Mamusie majowe 2018 cz. 3

[Qazsew]

Napisane przez magdalenka_w_86

Dziewczynki, ja nie wymiotuję Czyżby magia?... Dziś 18+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oby juz tak zostało

[nalesnikona]

Napisane przez Mirabilka

U mnie 16 tydz - lekka poprawa, 3 dni bez wymiotów, 1 dzień z Mdłościami ale... kolejne dni zazwyczaj ciągiem od rana nad wc i wieczór z głowy



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Ogólnie a propo wymiotów zauważyła, ze jak się wyspie i noc jest ok to wymiotów nie ma. Najgorzej jak noc już zła, potem poranek z żółcią to wiem, ze muszę uważać co jem. I dziś jakaś zmiana pogody - pada, wieje i niskie ciśnienie i tez mnie muli od rana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

u mnie jak wieczorem zacznie mnie mulić, to wiem, że zacznę w nocy wymiotować... Wtedy noc na raty i pół kolejnego dnia. A jak nie muli to tylko poranna żółć i można żyć

od środy mnie muli cały dzień, ale myślę, że to ze stresu... skracająca się szyjka jednak nie jest mi obojętna...

[Mirabilka]

Mój młody od września zacznie podstawówkę - mam blisko domu miejska przy czym przeraża mnie - 4 godz zajęć czy tam 5 max w podstawówce potem do 16 świetlica. Nic tym dzieciom dodatkowo nie oferują - nie wyobrażam sobie ze siedzi 4 godz na świetlicy i nic nie robi. Mam na oku szkole blisko mojej dotychczasowej pracy - szkoła społeczna ( płatna) ale nawet do 17:30 dziecko ma tyle zajęć dodatkowych proponowanych, ze ten czas po szkole wykorzysta na coś sensownego. Tyle, ze na macierzyńskim musiałabym go wozić 20 km - przynajmniej w jedna stronę. Potem mi ojciec go odbierze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[polasia]

Dzień dobry 😊
Dziś dalej chora się obudziłam, na szczęście tylko 4h w pracy byłam. Pojechała szybciej bo chciałam miód na targu kupić, ale taka ciemnica, że na targ nie doszłam nawet. Teściowa miód mi później kupiła. A pogoda z ciemnicy zmieniła się w słoneczny dzień 😊

Blaira super łóżeczko 😊 my mamy i drewniane i turystyczne, ale oczywiście ja to bym chciała taką małą kolyske jeszcze na kółkach 😅

Moja córka była wożona przez rok do niani (ciocia która pracowała w żłobku i przeszła akurat na emeryturę). Teraz mając 3l chodzi do przedszkola. Dziecko drugie skończy 15mcy to wrócę do pracy. I wtedy też chcemy zawozić przez rok drugie, żeby od września dziecko mając 2l4mce posłać już do przedszkola. Jakoś musi się poukładać. Ja pracę mam pewną, ale życie może zawieść. Więc nigdy nie można być niczego pewnym.

Jutro mąż wyjeżdża na weekend, a ja że chora to podrzucę córkę teściowej, żebym sama mogła polezec pod kocem 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Nalesnikowa ile ma cm szyjka? Mnie gin tez meczy o krótka szyjkę i ogólnie, ze wszystko jest nisko. Co usg mi to monitoruje - na razie prawie 4 cm ma- ale który to tydz dopiero, najgorsze przede mną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Polasia szybko u Was do przedszkola biorą - u nas minimum skończone 3 lata ale chętnych jest tyle, ze w praktyce biorą 4-6 latków tylko, a 3l jak jest miejsce zostają w żłobku .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magdalenka_w_86]

Łoo to u nas w państwowym siostrzeniec tz już był przyjęty od 2 roku życia do przedszkola 🙂. Był najmłodszy w grupie 3-latków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

U nas jest zawsze lista rezerwa na kilkadziesiąt dzieci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_St0kr0tka]

Napisane przez edzka1104

Żłobek nie jest straszny, ale trzeba mieć z czego wybrać. Mój młody poszedł do żłobka w wieku 13 m-cy, z tym że wybraliśmy taki z kamerami online, mogłam przez cały dzień podglądać co się dzieje. Jedzenie też było sensowne i fajne panie. Jedyna wada to kasa. Przedszkole prywatne a państwowe to przepaść cenowa, płaciliśmy ponad 1100zł ale za opiekunkę musielibyśmy zapłacić więcej.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------




Każdy ma prawo na gorszy dzień. Głowa do góry, będzie dobrze.
Ja miałam ostatnio też taki nastrój jak się zorientowałam ile będę miała kasy na macierzyńskim.

U nas jest jeden zlobek panstwowy w miescie wiec nawet nie licze na miejsce tam. Skonczy sie na prywatnym - z tego co sie orientowalam to u nas koszt ok. 600-700zl. Na pewno wyjdzie nam taniej niz niania, jakbym miala placic 1100 za zlobek przy moich zarobkach to zastanowilabym sie chyba nad zostaniem w domu az dziecko skonczy te 2 lata. U nas przedszkola niby od 3 r.z. przyjmuja, ale czasem i od 2,5 a jak dziecko jest samodzielne to i od 2 sie uda. Pamietam jak chlopaki od szwagra szli do przedszkola prywatnego mlodszy mial chyba niecale 2 lata nawet ale tylko dlatego go wzieli, ze w miare ogarniety byl i z rok starszym bratem w grupie.

Napisane przez magdalenka_w_86

Dziewczynki, ja nie wymiotuję Czyżby magia?... Dziś 18+0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super
Polasia, zdrowka 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nalesnikona]

Napisane przez Mirabilka

Nalesnikowa ile ma cm szyjka? Mnie gin tez meczy o krótka szyjkę i ogólnie, ze wszystko jest nisko. Co usg mi to monitoruje - na razie prawie 4 cm ma- ale który to tydz dopiero, najgorsze przede mną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

u mnie łożysko też jest nisko, a krwiak jest międzykosmówkowy i powoduje, że łożysko się zaczyna odklejać.Znaczy nie drgneło nic od początku, bo jak się usadowił, tak zaległ- niczym ja w łóżku ale nigdy nie wiadomo..
A szyjka ma < niż 30 mm (28/29mm). Jest jeszcze nieco zapasu, ale w ciągu 2 tygodni z ponad 4,5 cm spadło. Także do połówkowego 20.12 mam leżeć.

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

Nalesnikowa ile ma cm szyjka? Mnie gin tez meczy o krótka szyjkę i ogólnie, ze wszystko jest nisko. Co usg mi to monitoruje - na razie prawie 4 cm ma- ale który to tydz dopiero, najgorsze przede mną.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niech mnie ktoś walnie w głowę moja szyjka wczoraj miała 3.85cm i powiedziała lekarka, że jest ok to ile Twój gin chce tej szyjki ?

[nalesnikona]

a z przedszkolami u nas jest tak, że musi być rocznikowo 3 lata. inne nie biorą udziału w rekrutacji w państwowych.


prywatne 2,5 roku. Niektóre mają grupy dwulatków, ale to oficjalnie jest oddział żłobkowy/ klub malucha (a raczej powininien być... i wtedy nieco inne zasady)

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7952692 1]Niech mnie ktoś walnie w głowę moja szyjka wczoraj miała 3.85cm i powiedziała lekarka, że jest ok to ile Twój gin chce tej szyjki ?[/QUOTE]
mój gin powiedział, że <30 mm mówimy o niewydolności szyjki, ale że do 25 mm oprócz leżenia (i luteiny w ilości hurtowej, którą przyjmuję) nic nie ruszamy. Potem dopiero ewentualna interwencja szwem/ pessarem. Ale żeby sobie na razie tym głowy nie zaprzątać, bo jeszcze może się wydłużyć.

i u mnie też szybko się skróciło i to bardziej mu się nie podobało, bo to jednak duzo mm w krótkim czasie.

[Mirabilka]

Napisane przez nalesnikona

u mnie łożysko też jest nisko, a krwiak jest międzykosmówkowy i powoduje, że łożysko się zaczyna odklejać.Znaczy nie drgneło nic od początku, bo jak się usadowił, tak zaległ- niczym ja w łóżku ale nigdy nie wiadomo..
A szyjka ma < niż 30 mm (28/29mm). Jest jeszcze nieco zapasu, ale w ciągu 2 tygodni z ponad 4,5 cm spadło. Także do połówkowego 20.12 mam leżeć.

ehh to jest różnica - mam nadzieję, ze się zatrzyma już.
Nie wiem od czego ta szyjka się tak skraca jak się tryb oszczędny.

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7952692 1]Niech mnie ktoś walnie w głowę moja szyjka wczoraj miała 3.85cm i powiedziała lekarka, że jest ok to ile Twój gin chce tej szyjki ?[/QUOTE]
to moja tyle samo - moja gin mówiła, ze trzeba obserwować i mierzyć co wizytę. Gdzieś wyczytałam jak ma poniżej 2.5 cm to zakłądają pessar

[polasia]

Stokrotka dziękuję 😙

Ja oczywiście o niepublicznym przedszkolu pisałam 😉 kiedyś Wam wyjaśnię dlaczego właśnie tak 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amarela]

Dziewczyny, a jak Wam gin mierzy szyjkę ? To widać na usg przez brzuch czy na fotelu jakoś ?

[Mirabilka]

na usg mierzy - tak jak dzidziusia.
Moja po badaniu na fotelu powiedziała, że musi zmierzyć bo sama macica dość nisko i od tego czasu co wizyte mierzy.

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[nalesnikona]

Napisane przez amarela

Dziewczyny, a jak Wam gin mierzy szyjkę ? To widać na usg przez brzuch czy na fotelu jakoś ?

AMARELA- mój gin badał mnie ostatnio usg dopochwowym, potem jeszcze przez brzuch coś gmerał, którym to wymierzył dokładnie to nie wiem

POLASIA zdrówka!!

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Dopochwową sondą się mierzy.
Mam wydrukowane zdjęcie z usg z szyjką i pomiarem - omawiam TŻowi po wizycie, że na zdjęciu szyjka tyle i tyle i że trzeba mierzyć bo się może skracać a on mnie pyta czy nasza pelasia jest żyrafką

Czasem nie mogę z tym chłopem


Ja nie mam pojęcia o placówkach przedszkolno/żłobkowych w okolicy, ale ostatnio przedszkolaki z mojej ulicy do skrzynki wrzuciły mi jakąś pracę plastyczną z pozdrowieniami, skąd wiedzą ?

[amarela]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Ja o swojej szyjce też nic nie wiem, ale dawno na usg nie byłam więc to pewnie dlatego. U mnie wizyta we wtorek, trochę się stresuje a trochę nie mogę doczekać

Napisane przez nalesnikona

AMARELA- mój gin badał mnie ostatnio usg dopochwowym, potem jeszcze przez brzuch coś gmerał, którym to wymierzył dokładnie to nie wiem

POLASIA zdrówka!!

Właśnie przyszło mi do głowy czy to widać na usg przez brzuch

[_St0kr0tka]

Mi nic nikt na temat dlugosci szyjki nie mowil wiec zakladam, ze jest ok. Od jutra juz tylko tydzien do wizyty nie moge sie doczekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Nat_]

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;7952766 6]omawiam TŻowi po wizycie, że na zdjęciu szyjka tyle i tyle i że trzeba mierzyć bo się może skracać a on mnie pyta czy nasza pelasia jest żyrafką
[/QUOTE]

[blaira]

Moja na fotelu sprawdza. Ostatnio mówiła że długość ok i zamknięta, o łożysko się pytałam i mówiła że wszytko dobrze i więcej już nie dopytywałam.

Mój synek mi funduje już pierwsze wyraźniejsze kopniaki...czyżby mu wczorajszy odgrzewany chinczyk nie smakował

[_St0kr0tka]

Napisane przez blaira

Moja na fotelu sprawdza. Ostatnio mówiła że długość ok i zamknięta, o łożysko się pytałam i mówiła że wszytko dobrze i więcej już nie dopytywałam.

Mój synek mi funduje już pierwsze wyraźniejsze kopniaki...czyżby mu wczorajszy odgrzewany chinczyk nie smakował

Moja na fotelu tez mnie bada i mowi, ze ok ale nie znam szczegolowej dlugosci jak dziewczyny.
Zazdro nie moge sie doczekac ruchow, ech trzeba by bylo byc szczuplejszym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nalesnikona]

bo tak na babski rozum- przy badaniu na fotelu lekarz wyczuje rozwarcie i dlugość. Nie z dokłądnością do milimetra, ale wyczuje różnice

jak jest dobrze, to jest dobrze i nie ma co się martwić

jak nie jest dobrze, to trzeba naleśnikować i będzie dobrze! i też nie ma co się martwić!
Znaczy ja sobie tak mówię

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez _Nat_

Napisane przez blaira

Moja na fotelu sprawdza. Ostatnio mówiła że długość ok i zamknięta, o łożysko się pytałam i mówiła że wszytko dobrze i więcej już nie dopytywałam.

Mój synek mi funduje już pierwsze wyraźniejsze kopniaki...czyżby mu wczorajszy odgrzewany chinczyk nie smakował

Dobrze Ci tak

Napisane przez _St0kr0tka

Moja na fotelu tez mnie bada i mowi, ze ok ale nie znam szczegolowej dlugosci jak dziewczyny.
Zazdro nie moge sie doczekac ruchow, ech trzeba by bylo byc szczuplejszym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie czuję, a raczej już szczuplejsza być nie mogę

Dziewczynki szyjkę zmierzą wam dokładnie na pewno na UP, to jest obowiązkowy element

Groszku dopisz mi wizytę na 11.01, bo wyleciało mi wczoraj z głowy.

[polasia]

Jakiś pomysł na najszybszy obiad ever?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdalenka_w_86]

Ja zalewam kaszę kuskus wrzątkiem, a warzywa wrzucam na patelkę, ale TŻ tego nie ruszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skorpio87]

Napisane przez polasia

Jakiś pomysł na najszybszy obiad ever?

ja robię taki często pierś z kurczaka (polana oliwą i posypana przyprawami) na parze + kuskus i jakaś surówka z domowych zapasów

[domii29]

Polasia najszybszy sposob? Biedronka i gotowe dania a tak serio jak nie chce mi sie stac przy garach kupuje papryke, cebule, sos do spaghetti i makaron. Makaron gotuje, papryke i cebule kroje w kostke i dusze do miekkosci, dodaje sos do spaghetti (ten ze sloika) i obiad gotowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez polasia

Jakiś pomysł na najszybszy obiad ever?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najszybszy i najmniej roboty to ugotować makaron i dowalić szpinaku, albo pomidory z puchy, albo aglio olio
My jesteśmy makaroniarze, w podbramkowych sytuacjach jak nic nie mam to zawsze chętnie zjemy

Dzisiaj na obiad będzie kurak w cieście francuskim - minuta roboty - zawinięcie przyprawionego kurczaka w ciasto i do hop piekarnika.
Ogólnie to ja tak mam, że albo gotuję szybko i prosto, albo siedzę w kuchni godzinami i się babram z jakimiś dziwnymi przepisami