Próbujemy,testujemy bo w 2017 w ciąży być chcemy -cz.10

[asioka92]

Napisane przez bonjourbelle

Dużo osób tym straszy, pewnie dlatego mi się w głowie zapisało, że będzie ciężko wstać. Za to teściowa mówi, że śmigała po cc. Coś tam bolało i ciągnęło, ale bez tragedii. Ciekawe czy tylko mnie tak pociesza..

Moja koleżanka miała ostatnio cc i mówiła że pierwsze wstanie było ciężkie ale później już bez problemu śmigała.

[Polinezyjka]

Napisane przez odowska

Eh, te żłobkowe choroby! Zdrówka dla Was! Mój dziś dopiero czwarty dzień po chorobie w żłobku. W ogóle jak czytałam Twoje wcześniejsze posty, to dotarło do mnie, że jakaś wyrodna matka jestem, bo nie puściłam swojego dziecka na Mikołaja Taaaka atrakcja go ominęła



A ze smakami to daj mi spokój! Są tak cholernie stereotypowe, że tylko czekam aż się rzucę na czekoladę zagryzaną ogórkiem kiszonym. Ale śledzia już nie tknę chyba do końca, bleee.... ale ale! Karmienie jest bezproblemowe. Nie mam żadnych przeciwwskazań, więc nie ograniczam Młodemu. Piersi bezbolesne, same brodawki to mam chyba już tak znieczulone, że zero reakcji Jedyne co, to mam wrażenie, że się co noc odwadniam, bo nie dość, że Młody swoje pije, to jeszcze latam do łazienki ze dwa razy. Najgorsze, że na wodę też mam czasem bleee



Już się nie mogę doczekać Twojego testowania

O to cieszy mnie to co piszesz nie mam na razie weny i siły by znów próbować odstawiać Wiec zobaczymy jak to będzie

O kurde faktycznie dojdzie jeszcze sikanie nocne - to może pij tej wody więcej w ciągu dnia ale jak to woda ble ! a z czymś ? Z cytrynka ? 🧐 Heh

Bardzo bardzo nie ładnie ze nie posłałam chorego syna by Mikołaj go obdarował

Ach ja sama już chciałabym sikać Hehehe lubię te emocje i się doczekać nie mogę

Za to brzuch mnie od wczoraj napierdziela - tzn podbrzusze - ale nie jest to dla mnie teraz żadnym wyznacznikiem bo ostatnie dwa cykle tak miałam ze mnie podbrzusze bolało na tydzień przed okresem :O



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gr8ania]

Napisane przez bonjourbelle

Dużo osób tym straszy, pewnie dlatego mi się w głowie zapisało, że będzie ciężko wstać. Za to teściowa mówi, że śmigała po cc. Coś tam bolało i ciągnęło, ale bez tragedii. Ciekawe czy tylko mnie tak pociesza..

Ja co prawda nie po CC ale po histerektomii (cięcie identyczne jak przy CC) śmigałam następnego dnia. Fakt- wstawanie było trudne, ale jak już opracowałam swoją technikę to i to nie było już straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez gr8ania

Ja co prawda nie po CC ale po histerektomii (cięcie identyczne jak przy CC) śmigałam następnego dnia. Fakt- wstawanie było trudne, ale jak już opracowałam swoją technikę to i to nie było już straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze będzie, poboli i przestanie

[Polinezyjka]

Hmm ja mam inne doświadczenia z wstaniem po cc :P jak próbowały mnie pionizowac po 9 h to zawroty głowy i prawie wymiotowałam - Wiec dały mi spać jeszcze (to była północ ) a rano o 5 siedziałam na łóżku i mnie nosiło ze już bym wyskoczyła z łóżka i pobiegła na noworodki a tu nikt do mnie jeszcze nie przyszedł ...
Ale morfina jeszcze działała - bo potem od 6 już byłam na nogach i sama się zajmowałam Sara i gdy się nie zajmowałam jakoś nie myślałam o bólu, ale jak tylko się położyłam to matko bosko jeszcze mnie po ZZO bolało dodatkowo A i pamietam jak chciałam być dzielna i nie brać leków przeciwbólowych bo się naczytałam ze Dziecko je wypije z moim mlekiem ale na obchodzie dostałam taka zyebke ze potem dwa dni jeszcze dostawałam te leki

Także - dla mnie CC było okropne w kwestii dochodzenia do siebie :/ ach ale bym chciała urodzić naturalnie - tak wiem po sn tez są różne problemy ale to jak ja się czułam po cc powoduje ze never ever :O :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[odowska]

Napisane przez bonjourbelle

Dobrze będzie, poboli i przestanie

[Polinezyjka]

Ja dobrze widzę ze majówki maja 3 części , czerwcowki tez już kilka a kwietniowki dalej 1 ? :O szok myśmy na kwietniowkach to co chwile wątek nowy robiły Hyhy (zreszta niestety byłam ciagle w top tjaaaa )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Ja w łóżku

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[liven]

Dzień dobry

[_St0kr0tka]

Wydaje mi sie, ze dochodzenie do siebie po porodzie obojetnie czy silami natury czy cc to bardzo indywidualna sprawa. Mam kolezanke, ktorej obydwie glowne akcje porodowe trwaly 30-45min i po powrocie ze szpitala siadala sobie radosnie po turecku na podlodze a inna rodzila kilkanascie godzin i tak ja pozszywali ze przez 1,5mca nie mogla usiasc. Po cesarce jest podobnie - jedne szybciej a inne dluzej dochodza do siebie. Staram sie nie zamartwiac jak to bedzie. Urodzic i tak trzeba a taki dodatkowy stres mi nie pomoze
Lubie diagnostyke za ekspresowe wyniki. Mam juz wszystkie oprocz moczu. Cholesterol calkowity i trojglicerydy podwyzszone 😞 ciekawe co na to diabetolog we wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[odowska]

Napisane przez Polinezyjka

O to cieszy mnie to co piszesz nie mam na razie weny i siły by znów próbować odstawiać Wiec zobaczymy jak to będzie

O kurde faktycznie dojdzie jeszcze sikanie nocne - to może pij tej wody więcej w ciągu dnia ale jak to woda ble ! a z czymś ? Z cytrynka ? 🧐 Heh

Bardzo bardzo nie ładnie ze nie posłałam chorego syna by Mikołaj go obdarował

Ach ja sama już chciałabym sikać Hehehe lubię te emocje i się doczekać nie mogę

Za to brzuch mnie od wczoraj napierdziela - tzn podbrzusze - ale nie jest to dla mnie teraz żadnym wyznacznikiem bo ostatnie dwa cykle tak miałam ze mnie podbrzusze bolało na tydzień przed okresem :O



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czemu te objawy nie mogą być jednoznaczne? Trzymam kciuki, żeby jednak się ktoś rozgaszczał!

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

Dzień dobry

Ja w łóżku

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

Ty w łóżku? Ale chyba nie w dyżurce, co?

[domii29]

Alez bedzie aferka wieczorem przeczuwam ze tesciowa tak sie bedzie darla na tzta ze moze stracic glos na jakis czas spokoj bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[odowska]

Napisane przez domii29

Alez bedzie aferka wieczorem przeczuwam ze tesciowa tak sie bedzie darla na tzta ze moze stracic glos na jakis czas spokoj bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale budujesz napięcie! Dawaj, dawaj, co przeskrobał?

[bonjourbelle]

Napisane przez _St0kr0tka

Wydaje mi sie, ze dochodzenie do siebie po porodzie obojetnie czy silami natury czy cc to bardzo indywidualna sprawa. Mam kolezanke, ktorej obydwie glowne akcje porodowe trwaly 30-45min i po powrocie ze szpitala siadala sobie radosnie po turecku na podlodze a inna rodzila kilkanascie godzin i tak ja pozszywali ze przez 1,5mca nie mogla usiasc. Po cesarce jest podobnie - jedne szybciej a inne dluzej dochodza do siebie. Staram sie nie zamartwiac jak to bedzie. Urodzic i tak trzeba a taki dodatkowy stres mi nie pomoze
Lubie diagnostyke za ekspresowe wyniki. Mam juz wszystkie oprocz moczu. Cholesterol calkowity i trojglicerydy podwyzszone ciekawe co na to diabetolog we wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To oczywista sprawa, że każdy dochodzi do siebie inaczej
Też staram się o tym nie myśleć i nie stresować, ale im bliżej terminu, tym więcej w głowie myśli, nawet podświadomie jak widać. Bo świadomie to staram się nastawić że będzie ok i tyle, urodzić trzeba.

[asioka92]

Domii coś taka tajemnicza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domii29]

Napisane przez odowska

Ale budujesz napięcie! Dawaj, dawaj, co przeskrobał?

Moja tesciowa to od zawsze typ kombinatora. Co by tu zrobic zeby miec kase a sie nie napracowac, itd itp. Mieszkamy z nia pod jednym dachem, dom jest w stanie bardzo fatalnym... Gora jest nasza wiec sobie po trochu remontujemy. Dol jest tesciowej wiec niech robi sobie co chce. Ja dokupuje tylko drobiazgi do wspolnych pomieszczen takich jak kuchnia, lazienka itd. Tesciowa co chwile wymysla ze przydaloby sie np pomalowac pokoj, kuchnie, drugi pokoj, wymienic drzwi, kupic nowy karnisz itd ale ani zlotowki do tego nie dorzuci. Teraz wymyslila wymiane 2 grzejnikow na korytarzu i baniaka przy piecu. Powiedzielismy ze ok ale calej sumy nie damy bo nie mamy tyle pieniedzy. Maz wpadl na pomysl ze sprzedamy stare sprzety rolnicze nie uzywane juz 20 lat, oczywiscie sprzetow sprzedac nie wolno bo to takie skarby i ze swojej kieszeni pieniedzy tez nie wyciagnie i nie dolozy. A hydraulika kazala umowic na sobote Maz sie wkurzyl i przed chwila przyjechal busem szwagierki, spakowal sprzety i wywiezli wszystko na zlom - tesciowa jak wroci to goraczki dostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_St0kr0tka]

Napisane przez domii29

Alez bedzie aferka wieczorem przeczuwam ze tesciowa tak sie bedzie darla na tzta ze moze stracic glos na jakis czas spokoj bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Domii prosimy o wiecej szczegolow
Doczytalam, szykuje sie niezla akcja

Napisane przez bonjourbelle

To oczywista sprawa, że każdy dochodzi do siebie inaczej
Też staram się o tym nie myśleć i nie stresować, ale im bliżej terminu, tym więcej w głowie myśli, nawet podświadomie jak widać. Bo świadomie to staram się nastawić że będzie ok i tyle, urodzić trzeba.

Wiem wiem ja jestem madra, bo moja kolej daleko pewnie im blizej terminu tym bede mniej spokojna. Juz teraz ogarnia mnie lekkie przerazenie jak preglife pokazuje, ze grubo ponad 40% ciazy uplynelo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polinezyjka]

Ech czuje się dziś okropnie - lecę od rana na bajkach , Sari wstała późno i narazie nie chce się jeszcze jej spać , Sproboje wcisnąć w nia zupkę

Odowska - cieszyłabym się baaardzo jakby podbrzusze bolało z powodu dwóch kresek Heheh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xXBlankaXx]

Napisane przez domii29

Moja tesciowa to od zawsze typ kombinatora. Co by tu zrobic zeby miec kase a sie nie napracowac, itd itp. Mieszkamy z nia pod jednym dachem, dom jest w stanie bardzo fatalnym... Gora jest nasza wiec sobie po trochu remontujemy. Dol jest tesciowej wiec niech robi sobie co chce. Ja dokupuje tylko drobiazgi do wspolnych pomieszczen takich jak kuchnia, lazienka itd. Tesciowa co chwile wymysla ze przydaloby sie np pomalowac pokoj, kuchnie, drugi pokoj, wymienic drzwi, kupic nowy karnisz itd ale ani zlotowki do tego nie dorzuci. Teraz wymyslila wymiane 2 grzejnikow na korytarzu i baniaka przy piecu. Powiedzielismy ze ok ale calej sumy nie damy bo nie mamy tyle pieniedzy. Maz wpadl na pomysl ze sprzedamy stare sprzety rolnicze nie uzywane juz 20 lat, oczywiscie sprzetow sprzedac nie wolno bo to takie skarby i ze swojej kieszeni pieniedzy tez nie wyciagnie i nie dolozy. Maz przed chwila przyjechal busem szwagierki, spakowal sprzety i wywiezli wszystko na zlom - tesciowa jak wroci to goraczki dostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I bardzo dobrze mąż zrobił, jak chce mieć remont, to niech nie jęczy..
A ona ogólnie nie ma za dużo kasy? Czy po porostu nie chce się dołożyć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez _St0kr0tka

Wiem wiem ja jestem madra, bo moja kolej daleko pewnie im blizej terminu tym bede mniej spokojna. Juz teraz ogarnia mnie lekkie przerazenie jak preglife pokazuje, ze grubo ponad 40% ciazy uplynelo

Mi 88% 33 dni do końca

[odowska]

Napisane przez domii29

Moja tesciowa to od zawsze typ kombinatora. Co by tu zrobic zeby miec kase a sie nie napracowac, itd itp. Mieszkamy z nia pod jednym dachem, dom jest w stanie bardzo fatalnym... Gora jest nasza wiec sobie po trochu remontujemy. Dol jest tesciowej wiec niech robi sobie co chce. Ja dokupuje tylko drobiazgi do wspolnych pomieszczen takich jak kuchnia, lazienka itd. Tesciowa co chwile wymysla ze przydaloby sie np pomalowac pokoj, kuchnie, drugi pokoj, wymienic drzwi, kupic nowy karnisz itd ale ani zlotowki do tego nie dorzuci. Teraz wymyslila wymiane 2 grzejnikow na korytarzu i baniaka przy piecu. Powiedzielismy ze ok ale calej sumy nie damy bo nie mamy tyle pieniedzy. Maz wpadl na pomysl ze sprzedamy stare sprzety rolnicze nie uzywane juz 20 lat, oczywiscie sprzetow sprzedac nie wolno bo to takie skarby i ze swojej kieszeni pieniedzy tez nie wyciagnie i nie dolozy. A hydraulika kazala umowic na sobote Maz sie wkurzyl i przed chwila przyjechal busem szwagierki, spakowal sprzety i wywiezli wszystko na zlom - tesciowa jak wroci to goraczki dostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż tak źle będzie? Uuu, jak będzie awantura o sprzęt nieużywany 20 lat, to mi się zaraz skojarzyło z taką chorobą - zbieractwem. Ale chyba z Twoją teściówką nie jest tak źle, skoro Ci garnek do frytek wywaliła

[domii29]

Napisane przez xXBlankaXx

I bardzo dobrze mąż zrobił, jak chce mieć remont, to niech nie jęczy..
A ona ogólnie nie ma za dużo kasy? Czy po porostu nie chce się dołożyć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dostaje teraz 1000zl bo jej przyznali jeszcze jakies dodatkowe pieniadze po mezu czy jakos tak, wiec ma tylko 400zl mniej niz ja a jest sama, zakupy i rachunki placimy wspolnie z czego ja i maz zawsze wiecej bo jest nas troje a ona jedna wiec nie ma zle. Ona uwaza ze sie jej wszystko "nalezy" za darmo, ciagle powtarza ze ona tego dla siebie robic nie chce tylko dla nas - szkoda ze nas nie pyta czy mamy na to wszystko pieniadze i czy nam jej "pomysly" sa do szczescia potrzebne

Napisane przez odowska

Aż tak źle będzie? Uuu, jak będzie awantura o sprzęt nieużywany 20 lat, to mi się zaraz skojarzyło z taką chorobą - zbieractwem. Ale chyba z Twoją teściówką nie jest tak źle, skoro Ci garnek do frytek wywaliła

Niestety zbieraczka i balaganiara jest straszna frytek nie je wcale wiec jej garnka nie bylo szkoda
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[naamarelle]

Bonjourbelle ja tez teraz slabo sypiam. Nie mogę zasnac, wystarczają mi 5h snu i jestem nowonarodzona. Ale to taki stan przed godziną 0 organizm wie co robi, pozniej mniejszy szok jak dziecko jest i się śpi z przerwami co 3h

Ja po naturalnym porodzie chodzilam jak kaczor, nie moglam siedzieć, nie moglam karmić na siedząco, dlugo stać i chodzic bo szwy tak ciągnęły. Ogolnie masakra. A seks po... bolalo dlugo wiec.... Nie ma reguły jak lepiej się dochodzi do siebie cc czy sn..

Blanka a moze bys smarowala sobie juz brodawki jakaś mascia dla karmiacych? Skoro one są na poranione sutki itp to może by ci pomogły?

Domii bedzie dym

Grania, dej kominka i ciepelka jeszcze ja mam tort malinowo smietankowy w zamian

Nie wiem jak to się stało... Mialam domowic parę rzeczy na gemini. Koszyk max 200 zł, a tu przy placeniu 400 ku@%* nie wiem jak to się stało, odetnijcie mi internet

Mnie tyle zostało:

[asioka92]

Napisane przez domii29

Moja tesciowa to od zawsze typ kombinatora. Co by tu zrobic zeby miec kase a sie nie napracowac, itd itp. Mieszkamy z nia pod jednym dachem, dom jest w stanie bardzo fatalnym... Gora jest nasza wiec sobie po trochu remontujemy. Dol jest tesciowej wiec niech robi sobie co chce. Ja dokupuje tylko drobiazgi do wspolnych pomieszczen takich jak kuchnia, lazienka itd. Tesciowa co chwile wymysla ze przydaloby sie np pomalowac pokoj, kuchnie, drugi pokoj, wymienic drzwi, kupic nowy karnisz itd ale ani zlotowki do tego nie dorzuci. Teraz wymyslila wymiane 2 grzejnikow na korytarzu i baniaka przy piecu. Powiedzielismy ze ok ale calej sumy nie damy bo nie mamy tyle pieniedzy. Maz wpadl na pomysl ze sprzedamy stare sprzety rolnicze nie uzywane juz 20 lat, oczywiscie sprzetow sprzedac nie wolno bo to takie skarby i ze swojej kieszeni pieniedzy tez nie wyciagnie i nie dolozy. A hydraulika kazala umowic na sobote Maz sie wkurzyl i przed chwila przyjechal busem szwagierki, spakowal sprzety i wywiezli wszystko na zlom - tesciowa jak wroci to goraczki dostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I dobrze mąż zrobił, bez przesad że wy macie płacić za jej widzi mi się. Skoro dla Was to niech pyta o zdanie. Ja bym umówiła hydraulika i jeszcze gdzieś pojechała żeby ona z nim sama została i by mu musiała zapłacić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez odowska

Czemu te objawy nie mogą być jednoznaczne? Trzymam kciuki, żeby jednak się ktoś rozgaszczał!

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



Ty w łóżku? Ale chyba nie w dyżurce, co?

W domu dziś mam nockę

Napisane przez domii29

Alez bedzie aferka wieczorem przeczuwam ze tesciowa tak sie bedzie darla na tzta ze moze stracic glos na jakis czas spokoj bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uuu ale dobrze zrobił Twój TZ

Napisane przez bonjourbelle

Mi 88% 33 dni do końca

Jak blisko

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[odowska]

Napisane przez bonjourbelle

Mi 83% 33 dni do końca

Za ponad miesiąc będzie malutkie, świeżutkie Bążurbelątko!

Ja mam jedynie 22,1 %, a się czuję jakbym już pół roku w tej ciąży chodziła, ale to przez wątek, bo przeżywam razem z Wami wszystkimi. W ogóle dziś tak szłam ulicą i zobaczyłam dziewczynę w tak na oko 7 miesiącu i tak sobie pomyślałam, że - kurde - dlaczego każda od nas z wątku nie może mieć takich brzuszkowych Świąt (małobrzuszkowych albo dużobrzuszkowych)? Tak mi się smutno zrobiło, że tylko sobie powtarzałam: "nie będę płakać na ulicy". Jeszcze miałam tę rybę na jutro kupić, więc potem było: "nie będę płakać w rybnym". Potem już myślałam tylko o tych śledziach, więc było ok, ale teraz znów mam świeczki w oczach. Czemu się nie dzieje, tak że wszystkie szczęśliwie zachodzą i donaszają, tak jak bym chciała. Czemu nie mam rąk, które leczą? Bym Wam ponaświetlała butelki z wodą przez wizaż, byście piły i zachodziły bez pomocy lekarzy (z niewielką pomocą Tż, oczywiście)! O, tak bym chciała!

[mala_mm]

Napisane przez gr8ania

Załącznik 7356981
Tak to ja mogę chorować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O takiej to dobrze😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Polinezyjka, zdrówka dla Sary 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez bonjourbelle

Dzień dobry,
ja znów mało co spałam.
Ale donoszę że pancakes malinowe są...

Trzeba było każdej wysłać, żebyśmy posmakowały😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez _St0kr0tka

Wydaje mi sie, ze dochodzenie do siebie po porodzie obojetnie czy silami natury czy cc to bardzo indywidualna sprawa. Mam kolezanke, ktorej obydwie glowne akcje porodowe trwaly 30-45min i po powrocie ze szpitala siadala sobie radosnie po turecku na podlodze a inna rodzila kilkanascie godzin i tak ja pozszywali ze przez 1,5mca nie mogla usiasc. Po cesarce jest podobnie - jedne szybciej a inne dluzej dochodza do siebie. Staram sie nie zamartwiac jak to bedzie. Urodzic i tak trzeba a taki dodatkowy stres mi nie pomoze
Lubie diagnostyke za ekspresowe wyniki. Mam juz wszystkie oprocz moczu. Cholesterol calkowity i trojglicerydy podwyzszone 😞 ciekawe co na to diabetolog we wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo podwyższone wyniki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez naamarelle

Bonjourbelle ja tez teraz slabo sypiam. Nie mogę zasnac, wystarczają mi 5h snu i jestem nowonarodzona. Ale to taki stan przed godziną 0 organizm wie co robi, pozniej mniejszy szok jak dziecko jest i się śpi z przerwami co 3h

Ja po naturalnym porodzie chodzilam jak kaczor, nie moglam siedzieć, nie moglam karmić na siedząco, dlugo stać i chodzic bo szwy tak ciągnęły. Ogolnie masakra. A seks po... bolalo dlugo wiec.... Nie ma reguły jak lepiej się dochodzi do siebie cc czy sn..

Blanka a moze bys smarowala sobie juz brodawki jakaś mascia dla karmiacych? Skoro one są na poranione sutki itp to może by ci pomogły?

