Ile czasu spędzacie w kuchni? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-12-10, 14:03   #91
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79570401]Wrzucisz przepis? Takie ciasta to ja rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

200g maki, proszek do pieczenia, szklanka mleka, 2 czubate lyzki majonezu i 2 jajka. Po wymieszaniu dodac orzechy i pokrojony w kostke ser. Znow wymieszac. Do formy na cake i kierunek piekarnik.


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nie mam sprawdzonego.
Ta wyszła całkiem zjadliwa, ale szału nie robi.
W sumie to po postu miałam kawałki łososia, dorsza i paprykę w lodówce, a wszystko w ilości do niczego sensownego, no to zupa.
Mozna upiec z resztek tarte lub zrobic salatke z makaronem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-10, 14:39   #92
MrsPapuga
Rozeznanie
 
Avatar MrsPapuga
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 780
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Zależy tak naprawde, na przykład dziś spędziłam z godzinkę, wczoraj dwie a w piątek - zero Nie zawsze mam też czas gotować niestety
MrsPapuga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-10, 18:31   #93
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
U mnie wokół jest pełno wyrobów garmażeryjnych dobrej jakości, jednak ich mankamentem jest to,że pierogi mają za grube ciasto, w dużym knedlu ze śliwkami jest pół śliwki.


A to te u mnie są naprawdę napchane nadzieniem, wiec przy takich składach nie chce mi się bawić w lepienie. Ja zwykle mniej nadzienia zmieszczę :p
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 01:55   #94
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

- Jak gotuje wywar do zupy, to nie gar a kociol.
Nastepnie po odlaniu 3l na zupe "na juz "pozostale litry rozlewam , zamrazam wraz z pokrojonym miesem i warzywami.
- Jak gotuje ryz, makaron, fasole, groch, kasze, grzyby to, tez gar. Porcjuje i zamrazam.
Jesli mam zamiar zrobic np. pomidorowa, ogorkowa, czy grzybowa, to wieczorem wyjmuje z zamrazarki wywar i makaron lub ryz. Nastepnego dnia, zaprawiam koncetratem lub zetre ogorki , albo dodam podsmazone grzyby, zaprawie smietana i gotowe.
Jesli chce zrobic krupnik dodam kasze i ziemniaki. Grochowke, dodam odmrozony groch, ziemniaki plus troche kielbasy do smaku. To samo z fasolowa. Do zupy kalafiorowej dodam swiezy, czy tez, jesli mam mrozony kalafior i ziemniaki, albo ryz itd.
Ogolnie oprocz tego kotla, zupe gotuje 10min.

- Jak robie pierogi, to z 1kg wychodzi mi ok 90-1ooszt i poporcjowane zamrazam.
- Jak pieke mieso, czy smaze mielone, to wieksze ilosci, porcjuje i zamrazam. Po odmrozeniu (czasem), jak juz nie mam sosu , to dorabiam do mielonych sos z torebki i mam pulpety.
-Jak obieram ziemniaki, to wiecej, bo na drugi dzien robie kluski slaskie i takie trzymam w lodowce i gotuje na biezaco.

Mam swojej roboty salatki, wiec pyk sloiczek, lub musze sie meczyc z surowka.

Podsumowujac codziennie jest obiad z dwoch dan. Ale zupe gotuje 1x w msc-u, mieso 2x a pierogi 3x do roku, bo maz nie lubi. Ja zadowolona, maz nie narzeka i wszyscy szczesliwi.
Aaa, tylko nalesnikow, schabowych i ciast nie zamrazam. ale chyba srednio bedzie z 1godz.dziennie.

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2017-12-11 o 02:10
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 07:07   #95
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Ten watek uswiadomil mi, ze nigdy nie robilam krupnika. Nie jadlam tej zupy od lat. Kojarzy mi sie glownie ze stolowka z czasow szkolnych. Kalafiorowej to bym nawet nie tknela, ale krupnik wspominam jako smaczna zupe.

Ja robie - krem z pomidorow z ziolami, zupe cebulowa z bialym winem, krem z dynii z curry, krem ze slodkich batatow z wiorkami kokosowymi, czasem krem z brokulow z czosnkiem, chyba te najczesciej.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 07:44   #96
Bossana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 114
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Zazdroszczę dużej zamrażarki, gdybym miała możliwość też bym mroziła wszystko co się da, niestety moja zamrażarka to raptem dwie szuflady i niewiele w niej się mieści
Moja mama miała taką wielkości małej lodówki, nie używała więc ją wydała, za późno się o tym dowiedziałam by ją przejąć, chociaż nie mam zielonego pojęcia, gdzie bym ją wstawiła u siebie
Bossana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 08:33   #97
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Max pół godziny na obiad i śniadanie łącznie. Wstawiam jedzenie do naczynia żaroodpornego do piekarnika, włączam piekarnik i minutnik i wychodzę z kuchni.
Żadnego obierania pyrów, żadnego tarcia warzyw na surówkę. Po prostu kupuję surówkę z kapusty w słoiku / buraczki wiórki i już. Kasza gotuje się 15 minut ( nie zawsze mi się chce nawet ją gotować ).
Śniadanie to kawa z ekspresu automatycznego, kromka lekkiego chlebka z wędlinką i tyle. Bez jakiś tam udziwnień. Jajka na kanapkę gotują się dzień przed.
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 08:51   #98
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Nie lubię mrożonek. Mrożone jarzyny w ogóle nie wchodzą w grę.Zupy wolę na łyżce oliwy z oliwek niż rosole albo po prostu na wywarze jarzynowym. Owoce typu truskawki czy maliny owszem. Pierogów mrożonych u mnie nikt sie nie chwyci. Mrożę głównie synowi na studia wszelakie jadło ,które zrobię w nadmiarze ale szczerze mówiąc wolę pasteryzować.
Jestem więc skazana na gotowanie na bieżąco.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 10:02   #99
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Mam podobnie jak Cava - kocham pichcić i stać nad garami. Jednocześnie gotować zupę, dusić jakieś mięsiwo z sosem i piec ciasto. Jak mam wenę twórczą, mogę kilka godzin stać nad garami.

Śniadanie w tygodniu każde z nas je oddzielnie, więc każdy przygotowuje we własnym zakresie. TŻ lubi pieczone mięsa, więc czasem mu piekę jakieś żebrerka czy kacze/gęsie uda poprzedniego dnia wieczorem. Starcza mu na kilka śniadań.

Akurat ja i TŻ unikamy dużej ilości węglowodanów do obiadu typu ryż, ziemniaki czy kasza, więc nasza obiadokolacja to zazwyczaj gar zupy, który zjadamy na raz, czasem dwa razy (gęsta, że łyżka stoi) lub jakieś mięso/ryba z jarzyną na ciepło i/lub surówką/sałatą na sto sposobów. Rzadko coś zostaje. Jeśli już, to nieduża porcja.

Czasem robię wolno pieczone w niskiej temperaturze mięso typu pulled pork. Zostawiam wówczas w piecyku na całą noc.

Wieczorem przyrządzam sobie też lunch do wzięcia do pracy i odgrzania w mikrofali. Zwykle jest to jakieś danie warzywne, curry, tajskie, frytki warzywne. Latem raczej sałatka. Czasem, jak mam wenę i natchnienie, robię wieloskładnikową sałatkę dla nas na śniadanie.

Ostatnio lubię piec ciasta. Mam sporo owoców odciśniętych z nalewek, więc kombinowałam jakieś tarty z tymi owocami i kruszonką lub masą białkowo-orzechową. Teraz mam fazę na serniki na zimno w rozmaitych kombinacjach, np. ostatnio robiłam z masłem orzechowym, a jutro robię cytrynowy z nalewką własnej roboty i kandyzowanymi cytrynami.

Są dni, że nie chce mi się gotować i idziemy z TŻ coś zjeść na mieście.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 16:57   #100
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Nie lubię mrożonek. Mrożone jarzyny w ogóle nie wchodzą w grę.
Niektórym warzywom mrożenie służy(np. brukselce). Wiosną zabrakło mi mrożonego koperku, a dostępny w sklepie był jak trawa.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ten watek uswiadomil mi, ze nigdy nie robilam krupnika. Nie jadlam tej zupy od lat..
U mnie właśnie jest, ugotowany wczoraj. W ogóle zimową porą lubię w niedzielny wieczór upichcić pożywną zupę na poniedziałek i wtorek. Króluje moja wersja solijanki, ale w ubiegłym tygodniu była grochowa, a dziś i jutro krupnik. Do tego makaron z sosem pomidorowym zrobionym z letnich.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 17:45   #101
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Kocham zupy.
Te nasze polskie klasyczne, oraz włoskie typu minestrone.

