|
|
#1321 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziewczyny a wy sprawdzacie, czy wasze dziecko sie dobrze rozwija??? ja mam w ksiazce taki schemat ( i w ksiazeczce zdrowia tez) co niby ona powinna umiec w 3 m-cu... no i prawie wwsyztsko umie, oprocz wkladamia obu raczek do buzi, bop wklada jedna, i jak ezy na brzuszku to nie unosi sie caly czas na przedramionach, jesna reka zawsze jej ucieka do tylu... ale za to sie zdziwilam, bo bylo napisane ze powinna trzymac sama glowe prostu przy pozycji siedzacej... wczoraj wydawaklo mi sie to nierealne, ale dzis srawdzilam... posadzilam ją i faktycznie sama trzymala glowke
![]() ![]() ![]() byl;am taka dumna |
|
|
|
#1322 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
jakie pustki...co z wami...
|
|
|
|
#1323 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Wy tez mialyscie problemy wejsc dzis na wizaz
mnie dopiero teraz jakos sie udalo a wczesniej error ![]() Maly dzis jakis marudny moze dlatego ze na dowrze pogoda barowa wczoraj wieczorem byl cyrk od tygodnia ladnie po kapieli cycus i spanie a wczoraj zanic w swiecie po cycu usnal fakt na 15 min a potem ani mu sie snilo spac zmeczyl sie dopiero po 23 i dal sie uspic niewiem o co chodzilo gosiaczek071: musze sprawdzic u mojego jak z tym trzymaniem na siedzaco bo jak lezy na brzuszku to ladnie trzyma glowke (az lekarz na U2 sie zdziwil ze taki maly a taki juz silny )Co do herbatek to ja przestalam mojemu podawac ta "koperek, rumianek,anyz" bo juz sama niewiem czy ona mu pomaga czy szkodzi maly ma zazwczaj rano problem pruknac sobie - znaczy sie pruka ale tak steka i wygina sie przy tym ze az mi go zal i zastanawiam sie czy przypadkiem ta herbatka tak go jakby dodatkowo niegazuje poczekamy zobaczymy moze bedzie lepiej ![]() kasia_sloneczko: jak przeczytalam twoj opis wizyty u gina to az sie boje sama jutro isc (mam wizyte kontrolna po porodzie dopiero teraz) a i co do bolu to tez czuje takie ciagniecie najbardziej mi dopkucza jak siedze za przeproszeniem na toalecie to tak ciagnie ze ho ho ale zobaczymy co powie jutro gino i mam andzieje ze niebedzie az tak bolalo
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
|
|
|
#1324 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
hej, ja jestem
![]() wlasnie wrocilam z usg bioderek - udalo nam sie wejsc po znajomosci, bo kolejki sa niemozliwe! ale najwaznijesze, ze wszytsko ok!!! a w ogole to zauwazylam, ze ona juz coraz czesciej lezy rowniez na drugiej stronie, wiec chyba rzeczywiscie to przechodzi... gosiaczek071, ja sprawdzam rozwoj z ksiazka "pierwszy rok zycia dziecka " ![]() Cytat:
co do smiania, to wczoraj pierwszy raz slyszelismy jej glosny smiech! bylismy z mezem w szoku, bo ona duzo sie usmiecha, ale takiego smiechu jeszcze nie udalo nam sie wywolac u niej. jednak moja mama jest niezastapiona i to ona ja tak rozbawila! smiala sie super! |
|
|
|
|
#1325 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
papryczko ja tez mam takla ksiazke
jest super totalna skarbnica wiedzy dla pierworódek moja mala tak dzis plakala, az byla cala czerwona, nie mogla zlpapach tchu, nie wiem co sie dzialo... byla spiaca a nie chciala spac w domu, to pomyslalam ze ja wezme na dwor, moze usnie... poszlam do lazienki sie umyc uczesac itp bo bylam w pizamach jeszcze, ona sobie lezala w lozeczku i gapila sie na karuzele... nagle w ryk. to ja ubralam, posmarowalam i polozylam do wozka, poszlam szukac kluczy a ta w taki ryk jak nigdy... cala czerwona, az tak plakala ze nie wydawala z siebie przez chwile dzwieku i potem taki okrpny placz... to jest ten placz z zanoszeniem??? wzielam ja na rece to sie troche uspokoila tylko pochlipywała troche, zniozlam ja szybko z3 pietra po schodach, nie mam windy :/) to pkalala to ja na dole znow wzielam na rece i cisza... odlozylam do wozka- w ryk... ale jak pzreszlam kawalek i poczula ze jest na spacerze to szybko zasnela, chyba z wyzcerpania... i spi az do teraz... ijeszcze przez pol godz na sopacerze pochlipywała... biedna...
|
|
|
|
#1326 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
ech,ja bym chciała by moja Mała ciągneła z piersi a ona butelkę polubiła i juzsusola współczuje kasia_sloneczko idz do innego ginekologa,nawet prywatnie,bo z tym nie ma żartów,mi tez jakoś strasznie długo goiła sie rana krocza,zreszta to pewnie przez to,że mi jeden szewek pękł i byłam nawet z tym w szpistalu,gdzie stwierzdili,że panikuje,ale jedna lekarka obejrzał i powiedział,ze jest ok i przycie ła mi cos tam w kazdym razie ja jak wychodziąłm z Młana spacery to na początku nawe\t nie mogłam daleko zajś,bo tam mnie rwało w kroczu i musiałm szybko gdzieś usiasc a nawet pod prysznicem nie mogłam ustac... a teraz juz na sczeście po 2 miesiacach od porodu jest ok. A jak u Ciebie Kasia wyglądały te poporodowe odchody?Długo krwawiłaś??Cytat:
Jak chcesz miec pokarm,to moze zacznij pi herbatki na laktację,ja piję z Hippa. Zreszta dużo też robi nastawienie an laktację,bo jak chce sie karmic to pokarm, jest. Cytat:
To ta maśc jest na receptę?nie wiedziałam.Chciałam ją zakupic odnosnie szczepionki,ale w końcu nie zakupiłam. |
|||
|
|
|
#1327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek a moze mała chciałą sie przytulic i dlatego dopiero uspokoajala sie na rekach,a moze po prostu wstał lewa noga
kasia słoneczko a ile twoje Malentwo ma,że już trzyma zabawki? Moja córeczka to jest na etapie oglądania paluszków,sczegolnie tego jednego-wskazującego-wyglada jakby nam groziłą uwielbia ogladac myszkę,taką maskotkę i juzna sam widok jej sie uśmiecha,pewnie dlatego,że ta myszka jest w żarówisatych kolorach i ma takie wzory na brzuchu. Nie potrafi jescze nic utzrymac,choc czasami jak mnie złapie za włosy,to tak ciągnie,ze az mnie ciarki przejda z bólu..
|
|
|
|
#1328 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Migotko Aleks ma 3 miesiące dzisiaj a dokładnie 13 tygodni skończone.
Jak się go posadzi to też trzyma główkę prosto. Pediatra kazała mu robić takie ćwiczenie-podnosić go za rączki do siadu a potem chwycić za ramionka i zataczać nim kółeczka jak siedzi. Ma to wzmacniać główkę. No i faktycznie jak nim zataczam to na początku łepek mu tak latał a teraz już ładnie trzyma, czasem tylko mu gdzieś ucieknie na bok. My już po szczepieniu. Dziś nie było tak straszni jak ostatnio bo tylko 2 kłucia, ale i tak przy drugim ciężko było go uspokoić. Ja to tym razem lepiej zniosłam bo ostatnio to beczałam razem z nim. Potem zrobił kupkę-chyba z wrażenia i dostał cycusia. Zasnął jak zabity, a jak się obudził to już wsio było ok. Teraz dużo śpi, widać tak odreagowuje zastrzyk, bo ostatnio też tak spał jak suseł. Zauważyłam bo specjalnie obserwowałam moment wkłucia, że Aleks zaczął płakać po chwili od wprowadzenia igły gdy już pielęgniarka tłok wciskała. Wygląda wiec na to że farmaceutka miała rację-dzieci boli nie tyle wkłucie co rozchodzenie się płynu w mięśniu a na to maść Emla nie pomaga. Ale i tak postaram się następne szczepienie tą maść sobie zorganizować i porównam. |
|
|
|
#1329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ale mam pobudke o ciekawej godzinie
![]() ![]()
|
|
|
|
#1330 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
U mnie temat chrztu też aktualny."Kreacja" Oli jeszcze nie dotarła (zamówiona przez Allegro) więc jestem sama ciekawa jak będzie wyglądaław Realu.Kasiupop -mi też bardzo podoba siętwój kapelusik dochrztu. Gdzie go kupiłaś? Czy w jakimś sklepie firmowym? Pytam, bo może udałoby mi się goteż kupić(tzn pewnie mojej mamie lub siostrze, bo ja uziemiona z cycem)
Ola wzywa musze przerwać |
|
|
|
#1331 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Wróciłam. My robimy chrzciny w lokalu - restauracja już zarezerwowana. Ale mam w związkuz z tym dużą wątpliwoć i pytanie do dziewczyn które robiły lub robią chrzest w lokalu: Czy miałyście tam jakiś osobny pokoik gdzie mogłyście przewinąc i nakarmic niunie? U mnie niby ma być cośtakiego, ale znaduje się to wyżej niż sala, w której będziemy. Poza tym my nie bedziemy mieć chrzcin w osobnej sali, tzn. nasz stół nie będzie w takiej stał,tylko na ogólnej głównej sali restauracji. ja mam w związku z tym dużo wątpliwości: czy niunia będzie chciała tam spać, przecież będzie tam hałas, a jak któryś z innych gości restauracyjnych bdzie palił tam papierosy???!!! Wcześniej myślałam o chrzcinach w takim hotelu, gdze byłaby taka osobna sala dla nas ale ona mi się nie podobała. Poza tym w każdej restayuracji w której się dowiadywałam(co prawda nie było ich aż tak wiele) proponowali nam zrobienei chrzcin w ogólnej sali.A jak to u was wyląda?
|
|
|
|
#1332 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?
Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak: odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera ![]() a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy |
|
|
|
#1333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
teso u mnie wyglada to tak: po jkapieli jak ubieraM Hanie to juz sie domaga, wiec zanim zrobie wszystkie czynnosci typu osusze ja, wytre paluszki od nog (wlasnie-wycieracie tez patyczkami miedzy paluszkami??) posmaruje buzke itp, wtedy zazwyczaj sie juz drze, wiec daje smoka. Potwem je (ale nigdy 40 min!!!!!!!!!!!!!) i zazwyczaj zasypia przy cycku, jak ją odkladam to sie czasem budzi a czaSEM nie, roznie to bywa...u mnie smoczek niestety juz stal sie nieodzowny...nie da rady bez
budzi sie czasem, a raczej przebudza ,jak jej wypadnie i trzeba jej wciskac znow, ale sama go pozniej wypluwa. spi ropznie, ostatnio glownie do 3 ale dzis np obudzila sie o 4.30 i nie chciala spac do 6, pozniej usnela na chwile, ale poplakiwala przez sen jakby jej sie cos zlego snilo...wasze dzieci tez tak przezywaja sny czasem?? raz obserw3owalam Hanie, to w cioagu sekundy doslownie robila grymasy od smiechu do placzu... komicznie to wygladalo, najpierw buzia w ssmiech a za sekunde podkowka do placzu... wczoraj bylismy u znajomych i Hania poznała kumpla i jak jej dalam wczoraj butle to zobaczcie co znia robila a i jeszce jedno jak glowke trzyma sama jak siedzi
|
|
|
|
#1334 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
u mnie podobnie, zawsze jak po kąpieli i wszystkich czynnościach higienicznych (nigdy nie wycierałam paluszków patyczkami, nawet bym na taki pomysł nie pwadła ) jak zaczynamy ubierac pieluche to zaczyna sie krzyk, bo nie moze sie doczekac jedzenia... i tak codziennie z tym wieczornym jedzeniem to rzeczywiscie długo... w dzien je ok 15 min, ale wieczorami znów (bo przez jakis czas tez bylo krótko) wisi na mnie i je i robi przerwy i je i je i przerwa wiec to trwa i trwa... a ja po takim dlugim maratonie jestem padnięta.. sama juz zwykle zasypiam a mały nie... a co do snów to tez ma podobnie z tymi grymasami, czasem nawet budzi sie z krzykiem i płaczem... ale po chwili przechodzi.. a co do smoczka to mały preferuje tylko taki najtańszy, silikonowy z kólką na końcu próbowaliśmy różnych i kicha..
|
|
|
|
|
#1335 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
miałam napisanego prawie całego posta i prąd wyłaczyli
pisze jeszcze razbylismy na usg bioderek i wszystko ok, tylko musze pieluszkować do 6 miesiąca. to było przedwczoraj a wczoraj bylismy na szczepieniu, po ostatnich cyrkach (placz przez trzy godziny) dostała tylko dwie szczepionki a trzecia na tężęc dostanie za tydzień , podobno to po niej sa takie skutki uboczne, i rzeczywiście po szczepieniu była marudna lae nie aż tak jak tydzień tamu, normalnie zanosiła sie placzem, pytałam czy po skojarzonych tez sa takie skutki uboczne, lekarka mi na to ze nie da mi gwarancji że nic małej po nich nie bedzie. Majka waży 6000 g. nam smok jest tylko potrzebny jak malutka sie obudzi i trzeba ja uspić nie wyciągając z łózeczka, wtedy daje smoka i lekko bujam reka i zasypia. fajnie wasze dzieciaczki trzynaja główke moja jeszcze nie ma tyle siły, może ją za moało daje na brzuszek ![]() uciekam bo sie obudziła....
__________________
|
|
|
|
#1336 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziewczyny na Naszych Skarbach styczeń/luty pisały coś o chyba wycofanych przez sanepid partiach szczepionki infanrix IPV+HIB... a my dzisiaj idziemy na szczepienie... szukałam w internecie - nic, zadnych ogłoszen czy komunikatów... więc nie wiem co myśleć, a dodzwonić się nie mogę... ehhhh
Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 Czas edycji: 2008-06-18 o 12:39 |
|
|
|
#1337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dominikowa ja tez wcale nie dawalm jej duzo na brzuszek... dopiero teraz mi zalrcila,,, sprobuj posadzic dzidzie i zobaczysz sama ze bedzie trzymac, ale to tzeba krotko i nie za czesto...
moja milala dzis szczepienie: innfarix hexa i rotawirus...ten ostatni jest doustnie i strrasznie smirdzi ale byla dzielna,...wazy juz 5520 i na to trzymanie glowki na lewo zalecila nam takie cwiczenie: plcami wskazujacymi obu rak mam trzymac za policzki, a srodkowymi masowac koleczka na szyjce 10 razy i tak 5 razy dziennie. ona sie troche wkurza ale ponoc po 2 dniach sie przyzzwyczai do tego. nastepna wizyta za 4 tyg- ze szczepieniem,.
|
|
|
|
#1338 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
niestety w tym dniu unas bylo przed burza i bylo strasznie duszno (nie do wytrzymania) a w lokalu dopiero wiec maly po 10 min byl markotny ale tak jak pisalam kazde dziecko jest inne [1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli? Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak: odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera ![]() a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote] Moj maly tez po kapieli juz przy ubieraniu glody i zaczyna sie domagac cyca wiec zaraz po zakonczeniu toalety wieczornej kladziemy sie i zazwyczaj usypia przy cycu ale od 3 dni niestety tylko na godz potem sie budzi i chce gaworzyc do 23 ![]() Cytat:
![]() No i sie obudzil mykam
__________________
http://www.zapytajpolozna.pl/cache/a...1dff4dd992.png http://www.suwaczek.pl/cache/364376a4c5.png[/img][/url] |
||
|
|
|
#1339 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?
Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak: odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień [/quote]40 minut to rzeczywiscie dlugo! moja jadla tyle na samym poczatku, ale tez nie jestem pewna, bo wtedy po prostu nie kojarzylam jeszcze o co w tym karmieniu chodzi i nie odroznialam kiedy ona faktycznie je, a kiedy sobie po prostu ssie. teraz juz najada sie w jakies 15 minut. tez zasypia czesto po jedzeniu, ale ja jej nigdy nie odkladam do lozeczka, tylko mecze w pozycji pionowej az do kilku odbic, bo ona jest z tych ulewajacych. takze niestety rozbudza sie, ale ja jestem spokojiejsza. potem klade ja do lozeczka. jak jest mocno spiaca, to zasypia, jak nie, to albo marudzi i trzeba przychodzic i ja poglaskac, albo zdarza sie, ze pogapi sie dookola i za jakis czas zasnie. jestem z niej starsznie dumna! no bywa, ze ma gorsze dni i trzeba troche polulac, ale genarlenie na nocne zasypianie nie narzekam. spi tak do okolo 3-ej. dostaje wtedy piers i choc spi, to znow mecze ja odbijaniem, ale na szczescie zwykle zasypia potem szybko. a rano zazwyczaj budzi sie okolo 7-ej. [1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote] my tez sie nie spieszymy cos ty! ja nie. [1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7923982]dziewczyny na Naszych Skarbach styczeń/luty pisały coś o chyba wycofanych przez sanepid partiach szczepionki infanrix IPV+HIB... a my dzisiaj idziemy na szczepienie... szukałam w internecie - nic, zadnych ogłoszen czy komunikatów... więc nie wiem co myśleć, a dodzwonić się nie mogę... ehhhh[/quote] tez kiedys o tym czytalam, ale to byly partie wyprodukowane wczesniej i na pewno nie ma ich juz w sprzedazy ani w uzyciu. Cytat:
|
|
|
|
|
#1340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
papryczko ja ci dokladnie opisze, mialam juz wtedy od razu napisac dokladniej, ale mialam mala na rekach, teraz spi :
kladziesz bobaska na przewijaku (czygdzie cio tam wygodnie) palcami wskazujacymi obu rąk przytrzymujesz policzki dziecka (po obu stronach, czyli twoj prawy palec na jej lewym policzki i lewy palec na prawym policzku, biorac pod uwage ze dziecko jest do ciebie jak w odbiciu lustra) kciukami i przeguami obu rak docisjkasz jej ramionka, tak zeby sie nie ruszala, a srodkowymi robisz koleczka po obu stronach. I tak 10 razy (bo robisz to naraz, nie osobno z kadej storny) i 5 takich seansów dziennie. mam nadzieje ze dobrze wytlumaczylam a co do tego wycierana miedzy paluszkami- tto wiecie czemu?? bo jej sie tam odparzenie zrobilo... od wilgoci, miala taką biala skorke tam, taka zmacerowana, jak u doroslych sie robbi gdy dlugo maja w mokrym. No i juz kiesy czytlam w gazecie ze powinno sie wycierac, sobie przeciez tez wycieramy... |
|
|
|
#1341 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
A moja jewszcze dobrze nie trzyma glowki
.Jak ja wezme na rece do odbicia to tak jej lata glowka ze czesto sie uderza w moja albo meza twarz.A chwytac to w ogole nie chwyta,nawet raczek nie wyciaga,moze to przyjdzie zqa jakis czas,w koncu jest wczesniaczkiem i pewne rzeczy moga przychodzic pozniej.Ja ostatnio mialam kryzys...Obudzila mnie Vikusia na jedzonko ok 5 nad ranem a ja nie wyspana po karmieniu zaczelam myslec ze mam juz tego dosyc.Od 3 miesiacy praktycznie chodze nie wyspana,ciagle cos mi nie pasuje nie moge nic zjesc,nie mam czasu dla sibie,nigdzie praktycznie z mezem nie wychodzimy(nie to co kiedys)i w ogole wszystko jest inaczej. Caly dzien chodzilam nabuzowana i co chwile klocilam sie z TZ-em.Nikt nie mowil ze bedzie prosto i przyjemnie i pewnie jeszcze nie raz bede miala taki dzien...Przydaly by mi sie takie 2 tyg. wakacje i pelen odpoczynek.Z drugiej strony nie wyobrazam sobie zostawienia malej komus na ten czas,chyba bym umarla z tesknoty. A kolki minely po Sab Simplex tym niemieckim ![]() gosiaczek fajne fotki a ty sliczna jestes
__________________
MÓJ NAJWIĘKSZY SKARBEK![]() |
|
|
|
#1342 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
heh vea dziekuje chociaz to foto nie nalezy do tych na ktorych wyszlam korzystnie
jak stoje to sie wydaje szczuplejsza jak wciagne brzucha a co do wychodzenia z mezem... to nie moglabys zstawic malej np mamie lub tesciowej na 3 god?? mysmy wyszli raz\ do kina my sobie tak czaseem robimy... moja mala dostala szalu po szczeoieniu... myslslaM ze przejdzie je tak dobrze jak tamto...a tu wrzask taki ze glowa boli, jakby ja kots ze skory obdzieral... musialam jej popdac paracetamol w czopkach dla niemowlat i juz nie placze...biedulka az mi sie pklakac chcialao ale widzialam ze jak ja tez bede plakac to ona to wyczuje imoze byc jeszce gorzehj wiec sie jakos trzymalam...
|
|
|
|
#1343 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek071, dzieki za opis!
vea82, ja tez miewam takie kryzysy! ale potem przychodzi nowy dzien i jest zupelnie inny od poprzedniego... u nas tez krucho z wychodzeniem, bo tu, gdzie mieskzamy, nie mamy nikogo. o tych wakacjach (tygodniowych) z dala od malej tez mowilam mezowi, ale pozniej zaraz stwierdzalam, ze pewnie jakby przyszlo co do czego, to umarlabym z tesknoty.
|
|
|
|
#1344 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E---a kapelusik kupiliśmy, tak jak cały komplecik w ccccodrillo, a dziś zakupiliśmy do kompletu sweterek, bo pogoda na niedzielę podobno ma się troszkę popsuć....
Byliśmy dziś w reserved na zakupach z mężulkiem i kupił sobie spodenki i koszulę. Ja wyszłam z Majką ze sklepu-on płacił. Dojechaliśmy do domu a tu się okazało,że nie wzieliśmy zakupów za sklepu on myślał, że ja wzięłam, a ja, że on . Dodam,że mieszkamy 100km od W-wy, no i w neta, znalazłam telefon, zadzwoniłam i możemy jutro z paragonem odebrać zakupy niezłe, co?Muszę lecieć, Majka płacze |
|
|
|
#1345 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7921990]Dziewczyny napiszcie jak Wasze maluszki zasypiają po kąpieli?
Mój Ignaś od jakiś paru dni zasypia tylko ze smokiem... wygląda to tak: odpada przy piersi po ok 40 min jedzenia, ale od razu sie budzi jak odkładam go do łózeczka, a jak daje smoka i przykrywam buzie pieluszką to wtedy oczka mu sie zamykają i zasypia po chwili.. ok 21... i po jakims czasie go wypluwa... potem ok 1 budzi sie, ja mu daje smoka i zasypia dalej... potem budzi sie ok 3 juz głodny wiec je, potem smok i spi do ok 6... je i wypoczęty zaczyna dzień trochę mnie to martwi, ale nie wychodzi inaczej... w dzień też rzadko udaje mu sie zasnąć bez smoka, czasem na spacerze... a wczoraj bylismy na nim od 10.30 do 18 !!!! ostatnie dwie godzinki to juz tata, bo ja w koncu wybrałam sie do fryzjera ![]() a my planujemy chrzest na wrzesień-październik... wcale nam sie nie spieszy[/quote] My kapiemy bartusia o 20. Najpierw spiewam mu piosenke- codziennie ta sama,ktora sama wymyslilam- tak zeby kojarzyl mycie. Pozniej kapanko- on to uwielbia i cieszy sie w wodzie. Przy wycieraniu i ubieraniu zazwyczaj jest spokojny chyba ze jest juz bardzo glodny. Nastepnie jedzonko-czasami w trakcie jest placz ale nie wiem od czego bo to raczej nie kolka- pozniej odbijanie- i do lozeczka. Pieluszka na buzke i zasypia. Czasami jak marudzi to bore go na raczki i spiewam i jak zasypia to siup do lozka. Generalnie do 9 juz spi i tak do 5 rano. Pozniej znow jedzonko- biore go juz do naszego lozka i spimy do 8 a pozniej to juz od jego humorku zalezy czy spi czy bawi sie
|
|
|
|
#1346 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
z tego co widać to bardzo różnie z naszymi maluchami
a my już po szczepieniu - i znów nasz mały Zuch nic nie płakał, a nawet sie śmiał, a potem spokojnie zasnął w wózku.. |
|
|
|
#1347 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Moja Ola kończy dziś dokładnie 3 miesiące! Nie wiem, kiedy to minęło z jednej strony szkoda mi tych chwil kiedy była jeszcze taka zupełnie maleńka a z drugiej cieszę sie z każdej jej nowej umiejętnosci. U nas z za sypainiem jest tak; około 18:30 - 19 kąpiel. Ola ją lubi. Potem wycieranie (na wycieranie patyczkami między paluszkami też bym nie wpadła), krem na pupę, pieluszka, ubranko. Nie smarujęna noc buzi żadnym kremem. Potem witaminka no i oczywiście cyc. 40 minut zdarza się nam zupełnie wyjątkowo. Ola często zasypia na cycku i wtedy taką śpiąca kłade ją do łóżeczka. Dzisiaj nie zasnęła (choć potrzymałam ją na obu piersiach, bo pomyślałm, że jak jedną już tylko tak "miśkuje" to może znaczy że chciałaby jeszcze jeśc i dłam drugą. chyba jednak nie chciała, co nie ptrzeszkodziło jejtrochę zjeśc a potem ulać to co zjadła
) Budzę ją o 23 wtedy jest karmienie, no a potem to już zaleznie o której się obudzi. Wczoraj ( w zasadzie dzisiaj) spała tak do 5:25. Ostatnio coraz dłuzej w nocy przesypia i jestem z niej dumna. Muszę z dumą powiedzieć, ze Ola nie zafundowała nam ani jednego nocnego koncertu więc w zasadzie nie wiem co to noc z płaczącym dzieckiem.Na szczęścioe, zeby nie zapeszyć
|
|
|
|
#1348 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
My też po szczepieniu. Szczepiliśmy też infarixem hexa -6 w 1(II dawka). Można było i 5 w 1, ale wtedy za jakiś czas jest dodatkowe szczepienie p/ko żółtaczce. Moja się na chwilę rozdarła - jak wstrzykiwano szczepionkę, później było już ok. Na razie brak jakiś negatywnych objawów.
Lekarz mnie uspokoił, że to na pewno nie te wycofane. Waży 6 kg z groszami. Ma lekki katarek, znaczy akurat wczoraj wieczorem dostała, ale nie było to przeszkodą do szczepienia - lekarka ją zbadała i wszystko ok. My kąpiemy koło 18:30-19. Mała je dośc długo, znaczy dłużej niż w dzień - może z 15 -20 min. i często zasypia przy piersi, a po ok pół godzinie budzi się i je z drugiej piersi. Ale często jest też tak - jak jest mniej zmęczona - że jak się naje to jeszcze pogada chwilę albo pośmieje się z Marcelem i zasypia za trochę - albo znów przy piersi albo ze smokiem. Śpi z nami i zasypia w naszym łóżku - koło 20. Budzi się koło 2:30 a potem koło 6. Czasami budzi się też koło północy jak ja idę spać i wtedy też je. W nocy właściwie się nie rozbudza - obie karmienie załatwiamy na wpół śpiąco- ja ja tylko przystawiam do piersi i zaraz odpływam, a ona chyba jak się naje. Jestem więc w miarę wyspana. Czasami jak się w nocy jakoś przebudza, to też daję smoka. Wstaje najczęściej koło 7.,czasami trochę wcześniej albo trochę później - to zależy też od tego, od kiedy wstanie Marcel - jak wstanie to zaraz do nas przychodzi i często budzi Milenkę. Ja między paluszkami nie wycieram z reguły, ale zwracam uwagę czy coś się nie dzieje złego. Wycieram dokładnie za uszkami i od czasu do czasu przetrę pępuszek patyczkiem ze spirytusem - zapobiegawczo. kasiapop- no nieźle, dobrze, że wam nie zwinęli tych zakupów ![]() vea, gosiaczek -śliczne panny ![]() gosiaczek - masze małe mają takie same skarpetki .A kiedyś przyuważyłam też u którejś - już nie pamiętam której - takie same jak mojej Milenki body w biało-różowe paseczki z HM
|
|
|
|
#1349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
e---a moja Hania tez w zasadzie nie daje koncertow w nocy. Raz jej sie zdarzylo dawno temu...ona jest bardzo grzecznym dzidziusiem
i kochanym, najkochańszym na swiecieno wogole mamy wszystkie pewnie kilka takich samych ciuszkow ja kupuje glownie w H&M (dla seibnie tez ) i mam po siostrze z irlandii z earlydays i kilka z zary. No i z askotu marquity i kilka z cheerokie. fajnej jakosci sa z HM i sliczne, seria z hello kitty to moja ulubiona
|
|
|
|
#1350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a to my
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.





mnie dopiero teraz jakos sie udalo a wczesniej error 


a nawet pod prysznicem nie mogłam ustac... a teraz juz na sczeście po 2 miesiacach od porodu jest ok. A jak u Ciebie Kasia wyglądały te poporodowe odchody?Długo krwawiłaś??





pisze jeszcze raz
MÓJ NAJWIĘKSZY SKARBEK
