2008-05-05, 08:16 | #61 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: bazarek vs exclusive
a ja powiem Wam że widzę ogromną różnicę w stosowaniu kosmetyków z niskiej , średniej czy wysokiej półki. Wypowiadając się w tym wątku chwaliłam i używałam kosmetyki z półek niskich, typowo bazarkowych jak Vollare, Cantare. Niestety czy stety po wypróbowaniu kosmetyków z półki wysokiej nie zamierzam wrócic już do tych z niskiej.
|
2008-05-05, 12:08 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
ale osobiscie balabym sie uzywac tuszu, podkladu czy pudru dlatego kupuje to z tzw wyszej polki, no i mam slabosc do drogich blyszczykow, ale to moja taka milosc takich bazarowych blszczykow nie uzywalam ale na MM dziewczyny maja nieraz piekne kolorki
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2008-06-24, 15:28 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 179
|
Nie kupuję kosmetyków na bazarach. O ile mogę zrozumieć kupowanie tam ciuchów tak nie mogę pojąć jak można nakładać na twarz kosmetyk niewiadomego pochodzenia, często bez składu i daty produkcji. Poza tym wątpię, aby kosmetyk leżący na słońcu cały dzień nadawał się do czegoś więcej niż śmietnik.
Owszem, nie lubię też przepłacać. W życiu nie kupiłabym np.rozświetlacza do twarzy za 200zł, którego używałabym od święta. Ale dobry podkład, puder i tusz do rzęs to podstawa (o kosmetykach do pielęgnacji twarzy nie wspomnę). W tym przypadku jestem w stanie wydać dużo. Natomiast w przypadku cieni, kredek czy błyszczyków preferuję średnie półki (moje ulubione to Sephora, Bourjois, Gosh, Lumene itp.). Przyznaję się jestem estetką. Lubię ładne opakowania, które poza tym co mają w środku także upiększają kosmetyczkę. Nie lubię też polskich kosmetyków. Jakoś nie wzbudzają mojego zaufania. Cytat:
A ten kto mówi inaczej po prostu w życiu nie miał do czynienia z tymi droższymi. Edytowane przez agabil1 Czas edycji: 2008-06-25 o 16:21 Powód: post pod postem-przypominam o edycji |
|
2008-06-24, 20:55 | #64 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
Zgadzam sie Warunki przechowywania tych kosmetykow zazwyczaj sa tragiczne Poza tym,ja kiedys wpadlam w wir kupowania kulek i tanszych cieni.Bo mi sie wydawalo,ze 5 zl,to nie majatek,wiec co sobie bede zalowac.Jak nie trafie w kolor-tez nie bedzie tragedii.Ale w sumie,to nazbieralo mi si troszke tego,a za te pieniazki moglabym kupic bardzo dobry cien i lepszy rozswietlacz.Dlatego teraz juz unikam ogladania takich kosmetykow Przeszlo mi |
|
2008-06-24, 21:39 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 161
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Chanel vs Cantare
Cienie Chanel (posiadam 2 pojedyncze-każdy wart ok.70 zł) Cienie Cantare ( poczwórna paletka-4 zł) Bez bazy po powrocie ze szkoły czy pracy z cieni Cantare pozostaje tylko leciutka, błyszcząca warstewka. Podobnie rzecz się ma z brzoskwiniowym Chanel. Chanel grafitowy, nakładany na mokro, bez bazy trzyma się nieco dłużej, ale również nie można marzyc o tym, by trzymał się całą noc. ( Cantare źle nakłada się na mokro, ale brzoskwioniowy Chanel też.) Cienie zwykle nakładam na powieki palcami, rzadziej gąbeczkami czy pędzelkami. Tak czy siak ani Chanel ani Cantare się nie osypuje. Cienie obu firm nadają się do cieniowania, rozcierania, nie wędrują tam, gdzie ich nie chcę. Ani Chanel ani Cantare mnie nie uczulił, nie podrażnił. Różnice? Opakowanie. Opakowanie cieni Cantare jest niesolidne, nieestetyczne, tandetne. Za to opakowanie cieni Chanel to uczta dla oczu, cudeńko-najpierw eleganckie pudełeczko, później welurowy woreczek, później wreszcie minimalistyczna, czarna kasetka z dyskretnym logo i lusterkiem. Ale powiedzmy sobie, co wystawiamy na widok publiczny: makijaż czy opakowanie kosmetyku? Cienie Cantare bardzo się kruszą, Chanel tkwią w swej kasetce niewzruszone. Mają troszkę bardziej pudrową, satynową konsystencję niż Cantare, ale nie wpływa to na wygodę rozprowadzania cienia. Wniosek: Kiedy mamy dużo pieniążków, nagradzajmy same siebie kupując cienie z wyższej półki. Kiedy pieniążków jest ciut mniej, a potrzebny nam 'na gwałt' cień, nie bójmy się wybrac na bazarek |
2008-06-25, 16:15 | #66 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
To bardzo ciekawe porownanie Ja tylko pamietam,ze niektore dziewczyny porownywaly drogie pudry i rozswietlacze np.meteoryty do tych calkiem taniutkich.Musze przyznac,ze mnie to bardzo zaciekawilo.Inne Wizazanki stwierdzaly czasami,ze to obraza dla kosmetykow z wysokiej polki.Nie pozostaje nic innego,tylko samej sie przekonac |
|
2008-06-25, 16:44 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 81
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Ja na bazarku kupuje jedynie eyeliner i puder w kompakcie Constance Caroll, ale mam swoją taka babeczkę która w takiej budce stoi więc kosmetyki nie są wystawione na promienie słoneczne.
Co do reszty kosmetyków to jestem alergiczką, więc wybieram to co dobre dla mnie i na cenę nie patrzę.. i tak, używam: * podkład a właściwie krem koloryzujący z Nivea Visage Young * błyszczyki wszelkie - AVON, Eveline, AA * tusze - Rimmel Volume Flash, Orfilame do wrażliwych oczu * cienie - inglot, h&m, gosh * lakiery do paznokci - inglot * kredka do oczu - Pierre Rene |
2008-06-25, 17:00 | #68 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 161
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
|
|
2008-06-25, 18:38 | #69 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
|
|
2008-06-25, 19:26 | #70 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
I od razu odkryję karty - moim zdaniem tego typu generalizowanie jest strasznie niesprawiedliwe, mówiąc eufemistycznie. Cytat:
Ale co ja na to poradzę, że faktycznie są? |
||
2008-06-25, 19:34 | #71 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 517
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
zgadzam sie niestety :P choc przyznam,ze cieni inglota nie zastapila mi jak dotychczas zadna firma-porownywalny Bikor,a uzywam wielu marek (w tym Chanel, Clarins, nouba, Dior, Lancome...) |
|
2008-06-25, 19:44 | #72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: bazarek vs exclusive
No tak, ale Inglot a bazarek to jednak dwie dość różne sprawy
|
2008-06-25, 20:06 | #73 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
Wlasnie o to mi chodzi Co jakis czas widze,ze "wzorowe" kosmetyki lapia troche srednich,badz zupelnie tragicznych ocen.Przyzanm,ze zwrocilam uwage na to,ze duzo krytycznych ocen pochodzi wlasnie z Twojej strony Ale podejzewam,ze pozostaje mi przekonac sie na wlasnej skorze,bo wiadomo,ze kazdemu co innego odpowiada Ja polskich firm nie skreslam,a Inglota,to juz wogole bede wychwalac W sredniej polce tez mam swoje perelki.Ale czasami jednak kusi mnie,zeby kupic sobie cos drozszego.Mysle,ze jak juz sie zdecyduje,to porzadnie przejze opinie na KWC,szczegolnie te krytyczne |
|
2008-06-25, 20:09 | #74 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Na bazarkach nigdy nie kupowałam (chyba, ze brokat na sylwestra). Natomiast uwazam, ze za niektore kosmetyki nie warto przepłacać.
Jesli chodzi o podkład czy puder to tylko i wyłacznie wysoka lub niektore ze średniej(Maxfactor, IsaDora,Bourjois). Rozumiem, ze nie kazdy moze kupić sobie podkład nawet ze sredniej polki, ale przyznam, ze wolalabym np kupić saszetki (20probek, bo sa sprzedawane) na allegro lepszego podkładu niz w tej cenie tańszy pełnowymiarowy, ale z nizszej pólki. Podkład staje się naszą drugą skóra i ma z nią nablizszy kontakt i wdg mnie powinien być jak najlepszy dla skóry. Tusz do rzęs - wdg mnie tusze średniopólkowe (nie wszystkie oczywiście) niczym nie odbiegają jakościa od wysokopółkowych. Bazarkowych raczej takze bym nie kupiła..oczy sa zbyt delikatne i latwo nabawic sie jakiegos zapalenia itp. Błyszczyki - osobiscie wole srednią i wysoka połkę ale wdg mnie mozna dostac fajny takze za pare zł , niekoniecznie na bazarku. Np blyszczyki Wibo czy Vipera, kosztuja pare zł i nie sa najgorsze. Cienie - jesli ktos jest "zdolny" to wyczaruje piekny makijaz takze tanimi cieniami Generalnie wole wyzszą, srednią pólke. Ale byc moze dlatego, ze nie maluje sie czesto, mocno więc nie mam masy kosmetyków. Zadowalam sie 2 podkładami (lato,zima)1 rozem, 2-3 blyszczykami,1 tuszem, 1 pudrem sypkim, korektorem...cieni uzywam sporadycznie wiec takze 1 komplecik mi starcza Dlatego tez mogę pozwolic sobie na cos drozszego bo nie kupuje kosmetyków kolorywch masowo. jesli chodzi o kolorowke to moim zdaniem za niektore kosmetyki warto zaplacici wyzszą cene. Natomiast na kosmetykach do pielęgnacji bardziej mozna zaoszczędzić i nie wszystkie wysokopółkowe są lepsze od tych ze sredniej polki EDIT: a tak wogole to uwazam, ze nie nalezy raczej porownywac kosmetyków bazarkowych do kosmetyków z najwyzszej półki (bo tego chyba dotyczy temat). Lepiej porównac kosmetyki ze sredniej polki do tych z najwyzszej, bo tu roznice sa czasem nieznaczne.
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon" Jean-Paul Belmondo Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094 Edytowane przez Soft Czas edycji: 2008-06-25 o 20:19 Powód: dopisek. |
2008-06-26, 21:53 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 517
|
Dot.: bazarek vs exclusive
|
2008-06-26, 22:50 | #76 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
|
2008-06-26, 23:21 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 517
|
Dot.: bazarek vs exclusive
dobrze w takim razie inglot jest polka srednio-bazarkowa, bo ja np na moich straganowych stoiskach jeszcze moge dostac inglota,ale podobno odchodza od tego calkiem.
|
2008-06-27, 07:59 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
Zdarza mi się kupić na bazarze cienie lub kuleczki rozświetlające (i nie powiem, niektóre są całkiem niezłe ). Na co dzień używam kosmetyków sprawdzonych, ze średnich półek: L'oreal, Revlon, MF, IsaDora, Clinique, czasem z niskich: Maybelline, Rimmel. Na kosmetyki z najwyższych półek pewnie nie prędko będzie mnie stać, więc muszę zadowolić się tym, na co mnie stać.
__________________
|
|
2008-07-03, 00:03 | #79 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 179
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Cytat:
Zawiodlam się na Inglocie (ostatni nietrafiony zakup to baza pod cienie za 37zl), Ziaji, Bielendzie, AA (mam na myśli wersję apteczną), Iwostin. Hmm pewnie jeszcze kilka firm przyszloby mi na myśl, ale zważając na godzinę myślę znacznie wolniej, więc na tej wyliczance poprzestanę
__________________
05.07.- White Sensation 2008 Amsterdam ! 29.08.- Egipt, czyli wakacje mojego życia ! PS. Wszelkie porady dotyczące wyjazdu do Egiptu mile widziane.
|
|
2009-09-01, 11:01 | #80 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 981
|
Dot.: bazarek vs exclusive
U mnie nastąpił wielki come back do kosmetyków z niskiej średniej półki.
Do twarzy wyłącznie inglot (podklad,korektor,puder) , ale reszta to może być już nawet celia (świetna ta nowa seria produkowana przez DAX), pierre arthes, diadem, virtual by joko,szafir, eveline... Ogólnie zauważyłam, iż jakość nawet na dolnej półce się znacząco poprawiła |
2009-09-01, 12:13 | #81 |
Zakorzenienie
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Mi jednak niższa półka nie podchodzi. Podklady z tych dalnych półek nie zadowalaja mnie. Praktycznie wszystkie zawsze robią plamy,splywaja, skora sie sieci, nie kryja tak jak trzeba.
Z tuszami to samo - kruszą się, szczypią, robią grudki. Przynajmniej zawsze tak trafialam. Wiec ja pozostaję przy kosmetykach z wyższych półek Ich cena chyba nie bez powodu jest wyzsza A czkolwiek zdarzaja sie tańsze dobre kosmetyki |
2009-09-05, 20:04 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Ja nie mam do takich kosmetyków zaufania.
Próbowałam jako maniaczka błyszczyków, ale były tak toporne, że nigdy więcej.Cieni raczej nie używam- więc wolę już ze średniej półki nabyć.
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ |
2009-09-05, 20:35 | #83 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: bazarek vs exclusive
Srednia polka jak najbardziej, narazie nie wysoka/selektywna mnie nie stac. Z "bazarku" mam tylko kulki cantare i po wymieszaniu zkulkami Pierre rene sa super. jednak nigdy nie skusze sie na cienie, podklady i tusze z tanszej firmy...a co do blystkow i szminek narazie nie mam zdania.
__________________
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.