Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[travis]

Reading mieszkałam tam 7 lat a potem coś mi odbiło i wyjechałem do Londynu.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[Marbella85]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;78324656]W samym centrum Reading, przy Broad Street Mall, jest bardzo dobrze zaopatrzony polski sklep o nazwie Smaczek [/QUOTE]

Dziekuję, z pewnością szybko się tam wybiorę

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Jeszcze jedno, jakie miejsca polecacie na krótka, maksymalnie dwudnową wycieczkę. Myślałam o Bath. Jak Brighton? Fajne czy przereklamowane?

[chwast]

Znacie jakies miejsce, hotel czy cos zeby można było wynająć na jedna nic, w okolicy royal Albert hall?


*noc

[Uursa]

Napisane przez Marbella85

[/COLOR]Jeszcze jedno, jakie miejsca polecacie na krótka, maksymalnie dwudnową wycieczkę. Myślałam o Bath. Jak Brighton? Fajne czy przereklamowane?

Jeśli lubisz ezoterykę i kamienie szlachetne to Glastonbury (oprócz magicznego klimatu jest tam zabytkowa wieża na wzniesieniu, piękny ogród ze źródełkiem i ujęcia dwóch naturalnych wód mineralnych)
Ani w Bath, ani w Brighton nie byłam niestety.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Marbella85

Dziekuję, z pewnością szybko się tam wybiorę

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Jeszcze jedno, jakie miejsca polecacie na krótka, maksymalnie dwudnową wycieczkę. Myślałam o Bath. Jak Brighton? Fajne czy przereklamowane?

Powinnas zobaczyc i Bath i Brighton - bez dwóch zdan. Polecam tez Oxford (blisko Reading). Cambridge tez jest super!

[travis]

Napisane przez Marbella85

Dziekuję, z pewnością szybko się tam wybiorę

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Jeszcze jedno, jakie miejsca polecacie na krótka, maksymalnie dwudnową wycieczkę. Myślałam o Bath. Jak Brighton? Fajne czy przereklamowane?

Bath, Brighton, Hastings, Cardiff, oxford, windsor

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez chwast

Znacie jakies miejsce, hotel czy cos zeby można było wynająć na jedna nic, w okolicy royal Albert hall?


*noc

w kazdym hotelu czy hostelu mozesz wynajac na 1 noc. Jest tego tysiace.

Jest tez Air bnb, nie kazdy zgadza sie na 1 noc ale trafiaja sie i takie

[mala_biegaczka]

Napisane przez Marbella85

Rozumiem, ja byłam tam raz tylko na rozmowie, więc nie miałam okazji dokładnie go ocenić. Jednak jest tam dużo firm z branży IT czyli mojej, zaoferowali mi pensję jaką mogłabym mieć w Londynie, ale życie tam jest tańsze.

Hej kolezanko po fachu Kiedy sie przeprowadzasz?


Hej dziewczyny, mozna dolaczyc? Wprawdzie do Londynu mi nie po drodze, ale zdarza sie, ze tam bywam
Mieszkam w Birmingham

[Marbella85]

Napisane przez Uursa

Jeśli lubisz ezoterykę i kamienie szlachetne to Glastonbury (oprócz magicznego klimatu jest tam zabytkowa wieża na wzniesieniu, piękny ogród ze źródełkiem i ujęcia dwóch naturalnych wód mineralnych)
Ani w Bath, ani w Brighton nie byłam niestety.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;78432846]Powinnas zobaczyc i Bath i Brighton - bez dwóch zdan. Polecam tez Oxford (blisko Reading). Cambridge tez jest super![/QUOTE]

Napisane przez travis

Bath, Brighton, Hastings, Cardiff, oxford, windsor[COLOR="Silver"]

Dziękuję za sugestie, także te dodtakowe, jak się jakoś zorganizuję na miejscu, to będę odkrywać okolice.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez mala_biegaczka

Hej kolezanko po fachu Kiedy sie przeprowadzasz?

cześć, planuję wylot 27 listopada, eh dziwne uczucia mi towarzyszą w związku z przeprowadzką, taka mieszanka podekscytowania i obaw jak to będzie, czy dam radę.

Biegaczko, przepraszam, że tak prosto z mostu, ale może miałabyś kiedyś ochotę się spotkać? Mam tylko jedną koleżankę w UK, więc chętnie poznam nowe osoby

[mala_biegaczka]

Napisane przez Marbella85

Dziękuję za sugestie, także te dodtakowe, jak się jakoś zorganizuję na miejscu, to będę odkrywać okolice.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------



cześć, planuję wylot 27 listopada, eh dziwne uczucia mi towarzyszą w związku z przeprowadzką, taka mieszanka podekscytowania i obaw jak to będzie, czy dam radę.

Biegaczko, przepraszam, że tak prosto z mostu, ale może miałabyś kiedyś ochotę się spotkać? Mam tylko jedną koleżankę w UK, więc chętnie poznam nowe osoby

Jak tylko sie sprowadzisz i bedzie to jakos do zorganizowania, to czemu nie Chetnie tez kogos nowego poznam

Prace masz juz na 100% nagrana? Czym konkretnie bedziesz sie zajmowala ?

[Marbella85]

Napisane przez mala_biegaczka

Jak tylko sie sprowadzisz i bedzie to jakos do zorganizowania, to czemu nie Chetnie tez kogos nowego poznam

Prace masz juz na 100% nagrana? Czym konkretnie bedziesz sie zajmowala ?

Napiszę Ci w prywatnej wiadomości.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Mam jeszcze pytanie co do domów w Reading. Czy są tam jakieś osiedla z nowszymi budynkami, a nie tylko typowymi angielskimi domkami, które zazwyczaj są stare i zawilgocone? Byłam kiedyś u kolegi w Milton Keynes, wiadomo to nowe miasto, ale on mieszkał w nowszym ładnym bloku, cudownie, bez wilgoci.

Właśnie, druga sprawa, na co zwracać uwagę, wiem, że na wilgoć i grzyba, ale tam też jadą na tych bojlerach chyba? Macie jakieś rady, jak oglądać, żeby dobrze i bezpoieczne wynająć?

[Dynaa]

Napisane przez Marbella85

Napiszę Ci w prywatnej wiadomości.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Mam jeszcze pytanie co do domów w Reading. Czy są tam jakieś osiedla z nowszymi budynkami, a nie tylko typowymi angielskimi domkami, które zazwyczaj są stare i zawilgocone? Byłam kiedyś u kolegi w Milton Keynes, wiadomo to nowe miasto, ale on mieszkał w nowszym ładnym bloku, cudownie, bez wilgoci.

Właśnie, druga sprawa, na co zwracać uwagę, wiem, że na wilgoć i grzyba, ale tam też jadą na tych bojlerach chyba? Macie jakieś rady, jak oglądać, żeby dobrze i bezpoieczne wynająć?

Czesto prad jest na karte - mi to akurat bylo nie na reke wiec zmienilam licznik. Jezeli Tobie to nie przeszkadza to ok


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ajah]

Napisane przez Marbella85

Napiszę Ci w prywatnej wiadomości.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Mam jeszcze pytanie co do domów w Reading. Czy są tam jakieś osiedla z nowszymi budynkami, a nie tylko typowymi angielskimi domkami, które zazwyczaj są stare i zawilgocone? Byłam kiedyś u kolegi w Milton Keynes, wiadomo to nowe miasto, ale on mieszkał w nowszym ładnym bloku, cudownie, bez wilgoci.

Właśnie, druga sprawa, na co zwracać uwagę, wiem, że na wilgoć i grzyba, ale tam też jadą na tych bojlerach chyba? Macie jakieś rady, jak oglądać, żeby dobrze i bezpoieczne wynająć?

Zwracać uwagę na sąsiedztwo, parking, szczelne okna ( koniecznie double glazing), można sprawdzić wysokość council tax i przychodnie w okolicy ( obowiązuje rejonizacja, opinie na temat przychodni możesz znaleźć na stronie nhs).
Nowe budynki to coś czego unikam: cienkie ściany, wszystko słychać. Istnieją budynki nie zagrzybione i niekoniecznie w nowych blokach.
Warto sprawdzić jakie jest ogrzewanie i energy performance rating.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[Marbella85]

Napisane przez Dynaa

Czesto prad jest na karte - mi to akurat bylo nie na reke wiec zmienilam licznik. Jezeli Tobie to nie przeszkadza to ok


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, nigdy nie słyszałam o takim rozwiązaniu, ale popytam jak będę oglądać.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez ajah

Zwracać uwagę na sąsiedztwo, parking, szczelne okna ( koniecznie double glazing), można sprawdzić wysokość council tax i przychodnie w okolicy ( obowiązuje rejonizacja, opinie na temat przychodni możesz znaleźć na stronie nhs).
Nowe budynki to coś czego unikam: cienkie ściany, wszystko słychać. Istnieją budynki nie zagrzybione i niekoniecznie w nowych blokach.
Warto sprawdzić jakie jest ogrzewanie i energy performance rating.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Dziękuję, o ogrzewaniu bym zapomniała. Właśnie te nowe budynki do mnie bardziej przemawiają, bo przyznam (sama nie wiem dlaczego), te angielski styl domków nie podoba mi się. Ale też nie upieram się przy nowym bloku, bo takich jest tam ogólnie mało.
A wiecie jak z tymi bojlerami?

[ajah]

Napisane przez Marbella85

Dziękuję, nigdy nie słyszałam o takim rozwiązaniu, ale popytam jak będę oglądać.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------



Dziękuję, o ogrzewaniu bym zapomniała. Właśnie te nowe budynki do mnie bardziej przemawiają, bo przyznam (sama nie wiem dlaczego), te angielski styl domków nie podoba mi się. Ale też nie upieram się przy nowym bloku, bo takich jest tam ogólnie mało.
A wiecie jak z tymi bojlerami?

Ale co konkretnie masz na myśli jeśli o bojler chodzi?
Gazowe muszą być testowane raz do roku.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[mala_biegaczka]

Napisane przez ajah

Zwracać uwagę na sąsiedztwo, parking, szczelne okna ( koniecznie double glazing), można sprawdzić wysokość council tax i przychodnie w okolicy ( obowiązuje rejonizacja, opinie na temat przychodni możesz znaleźć na stronie nhs).
Nowe budynki to coś czego unikam: cienkie ściany, wszystko słychać. Istnieją budynki nie zagrzybione i niekoniecznie w nowych blokach.
Warto sprawdzić jakie jest ogrzewanie i energy performance rating.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Zgadzam sie - my mamy domek z lat 50tych i nie ma wilgoci - jesli wlasciciel albo osoba wynajmujaca dana nieruchomosc dba o to zeby wilgoci nie bylo, to jej nie bedzie a co za tym idzie grzyba.
Aczkolwiek sciany tez mamy cienkie i i tak wszystko slychac wiec bez roznicy czy dom czy mieszkanie


Jesli chodzi o prad na karte lub kluczyk to pamietaj, Marbella85, ze takie cos to jest zazwyczaj najdrozsza opcja (dostawcy zakladaja to jesli ktos kto mieszkal w danym mieszkaniu lub domu nie placil za prad/gaz przez dluzszy czas) - to moim zdaniem tez moze swiadczyc o stanie takiego miejsca - moglo np nie byc ogrzewane wiec grzyb gdzies tam moze sie czaic. Aczkolwiek nie ma reguly.

Ja bym tez sprawdzala agencje, jesli bedziesz przez agencje szukala lokum - zwlaszcza jesli bedzie to jakas mala, nieznana agencja. My mielismy do takiej pecha - nie chcieli oddac depozytu, musielismy sie szarpac przez TDP z nimi (wygralismy i oddali!) a sama agencja upadla bo jakies machlojki byly finansowe.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez ajah

Ale co konkretnie masz na myśli jeśli o bojler chodzi?
Gazowe muszą być testowane raz do roku.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Ale to jest akurat obowiazek wlasciciela.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Marbella85

Napiszę Ci w prywatnej wiadomości.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Mam jeszcze pytanie co do domów w Reading. Czy są tam jakieś osiedla z nowszymi budynkami, a nie tylko typowymi angielskimi domkami, które zazwyczaj są stare i zawilgocone? Byłam kiedyś u kolegi w Milton Keynes, wiadomo to nowe miasto, ale on mieszkał w nowszym ładnym bloku, cudownie, bez wilgoci.

Właśnie, druga sprawa, na co zwracać uwagę, wiem, że na wilgoć i grzyba, ale tam też jadą na tych bojlerach chyba? Macie jakieś rady, jak oglądać, żeby dobrze i bezpoieczne wynająć?

Sama będziesz wynajmowac mieszkanie?

Mieszkania, a w szczegolnosci te nowo wybudowane, są bardzo drogie. Nie wiem ile Ci zaoferowali na miesiac, ale, zeby wynajac mieszkanie 1 bedroom w nowszym bloku w Reading, to Cie pewnie wyniosloby to z rachunkami między 1200-1400 funtów na miesiąc.

I tak, są ładne bloki i mieszkania w Reading -miejsce nazywa sie Kennet Island.

[Martineee_]

Cześć dziewczyny,

Piszę prace licencjacką na temat blogerek modowych. Byłabym wdzięczna za pomoc w wypełnieniu mojej ankiety, której wypełnienie nie powinno zająć więcej niż 5 min.

Z góry dziękuje za pomoc.

Link do ankiety

https://docs.google.com/forms/d/e/1F...form#responses

[Marbella85]

Hejka, ponieważ na wiele z moich pytań o Reading odpowiadałyście, pomyślałam, że napiszę co u mnie.

Przyjechałam do Reading w poniedziałek, mieszkam u koleżanki, ale od razu jeszcze w poniedziałek zabrałam się za szukanie pokoju. Znalazłam już we wtorek i przeprowadzam się w piątek. Ja już mam swoje lata, dawno temu skończyłam studia, więc szukałam czegoś o lepszym standardzie, tzn. prywatna łazienka, telewizor ze smart tv, ladnie wykończony dom. Obejrzałam z 6 pokoi i wybrałam ten szósty. Jest w domku wiktoriańskim, ale całkowicie wyremontowanym na wysoki standard. A praca od poniedziałku

[travis]

Myślałam że będziesz flat szukać, tak to brzmiało wcześniej.
Pozdrów Reading odemnie

Powodzenia

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[Shevya]

Święta idą, odświeżmy wątek
Wczoraj w nocy naszedł mnie dylemat prezentowy - o ile z mamą jest całkiem łatwo, to nie wiem co sprawić tacie na prezent. Mieszka tu w Ldn ale wyjeżdża na miesiąc do mamy do Polski. Nie pali, nie pije, nie czyta, filmów bez dubbingu nie ogląda a takich nie mam jak tutaj zgrać na płytę.
Zegarek i portfel już był, płyty CD których i tak nie słucha, a nie chcę znowu kupować kosmetyków czy ubrań. Przemyślałam każdy standardowy prezent i po prostu niet. Nie jest sentymentalny, więc żadne rodzinne albumy/obrazy nie wchodzą w grę, nie mam też rodzeństwa by się z kimś na coś złożyć.
Zbiera podstawki od piwa ale to przecież nie może być główny prezent (mimo, że nie chcę szaleć, bo muszę się zmieścić w jakimś pudełku do wysłania pocztą), a na wykrywacz metali mnie jeszcze nie stać (swoją drogą to chyba bardzo popularne marzenie wśród facetów, z tego co czytałam w wątku prezentowym). Jakieś pomysły lub doświadczenia z trudnymi świątecznymi decyzjami?

Ech, tak samo radość z posiadania facetów a nie kobiety jako przyjaciół kończy się właśnie w tym momencie, gdy chcę ich czymś zaskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Shevya

Święta idą, odświeżmy wątek
Wczoraj w nocy naszedł mnie dylemat prezentowy - o ile z mamą jest całkiem łatwo, to nie wiem co sprawić tacie na prezent. Mieszka tu w Ldn ale wyjeżdża na miesiąc do mamy do Polski. Nie pali, nie pije, nie czyta, filmów bez dubbingu nie ogląda a takich nie mam jak tutaj zgrać na płytę.
Zegarek i portfel już był, płyty CD których i tak nie słucha, a nie chcę znowu kupować kosmetyków czy ubrań. Przemyślałam każdy standardowy prezent i po prostu niet. Nie jest sentymentalny, więc żadne rodzinne albumy/obrazy nie wchodzą w grę, nie mam też rodzeństwa by się z kimś na coś złożyć.
Zbiera podstawki od piwa ale to przecież nie może być główny prezent (mimo, że nie chcę szaleć, bo muszę się zmieścić w jakimś pudełku do wysłania pocztą), a na wykrywacz metali mnie jeszcze nie stać (swoją drogą to chyba bardzo popularne marzenie wśród facetów, z tego co czytałam w wątku prezentowym). Jakieś pomysły lub doświadczenia z trudnymi świątecznymi decyzjami?

Ech, tak samo radość z posiadania facetów a nie kobiety jako przyjaciół kończy się właśnie w tym momencie, gdy chcę ich czymś zaskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja raz tacie kiedys kupilam model samolotu do zlozenia Ucieszyl sie! Sa tez statki... Wielu mezczyzn, jak dzieci, lubia sobie skladac swoje zabawki

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Marbella85

Hejka, ponieważ na wiele z moich pytań o Reading odpowiadałyście, pomyślałam, że napiszę co u mnie.

Przyjechałam do Reading w poniedziałek, mieszkam u koleżanki, ale od razu jeszcze w poniedziałek zabrałam się za szukanie pokoju. Znalazłam już we wtorek i przeprowadzam się w piątek. Ja już mam swoje lata, dawno temu skończyłam studia, więc szukałam czegoś o lepszym standardzie, tzn. prywatna łazienka, telewizor ze smart tv, ladnie wykończony dom. Obejrzałam z 6 pokoi i wybrałam ten szósty. Jest w domku wiktoriańskim, ale całkowicie wyremontowanym na wysoki standard. A praca od poniedziałku

To fajnie! Powodzenia ! W jakiej czesci Reading udalo Ci sie wynajac ten pokoj i za ile, jezeli moge zapytac? Pokoj/sypialnia z prywatna lazienka w UK, nazywa sie en suite

Do mnie tez sie ostatnio bardzo duza firma IT odezwala z Reading i chcieli miec ze mna rozmowe, ale aktualnie jestem w Polsce i sama nie wiem czy chce na razie wracac do UK.

[katte25]

Napisane przez Marbella85

Hejka, ponieważ na wiele z moich pytań o Reading odpowiadałyście, pomyślałam, że napiszę co u mnie.

Przyjechałam do Reading w poniedziałek, mieszkam u koleżanki, ale od razu jeszcze w poniedziałek zabrałam się za szukanie pokoju. Znalazłam już we wtorek i przeprowadzam się w piątek. Ja już mam swoje lata, dawno temu skończyłam studia, więc szukałam czegoś o lepszym standardzie, tzn. prywatna łazienka, telewizor ze smart tv, ladnie wykończony dom. Obejrzałam z 6 pokoi i wybrałam ten szósty. Jest w domku wiktoriańskim, ale całkowicie wyremontowanym na wysoki standard. A praca od poniedziałku

Matko szybko Ci sie udało znaleźć mieszkanie , a pracować gdzie będziesz?

[Marbella85]

Tak, rzeczywiście szybko znalazłam, ale ja kontaktowałam się z landlordami i agencjami parę dni przed wyjazdem w Polski, więc jak przyjeżdżałam to byłam już umówiona na około 10 pokoi do obejrzenia przez poniedziałek wieczorem, wtorek i środę. Przyznam, że trochę ciśnienia też miałam, bo nie chciałam długo siedzieć koleżance na głowie. Miałam też określone wymagania jak pokój ensuite, wystarczająca ilość mebli, dom miał być nowy lub wyremontowany, odpowiednio duży, z telewizorem, rachunki wliczone w czynsz. Jestem za stara na życie na studenckim standardzie. Wiele miejsc odpadło na etapie oglądania zdjęć i rozmów z landlordami. Łącznie obejrzałam 6 miejsc, wybrałam to szóste i stwierdziłam, że dalej już nie ma co oglądać, bo znalazłam to, czego szukałam. Jest to mniej więcej taki standard: https://www.spareroom.co.uk/flatshar...=&alert_type=&
Cindirella - pokój jest w West Reading, na jeden z bocznych uliczek Oxford Road, blisko stacji Reading West 625 funtów ze wszystkimi rachunkami.

Rzeczywiście ja wcześniej pisałam o mieszkaniu, ale miałam na myśli miejsce do mieszkania, a nie np. 1 bedroom flat. Powinnam była precyzyjniej określić, że chodzi o pokój.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez travis

Myślałam że będziesz flat szukać, tak to brzmiało wcześniej.
Pozdrów Reading odemnie

Powodzenia

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję i pozdrowię. Ale tu zimo

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez katte25

Matko szybko Ci sie udało znaleźć mieszkanie , a pracować gdzie będziesz?

Pracę załatwiłam jeszcze przed wyjazdem z Polski, a pracować będę w branży IT.

[katte25]

Napisane przez Marbella85

Tak, rzeczywiście szybko znalazłam, ale ja kontaktowałam się z landlordami i agencjami parę dni przed wyjazdem w Polski, więc jak przyjeżdżałam to byłam już umówiona na około 10 pokoi do obejrzenia przez poniedziałek wieczorem, wtorek i środę. Przyznam, że trochę ciśnienia też miałam, bo nie chciałam długo siedzieć koleżance na głowie. Miałam też określone wymagania jak pokój ensuite, wystarczająca ilość mebli, dom miał być nowy lub wyremontowany, odpowiednio duży, z telewizorem, rachunki wliczone w czynsz. Jestem za stara na życie na studenckim standardzie. Wiele miejsc odpadło na etapie oglądania zdjęć i rozmów z landlordami. Łącznie obejrzałam 6 miejsc, wybrałam to szóste i stwierdziłam, że dalej już nie ma co oglądać, bo znalazłam to, czego szukałam. Jest to mniej więcej taki standard: https://www.spareroom.co.uk/flatshar...=&alert_type=&
Cindirella - pokój jest w West Reading, na jeden z bocznych uliczek Oxford Road, blisko stacji Reading West 625 funtów ze wszystkimi rachunkami.

Rzeczywiście ja wcześniej pisałam o mieszkaniu, ale miałam na myśli miejsce do mieszkania, a nie np. 1 bedroom flat. Powinnam była precyzyjniej określić, że chodzi o pokój.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------



Dziękuję i pozdrowię. Ale tu zimo

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------



Pracę załatwiłam jeszcze przed wyjazdem z Polski, a pracować będę w branży IT.

No tak po przybyciu na miejsce by Ci to dużej zajęło

[travis]

Czy sa jakies wizazanki z london sutton i okolice!? Szukam chetnego do wspolnego wynajecia mieszkania od maja

Sent from my E5823 using Tapatalk

[Grazyna21]

Witam. Miałam wiele obaw przed wyjazdem do Londynu, ale okazuje się,że tam żyje się lepiej. Łatwiej nawet o kredyt. Zresztą przeczytaj ten artykul

[7sweety7]

Ja mieszkam w Sutton (sm1) nie szukam mieszkania, ale chetnie poznam wizazanke


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hawananana]

Kto za tym zeby rozkrecic to forum? ;-)

[tamtaglista]

Tu chyba nie ma nikogo z Notts


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez tamtaglista

Tu chyba nie ma nikogo z Notts


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam godzinke do Notts