Stepper

[magda270]

Napisane przez neska22

dziękuję

ehhh ja też chcę być super szczupła, zgrabna laska - zróbcie coś

Już jesteś zgrabna, masz fajna figurę i masz czym oddychać

[Madziarella]

dobranoc laseczkom,które juz są senne,miłych snów o super figurkach

[magda270]

Napisane przez Madziarella

hahaha mam naotwierane tyle kart ,że nie tu wstawiłam tego ludka miał iśc na naszą klase a wstawiłam tutaj sorki

Nie ma za co , zdezorientowana bylam przez chwilę

[Madziarella]

no własnie nie ma to jak miec czym oddychać u mnie z tym marnie

[neska22]

Napisane przez magda270

Już jesteś zgrabna, masz fajna figurę i masz czym oddychać

dzięki za pocieszenie

[magda270]

Napisane przez Madziarella

dobranoc laseczkom,które juz są senne,miłych snów o super figurkach

BAj

[magda270]

Napisane przez neska22

dzięki za pocieszenie

Ale ja tak uważam i zazdroszczę szczęściaro

[neska22]

no biust akurat swój lubię- może na zdjęciu widać, że mam wiecej ale tak na prawdę mam duże B i to mi odpowiada i jesczze swój tyłeczek lubię a reszta do wymiany , szczególnie uda

[magda270]

Dobra mykam na stepper, bo w końcu nić nie zrobię dzisiaj.
Dobranoc

[neska22]

Napisane przez magda270

Dobra mykam na stepper, bo w końcu nić nie zrobię dzisiaj.
Dobranoc

ćwicz ćwicz Dobranoc

[Madziarella]

pa madzia

[nembea]

26min bo się zagapiłam w tv,a w planach było20a do 30 córcia mi nie dała bo się obudziła i trzeba było usypiać
NESKA-napewno twoje wysiłki(i reszty starających się dziewczyn) zostaną nagrodzone wymarzoną figurką

[Madziarella]

nembea tak Cie tylko podpuszczam ,ale widzisz jak chcesz to mozesz 30 min smigac

[Madziarella]

Ja też spadam do łozeczka u mnie jest godzinkę pózniej.słodkich snów dziewczyny.:p rzytul:

[magda270]

No i zaliczone ale tylko40 min

[magda270]

Dzińdoberek dziewczynki
A cu tu takie pustki?

[DOONNA]

Dzien dobry. Juz jestem. tyle zescie jeszcze wczoraj pisały ze musiałam wszystko przeczytac. jestem z siebie zadowolona. zasnełam i nie jadłam. zaraz zrobie sobie sniadanko.

[klion78]

Witam...
Pisałyście tu wczoraj o tym, że Wasi partnerzy nie dostrzegają u Was żadnych tłuszczyków, fałdek i innych niedoskonałości. Ja też mam takiego dla którego jestem najpiękniejsza. To wielka radość, ale także ogromny problem. Jeśli ktoś codziennie powtarza ci ze jesteś naj trudno znaleźć motywację by zmieniać się na lepsze (bo jeśli jest się takim idealnym to po co stawać się lepszym?).
Czytałam niedawno na jednym z forum, że partner którejś z dziwczyn wciąż jej powtarzał że im grubsza tym piękniejsza. Wierzyła w to i doprowadziła się do opłakanego stanu (zresztą pokazała zdjęcia). Teraz juz z nim nie jest i wygląda fantastycznie.
Móż TŻ powiedział mi wczoraj że tyle już schudłam (a przypominam że ćwiczę 3 tyg, więc to po prostu nierealne), że mogę już przestać. Ja ćwiczę tylko dla siebie i przestanę kiedy to ja uznam że jest OK!!!

[Dorcia030]

Witajcie miłe koleżanki
Dziś znowu się zważyłam na basenie i 64,5, w pracy ta sama waga
Trochę się uspokoiłam.
Ale Wy tu sobie słodzicie... Miód malina! Ale trzeba.

[Dorcia030]

Napisane przez klion78

Witam...
Pisałyście tu wczoraj o tym, że Wasi partnerzy nie dostrzegają u Was żadnych tłuszczyków, fałdek i innych niedoskonałości. Ja też mam takiego dla którego jestem najpiękniejsza. To wielka radość, ale także ogromny problem. Jeśli ktoś codziennie powtarza ci ze jesteś naj trudno znaleźć motywację by zmieniać się na lepsze (bo jeśli jest się takim idealnym to po co stawać się lepszym?).
Czytałam niedawno na jednym z forum, że partner którejś z dziwczyn wciąż jej powtarzał że im grubsza tym piękniejsza. Wierzyła w to i doprowadziła się do opłakanego stanu (zresztą pokazała zdjęcia). Teraz juz z nim nie jest i wygląda fantastycznie.
Móż TŻ powiedział mi wczoraj że tyle już schudłam (a przypominam że ćwiczę 3 tyg, więc to po prostu nierealne), że mogę już przestać. Ja ćwiczę tylko dla siebie i przestanę kiedy to ja uznam że jest OK!!!

Masz rację. Mój też mi mówi że jest ok, cudnie i w ogóle
Ale jak sobie pomyślę o wrzynającym się kostiumie kąpielowym w biodra i wypływający z niego tłuszcz, to mi sie odrazu chce wskoczyć na stepperek.
Mnie to się wydaje, że w ogóle nic nie zrzuciłam. Zmierzyłam się wczoraj i wszystko stoi w miejscu. Nie wiem dlaczego

[szerry]

ja juz zaliczylam 10 minutek na stepperku i normalnie plyne bo oczywiscie stepperkowalam w pasie i mam cale sadelko mokre

hehe wbrew pozorom mile uczucie

postanowilam ze bede robic wlasnie tak po 5-10 minut pare razy dziennie bo narazie jeszcze ciezko mi wskoczyc i ciurkiem robic np 30 min, ale lepsze to niz nic, prawda?

[Dorcia030]

No Wiesz... lepiej byłoby jednym ciągiem, może zacznij od 15 min bez pasa?
Ja dziś byłam rano na basenie i przepłynęłam 1500m w 30 minut, czy mogę być zwolniona ze stepperka dziś?

[klion78]

Napisane przez Dorcia030

No Wiesz... lepiej byłoby jednym ciągiem, może zacznij od 15 min bez pasa?
Ja dziś byłam rano na basenie i przepłynęłam 1500m w 30 minut, czy mogę być zwolniona ze stepperka dziś?

Już widzę jak Ci reszta odpuszcza dzisiejszy stepperek!! Dostaniesz taaaakie baciki, że hej. A moze podpuszczasz nas jak wczoraj neska i masz już 40 min steppera za sobą, he??

[Dorcia030]

No nieeee, jestem w pracy
Powinnam sie trochę pouczyć, ale jakoś tak mi się nie chce
Dziś pomaszeruję na stepperku oczywiście w trakcie nauki, ale zauważyłam, że nie skupiam się wtedy na tym co czytam, tylko wyobrażam sobie, jak mi celulit zniaka - takie marzenie hihihi

[graffka]

Witam wszystkie laseczki
Dorcia żeby było jasne-nie ma żadnych zwolnień od stepperka!no chyba,że jesteś na łóżu śmierci
klion faktycznie to jest też problem jak mówisz,bo myślę sobie,że skoro TŻ się podoba to może nie muszę ćwiczyć? Ale na szczęście mam inną motywację-podróż poślubną w Bułgarii-a tam chyba trzeba jakoś wyglądać co nie?zaraz śmigam na stepperek

[klion78]

Napisane przez Dorcia030

Masz rację. Mój też mi mówi że jest ok, cudnie i w ogóle
Ale jak sobie pomyślę o wrzynającym się kostiumie kąpielowym w biodra i wypływający z niego tłuszcz, to mi sie odrazu chce wskoczyć na stepperek.
Mnie to się wydaje, że w ogóle nic nie zrzuciłam. Zmierzyłam się wczoraj i wszystko stoi w miejscu. Nie wiem dlaczego

Ja to w ogóle się nie mierzę bo jakoś źle to robię. Za każdym razem chyba w innym miejscu i przez to moje wymiary są ciągle inne. Postanowiłam się za to ważyć raz w tygodniu, w niedzielę (przedtem ważyłam się średnio co 15 min i narzekałam że moja waga nie spada )

[neska22]

dzień dobry :

Napisane przez Dorcia030

No Wiesz... lepiej byłoby jednym ciągiem, może zacznij od 15 min bez pasa?
Ja dziś byłam rano na basenie i przepłynęłam 1500m w 30 minut, czy mogę być zwolniona ze stepperka dziś?

nie ma mowy Nie ma żadnegoo dpuszczania sobie

[klion78]

Napisane przez neska22

dzień dobry :



nie ma mowy Nie ma żadnegoo dpuszczania sobie

Neska się rewanżuje za wczoraj - miała urodziny a kazały jej ćwiczyć!!

[graffka]

Ja też się nie mierzę,bo wychodzi mi ciągle inaczej

[Dorcia030]

Wiedziałam, że mogę na was liczyć. Koleżanki, nie ma co!
Hihihi.