Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-17, 09:20   #1321
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny a wy sprawdzacie, czy wasze dziecko sie dobrze rozwija??? ja mam w ksiazce taki schemat ( i w ksiazeczce zdrowia tez) co niby ona powinna umiec w 3 m-cu... no i prawie wwsyztsko umie, oprocz wkladamia obu raczek do buzi, bop wklada jedna, i jak ezy na brzuszku to nie unosi sie caly czas na przedramionach, jesna reka zawsze jej ucieka do tylu... ale za to sie zdziwilam, bo bylo napisane ze powinna trzymac sama glowe prostu przy pozycji siedzacej... wczoraj wydawaklo mi sie to nierealne, ale dzis srawdzilam... posadzilam ją i faktycznie sama trzymala glowke byl;am taka dumna
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 12:02   #1322
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

jakie pustki...co z wami...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 13:01   #1323
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wy tez mialyscie problemy wejsc dzis na wizaz mnie dopiero teraz jakos sie udalo a wczesniej error

Maly dzis jakis marudny moze dlatego ze na dowrze pogoda barowa wczoraj wieczorem byl cyrk od tygodnia ladnie po kapieli cycus i spanie a wczoraj zanic w swiecie po cycu usnal fakt na 15 min a potem ani mu sie snilo spac zmeczyl sie dopiero po 23 i dal sie uspic niewiem o co chodzilo

gosiaczek071: musze sprawdzic u mojego jak z tym trzymaniem na siedzaco bo jak lezy na brzuszku to ladnie trzyma glowke (az lekarz na U2 sie zdziwil ze taki maly a taki juz silny )

Co do herbatek to ja przestalam mojemu podawac ta "koperek, rumianek,anyz" bo juz sama niewiem czy ona mu pomaga czy szkodzi maly ma zazwczaj rano problem pruknac sobie - znaczy sie pruka ale tak steka i wygina sie przy tym ze az mi go zal i zastanawiam sie czy przypadkiem ta herbatka tak go jakby dodatkowo niegazuje poczekamy zobaczymy moze bedzie lepiej

kasia_sloneczko: jak przeczytalam twoj opis wizyty u gina to az sie boje sama jutro isc (mam wizyte kontrolna po porodzie dopiero teraz) a i co do bolu to tez czuje takie ciagniecie najbardziej mi dopkucza jak siedze za przeproszeniem na toalecie to tak ciagnie ze ho ho ale zobaczymy co powie jutro gino i mam andzieje ze niebedzie az tak bolalo
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 13:02   #1324
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej, ja jestem

wlasnie wrocilam z usg bioderek - udalo nam sie wejsc po znajomosci, bo kolejki sa niemozliwe! ale najwaznijesze, ze wszytsko ok!!! pytalam tego lekarza tez o to przekrzywianie glowki i on rowniez uwaza, ze nie ma powodu do obaw.
a w ogole to zauwazylam, ze ona juz coraz czesciej lezy rowniez na drugiej stronie, wiec chyba rzeczywiscie to przechodzi...

gosiaczek071, ja sprawdzam rozwoj z ksiazka "pierwszy rok zycia dziecka "


Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Dobrze że Aleks tak super się rozwija i mi wynagradza te skutki uboczne. Dziś znowu śmiał się na głos. Takie to słodkie. A grzechotki od ponad tygodnia łapie świadomie i pcha do buzi. wyciąga rączki po zabawkę i potem jest taki zadowolony jak chwyci i najpierw ogląda a potem du buźki wkłada. A jak się wkurza jak nie może trafić to tak wyzywa tą zabawkę
.
hehe, doslownie jak moja corcia! ona jest mlodsza, wiec jest jej jeszcze trudniej, ale walczy dzielnie z tymi zabawkami!
co do smiania, to wczoraj pierwszy raz slyszelismy jej glosny smiech! bylismy z mezem w szoku, bo ona duzo sie usmiecha, ale takiego smiechu jeszcze nie udalo nam sie wywolac u niej. jednak moja mama jest niezastapiona i to ona ja tak rozbawila! smiala sie super!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 13:17   #1325
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

papryczko ja tez mam takla ksiazke jest super totalna skarbnica wiedzy dla pierworódek

moja mala tak dzis plakala, az byla cala czerwona, nie mogla zlpapach tchu, nie wiem co sie dzialo... byla spiaca a nie chciala spac w domu, to pomyslalam ze ja wezme na dwor, moze usnie... poszlam do lazienki sie umyc uczesac itp bo bylam w pizamach jeszcze, ona sobie lezala w lozeczku i gapila sie na karuzele... nagle w ryk. to ja ubralam, posmarowalam i polozylam do wozka, poszlam szukac kluczy a ta w taki ryk jak nigdy... cala czerwona, az tak plakala ze nie wydawala z siebie przez chwile dzwieku i potem taki okrpny placz... to jest ten placz z zanoszeniem??? wzielam ja na rece to sie troche uspokoila tylko pochlipywała troche, zniozlam ja szybko z3 pietra po schodach, nie mam windy :/) to pkalala to ja na dole znow wzielam na rece i cisza... odlozylam do wozka- w ryk... ale jak pzreszlam kawalek i poczula ze jest na spacerze to szybko zasnela, chyba z wyzcerpania... i spi az do teraz... ijeszcze przez pol godz na sopacerze pochlipywała... biedna...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 13:41   #1326
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
t
w dodatku mama nauczyla mala z butelki ciagnac, bo ja sie za szybko przy tym denerwowalam i teraz moge ja dopajac! wiem, ze niektore z was nie dopajaja, ale ja mam dosyc wiszenia na cycku i staram sie wprowadzic regularne przerwy w posilkach...
podziwiam, ze macie dalekosiezne plany co do kramienia piersia, ale ja nie dam raczej rady dluzej niz pol roku. zbyt lubie swa niezaleznosc...
papryczka dawno cię nie było...
ech,ja bym chciała by moja Mała ciągneła z piersi a ona butelkę polubiła i juz

susola współczuje a to,że jest grubiutki, to fajnie mam nadzieje,ze juz wszystko ok z Wami,a szczególnie z Maluszkiem.

kasia_sloneczko idz do innego ginekologa,nawet prywatnie,bo z tym nie ma żartów,mi tez jakoś strasznie długo goiła sie rana krocza,zreszta to pewnie przez to,że mi jeden szewek pękł i byłam nawet z tym w szpistalu,gdzie stwierzdili,że panikuje,ale jedna lekarka obejrzał i powiedział,ze jest ok i przycie ła mi cos tam w kazdym razie ja jak wychodziąłm z Młana spacery to na początku nawe\t nie mogłam daleko zajś,bo tam mnie rwało w kroczu i musiałm szybko gdzieś usiasc a nawet pod prysznicem nie mogłam ustac... a teraz juz na sczeście po 2 miesiacach od porodu jest ok. A jak u Ciebie Kasia wyglądały te poporodowe odchody?Długo krwawiłaś??

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
U mnie kryzy laktacyjny, melo mi zanika nie wiem co sie dzieje, od tygodni cycki mam jak flaczki nie naplywa prawie nic, sciagam bo sciagam ale to sa znikome ilosci praktycznie mala jedzie na sztucznym heh.... cos czuje ze to koniec mojego mleka bo nie mam czasu ostatnio odciagac zadziwjajace ze w dniu chrztu nie mialam w ogole czasu na to i po calym dniu nawet piersi sie prawie nie napelnily no szkoda..
Rey zazdroszcze pięknej sukni,mozesz to daj fotkę.
Jak chcesz miec pokarm,to moze zacznij pi herbatki na laktację,ja piję z Hippa. Zreszta dużo też robi nastawienie an laktację,bo jak chce sie karmic to pokarm, jest.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Ray u mnie w tej chwili jest tak że jak ściągam laktatorem to leci tylko trochę mleka. Muszę na raty jedną butelkę ściągać. A jak karmię Aleksa to mi mleko po kilka razy nachodzi podczas karmienia. Nie wiem dlaczego tak jest i nie mam na to wpływu. Tym bardziej każda ściągnięta kropla jest drogocenna

Maść się nazywa emla i niestety jest na receptę. Przypomniało mi się o niej wieczorem i w aptece nie chcieli mi sprzedać bez recepty.A lekarz już nie przyjmował
ja myślę,że nalepszym "odciągaczem"mleka to zawsze będzie dziecko ja też miałam wiecej pokarmu jak moja Mąła odemnie piła z piersi.
To ta maśc jest na receptę?nie wiedziałam.Chciałam ją zakupic odnosnie szczepionki,ale w końcu nie zakupiłam.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 13:48   #1327
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek a moze mała chciałą sie przytulic i dlatego dopiero uspokoajala sie na rekach,a moze po prostu wstał lewa noga

kasia słoneczko a ile twoje Malentwo ma,że już trzyma zabawki?
Moja córeczka to jest na etapie oglądania paluszków,sczegolnie tego jednego-wskazującego-wyglada jakby nam groziłą uwielbia ogladac myszkę,taką maskotkę i juzna sam widok jej sie uśmiecha,pewnie dlatego,że ta myszka jest w żarówisatych kolorach i ma takie wzory na brzuchu. Nie potrafi jescze nic utzrymac,choc czasami jak mnie złapie za włosy,to tak ciągnie,ze az mnie ciarki przejda z bólu..
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 16:55   #1328
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Migotko Aleks ma 3 miesiące dzisiaj a dokładnie 13 tygodni skończone.
Jak się go posadzi to też trzyma główkę prosto. Pediatra kazała mu robić takie ćwiczenie-podnosić go za rączki do siadu a potem chwycić za ramionka i zataczać nim kółeczka jak siedzi. Ma to wzmacniać główkę. No i faktycznie jak nim zataczam to na początku łepek mu tak latał a teraz już ładnie trzyma, czasem tylko mu gdzieś ucieknie na bok.
My już po szczepieniu. Dziś nie było tak straszni jak ostatnio bo tylko 2 kłucia, ale i tak przy drugim ciężko było go uspokoić. Ja to tym razem lepiej zniosłam bo ostatnio to beczałam razem z nim. Potem zrobił kupkę-chyba z wrażenia i dostał cycusia. Zasnął jak zabity, a jak się obudził to już wsio było ok. Teraz dużo śpi, widać tak odreagowuje zastrzyk, bo ostatnio też tak spał jak suseł.
Zauważyłam bo specjalnie obserwowałam moment wkłucia, że Aleks zaczął płakać po chwili od wprowadzenia igły gdy już pielęgniarka tłok wciskała. Wygląda wiec na to że farmaceutka miała rację-dzieci boli nie tyle wkłucie co rozchodzenie się płynu w mięśniu a na to maść Emla nie pomaga. Ale i tak postaram się następne szczepienie tą maść sobie zorganizować i porównam.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 04:55   #1329
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ale mam pobudke o ciekawej godzinie
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 08:06   #1330
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

U mnie temat chrztu też aktualny."Kreacja" Oli jeszcze nie dotarła (zamówiona przez Allegro) więc jestem sama ciekawa jak będzie wyglądaław Realu.Kasiupop -mi też bardzo podoba siętwój kapelusik dochrztu. Gdzie go kupiłaś? Czy w jakimś sklepie firmowym? Pytam, bo może udałoby mi się goteż kupić(tzn pewnie mojej mamie lub siostrze, bo ja uziemiona z cycem)

Ola wzywa musze przerwać
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 08:18   #1331
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wróciłam. My robimy chrzciny w lokalu - restauracja już zarezerwowana. Ale mam w związkuz z tym dużą wątpliwoć i pytanie do dziewczyn które robiły lub robią chrzest w lokalu: Czy miałyście tam jakiś osobny pokoik gdzie mogłyście przewinąc i nakarmic niunie? U mnie niby ma być cośtakiego, ale znaduje się to wyżej niż sala, w której będziemy. Poza tym my nie bedziemy mieć chrzcin w osobnej sali, tzn. nasz stół nie będzie w takiej stał,tylko na ogólnej głównej sali restauracji. ja mam w związku z tym dużo wątpliwości: czy niunia będzie chciała tam spać, przecież będzie tam hałas, a jak któryś z innych gości restauracyjnych bdzie palił tam papierosy???!!! Wcześniej myślałam o chrzcinach w takim hotelu, gdze byłaby taka osobna sala dla nas ale ona mi się nie podobała. Poza tym w każdej restayuracji w której się dowiadywałam(co prawda nie było ich aż tak wiele) proponowali nam zrobienei chrzcin w ogólnej sali.A jak to u was wyląda?
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 08:53   #1332
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?

Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak:
odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień

trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera

a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 09:08   #1333
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

teso u mnie wyglada to tak: po jkapieli jak ubieraM Hanie to juz sie domaga, wiec zanim zrobie wszystkie czynnosci typu osusze ja, wytre paluszki od nog (wlasnie-wycieracie tez patyczkami miedzy paluszkami??) posmaruje buzke itp, wtedy zazwyczaj sie juz drze, wiec daje smoka. Potwem je (ale nigdy 40 min!!!!!!!!!!!!!) i zazwyczaj zasypia przy cycku, jak ją odkladam to sie czasem budzi a czaSEM nie, roznie to bywa...u mnie smoczek niestety juz stal sie nieodzowny...nie da rady bez budzi sie czasem, a raczej przebudza ,jak jej wypadnie i trzeba jej wciskac znow, ale sama go pozniej wypluwa. spi ropznie, ostatnio glownie do 3 ale dzis np obudzila sie o 4.30 i nie chciala spac do 6, pozniej usnela na chwile, ale poplakiwala przez sen jakby jej sie cos zlego snilo...

wasze dzieci tez tak przezywaja sny czasem?? raz obserw3owalam Hanie, to w cioagu sekundy doslownie robila grymasy od smiechu do placzu... komicznie to wygladalo, najpierw buzia w ssmiech a za sekunde podkowka do placzu...
wczoraj bylismy u znajomych i Hania poznała kumpla

i jak jej dalam wczoraj butle to zobaczcie co znia robila

a i jeszce jedno jak glowke trzyma sama jak siedzi
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 09:28   #1334
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
teso u mnie wyglada to tak: po jkapieli jak ubieraM Hanie to juz sie domaga, wiec zanim zrobie wszystkie czynnosci typu osusze ja, wytre paluszki od nog (wlasnie-wycieracie tez patyczkami miedzy paluszkami??) posmaruje buzke itp, wtedy zazwyczaj sie juz drze, wiec daje smoka. Potwem je (ale nigdy 40 min!!!!!!!!!!!!!) i zazwyczaj zasypia przy cycku, jak ją odkladam to sie czasem budzi a czaSEM nie, roznie to bywa...u mnie smoczek niestety juz stal sie nieodzowny...nie da rady bez budzi sie czasem, a raczej przebudza ,jak jej wypadnie i trzeba jej wciskac znow, ale sama go pozniej wypluwa. spi ropznie, ostatnio glownie do 3 ale dzis np obudzila sie o 4.30 i nie chciala spac do 6, pozniej usnela na chwile, ale poplakiwala przez sen jakby jej sie cos zlego snilo...

wasze dzieci tez tak przezywaja sny czasem?? raz obserw3owalam Hanie, to w cioagu sekundy doslownie robila grymasy od smiechu do placzu... komicznie to wygladalo, najpierw buzia w ssmiech a za sekunde podkowka do placzu...
wczoraj bylismy u znajomych i Hania poznała kumpla

i jak jej dalam wczoraj butle to zobaczcie co znia robila

a i jeszce jedno jak glowke trzyma sama jak siedzi
super trzyma główke, musze sprawdzic jak to wyjdize Ignasiowi, a z butelką mój od kilku dni robi podobnie

u mnie podobnie, zawsze jak po kąpieli i wszystkich czynnościach higienicznych (nigdy nie wycierałam paluszków patyczkami, nawet bym na taki pomysł nie pwadła ) jak zaczynamy ubierac pieluche to zaczyna sie krzyk, bo nie moze sie doczekac jedzenia... i tak codziennie
z tym wieczornym jedzeniem to rzeczywiscie długo... w dzien je ok 15 min, ale wieczorami znów (bo przez jakis czas tez bylo krótko) wisi na mnie i je i robi przerwy i je i je i przerwa wiec to trwa i trwa... a ja po takim dlugim maratonie jestem padnięta.. sama juz zwykle zasypiam a mały nie...

a co do snów to tez ma podobnie z tymi grymasami, czasem nawet budzi sie z krzykiem i płaczem... ale po chwili przechodzi..

a co do smoczka to mały preferuje tylko taki najtańszy, silikonowy z kólką na końcu próbowaliśmy różnych i kicha..
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 09:39   #1335
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

miałam napisanego prawie całego posta i prąd wyłaczyli pisze jeszcze raz

bylismy na usg bioderek i wszystko ok, tylko musze pieluszkować do 6 miesiąca.
to było przedwczoraj a wczoraj bylismy na szczepieniu, po ostatnich cyrkach (placz przez trzy godziny) dostała tylko dwie szczepionki a trzecia na tężęc dostanie za tydzień , podobno to po niej sa takie skutki uboczne, i rzeczywiście po szczepieniu była marudna lae nie aż tak jak tydzień tamu, normalnie zanosiła sie placzem, pytałam czy po skojarzonych tez sa takie skutki uboczne, lekarka mi na to ze nie da mi gwarancji że nic małej po nich nie bedzie.
Majka waży 6000 g.

nam smok jest tylko potrzebny jak malutka sie obudzi i trzeba ja uspić nie wyciągając z łózeczka, wtedy daje smoka i lekko bujam reka i zasypia.

fajnie wasze dzieciaczki trzynaja główke moja jeszcze nie ma tyle siły, może ją za moało daje na brzuszek
uciekam bo sie obudziła....
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 12:04   #1336
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny na Naszych Skarbach styczeń/luty pisały coś o chyba wycofanych przez sanepid partiach szczepionki infanrix IPV+HIB... a my dzisiaj idziemy na szczepienie... szukałam w internecie - nic, zadnych ogłoszen czy komunikatów... więc nie wiem co myśleć, a dodzwonić się nie mogę... ehhhh

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2008-06-18 o 12:39
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 13:13   #1337
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dominikowa ja tez wcale nie dawalm jej duzo na brzuszek... dopiero teraz mi zalrcila,,, sprobuj posadzic dzidzie i zobaczysz sama ze bedzie trzymac, ale to tzeba krotko i nie za czesto...

moja milala dzis szczepienie: innfarix hexa i rotawirus...ten ostatni jest doustnie i strrasznie smirdzi ale byla dzielna,...wazy juz 5520 i na to trzymanie glowki na lewo zalecila nam takie cwiczenie: plcami wskazujacymi obu rak mam trzymac za policzki, a srodkowymi masowac koleczka na szyjce 10 razy i tak 5 razy dziennie. ona sie troche wkurza ale ponoc po 2 dniach sie przyzzwyczai do tego. nastepna wizyta za 4 tyg- ze szczepieniem,.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 14:19   #1338
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
Wróciłam. My robimy chrzciny w lokalu - restauracja już zarezerwowana. Ale mam w związkuz z tym dużą wątpliwoć i pytanie do dziewczyn które robiły lub robią chrzest w lokalu: Czy miałyście tam jakiś osobny pokoik gdzie mogłyście przewinąc i nakarmic niunie? U mnie niby ma być cośtakiego, ale znaduje się to wyżej niż sala, w której będziemy. Poza tym my nie bedziemy mieć chrzcin w osobnej sali, tzn. nasz stół nie będzie w takiej stał,tylko na ogólnej głównej sali restauracji. ja mam w związku z tym dużo wątpliwości: czy niunia będzie chciała tam spać, przecież będzie tam hałas, a jak któryś z innych gości restauracyjnych bdzie palił tam papierosy???!!! Wcześniej myślałam o chrzcinach w takim hotelu, gdze byłaby taka osobna sala dla nas ale ona mi się nie podobała. Poza tym w każdej restayuracji w której się dowiadywałam(co prawda nie było ich aż tak wiele) proponowali nam zrobienei chrzcin w ogólnej sali.A jak to u was wyląda?
My tez mielismy w lokalu na sali glownej unas problem z paleniem w lokalu odpadl bo ogolnie jest zakaz palenia w lokalach co do przebierania mialam na sali kolo naszego stolika taka wneke tam stolik na ktorym moglam przebierac no i w ukryciu dawac cyca niestety w tym dniu unas bylo przed burza i bylo strasznie duszno (nie do wytrzymania) a w lokalu dopiero wiec maly po 10 min byl markotny ale tak jak pisalam kazde dziecko jest inne o ile sie niemyle ktos pisal wczesniej ze tez mial w lokalu i malenstwo slodko spalo

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?

Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak:
odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień

trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera

a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote]

Moj maly tez po kapieli juz przy ubieraniu glody i zaczyna sie domagac cyca wiec zaraz po zakonczeniu toalety wieczornej kladziemy sie i zazwyczaj usypia przy cycu ale od 3 dni niestety tylko na godz potem sie budzi i chce gaworzyc do 23


Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
teso u mnie wyglada to tak: po jkapieli jak ubieraM Hanie to juz sie domaga, wiec zanim zrobie wszystkie czynnosci typu osusze ja, wytre paluszki od nog (wlasnie-wycieracie tez patyczkami miedzy paluszkami??) posmaruje buzke itp, wtedy zazwyczaj sie juz drze, wiec daje smoka. Potwem je (ale nigdy 40 min!!!!!!!!!!!!!) i zazwyczaj zasypia przy cycku, jak ją odkladam to sie czasem budzi a czaSEM nie, roznie to bywa...u mnie smoczek niestety juz stal sie nieodzowny...nie da rady bez budzi sie czasem, a raczej przebudza ,jak jej wypadnie i trzeba jej wciskac znow, ale sama go pozniej wypluwa. spi ropznie, ostatnio glownie do 3 ale dzis np obudzila sie o 4.30 i nie chciala spac do 6, pozniej usnela na chwile, ale poplakiwala przez sen jakby jej sie cos zlego snilo...

wasze dzieci tez tak przezywaja sny czasem?? raz obserw3owalam Hanie, to w cioagu sekundy doslownie robila grymasy od smiechu do placzu... komicznie to wygladalo, najpierw buzia w ssmiech a za sekunde podkowka do placzu...
wczoraj bylismy u znajomych i Hania poznała kumpla

i jak jej dalam wczoraj butle to zobaczcie co znia robila

a i jeszce jedno jak glowke trzyma sama jak siedzi
Niestety moj tez tak sie biedak meczy podczas snu zazwyczaj nadranem ale jak sie przebudzi i mnie zobaczy zaraz usmiech ale tak to potrafi niezle plakac raz sie rozesmial na glos (i to jak) przez sen

No i sie obudzil mykam
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 14:26   #1339
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?

Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak:
odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień [/quote]

40 minut to rzeczywiscie dlugo! moja jadla tyle na samym poczatku, ale tez nie jestem pewna, bo wtedy po prostu nie kojarzylam jeszcze o co w tym karmieniu chodzi i nie odroznialam kiedy ona faktycznie je, a kiedy sobie po prostu ssie. teraz juz najada sie w jakies 15 minut. tez zasypia czesto po jedzeniu, ale ja jej nigdy nie odkladam do lozeczka, tylko mecze w pozycji pionowej az do kilku odbic, bo ona jest z tych ulewajacych. takze niestety rozbudza sie, ale ja jestem spokojiejsza. potem klade ja do lozeczka. jak jest mocno spiaca, to zasypia, jak nie, to albo marudzi i trzeba przychodzic i ja poglaskac, albo zdarza sie, ze pogapi sie dookola i za jakis czas zasnie. jestem z niej starsznie dumna! no bywa, ze ma gorsze dni i trzeba troche polulac, ale genarlenie na nocne zasypianie nie narzekam. spi tak do okolo 3-ej. dostaje wtedy piers i choc spi, to znow mecze ja odbijaniem, ale na szczescie zwykle zasypia potem szybko. a rano zazwyczaj budzi sie okolo 7-ej.


[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote]

my tez sie nie spieszymy

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
(wlasnie-wycieracie tez patyczkami miedzy paluszkami??)
cos ty! ja nie.

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7923982]dziewczyny na Naszych Skarbach styczeń/luty pisały coś o chyba wycofanych przez sanepid partiach szczepionki infanrix IPV+HIB... a my dzisiaj idziemy na szczepienie... szukałam w internecie - nic, zadnych ogłoszen czy komunikatów... więc nie wiem co myśleć, a dodzwonić się nie mogę... ehhhh[/quote]

tez kiedys o tym czytalam, ale to byly partie wyprodukowane wczesniej i na pewno nie ma ich juz w sprzedazy ani w uzyciu.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
moja milala dzis szczepienie: innfarix hexa i rotawirus...ten ostatni jest doustnie i strrasznie smirdzi ale byla dzielna,...wazy juz 5520 i na to trzymanie glowki na lewo zalecila nam takie cwiczenie: plcami wskazujacymi obu rak mam trzymac za policzki, a srodkowymi masowac koleczka na szyjce 10 razy i tak 5 razy dziennie. ona sie troche wkurza ale ponoc po 2 dniach sie przyzzwyczai do tego. nastepna wizyta za 4 tyg- ze szczepieniem,.
ale to dotyczy jednej strony czy obu? te wskazujace palce oba maja byc na jednym policzku czy na dwoch? hehe, mam nadzieje, ze wiesz o co pytam.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 14:54   #1340
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

papryczko ja ci dokladnie opisze, mialam juz wtedy od razu napisac dokladniej, ale mialam mala na rekach, teraz spi :

kladziesz bobaska na przewijaku (czygdzie cio tam wygodnie) palcami wskazujacymi obu rąk przytrzymujesz policzki dziecka (po obu stronach, czyli twoj prawy palec na jej lewym policzki i lewy palec na prawym policzku, biorac pod uwage ze dziecko jest do ciebie jak w odbiciu lustra) kciukami i przeguami obu rak docisjkasz jej ramionka, tak zeby sie nie ruszala, a srodkowymi robisz koleczka po obu stronach. I tak 10 razy (bo robisz to naraz, nie osobno z kadej storny) i 5 takich seansów dziennie.

mam nadzieje ze dobrze wytlumaczylam

a co do tego wycierana miedzy paluszkami- tto wiecie czemu?? bo jej sie tam odparzenie zrobilo... od wilgoci, miala taką biala skorke tam, taka zmacerowana, jak u doroslych sie robbi gdy dlugo maja w mokrym. No i juz kiesy czytlam w gazecie ze powinno sie wycierac, sobie przeciez tez wycieramy...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 17:00   #1341
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 641
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A moja jewszcze dobrze nie trzyma glowki.Jak ja wezme na rece do odbicia to tak jej lata glowka ze czesto sie uderza w moja albo meza twarz.A chwytac to w ogole nie chwyta,nawet raczek nie wyciaga,moze to przyjdzie zqa jakis czas,w koncu jest wczesniaczkiem i pewne rzeczy moga przychodzic pozniej.

Ja ostatnio mialam kryzys...Obudzila mnie Vikusia na jedzonko ok 5 nad ranem a ja nie wyspana po karmieniu zaczelam myslec ze mam juz tego dosyc.Od 3 miesiacy praktycznie chodze nie wyspana,ciagle cos mi nie pasuje nie moge nic zjesc,nie mam czasu dla sibie,nigdzie praktycznie z mezem nie wychodzimy(nie to co kiedys)i w ogole wszystko jest inaczej. Caly dzien chodzilam nabuzowana i co chwile klocilam sie z TZ-em.Nikt nie mowil ze bedzie prosto i przyjemnie i pewnie jeszcze nie raz bede miala taki dzien...Przydaly by mi sie takie 2 tyg. wakacje i pelen odpoczynek.Z drugiej strony nie wyobrazam sobie zostawienia malej komus na ten czas,chyba bym umarla z tesknoty.

A kolki minely po Sab Simplex tym niemieckim

gosiaczek fajne fotki a ty sliczna jestes
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 17:18   #1342
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

heh vea dziekuje chociaz to foto nie nalezy do tych na ktorych wyszlam korzystnie jak stoje to sie wydaje szczuplejsza jak wciagne brzucha

a co do wychodzenia z mezem... to nie moglabys zstawic malej np mamie lub tesciowej na 3 god?? mysmy wyszli raz\ do kina malej naprawde nic nie bedzie... krzywdy niekt jej nie zrobi... pomysl o tym albo wez mala z wami, np nie do kina a do zoo czy ogrodu botanicznego, nie wiem czy u ciebie jest.... albo na spacer i np jak mala bedzie spac to sobie na trawie rozlozcie koc i piknik zrobcie... albo jak mala pojdzioe spac to zrobcie dobie kino w domu, kupcie popcorn, cole, ustwacie krzesla jak w sali kinoweji wlaczcie jakis film... udawajcie ze jestescie w kinie my sobie tak czaseem robimy...

moja mala dostala szalu po szczeoieniu... myslslaM ze przejdzie je tak dobrze jak tamto...a tu wrzask taki ze glowa boli, jakby ja kots ze skory obdzieral... musialam jej popdac paracetamol w czopkach dla niemowlat i juz nie placze...biedulka az mi sie pklakac chcialao ale widzialam ze jak ja tez bede plakac to ona to wyczuje imoze byc jeszce gorzehj wiec sie jakos trzymalam...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 17:28   #1343
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek071, dzieki za opis!

vea82, ja tez miewam takie kryzysy! ale potem przychodzi nowy dzien i jest zupelnie inny od poprzedniego... u nas tez krucho z wychodzeniem, bo tu, gdzie mieskzamy, nie mamy nikogo. o tych wakacjach (tygodniowych) z dala od malej tez mowilam mezowi, ale pozniej zaraz stwierdzalam, ze pewnie jakby przyszlo co do czego, to umarlabym z tesknoty.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 17:55   #1344
kasiapop
Raczkowanie
 
Avatar kasiapop
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E---a kapelusik kupiliśmy, tak jak cały komplecik w ccccodrillo, a dziś zakupiliśmy do kompletu sweterek, bo pogoda na niedzielę podobno ma się troszkę popsuć....

Byliśmy dziś w reserved na zakupach z mężulkiem i kupił sobie spodenki i koszulę. Ja wyszłam z Majką ze sklepu-on płacił. Dojechaliśmy do domu a tu się okazało,że nie wzieliśmy zakupów za sklepuon myślał, że ja wzięłam, a ja, że on. Dodam,że mieszkamy 100km od W-wy, no i w neta, znalazłam telefon, zadzwoniłam i możemy jutro z paragonem odebrać zakupyniezłe, co?
Muszę lecieć, Majka płacze
kasiapop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 17:58   #1345
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?

Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak:
odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień

trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera

a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote]

My kapiemy bartusia o 20. Najpierw spiewam mu piosenke- codziennie ta sama,ktora sama wymyslilam- tak zeby kojarzyl mycie. Pozniej kapanko- on to uwielbia i cieszy sie w wodzie. Przy wycieraniu i ubieraniu zazwyczaj jest spokojny chyba ze jest juz bardzo glodny. Nastepnie jedzonko-czasami w trakcie jest placz ale nie wiem od czego bo to raczej nie kolka- pozniej odbijanie- i do lozeczka. Pieluszka na buzke i zasypia. Czasami jak marudzi to bore go na raczki i spiewam i jak zasypia to siup do lozka. Generalnie do 9 juz spi i tak do 5 rano. Pozniej znow jedzonko- biore go juz do naszego lozka i spimy do 8 a pozniej to juz od jego humorku zalezy czy spi czy bawi sie
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 19:19   #1346
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

z tego co widać to bardzo różnie z naszymi maluchami

a my już po szczepieniu - i znów nasz mały Zuch nic nie płakał, a nawet sie śmiał, a potem spokojnie zasnął w wózku..
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 20:45   #1347
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Moja Ola kończy dziś dokładnie 3 miesiące! Nie wiem, kiedy to minęło z jednej strony szkoda mi tych chwil kiedy była jeszcze taka zupełnie maleńka a z drugiej cieszę sie z każdej jej nowej umiejętnosci. U nas z za sypainiem jest tak; około 18:30 - 19 kąpiel. Ola ją lubi. Potem wycieranie (na wycieranie patyczkami między paluszkami też bym nie wpadła), krem na pupę, pieluszka, ubranko. Nie smarujęna noc buzi żadnym kremem. Potem witaminka no i oczywiście cyc. 40 minut zdarza się nam zupełnie wyjątkowo. Ola często zasypia na cycku i wtedy taką śpiąca kłade ją do łóżeczka. Dzisiaj nie zasnęła (choć potrzymałam ją na obu piersiach, bo pomyślałm, że jak jedną już tylko tak "miśkuje" to może znaczy że chciałaby jeszcze jeśc i dłam drugą. chyba jednak nie chciała, co nie ptrzeszkodziło jejtrochę zjeśc a potem ulać to co zjadła) Budzę ją o 23 wtedy jest karmienie, no a potem to już zaleznie o której się obudzi. Wczoraj ( w zasadzie dzisiaj) spała tak do 5:25. Ostatnio coraz dłuzej w nocy przesypia i jestem z niej dumna. Muszę z dumą powiedzieć, ze Ola nie zafundowała nam ani jednego nocnego koncertu więc w zasadzie nie wiem co to noc z płaczącym dzieckiem.Na szczęścioe, zeby nie zapeszyć
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 20:52   #1348
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

My też po szczepieniu. Szczepiliśmy też infarixem hexa -6 w 1(II dawka). Można było i 5 w 1, ale wtedy za jakiś czas jest dodatkowe szczepienie p/ko żółtaczce. Moja się na chwilę rozdarła - jak wstrzykiwano szczepionkę, później było już ok. Na razie brak jakiś negatywnych objawów.
Lekarz mnie uspokoił, że to na pewno nie te wycofane.

Waży 6 kg z groszami. Ma lekki katarek, znaczy akurat wczoraj wieczorem dostała, ale nie było to przeszkodą do szczepienia - lekarka ją zbadała i wszystko ok.

My kąpiemy koło 18:30-19. Mała je dośc długo, znaczy dłużej niż w dzień - może z 15 -20 min. i często zasypia przy piersi, a po ok pół godzinie budzi się i je z drugiej piersi. Ale często jest też tak - jak jest mniej zmęczona - że jak się naje to jeszcze pogada chwilę albo pośmieje się z Marcelem i zasypia za trochę - albo znów przy piersi albo ze smokiem. Śpi z nami i zasypia w naszym łóżku - koło 20. Budzi się koło 2:30 a potem koło 6. Czasami budzi się też koło północy jak ja idę spać i wtedy też je. W nocy właściwie się nie rozbudza - obie karmienie załatwiamy na wpół śpiąco- ja ja tylko przystawiam do piersi i zaraz odpływam, a ona chyba jak się naje. Jestem więc w miarę wyspana. Czasami jak się w nocy jakoś przebudza, to też daję smoka. Wstaje najczęściej koło 7.,czasami trochę wcześniej albo trochę później - to zależy też od tego, od kiedy wstanie Marcel - jak wstanie to zaraz do nas przychodzi i często budzi Milenkę.

Ja między paluszkami nie wycieram z reguły, ale zwracam uwagę czy coś się nie dzieje złego. Wycieram dokładnie za uszkami i od czasu do czasu przetrę pępuszek patyczkiem ze spirytusem - zapobiegawczo.

kasiapop- no nieźle, dobrze, że wam nie zwinęli tych zakupów

vea, gosiaczek -śliczne panny

gosiaczek - masze małe mają takie same skarpetki.
A kiedyś przyuważyłam też u którejś - już nie pamiętam której - takie same jak mojej Milenki body w biało-różowe paseczki z HM
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 21:11   #1349
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

e---a moja Hania tez w zasadzie nie daje koncertow w nocy. Raz jej sie zdarzylo dawno temu...ona jest bardzo grzecznym dzidziusiem i kochanym, najkochańszym na swiecie ale dzis to byl kosmos... plakala co chwile...plakala? to malo powiedziane, ona sie wydzierala... i doiero pol godz temu zasnęla ( a kpalam ja o 18.30...)

no wogole mamy wszystkie pewnie kilka takich samych ciuszkow ja kupuje glownie w H&M (dla seibnie tez ) i mam po siostrze z irlandii z earlydays i kilka z zary. No i z askotu marquity i kilka z cheerokie. fajnej jakosci sa z HM i sliczne, seria z hello kitty to moja ulubiona
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 21:17   #1350
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a to my
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.