Samego krupniku robię 3 rodzaje (na kaczce i pęcaku często z dodatkiem grzybów leśnych/kurek, latem lekki krupniczek na indyku i z jasną kaszą gryczaną i z młodymi warzywami, klasyczny na żeberkach i kaszy wrocławskiej). Krupnik jest plastyczny, można zrobić wersję bardzo przaśną, można po królewsku z opiekanymi żeberkami, prawdziwkami, wędzonymi śliwkami.
+ często robię zupy po prostu z tego co wymyślę, co mi wpadnie w oko, co mam w lodówce.
Bardzo nie dietetycznie i nie fit, kocham zupy zabielane śmietaną albo zaciągane zasmażką., łączące w sobie obecność ziemniaków i ryżu/makaronu, zacierek/klusek lanych.
Kalafiorową bardzo lubię choć za samym kalafiorem nie szaleję mimo dużej mody obecnie na niego. 2 rodzaje robię - klasyczną kalafiorówka na drobiu i moja wersja z obsmażanymi na maśle klopsikami i z kaszą jaglaną.



Modnych teraz zup kremów nie ogarniam, dla mnie to "papu dla niemowlaków"


U mnie zupy z mrożonych warzyw, albo rozmrażane nie przejdą, pańskie pieski zaraz stękają że marchewka gumowata, ze ziemniaki okropne, ze coś nie tak, ze smak dziwny.
jedyne co to mrożę sobie w półlitrowych słoikach przecedzone mocne wywary rosołowe (mięsne) na bazę do zup.Ale gotuje je bez warzyw. tylko mięsa, przyprawy/zioła i opiekana mocno cebula.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2017-12-11 o 17:49
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 18:21   #102
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Kocham zupy.
Te nasze polskie klasyczne, oraz włoskie typu minestrone.

Samego krupniku robię 3 rodzaje (na kaczce i pęcaku często z dodatkiem grzybów leśnych/kurek, latem lekki krupniczek na indyku i z jasną kaszą gryczaną i z młodymi warzywami, klasyczny na żeberkach i kaszy wrocławskiej). Krupnik jest plastyczny, można zrobić wersję bardzo przaśną, można po królewsku z opiekanymi żeberkami, prawdziwkami, wędzonymi śliwkami.
+ często robię zupy po prostu z tego co wymyślę, co mi wpadnie w oko, co mam w lodówce.
Bardzo nie dietetycznie i nie fit, kocham zupy zabielane śmietaną albo zaciągane zasmażką., łączące w sobie obecność ziemniaków i ryżu/makaronu, zacierek/klusek lanych.
Kalafiorową bardzo lubię choć za samym kalafiorem nie szaleję mimo dużej mody obecnie na niego. 2 rodzaje robię - klasyczną kalafiorówka na drobiu i moja wersja z obsmażanymi na maśle klopsikami i z kaszą jaglaną.



Modnych teraz zup kremów nie ogarniam, dla mnie to "papu dla niemowlaków"


U mnie zupy z mrożonych warzyw, albo rozmrażane nie przejdą, pańskie pieski zaraz stękają że marchewka gumowata, ze ziemniaki okropne, ze coś nie tak, ze smak dziwny.
jedyne co to mrożę sobie w półlitrowych słoikach przecedzone mocne wywary rosołowe (mięsne) na bazę do zup.Ale gotuje je bez warzyw. tylko mięsa, przyprawy/zioła i opiekana mocno cebula.
Rozpuściłaś towarzystwo Nie piszę tego negatywnie. U mnie rosół z byle czego nie przejdzie (najwyżej jako baza do innej zupy). Sos pomidorowy do makaronu też tylko z własnoręcznie zrobionych. Kupne przeciery owszem w użyciu, ale do dań, w których są tłem.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 19:00   #103
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Rozpuściłaś towarzystwo Nie piszę tego negatywnie. U mnie rosół z byle czego nie przejdzie (najwyżej jako baza do innej zupy). Sos pomidorowy do makaronu też tylko z własnoręcznie zrobionych. Kupne przeciery owszem w użyciu, ale do dań, w których są tłem.
rozpuściłam, ale chyba sama zostałam rozpuszczona.
Rosołu nie umiem zrobić dobrego, sama nie lubię, nie rozumiem fenomenu tej zupy, unikam jej jedzenia. Mój koszmar z dzieciństwa: rosołek ze swojskiej kury z makaronikiem.

Lubię klasyczne, polskie przeciery pomidorowe. To jest nasz skarb narodowy, bardzo niedoceniany obecnie przez zachłystniecie się włoskimi produktami.
A za studenckich czasów znajomi Włosi pracujący tu jako lektorzy, byli oczarowani i wozili z Polski do Włoch swoim mamma słoiczki i puszeczki przecieru.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 19:32   #104
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
rozpuściłam, ale chyba sama zostałam rozpuszczona.
Rosołu nie umiem zrobić dobrego, sama nie lubię, nie rozumiem fenomenu tej zupy, unikam jej jedzenia. Mój koszmar z dzieciństwa: rosołek ze swojskiej kury z makaronikiem.

