Mamy czerwcowe 2018 r. - cz. II

[weIka]

Cześć dziewuszki

Co do fotoksiążki to dla mnie to nie jest jakaś wygórowana cena, jak za dobrej jakości druk i zaprojektowanie przez fotografa. Ja miałam formatu A4, dokłądnie nie pamiętam ile płaciłam ale sporo więcej i nie żałuję, bo wykonana jest pięknie. Na prezent idealna, nasi rodzice byli baardzo zadowoleni z takich prezentów

Ja sobie też ostatnimi czasy robię sama paznokcie hybrydowe. I chociaż też jestem perfekcjonistką (ile się przez to nadenerwowałam przy remoncie mieszkania, czy tak jak annika regulacji frontów szafek, oj oj), to te moje niedopracowania jakoś mi tak nie rpzeszkadzają. Bardziej mnie wkurza, jak zapłacę i gdzieś jest niedomalowane. Za to fakt faktem że pazurki od kosmetyczki trzymają mi się trochę dłużej Ale zawsze mam taki problem z doborem koloru... u siebie nie mam tyle ile mają w salonach - podjęcie decyzji to jest mały dramacik
Póki co planuję robić pazurki, bliżej terminu będę już ograniczać. A matowych nigdy nie miałam... u Ciebie, pacia91 wyglądają super, więc może się skuszę

Co do sesji to sama nie wiem, zobaczę pewnie czy na tym etapie ciąży będę się tak 'zewnętrznie lubić', żeby się nie okazało, że wrzucę te zdjęcia później do szuflady.

[Natus276]

Ja uwielbiam malować paznokcie! A że lubię też je ciągle zmieniać to hybryd nie robię I maluję średnio raz w tygodniu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olanzapinka]

Odebrałam wynik wymazu i jest czysto. Infekcja sama sobie poszła cieszę się że nie muszę brać tego antybiotyku. Poszłam też do mojego gina. Jak mu powiedziałam to złapał się za głowę mówi że nigdy w życiu mu się to nie zdarzyło. I że ma nauczkę że robił tylko usg dopochwowo że należało chociaż na chwilę przyłożyć sondę do brzucha. Przepraszał mnie 10razy i kazał przyjść dziś na 15.45 na wizytę za darmo. Także widzę się z moimi brzdącami kolejny raz Będziemy też ustalać co dalej z nami...

[pajeczyna]

Mysle, ze cena za album nie jest taka wysoka. My co prawda w dalszym ciagu nie mamy albumow, a slub byl 1.5 roku temu ale mamy wybrane takie za 230zl w promocji a zdjecia ukladamy sami. Ladna gruba okladka, to sa zdjecia a nie fotoksiazka, wiec jakos nieporowmywalna. No tylko ta cena.

Moje paznokcie tez sa za slabe na hybrydy i zele. Tez sobie robilam, ale aceton doslownie rozpuszcza mi paznokcie, one bez tego wyginaja sie w kazda strone, a po takim przesuszeniu jest jeszcze gorzej. Moja mama, siostry, wszystkie takie mamy, uzywalam wszelkich mozliwych odzywek i niestety bez dlugotrwalych efektow. Jedyne co mi pomaga to olejowanie paznokci. Ja i tak musze miec krotkie do pracy, wiec nie mam problemu z tym, ze na dlugosc nie urosną. Na Mikołajki dostałam zestaw z Manirouge i teraz naklejam takie termiczne naklejki, a sciaga sie to wlasnie olejkiem, wiec to opcja idealna dla mnie Dodatkowo nie pogrubiaja paznokci jak zele, daja delikatniejszy efekt, co mi to odpowiada. Poki co jestem zadowolona, mam teraz wzorek w taki norweski sweterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez pajeczyna

Mysle, ze cena za album nie jest taka wysoka. My co prawda w dalszym ciagu nie mamy albumow, a slub byl 1.5 roku temu ale mamy wybrane takie za 230zl w promocji a zdjecia ukladamy sami. Ladna gruba okladka, to sa zdjecia a nie fotoksiazka, wiec jakos nieporowmywalna. No tylko ta cena.

Moje paznokcie tez sa za slabe na hybrydy i zele. Tez sobie robilam, ale aceton doslownie rozpuszcza mi paznokcie, one bez tego wyginaja sie w kazda strone, a po takim przesuszeniu jest jeszcze gorzej. Moja mama, siostry, wszystkie takie mamy, uzywalam wszelkich mozliwych odzywek i niestety bez dlugotrwalych efektow. Jedyne co mi pomaga to olejowanie paznokci. Ja i tak musze miec krotkie do pracy, wiec nie mam problemu z tym, ze na dlugosc nie urosną. Na Mikołajki dostałam zestaw z Manirouge i teraz naklejam takie termiczne naklejki, a sciaga sie to wlasnie olejkiem, wiec to opcja idealna dla mnie Dodatkowo nie pogrubiaja paznokci jak zele, daja delikatniejszy efekt, co mi to odpowiada. Poki co jestem zadowolona, mam teraz wzorek w taki norweski sweterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak oceniasz trwałość tych naklejek? Masz ta specjalna podgrzewarke czy jakoś inaczej je nagrzewalas?

[pacia91]

Napisane przez pajeczyna

Mysle, ze cena za album nie jest taka wysoka. My co prawda w dalszym ciagu nie mamy albumow, a slub byl 1.5 roku temu ale mamy wybrane takie za 230zl w promocji a zdjecia ukladamy sami. Ladna gruba okladka, to sa zdjecia a nie fotoksiazka, wiec jakos nieporowmywalna. No tylko ta cena.

Moje paznokcie tez sa za slabe na hybrydy i zele. Tez sobie robilam, ale aceton doslownie rozpuszcza mi paznokcie, one bez tego wyginaja sie w kazda strone, a po takim przesuszeniu jest jeszcze gorzej. Moja mama, siostry, wszystkie takie mamy, uzywalam wszelkich mozliwych odzywek i niestety bez dlugotrwalych efektow. Jedyne co mi pomaga to olejowanie paznokci. Ja i tak musze miec krotkie do pracy, wiec nie mam problemu z tym, ze na dlugosc nie urosną. Na Mikołajki dostałam zestaw z Manirouge i teraz naklejam takie termiczne naklejki, a sciaga sie to wlasnie olejkiem, wiec to opcja idealna dla mnie Dodatkowo nie pogrubiaja paznokci jak zele, daja delikatniejszy efekt, co mi to odpowiada. Poki co jestem zadowolona, mam teraz wzorek w taki norweski sweterek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Album też dostaliśmy taki duży, porządny i ciężki ceny albumów zaczynały się od 350 zł za 60 stron więc wybraliśmy fotoksiążki na prezenty, a album mieliśmy w pakiecie, który wybraliśmy u fotografów.

Ja od roku robię non stop co 3 tyg. paznokcie i płytkę mam ładną, nic się z nią nie dzieje aż dziewczyna od paznokci była w szoku

[agugus90]

Co do sesji, to my mamy zalatwionego fotografa na ślub w kościele i tylko tam. Możliwe że zrobimy sesje po ślubie, siostra TZ dała namiar na swoją znajomą. Podobają mi się zimowe sesje ślubne, ale ze śniegiem, najwyżej będziemy wykorzystywać piękno Torunia. Choć już zaczęliśmy myśleć, że może w jakimś wnętrzu. Obawiam się, że nie uda nam się tego załatwić na tak bliski termin, a potem już nie wejdę w suknię :-P I z tej sesji wziąć zdjęcia do albumu i wtedy dziękować rodzicom. Nie chcę podziękowań na sali, bo to dla mnie za duże wyzwanie emocjonalne, z kolei TZ chciałby je podczas wesela :-/ więc jeśli zdecydujemy się na album, to będą później :-D
Sesje ciążowe mi się podobają a TZ już uczy się układać ręce na brzuchu by nadać kształt serca, ale to raczej na wiosnę. I rozczulaja mnie oferty sesji świątecznych dla dzieci

Odebrałam wyniki pappy. Z. Downa 1 do 16 tys, Edwarda 100tys i mam dzwonić na początku stycznia, to zalapie się na szpitalne polowkowe.

Przez dwa lata prawie ciągiem miałam robione hybrydy, dzięki czemu pozbylam się nawyku obgryzania paznokci i skórek w stresie. Od sierpnia nie mam, bo najpierw laparoskopia, potem dawałam paznokci odzysk , jedynie teraz na ślub będzie mi robić siostra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiol]

Napisane przez Olanzapinka

Odebrałam wynik wymazu i jest czysto. Infekcja sama sobie poszła cieszę się że nie muszę brać tego antybiotyku. Poszłam też do mojego gina. Jak mu powiedziałam to złapał się za głowę mówi że nigdy w życiu mu się to nie zdarzyło. I że ma nauczkę że robił tylko usg dopochwowo że należało chociaż na chwilę przyłożyć sondę do brzucha. Przepraszał mnie 10razy i kazał przyjść dziś na 15.45 na wizytę za darmo. Także widzę się z moimi brzdącami kolejny raz Będziemy też ustalać co dalej z nami...

Przynajmniej Ciebie ominie antybiotyk super, że znów wizyta, napisz co ustaliliście. Teraz to mnie przestraszyłaś, też do tej pory nie miałam jeszcze usg przez brzuch ale niemożliwe, żeby były 2 takie przypadki na wątku

Napisane przez agugus90

Co do sesji, to my mamy zalatwionego fotografa na ślub w kościele i tylko tam. Możliwe że zrobimy sesje po ślubie, siostra TZ dała namiar na swoją znajomą. Podobają mi się zimowe sesje ślubne, ale ze śniegiem, najwyżej będziemy wykorzystywać piękno Torunia. Choć już zaczęliśmy myśleć, że może w jakimś wnętrzu. Obawiam się, że nie uda nam się tego załatwić na tak bliski termin, a potem już nie wejdę w suknię :-P I z tej sesji wziąć zdjęcia do albumu i wtedy dziękować rodzicom. Nie chcę podziękowań na sali, bo to dla mnie za duże wyzwanie emocjonalne, z kolei TZ chciałby je podczas wesela :-/ więc jeśli zdecydujemy się na album, to będą później :-D
Sesje ciążowe mi się podobają a TZ już uczy się układać ręce na brzuchu by nadać kształt serca, ale to raczej na wiosnę. I rozczulaja mnie oferty sesji świątecznych dla dzieci

Odebrałam wyniki pappy. Z. Downa 1 do 16 tys, Edwarda 100tys i mam dzwonić na początku stycznia, to zalapie się na szpitalne polowkowe.

Przez dwa lata prawie ciągiem miałam robione hybrydy, dzięki czemu pozbylam się nawyku obgryzania paznokci i skórek w stresie. Od sierpnia nie mam, bo najpierw laparoskopia, potem dawałam paznokci odzysk , jedynie teraz na ślub będzie mi robić siostra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobre wyniki! ☺

[agugus90]

Haha, w pappie mam że to nie ciąża bliźniacza i też się uspokoilam po wczorajszej rewelacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez agugus90

Haha, w pappie mam że to nie ciąża bliźniacza i też się uspokoilam po wczorajszej rewelacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też z pappy wynika, że ciąża pojedyncza tak więc jutro nie czekają mnie żadne rewelacje w postaci bliźniaków oby reszta parametrów też była dobra

[zawiechaczarny]

Napisane przez Olanzapinka

Odebrałam wynik wymazu i jest czysto. Infekcja sama sobie poszła cieszę się że nie muszę brać tego antybiotyku. Poszłam też do mojego gina. Jak mu powiedziałam to złapał się za głowę mówi że nigdy w życiu mu się to nie zdarzyło. I że ma nauczkę że robił tylko usg dopochwowo że należało chociaż na chwilę przyłożyć sondę do brzucha. Przepraszał mnie 10razy i kazał przyjść dziś na 15.45 na wizytę za darmo. Także widzę się z moimi brzdącami kolejny raz Będziemy też ustalać co dalej z nami...

Nie strasz- ja też nie miałam jeszcze USG przez brzuch

Co do paznokci to przez 2 lata prawie bez przerwy robiłam hybrydy. Teraz latem zaprzestalam bo całe dnie spędzałam w pracy i trudno mi było się umówić. A W ciąży zrobiły mi się tak mocne paznokcie że trochę szkoda mi na nie kłaść hybryde.

Co do sesji to nie wiem czy zrobimy. Myślałam o kwietniu, ale to jeszcze zależy jak się będę czuła i od paru innych czynników. Zobaczymy. Fakt że mam znajomą która specjalizuje się w sesjach ciazowych i dziecięcych i piękne zdjęcia robi, więc od razu wiem do kogo uderzyć

Rozkłada mnie przeziębienie. Obudziłam się z mega bólem zatok i na nic nie mam siły. Mam nadzieję że to przeziębienie nie wpłynie na wynik jutrzejszego UG

[marmoladkazjablka]

Dziewczyny pamiętam,że któraś z Was borykała się z mocno obniżonym TSH prawda?
Ja mam Hashimoto, w listopadzie miałam 0,76 a dzisiaj odebrałam wyniki i mam 0,111...
Moja endokrynolog na zwolnieniu do końca grudnia, zapisana jestem na 5.01.
Skonsultuję to z ginem w piątek, ale już się oczywiście obesrałam porządnie
Nie wiem co robić, czy sama zmniejszyć trochę euthryox czy co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez pacia91

U mnie też z pappy wynika, że ciąża pojedyncza tak więc jutro nie czekają mnie żadne rewelacje w postaci bliźniaków oby reszta parametrów też była dobra

Ta informacja czy ciaza jest bliźniacza jest wpisywana przez laboranta, a nie da sie z krwi odczytać czy bliźniacza czy nie bliźniacza. Pewnie podawalyscie ta informacje przy pobraniu krwi

[Natus276]

Napisane przez zawiechaczarny

Nie strasz- ja też nie miałam jeszcze USG przez brzuch

Ja też nie... I się zastanawiam czy przy mojej obfitej tkance tłuszczowej na ug będzie w ogóle opcja żeby robić przez brzuch... :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez _annika_

Ta informacja czy ciaza jest bliźniacza jest wpisywana przez laboranta, a nie da sie z krwi odczytać czy bliźniacza czy nie bliźniacza. Pewnie podawalyscie ta informacje przy pobraniu krwi

Ja na 100% nie podawałam miałam tylko wpisać imię, nazwisko, dane kontaktowe i czy pierwsza ciąża. Żadnego wywiadu ode mnie nie zbierali ze względu na to, że chciałam sam wynik PAPPY bez USG.

Napisane przez marmoladkazjablka

Dziewczyny pamiętam,że któraś z Was borykała się z mocno obniżonym TSH prawda?
Ja mam Hashimoto, w listopadzie miałam 0,76 a dzisiaj odebrałam wyniki i mam 0,111...
Moja endokrynolog na zwolnieniu do końca grudnia, zapisana jestem na 5.01.
Skonsultuję to z ginem w piątek, ale już się oczywiście obesrałam porządnie
Nie wiem co robić, czy sama zmniejszyć trochę euthryox czy co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ja po zwiększeniu dawki miałam wynik TSH w okolicach 0,1. Endokrynolog zmniejszyła mi od razu dawkę. Ale mówiła też, że nic się nie dzieje takiego bo dzieciątko sobie pobiera tyle ile potrzebuje

[pajeczyna]

Napisane przez marmoladkazjablka

Dziewczyny pamiętam,że któraś z Was borykała się z mocno obniżonym TSH prawda?
Ja mam Hashimoto, w listopadzie miałam 0,76 a dzisiaj odebrałam wyniki i mam 0,111...
Moja endokrynolog na zwolnieniu do końca grudnia, zapisana jestem na 5.01.
Skonsultuję to z ginem w piątek, ale już się oczywiście obesrałam porządnie
Nie wiem co robić, czy sama zmniejszyć trochę euthryox czy co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mialam. TSH spadlo mi z 1.0 do 0.1 i moja dr zmniejszyła mi tego samego dnia dawke z 88/100 (co drugi dzien,na zmiane) na 50 1x1. Sama bym sie chyba bala ingerować, moze chociaz przejdz sie do rodzinnego?

Napisane przez _annika_

A jak oceniasz trwałość tych naklejek? Masz ta specjalna podgrzewarke czy jakoś inaczej je nagrzewalas?

Poki co nosze pierwszy zestaw 5 dzien, także ciezko mi powiedziec. Dla porownania: hybryda trzyma mi sie tydzien, max 10dni, lakier na drugi dzien odpryskuje. Naklejki idealne nie sa na koncowkach po tych 5 dniach, ale mozliwe ze to kwestia wprawy w ich pilowaniu (naklejki sie spilowuje czesciowo przy wolnym brzegu) plus ja mam bardzo krotkie paznokcie, wiec przez to idzie mi gorzej, bo paznokiec nie wystaje poza opuszek. Ja byłabym zadowolona gdyby wytrzymaly lacznie tydzien Zestaw mam z tym mini heaterem, dostalam taki maly zestaw na mikolajki. Podgrzewacz i 3 zestawy naklejek plus jakies tam akcesoria.



Co do sesji - nie wiem czy bedziemy taka robic. My nie mamy nawet sesji slubnej, tylko podczas wesela nam fotografka zrobila kilka fajnych ujec wsrod drzew w ogrodzie. Nie lubie jak mi ktos robi zdjecia i moj maz tez nie, aczkolwiek zdjecia ze slubu oglada sie fajnie, wiec moze sie przelamiemy? Gorzej ze takie sesje sa strasznie ustawiane. Na pewno zadna sesja w studiu, ewentualnie cos naturalnego, jakis spacer czy cos. No zobaczymy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olanzapinka]

Napisane przez marmoladkazjablka

Dziewczyny pamiętam,że któraś z Was borykała się z mocno obniżonym TSH prawda?
Ja mam Hashimoto, w listopadzie miałam 0,76 a dzisiaj odebrałam wyniki i mam 0,111...
Moja endokrynolog na zwolnieniu do końca grudnia, zapisana jestem na 5.01.
Skonsultuję to z ginem w piątek, ale już się oczywiście obesrałam porządnie
Nie wiem co robić, czy sama zmniejszyć trochę euthryox czy co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi spadło z 0.87 do 0.01. Ogólnie to ja nigdy nie miałam problemów z tarczycą i żadnych leków nie biorę. Gin powiedział że tsh w ciąży może być nawet nie wykrywalne więc to nie problem. Ale u mnie wzrosło też ft4 poza normę a to już w kierunku nadczynności i kazał skonsultować z endo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zawiechaczarny]

Piszę w ramach stresu przed jutrzejszym badaniem. Mam dylemat. Biorę duże dawki progesteronu - 3 razy dziennie luteina 100 i 3 razy dziennie duphaston. I wyczytałam w internetach w wielu miejscach, że może to dać fałszywy wynik na teście PAPPa - fałszywie podwyższona beta HCG. I teraz mam dylemat czy z tego testu nie zrezygnować i zrobić samo USG, żeby się niepotrzebnie nie stresować i nie robić niepotrzebnie amniopunkcji, skoro wynik mogą fałszować leki. Czy któraś z Was przy wysokich dawkach progesteronu robiła PAPPa? Wynik był dobry?

[marmoladkazjablka]

Napisane przez zawiechaczarny

Piszę w ramach stresu przed jutrzejszym badaniem. Mam dylemat. Biorę duże dawki progesteronu - 3 razy dziennie luteina 100 i 3 razy dziennie duphaston. I wyczytałam w internetach w wielu miejscach, że może to dać fałszywy wynik na teście PAPPa - fałszywie podwyższona beta HCG. I teraz mam dylemat czy z tego testu nie zrezygnować i zrobić samo USG, żeby się niepotrzebnie nie stresować i nie robić niepotrzebnie amniopunkcji, skoro wynik mogą fałszować leki. Czy któraś z Was przy wysokich dawkach progesteronu robiła PAPPa? Wynik był dobry?

No nie mów!
Ja też na luteinę....ale nie wiedziałam o tym, wczoraj pobrałam.


Kurczę, to może spróbuję się umówić do jakiegoś innego endokrynologa, ale u mnie w mieście graniczy to z cudem.

A myślicie,że ginekolog mi pomoże w piątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zawiechaczarny]

Napisane przez marmoladkazjablka

No nie mów!
Ja też na luteinę....ale nie wiedziałam o tym, wczoraj pobrałam.


Kurczę, to może spróbuję się umówić do jakiegoś innego endokrynologa, ale u mnie w mieście graniczy to z cudem.

A myślicie,że ginekolog mi pomoże w piątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak tylko luteinę bierzesz, to raczej wynik będzie w porządku, bo ona nie przenia do krwi. Gorzej z tym nieszczęsnym duphastonem :/

[ladyroses]

Napisane przez zawiechaczarny

Piszę w ramach stresu przed jutrzejszym badaniem. Mam dylemat. Biorę duże dawki progesteronu - 3 razy dziennie luteina 100 i 3 razy dziennie duphaston. I wyczytałam w internetach w wielu miejscach, że może to dać fałszywy wynik na teście PAPPa - fałszywie podwyższona beta HCG. I teraz mam dylemat czy z tego testu nie zrezygnować i zrobić samo USG, żeby się niepotrzebnie nie stresować i nie robić niepotrzebnie amniopunkcji, skoro wynik mogą fałszować leki. Czy któraś z Was przy wysokich dawkach progesteronu robiła PAPPa? Wynik był dobry?

Ja bym zrobiła pappa i jednocześnie poinformowala lekarza robiacego ug, że bierzesz takie dawki leków. Zapytała czy to rzeczywiście ma wpływ. Bo w internecie to różnie rzeczy piszą. Gdyby branie hormonów miało taki wpływ na wynik pappa to by o tym bylo głośno i np. Mamaginekolog by z pewnością pisała.

Ale ostateczna decyzja należy do Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez zawiechaczarny

Jak tylko luteinę bierzesz, to raczej wynik będzie w porządku, bo ona nie przenia do krwi. Gorzej z tym nieszczęsnym duphastonem :/

Ja od początku brałam duphaston (2x1) i wyniki wyszły mi bardzo dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez marmoladkazjablka

No nie mów!
Ja też na luteinę....ale nie wiedziałam o tym, wczoraj pobrałam.


Kurczę, to może spróbuję się umówić do jakiegoś innego endokrynologa, ale u mnie w mieście graniczy to z cudem.

A myślicie,że ginekolog mi pomoże w piątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak jesteś w ciąży i masz taki niski wynik to muszą Cię przyjąć. Ogólnie kobietę w ciąży do lekarza specjalisty powinni przyjąć do 7 dni od dnia zgłoszenia się do przychodni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marmoladkazjablka]

Dobra udało mi się wcisnąć na jutro,prywatnie, bo ubłagałam, że jestem ciężarna i to pilna konsultacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek87]

Dzień dobry, gratulacje udanych wizyt
Moja też za 6 dni i już funkcjonuje jak na iglach xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Diagnoza tego testu pappa zależy też od branyxh leków, wieku ciężarnej, czy się paliło papierosy i wiele innych. Lekarz to bierze pod uwagę, więc nie przejmowałabym się branym progesteronem w pierwszej ciazy też brałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GoldilocksBeauty]

Cześć dziewczyny, dołączam, bo też będę mamą Mam milion obaw i milion pytań, więc cieszę się, że jest ten wątek, będzie mi raźniej ;*
Co do sesji ciążowych, ja robię tak, że w każdym tygodniu ciąży jedno zdjęcie w tej samej pozie i potem skleję 9 miesięcy jak brzuszek rósł. Jakoś tak uwielbiam filmiki, gdzie dziewczyny mają takie przejścia, że w kilka sekund jest pokazana cała ciąża, mega mi się to podoba. A samą profesjonalną sesję też chcę mieć, moja przyjaciółka robi ciążowe sesje, więc po prostu muszę czy tego chcę, czy nie, ona mi nie odpuści.
Pacia, ja też jestem fanką matowego papieru, jakoś nie lubię zdjęć na błyszczącym. Kiedyś musiałam zamówić fotoksiążkę na prezent i wzięłam właśnie z empiku, takie trochę moje skąpstwo, bo nie chciałam dużo wydawać na prezent, a były promocje i książka jako tako przyszła bardzo fajna, jakość ok, ale potem zamawiałam dla siebie w Kserkopie i jednak to jest zupełnie co innego, niż sieciówka. Papier wyglądał jak ze sklepu dla plastyków i ta książka była taka no, z duszą.
Idę lepić pierogi, bo się zobowiązałam, że w tym roku przynoszę na Wigilię, już się zabieram 4 dzień i ciągle to przesuwam… Dużo zdrowia wszystkim ;**

[asiaczek87]

Hej hej miło poznać. A na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olanzapinka]

A co to dzisiaj nikt nie wizytuje? Tylko ja z zaskoczenia
Byłam drugi raz. Zrobił usg przez brzuch. Dalej są dwa maluchy.
Gin powiedział że cały dzień nie może przestać myśleć o tym. Powiedział też że poprowadzi moją ciążę za darmo ani grosza nie weźmie
Wizyty z 5 stycznia nie przekładaliśmy bo ma urlop w okresie świąteczno noworocznym. Ale później będą co trzy albo dwa tygodnie.
No i do poradni patologii ciąży będę musiała jeździć. Poród w szpitalu wojewódzkim w innym mieście. I napewno sporo przed czasem ale na razie o tym nie chce myśleć.

[goldika]

Napisane przez marmoladkazjablka

No nie mów!
Ja też na luteinę....ale nie wiedziałam o tym, wczoraj pobrałam.


Kurczę, to może spróbuję się umówić do jakiegoś innego endokrynologa, ale u mnie w mieście graniczy to z cudem.

A myślicie,że ginekolog mi pomoże w piątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie możesz zadzwonić do swojego endo? Moja prosiła żebym robiła badanie tsh i wysłała jej sms wynik i opis (który tc ciazy i jaka dawka leku) i mi oddzwaniala co dalej robić. A wizyta u niej co 2.5mca. W międzyczasie sms.

[misiol]

Napisane przez Olanzapinka

A co to dzisiaj nikt nie wizytuje? Tylko ja z zaskoczenia
Byłam drugi raz. Zrobił usg przez brzuch. Dalej są dwa maluchy.
Gin powiedział że cały dzień nie może przestać myśleć o tym. Powiedział też że poprowadzi moją ciążę za darmo ani grosza nie weźmie
Wizyty z 5 stycznia nie przekładaliśmy bo ma urlop w okresie świąteczno noworocznym. Ale później będą co trzy albo dwa tygodnie.
No i do poradni patologii ciąży będę musiała jeździć. Poród w szpitalu wojewódzkim w innym mieście. I napewno sporo przed czasem ale na razie o tym nie chce myśleć.

Ale miło że strony lekarza! Nawet sobie nie zdawałam sprawy, że ciąża bliźniacza ma takie zwiększone ryzyko, że wymaga osobnych dodatkowych wizyt. Ja też może będę rodzić w tym mieście, ale w innym szpitalu.

Ale wieje! Już dawno nie byłam na dworze

[asiaczek87]

Słyszę te wichure i u siebie a mamy pokój na poddaszu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz