![]() |
#91 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Cwiczysz / trenujesz cos? Lubisz to, czy raczej jestes couch potato?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
No dla mnie 38 to dużo :p. Chyba, że mówimy o wysokich dziewczynach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Dobrze radzę - nie zaczynaj
![]() Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-11-20 o 13:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7897579 6]Dobrze radzę - nie zaczynaj
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Tak.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7897579 6]Dobrze radzę - nie zaczynaj ![]() Ja przepraszam, bo jednak nie zignorowałam, ale nie mogłam....
__________________
aktualizacje |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
Ja należę do gatunku depresyjne couch potato, które zmusza się do ćwiczeń dla endorfin i poprawy nastroju. Jak już ćwiczę, to jest fajnie ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() ![]() jeszcze w tym nie pogmerałam ale jak dla mnie nie ma bata aby mieć zajeefekty przy 30 min ćwiczen dziennie. ![]() W tyle to się robi 10 km na rowerze po mieście, coś jak niezbyt intensywny dojazd do pracy. ![]() no i ona tak naprawdę w mojej ocenie nie ma nic więcej do roboty poza szołbiznesem ![]() ![]() Nie mowiąc o tym, że dzieci i rodzina to też obowiązki, które zajmują określony czas i energię więc zrozumiałe, że nie każda matka ma czas dużo ćwiczyć albo że w ogóle się nie chce. To a propos samych ćwiczen w ogole, ale zarazem przykład tutaj, że słynna piosenkarka to akurat ma środki na przysłowiowy sztab nian jeśli ich potrzebuje więc nawet jako matka łatwiej wygospodaruje czas. Cytat:
ale ja np. zawsze wymiękałam oglądając zajawki z kastingów czy nie tylko z ''tap madla'', z założenia młode dziewczyny, aspirujące do modelek, a nic ciekawego, ładnie mówiąc - gdy się w ruchu to ogląda to tym bardziej widać niewypracowane ciało. latem gdy więcej odsłanianego ciała to samo. ![]() ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-11-20 o 17:48 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Mi się najlepiej ćwiczy co drugi albo trzeci dzień. I uważam, że dla większości tych, którzy ćwiczą dla przyjemności i zdrowia to jest dawka optymalna. Częściej to już zawodowcy albo pasjonaci. Ja nie mogę ćwiczyć dzień po dniu (no chyba, że jakieś rozciąganie dzień po cardio albo wzmacniającym), bo źle mi się ćwiczy, gdy czuję w mięśniach efekty poprzedniego treningu i zawsze wtedy łapią mnie jakieś skurcze, mam mniejszą kontrolę nad mięśniami i nie robię ćwiczeń tak jak powinnam, czasami w mięśniu coś za mocno pociągnie, a jak już poleniuchuję 3 dni to jest mi ciężko się zmusić. Więc moja dawka ruchu to 3-4 razy w tygodniu.
Ja mam rozmiar 38, a jestem niska. Taka budowa ciała, że choćbym schudła do samych kości, to bluzki mniejszej nie założę. Natura obdarzyła mnie szeroką klatką piersiową, rozstawem ramion - taki odwrócony trójkąt. Spodnie i spódnice w rozmiarze 38 są już trochę luźne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;78989476]Mi się najlepiej ćwiczy co drugi albo trzeci dzień. I uważam, że dla większości tych, którzy ćwiczą dla przyjemności i zdrowia to jest dawka optymalna. Częściej to już zawodowcy albo pasjonaci. Ja nie mogę ćwiczyć dzień po dniu (no chyba, że jakieś rozciąganie dzień po cardio albo wzmacniającym), bo źle mi się ćwiczy, gdy czuję w mięśniach efekty poprzedniego treningu i zawsze wtedy łapią mnie jakieś skurcze, mam mniejszą kontrolę nad mięśniami i nie robię ćwiczeń tak jak powinnam.[/QUOTE]
Mam podobnie. W ogóle to chyba Cava gdzieś pisała (o ile nic nie pokręciłam), że tak naprawdę cała "robota" odwala się jak organizm się regeneruje po treningu. Nie lubię sytuacji, gdy muszę ćwiczyć dzień po dniu, bo wiem, że przez kolejne dwa dni nie będę mieć możliwości. Jeszcze coś mniej intensywnego to pół biedy, ale jak mam na przykład skakać czy biegać, to się wkurzam, że idzie wolniej, gorzej, trudniej utrzymać odpowiedni poziom intensywności. A co do rozmiarów - przy 163 cm ważę... mało, a mam więcej niż kilka ciuchów w rozmiarze 38 czy wręcz, o zgrozo, 40 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
A to jest akurat prawda. Sporo osób może szybciej zrobić sobie krzywdę niż pomóc ruszając z kopyta i ćwicząc 7 dni w tygodniu. Ponoć 7 dni w tygodniu to tylko dla profesjonalistów. Nam wystarczy 4-5 treningów, a efekty widać już nawet ćwicząc te 2-3 razy
![]() I ja także zawsze dzień po odczuwam lekkie (lub cięższe jeśli sobie "dowalę") skutki treningu. Nie wyobrażam sobie wtedy ćwiczyć. Co drugi lub co trzeci dzień to dla mnie optymalna częstotliwość. Aha, o tym, że nasz organizm tak na prawdę czerpie dobroci z ćwiczeń w trakcie regeneracji po nich - to także czytałam.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7898986 6]Mam podobnie. W ogóle to chyba Cava gdzieś pisała (o ile nic nie pokręciłam), że tak naprawdę cała "robota" odwala się jak organizm się regeneruje po treningu.
Nie lubię sytuacji, gdy muszę ćwiczyć dzień po dniu, bo wiem, że przez kolejne dwa dni nie będę mieć możliwości. Jeszcze coś mniej intensywnego to pół biedy, ale jak mam na przykład skakać czy biegać, to się wkurzam, że idzie wolniej, gorzej, trudniej utrzymać odpowiedni poziom intensywności. A co do rozmiarów - przy 163 cm ważę... mało, a mam więcej niż kilka ciuchów w rozmiarze 38 czy wręcz, o zgrozo, 40 ![]() No tak, bo wysiłek to bodziec do tego, żeby w organizmie zaszły jakieś zmiany. Wolę odpuścić nawet na cztery dni, niż się katować dzień do dniu i ryzykować, że coś sobie mocniej naciągnę albo że kolejnego dnia będę obolałym flakiem. Nie jestem zawodowcem, nie muszę się mordować. Ja kiedyś usłyszałam, że na pewno mam źle dobrany biustonosz, bo jestem za niska na 75B, że obwód na pewno za luźny. Pani się natężała, napinała, ale jakoś w 70 nie udało jej się mnie wcisnąć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() Czytałam ten artykulik tutaj podlinkowany i ten jej rzekomy trener twierdzi, że jej treningi obejmują różne rodzaje aktywności, łączy kilka, ćwiczy z obciążeniem, boksuje itd. itp. Ponadto napisali tam, że dużo tańczy i ogólnie, że występy na scenie to też duża dawka wysiłku fizycznego. Jak by to wszystko do kupy poskładać to pewnie wyjdzie coś ok. dwóch godzin. Imponuje mi kobieta. Prawie tak jak cava na tym wątku ![]() ---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7898986 6] A co do rozmiarów - przy 163 cm ważę... mało, a mam więcej niż kilka ciuchów w rozmiarze 38 czy wręcz, o zgrozo, 40 ![]() Rozmiarami ciuchów to się nie ma co w sumie co kierować. W czasach kiedy byłam kanapowym kartoflem, a byłam z 10 lat młodsza niż teraz, ważąc mniej, w obwodach miałam więcej niż mam kiedy regularnie ćwiczę. W jednym sklepie kupuję ciuchy w rozmiarze 40, w innym 34. Ale generalnie zawsze startuję od 38. Czyli sporo, ha ha ![]() Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-11-20 o 20:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;78989476]Mi się najlepiej ćwiczy co drugi albo trzeci dzień. I uważam, że dla większości tych, którzy ćwiczą dla przyjemności i zdrowia to jest dawka optymalna. Częściej to już zawodowcy albo pasjonaci. Ja nie mogę ćwiczyć dzień po dniu (no chyba, że jakieś rozciąganie dzień po cardio albo wzmacniającym), bo źle mi się ćwiczy, gdy czuję w mięśniach efekty poprzedniego treningu i zawsze wtedy łapią mnie jakieś skurcze, mam mniejszą kontrolę nad mięśniami i nie robię ćwiczeń tak jak powinnam, czasami w mięśniu coś za mocno pociągnie, a jak już poleniuchuję 3 dni to jest mi ciężko się zmusić. Więc moja dawka ruchu to 3-4 razy w tygodniu.
Ja mam rozmiar 38, a jestem niska. Taka budowa ciała, że choćbym schudła do samych kości, to bluzki mniejszej nie założę. Natura obdarzyła mnie szeroką klatką piersiową, rozstawem ramion - taki odwrócony trójkąt. Spodnie i spódnice w rozmiarze 38 są już trochę luźne.[/QUOTE] No a ja mam odwrotnie- musze ćwiczyć codziennie to pół godziny bo to wyrabia u mnie nawyk..jak 2 dni nie pocwicze to potem trudniej mi wrócić do ćwiczeń... I w głowie pojawia się ten glos:"po co będziesz ćwiczyć? I tak 2 dni nie cwiczylas,to ten jeden dzień ci różnicy nie zrobi".. Wtedy niestety często odpuszczam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() Wiosną zachciało mi się chudnąć i ćwiczyłam 5 razy w tygodniu i na pewno już nie powtórzę tego błędu. No chyba, że się tak wytrenuję, że 4 razy w tygodniu po półtorej godziny to będzie dla mnie jak pierdnąć, ale z moim tempem nabierania kondycji to wątpię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Dlatego dziwią mnie te wszystkie Chodakowskie i ich hamerykańskie koleżanki, których treningi i wyzwania zakładają najwyżej jeden dzień odpoczynku w tygodniu. Nie są to może bardzo intensywne ćwiczenia dla ludzi już aktywnych fizycznie, ale z nimi przecież ćwiczy cała masa początkujących, ludzi z dużym "nadbagażem", minimalną do tej pory aktywnością. Nie dość, że zajmuje to sporo czasu (coby nie mówić godzina dziennie to całkiem sporo, zwłaszcza jeśli pracuje się na etacie i do tego czas zabierają dojazdy), więc łatwo można się zniechęcić tylko przez to, to jeszcze można sobie zrobić krzywdę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Pisząc to co zacytowałaś właśnie myślałam o tych wszystkich cudownych przemianach na profilu Chodakowskiej. Raz, że można przeczytać opis pod konkretnym zdjęciem, dwa, że w komentarzach jest pełno dziewczyn piszących, że ćwiczą codziennie.
Mnie to trochę zaskakuje, bo to są najcześciej dziewczyny, które zaczynają z zerową kondycją (jak ja) i maja jeszcze sporo kg (nie jak ja), że im stawy nie siadają? Mnie by siadły, a oprócz skłonności do łamania kości sródstopia nie mam żadnych newralgicznych pod względem kontuazji części ciała.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7899234 1]Dlatego dziwią mnie te wszystkie Chodakowskie i ich hamerykańskie koleżanki, których treningi i wyzwania zakładają najwyżej jeden dzień odpoczynku w tygodniu. Nie są to może bardzo intensywne ćwiczenia dla ludzi już aktywnych fizycznie, ale z nimi przecież ćwiczy cała masa początkujących, ludzi z dużym "nadbagażem", minimalną do tej pory aktywnością. Nie dość, że zajmuje to sporo czasu (coby nie mówić godzina dziennie to całkiem sporo, zwłaszcza jeśli pracuje się na etacie i do tego czas zabierają dojazdy), więc łatwo można się zniechęcić tylko przez to, to jeszcze można sobie zrobić krzywdę.[/QUOTE]
Właśnie ten błąd popełniłam wiosną i więcej Ewki nie tknę... Po miesiącu ćwiczeń przez 3 tygodnie czułam się jak staruszka - po wstaniu z łóżka musiałam "się rozchodzić", bo stawy sztywne... No ale to też moja głupota - przecież wiem, że nie powinno się tak robić, jakieś tam doświadczenia ze sportem mam i podstawy znam, no ale właśnie "ja, kiedyś taka wysportowana nie dam rady?!" No właśnie, kiedyś, i nie, nie dałam rady... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() Kiedyś spróbowałam tego całego skalpela w domu u siebie. Nie mogłam znieść tego ględzenia w stylu: tak jest, świetnie, jeszcze troszkę, wytrzymaj ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7899274 6]
Kiedyś spróbowałam tego całego skalpela w domu u siebie. Nie mogłam znieść tego ględzenia w stylu: tak jest, świetnie, jeszcze troszkę, wytrzymaj ![]() ![]() Będę okrutna, ale jeśli chodzi o sposób mówienia to przypomina mi ona nieco straSzydło ![]() Ech, wysportowanie wysportowaniem, uważam, że kondycję mam całkiem niezłą a i tak nie wyobrażam sobie i nie celuję w zwiększenie liczby czy częstotliwości treningów. Poważnie nawet profesjonaliści z siłki przewalają żelastwo dzień w dzień? To kiedy oni się regenerują? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7899274 6]Będąca w permanentnym sporze z Chodakowską, pani Bojarska-Ferenc cały czas podkreśla, że ćwiczenia tej pierwszej to prosta droga do kalectwa, bo te ćwiczenia właśnie bardzo są obciążające dla stawów i ścięgien. Jej zdaniem propagowanie samodzielnego wykonywania ich, to nieodpowiedzialność
![]() Kiedyś spróbowałam tego całego skalpela w domu u siebie. Nie mogłam znieść tego ględzenia w stylu: tak jest, świetnie, jeszcze troszkę, wytrzymaj ![]() ![]() Tez o tym czytałam, że jej treningi bardzo obciążają i jeśli ktoś nie wie jak prawidłowo wykonywać te ćwiczenia raczej sobie zaszkodzi. Większość ćwiczących jest raczej z grupy niewiedzących ![]() Ćwiczyłam z nią dobre 2-3 miesiące ze 4 lata temu. To był mój pierwszy zryw, ale ja to wtedy ćwiczyła, też co kilka dni i próbowałam usilnie robić co raz dłuższy trening. Zaczynałam chyba od 6 minut, bo tyle byłam w stanie wytrzymać ![]() Stanowczo wolę trenerki, tóre wraz ze mną sapią i się pocą, a nie cyborga w pełnym makijażu, bez cienia zadyszki.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 25
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
.
Edytowane przez 201711281051 Czas edycji: 2017-11-22 o 20:50 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7899293 1]Będę okrutna, ale jeśli chodzi o sposób mówienia to przypomina mi ona nieco straSzydło
![]() Bezwzględna wręcz ![]() [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7899293 1] To kiedy oni się regenerują?[/QUOTE] W nocy ![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7899274 6]
Kiedyś spróbowałam tego całego skalpela w domu u siebie. Nie mogłam znieść tego ględzenia w stylu: tak jest, świetnie, jeszcze troszkę, wytrzymaj ![]() ![]() Ja tez próbowałam raz skalpel i nie dałam rady. Chodakowska to nie drewno,to cały tartak ![]() I to jej kółeczko uwielbienia na fb-" jesteś świetna,przy tobie endorfinki same napływają,lofciam cie 😘".. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7899274 6]Będąca w permanentnym sporze z Chodakowską, pani Bojarska-Ferenc cały czas podkreśla, że ćwiczenia tej pierwszej to prosta droga do kalectwa, bo te ćwiczenia właśnie bardzo są obciążające dla stawów i ścięgien. Jej zdaniem propagowanie samodzielnego wykonywania ich, to nieodpowiedzialność
![]() Kiedyś spróbowałam tego całego skalpela w domu u siebie. Nie mogłam znieść tego ględzenia w stylu: tak jest, świetnie, jeszcze troszkę, wytrzymaj ![]() ![]() Od razu mówię, ze nigdy nawet nie obejrzałam do końca zadnego progamu ćwiczebnego Chodakowskiej, ale bojarska też powinna może w lustro spojrzeć. To ona jak stanęła na czele organizacji zatwierdzającej programy realizowane na "fitnessach" (bo to wcale nie ejst wolna amerykanka, tylko czuwa nad tym organizacja dbająca o dobro klienteli) zakazała wykonywania skrętów bocznych w Pilatesie. tak ze tego... naprawdę można by założyć ze jeśli chodakowska popsuła mase kolan (?), to Bojarska ma na sumieniu mase kręgosłupów. Przyganiał kocioł garowi. One się tną o kase i tyle, i naprawdę jest to żenada ze robia to publicznie. U mnie chodak ani nic nie zyskałą ani nie straciłą, za to na tych przepychankach Bojarska straciłą do końca- bo zawsze była odlecianą na orbitę zadzierającą nochala paniusią zartą na kasę, która jak już otwierałą przed kamera usta, to gadała od rzeczy jak mniej więcej ta walnieta nowa żona Zamachowskiego. BTW. Ja nie ćwiczę 7/7 po 2 godziny, nic takiego nie pisałam. osobiście uważam że przynajmniej 1 doba w tygodniu powinna być 100% wolna od ćwiczeń, nawet typu stretching, żeby odpoczęła także głowa. U osób zaczynających uważam ze 3 dni w tygodniu absolutnie wystarczą, a jedna 48 godzinna przerwa jest konieczna bo to czas pełnej regeneracji- 24 h to za mało na pełny odpoczynek. 6/7 dni w tygodniu jak najbardziej można robić mocne treningi jeśli stosuje się trening _DZIELONY_, czyli typowo siłowy, gdzie dana patię mięśniową ćwiczy się tylko RAZ w założonym cyklu treningowym (7 dniowym np.) Tak samo można i 6 razy w tygodniu (czy tam w jakim rytmie kto idzie bo niektórzy rozkładają sobie np. cykle na 8-10 dni) jeśli wykonuje się różne aktywnosci. Ja na ogół wykonuje 3 do 4 mocnych treningów obwodowych w tygodniu trwających od 40 (+ rozgrzewka) do sporadycznie 120 minut, reszta to rzeczy o mniejszej intensywności i często zupełnie innym charakterze. I nie mam żadnych skrupułó, jak czuję się zmęczona, chora, cos mnie boli, potrafię i na 2 tygodnie siąść na tyłku na kanapie, zresztą z dawnych czasów jeździectwa i biegania, wyniosłam zwyczaj 2krotnego w ciągu roku roztrenowania, latem na około miesiąc, zima w okolicach nowego roku na około 2-3 tygodnie. Swoją droga takie przerwy ogólnie sprawnej osobie bardzo dobrze robią, ciało i głowa odpoczywają, na ogół robi się po takim odpoczynku pogres. Hultaj, nie wiem czy słuchałaś, ale Madonna ma na swoim koncie naprawdę porywające przemówienia, ostatnie to chyba na gali Billboard jak dostała tytuł Kobiety Roku. Beczałam po tym chyba ze 3 dni. :/ IMo, to jest jedna z najważniejszych osobowości naszych czasów.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2017-11-21 o 06:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Cytat:
No właśnie chyba jednak nie dla każdego. Ja nie mam żadnego zastrzyku. Satysfakcja może, ale satysfakcję mam też, jak mi wyjdzie zarąbiste ciasto. A hormony szczęścia wydziela u mnie Nutella. Taki los ![]() Mam nawet płytę Chodakowskiej, ale próbowałam ćwiczyć tylko raz. Dla mnie 40 (czy tam więcej) minut treningu to za dużo. W domu to robię 10-minutowe cardio max :P Na dworze mogę sobie i pobiegać (choć też robię programy dla początkujących) i porozciągać się na siłowni zewnętrznej, ale w domu nic więcej mi się nie chce. Jestem w sumie ciekawa, czy taki grupowy aerobik by mnie porwał, ale średnio mam możliwość realizacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78999181]No właśnie chyba jednak nie dla każdego. Ja nie mam żadnego zastrzyku. Satysfakcja może, ale satysfakcję mam też, jak mi wyjdzie zarąbiste ciasto. A hormony szczęścia wydziela u mnie Nutella. Taki los
![]() [/QUOTE] Dobre ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 99
|
Dot.: Ćwiczysz /trenujesz coś? Lubisz to czy raczej jesteś couch potato?
Przypomniała mi się moja była szefowa. Miała taie zrywy fitnessowe. Kupowała sobie co jakiś czas płyty Chodakowskiej, ćwiczyła przez tydzień, potem oglądała płytę i jadła ciasto
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:09.