Gdzie rodzić w Krakowie????

[Manddy]

Ja przy sn od razu dostałam córeczkę i od razu położna przyłożyła mi ją do piersi
Od samego początku nie miałam żadnego problemu z kp a w razie pytań były dwie pomocne położne, które pełniły funkcję kogoś w rodzaju doradcy laktacyjnego, i bez problemu przychodziły i pomagały, pokazywały jak przystawiać.
Jedyny raz kiedy się złamałam i podałam mm był spowodowany paniką, którą siała współlokatorka. No bo może mała za mało je (moja dużo spała), może nie przybiera, jak za dużo spadnie to Was nie wypuszczą do domu itd, itp. Niestety jej posłuchałam i poprosiłam o mm, koleżanka z łóżka obok też to zrobiła. Tak na wszelki wypadek. To było w drugiej dobie, na drugi dzień miałyśmy wychodzić. Na szczęście w żaden sposób nie wpłynęło to na nasze karmienie i do tej pory cyc to ulubiony posiłek a córka ma już 14 miesięcy
Ale trzeba przyznać, że położne w żaden sposób nie kontrolują i nie sprawdzają po co Ci mm. idziesz i prosisz o butelkę i dają w każdej ilości. Niepotrzebnie. Mogły by wyjaśnić, że nie trzeba się nakręcać, że skoro ssie to na pewno jest ok, mogły by podać wagę malucha, żeby mama wiedziała, że nie spada za bardzo. A one idą na łatwiznę i bez pytania dają.
W dodatku jedna z położnych dająca mi butelkę, na moje pytanie ile malutka może zjeść, powiedziała mi, że ile chce. I tym sposobem młodzież wchłonęła chyba ponad pół zanim jej zabrałam. Dopiero ta położna od laktacji powiedziała mi, że bzdura, że jeśli już to powinnam była jej dać 10 ml i to wszystko. No ale skąd człowiek ma to wiedzieć.

Podsumowując moją epopeję - nie daj się nakręcić. Jeśli maleństwo będzie ssało to nie pakuj się w żadne butelki "bo za mało ssie".
Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak z płatka i czekamy na relację

[klaudetka]

Napisane przez Manddy

Ja przy sn od razu dostałam córeczkę i od razu położna przyłożyła mi ją do piersi
Od samego początku nie miałam żadnego problemu z kp a w razie pytań były dwie pomocne położne, które pełniły funkcję kogoś w rodzaju doradcy laktacyjnego, i bez problemu przychodziły i pomagały, pokazywały jak przystawiać.
Jedyny raz kiedy się złamałam i podałam mm był spowodowany paniką, którą siała współlokatorka. No bo może mała za mało je (moja dużo spała), może nie przybiera, jak za dużo spadnie to Was nie wypuszczą do domu itd, itp. Niestety jej posłuchałam i poprosiłam o mm, koleżanka z łóżka obok też to zrobiła. Tak na wszelki wypadek. To było w drugiej dobie, na drugi dzień miałyśmy wychodzić. Na szczęście w żaden sposób nie wpłynęło to na nasze karmienie i do tej pory cyc to ulubiony posiłek a córka ma już 14 miesięcy
Ale trzeba przyznać, że położne w żaden sposób nie kontrolują i nie sprawdzają po co Ci mm. idziesz i prosisz o butelkę i dają w każdej ilości. Niepotrzebnie. Mogły by wyjaśnić, że nie trzeba się nakręcać, że skoro ssie to na pewno jest ok, mogły by podać wagę malucha, żeby mama wiedziała, że nie spada za bardzo. A one idą na łatwiznę i bez pytania dają.
W dodatku jedna z położnych dająca mi butelkę, na moje pytanie ile malutka może zjeść, powiedziała mi, że ile chce. I tym sposobem młodzież wchłonęła chyba ponad pół zanim jej zabrałam. Dopiero ta położna od laktacji powiedziała mi, że bzdura, że jeśli już to powinnam była jej dać 10 ml i to wszystko. No ale skąd człowiek ma to wiedzieć.

Podsumowując moją epopeję - nie daj się nakręcić. Jeśli maleństwo będzie ssało to nie pakuj się w żadne butelki "bo za mało ssie".
Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak z płatka i czekamy na relację

Serdeczne dzięki za Twoja relację Manddy uspokoiłyście mnie, więc pozostaje mi odliczać

[Milagr0s]

Dziewczyny czy któraś z was wie cos o porodach prywatnych w klinice Femina?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klaudetka]

Jeszcze podpytam, widziałam na stronie że wymagają planu porodu przy przyjęciu.
Oni mają jakiś swój wzór? Widziałam, że na Siemiradzkiego mają. Czy mam znaleźć byle jaki w necie i sama to wypełnić?

