Fotka.sex

[majena]

Jestem pierwszy raz w tak nie zrecznej sytuacji, prosic o pomoc i rade ludzi z "wirtualnego zycia" ale nie mam z kim pogadac i kogo sie poradzic.
Ze swoim facetem jestem od 3lat przez te lata wszytko bylo pieknie, do przed wczoraj gdy przez przypadek odebralam jego poczte @. Przyszedl link potweirdzajacy rejestracje na stronie fotka.sex. Rozumie, ze na takie strony wchodzi sie, zeby poznac kogos pokrecic z kims poprzesylac sobei swoje"gole zdjecia". Zawsze tweirdzil, ze takie strony jego nei interesuja, keidys weszlam w jego komputerze w historie i bylo mnostwo stron porno, tweirdizl ze to jego mlodszy brat, same strony porno przezyje, ale chodzi o takie portale gdzie masz kontakt z "prawdziwymi" ludzmi z ktorymi mzoesz utrzymywac kontac wymieniac sie fotkami itp.
Podejzewam, ze nie tylko ja mam tkai problem, i pewnie nie jeden post na ten temat byl ale nei bardzo orientuje sie w obslusze forum, wiec wybaczcie i prosze o jakeis rady co powinnam zrobic. Strasznei mnei to zabolalo, wydaje mi sie, ze przestalam go krecic.

[Madaaa]

jesli sobie wchodzi zeby tylko sobie poogladac to chyba nic zlego, po za tym , ze cie oklamal. Pogadaj z nim.

[Aggie125]

Ja nie rozumiem, jak można "przez przypadek" wejść na czyjeś konto. I to akurat wtedy, kiedy przyszedl ten nieszczęsny link aktywujący.

[Madaaa]

Napisane przez Aggie125

Ja nie rozumiem, jak można "przez przypadek" wejść na czyjeś konto. I to akurat wtedy, kiedy przyszedl ten nieszczęsny link aktywujący.

Hehehe. Takie sa kobiety. Facet zaufa da namiary, a one szpiegują

Swoja droga nie robilabym wielkiego problemu z tego. Moglabys pogadac najpierw z nim , bo my tu na forum znajac zycie wszystkie napiszemy ci to samo: "porozmawiaj ze swoim chlopakiem".

A faceci juz tacy sa, ze lubia na kobitki sie pogapic

[b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e]

lepiej zeby poogladal niz zeby dotykal....wiem to glupie stwierdzenie ale oni tak maja........niestety.a z tym klamstwem to lekko chyba przesadzil....pogadaj z nim.

[blau]

Napisane przez majena

Jestem pierwszy raz w tak nie zrecznej sytuacji, prosic o pomoc i rade ludzi z "wirtualnego zycia" ale nie mam z kim pogadac i kogo sie poradzic.
Ze swoim facetem jestem od 3lat przez te lata wszytko bylo pieknie, do przed wczoraj gdy przez przypadek odebralam jego poczte @. Przyszedl link potweirdzajacy rejestracje na stronie fotka.sex. Rozumie, ze na takie strony wchodzi sie, zeby poznac kogos pokrecic z kims poprzesylac sobei swoje"gole zdjecia". Zawsze tweirdzil, ze takie strony jego nei interesuja, keidys weszlam w jego komputerze w historie i bylo mnostwo stron porno, tweirdizl ze to jego mlodszy brat, same strony porno przezyje, ale chodzi o takie portale gdzie masz kontakt z "prawdziwymi" ludzmi z ktorymi mzoesz utrzymywac kontac wymieniac sie fotkami itp.
Podejzewam, ze nie tylko ja mam tkai problem, i pewnie nie jeden post na ten temat byl ale nei bardzo orientuje sie w obslusze forum, wiec wybaczcie i prosze o jakeis rady co powinnam zrobic. Strasznei mnei to zabolalo, wydaje mi sie, ze przestalam go krecic.

A ja wiedziałam, ze mój TŻ wchodzi na stronki porno, aktywuje różne takie serwisy, weszłam na jego pocztę, kliknęłam na wszystko UNSUBSCRIBE i po kłopocie. A jeśli chodzi o serwisy "realne" w wirtualnym świecie, to po prostu powiedzialabym mu, że wiem o takich serwisach "zdjęciowych" i jesli będzie z nich korzystał to będzie między nami źle- jeśli Cię kocha to porzuci wszystko

P.S i nie zabraniaj mu porno stronek, bo facet się musi wyładować czasem, ja tego nie traktuję jako zdradę.

[caelum]

Napisane przez Madaaa

jesli sobie wchodzi zeby tylko sobie poogladac to chyba nic zlego, po za tym , ze cie oklamal. Pogadaj z nim.

Pewnie, ze nic złego kazdy facet okłamuje swoja kobietę więc nie ma sie czym przejmować .

Napisane przez Aggie125

Ja nie rozumiem, jak można "przez przypadek" wejść na czyjeś konto. I to akurat wtedy, kiedy przyszedl ten nieszczęsny link aktywujący.

No a już myślałam, że świat jednak stanął na głowie i żadna z Wizażanek nie odniesie się do tej kwestii.

Majena czytasz jego pocztę i własnie w ten sposób odkryłaś, ze korzysta ze stron porno. On mało, ze korzysta to jeszcze nic o tym nie wspomniał i zaprzeczył zapytany wprost - czyli skłamał. Do tego wszystkiego jest jakieś podejrzenie, że wymienia się swoimi aktami z innymi osobami.
Tak jak ktoś już tu powiedział Wizażanki najczęściej udzielają jednej chyba rady, prostej oczywistej ale najtrudniejszej w realizacji - porozmawiaj z nim szczerze. Jesli chcesz od niego wymagać uczciwości (tego żeby nie kłamał) sama również nie szperaj mu w poczcie.
A kwestia oglądania przez mężczyzn nagich kobiet, filmów erotycznych czy porno nie jest jakąś zasadą, naturalnym prawem czy czymś takim. To tez jest kwestia, którą ustala się oboje. Bo przecież nie może być tak, że on ogląda sobie film porno a ja to boli ale przecież mężczyźni tak mają - tu trzeba wyjaśnić sobie wszystko i coś ustalić.

Majena a jak się między Wami układa? Jak wygląda Wasz seks? Czy coś się zmieniło?

[Madaaa]

Caelum, nie kazdy facet jak juz oklamuje. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
Ja po prostu uwazam, ze niektore kobiety same szukają problemow. Po jaką cholere wchodziła na jego poczte?

[xhankax]

Napisane przez Madaaa

Caelum, nie kazdy facet jak juz oklamuje. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
Ja po prostu uwazam, ze niektore kobiety same szukają problemow. Po jaką cholere wchodziła na jego poczte?

Trochę cię nie rozumiem.
Weszła, nie weszła.. nie ważne. Problemem nie jest sama poczta, ale to co tam znalazła. Swoją drogą to wiecie do czego służy ta konkretna stronka? To nie zwykły portal pornograficzny, taki jak wszystkie. Tam są zdjęcia z realu, ludzie, których poznajesz, z którymi zaczynasz korespondować, którzy przysyłają ci swoje zdjęcia. Pooglądać można bez logowania się. Więc ja uważam, że to duży problem i nie pozwoliłabym na konto na takim portalu w swoim związku. Dobrze pokazać się ze strony, jakie to jesteśmy wyrozumiałe i wspaniałomyślne. Ale sprawa staje się całkiem inna, kiedy sytuacja dotyczy naszego przypadku.

[Madaaa]

To juz troche inna sprawa. Wchodzenie na czyjas poczte a logowanie sie na fotke.sex
Po prostu nie ma co narazie histeryzowac, bo podstaw do zdrady nie ma....Jesl to sprowadza się tylko do przegladania fotek i niczego wiecej, to uwazam, ze nie ma sie co pzejmowac. Gorzej jesli on zarejestrowal sie tam w niecco innym celu... Podejrzane jest to, ze jej Tz wyparl sie tego. Problem moze sie dopiero zaczac.
Rozmowa rozmowa i jeszcze raz szczera rozmowa.

[roxi:*]

Ciekawość zwyciężyła zajrzałam na stronę fotka.sex.pl . I jestem w stanie zrozumieć oglądanie porno, bo to tylko film ale udzielanie się na takim forum i jeszcze wklejanie swoich miejsc intymnych oraz twarzy to już przesada. Nic innego jak tylko rozmowa z twoim Tżtem ci nie pozostaje. Pozwól mu to wyjaśnić, daj mu szansę się z tego wybronić.

[c042958294e99042f58d4b6e63f583de5e67f661_63eacf5328b46]

Ja również uważam,że samo oglądanie nie jest takie tragiczne ale kłamstwa..no cóż..Wierzysz mu? Podejrzewam,że nie a on widać,że wie,że przekona Ciebie do wszystkiego.

roxi napisała byś pozwoliła mu wszystko wyjaśnić-dokładnie tak zrób. Tylko nie daj siebie okłamywać. Bo to dwie inne rzeczy(chyba,że chcesz tak życ w co wątpie). Bo sama napisałaś, że to na JEGO poczcie była wiadomość o rejestracji. Na komputerze brat mógł faktycznie sobie wchodzić na różne strony w co również nie wątpie.

[caelum]

Napisane przez Madaaa

Caelum, nie kazdy facet jak juz oklamuje. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
Ja po prostu uwazam, ze niektore kobiety same szukają problemow. Po jaką cholere wchodziła na jego poczte?

To była ironia z mojej strony. Ale jak widze nie zrozumiałaś jej celu i znowu słyszymy, że to ona jest winna bo wlazła na jego pocztę. Masz rację bo nie oglada się czyjejś korespondencji bez zgody i wiedzy adresata ale nie odwracajmy kota ogonem i nie mieszajmy spraw.

Napisane przez Madaaa

To juz troche inna sprawa. Wchodzenie na czyjas poczte a logowanie sie na fotke.sex
Po prostu nie ma co narazie histeryzowac, bo podstaw do zdrady nie ma....Jesl to sprowadza się tylko do przegladania fotek i niczego wiecej, to uwazam, ze nie ma sie co pzejmowac. Gorzej jesli on zarejestrowal sie tam w niecco innym celu... Podejrzane jest to, ze jej Tz wyparl sie tego. Problem moze sie dopiero zaczac.
Rozmowa rozmowa i jeszcze raz szczera rozmowa.

Ty jak widac jestes w stanie akceptowac fakt, ze Twój TŻ oglada strony porno dopóki Cie nie zdradza z jakąś pania z filmu lub zdjęcia. Ale miejmy świadomość, że każdy z nas może mieć inne granice tolerancji i akceptacji.

Naturalnie w całej historii należy rozgraniczyć dwie sprawy. Jedna to sprawdzanie poczty przez autorkę bez jego zgody (w tej kwestii już sie wypowiedziałam i powtarzać nie ma sensu) a druga to sprawa oglądania pornografii i korzystania ze stron do tego przeznaczonych.

Moim zdaniem w tej kwestii rozmawiamy o tym co jesteśmy w stanie zaakceptować, co nam nie przeszkadza ani też nie zagraża naszej osobie.
Jesli to, że męzczyzna ogląda strony porno nie przeszkadza kobiecie, nie wpływa na ich relacje ani na jej samoocenę - to nie ma problemu.
Gorzej jest jak ona nie potrafi tego zaakceptować. Odbiera to jako brak akceptacji ze strony partnera, jako objaw tego, że ona nie zaspokaja jego potrzeb, czuje się zazdrosna w związku z podnieceniem jakie wywołują kobiety na zdjęciach lub filmach, czuje się nieatrakcyjna itd. itp. Wtedy właśnie trzeba szczerze i jasno porozmawiać na ten temat. To nie może dziać się na zasadzie udaję, ze tego nie widzę. Warto by było jakby on powiedział dlaczego ogląda strony porno a ona wyjaśniła mu jak się wtedy czuje. To może sprawić, że ona będzie tolerowała takie zachowanie bo zrozumie, ze w żaden sposób jej nie zagraża. Może jednak tego nie zrozumieć i wtedy nie ma mowy o kompromisie.
Może oglądanie takiego rodzaju stron jest związanych z chęcią zdrady i wtedy nie dojdzie do żadnego porozumienia ale przynajmniej na razie bez sensu jest tu siać jakieś domysły.

[eres]

majena, to jak, pogadalas z nim w koncu ???

[Ancik]

Zajrzałam na tą stronkę i hm hahah nio wiem jak zapewne zareagowałabym gdyby mój mężczyzna zalogował się na tą stronkę... Z tego co zdążyłam zaobserwować fotki można oglądać nie logując się tam więc chyba wiadomo po co się zalogował... Ja ogólnie nie mam nic przeciwko temu aby mój mężczyzna oglądał filmy porno, co więcej nie raz z nim oglądam no ale logować się na taką stronkę nie ma mowy.. hmm może mu brakuje jakiś doznań ...

[MoNaQ2008]

Powinnaś sie cieszyć że po tych 3 latach ogląda tylko takie strony a nie lata za innymi. Może go zaniedbałaś?!

[eres]

Napisane przez MoNaQ2008

Powinnaś sie cieszyć że po tych 3 latach ogląda tylko takie strony a nie lata za innymi. Może go zaniedbałaś?!

Wniosek z autopsji ?
Tragedia. Malo zabawna w dodatku.

[Brook]

dziewczyny spytam z ciekawosci czy serio tam wklejaja swoje miejsca i jesszcze pokazuja twarze?( nie wchodzilam tam jeszcze....)
bo mi sie to w PALE nie miesci poprostu....

[Malinezja]

Serio.. właśnie weszłam... MASAKRA! Az mi sie nie chce wierzyc ze ludzie tak bez niczego wrzucają do sieci tego typu zdjęcia i pokazują twarze! Przecież to każdy może wejść i zobaczyć, znajomy, rodzina, szef z pracy, wykładowcą.. no KAŻDY.

[Brook]

dla mnie to chore i okropne wrecz to cos jak fotka pl tylko ehhh zenada poprosrtu to czysta pornografia:/

[paulakrk]

Pornosy, zdjęcia, gazetki - jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć.
Ale logowanie się na pewne strony świadczy tylko i wyłącznie o tym,że będzie miała miejsce próba nawiązania bezpośredniego kontaktu.
Dodam jeszcze - z pewnością nie w celu wymiany informacji na temat najnowszych pozycji książkowych wydawnictwa PWN.

[hecate]

Ale stronka

smiac mi sie chce, normalnie pierwsze co pomyslalam, to czy Ci ludzie zdaja sobie sprawe z ewentualnych konsekwencji publikowania swoich zdjec na takim portalu.

Faceta, autorko to bym zmienila jesli na takiej stronce sie loguje.
lol.

[K-H]

Yyyh, nie wejdę na tą stronkę, ale z Waszych opowieści...
Hm, na miejscu majeny pogadałabym z TŻetem, no i powiedziała, że ma się stamtad wylogować czy zaprzestać tego, bo wg mnie nawiązywanie takigo kontaktu, nawet przez Internet ( może Internet to tylko początek przed spotkaniem ) jest formą zdrady.

[roxi:*]

Po co chłopak logował się na tej stronie skoro zdjęcia można obejrzeć i bez tego?? Widzę dwie możliwości albo chciał dodawać swoje zdjęcia, chwaląc się jednocześnie swoimi walorami albo chce nawiązywać kontakty z ludźmi z tego portalu, wirtualne czy bardziej bezpośrednie, ale to chyba nie ma najmniejszego znaczenia bo robi to w wiadomym celu. Albo trzecia możliwość jedno i drugie.
Jestem bardzo ciekawa czy autorka rozmawiała już ze swoim Tżtem o tym i jak próbował się tłumaczyć jeśli w ogóle próbował.

[malenka9085]

Najlepiej jeśli z Nim porozmawiasz, wyjaśnicie sobie wszystko.
Sama ostatnio przeczytałam smsa w komórce TŻ i źle Go odebrałam. Porozmawialiśmy i wszystko mi wyjaśnił.
A sama mam konto na fotka.pl tylko z tego względu, że bez tego nie da się wyszukać znajomych. A wchodzę czasem na to i oglądam znajomych nic więcej. TŻ o tym wie i pretensji nie ma.
Więc najlepiej z Nim pogadaj .

[Boyaca]

Jesteście ze sobą 3 lata. Okłamał Cię. Ty mu chyba nie do końca ufasz, skoro ,, przez przypadek'' sprawdzasz jego maile. Jak dla mnie to nie jest dowód udanego związku. Może należałoby coś zmienić, stworzyć taką atmosferę żeby każde z Was uznawało szczerość jako coś naturalnego. Nawet drobne ( i co za tym idzie częste) zatajanie prawdy nie jest według mnie najlepsze.
Oczywiście żadnych wielkich zakazów bo to może pogorszyć sytuację. Porozmawiaj z nim szczerze i na spokojnie. Jeśli to Twój jedyny, nie powinien mieć większych problemów żeby się poświęcić. A Ty żeby zrozumieć, że takie opcje to poniekąd część jego natury.
I wyzwól się w łóżku, szalej z nim. Nie martw się, że mu się nie podobasz. Jest przy Tobie. Powodzonka :)

[paulakrk]

Napisane przez malenka9085

A sama mam konto na fotka.pl tylko z tego względu, że bez tego nie da się wyszukać znajomych. A wchodzę czasem na to i oglądam znajomych nic więcej. TŻ o tym wie i pretensji nie ma.
.

Tyle,że fotka.pl jako serwis niby społecznościowo-towarzyski jeszcze jakoś ujdzie..ale tu mowa o typowo erotycznych anonsach..

[malenka9085]

Napisane przez paulakrk

Tyle,że fotka.pl jako serwis niby społecznościowo-towarzyski jeszcze jakoś ujdzie..ale tu mowa o typowo erotycznych anonsach..

No tak, ale fotkę po troszce też można tak traktować. Czy np. nasza-klasa. Tam mamy dane jak na dłoni. Samej mi się przydażyło, że napisał do mnie chłopak z nk i chciał się spotkać i poznać. Z tym, że z tej samej miejscowości choć ja Go nie znam. TŻ był zły, ale ja nie miałam wpływu na to.

[hecate]

Napisane przez malenka9085

No tak, ale fotkę po troszce też można tak traktować. Czy np. nasza-klasa. Tam mamy dane jak na dłoni. Samej mi się przydażyło, że napisał do mnie chłopak z nk i chciał się spotkać i poznać. Z tym, że z tej samej miejscowości choć ja Go nie znam. TŻ był zły, ale ja nie miałam wpływu na to.

Z tym, ze takie portale spolecznosciowe nie sa tak oczywista forma. Co zrobisz, jakie podejmiesz decyzje po zalozeniu konta na fotce czy n-k (lub innych) zaleza od Ciebie.
Weszlas na te fotke.sex? To jest raczej oczywiste w jakim celu masz tam konto. Nie dlatego, ze jestes lasa na nieszczere komplementy i te same komenatrze wklejane kazdej lasce, tylko raczej w celach nawiazania znajomosci seksualnych.
Wiesz - jak jakas Marysia na fotce.sex zaklada profil i zdjecia z penisem w malej to raczej ma to cos na celu nie uwazasz?

i zwykla fotke ciezko do tego porwnac w jakikolwiek sposob - fotka.pl tagowisko proznosci, fotka.sex no coz.

[roxi:*]

Zgadzam się z hecate fotka i fotka.sex. to są zupełnie różne portale i nie można ich porównywać, sama widziałam