Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[hania811]

Napisane przez lemoorka

uwazaj może jescze zaproponuje Ci ułozenie przy dobrym winie

Jak przy winie to ja chętnie.
Pojedziemy z Dori...Twin mozesz mieć naprawdę fantazyjny wzorek

[twin--maid]

Napisane przez dorinka30

SZCZĘŚCIARA niestety nie mieszkam w pobliżu, a co proponujesz wspólny wybór płytek

Lemoorko to z pewnością potęguje problem, ale nie jest to główny powód, uwierz mi ja tego drugiego nie mam a pierwszy narasta

Napisane przez lemoorka

uwazaj może jescze zaproponuje Ci ułozenie przy dobrym winie

Napisane przez dorinka30

ja duużo pije, nie opłacałoby się i jeszcze mam wymogi, Twin jabolem mnie nie skusisz

Wspólny wybór płytek nie płytki już wybrane tylko koncepcji nie zaakceptowana tacy zapracowani na dziale sanitarnym w tym Praktikerze, że od wczoraj nie mają czasu telefonu odebrać.

Przy dobrych drinkach to bym i inwencji twórczej pewnie dostała sama na szczęście ekipę do układania mam

[L_V]

Napisane przez dorinka30

ja duużo pije, nie opłacałoby się i jeszcze mam wymogi, Twin jabolem mnie nie skusisz

Napisane przez hania811

Jak przy winie to ja chętnie.
Pojedziemy z Dori...Twin mozesz mieć naprawdę fantazyjny wzorek

Zaraz, zaraz, jakaś impreza po wybieranie płytek?

[lemoorka]

Napisane przez twin--maid

Wspólny wybór płytek nie płytki już wybrane tylko koncepcji nie zaakceptowana tacy zapracowani na dziale sanitarnym w tym Praktikerze, że od wczoraj nie mają czasu telefonu odebrać.

Przy dobrych drinkach to bym i inwencji twórczej pewnie dostała sama na szczęście ekipę do układania mam

No wiesz co

Dziewczyny Ci proponują unikatowy wzorek w łazience

[L_V]

Napisane przez lemoorka

No wiesz co

Dziewczyny Ci proponują unikatowy wzorek w łazience

Twin, zastanów się! Asymetria modna w stym sezonie

[sanetka]

Napisane przez hania811

Widzę temat mi bardzo bliski.
Dziewczyny ja nie znam chlopa ktory tak sam z siebie by posprzatal. Oni kurcze chyba nie widza takich "drobiazgów" jak brudna wanna, smieci na podlodze, skarpetki na podłodze, koszulka rzucona w kąt.

moj tez sprzata. jest w tym chyba bardziej upierdliwy niz ja. w szafie nie moze byc niepoprasowanych rzeczy, w zlewie brudnych garow, odkurza ze 3 razy w tygodniu, koc na lozku nie moze miec faldki

juz czasem mowie zeby sobie darowal, jak bedzie pare dni balaganu to nic sie nikomu nie stanie ale nie, najpierw obowiazek pozniej przyjemnosc.

chociaz skarpetki po pracy rzuca pod fotel albo za drzwi

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Jak przy winie to ja chętnie.
Pojedziemy z Dori...Twin mozesz mieć naprawdę fantazyjny wzorek

dokładnie

Napisane przez twin--maid

Wspólny wybór płytek nie płytki już wybrane tylko koncepcji nie zaakceptowana tacy zapracowani na dziale sanitarnym w tym Praktikerze, że od wczoraj nie mają czasu telefonu odebrać.

Przy dobrych drinkach to bym i inwencji twórczej pewnie dostała sama na szczęście ekipę do układania mam

Szkoda, że ekipę masz jakby co to jesteśmy chętne z Hanią,edytuję że L_V też chętna daj znac bierzemy urlopy i jesteśmy fantazja i dobry humor gwarantowane

[czarna.noc]

Napisane przez pzs1

Wiesz czarna.nocko ja nie wiem na jakie ogłoszenia odpowiadać bo nic nie umiem znam tylko 2 lub 3 języki obce i nie wiem gdzie uderzać.

Zazdroszczę ludziom, którzy mają konkretne umiejętności a nie jak ja

Ja mam tylko jedna umiejetnosc na razie, ale juz nie mam ochoty uczyc innych angielskiego i tez musze czegos zaczac szukac..
A 3 jezyki to jest cos.

Napisane przez Poemi

Z niemieckiego jestem na jako takim poziomie, ale nienawidzę tego języka. Mam na niego ogromną alergię, ale TŻ się uczy więc kiedyś też się wezmę.

Ja tez nienawidze niemieckiego!! ale na szczescie zaliczylam go jako lektorat.

Napisane przez L_V

O boże, Sanetko, tak szybko? A gdzie zycie? Co z wyjazdami na wczasy tylko we dwoje? Juz chcesz siedzieć w pieluszkach?

Podpisuje sie w 100%!

Napisane przez lemoorka

dużo zdrówka chorowitkom czarna noc pzs i rav

dziekuje

Napisane przez hania811

Widzę temat mi bardzo bliski.
Dziewczyny ja nie znam chlopa ktory tak sam z siebie by posprzatal. Oni kurcze chyba nie widza takich "drobiazgów" jak brudna wanna, smieci na podlodze, skarpetki na podłodze, koszulka rzucona w kąt.
Mój mężuś stara sie- nie powiem, jak go poprosze to zrobi ....ale dlaczego ja go mam o wszystko prosić kurka. Nie moglby tak sam z siebie.
To mnie wkurza. Własnie wczoraj wałkowalismy ten temat...bo podobnie jak u Dorinki przyszalm do domu i wszystko było dokąłdnie w takim stanie jak rano. Łóżko nie poscielone, szklanki po kawie na stoliku..generalnie syf.
Wiec zaraz wykład strzeliłam, kazałam gary wymyć...na co uslyszałam "zaraz" a na "zaraz" reaguję alergicznie

mam dokladnie tak samo. ale juz sie przyzwyczailam, choc bylo ciezko musze mowic, co ma byc zrobione.

Napisane przez hania811

Mój za to zwija w kłębek i rzuca na lózko...jak ma lepszy dzien wrzuca w takiej postaci do szafki.

znow powtorze, u mnie dokladnie to samo

[twin--maid]

Napisane przez lemoorka

No wiesz co

Dziewczyny Ci proponują unikatowy wzorek w łazience

Napisane przez L_V

Twin, zastanów się! Asymetria modna w stym sezonie

Napisane przez dorinka30

dokładnie


Szkoda, że ekipę masz jakby co to jesteśmy chętne z Hanią,edytuję że L_V też chętna daj znac bierzemy urlopy i jesteśmy fantazja i dobry humor gwarantowane

W razie czego bądźcie gotowe o każdej porze jak mnie ekipa zdenerwuje to po Was będę wydzwaniać

Chyba udało mi się wymyślić najlepsze ułożenie płytek

[dorinka30]

Ale się pośmiałam aż mi lepiej
Teraz z perspektywy czasu to awanti o nieprzełączony kanał wydaje mi się banałem ale przetrzymam go jeszcze, pewnie biedak się męczy, on dzwoni zawsze 3-4 razy w ciągu dnia

EDIT
Ciekawe do kogo dzisiaj dzwoni, może powinnam sprawdzić listę połączeń

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Ale się pośmiałam aż mi lepiej
Teraz z perspektywy czasu to awanti o nieprzełączony kanał wydaje mi się banałem ale przetrzymam go jeszcze, pewnie biedak się męczy, on dzwoni zawsze 3-4 razy w ciągu dnia

EDIT
Ciekawe do kogo dzisiaj dzwoni, może powinnam sprawdzić listę połączeń

Jaka zołza

[hania811]