[Manddy]

Napisane przez klaudetka

Jeszcze podpytam, widziałam na stronie że wymagają planu porodu przy przyjęciu.
Oni mają jakiś swój wzór? Widziałam, że na Siemiradzkiego mają. Czy mam znaleźć byle jaki w necie i sama to wypełnić?

Ja miałam byle jaki wydrukowany ale i tak go nie dałam, wypełniałam ichniejszy podczas przyjęcia na porodówkę. Ale nie poinformowałam położnej, że mam tak więc nie wiem czy sama nie dorobiłam sobie pracy Tak czy siak wolałam wypełnić ich

[klaudetka]

Napisane przez Manddy

Ja miałam byle jaki wydrukowany ale i tak go nie dałam, wypełniałam ichniejszy podczas przyjęcia na porodówkę. Ale nie poinformowałam położnej, że mam tak więc nie wiem czy sama nie dorobiłam sobie pracy Tak czy siak wolałam wypełnić ich

Dzięki Manddy, czy miałaś może jakiś ręczniczek dla maleństwa czy także nie trzeba? Planuje wziąć dla córci tylko jakies pieluszki tetrowe, troszkę dużych wacików na wszelki wypadek i chusteczki nawilżane, żeby ze smółką lepiej sobie poradziły. Myślisz, że coś jeszcze się przyda na te 2-3dni? Rozumiem, że pampersy tam jakieś mają.

[Manddy]

Napisane przez klaudetka

Dzięki Manddy, czy miałaś może jakiś ręczniczek dla maleństwa czy także nie trzeba? Planuje wziąć dla córci tylko jakies pieluszki tetrowe, troszkę dużych wacików na wszelki wypadek i chusteczki nawilżane, żeby ze smółką lepiej sobie poradziły. Myślisz, że coś jeszcze się przyda na te 2-3dni? Rozumiem, że pampersy tam jakieś mają.

Dla córci miałam tylko ubranka na wyjście, nic więcej Na sali przy przewijakach masz i pampersy i chusteczki nawilżane. Swoją drogą zaraz po powrocie do domu przerzuciłam się na waciki i wodę

[klaudetka]

Napisane przez Manddy

Dla córci miałam tylko ubranka na wyjście, nic więcej Na sali przy przewijakach masz i pampersy i chusteczki nawilżane. Swoją drogą zaraz po powrocie do domu przerzuciłam się na waciki i wodę

Też tak planuje ) no ale wiadomo, że szpital się rządzi swoimi prawami
Jak będę miała jeszcze jakieś pytania to będę tu pisać, już niej niż 2 miesiące

[angelajnaaa]

dziewczyny a ujastek ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klaudetka]

A jak z kangurowaniem przez tatę w razie CC na Kopernika?? ))

[megi314]

Napisane przez klaudetka

A jak z kangurowaniem przez tatę w razie CC na Kopernika?? ))

Kiepsko.. trzeba się najlepiej ze 100 razy przypomnieć niestety


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[klaudetka]

Napisane przez megi314

Kiepsko.. trzeba się najlepiej ze 100 razy przypomnieć niestety

Uh, to niefajnie
A długo leżałaś zanim Cię spionizowali, a potem jeszcze przewieźli na salę ogólną? Bo rozumiem, że dopiero wtedy można się zobaczyć z kimś bliskim.

[klaudetka]

Manddy, czy po tych 2h przytulasów z dzieciątkiem jak Cię przewieźli na oddział już to tż cały czas był z Tobą??

[megi314]

Napisane przez klaudetka

Uh, to niefajnie

A długo leżałaś zanim Cię spionizowali, a potem jeszcze przewieźli na salę ogólną? Bo rozumiem, że dopiero wtedy można się zobaczyć z kimś bliskim.

Franio urodził się po 17.00 a na sale 2osobowa przewieźli mnie o północy ale mąż już nie czekał bo bez sensu. Wiec ciężko mi powiedzieć. Ale maleństwo dostałam po 2h od cc i sobie na mnie leżał


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[klaudetka]

Napisane przez megi314

Franio urodził się po 17.00 a na sale 2osobowa przewieźli mnie o północy ale mąż już nie czekał bo bez sensu. Wiec ciężko mi powiedzieć. Ale maleństwo dostałam po 2h od cc i sobie na mnie leżał

Oooo to super, ale dawałaś sobie radę mimo że nie mogłaś wstać? Jakoś nie wiem jak w razie cc sobie na tej pooperacyjnej poradzić a nie może tam być bliska osoba z tego co wiem

[may_mummy]

Napisane przez angelajnaaa

dziewczyny a ujastek ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podbijam, też bym była zainteresowana jakimiś świeżymi opiniami

[MamaNikosia2018]

Hej Wszystkim,
zamierzam rodzić w szpitalu Kopernika i bardzo jestem ciekawa Waszych opinii na temat tego szpitala a także opieki w nim ? Na co powinnam się nastawić? Pomóżcie

[klaudetka]

Napisane przez MamaNikosia2018

Hej Wszystkim,
zamierzam rodzić w szpitalu Kopernika i bardzo jestem ciekawa Waszych opinii na temat tego szpitala a także opieki w nim ? Na co powinnam się nastawić? Pomóżcie

Mój poród mimo, że zaczął sie naturalnie to i tak był skazany na cc, co tez nastapiło. Ogólnie jestem zadowolona ze szpitala wiadomo, że nigdzie nie jest idealnie, ale porównując warunki w SU z opisami koleżanek np w szpitalach powiatowych to naprawdę nie jest źle
Polecam wziąć ze sobą wszystkie higieniczne rzeczy, które Wam przyjdą na myśl. Opieka poporodowa nie jest zła. Są super położne i te które mają zły dzień standard
Co mogę od siebie dodać? Pytać, prosić o pomoc i jeszcze raz pytać nawet o pierdoły. I nawet w nocy. Jeśli same nie będziemy kroplą drążąca skałę to wiadomo, że nikt za nami nie będzie latał. No i przetrwać te dni z myślą, że w domu zawsze jest inaczej

ps. Polecam, żeby ktoś donosił Wam coś do zjedzenia, żeby nie chodzić jednak głodnym. Posiłki nie są złe, ale dla karmiącej mamy to zdecydowanie za mało i monotonnie

[Rawelin]

A do jakiego lekarza chodziłas wcześniej? Ja mam ale takiego który nie przyjmuje w szpitalu i nie wiem co robic. Chciałabym iść do takiego gdzie będę wiedziała że nie mam co się martwić jak przyjdzie czas...

[midusia86]

Napisane przez Rawelin

A do jakiego lekarza chodziłas wcześniej? Ja mam ale takiego który nie przyjmuje w szpitalu i nie wiem co robic. Chciałabym iść do takiego gdzie będę wiedziała że nie mam co się martwić jak przyjdzie czas...

Osobiście uważam, że jeżeli nie ma się planowanej cesarki, to posiadanie lekarza ze szpirala nie ma żadnego znaczenia. Po pierwsze jakie szanse, że akurat podczas twojego porodu będzie miał dyżur? Po drugie podczas porodu potrzebujesz pomocy i wsparcia położnej. Lekarz przychodzi na samą ostatnią fazę.
Jest wiele aspektów, które uważam za ważne przy wyborze szpitala do rodzenia. Mój gin pracujący w danym szpitalu byłby raczej w drugiej połowie tej listy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

ja miałam CC w Rydygierze wspominam ja dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wanta90]

Hej czy któraś ostatnio rodziła na Ujastku? Jakie macie opinie o tym szpitalu?

[ga_tita]

Napisane przez wanta90

Hej czy któraś ostatnio rodziła na Ujastku? Jakie macie opinie o tym szpitalu?

Podpinam się pod to pytanie jakieś świeże opinie?
A może lepiej siemiradzki?

[Milagr0s]

Napisane przez ga_tita

Podpinam się pod to pytanie jakieś świeże opinie?

A może lepiej siemiradzki?

Rodziłam w czerwcu w Siemiradzkim z płatnym pakietem i jestem bardzo zadowolona


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ga_tita]

[QUOTE=Milagr0s;86109334]Rodziłam w czerwcu w Siemiradzkim z płatnym pakietem i jestem bardzo zadowolona
[\QUOTE]

A za co dopłacałaś dokładnie? Miałaś swoją położną albo lekarza prowadzącego ciążę w tym szpitalu? Jak opieka poporodowa? Napisz proszę coś więcej

[Milagr0s]

Napisane przez ga_tita

A za co dopłacałaś dokładnie? Miałaś swoją położną albo lekarza prowadzącego ciążę w tym szpitalu? Jak opieka poporodowa? Napisz proszę coś więcej

Miałam na poczatku mieć swoją wybrana wcześniej położna ale że ostatecznie skończyło się na cięciu cesarskim to nie policzyli mi za to. Zaplacilam ostatecznie za pobyt w jednoosobowej sali gdzie cały czas mógł mieszkać i mieć równiez posiłki mąż. Opieka poporodowa była bardzo dobra za wyjątkiem kilku niedociągnięć więc na pewno wybrałabym znowu ten szpital


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz