Dlaczego kochamy kotki?

[agusia_85]

No to i ja się pochwalę swoją koteczką. Uwielbia wskakiwać, siedzieć, leżeć wszędzie, tylko nie na ziemi

[Kattarina]

Napisane przez agusia_85

No to i ja się pochwalę swoją koteczką. Uwielbia wskakiwać, siedzieć, leżeć wszędzie, tylko nie na ziemi

Przesliczna kiciunia , (kojarzy mi sie wielkookim bialasem z mojego avatarka) i swietne zdjecia- widac, ze lubi byc fotografowana

[Faneczka]

Napisane przez agusia_85

No to i ja się pochwalę swoją koteczką. Uwielbia wskakiwać, siedzieć, leżeć wszędzie, tylko nie na ziemi

No no no, jak modelka

A ja nadal nie mogę tych zdjęć załadować

[Kattarina]

Napisane przez Faneczka

No no no, jak modelka

A ja nadal nie mogę tych zdjęć załadować

Moze zdjecia sa za duze? Maksymalnie kazde moze miec 122,1 KB.
Jesli to wlasnie kwestia rozmiaru i nie masz mozliwosci dopasowania fotek, to chetnie pomoge

[Faneczka]

Aaaa no tak! Ja jestem przyzwyczajona do tego że wszystko jest już gotowe Zaraz zrobię

[Faneczka]

Nie no zmniejszyłam i teraz wyskakuje błąd ładowania

[Majka184]

Witam wszystkie mamy kocie
Mam małą kotkę od 2 tygodni i zastanawiam się czym najlepiej się karmi małego kociaka?
Z góry dziękuje za odpowiedzi

[Faneczka]

Ja karmiłąm Żabę Whiskasem Junior. Karma jest delikatniejsza a w suchej te granulki też nadają się do małego pyszczka

[Majka184]

Faneczka ja właśnie daje i chrupeczki i puszki z whiskasa oczywiście dla juniorków

[_AsiCza__]

Ja także karmiłam Whiskasem Junior I gorąco Polecam

[Melka88]

Myślałam, że to tylko ja jestem takim potworem.. raz jak mi nerwy nad ranem puściły to zamknęłam Melkę do łazienki.. a kot full luz chyba, nie słyszałam, żeby się dobijał

Dziewczyny, nie polecam wam karmić Whiskasem i tym podobnymi.. Bo rujnujecie kotu żołądek i wątrobę! Moja Nala na tym rzygała non stop. Lepiej zainwestować w zdrowszą karmę. Pytała weta - to prawda, że tego typu karmy są śmieciami.

[sabbatha]

mi najlepszy albo prawie najlepszy opolski wet powiedzial ze nawet karma tesco jest lepsza bo przynajmniej nie jest smieciokolorowa.

btw widzialyscie saszetki w rossmanie? prawie 15 procent miesa miala a inne po 4;]

[esfira]

też NIE polecam Whiskasów- to karmy z niskiej półki- a to znaczy, że mozna kupić kotu o wiele zdrowszą i lepszą karmę, trzeba tylko się ruszyć do sklepu zoologicznego, albo przez internet- np. www.animalia.pl , www.krakvet.pl etc

[Melka88]

Ja kupuję Melce za 3 zł karmę (200 g) w której jest prawie 100% mięcha - Animonda Carny.. Staram się unikać marketowego żarcia, ew. Gourmet z braku laku.. Z Rossmanna nie oglądałam nigdy, ale koleżanka kupuje, a ona raczej też dba o zawartość żołądka swojej Maszy.

jestem wielkim przeciwnikiem Whiskasów, darlingów, KiteKatów .. zwłaszcza, jak przeczytałam, że w USA podmioty, do których te marki należą, produkują żarcie dla zwierząt ze zwłok zwierząt.. to mi wystarczy

[luciasabogal]

witam wszystkich szczesliwych posiadaczy mruczkowod kjedy pamietam zawsze mielismy w domu koty,psy rowniez,ale to koty pokochalam calym sercem i kjedy wyjechalam do Polski na studia wiedzialam czego mi brakuje tutajwreszcze kjedy sie przeprowadzilam sie do mieszkania od razu wzielam tego oto drania malegoi znowu mialam w domu kota,nie dajacego rano spac,biegajacego jak slon(kto powiedzial ze koty chodza tak ze nie slychac),bijace go wszytskie wazoniki,szklanki w chwilach radosci ze wrocilam do domu,albo po bardzo udanej wizycie w kuwetcekocham i uwielbiam koty i nie moge sie doczekac wlasnego domu z ogrodkiem aby powiekszyc stadko.pozdrawiam wszystkich kociarzy!

[_AsiCza__]

Napisane przez luciasabogal

witam wszystkich szczesliwych posiadaczy mruczkowod kjedy pamietam zawsze mielismy w domu koty,psy rowniez,ale to koty pokochalam calym sercem i kjedy wyjechalam do Polski na studia wiedzialam czego mi brakuje tutajwreszcze kjedy sie przeprowadzilam sie do mieszkania od razu wzielam tego oto drania malegoi znowu mialam w domu kota,nie dajacego rano spac,biegajacego jak slon(kto powiedzial ze koty chodza tak ze nie slychac),bijace go wszytskie wazoniki,szklanki w chwilach radosci ze wrocilam do domu,albo po bardzo udanej wizycie w kuwetcekocham i uwielbiam koty i nie moge sie doczekac wlasnego domu z ogrodkiem aby powiekszyc stadko.pozdrawiam wszystkich kociarzy!

Jej fajny ten twój kotek, fajny ma kolorek A pierwsze zdjęcie jest.. brak słów hmm :
super, świetne, bomobowe, piękne, ładne

[Owczunia]

Napisane przez luciasabogal

witam wszystkich szczesliwych posiadaczy mruczkowod kjedy pamietam zawsze mielismy w domu koty,psy rowniez,ale to koty pokochalam calym sercem i kjedy wyjechalam do Polski na studia wiedzialam czego mi brakuje tutajwreszcze kjedy sie przeprowadzilam sie do mieszkania od razu wzielam tego oto drania malegoi znowu mialam w domu kota,nie dajacego rano spac,biegajacego jak slon(kto powiedzial ze koty chodza tak ze nie slychac),bijace go wszytskie wazoniki,szklanki w chwilach radosci ze wrocilam do domu,albo po bardzo udanej wizycie w kuwetcekocham i uwielbiam koty i nie moge sie doczekac wlasnego domu z ogrodkiem aby powiekszyc stadko.pozdrawiam wszystkich kociarzy!

Czy to Rusek??

[luciasabogal]

tak rusekwybrany przez mojego chlopaka,bo to z nim mielismy zamieszkac z futrem,wiec zalezalo mi zeby go pokochal(mowil ze lubi tylko psy,ze koty takie,siakie....)teraz sie "klocimy" z kim bedzie spal,kogo bardziej kocha i czesciej calujekoty to potrafia rozkochac najtwardszych,maja ten swoj urokteraz wyjezdazm na lato do domu,zostawiam to meskie towarzystwo,troche sie martwie jak sobie poradza bo jada tez na lato do domku z ogrodkiem i pieskami.

[narkotyk]

* Dlaczego Koty powinno sie kochać?
-Ponieważ:
,,Kot jest na domowy na tyle, na ile mu to odpowiada''
,,Kot jest nader dostojny, dopóki nie pojawi się pies''
,,Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy''

* Co w nich jest takiego wyjądkowego?
-,,W nocy wszystkie koty są czarne''
-,,Pies jest jak dobra książka, kot jak poemat''


* Czy macie jakiegoś kociaka w domk/mieszkanku?
-Dla mnie ,,dom bez kota jest tylko mieszkaniem''


* Czy słyszałyście jakąś zabawna historyjkę o Kotku?
-Mogę o moich kotach godzinami opowiadać... Jak sobie coś zabawnego przypomnę to napiszę.


* a może wasz kotek zrobił coś niebywałego??
-Same koty są niebywałe... W domu jak to w domu. Czasem jestem ciekawa co one nocami robią na polu... To takie piękne i tajemnicze zwierzęta...

[loss_lauri]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;7866653]na mojego nawet zamykanie nie dziala Od godziny 22 wstepuje w niego diabel

Btw. najprawdopodobniej w nastepnym tygodniu przytacham do domu drugiego W sumie to kotke, od tej samej matki co Bazyl i też rudą.
Ponieważ bazyl też "miał być" kotką boje się ze dostanie mi sie drugi kocur
W ogole jak myslicie, nie będzie robił jej krzywdy? Takie wielkie i zazdrosne kocisko jak on moż chyba być do tego zdolne [/quote]
no to ja sią muszę pochwalić swoim sukcesem wychowawczym - moje koty od godz 20 (pora kolacji) do 6 rano (wychodzą na dwór) śpią jak susły- żadnego piszczenia, miauczenia czy wycia - anielski spokój przez całą noc.

[Faneczka]

Wow. Dobry z Ciebie wychowawca

[loss_lauri]

po prostu pilnowanie rozkładu dnia - ustalone godziny posiłków i wychodzenia, przy zmianie czasu czy wydłużaniu sie dnia latem jest trochę trudniej ale konsekwencja stosowana od małego opłaca się. czasami trudno mi uwierzyć w historie o kotach buszujących nocą w domu czy niedających spać swojej rodzince gdy widzę moje słodko śpiące już po 20.00 na swoich posłaniach. a może poprostu moje koty są jakieś nienormalne?. zresztą- jest więcej powodów, żeby tak o nich myśleć....

[thebestdamnthing]

mojaa kotka diana ,jeszcz cuudowna. w nocy budzi mnie , tak bezpowodu. jak juz otworzę oczy to wsuwa sie pod kołdrę i sobie razm śpimy ^^. czaem zachowuje się tak jakby miała adhd . biega, skacze , wariuje ;P. często łapie za nogi ;d. urocza jest . wie kiedy jestem smutna, i zawsze przyjdzie się w tedy przytulić. często nawet bez powodu. straszny z niej pieszczoch. a najdziwiniejsze jest w niej to, że uwielbia chipsy ziemniaczane :d.

[Majka184]

dziewczyny moja kicia ma nie całe 3 miesiące a już zaczęła łowić
Wczoraj złowiła jaszczurkę i ryjówkę ale jaszczurkę w połowie zjadła konkretnie głowe i pół ogona..:/
Czy ta jaszczurka mogła jej zaszkodzić??

[loss_lauri]

Napisane przez Majka184

dziewczyny moja kicia ma nie całe 3 miesiące a już zaczęła łowić
Wczoraj złowiła jaszczurkę i ryjówkę ale jaszczurkę w połowie zjadła konkretnie głowe i pół ogona..:/
Czy ta jaszczurka mogła jej zaszkodzić??

co do jaszczurki - nie jestem pewna, ale kot poprzez zjedzenie gryzonia lub ptaka, takiego, w którego organizmie znajdują się niedojrzałe postaci danego pasożyta może się od niego zarazić robakami (zjadając swoją zainfekowaną ofiarę). toteż radziłabym ci - gdy tylko zauważysz, że twoja kicia złowiła jakąś mysz czy inne zwierzątko, natychmiast jej to odebrać i pozbyć się - bo nie wiesz czy przypadkiem taka mysz nie jest pośrednim żywicielem jakichś pasożytów. wiem, jakie to trudne - odebrać kotu jego zdobycz, pamiętaj więc o regularnym odrobaczaniu swojej kotki - co 3 m-ce

[Majka184]

loss_lauri dzięki za odpowiedż
No właśnie to strasznie trudno jej odebrać ofiare masakra ale potem kładzie te martwe zwierze do miski z jedzeniem to wtedy wyrzuciłam.
Właśnie pare dni temu była odrobaczana
A ile razy dziennie powinno się karmić 3 miesięcznego kotka??

[loss_lauri]

w zasadzie tak jak koty w innym wieku - często, małymi ilościami jedzenia, 4-6 razy dziennie, ale to zależy od ciebie

[dysiuunia]

Ja też nie cierpiałam kotów do poki nie znalazłam jednego takiego sierściucha Jest prze słodka i kochana

[Majka184]

Ja mojej daje taką jedna całą saszetkę z wiskasa to jest pełna miska lub chrupki też cała miske
Ale czy to dobrze czy mam dawać więcej?
dysiuunia ja tez nienawidziłam kotów aż mój tata zachciał kota i ja przyniosłam z osiedla i tak ją pokochałam że bym jej nigdy w życiu nie oddała jest moja ukochaną pociechąMoja mama to sie wręcz bała kotów a teraz ciągle o nim gada i go czasami dokarmia ja ją wyzywam ale i tak czasami jej się zdarzy
Ja niedawno o wiele bardziej wolałam psy a teraz wole koty...a mam 2 psy i moja kochana kicia sie z tym mniejszym bawi bije go łapką itpMoge na nią patrzeć godzinami

[sabbatha]

ja mojej nie daje calej saszetki od razu chyba ze kot mial smutny dzien albo zrobil cos milego inaczej by mi sie przejadla i prosila o wiecej daje pol rano pol wieczorem