Domii bedzie dym

Grania, dej kominka i ciepelka jeszcze ja mam tort malinowo smietankowy w zamian

Nie wiem jak to się stało... Mialam domowic parę rzeczy na gemini. Koszyk max 200 zł, a tu przy placeniu 400 ku@%* nie wiem jak to się stało, odetnijcie mi internet

Mnie tyle zostało:

Biere!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_mm]

Napisane przez domii29

Moja tesciowa to od zawsze typ kombinatora. Co by tu zrobic zeby miec kase a sie nie napracowac, itd itp. Mieszkamy z nia pod jednym dachem, dom jest w stanie bardzo fatalnym... Gora jest nasza wiec sobie po trochu remontujemy. Dol jest tesciowej wiec niech robi sobie co chce. Ja dokupuje tylko drobiazgi do wspolnych pomieszczen takich jak kuchnia, lazienka itd. Tesciowa co chwile wymysla ze przydaloby sie np pomalowac pokoj, kuchnie, drugi pokoj, wymienic drzwi, kupic nowy karnisz itd ale ani zlotowki do tego nie dorzuci. Teraz wymyslila wymiane 2 grzejnikow na korytarzu i baniaka przy piecu. Powiedzielismy ze ok ale calej sumy nie damy bo nie mamy tyle pieniedzy. Maz wpadl na pomysl ze sprzedamy stare sprzety rolnicze nie uzywane juz 20 lat, oczywiscie sprzetow sprzedac nie wolno bo to takie skarby i ze swojej kieszeni pieniedzy tez nie wyciagnie i nie dolozy. A hydraulika kazala umowic na sobote Maz sie wkurzyl i przed chwila przyjechal busem szwagierki, spakowal sprzety i wywiezli wszystko na zlom - tesciowa jak wroci to goraczki dostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I bardzo dobrze zrobił! Swoją drogą jak się chce remontu to trzeba pieniążki wyłożyć. My też mieszkamy z mamą tz i tak remont to każdy sobie a jak wspólne pomieszczenia to razem robimy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez bonjourbelle

Mi 88% 33 dni do końca

Jak ten czas leci a te 33 dni to zleca raz dwa 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez naamarelle

Bonjourbelle ja tez teraz slabo sypiam. Nie mogę zasnac, wystarczają mi 5h snu i jestem nowonarodzona. Ale to taki stan przed godziną 0 organizm wie co robi, pozniej mniejszy szok jak dziecko jest i się śpi z przerwami co 3h

Ja po naturalnym porodzie chodzilam jak kaczor, nie moglam siedzieć, nie moglam karmić na siedząco, dlugo stać i chodzic bo szwy tak ciągnęły. Ogolnie masakra. A seks po... bolalo dlugo wiec.... Nie ma reguły jak lepiej się dochodzi do siebie cc czy sn..

Blanka a moze bys smarowala sobie juz brodawki jakaś mascia dla karmiacych? Skoro one są na poranione sutki itp to może by ci pomogły?

Domii bedzie dym

Grania, dej kominka i ciepelka jeszcze ja mam tort malinowo smietankowy w zamian

Nie wiem jak to się stało... Mialam domowic parę rzeczy na gemini. Koszyk max 200 zł, a tu przy placeniu 400 ku@%* nie wiem jak to się stało, odetnijcie mi internet

Mnie tyle zostało:

23 dni 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polinezyjka]

Namarelle to już tuż tuż

Odowska uwielbiam wzruszenia Twoje są takie slooodkie


Ja dziś nerwowo nie wytrzymuje zmęczenie plus. Chora marudzaca dziecina to normalnie uch , nerwy ze stali trzeba mieć

A ja sobie wczoraj popłakałam czytając opisy porodów na mojej grupie naturalnie po cesarce na jednym płakałam jak babka napisała ze przygasila im położna światła j się tuliła do męża na skurczach - tadadam a ja ryk
A na drugim nie pamietam Heheh
Ach ja to jednak po prosu płaczek jestem tylko kiedyś umiałam bardziej się kontrolować 🧐


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk