Terminacja ciąży cz.2

[Tina91111]

Aniołku powiedz mi w jakim mieście na Śląsku? Ponieważ mam tam rodzinę i jeżeli tutaj nie znajdę szpitala będę chciała tam jechać. Pozdrawiam

[Aniol29]

Napisane przez Tina91111

Aniołku powiedz mi w jakim mieście na Śląsku? Ponieważ mam tam rodzinę i jeżeli tutaj nie znajdę szpitala będę chciała tam jechać. Pozdrawiam

Spójrz w prywatne wiadomości.

[starszak75]

Witaj Tina9111 pozostałe Panie również witam.
Jestem z lubuskiego, sprawdź prywatne wiadomości. Jakby co to pisz.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monka33]

Tina nie pomogę, ale wirtualnie mocno Cię przytulam.

Dziś odebrałam telefon ze szpitala, za kilka dni mam przyjechać na kontrolę i odebrać wyniki histopato. W jednej chwili wszystko wróciło, znowu poczułam się jak przed T, ten ciężar, strach.
Na wypisie mam podejrzenie zaśniadu groniastego. Mam nadzieję, że na samych podejrzeniach się skończy.
Profesor ma również specjalizację endokrynologa a mi akurat w trakcie tej ciąży wyszła z wyników nadczynność, miałam mocno podwyższone chormony. Aktualnie wyniki w normie. Nigdy wcześniej nie miałam problemów z tatczycą. Z jednej strony jestem ciekawa co mi powie, z drugiej jak pomyślę, że mam tam jechać... Trzymajcie kciuki proszę by ta wizyta zamknęła ten nieszczęśliwy rozdział.

[wynn]

Tina trzymaj się, musi Ci być cholernie ciężko,ale w końcu przyjdą dobre chwile,zobaczysz.

Monka trzymam kciuki, napisz jak bedziesz juz po.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monka33]

Ok, trochę poczytałam w internetach, jutro zrobię badanie beta hcg, do tej pory nie miałam zleconego tego badania. Pocieszam się, że raptem 5 dni wcześniej badający mnie genetycy nie przyczepili się do łożyska podczas usg. Dopiero w szpitalu przy ponownym usg lekarka zwróciła na nie uwagę.

[Monka33]

Słuchajcie, beta wyszła 311. T była 18/10. Możecie się do tego odnieść? We wt mam wizytę kontrolną. Myślicie, że jest sens powtórzyć badanie w pn?

[wynn]

Niestety nic nie wiem na ten temat. Ale do wtorku już niedużo czasu, poczekaj cierpliwie na konsultację z lekarzem i nie czytaj internetów bo od tego można tylko zgłupieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monka33]

Napisane przez wynn

Niestety nic nie wiem na ten temat. Ale do wtorku już niedużo czasu, poczekaj cierpliwie na konsultację z lekarzem i nie czytaj internetów bo od tego można tylko zgłupieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Racja Wynn. Postaram się

[wynn]

Dziewczyny co tam u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniol29]

13 września T po 8 tygodniach macierzyńskiego 2 tygodniach urlopu jutro wracam do pracy. Boję się bardzo pytań (wszyscy wiedzą że poroniłam) i ogólnie jak ten dzień przebiegnie- pracuje w systemie 12h. powinnam dalej odpoczywać w domu z moim synkiem i cieszyć się nim

[Monka33]

Hej wynn widzę ze jesteś aktywna na obu forach

Aniołku tez wracam do pracy, w czwartek, po 5 tyg macierzyńskiego. Jestem spokojna choć pewnie w czwartkowy ranek w drodze do pracy serce będzie kołatało jak szalone. Trzymam kciuki za Ciebie.

Co do moich wyników, zrobiłam wczoraj betę tak dla siebie, dziś odebrałam, stopniowo spada wiec mnie to uspokoiło. Lekarz w szpitalu nic nowego nie powiedział, to samo co poprzednia lekarka podczas ostatniego usg jeszcze przed zabiegiem, albo zmiany łożyska zostały spowodowane przez wady płodu, albo jest to zaśniad groniasty. Na tą chwilę mam monitorować betę i zjawić się u lekarza jak będzie 0. Ale mam w końcu dobre przeczucia wiec może niebawem dostaniemy zielone światło by zacząć nowe starania.

A propos mijałam dziś te drzwi, za którymi miałam ostatnie usg i ostatni raz słyszałam bijące serduszko, horror

[wynn]

Aniolku też bałam się powrotu do pracy, nie martw się, że ludzie będą się wypytywać, czy dziwnie zachowywać, dla nich to tez bedzie trudna sytuacja, oni wspolczują ale nie do końca wiedzą jak to wyrazić, wszystko co zrobią lub czego nie zrobią będzie w dobrej wierze-pamietaj o tym. U mnie większość osób zachowywała się jakby nigdy nic, myślę że nie chcieli rozdrapywać ran, dwie kolezanki od razu po przyjsciu przytulily mnie bez slowa, niepotrzebnie obawialam się tego powrotu,praca postawila mnie na nogi, nie mialam czasu na rozpamietywanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniol29]

Mam ogromną nadzieję że tak właśnie będzie - niech będzie już jutro o tej porze!!!!!!!! Dzięki dziewczyny za wsparcie nie wiem co bym zrobiła bez tego forum achhhh

[wynn]

Monka nawet na trzech bo jestem tez na watku 'starania o dzidzię od 2018r'. są tam dziewczyny bez przejść z masą optymizmu i nadziei i tego mi czasem trzeba-oderwac się od tego strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tina91111]

Hej wszystkim, mam pytanie. Co u was wskazywało na chorobę dziecka? U mnie tylko test pappa I czy robiliście wraz z partnerem swoje badania genetyczne przed kolejną ciąż A? Jeżeli Tak, to jak się do tego zabrać? Tzn. Do jakich lekarzy się wybrać i co warto przebadac- jestem w tym temacie zielona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gynvael]

Tina u mnie na usg genetycznym wyszło ogromne NT bo ponad 7.5mm oraz uogolniony obrzęk płodu, potem okazało się że jest też poważna wada serca. W 13 tc miałam biopsję trofoblatu która potwierdziła wadę genetyczną jaką był nadprogramowy chromosom 21. Okazało się że to trisomia prosta więc nie zalecano dalszej diagnostyki ale i tak z mężem zrobiliśmy badanie naszych kariotypow które wyszły poprawnie. Poza tym zrobiłam szereg badań z krwi np. Poziom homocysteiny czy Wit. B hormony i przeciwciala tarczycowe i wiele innych. W przypadku wad rozwojowych warto zrobić badania na mutacje bo te nie są określane przy badaniu kariotypów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiorrr]

Cześć dziewczyny!
3 dni temu na badaniach prenatalnych usłyszałam wyrok.
Poważne wodogłowie, rozszczepienie kręgosłupa, stopy szpotawe.
Lekarz prowadzący zasugerował przerwanie ciąży.
Dostałam skierowanie do szpitala do Rudy Śląskiej z dopiskiem :"uszkodzenie płodu, nieodwracalne wady".
Dziś byłam w szpitalu i nie zostałam przyjęta. Lekarka stwierdziła, że nie leczą takich wad. Ja nie potrafiłam powiedzieć wprost, że chodzi o przerwanie ciąży.
Z daty ostatniej miesiączki wnikałoby, że wiek ciąży wynosi 21 tyg, natomiast z badania prenatalnego jest to 23 tydzień.
Nie wiem co dalej robić.
Czy możecie mi poradzić, gdzie się udać, by zostać przyjętą do szpitala na terminację ciąży?

[Tina91111]

Napisane przez kasiorrr

Cześć dziewczyny!
3 dni temu na badaniach prenatalnych usłyszałam wyrok.
Poważne wodogłowie, rozszczepienie kręgosłupa, stopy szpotawe.
Lekarz prowadzący zasugerował przerwanie ciąży.
Dostałam skierowanie do szpitala do Rudy Śląskiej z dopiskiem :"uszkodzenie płodu, nieodwracalne wady".
Dziś byłam w szpitalu i nie zostałam przyjęta. Lekarka stwierdziła, że nie leczą takich wad. Ja nie potrafiłam powiedzieć wprost, że chodzi o przerwanie ciąży.
Z daty ostatniej miesiączki wnikałoby, że wiek ciąży wynosi 21 tyg, natomiast z badania prenatalnego jest to 23 tydzień.
Nie wiem co dalej robić.
Czy możecie mi poradzić, gdzie się udać, by zostać przyjętą do szpitala na terminację ciąży?

Kasiorr, masz bardzo mało czasu..sproboj jeszcze raz tam pojechać i powiedzieć wprost..a jeżeli nie to może warszawa? Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[starszak75]

Kassior wyrazy współczucia ,
Jeżeli jesteś pewna decyzji o terminacji to twój ginekolog, ewentualnie ten który zdiagnozowal wady powinien wystawić Ci skierowanie na terminacje. Tak żeby idąc na Izbe Przyjęć nie musiec nic mówić tylko pokazać skierowanie. Wtedy twój szpital musi albo Cię przyjąć albo wystawić pisemną odmowę przyjęcia. Mając taką pisemną odmowę przyjęcia możesz uderzać do Warszawy. W międzyczasie zrób badanie grupy krwi. I tak jak pisze Tina9111 masz mało czasu. Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiorrr]

Dziękuje za odpowiedz. Myśle, ze w takim razie od razu pojade do Warszawy. Ale czy mogę jechać z takim skierowaniem, jakie mam? Czy musi być jasno napisane „terminacja”?

Powiedzcie mi jeszcze tylko czy chodzi o Bielański szpital? Czy przyjmą mnie od razu, czy muszę się umówić?

Ile tak naprawdę mam czasu?

[Tina91111]

Lepiej poproś o skierowanie, w którym będzie napisane wprost-terminacja. Moja ginekolog napisała terminacja i ż jakiego powodu. Tak o ten szpital chodzi, ale na Rude może spróbuj jeszcze raz pojechać. Do kiedy termin, czytałam że zależy od lekarza, ale chyba do 22tyg lub 23 i 6 dni, nie chce wprowadzać w błąd, ale takie info było jak sama tego szukałam. Trzymaj się i jeżeli jesteś pewna działaj szybko. Pozdrawiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pchelka216]

Kasiorr przykro mi. W wawie Cię odesla jeśli nie będziesz miała odmowy swojego szpitala na piśmie. Co do swojego szpitala to jeśli odmówia możesz jeszcze skorzystać z pomocy rzecznika praw pacjenta. Masz B. malo czasu, jeśli minie będziesz musiała urodzić. Także jeśli jesteś zdecydowana na tak musisz działać już, dzis.

[Aniol29]

Napisane przez kasiorrr

Cześć dziewczyny!
3 dni temu na badaniach prenatalnych usłyszałam wyrok.
Poważne wodogłowie, rozszczepienie kręgosłupa, stopy szpotawe.
Lekarz prowadzący zasugerował przerwanie ciąży.
Dostałam skierowanie do szpitala do Rudy Śląskiej z dopiskiem :"uszkodzenie płodu, nieodwracalne wady".
Dziś byłam w szpitalu i nie zostałam przyjęta. Lekarka stwierdziła, że nie leczą takich wad. Ja nie potrafiłam powiedzieć wprost, że chodzi o przerwanie ciąży.
Z daty ostatniej miesiączki wnikałoby, że wiek ciąży wynosi 21 tyg, natomiast z badania prenatalnego jest to 23 tydzień.
Nie wiem co dalej robić.
Czy możecie mi poradzić, gdzie się udać, by zostać przyjętą do szpitala na terminację ciąży?

Odezwij się do mnie w wiadomości prywatnej, albo zobacz czy coś masz na poczcie powiem Ci co i jak z Rudą Śląską

[kasiorrr]

Nie dostałam żadnej wiadomości. Spróbuj raz jeszcze do mnie napisać. Jestem tu nowa i nie ogarniam jak to się robi. Dostałam nowe skierowanie od lekarza prowadzącego, w którym napisał, ze prosi o przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Powiedział, ze mam spróbować raz jeszcze pojechać do Rudy. Czuje się jak zbrodniarz, jadąc tam drugi raz. Ale wiem, ze nie mam już czasu czekać. Później będzie tylko gorzej.

[Tina91111]

To dobrze, że już masz odpowiednie skierowanie. Jedź jutro z samego rana i porozmawiaj z ordynatorem/ordynatorka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Jeśli jesteś zdecydowana to na nic się nie oglądaj, naprawdę przerwanie ciąży w takiej sytuacji jest zrozumiałe, lekarze,pielegniarki,poło żne-oni się z tym spotykają, to nie jest dla nich temat tabu, w większości są to ludzie, którzy wspolczują i są życzliwi ale może nikt nie chciał proponować wprost żeby Cię nie urazić, to twoja decyzja oni chyba nawet nie mogą w jakikolwiek sposób w nią ingerować.
Życzę Ci dużo siły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

A i jeszcze powiem, że ja dostałam do szpitala tylko skierowanie na badania, dwóch lekarzy musialo potwierdzic wadę, a ja od samego początku sama wszystkim mówiłam, że jeśli nie ma żadnych wątpliwości to chcę jak najszybciej przerwać ciążę, wszyscy w szpitalu podeszli do tego ze zrozumieniem chociaz od nikogo nie otrzymałam takiego pytania ani nawet sugestii, jedynie mój prowadzacy przedstawił mi wczesniej możliwości w tej sytuacji, myślę ze w szpitalu nie czuli się do tego zobowiązani.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniol29]

[QUOTE=kasiorrr;79096326]Nie dostałam żadnej wiadomości. Spróbuj raz jeszcze do mnie napisać. Jestem tu nowa i nie ogarniam jak to się robi. Dostałam nowe skierowanie od lekarza prowadzącego, w którym napisał, ze prosi o przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Powiedział, ze mam spróbować raz jeszcze pojechać do Rudy. Czuje się jak zbrodniarz, jadąc tam drugi raz. Ale wiem, ze nie mam już czasu czekać. Później będzie tylko gorzej.


Jedź do Rudy Śląskiej ale od razu idź do sekretariatu i spróbuj złapać ordynatora. Pokaż mu skierowanie a on Ci pomoże, ja też terminowałam w Rudzie jak mnie zobaczył i skierowanie to powiedział że mnie nie zostawi w takiej sytuacji i powiedział kiedy przyjechać. Personel jest bardzo ok nikt nic nawet nie dał odczuć, że robie źlę wręcz współczuli.
Piszę tutaj bo nie wiem dlaczego prywatne do Ciebie nie dochodzą ;/ - jak coś to pisz

[rumianek91]

Napisane przez kasiorrr

Dziękuje za odpowiedz. Myśle, ze w takim razie od razu pojade do Warszawy. Ale czy mogę jechać z takim skierowaniem, jakie mam? Czy musi być jasno napisane „terminacja”?

Powiedzcie mi jeszcze tylko czy chodzi o Bielański szpital? Czy przyjmą mnie od razu, czy muszę się umówić?

Ile tak naprawdę mam czasu?

Przede wszystkim współczuję Moje dzieciątko też miało m.in. wodogłowie i stopy szpotawe (zdiagnozowane na bad. histopatologicznym). Ja miałam do Bielańskiego skierowanie z opisem "wady letalne płodu", nie było to skierowanie bezpośrednio na terminację, ale w szpitalu i tak wiedzieli o co chodzi. Nie musiałam mieć odmowy ze swojego szpitala, ale może to dlatego, że jestem z Warszawy (ale nie z Bielan). W poniedziałek dostałam zgodę ordynatora na zabieg, a położyli mnie w piątek, więc trochę czasu czekałam a terminację chyba można wykonać do 21 tygodnia + 6 dni...

[kasiorrr]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Zostałam przyjęta na oddział.

Mam nadzieję, że to się szybko skończy...