Napisane przez sanetka

moj tez sprzata. jest w tym chyba bardziej upierdliwy niz ja. w szafie nie moze byc niepoprasowanych rzeczy, w zlewie brudnych garow, odkurza ze 3 razy w tygodniu, koc na lozku nie moze miec faldki

juz czasem mowie zeby sobie darowal, jak bedzie pare dni balaganu to nic sie nikomu nie stanie ale nie, najpierw obowiazek pozniej przyjemnosc.

chociaz skarpetki po pracy rzuca pod fotel albo za drzwi

ha....wiedziałam..niemożl we żeby TEGO nie robił

Napisane przez dorinka30

dokładnie Szkoda, że ekipę masz jakby co to jesteśmy chętne z Hanią,edytuję że L_V też chętna daj znac bierzemy urlopy i jesteśmy fantazja i dobry humor gwarantowane

Napisane przez twin--maid

W razie czego bądźcie gotowe o każdej porze jak mnie ekipa zdenerwuje to po Was będę wydzwaniać

Chyba udało mi się wymyślić najlepsze ułożenie płytek

Ja myślę ze ekipa się nie sprawdzi bo teraz jest problem z fachowcami
Twin lepiej od razu kup to wino..pozatym L_V ma rację asymetria jest w modzie...a nikt Ci takiej asymetri jak my nie zrobi

Napisane przez dorinka30

Ale się pośmiałam aż mi lepiej
Teraz z perspektywy czasu to awanti o nieprzełączony kanał wydaje mi się banałem ale przetrzymam go jeszcze, pewnie biedak się męczy, on dzwoni zawsze 3-4 razy w ciągu dnia

EDIT
Ciekawe do kogo dzisiaj dzwoni, może powinnam sprawdzić listę połączeń

Dorinko no niby banał...ale trzeba od razu na takie banały fochem reagować
...byle tylko nie za dlugim

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Jaka zołza

Napisane przez L_V

Jaka zołza

mua

[L_V]

Napisane przez hania811

Ja myślę ze ekipa się nie sprawdzi bo teraz jest problem z fachowcami
Twin lepiej od razu kup to wino..pozatym L_V ma rację asymetria jest w modzie...a nikt Ci takiej asymetri jak my nie zrobi

I to ci moge zagwarantować!!

Napisane przez dorinka30

mua

hehehehe

[miskowa]

kurde, normalnie nic nie widzę, cały dzień w kompie (i to nie na wizażu), na szczęście idę zaraz do domu, udanego popołudnia dziewczęta. Dziś zaczynamy z tż malowanie ścian w pokoju (niestety an biało, bo nie nasze mieszkanie i właściciel tylko na ten kolor się zgodził)

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

kurde, normalnie nic nie widzę, cały dzień w kompie (i to nie na wizażu), na szczęście idę zaraz do domu, udanego popołudnia dziewczęta. Dziś zaczynamy z tż malowanie ścian w pokoju (niestety an biało, bo nie nasze mieszkanie i właściciel tylko na ten kolor się zgodził)

Wzajemnie miłego popołudnia

Ja dzisiaj jestem umówiona na placu zabaw z synkiem i jego kolegami bliźniakami a później pierogi znowu...bo przecież na fochu obiadu nie będę dziergać

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Wzajemnie miłego popołudnia

Ja dzisiaj jestem umówiona na placu zabaw z synkiem i jego kolegami bliźniakami a później pierogi znowu...bo przecież na fochu obiadu nie będę dziergać

Hahahahaha. Normalnie padam.

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Hahahahaha. Normalnie padam.

No a Ty co byś zrobiła, obiad normalnie ? Mi jest zawsze tak głupio w takiej sytuacji, bo nie zrobię nigdy tak, że robię obiad a jemu nie proponuję, bo to juz chamstwo a tak, to wiesz...obiadu nie ma i już cisza, spokój, zwłaszcza że nie odezwał się cały dzień

EDIT
Zresztą chodzi o to aby zrozumiał, że obiad to jakaś przyjemność, moja dobra wola, nie mój obowiązek....źle myślę ? Przecież sam też może coś upichcić ?

[L_V]

Napisane przez dorinka30

No a Ty co byś zrobiła, obiad normalnie ? Mi jest zawsze tak głupio w takiej sytuacji, bo nie zrobię nigdy tak, że robię obiad a jemu nie proponuję, bo to juz chamstwo a tak, to wiesz...obiadu nie ma i już cisza, spokój, zwłaszcza że nie odezwał się cały dzień

EDIT
Zresztą chodzi o to aby zrozumiał, że obiad to jakaś przyjemność, moja dobra wola, nie mój obowiązek....źle myślę ? Przecież sam też może coś upichcić ?

Dobrze myslisz, róznie dobrze mógłby zadzwonic i powiedzieć " Kochanie, przepraszam, zrobiłem dla nas obiad".


A tak - ni ma. radź se sam.

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Dobrze myslisz, róznie dobrze mógłby zadzwonic i powiedzieć " Kochanie, przepraszam, zrobiłem dla nas obiad".


A tak - ni ma. radź se sam.

Właśnie , on to odbiera tak- wieeelka afera o nic , ale jeszcze nie wie, że to nie tylko o to przełączenie chodziło, tylko że się ogólnie ulało

Miłego popołudnia dziewczyny

[hania811]

Napisane przez dorinka30

No a Ty co byś zrobiła, obiad normalnie ? Mi jest zawsze tak głupio w takiej sytuacji, bo nie zrobię nigdy tak, że robię obiad a jemu nie proponuję, bo to juz chamstwo a tak, to wiesz...obiadu nie ma i już cisza, spokój, zwłaszcza że nie odezwał się cały dzień

EDIT
Zresztą chodzi o to aby zrozumiał, że obiad to jakaś przyjemność, moja dobra wola, nie mój obowiązek....źle myślę ? Przecież sam też może coś upichcić ?

Dobrze myslisz.
Po 1 obiad nalezy jeść w dobrej atmosferze bo w stresie to można sie wrzodow nabawić. Tak jak Ty nie byłabym w stanie obiadu ugotowac i jeśc sama albo co gorsza w 2 pokojach ...o nie
Po 3 tak jak mowisz niech sobie nie mysli ze coby sie nie dziąło Ty obiadek bedziesz po pracy gotowała...bo tak jaki piszesz to nie jest Twoj obowiązek...i gotujesz po to by jemu i sobie sprawic przyjemność...a w takiej sytuacji...to ani Ty nie masz przyjemosci ,a tym bardziej on sobie na nią nie zasługuje

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Dobrze myslisz.
Po 1 obiad nalezy jeść w dobrej atmosferze bo w stresie to można sie wrzodow nabawić. Tak jak Ty nie byłabym w stanie obiadu ugotowac i jeśc sama albo co gorsza w 2 pokojach ...o nie
Po 3 tak jak mowisz niech sobie nie mysli ze coby sie nie dziąło Ty obiadek bedziesz po pracy gotowała...bo tak jaki piszesz to nie jest Twoj obowiązek...i gotujesz po to by jemu i sobie sprawic przyjemność...a w takiej sytuacji...to ani Ty nie masz przyjemosci ,a tym bardziej on sobie na nią nie zasługuje

No widzicie jakie Wy mądre i kochane jesteście , bo normalnie czasem mi się wydaje, że ze mną coś nie tak ale na tym wątku widzę, że jak najbardziej jestem normalna i nie świruję jeszcze

[lemoorka]

Ale się rozkręcił khumorek

Napisane przez dorinka30

Wzajemnie miłego popołudnia

Ja dzisiaj jestem umówiona na placu zabaw z synkiem i jego kolegami bliźniakami a później pierogi znowu...bo przecież na fochu obiadu nie będę dziergać

Ja obiad zrobiłam, bo oprocz nas je z nami ....nasza psinka, wiec choćby ze względu na nasza kochaną suczkę i na mnie i na mamusie

Napisane przez hania811

Dobrze myslisz.
Po 1 obiad nalezy jeść w dobrej atmosferze bo w stresie to można sie wrzodow nabawić. Tak jak Ty nie byłabym w stanie obiadu ugotowac i jeśc sama albo co gorsza w 2 pokojach ...o nie
Po 3 tak jak mowisz niech sobie nie mysli ze coby sie nie dziąło Ty obiadek bedziesz po pracy gotowała...bo tak jaki piszesz to nie jest Twoj obowiązek...i gotujesz po to by jemu i sobie sprawic przyjemność...a w takiej sytuacji...to ani Ty nie masz przyjemosci ,a tym bardziej on sobie na nią nie zasługuje

Polana jestem

[hania811]

Napisane przez dorinka30

No widzicie jakie Wy mądre i kochane jesteście , bo normalnie czasem mi się wydaje, że ze mną coś nie tak ale na tym wątku widzę, że jak najbardziej jestem normalna i nie świruję jeszcze

...hmmm..możliwe z NAMI jest coś nie tak
No nic nie zaprzataj sobie głowki zabierz swojego synka przystojniaczka na pierogi i na spacerek...a wieczorem w domku wyjasnij TZ co jest nie tak i o co w ogole poszlo.
Już dośc tego "gniewania".

[lemoorka]

OMg znowu świat mały - Butter ten chłopak co jest przy mnie w twoich znajomych znam go, chodzilismy razem na kurs niemieckiego na naszej uczelni

jezusicku jaki świat mały znowu

[dorinka30]

Napisane przez hania811

...hmmm..możliwe z NAMI jest coś nie tak
No nic nie zaprzataj sobie głowki zabierz swojego synka przystojniaczka na pierogi i na spacerek...a wieczorem w domku wyjasnij TZ co jest nie tak i o co w ogole poszlo.
Już dośc tego "gniewania".

Tak też uczynię

[hania811]

Napisane przez lemoorka

Ale się rozkręcił khumorek
Ja obiad zrobiłam, bo oprocz nas je z nami ....nasza psinka, wiec choćby ze względu na nasza kochaną suczkę i na mnie i na mamusie

..a to jak piesek by ucierpiał to wybaczam ten obiadek.

Napisane przez lemoorka

Polana jestem

no co
Ja mowię precz obiadom jak u mamusi- jak w zegarku na 16, 2 daniowym, podstawionym pod nos i niezaleznym od atmosfery panującej w domu

[twin--maid]

Haniu, Dorinko, L_V w takim razie od środy zapraszam na picie przy układaniu glazury

Napisane przez dorinka30

No a Ty co byś zrobiła, obiad normalnie ? Mi jest zawsze tak głupio w takiej sytuacji, bo nie zrobię nigdy tak, że robię obiad a jemu nie proponuję, bo to juz chamstwo a tak, to wiesz...obiadu nie ma i już cisza, spokój, zwłaszcza że nie odezwał się cały dzień

EDIT
Zresztą chodzi o to aby zrozumiał, że obiad to jakaś przyjemność, moja dobra wola, nie mój obowiązek....źle myślę ? Przecież sam też może coś upichcić ?

Ja tez jak się pokłócę z TŻ to nie gotuję i też sama sobie wtedy też w domu nie gotuję, bo to byłoby naprawdę chamskie

[L_V]

Napisane przez hania811

Ja mowię precz obiadom jak u mamusi- jak w zegarku na 16, 2 daniowym, podstawionym pod nos i niezaleznym od atmosfery panującej w domu

Ja tez tak uważam. W dodatku zwykle uważa się, ze to mamusiny obowiązek i nie przykłada się do tego wagi.

[L_V]

Napisane przez twin--maid

Haniu, Dorinko, L_V w takim razie od środy zapraszam na picie przy układaniu glazury

A co, ekipa się wykręciła, czy skusiłyśmy Cie tą asymetrią?