Lubię klasyczne, polskie przeciery pomidorowe. To jest nasz skarb narodowy, bardzo niedoceniany obecnie przez zachłystniecie się włoskimi produktami.
A za studenckich czasów znajomi Włosi pracujący tu jako lektorzy, byli oczarowani i wozili z Polski do Włoch swoim mamma słoiczki i puszeczki przecieru.
Tak jest z wieloma produktami. Przecież sery dojrzewające mamy już niezłe, a także sprowadzane z Litwy czy Estonii, a jednak wciąż w mentalności jest zakodowany parmezan czy grana padano z Włoch i ludzie wolą ten marnej jakości- typu parmezan lub tarty w torebce. Identycznie jest z szynką parmeńską.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 20:57   #105
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
rozpuściłam, ale chyba sama zostałam rozpuszczona.
Rosołu nie umiem zrobić dobrego, sama nie lubię, nie rozumiem fenomenu tej zupy, unikam jej jedzenia. Mój koszmar z dzieciństwa: rosołek ze swojskiej kury z makaronikiem.

Lubię klasyczne, polskie przeciery pomidorowe. To jest nasz skarb narodowy, bardzo niedoceniany obecnie przez zachłystniecie się włoskimi produktami.
A za studenckich czasów znajomi Włosi pracujący tu jako lektorzy, byli oczarowani i wozili z Polski do Włoch swoim mamma słoiczki i puszeczki przecieru.
Oj to moj tez! Rosol u babci, jak to sie mowi" jak gospodarz chory lub kura chora", najadlam sie na cale zycie.

Co do warzyw w zupie, masz racje. Nie sa tak "chrupiace", jak w swiezej zupie ale akurat nie mamy z mezem takich wymagan. Jesli chodzi o ziemniaki, to kroje do zupy tez swieze.
A dla gosci zawsze jednak wszystko swieze.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 21:20   #106
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

A ja lubię zupy kremy. Zawsze robię Młodemu, bo mogę mu tam wrzucić wszystko, na co normalnie by nie spojrzał nawet, a ja lubię sobie czy TZowi dorzucić groszku ptysiowego i jest taka solidniejsza ta zupa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 22:05   #107
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Moim koszmarem z dziecinstwa byla gotowana marchewka (swieza czy mrozona - obie okropne), kalafior do dzis psuje mi smak kazdej potrawy, w ktorej sie pojawi.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 22:44   #108
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79611601]A ja lubię zupy kremy. Zawsze robię Młodemu, bo mogę mu tam wrzucić wszystko, na co normalnie by nie spojrzał nawet, a ja lubię sobie czy TZowi dorzucić groszku ptysiowego i jest taka solidniejsza ta zupa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Blender jest cudownym narzędziem żeby wcisnąć dziecku zielenine pod przykrywką banana i innych owoców tak w ogóle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-11, 23:51   #109
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Blender jest cudownym narzędziem żeby wcisnąć dziecku zielenine pod przykrywką banana i innych owoców tak w ogóle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja się nie rozstaję z moim na krok. Jeszcze kiedyś miałam taki fajny sportowy, do koktajli, ale zalałam go.. :/ Jakież było moje zdziwienie, jak mi rodzicielka na Mikołaja sprawiła taki ponownie Od razu banany poszły w ruch (aczkolwiek u nas owoce wchodzą pod każdą postacią). Już się nie mogę doczekać lata i truskawek <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 12:21   #110
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Moim koszmarem z dziecinstwa byla gotowana marchewka (swieza czy mrozona - obie okropne), kalafior do dzis psuje mi smak kazdej potrawy, w ktorej sie pojawi.
A moim koszmarem z dzieciństwa jest zupa posypana obficie koperkiem lub zieloną pietruszką. I w ogóle zapach gotującej się zupy (zwłaszcza krupniku czy pęczaku) w samo południe, przy akompaniamencie hejnału mariackiego.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 14:58   #111
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Brukselka w zupie to jest dopiero ohyda.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 15:04   #112
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Brukselka w zupie to jest dopiero ohyda.
Ale za to pieczona brukselka miodzio
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 15:18   #113
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale za to pieczona brukselka miodzio
Masełkiem polana
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 15:24   #114
Dobranka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dobranka
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 501
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez linaya Pokaż wiadomość
A moim koszmarem z dzieciństwa jest zupa posypana obficie koperkiem lub zieloną pietruszką. I w ogóle zapach gotującej się zupy (zwłaszcza krupniku czy pęczaku) w samo południe, przy akompaniamencie hejnału mariackiego.
Moim zupa klopsowa w szkolnej stołówce, okropne,
Dobranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 19:25   #115
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Brukselki tez nie lubie. Ale gdzies tam w zupie, to ujdzie.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-12, 19:48   #116
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Brukselki tez nie lubie. Ale gdzies tam w zupie, to ujdzie.
Ja uwielbiam. Koszmarów z dzieciństwa nie mam, ale jako, że jestem z czasów, w których powszechne było jadanie w domach kolegów/koleżanek, a nauczona byłam nie wybrzydzać, bo to nieładne to makaron na słodko z truskawkami to jednak było dla mnie okropne. Ryżu z truskawkami też nie lubiłam , uchodził zapiekany z jabłkami i cynamonem.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale za to pieczona brukselka miodzio

To dotyczy wielu warzyw. Kilka lat temu odkryłam pieczone buraki, rok temu pieczonego kalafiora
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 11:39   #117
Shevya
Skrzat leśny
 
Avatar Shevya
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Jak sobie przypomnę, że za dzieciaka nie lubiłam połowy rzeczy, za które teraz oddałabym królestwo, to aż się łezka w oku kręci
Żadne zupy, uszka, kotlety, dziwne warzywa - wybrzydzałam jak głupia, a gdyby teraz mi mama pod nos coś podstawiła, to nic by nawet w garnku nie zostało (gdybym wciąż jadła mięso)

Ech, nie doceniał człowiek tego, co miał. Nawet ten koszmarny krupnik bym zjadła! Garniec złota za warzywa i owoce prosto z ogrodu... Pomidory o smaku słońca na jeszcze ciepłym pieczywie, zgarniętym z piekarni za rogiem o 5 rano, albo owsianka mojej mamy i pieczone jabłka z cynamonem w mroźny, zimowy wieczór. O, albo słodkie gofry w kształcie serc z tej starej gofrownicy do kuchenki gazowej, które ojciec robił zawsze w niedzielę wieczorem, w kuchni w której teraz jest (w sumie był) mój pokój. Tak pięknie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

˝ Słowa - więcej nic,
potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝

tumblr | last.fm
Shevya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 11:49   #118
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Brukselki tez nie lubie. Ale gdzies tam w zupie, to ujdzie.
Zrobiłam w zeszły roku podejscie do brukselki. Nadal jej nie znoszę.

Za to pokochałam szpinak, od kiedy dowiedziałam się kilka lat temu, że szpinak lubi się z czosnkiem i serkiem/śmietaną. Zielonej brei z jajkiem serwowanej w dzieciństwie nienawidziłam.

To samo mam z wieloma zupami, ale nadal są takie których po prostu nie polubię.

Co do siedzenia w kuchni. Wczoraj znacznie podwyższyłam swoją średnią. Ponad 3 h przy piernikach. Pierwszych w życiu. Już rozumiem dlaczego rodzicielka konsekwentnie od jakichś 10 lat odmawia babrania się z nimi
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 13:20   #119
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Zrobiłam w zeszły roku podejscie do brukselki. Nadal jej nie znoszę.

Za to pokochałam szpinak, od kiedy dowiedziałam się kilka lat temu, że szpinak lubi się z czosnkiem i serkiem/śmietaną. Zielonej brei z jajkiem serwowanej w dzieciństwie nienawidziłam.

To samo mam z wieloma zupami, ale nadal są takie których po prostu nie polubię.

Co do siedzenia w kuchni. Wczoraj znacznie podwyższyłam swoją średnią. Ponad 3 h przy piernikach. Pierwszych w życiu. Już rozumiem dlaczego rodzicielka konsekwentnie od jakichś 10 lat odmawia babrania się z nimi
Haha
U mnie pierniki robiła babcia, a gdy babci zabrakło, to ja przejęłam schedę. I fakt, dużo babrania z tym. Ale (uwaga, patos ) odkąd pomaga mi Młody, to bardzo to lubię Kupiłam mu w zeszłym roku mini przyrządy kuchenne (mini stolnicę, mini wałek), mamy z milion foremek, puszczamy sobie piosenki świąteczne i robimy. Wprawdzie on jest zainteresowany może pół godziny, ale i tak jest fajnie
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-13, 15:22   #120
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Ile czasu spędzacie w kuchni?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale za to pieczona brukselka miodzio
Najlepsza
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-14 13:19:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.