Lipcówki 2017 ❤️ cz. 11 Pierwsze chwile z maluszkami

[siilmariien]

Napisane przez emmos

Kiedyś, jeszcze na studiach pracowałam w jednej z sieciówek jako dekorator i w czasie wizyty kierownika regionu podeszła do nas klientka i poprosiła o wszystko co miał na sobie ubrany przeze mnie manekin. Ale byłam z siebie zadowolona Potem ta kiero mówiła o tym we wszystkich innych sklepach w regionie

Uuu faktycznie nieźle!

Napisane przez minini

Właśnie! Używacie wielorazowek? Ja w dzien zakladam ale dopiero jak zrobi kupe. Tak zeby same siuski szly w ta pieluche ma tyłek jak jenifer lopez w tych wielo! Ale za to wszelkie zaczerwienienia goją sie blyskawicznie

A Ty cwaniaku jeden! Też miałam taką metodę, ale Lu przestała robić kupy regularnie i czekałam z wielo na i czekałam... Teraz staram się regularnie wkładać jej wielo - choć nie powiem: eko jednorazowki są dla mnie mega demotywujace Na wyjścia wkładamy jednorazowki, nie chce mi się bawić w wielo poza domem. Przy Lili byłam bardziej zmobilizowana
Biedny Eryk z tymi ząbkami

Napisane przez xzora

Klaudii nie podobało się jeżdżenie w gondoli - szybko zaczynała marudzić. W sumie to nie wiem o co chodzi, myślałam, że kwestia tego, że nic nie widzi. Dzisiaj spacerówkę rozłożyłam całkiem na płasko, więc też nic nie widziała. Najpierw siedziała cicho i miała oczy otwarte, a potem zasnęła.
A odnośnie ograniczenia słodyczy - pewnie, że jest sens, do świąt dużo czasu.

Och, Ty! Nie takiej odpowiedzi oczekiwałam! No może i masz rację

I tu i tu na leżąco, ale coś się zmieniło i zdaniem Klaudii na korzyść Super My czasem wyrwiemy się z gondolą na spacer i jest różnie - raz dobrze, a raz ryk nie do opanowania.

Napisane przez emmos

Dziś w ogóle złapałam doła. 2 m-ce temu zginął w wypadku chłopak, który wykańczał nam mieszkanie. Dziś napisała do mnie maila moja koleżanka ze szkolnej ławki, m.in. o tym, że zmarł jej brat. Okazało się, że to ta sama osoba ️

Smutne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez emmos

Osobiście nie znoszę wyścigu szczurów. Kiedyś pracując w banku nieświadoma założyłam konto kobiecie, której mąż okazał się być klientem innej pracownicy. Jeszcze nie skończyłam papierologii, a już na mailu miałam wiadomość: TY PIEP...ZŁODZIEJU. Nigdy więcej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o matko, strach się bać.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez siilmariien

Uuu faktycznie nieźle!



A Ty cwaniaku jeden! Też miałam taką metodę, ale Lu przestała robić kupy regularnie i czekałam z wielo na i czekałam... Teraz staram się regularnie wkładać jej wielo - choć nie powiem: eko jednorazowki są dla mnie mega demotywujace Na wyjścia wkładamy jednorazowki, nie chce mi się bawić w wielo poza domem. Przy Lili byłam bardziej zmobilizowana
Biedny Eryk z tymi ząbkami



Och, Ty! Nie takiej odpowiedzi oczekiwałam! No może i masz rację

I tu i tu na leżąco, ale coś się zmieniło i zdaniem Klaudii na korzyść Super My czasem wyrwiemy się z gondolą na spacer i jest różnie - raz dobrze, a raz ryk nie do opanowania.



Smutne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W ramach motywacji napiszę, że dzisiaj z Klaudią zrobiłam 3 serie po 12 szerokich przysiadów i 2 serie wykroków. Obciążenie 6700gr

Do tego uświadomiłam sobie, co się zmieniło przy spacerówce. Tylko nie wiem czy akurat o to chodzi. W gondoli była tyłem do kierunku jazdy a w spacerówce jest przodem. W sumie to dopiero drugi spacer u nas, więc jeszcze może być różnie. Jednak dzięki temu, że tak ładnie nam poszło jestem zmotywowana żeby codziennie chodzić. Nawet spacerówkę zostawiłam już w wiatrołapie i nie chowam do pokoju.

[karolinuuusia]

Napisane przez emmos

Nadrobiłam Was. Pochwaliłam się super nocką, więc coś za coś. Dziecię wyspało się w nocy, a co za tym idzie w dzień spać już nie chciało. Były dwie drzemki łącznie trwające jakieś pół h.

Mnini współczuję zacięcia.

Mała, Pestycyda ️️ za Wasze nocki.

Vadi, pocieszyłaś mnie z tym księdzem, mam nadzieję, że nasz też normalnie do tego podejdzie. Super, że Timi robi takie postępy


Akada, ale śliczności






Otóż to. Wizytę u alergo mamy dopiero 19, ale jutro idę do pediatry po recepty na szczepionki to zapytam co myśli na ten temat.




Również dostałam. Ma dość długi okres do wykorzystania, także na obecną chwilę poczekam, może się z czymś połączy

Etusia, zdrówka

Xzora, dobry fryzjer zawsze w cenie. Ja swoją babcie tez sama obcinam i kazdy chwali Pomysł super, ja też mam zapędy w różnym kierunku innym niż praca. W pracy same cyferki, a ja z pędzlem w ręku też się świetnie czuję. W sumie mogłabym być murarzem, malarzem, krawcową, dekoratorem, florystką i też bym się w tym spełniała. Kiedyś, jeszcze na studiach pracowałam w jednej z sieciówek jako dekorator i w czasie wizyty kierownika regionu podeszła do nas klientka i poprosiła o wszystko co miał na sobie ubrany przeze mnie manekin. Ale byłam z siebie zadowolona Potem ta kiero mówiła o tym we wszystkich innych sklepach w regionie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Łączy się z rabatem.z klubu 20%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Napisane przez emmos

Jutro przyjeżdża teściowa. Muszę sobie od rana meliskę we wiaderku zaparzyć se se se

Powodzenia!

Napisane przez emmos

Osobiście nie znoszę wyścigu szczurów. Kiedyś pracując w banku nieświadoma założyłam konto kobiecie, której mąż okazał się być klientem innej pracownicy. Jeszcze nie skończyłam papierologii, a już na mailu miałam wiadomość: TY PIEP...ZŁODZIEJU. Nigdy więcej.

Omg, masakra

Napisane przez xzora

W ramach motywacji napiszę, że dzisiaj z Klaudią zrobiłam 3 serie po 12 szerokich przysiadów i 2 serie wykroków. Obciążenie 6700gr

Do tego uświadomiłam sobie, co się zmieniło przy spacerówce. Tylko nie wiem czy akurat o to chodzi. W gondoli była tyłem do kierunku jazdy a w spacerówce jest przodem. W sumie to dopiero drugi spacer u nas, więc jeszcze może być różnie. Jednak dzięki temu, że tak ładnie nam poszło jestem zmotywowana żeby codziennie chodzić. Nawet spacerówkę zostawiłam już w wiatrołapie i nie chowam do pokoju.

Ciężkie to obciążenie, ale jakie słodkie! Hymmm ciekawe czy rzeczywiście to kwestia kierunku jazdy. Pewnie, że trzeba korzystać jak Klaudii się podoba!
Motywacja nie podziałała, bo siadam z mężem do radlera i ciastek (co prawda 100% eko sreko bio grunchy orkiszowe)

Dzisiaj była u nas moja mama (lekko oszalała z zakupami) z prezentami od Mikołaja, którego "spotkała pod naszą klatką". Lila stwierdziła kilkukrotnie, że "ten Mikołaj zwariował", bo nie dość, że drugi raz przyniósł prezenty, to jeszcze taką ilość. Przed snem spytałam ją: "Lila myślisz, że babcia naprawdę spotkała Mikołaja pod klatką?" a Lila po chwili namysłu "Nie, myślę, że to babcia kupiła" Stwierdziła, że to niemożliwe żeby Mikołaj kupił jednemu dziecku tyle prezentów, skoro ma tyle innych dzieci do obskoczenia. Cóż, jak widać nawet Mikołaj powinien znać umiar
Przez to wszystko znów nie miałam kiedy zrobić zdjęć kurtki. Jutro spróbuję...

[myszowata1313]

Czesc. To znowu ja. Dalej nie spimy.
Mala ryczy. Jak daje jej cycka to sie smieje.
Tz juz spi. A ja siedze i mysle czy moze sasiadka nie chce trzeciego dziecka 😂 (zart)

A tak serio to padam na twarz bo spalam cale 3 godziny. A ta ani mysli spac...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Napisane przez darietta

Też dostałam tylko co tu zamówić?

Ja popatrzę po Świętach

Napisane przez darietta

Dziś się zawziełam i cały czas starałam się odkładać na brzuch i mierzyłam czas.

Na początku było 15 minut ale znudziło ją jak wieszam pranie więc zaczęła marudzić.

Przekreciłam ją na plecki i znów brzuszek miała lepsze i gorsze chwilę.

Padłam jak probowałam waszego sposobu trzymać ją na kolanach. Wiecie co zrobiła chwyciła moją dłoń lubi się nią bawić przykłada swoją itp myślę oki a ona ją przyciągneła i położyła głowę i tak kilka razy. Byłam w szoku że taka kumata.

Później bawiłyśmy się na puzlach dobre 20 minut troszkę się denerwowa£a ale przyszli na chwile moi rodzice i dobre 30 minut wytrzymała jeszcze dodatkowo.

Także wszystko z nią oki tylko leniuszek

Ona wytrzymuje 30min na brzuchu z uniesioną głową? mój max 10min i głowę kładzie

Napisane przez siilmariien

Taedio jakiś pogrom macie z tymi zepsutymi autami :/ Fajnie, że nówka się szykuje

Emmos hymmm to dobrze, że Ami nie ma żadnej alergii. Szkoda, że nadal nie wiadomo skąd wymioty Naprawdę diagnostyka malutkich dzieci w pl woła o pomstę do nieba :/

Samantha! Super, że się odzywasz Ale Twoje chłopaki urosły! Przystojniaki z nich! Maxiu jakie włosy! Niezła historia z tym naskórkiem i tv

Akada jaka piękność w czapeczce owieczce

Vadi super, że ksiądz nie robił problemów Brawa dla Timiego za postępy!

Mała biedny Hugo z ząbkami U nas widzę, że też się pomału rozkręca... Spokojnej nocki!

Pestycyda może mąż był bardziej nerwowy bo zmęczony po sam na sam z Wojtkiem? Super, że udało Ci się wyrwać na gofry

Etusiaaa ojj biedna Paulinka... Dużo sił Ci życzę kochana

Darietta pierwsze koty za płoty! Na pewno im częściej będzie Wiki leżała na brzuszku, tym dłużej będzie chciała.

U nas Łucja ma fazę na zabawę w "a kuku", non stop zarzuca sobie jakiś materiał na twarz i sama zdejmuje i ma zaciesz jak się wtedy woła "a kuku". I jest niezadowolona jak ja zdejmę jej z twarzy ten materiał pierwsza. A często jej zdejmuję, bo przegina, leży pod tym i leży! Jak jej zdejmę to krzyczy na mnie i znów nakłada sobie coś na twarz Śmiejemy się z mężem, że lubi się podduszać Ale nie można jej samej zostawić koło koca, pieluszki itd, wszystko na twarz sobie zarzuca!

Minini ajajaj Ale się załatwiłaś :/ Oby się szybko zagoiło! Uważaj na siebie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niko też sobie wszystko na twarz kładzie, ale nie zdejmuje muszę go ratować
Co do karuzeli to u nas jakoś dziwnie ten projektor świeci - pół na ścianę, pół na sufit, ja go zawsze wyłączam, ale chyba nie zapalałam go w całkowitych ciemnościach
Chyba pytałaś jeszcze o baterie, ja nie wymieniałam od zakupu w październiku, ale nie używam już jej codziennie
Masakra z tą tabletką! Dobrze, że poszła w dobrą dziurkę. Ja nienawidzę jak mi jakiś cukierek albo tabletka wleci do gardła

Napisane przez siilmariien

Powodzenia!



Omg, masakra



Ciężkie to obciążenie, ale jakie słodkie! Hymmm ciekawe czy rzeczywiście to kwestia kierunku jazdy. Pewnie, że trzeba korzystać jak Klaudii się podoba!
Motywacja nie podziałała, bo siadam z mężem do radlera i ciastek (co prawda 100% eko sreko bio grunchy orkiszowe)

Dzisiaj była u nas moja mama (lekko oszalała z zakupami) z prezentami od Mikołaja, którego "spotkała pod naszą klatką". Lila stwierdziła kilkukrotnie, że "ten Mikołaj zwariował", bo nie dość, że drugi raz przyniósł prezenty, to jeszcze taką ilość. Przed snem spytałam ją: "Lila myślisz, że babcia naprawdę spotkała Mikołaja pod klatką?" a Lila po chwili namysłu "Nie, myślę, że to babcia kupiła" Stwierdziła, że to niemożliwe żeby Mikołaj kupił jednemu dziecku tyle prezentów, skoro ma tyle innych dzieci do obskoczenia. Cóż, jak widać nawet Mikołaj powinien znać umiar
Przez to wszystko znów nie miałam kiedy zrobić zdjęć kurtki. Jutro spróbuję...

Haha Lila wie o co chodzi


Jeszcze wszyscy śpią??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Siilmariien - widzę, ze nie tylko moja mama ma skłonność do przesady w kupowaniu Rozsądną masz córkę.
Myszowata - mam nadzieje, ze Ola dała Ci odespać?

My wstaliśmy po 7.00. Dobra noc za nami, tylko sny miałam dziwne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Xzora, dokładnie, dobrze napisane, fajnie ze tęsknią ale z drugiej strony.. nie brałam wcześniej pod uwagę żeby siedzieć krócej z Bartusiem.. i dlatego jestem trochę w kropce i muszę to jeszcze przemyśleć

Mini, do pracy mam 20minut autem, wiec w sumie z tych 4 godzin (przykładowo) na pół etatu zrobi się zaraz 5... No iiiii zostaliśmy z TŻ z jednym autem bo on swoje sprzedał i na razie nic nie kupował skoro ja i tak miałam jeszcze tyle w domu siedzieć

Emmos, zobaczymy co da się z tego wycisnąć kasa się przyda, nie powiem.. a prace lubię

Darietta to ładnie Wiko wytrzymuje na brzuszku

U nas noc chyba przez ten katar tragedia, jestem zombie
Myszowata, jak tam zasnęła w końcu?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[Jon_Snow]

Napisane przez Agg_s

Xzora, dokładnie, dobrze napisane, fajnie ze tęsknią ale z drugiej strony.. nie brałam wcześniej pod uwagę żeby siedzieć krócej z Bartusiem.. i dlatego jestem trochę w kropce i muszę to jeszcze przemyśleć

Mini, do pracy mam 20minut autem, wiec w sumie z tych 4 godzin (przykładowo) na pół etatu zrobi się zaraz 5... No iiiii zostaliśmy z TŻ z jednym autem bo on swoje sprzedał i na razie nic nie kupował skoro ja i tak miałam jeszcze tyle w domu siedzieć

Emmos, zobaczymy co da się z tego wycisnąć kasa się przyda, nie powiem.. a prace lubię

Darietta to ładnie Wiko wytrzymuje na brzuszku

U nas noc chyba przez ten katar tragedia, jestem zombie
Myszowata, jak tam zasnęła w końcu?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

teraz mi się przypomniało, że miałam się odnieść jeszcze do Twojego posta
mi też proponowali pracę od stycznia, ale ja powiedziałam, że dopóki wyłącznie karmię piersią to nie ma takiej opcji i może w maju się zdecyduję, a teraz im więcej jestem z Nikosiem tym mniej chce mi się wracać do pracy i już powiedziałam Tż, że w maju nie pójdę, bo będę tego żałować potem, że nie spędziłam tych kilku miesięcy z Małym, mogłoby mnie wiele ominąć, aktualnie jestem na etapie urabiania Tż żebym została w domu przynajmniej do września jego zarobki na to pozwalają, ale on chce żebym poszła do pracy, bo "jeszcze się dobrze nie napracowałam w życiu", ale ja uważam, że jeszcze się napracuję, bo młoda jestem

[pestycyda]

Sill, wyobraziłam sobie Ciebie rozbrajającą cukierka tak żeby Lili nie słyszała matki powinny oo być szkolone przez saperów!

Też dostałam kod z hm

Etusia, eh zdrówka dla Was wszystkich jeszcze raz;*

Darietta, brawo dla Wiki za leżenie na brzuszku! Ja jeszcze W. śpiewam jak zaczyna marudzić. W ogóle moje "kundel bury" to jest lek na większość płaczy. Już nawet na rehabilitacji i spacerach zdarzało mi się musieć śpiewać

Akada, u nas dalej gorąca atmosferA-.-

Minini, mam nadzieję że jak już zasnął to spał cała noc

Emmos, przykro mi z powodu brata koleżanki. Pewnie młody człowiek.

Resztę nadrobię jak mi W. pozwoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez Jon_Snow

teraz mi się przypomniało, że miałam się odnieść jeszcze do Twojego posta

mi też proponowali pracę od stycznia, ale ja powiedziałam, że dopóki wyłącznie karmię piersią to nie ma takiej opcji i może w maju się zdecyduję, a teraz im więcej jestem z Nikosiem tym mniej chce mi się wracać do pracy i już powiedziałam Tż, że w maju nie pójdę, bo będę tego żałować potem, że nie spędziłam tych kilku miesięcy z Małym, mogłoby mnie wiele ominąć, aktualnie jestem na etapie urabiania Tż żebym została w domu przynajmniej do września jego zarobki na to pozwalają, ale on chce żebym poszła do pracy, bo "jeszcze się dobrze nie napracowałam w życiu", ale ja uważam, że jeszcze się napracuję, bo młoda jestem

Racja, praca nie zając, a czas spędzony z dzieckiem to coś niesamowitego.
Ja mowię do siebie, ze teraz mam najlepszą pracę na świecie - szefowa wymagająca, ale kochana. A jej uśmiech to najlepsza zapłata.

Napisane przez pestycyda

Sill, wyobraziłam sobie Ciebie rozbrajającą cukierka tak żeby Lili nie słyszała matki powinny oo być szkolone przez saperów!

Też dostałam kod z hm

Etusia, eh zdrówka dla Was wszystkich jeszcze raz;*

Darietta, brawo dla Wiki za leżenie na brzuszku! Ja jeszcze W. śpiewam jak zaczyna marudzić. W ogóle moje "kundel bury" to jest lek na większość płaczy. Już nawet na rehabilitacji i spacerach zdarzało mi się musieć śpiewać

Akada, u nas dalej gorąca atmosferA-.-

Minini, mam nadzieję że jak już zasnął to spał cała noc

Emmos, przykro mi z powodu brata koleżanki. Pewnie młody człowiek.

Resztę nadrobię jak mi W. pozwoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez mamy taką piosenkę przy której K przestaje płakać - Pani Klaudio (muzyka jak do Panie Janie, tylko imię zmienione).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Carolles]

Kiedy Wy macie czas tyle pisać o matkooo 🙈

Emmos przykro z powoodu brata koleżanki. Ja dostalam ostatnio wiadomość ze w drodze do pracy w wypadku samochodowym zginęła koleżanka z liceum 😞 Kciuki żebyś nie zagryzla teściowej! Ja tez Melisę parzę jak wiem ze ma przyjechac 😂

Darietta moja tez była takim leniuszkiem jeśli chodzi lezenie na brzuchu. W sumie nadal tego nie lubi ale kładę ją kilka razy dziennie chociaż na 5 minut.

Taedio ale pech z tymi autami. Taka branża 😉

Aggs, Jon fajnie ze macie takie propozycje pracy, ze chcą Wam isc na rękę 😊 przynajmniej wiecie ze ktos na Was czeka 😉

Vadi super branża! Będziesz się nadawać kózko 😄😘

Xzora brawa za dobrą noc! Z takim slodkim obciążeniem to i ćwiczy się lepiej co? 😄 Ja N mi nie może zasnac to właśnie przysiady pomagają. Po 15 odpływa 🙈

Minini ojojojoj ale sie załatwiłas 😞

My dzis mialysmy spoko noc. Tylko jak sie obudziłam kolo 5 to Nela w łóżeczku miala tam gdzie powinna być głowa a nogi miedzy szczebelkiami i próbowała się chybw wydostać biedna 😂 a wczoraj wieczorem zostawilam ją w naszym lozku i zeszlam do męża na tv. Wchodzę po godzinie do sypialni a N lezy głową na skraju łóżka. Nie mogę jej zostawic juz na łóżku bo kiedyś mi zleci 😱

Dziewczyny potrzebuje porady czy wiecie w ktorym stacjonarnym sklepie kupię ładne skorzane rekawiczki nie za miliony? Moja sis ma urodziny i szukam prezentu. Nie zamowie juz nic online bo boje sie ze nie dojdzie.

A drugie pytanie N ma suchy kaszel, inhaluje ja 3 razy dziennie. Nie ma temperatury ani kataru powinnam iść do pediatry z nią? Podejrzewam ze to od suchego powietrza ale nie chce czegos przegapic. Nie wiem czy sie juz martwić czy jeszcze obserwować.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Napisane przez siilmariien

Vadi ale waga Timiego, super! Współczuję nocki... Vadi czy Ty używasz dalej otulaczy wielorazowych w nocy? Starczają na całą noc czy zmieniasz? Ile godzin wytrzymują? Masz wkłady z mikrofibry czy inne?

różnie bywa, zależy np. czy zaśnie z zaskoczenia, zanim go w nią ubiorę, ale staram się używać mamy wład bambusowy https://www.ekomaluch.pl/pupus-wklad...bambus-weglowy taki i trzyma ok. 11h bez przeciekania, jak już kupiłam proszek bez mydła i zaczął chłonąć jak trzeba

Za to jutro na basenie przetestujemy mikrofibrę



Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez Carolles

Vadi super branża! Będziesz się nadawać kózko 😄😘

mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

[Carolles]

Silli ta Twoja Lila to jest mądrala 😄

Ja wczoraj dzwoniłam do mojej koleżanki z pracy. Szef ją szkoli na moje stanowisko. Bardzo sie atmosfera tak popsula. Nawet spotkania oplatkowego w tym roku nie będzie. Druga koleżanka chce odejść. Na moje miejsce szukają już rok czasu kogoś i nikt nie chce tam zostać na ich warunkach. W sumie się nie dziwię.
A mój mąż wczoraj przyniósł ze swojej pracy paczke dla N. Zabawkę Biedronkę i komplet spodnie i bluza z coccodrillo. W szoku byłam. Bardzo miło ze strony szefowej ze pomyślała o małej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez vadi

różnie bywa, zależy np. czy zaśnie z zaskoczenia, zanim go w nią ubiorę, ale staram się używać mamy wład bambusowy https://www.ekomaluch.pl/pupus-wklad...bambus-weglowy taki i trzyma ok. 11h bez przeciekania, jak już kupiłam proszek bez mydła i zaczął chłonąć jak trzeba

Za to jutro na basenie przetestujemy mikrofibrę



Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------


mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

Ahahhahahahaha tak Kozicą Biznesu! Gazele to Ci będą dywnay rozkładać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Carolles - o tak, ćwiczenia z Klaudią to sama przyjemność. W porę wróciłaś do sypialni. Mi tez sie wydawało, ze skoro łóżko takie duże to bezpieczne - a jednak juz nie.
Z rękawiczkami mogę tylko powiedzieć, ze są na answear (ale nie wiem czy skórzane bo ja za wełnianymi patrzyłam) i jak zamówiłam 5.12 to 6.12 kurier był juz u mnie. Mam tez kod rabatowy jakbyś chciała (-25% na produkty nieprzecenione i -10% na przecenione). Hasło PANS17-AW2

Ja bym suchym sie nie martwiła, chyba ze mocno dokuczliwy. K tez czasami odkadluje.
Ładnie z prezentem dla corki w pracy meza.
Vadi - kciuki za szkolenie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minini]

Ale mieliśmy cudowną noc! Zasnął po 21. Pierwsza pobudka o 3, druga przed 7! Nakarmilam.i jeszcze pospalismy do 9.30 aaaaa!!!!!! cudownie sie wyspalam!

Napisane przez emmos

Osobiście nie znoszę wyścigu szczurów. Kiedyś pracując w banku nieświadoma założyłam konto kobiecie, której mąż okazał się być klientem innej pracownicy. Jeszcze nie skończyłam papierologii, a już na mailu miałam wiadomość: TY PIEP...ZŁODZIEJU. Nigdy więcej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie mogłabym pracować w takim miejscu gdzie ludzie tak sie traktują.
Wspolczuje "kolezanki"

Napisane przez siilmariien

Uuu faktycznie nieźle!



A Ty cwaniaku jeden! Też miałam taką metodę, ale Lu przestała robić kupy regularnie i czekałam z wielo na i czekałam... Teraz staram się regularnie wkładać jej wielo - choć nie powiem: eko jednorazowki są dla mnie mega demotywujace Na wyjścia wkładamy jednorazowki, nie chce mi się bawić w wielo poza domem. Przy Lili byłam bardziej zmobilizowana
Biedny Eryk z tymi ząbkami



Och, Ty! Nie takiej odpowiedzi oczekiwałam! No może i masz rację

I tu i tu na leżąco, ale coś się zmieniło i zdaniem Klaudii na korzyść Super My czasem wyrwiemy się z gondolą na spacer i jest różnie - raz dobrze, a raz ryk nie do opanowania.



Smutne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My na poza domem też jednorazowki. Na nic tak samo - pomaranczowe babydream 3 dają rade 12 godzin u nas.
Jakich lroszkow uzywasz do prania wielo? Mam ten dodatek antybakteryjny i zwykly proszek a vadi pisze o jakimś bez mydla

Napisane przez xzora

o matko, strach się bać.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------



W ramach motywacji napiszę, że dzisiaj z Klaudią zrobiłam 3 serie po 12 szerokich przysiadów i 2 serie wykroków. Obciążenie 6700gr

Do tego uświadomiłam sobie, co się zmieniło przy spacerówce. Tylko nie wiem czy akurat o to chodzi. W gondoli była tyłem do kierunku jazdy a w spacerówce jest przodem. W sumie to dopiero drugi spacer u nas, więc jeszcze może być różnie. Jednak dzięki temu, że tak ładnie nam poszło jestem zmotywowana żeby codziennie chodzić. Nawet spacerówkę zostawiłam już w wiatrołapie i nie chowam do pokoju.

Brawo za przysiady i wykroki!!!!
Ja przed ciąża mialam przy tym max.obciążenie 5kg. Wiec twoje 6700 super!

Napisane przez siilmariien

Powodzenia!



Omg, masakra



Ciężkie to obciążenie, ale jakie słodkie! Hymmm ciekawe czy rzeczywiście to kwestia kierunku jazdy. Pewnie, że trzeba korzystać jak Klaudii się podoba!
Motywacja nie podziałała, bo siadam z mężem do radlera i ciastek (co prawda 100% eko sreko bio grunchy orkiszowe)

Dzisiaj była u nas moja mama (lekko oszalała z zakupami) z prezentami od Mikołaja, którego "spotkała pod naszą klatką". Lila stwierdziła kilkukrotnie, że "ten Mikołaj zwariował", bo nie dość, że drugi raz przyniósł prezenty, to jeszcze taką ilość. Przed snem spytałam ją: "Lila myślisz, że babcia naprawdę spotkała Mikołaja pod klatką?" a Lila po chwili namysłu "Nie, myślę, że to babcia kupiła" Stwierdziła, że to niemożliwe żeby Mikołaj kupił jednemu dziecku tyle prezentów, skoro ma tyle innych dzieci do obskoczenia. Cóż, jak widać nawet Mikołaj powinien znać umiar
Przez to wszystko znów nie miałam kiedy zrobić zdjęć kurtki. Jutro spróbuję...

Moj starszak tez powiedzial ze to przeciez wujek kupił i babcia bo on juz od mikolaja dostal prezenty te co czekaly na łóżku

Napisane przez myszowata1313

Czesc. To znowu ja. Dalej nie spimy.
Mala ryczy. Jak daje jej cycka to sie smieje.
Tz juz spi. A ja siedze i mysle czy moze sasiadka nie chce trzeciego dziecka 😂 (zart)

A tak serio to padam na twarz bo spalam cale 3 godziny. A ta ani mysli spac...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak nocka? Pospalas choć troche?

Napisane przez Agg_s

Xzora, dokładnie, dobrze napisane, fajnie ze tęsknią ale z drugiej strony.. nie brałam wcześniej pod uwagę żeby siedzieć krócej z Bartusiem.. i dlatego jestem trochę w kropce i muszę to jeszcze przemyśleć

Mini, do pracy mam 20minut autem, wiec w sumie z tych 4 godzin (przykładowo) na pół etatu zrobi się zaraz 5... No iiiii zostaliśmy z TŻ z jednym autem bo on swoje sprzedał i na razie nic nie kupował skoro ja i tak miałam jeszcze tyle w domu siedzieć

Emmos, zobaczymy co da się z tego wycisnąć kasa się przyda, nie powiem.. a prace lubię

Darietta to ładnie Wiko wytrzymuje na brzuszku

U nas noc chyba przez ten katar tragedia, jestem zombie
Myszowata, jak tam zasnęła w końcu?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Z jednej strony to jedyny taki czas w życiu dziecka ze tak sie rozwija i tak jestesmy mu potrzebne. Z drugiej strony potrzeba wyjscia do innych ludzi też już po takim czasie siedzenia w domu jest mega duża i poprostu chce sie pracowac.
Ciężka decyzja...

Tez do ostatniej pracy jezdzilam 20-25min. A najbardziej lubilam prace do ktorej wyjezdzalam o 6.55 z domu i odbijałam sie na wejściu punkt 7.

Napisane przez Jon_Snow

teraz mi się przypomniało, że miałam się odnieść jeszcze do Twojego posta
mi też proponowali pracę od stycznia, ale ja powiedziałam, że dopóki wyłącznie karmię piersią to nie ma takiej opcji i może w maju się zdecyduję, a teraz im więcej jestem z Nikosiem tym mniej chce mi się wracać do pracy i już powiedziałam Tż, że w maju nie pójdę, bo będę tego żałować potem, że nie spędziłam tych kilku miesięcy z Małym, mogłoby mnie wiele ominąć, aktualnie jestem na etapie urabiania Tż żebym została w domu przynajmniej do września jego zarobki na to pozwalają, ale on chce żebym poszła do pracy, bo "jeszcze się dobrze nie napracowałam w życiu", ale ja uważam, że jeszcze się napracuję, bo młoda jestem

Dokladnie, jeszcze sie napracujesz! A czasu z dzieckiem juz nie powtorzysz! Tym bardziej ze kp i chcesz z nim zostac to nie ma co na sile wracac do pracy.

Tez nie mam z kim zostawic mlodego po roku. Dlatego bede probowala na poczatku pracy z domu. Bo na taka pozwala moj zawód. W poprzedniej pracy pracowalam z domu bedąc na l4 juz w ciąży wiec w razie czego da sie. A jesli zmienie prace to tez poczatki chcialabym z domu.

Napisane przez xzora

Racja, praca nie zając, a czas spędzony z dzieckiem to coś niesamowitego.
Ja mowię do siebie, ze teraz mam najlepszą pracę na świecie - szefowa wymagająca, ale kochana. A jej uśmiech to najlepsza zapłata.




My tez mamy taką piosenkę przy której K przestaje płakać - Pani Klaudio (muzyka jak do Panie Janie, tylko imię zmienione).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak - uśmiech dziscka to najlepsza wypłata

Napisane przez Carolles

Kiedy Wy macie czas tyle pisać o matkooo 🙈

Emmos przykro z powoodu brata koleżanki. Ja dostalam ostatnio wiadomość ze w drodze do pracy w wypadku samochodowym zginęła koleżanka z liceum 😞 Kciuki żebyś nie zagryzla teściowej! Ja tez Melisę parzę jak wiem ze ma przyjechac 😂

Darietta moja tez była takim leniuszkiem jeśli chodzi lezenie na brzuchu. W sumie nadal tego nie lubi ale kładę ją kilka razy dziennie chociaż na 5 minut.

Taedio ale pech z tymi autami. Taka branża 😉

Aggs, Jon fajnie ze macie takie propozycje pracy, ze chcą Wam isc na rękę 😊 przynajmniej wiecie ze ktos na Was czeka 😉

Vadi super branża! Będziesz się nadawać kózko 😄😘

Xzora brawa za dobrą noc! Z takim slodkim obciążeniem to i ćwiczy się lepiej co? 😄 Ja N mi nie może zasnac to właśnie przysiady pomagają. Po 15 odpływa 🙈

Minini ojojojoj ale sie załatwiłas 😞

My dzis mialysmy spoko noc. Tylko jak sie obudziłam kolo 5 to Nela w łóżeczku miala tam gdzie powinna być głowa a nogi miedzy szczebelkiami i próbowała się chybw wydostać biedna 😂 a wczoraj wieczorem zostawilam ją w naszym lozku i zeszlam do męża na tv. Wchodzę po godzinie do sypialni a N lezy głową na skraju łóżka. Nie mogę jej zostawic juz na łóżku bo kiedyś mi zleci 😱

Dziewczyny potrzebuje porady czy wiecie w ktorym stacjonarnym sklepie kupię ładne skorzane rekawiczki nie za miliony? Moja sis ma urodziny i szukam prezentu. Nie zamowie juz nic online bo boje sie ze nie dojdzie.

A drugie pytanie N ma suchy kaszel, inhaluje ja 3 razy dziennie. Nie ma temperatury ani kataru powinnam iść do pediatry z nią? Podejrzewam ze to od suchego powietrza ale nie chce czegos przegapic. Nie wiem czy sie juz martwić czy jeszcze obserwować.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z kaszlem nigdy nie wiadomo w co sie zmieni wiec lepiej niech ją osłucha pediatra.

Co do zostawiania na łóżku... nie znam rodziców ktorym by dziecko nie spadło z łóżka! Kazde dziecko probuje schodzenia z lozka a pierwsze proby zazwyczaj koncza sie upadkiem. No ale nasze jeszcze mają teoche czasu do tego etapu!!

Napisane przez vadi

różnie bywa, zależy np. czy zaśnie z zaskoczenia, zanim go w nią ubiorę, ale staram się używać mamy wład bambusowy https://www.ekomaluch.pl/pupus-wklad...bambus-weglowy taki i trzyma ok. 11h bez przeciekania, jak już kupiłam proszek bez mydła i zaczął chłonąć jak trzeba

Za to jutro na basenie przetestujemy mikrofibrę



Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------


mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

Kciuki za szkolenie kózko!!
Co to za proszek bez mydla do prania wielo???

[asia1905]

Ja nawet nie myślę o szybszym powrocie do pracy. Nie chcę tracic dni z Jaskiem na rzecz pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez Carolles

Kiedy Wy macie czas tyle pisać o matkooo

Emmos przykro z powoodu brata koleżanki. Ja dostalam ostatnio wiadomość ze w drodze do pracy w wypadku samochodowym zginęła koleżanka z liceum Kciuki żebyś nie zagryzla teściowej! Ja tez Melisę parzę jak wiem ze ma przyjechac

Darietta moja tez była takim leniuszkiem jeśli chodzi lezenie na brzuchu. W sumie nadal tego nie lubi ale kładę ją kilka razy dziennie chociaż na 5 minut.

Taedio ale pech z tymi autami. Taka branża

Aggs, Jon fajnie ze macie takie propozycje pracy, ze chcą Wam isc na rękę przynajmniej wiecie ze ktos na Was czeka

Vadi super branża! Będziesz się nadawać kózko

Xzora brawa za dobrą noc! Z takim slodkim obciążeniem to i ćwiczy się lepiej co? Ja N mi nie może zasnac to właśnie przysiady pomagają. Po 15 odpływa

Minini ojojojoj ale sie załatwiłas

My dzis mialysmy spoko noc. Tylko jak sie obudziłam kolo 5 to Nela w łóżeczku miala tam gdzie powinna być głowa a nogi miedzy szczebelkiami i próbowała się chybw wydostać biedna a wczoraj wieczorem zostawilam ją w naszym lozku i zeszlam do męża na tv. Wchodzę po godzinie do sypialni a N lezy głową na skraju łóżka. Nie mogę jej zostawic juz na łóżku bo kiedyś mi zleci

Dziewczyny potrzebuje porady czy wiecie w ktorym stacjonarnym sklepie kupię ładne skorzane rekawiczki nie za miliony? Moja sis ma urodziny i szukam prezentu. Nie zamowie juz nic online bo boje sie ze nie dojdzie.

A drugie pytanie N ma suchy kaszel, inhaluje ja 3 razy dziennie. Nie ma temperatury ani kataru powinnam iść do pediatry z nią? Podejrzewam ze to od suchego powietrza ale nie chce czegos przegapic. Nie wiem czy sie juz martwić czy jeszcze obserwować.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ta Twoja Nela ruchliwa teraz musimy mieć oczy dookoła głowy
Rękawiczki są fajne i niedrogie u chińczyka ja tam kupiłam w tamtym roku i w tym. Kiedyś skórzane widziałam w txm

Napisane przez vadi

różnie bywa, zależy np. czy zaśnie z zaskoczenia, zanim go w nią ubiorę, ale staram się używać mamy wład bambusowy https://www.ekomaluch.pl/pupus-wklad...bambus-weglowy taki i trzyma ok. 11h bez przeciekania, jak już kupiłam proszek bez mydła i zaczął chłonąć jak trzeba



Za to jutro na basenie przetestujemy mikrofibrę







Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

Kciuki Kozico Biznesu

Ja chyba wrócę do pracy za rok mam jeszcze ok 3 miesiące urlopu z zaległym i trochę bym była na bezpłatnym

Rozmawiałyście o kocach wełnianych a ja zamówiłam śpiworek i mufkę wełniana. Są cieplutkie i porządnie wykonane. Polecam jak jeszcze nie macie.IMG_1512726851.184990.jpg

[xzora]

Minini - super, ze synek dał pospać.
No ja kiedyś przysiady i wykroki robiłam z 30kg obciążeniem No, ale to 6700 przy wykrokach tak dało w kość, ze na dwóch seriach sie skończyło. Dzisiaj czuje zakwasy na pupie.
AnnaPaula - śliczne spiworek i mufka. Podasz link?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Chyba nie dam rady nadrobić

U nas dziś noc w miarę . Staram się go karmić koło 23 i dziś obudził się o 2:10 po week spróbuje nie karmić o 23 zobaczymy czy się obudzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Silli, śmiesznie to musi wyglądać jak Lu się bawi sama ze sobą w akuku,

Emmos, powodzenia z teściową hehe ta historia z bankiem... Jejku takie rzeczy... Słyszałam że właśnie w bankach są straszne naciski na wyniki:/

Taedio, ja mam jedno i się powoli robi skarbonka:/ ostatnio popsuły się wycieraczki a mechanik za wymianę tego mechanizmu krzyknął sobie 500 zł! Na szczęście wystarczyło przeczyscic i tZ sam to zrobił. Trzeba było akumulator wymienić bo nie chciał sprawnie odpalić a na koniec się okazało że mamy 3 z 5 świec spalone!

Sill, Lila to mądra dziewczynka fajny taki Mikołaj

Myszowata, współczuję nocy

Xzora brawo za noc

Carolles, mój W. pokasłuje a pediatra powiedziała że nie może skoordynować wytwarzania śliny i przełykania. Nie pomaga też to że pcha palce do oporu. Ale jak się martwisz to idź do lekarza niech oslucha i sprawdzi gardło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Mini i, brawa dla Eryka że dał mamie pospać u nas noc standardowo czyli poprzednia noc była wynikiem szczepienia raczej. Ale przynajmniej wczoraj obyło się bez histerii.

AnnaPaula, super komplet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszowata1313]

Napisane przez xzora

Siilmariien - widzę, ze nie tylko moja mama ma skłonność do przesady w kupowaniu Rozsądną masz córkę.
Myszowata - mam nadzieje, ze Ola dała Ci odespać?

My wstaliśmy po 7.00. Dobra noc za nami, tylko sny miałam dziwne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Agg_s

Xzora, dokładnie, dobrze napisane, fajnie ze tęsknią ale z drugiej strony.. nie brałam wcześniej pod uwagę żeby siedzieć krócej z Bartusiem.. i dlatego jestem trochę w kropce i muszę to jeszcze przemyśleć

Mini, do pracy mam 20minut autem, wiec w sumie z tych 4 godzin (przykładowo) na pół etatu zrobi się zaraz 5... No iiiii zostaliśmy z TŻ z jednym autem bo on swoje sprzedał i na razie nic nie kupował skoro ja i tak miałam jeszcze tyle w domu siedzieć

Emmos, zobaczymy co da się z tego wycisnąć kasa się przyda, nie powiem.. a prace lubię

Darietta to ładnie Wiko wytrzymuje na brzuszku

U nas noc chyba przez ten katar tragedia, jestem zombie
Myszowata, jak tam zasnęła w końcu?



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

Napisane przez minini

Ale mieliśmy cudowną noc! Zasnął po 21. Pierwsza pobudka o 3, druga przed 7! Nakarmilam.i jeszcze pospalismy do 9.30 aaaaa!!!!!! cudownie sie wyspalam!





Nie mogłabym pracować w takim miejscu gdzie ludzie tak sie traktują.
Wspolczuje "kolezanki"



My na poza domem też jednorazowki. Na nic tak samo - pomaranczowe babydream 3 dają rade 12 godzin u nas.
Jakich lroszkow uzywasz do prania wielo? Mam ten dodatek antybakteryjny i zwykly proszek a vadi pisze o jakimś bez mydla



Brawo za przysiady i wykroki!!!!
Ja przed ciąża mialam przy tym max.obciążenie 5kg. Wiec twoje 6700 super!





Moj starszak tez powiedzial ze to przeciez wujek kupił i babcia bo on juz od mikolaja dostal prezenty te co czekaly na łóżku




I jak nocka? Pospalas choć troche?



Z jednej strony to jedyny taki czas w życiu dziecka ze tak sie rozwija i tak jestesmy mu potrzebne. Z drugiej strony potrzeba wyjscia do innych ludzi też już po takim czasie siedzenia w domu jest mega duża i poprostu chce sie pracowac.
Ciężka decyzja...

Tez do ostatniej pracy jezdzilam 20-25min. A najbardziej lubilam prace do ktorej wyjezdzalam o 6.55 z domu i odbijałam sie na wejściu punkt 7.


Dokladnie, jeszcze sie napracujesz! A czasu z dzieckiem juz nie powtorzysz! Tym bardziej ze kp i chcesz z nim zostac to nie ma co na sile wracac do pracy.

Tez nie mam z kim zostawic mlodego po roku. Dlatego bede probowala na poczatku pracy z domu. Bo na taka pozwala moj zawód. W poprzedniej pracy pracowalam z domu bedąc na l4 juz w ciąży wiec w razie czego da sie. A jesli zmienie prace to tez poczatki chcialabym z domu.




O tak - uśmiech dziscka to najlepsza wypłata



Z kaszlem nigdy nie wiadomo w co sie zmieni wiec lepiej niech ją osłucha pediatra.

Co do zostawiania na łóżku... nie znam rodziców ktorym by dziecko nie spadło z łóżka! Kazde dziecko probuje schodzenia z lozka a pierwsze proby zazwyczaj koncza sie upadkiem. No ale nasze jeszcze mają teoche czasu do tego etapu!!




Kciuki za szkolenie kózko!!
Co to za proszek bez mydla do prania wielo???

Napisane przez pestycyda

Silli, śmiesznie to musi wyglądać jak Lu się bawi sama ze sobą w akuku,

Emmos, powodzenia z teściową hehe ta historia z bankiem... Jejku takie rzeczy... Słyszałam że właśnie w bankach są straszne naciski na wyniki:/

Taedio, ja mam jedno i się powoli robi skarbonka:/ ostatnio popsuły się wycieraczki a mechanik za wymianę tego mechanizmu krzyknął sobie 500 zł! Na szczęście wystarczyło przeczyscic i tZ sam to zrobił. Trzeba było akumulator wymienić bo nie chciał sprawnie odpalić a na koniec się okazało że mamy 3 z 5 świec spalone!

Sill, Lila to mądra dziewczynka fajny taki Mikołaj

Myszowata, współczuję nocy

Xzora brawo za noc

Carolles, mój W. pokasłuje a pediatra powiedziała że nie może skoordynować wytwarzania śliny i przełykania. Nie pomaga też to że pcha palce do oporu. Ale jak się martwisz to idź do lekarza niech oslucha i sprawdzi gardło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Mini i, brawa dla Eryka że dał mamie pospać u nas noc standardowo czyli poprzednia noc była wynikiem szczepienia raczej. Ale przynajmniej wczoraj obyło się bez histerii.

AnnaPaula, super komplet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki dziewczyny.
Poszla spac o 24:40 spala do 1:20 ale dala sie ululac. Odlozylam. Spala znow do 4. Pol godz jedzenia i spowrotem do lozeczka.
O 8 przyszla pani ktorej sprzedalam mleko ktorego nie uzywalismy wiec chwile po tym mala juz nie spala 😣
No wiec przygarnelam ja do swojego lozka. Zjadla i pospala jeszcze do 11 ale znow ja kurier obudzil.
Pierdziele. Tz sie dzis wyspal to mu sprzdam dziecko i chyba bede odsypiac.

Nie wiem czy nie przechodzimy skoku (22/23 tydz wyczytalam na internetach ze to lek separacyjny).
Normalnie spala 8 a nawet 10 godz bez pobodki a teraz jest to dla mnie szok ze nie spi wcale lub budzi sie kilka razy i nie ze chce jesc tylko wstaje i chce sie bawic 😩😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez xzora

Minini - super, ze synek dał pospać.
No ja kiedyś przysiady i wykroki robiłam z 30kg obciążeniem No, ale to 6700 przy wykrokach tak dało w kość, ze na dwóch seriach sie skończyło. Dzisiaj czuje zakwasy na pupie.
AnnaPaula - śliczne spiworek i mufka. Podasz link?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7079016680

Babeczka ma mało komentarzy ale jest wszystko ok bo po zamówieniu na drugi dzień śpiworek był u nas śpiworek jest teraz mały do gondoli a później jest dopinana cześć jak dziecko urośnie

Napisane przez pestycyda

Silli, śmiesznie to musi wyglądać jak Lu się bawi sama ze sobą w akuku,

Emmos, powodzenia z teściową hehe ta historia z bankiem... Jejku takie rzeczy... Słyszałam że właśnie w bankach są straszne naciski na wyniki:/

Taedio, ja mam jedno i się powoli robi skarbonka:/ ostatnio popsuły się wycieraczki a mechanik za wymianę tego mechanizmu krzyknął sobie 500 zł! Na szczęście wystarczyło przeczyscic i tZ sam to zrobił. Trzeba było akumulator wymienić bo nie chciał sprawnie odpalić a na koniec się okazało że mamy 3 z 5 świec spalone!

Sill, Lila to mądra dziewczynka fajny taki Mikołaj

Myszowata, współczuję nocy

Xzora brawo za noc

Carolles, mój W. pokasłuje a pediatra powiedziała że nie może skoordynować wytwarzania śliny i przełykania. Nie pomaga też to że pcha palce do oporu. Ale jak się martwisz to idź do lekarza niech oslucha i sprawdzi gardło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Mini i, brawa dla Eryka że dał mamie pospać u nas noc standardowo czyli poprzednia noc była wynikiem szczepienia raczej. Ale przynajmniej wczoraj obyło się bez histerii.

AnnaPaula, super komplet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki o aucie nic nie mów bo u mnie ostatnio wymiana uszczelek 1000zl bez kosztów robocizny

Napisane przez myszowata1313

Dzieki dziewczyny.
Poszla spac o 24:40 spala do 1:20 ale dala sie ululac. Odlozylam. Spala znow do 4. Pol godz jedzenia i spowrotem do lozeczka.
O 8 przyszla pani ktorej sprzedalam mleko ktorego nie uzywalismy wiec chwile po tym mala juz nie spala
No wiec przygarnelam ja do swojego lozka. Zjadla i pospala jeszcze do 11 ale znow ja kurier obudzil.
Pierdziele. Tz sie dzis wyspal to mu sprzdam dziecko i chyba bede odsypiac.

Nie wiem czy nie przechodzimy skoku (22/23 tydz wyczytalam na internetach ze to lek separacyjny).
Normalnie spala 8 a nawet 10 godz bez pobodki a teraz jest to dla mnie szok ze nie spi wcale lub budzi sie kilka razy i nie ze chce jesc tylko wstaje i chce sie bawic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję ciekawe jak u nas będzie wyglądał ten skok bo w poniedziałek zaczyna się 22 tydzień życia

Emmos łącze się w bólu bo dziś ma przyjechać teściowa i szwagierka z chłopakiem ostatnio często są bo młodzi będą mieszkać nad nami i trwa remont 🤬

[Jon_Snow]

Napisane przez xzora

Racja, praca nie zając, a czas spędzony z dzieckiem to coś niesamowitego.
Ja mowię do siebie, ze teraz mam najlepszą pracę na świecie - szefowa wymagająca, ale kochana. A jej uśmiech to najlepsza zapłata.

też mówiłam ostatnio Tż że ja teraz jestem przecież w pracy

Napisane przez Carolles

My dzis mialysmy spoko noc. Tylko jak sie obudziłam kolo 5 to Nela w łóżeczku miala tam gdzie powinna być głowa a nogi miedzy szczebelkiami i próbowała się chybw wydostać biedna 😂 a wczoraj wieczorem zostawilam ją w naszym lozku i zeszlam do męża na tv. Wchodzę po godzinie do sypialni a N lezy głową na skraju łóżka. Nie mogę jej zostawic juz na łóżku bo kiedyś mi zleci 😱


A drugie pytanie N ma suchy kaszel, inhaluje ja 3 razy dziennie. Nie ma temperatury ani kataru powinnam iść do pediatry z nią? Podejrzewam ze to od suchego powietrza ale nie chce czegos przegapic. Nie wiem czy sie juz martwić czy jeszcze obserwować.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

trzeba uważać na dzieciaczki, ja zawsze kładę rogala przy brzegu łóżka jak Niko tam leży
a z kaszlem jeśli Cię niepokoi to idź do pediatry

Napisane przez vadi

Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------


mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

kciuki Kozico!

Napisane przez minini

Ale mieliśmy cudowną noc! Zasnął po 21. Pierwsza pobudka o 3, druga przed 7! Nakarmilam.i jeszcze pospalismy do 9.30 aaaaa!!!!!! cudownie sie wyspalam!

Dokladnie, jeszcze sie napracujesz! A czasu z dzieckiem juz nie powtorzysz! Tym bardziej ze kp i chcesz z nim zostac to nie ma co na sile wracac do pracy.

Tez nie mam z kim zostawic mlodego po roku. Dlatego bede probowala na poczatku pracy z domu. Bo na taka pozwala moj zawód. W poprzedniej pracy pracowalam z domu bedąc na l4 juz w ciąży wiec w razie czego da sie. A jesli zmienie prace to tez poczatki chcialabym z domu.

super nocka!
ja mam z kim zostawić, dlatego ciężko urobić Tż


AnnaPaula świetny ten śpiworek

[Carolles]

Napisane przez myszowata1313

Dzieki dziewczyny.
Poszla spac o 24:40 spala do 1:20 ale dala sie ululac. Odlozylam. Spala znow do 4. Pol godz jedzenia i spowrotem do lozeczka.
O 8 przyszla pani ktorej sprzedalam mleko ktorego nie uzywalismy wiec chwile po tym mala juz nie spala 😣
No wiec przygarnelam ja do swojego lozka. Zjadla i pospala jeszcze do 11 ale znow ja kurier obudzil.
Pierdziele. Tz sie dzis wyspal to mu sprzdam dziecko i chyba bede odsypiac.

Nie wiem czy nie przechodzimy skoku (22/23 tydz wyczytalam na internetach ze to lek separacyjny).
Normalnie spala 8 a nawet 10 godz bez pobodki a teraz jest to dla mnie szok ze nie spi wcale lub budzi sie kilka razy i nie ze chce jesc tylko wstaje i chce sie bawic 😩😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehehe dla Ciebie to jest szok ze się budzi czesto a u mnie to norma. W jestem jak przespi ciagiem 4 godziny 😂
Tobie współczuję bo jestes nieprzyzwyczajona do takich nocy u mnie to norma 😄 nie wiem kiedy to moje male da mi się wyspac 😞

Okropny mam dzień dzis. Mikołaj odwołany. Siedzę i rycze.

Dziękuję za wszystkie rady odnośnie kaszlu. Dziś sobie odpuszcze pediatre jeszcze bo ten kaszel bardzo sporadyczny... Chyba powietrze w domu nie służy nam obu. Wietrzę dom,wieszam reczniki mokre moze coś sie poprawi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Xzora dziękuję za info o answear. Jak nie uda mi się dzis nic kupic to moze skorzystam z Twojego kodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez Jon_Snow

też mówiłam ostatnio Tż że ja teraz jestem przecież w pracy







trzeba uważać na dzieciaczki, ja zawsze kładę rogala przy brzegu łóżka jak Niko tam leży

a z kaszlem jeśli Cię niepokoi to idź do pediatry







kciuki Kozico!







super nocka!

ja mam z kim zostawić, dlatego ciężko urobić Tż





AnnaPaula świetny ten śpiworek

Dzięki jest bardzo praktyczny

[akada]

Napisane przez vadi

Trzymajcie kciuki za mnie pliz, bo jadę współprowadzić swoje pierwsze szkolenie a mam koszmarną migrenę od wczoraj w bonusie

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------


mówisz? zostanę Gazelą.. wróć! Kozicą Biznesu?

Kciuki daj znać po jak wrażenia Współczuje migreny, miałam 2 razy w życiu, wzięłam tabletkę i przespałam ...

Napisane przez minini

Ale mieliśmy cudowną noc! Zasnął po 21. Pierwsza pobudka o 3, druga przed 7! Nakarmilam.i jeszcze pospalismy do 9.30 aaaaa!!!!!! cudownie sie wyspalam!

Super

My już po odwiedzinach dziadka, skoczyliśmy do galerii, Agatka od Gwiazdora dostanie siostrzyczkę szczeniaczka Tyle zabawek, ale jakoś specjalnie nic mi się nie podobało, przynajmniej dla takich maluchów Dziadkowi spodobała się kostka edukacyjna Dumel, ale jest wielka, może dostanie na Wielkanoc ;-)

[pestycyda]

A my dziś zaliczyliśmy nieplanowaną kąpiel. Wojciech obsrany po pachy i mamusia aż do stanika. Potem się pobawił, przytrzymałem go z godzinę i wyszliśmy na spacer to usnął tak twardo że po spacerze wniosłam go na 4p i się nie obudził. Pospal jeszcze z 20 minut w kombi i czapie:p akurat wietrYlam sypialnie to zimno było chociaż:p

Niedługo mąż wraca, ale mam z nim do pogadania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez pestycyda

A my dziś zaliczyliśmy nieplanowaną kąpiel. Wojciech obsrany po pachy i mamusia aż do stanika. Potem się pobawił, przytrzymałem go z godzinę i wyszliśmy na spacer to usnął tak twardo że po spacerze wniosłam go na 4p i się nie obudził. Pospal jeszcze z 20 minut w kombi i czapie:p akurat wietrYlam sypialnie to zimno było chociaż:p

Niedługo mąż wraca, ale mam z nim do pogadania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pięknie tzn. pięknie pospal, nieładnie urządził mamę ;-)
Trzeba się pogodzić na weekend ;-)

[xzora]

Carolles - oby kaszel przeszedł i humor sie poprawił!
Pestycyda - niezła kupowa akcja!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz