tego dnia kąpie w łazience żeby nie było że mam dodatkowe zajęcie. mycie podłog wykonuje mój mąż bo mnie boli kręgosłup od dźwigania Weroniki ![]() Pogoda się popsuła i tym samym plany też ale nic to!za tydzień jak bedzie ładnie wyjeżdżamy na te mazury z moim bratem oby było ładnie |
||
|
|
|
#429 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
joli edytkap zdjecia urocze... bardzo lubie fotki z dzieciaczkami, kiedys zbierałam kartki pocztowe z dzieciaczkami...chyba w liceum, wtedy nie miałam internetu
joli no nie złe kąpanko było...my tez kąpiemy Mikolaja w wanience na stojaku w pokoju, tyle ze mamy starą chałupę więc jak coś się rozleje itp. to małe zmartwienie - wiecznie tu mieszkac nie będziemy...mam nadzieję... może w koncu kiedyś uda się sprzedac ta działke i pobudowac nowy domek...tym czasem w tym mamy same stare graty... meble które miałam przez cale życie u siebie w pokoju, dywan po babci itp. ...jesli chodzi o buciki, mój mikołaj tez ma dużą stópke i wysokie podbicie i tez koszmar z kupowaniem bucików, wszystkie zaciasne, zresztą z Zuzią jest podobnie - stopy dzieci odziedziczyły po swoich rodzicach...ja tez zawsze mam problem z butami bo ma szeroką stope i wysoką w podbiciu a do tego jeszcze tak inaczej niż u wszystkich żyła zamiast iść pod kostką to jest nad kostką i np. pantofle mnie zwsze uwierają, mąz też ma wielkie stopy i kupuje buty w takim specjalnym sklepie dla duzych nóg o wdzięcznej nazwie "BUCIOR" --------- u nas noc koszmarna, dzieci budziły się często a mi znowu gorzej, wiec źle spałam bo każde poruszenie wyrywało mnie bólem ze snu... chyba nie potrzebnie sprzątałam albo za dużo bawiłam się z dzieciakami wczoraj...nie wiem ale znowu bardziej boli ...mama na wieczór przyjechała i bedzie przez weekend pomagac przy dzieciach...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#430 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
no to kilka fotek bo ja to maniaczka jestem i uwoelbiam wklejać zdjecia Klaudufki 1 jeszcze chorowitek 2 po przebudzeniu 3 szmacianka dobra do wszystkiego 4 dzisiejsze śniadanko 5 mleczko na drugie sniadanko 6 zabawa jeszcze przed przemeblowaniem
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#431 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Nawet nie wiedziałam, że takie są ![]() Cytat:
Dobrze, że mama przyjedzie do Ciebie, trochę zawsze Cię odciąży. Nie przemęczaj się tylko odpoczywaj ile możesz. Cytat:
Klaudunia tak słabiutka na tym pierwszym zdjęciu, widać że nie w formie. Fryz niesamowity. Ładnie pije z kubeczka Zauważyłam, że masz podobne krzesełko do mojego, Lea chyba też, czy wasze dzieci siedzą w nich grzecznie? Ja dokupiłam szelki jakiś czas temu, bo Maja tak się wierci, że bałabym się jej nie przypiąć. Najczęściej osuwa się pod blat albo kuca. Przechylanie na boki to norma. Prosto rzadko usiedzi. .......... My miałyśmy przekopaną noc. Maja od 24 nie spała do 3, ciągle prawie płacząc. Jak ją miałam na rękach to przysypiała, odkładałam płacz i tak kilka razy powtórka z rozrywki. W końcu zasnęła u mnie w łóżku. Od 6 znów pobudki co chwilę z płaczem. Wczoraj robiłam budyń na soczku z przepisu Lipinki, ale Mai nie smakował, musiałam zrobić kaszkę (pochłonęła ją, nie wiem kiedy). Dziś spróbuję owsiankę, tylko musze odnaleźć przepis. Może jej posmakuje, wybrednej pannicy. |
|||
|
|
|
#432 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Klaudii chyba zjaśniały włoski? ale goni koleżankę i to się chwali, i jak ładnie pokazała że zjadła cały serek!
Anusia to współczuję nocki co do krzesełka to też mam takie jak Wy i Weroni w nim siedzi spokojnie tylko jak jej coś smakuje i to je. dziś budyń rano był na nie, kaszki 2 łyżeczki i trzepanie się w krzesełku więc wyjęłam szybciorem bo wali głową o oparcie mimo że położyłam a raczej przewiesiłam becik! teraz nagotowałam zupy i czekam na królika może coś zje? Katarzynko ja też nic nie wiem o tych serkach! A teraz mój piesek preriowy vel jork ![]() Załącznik 1539926 |
|
|
|
#433 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Czesc dziewczyny,
u mnie pogoda jak w listopadzie pada ,pada i zimno.Meza nie ma w domu bo pojechal odwiezc tesciowa na wczasy. Pewnie wroci kolo 17 jak dobrze pojdzie.Mam nadzieje ,ze tez sobie tak Maxa wychowam ,ze mnie bedzie wozil na wczasy lub do sanatorium Szkoda tylko ,ze brat meza nigdy nie moze znalesc czasu dla swojej mamy. Przyjezdza tylko jak tesciowa bierze 13 rente ,zeby sie oblowic w orginalne dzinsy i kilka par butow sportowych . Ehhh rodzina.Poogladalam wlasnie nowe zdjecia i tak sie wgapialam ze pol godziny zlecialo. Klaudufka jest zjawiskowa po przebudzeniu. Sliczne ma juz dlugie wloski. Marcie pieknie w czerwieni a wy Edytko tworzycie piekna pare z mezem. Widze ze Kubus i Max maja takie same zabawki z tym ze Kubus sie nimi bawi a Max nie chce nawet spojrzec Slicznie usmiechniety i jak pisaly dziewczyny nie widac zeby marudzil .Agatka ma juz piekne 2 perelki i ten usmiech...mhhh.Jak Max sie zbudzi to pokaze mu zdjecia narzeczonej. Werka to sie prezentuje jak 2 latka. Chyba troche lobuziak z niej ![]() Anetko tez tak mialam na poczatku ja wiedzialam ,ze maz ma kolacje sluzbowe a ja siedzialam w domu z malym. Wiem ,ze czasem takie spotkania sa fajne bo sama jak pracowalam to czest mialam okazje na takich bywac i dobrze sie bawilam. Teraz to juz po mnie splywa i nie czuje zazdrosci ani zalu. Ty przynajmniej masz okazje zobaczyc gwiazdki naszej TV a u mnie nudy. Esz wspolczuje ciezkiej nocy. Dzis jest sobota jutro tez wolne moze mezowi uda sie troche pomoc i odciazy ciebie w obowiazkach domowych. Murmelius fajny mialas dzien. Moja siostra tez przyjezdza do mnie 1 lipca. Pomoze mi troche przy Maxie i dotrzyma towarzystwa. Swego czasu tez nie chodzilam w niczym innym tyko w bojowkach. Ivy zaintrygowalas mnie tymi perfumami Demeter. Czytalam sporo o nich na perfumiarskim forum. Wczoraj odkrylam, ze sa u mnie w miescie i kosztuja 24 euro. Jak bede miala okazje to wstapie i powacham te cuda . Zobacze tez czy jest Piosson Ivy ![]() Katarzynko ja nie kupowalam tych jogurtow ale daje inne Maxowi. Moj pediatra tez zalecil od skonczenia 8 miesiaca podawac Maxowi naturalny zwykly jogurt z 1 lyzeczka miodu. Podobno miod uczula ale chyba moj pediatra wie co mowi. Ja juz kilka razy podalam Maxowi ale taki juz gotowy dla dzieci po 7 mies z firmy Plasmon(chyba dostepna tylko we Wloszech). Nic mu nie bylo i dzis na 2 sniadanie zjadl jogurt z bananami 120 g. Pysiu milej podrozy.To dopiero bedzie zapoznanie 2 kuzynow. |
|
|
|
#434 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
a włoski faktycznie zjaśniały. u nas też mała siedzi całkiem spokojnie. rozglada sie dookoła ale nie jest źle. jednak wygodniej mi jak zostawiłam sam stołeczek z blatem niż takie wysokie i jej chyba też tak lepiej. Cytat:
a owsianke kupiłam taka gotową i Klaudunia ją uwielbia. oj słabiutka była przez jakis czas ale juz jest dobrze i to jest ważne. a my zbieramy sie na piknik- tylko z dala od dzieci-tak radziła pani doktor.ale na piknik nie zabroniła tylko kazała uważać. miłego popołudnia. u nas całkiem słonecznie ale nie za gorąco- czyli akurat pogoda.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
||
|
|
|
#435 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#436 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
, już jest coraz mniejsza, owszem smakowało jej, ale co z tegoCytat:
śliczneCytat:
Cytat:
.
|
||||
|
|
|
#437 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
w zlobku tez byli w szoku i w tramwaju tez sie dziwia jak sama sobie trzyma picie dla mnie to juz normalne. a imprezka nam sie udała. przywiezlismy 2 duze baloniki- z kubusiem i z barbie i przymocowalismy do lozeczka. teraz juz jestesmy u siostry i mala po dlugiej kapieli-bardzo jej sie cioci wanna podobala. fotki z impreze wkleje jutro jak bede w domku.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
czesc dziewczyny
![]() Dzieciaczki jak zwykle rewelacyje, szczegolnie dlugowlose panienki (macko nadal lysy) Demoniczka pisala,ze ma problemy z netem, a i dodala,zeby przekazac wiadomosc dla lei i maatry-odezwie sie do was na pw.
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#439 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Do dziś krzyczę po nocach, mam koszmary..... |
|
|
|
|
#440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Zapomnialam o najwazniejszym! Moniczko, wszystkiego najlepszego z okazji 5 rocznicy slubu!
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#441 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
lea a dajesz mu jakis syropek? u nas reakcja natychmastowa
ufffff doczekalam sie na kabareton (a niech ich trafi! zeby byl przed 24)
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#442 | |||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Weronika w wersji jorka urocza. Bardzo lubię ją oglądać. Ma ciekawe pomysły. Cytat:
To z pewnością też wynika z ich charakteru, Twój Tż pewnie jest empatyczny, pomocny, a jego brat egoistyczny. Fajnie mieć takiego syna, który nie robi tego z obowiązku. Cytat:
Ja kupiłam takie uniwersalne do wszystkiego, przeciągnęłam z tyłu krzesełka i mam. U nas ciężko by było bez zapięcia. Cytat:
W takim razie czekamy na relacje Cytat:
Ja kupiłam też wczoraj balon Mai i pękł w bagażniku ![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7887189]Jakos sie zebrac nie moge do pisania ![]() A Oli mi nie pomaga, wcale a wcale, jestem z nim sama od wczoraj, no i akurat musial sobie wybrac czas na zabkowanie, ma juz dwa zeby, ale okupione placzem, budzeniem w nocy i niejedzeniem On nie je nic od dwoch dni, dzis ledwo wcisnelam kilka lyzek jablka i troche mleka przed snem... Auuuuuuu[/quote] Gratuluję ząbków Oliemu . Przykro mi tylko, że biedaczek tak cierpi, a Ty się martwisz barakiem apetytu. Jak już się przebiły , to może wszystko wróci do normy. .................. U nas znów kiepska nocka, Maja miała temperaturę ponad 39. Podałam jej Nurofen i robiłam okłady na czoło. Wczoraj miała cały dzień stan podgorączkowy. Znów nie wiem od czego ma temperaturę, nie kaszle (z dwa razy na dzień się zdarzy), kataru nie ma, dziąsła nie są podpuchnięte, czy czerwone, nie ślini się. Zobaczymy, co się będzie dziś działo. |
|||||
|
|
|
#443 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
witam
a tu tak pusto u siostry spoko-tylko nie mogłam jej uśpic ale później to obracała się po całym łóżku-to chyba dobrze jej sie spało.dzieci siostry zadowolone no i siostra też. rano juz po 8 byłyśmy w domku bo jednak tu najlepiej . a dzisiaj wybieramy sie z dziadkiem do zoo. nasza Łódź rozkopana i stale zmieniaja trasy tramwaja i teraz jest fajnie bo mam jeden prosto pod zoo. no i fotki wczorajsze 1 z Damiankiem i reszta z pikniku. jak ja lubie te imprezy tż.fajna atmosfera, spotkałam sporo znajomych- tż ale dzięki niemu też ich znam. smutno było bez niego ale i tak się ubawiłyśmy.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#444 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#445 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
dorka po zdjęciach widac że impreza sie udała a gdzie byliscie na tej imprezie jesli mozna spytać?
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#446 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Czułe
Majusia też coś nam się rozchorowała ? Anusia nie umiem pomóc bo nigdy jeszcze nie miałam z małą takich problemów ale przy takiej tem. to już powinnaś coś podać na zbicie jej! życzę żeby wszystko minęło jak ręką odjąłDorka nie mogę zobaczyć Waszych zdjęć z imprezy abuuuuu abuuu znów coś wizaż mi nie chce działać jak powinien! wczoraj wieczorem z Weroniczką miałyśmy dyskuteku bo Opole! już Wam wcześniej pisałam ze ona strasznie reaguje na muzykę i to nie ważne czy ktoś śpieka, gwizda(mój mądry brat) czy w radio leci jakiś kawałek ona zawsze dupką zatrzęsie. ale np wczoraj to z mężem na spacerze mieliśmy ubaw bo w tyg. jak była nieznośna to koleżanka jej dała takiego misia grającego (nie wiem czyj to przebój ale takie noł noł noł....) a Weronika jak to słychy to całym ciałem + głową kiwa jak to słyszy. Mówię Wam jak to śmiesznie wyglądało! a jak przestawał grać to główkę zadzierała na męża żeby włączał. Spotkaliśmy męża kierownika z pracy, który przywozi dzieci na osiedle żeby miały plac zabaw bo mieszka z rodzina na terenie zakładu i jak to zobaczył to mężowi strasznie gratulował a mi powiedziła że pragnie córeczki takiej jak nasza ![]() powiedziłam że nie sprzedam ![]() no to tyle u nas Dorka ale Klaudia zignorowała tego (tą) klauna!ha ha będzie się jakiś głuptas przede mną wydurniał - dosłownie taką ma minę! super miałaś sobotę! Edytowane przez berbeaa Czas edycji: 2008-06-15 o 10:25 Powód: zdjęcia Dorki |
|
|
|
#447 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
dorka pytam o tą impreze bo jak wczoraj mąż wiózł mnie na zastrzyk to w naszej wsi tez jakas fimowa impreza byla i może przypadkiem byłas bardzo blisko mnie...
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 |
|
|
|
#448 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7887189]Jakos sie zebrac nie moge do pisania
![]() A Oli mi nie pomaga, wcale a wcale, jestem z nim sama od wczoraj, no i akurat musial sobie wybrac czas na zabkowanie, ma juz dwa zeby, ale okupione placzem, budzeniem w nocy i niejedzeniem On nie je nic od dwoch dni, dzis ledwo wcisnelam kilka lyzek jablka i troche mleka przed snem... Auuuuuuu[/quote] Gratulujemy Oliemu zębów ![]() I jednocześnie współczujemy z Olcią mamie pobudek nocnych i stresu związanego z niejedzeniem ![]() Cytat:
strasznie pusto, pewnie dziewczyny z dzieciaczkami weekendują Fajnie musiało być na pikniku, ślicznie razem wyglądacie -------------------- U nas noc troszkę inna niż zwykle... jedna pobudka dopiero o 4:30 , czyżby mój 9-miesięczny noworodek w końcu dorósł , zobaczymy, jedna jaskółka wiosny nie czyni...Zdjęcia: 1. Demoniczko pytałaś, jak ścinam pazurki mojej Oli, właśnie tak to się odbywa ![]() 2. Olcia spaceruje po podłodze |
|
|
|
|
#449 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
sobota nam sie uadała. Cytat:
koło szpitala centrum zdrowia matki polki MAM NADZIEJĘ ŻE PO TYCH ZASTRZYKACH CI LEPIEJ. POZDROWIONKA I
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
||
|
|
|
#450 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
ja juz wrocilam poczytalam co nieco ale dokladniej poczytam jutro
pozdrawiam |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.




.


.

. Wystraszyła sie trochę, a ja miałam dodatkowe wieczorne sprzatanie 







, już jest coraz mniejsza, owszem smakowało jej, ale co z tego
. Przykro mi tylko, że biedaczek tak cierpi, a Ty się martwisz barakiem apetytu. Jak już się przebiły , to może wszystko wróci do normy. 
, zobaczymy, jedna jaskółka wiosny nie czyni...
