|
|
#31 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Wychwytuje najważniejsze rzeczy ![]() Rada ta jest wyłącznie dla osób które prowadzą chociaż w minimalnym stopniu ciekawe życie. Jeśli tą rade weźmie sobie do serca przeciętny, nudny człowiek, to wtedy to jest strzał w stopę ![]() Odwdzięczę się tym samym. 1# Facet, 31 lat, taksówkarz. Kompletny świr na punkcie gitary klasycznej. Wieczorami gra po knajpach, a czasami idzie do parku i tam sobie brzdęgoli. 2# Dziewczyna, 28 lat, młodszy specjalista logistyk. Świruska na punkcie biegania i zdrowego trybu życia. Na wszystkie biegi, maratony i inne cuda na kiju zapisuje się w dniu ich ogłoszenia. xD Cytat:
|
||
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Problem z samooceną
Aha, wygodnie zignorowałeś meritum mojego wpisu o singielkach, który miał na celu zadanie ci pytania - GDZIE te kobiety mają brylować, być sobą i szukać miłości? KOMU mają się chwalić jak im dobrze idzie i jakie mają fajne hobby? Na wyciągu narciarskim czy pacjentom?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#33 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
A czemu twoja koleżanka nie może brylować na wyciągu? Mój kolega "bryluje" grając na gitarze na ławeczce w parku. Natomiast moja koleżanka, ciągle kreci się wokół ludzi, którzy mają podobną szajbę na punkcie biegania jak ona. Więc nie rozumiem pod jakim względem postacie z Twojej bajki są inne od moich. |
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
|
#35 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Problem z samooceną
Nikt nie twierdzi, że "twój" sposób nie działa. Uważam po prostu, że dobrze jest być otwartym na nowe sposoby poznawania ludzi, dopasowane do problemów i możliwości współczesnego życia. A nazywanie ludzi korzystających z nich "desperatami" jest bardzo słabe.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#37 | ||
|
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Cytat:
pewnie będzie "ale to są desperaci, to nie obrażanie, to sama prawda!!!!!1!1!one"Nie ma co z hipokrytami dyskutować, zbyt męczące, a do zadnych wniosków się nie dojdzie
__________________
|
||
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
ja takich jak on nie poznam, bo tacy nie mają kont na portalach, a i tacy mnie mnie poznają, bo w życiu bym nie pozwoliła żeby jakis obcy Kowalski, grzebał w moim aucie, czy też pitolił na ulicy trzy po trzy, kiedy ja się spieszę ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 1 654
|
Dot.: Problem z samooceną
A ja się akurat z Tobą Gburze zgadzam, piąteczka!
|
|
|
|
|
#40 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Wolny kraj ![]() Cytat:
Moje drogie zwolenniczki takich szemranych portali, co ja mam wam powiedzieć? Życie nolifów pewnie też ma jakieś plusy... |
||
|
|
|
|
#41 | |
|
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
"ja nie obrażam, ja tylko nazywam rzeczy po imieniu!!!"Przy okazji nazwę wszystkich naokoło nolifami i desperatami, a później będę się skarżył, ze mnie coś ubodło. Delikatny jesteś, aż zaskakująco, po tym co sam piszesz do innych ludzi
__________________
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Oponę ogarnę sama, inne kwestie to telefon do znajomego mechanika. Nie boję się ludzi, po prostu obcy ludzie plączący mi się pod nogami, wtedy kiedy nie mam czasu, mogą wzbudzić we mnie jedynie irytacje. Hm znajomi, którzy korzystają/korzystali z portali, mają raczej dużo życia w życiu, stąd brak czasu ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#43 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z samooceną
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Osobiście mnie to bardziej bawi niż rusza, mniej więcej tak jak określanie mnie sztywna przez mocno rozrywkowe znajome znajomej(co weekend alko do nieprzytomosci i lądowanie u obcych facetów w domu- swoją drogą te dziewczyny portali nie mają ) ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 793
|
Dot.: Problem z samooceną
Księgowa, z przyjemnością wyobrażam sobie reakcję Gbura, gdyby na ulicy natknął się na taką "szemraną" "desperatkę" "nolife" jak ty
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
właśnie też to sobie wyobraziłam A tak swoją drogą, to podoba mi się słowo "szemrany" ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 53
|
Dot.: Problem z samooceną
Portale randkowe to naprawdę fajne rozwiązanie dla osób w każdym wieku. Nie musisz wychodzić nawet z domu - odpalasz apke i jedziesz. Najbardziej śmieszą mnie teksty o desperacji - serio co w tym desperackiego, że używam aplikacji aby poznać ludzi? Kiedyś tego nie było i człowiek był zdany na fart albo kogoś poznał naturalnie albo nie - nie było tylu możliwości. Teraz nawet nie trzeba mieć znajomych wystarczy odpalić apkę i szukać. Dodatkowo apka góruje nad innymi formami ponieważ:
- nie jesteś zmuszony/zmuszona do brania kogokolwiek - z takiej apki korzystają setki tysięcy ludzi więc można sobie przebierać i szukać ideału - wysokiego, przystojnego, zaradnego Poznając przez inne sposoby owszem można poznać kogoś ciekawego ale wybór jest ograniczony. Ile poznasz ludzi w miesiąc? 5? 20? W aplikacji przewijając ekran jedynie 30 razy dziennie można poznać ok 900 ludzi w miesiąc - która forma na poznanie drugiej osoby daje takie możliwości? Nie wiem skąd się wział mit, że na apkach są sami ludzie puści i bezwartościowi, zdesperowani. Z tego co widzę to na apkach są właśnie ludzie ogarnięci życiowo, z ciekawym życiem również szukają kogoś ciekawego. Wiadomo że zawsze ktoś niefajny się trafi ale to naprawdę jest jakaś mniejsza część. Polecam sprawdzić a nie siać ferment. |
|
|
|
|
#48 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Problem z samooceną
To samo tyczy się odnośnie podchodzenia do kobiet w dzień notabene Twoich odpowiedzi do moich postów. Ja tylko dodam, że oczywiście jestem w pełni za portalami (mimo iż przeinaczyłeś moje wypowiedzi jakobym twierdził, że są one złe). Dają one niewiarygodną możliwość poznania ogromnej ilości osób w krótkim czasie. Inna sprawa, że poznanie kogoś wartościowego, kto zarazem potraktuje sprawę jakkolwiek poważnie - graniczy z cudem. Ten ogromny wybór jest zarazem ostrzem obosiecznym, gdyż tak jak łatwo się możesz umówić - tak i równie łatwo możesz ową osobę stracić, na rzecz 10ciu innych rodrigezów, z którymi Twoja randka się kontaktuje.
Więc nawet te kilkaset kliknięć na tinderze może byc naprawdę niewiele wartych, bo niewiele z nich przekształcisz na matche (o ile nie jesteś 8/10+, wtedy powinieneś mieć jakieś 5-6, może 7% matchów przy klikaniu randomowo, a przecież wybierasz tylko te laski, które Ci się podobają, więc realnie wchodzi pewnie 2-3, może 4 połączenia na 100 polubień...Zależy od lokalizacji, gdy pojechałem do innego dużego miasta to tam miałem w jeden dzień 40). Część lasek w ogóle nie odpisze lub rozmowa nie będzie się kleiła. Inne oleją. Tylko niektóre się spotkają. A z tych które się spotkają...albo przyjdą tylko na jedno spotkanie albo po prostu Tobie się nie spodobają. A podchodząc na żywo widzisz od razu jak dziewczyna wygląda i jak się z nią wstępnie rozmawia ![]() I owszem, na żywo przez znajomych masz nieco większą "siłę przebicia", więcej czasu i okazji by się zaprezentować, na imprezie już mniej, a na ulicy najmniej, ale...to nie oznacza, że wcale - a twierdzisz, że każda laska z automatu ucieknie w popłochu. A to nieprawda. I uwierz mi - można to zrobić w pełni kulturalnie i nikt nie poczuje się urażony, naprawdę nie mam tu na myśli sposobów typu łapanie za włosy i jakieś teksty typu "hej mała, bolało jak spadłaś z nieba?", a następnie bycie super nachalnym. Niech da Ci do myślenia fakt, że w 2 różnych sytuacjach podejścia do matki z córką: - pierwszy raz kobieta nie mogła po prostu wyjść z podziwu dla mojej odwagi i patrzyła na mnie z pełnym uznaniem, że coś takiego zrobiłem, bo nigdy czegoś takiego jeszcze nie widziała (i zgadza się, bo większość facetów nie ma do tego jaj, potrafią zagadać tylko przez neta i na imprezie po alkoholu) - drugi raz super sympatyczna i ogarnięta pani (jej córka grubo ponad 9/10, absolutna piękność) w bardzo miły sposób ze mną rozmawiała, a gdy poprosiłem o możliwość pogadania z jej piękną podopieczną - uśmiechnęła się tylko, że jeśli będzie miała na to ochotę to pewnie - po czym odeszła, zostawiając mnie z nią sam na sam. Absolutnie ogromny przyrost do pewności siebie, cały tydzień chodziłem radosny i nakręcny po tym ostatnim podejściu wiedząc, że w zasadzie nikt nie byłby w stanie czegoś takiego wykonać + że już nie muszę się męczyć myślami "a co by było gdybym nie zagadał" - ale zrobiłem to i fajnie wyszło ![]() Więc sam sobie odpowiedz - jak bardzo nachalne, desperackie, chamskie i obrzydliwe było moje podejście i mój kontakt, skoro obie matki (ogarnięte kobiety) były pełne podziwu, uśmiechu i gotowe aby zapoznać swoje córki z nieznajomym, dopiero co poznanym facetem. Czy zrobiłyby to samo widząc typowego podrywacza? Nie. One są kobietami i im tak samo imponuje odwaga. Widzisz, takie rzeczy wychodzą dopiero na żywo, tu na wizażu taka Księgowa85 będzie zgrywała księżniczkę, że ona to na żywo nie pogada. A jakby ktoś sensownie zagadał to by wróciła z uśmiechem na twarzy, że poznała kogoś sympatycznego - mimo iż normalnie tego nie planowała Jak to możliwe? Emocje biorą górę Oczywiście nie zawsze to zadziała i na każdego, ale na tym polega sztuka doskonalenia charyzmy, siebie i swojego wizerunku, wówczas ta skuteczność jest sukcesywnie coraz większa.Mimo wszystko polecam portale. Da się kogoś poznać, tylko trzeba się uzbroić w dużą dozę cierpliwości. Powodzenia dla wszystkich szukających, nieważne jaka forma, ważne aby było szczęśliwe zakończenie
Edytowane przez felixindahouz Czas edycji: 2017-12-20 o 21:27 |
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
wizaz uczy i bawi Resztę nawet nie wiem jak skomentować... facet, który pyta mamę dorosłej kobiety czy może porozmawiac z jej podopieczna???? Poważnie???? no chyba, że te dziewczyny to nastolatki były. Widać każdy facet, który do mnie zagadywał na ulicy, w klubie, w sklepie, na siłowni itp nie miał charyzmy biedna ja, lub biedni oni ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Ale luz, jestem (a właściwie byłam) desperatka, mogę być i księżniczka chociaż jak już, to bym jednak wolała być królową ![]() Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 53
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Lepiej się pochwal czy wyrwałaś jakiegoś normalnego na ulicy bo moja koleżanki twierdzą, że na ulicy podchodzą tylko goście co mają słabe powodzenie w normalnym życiu i chcą sobie to zrekompensować. |
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 352
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Zresztą felix pisze tylko o tym, jak wyglądały rozmowy z matkami, dalszego opisu już jakoś zabrakło...
__________________
|
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 53
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
Ciekawe czy były też próby jak to mówią "eskalacji dotyku" xDD
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Problem z samooceną
Analogicznie można skontrować Twoje zdanie - że na portalach działają tylko osoby, które mają słabe powodzenie w normalnym życiu. A Ty korzystasz. I co Ty na to?
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Problem z samooceną
Cytat:
osób, które korzystają z portali jest tak dużo, że pewnie i takie i takie osoby się znajdą. Każdy mój znajomy, którzy korzysta/korzystał z portali jest atrakcyjny, wykształcony, zaradny i miły. Większość ma spore powodzenie, a jedna osoba miała wręcz ogromne (od kilku lat w udanym związku, z dziewczyną poznana na sympatii, od 2lat szczęśliwy ojciec). Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#56 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
|
Dot.: Problem z samooceną
Napiszę do ciebie wiadomość prywatną na tej stronie. Może pogadamy? Nieobcy mi ten problem.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.












ja takich jak on nie poznam, bo tacy nie mają kont na portalach, a i tacy mnie mnie poznają, bo w życiu bym nie pozwoliła żeby jakis obcy Kowalski, grzebał w moim aucie, czy też pitolił na ulicy trzy po trzy, kiedy ja się spieszę 


no chyba, że te dziewczyny to nastolatki były.
biedna ja, lub biedni oni 

