powiedzcie coś

[guzik]

chcialabym zamiescic moja dosc mierna probke, nie jest to wytwor przygotowany na to forum ale skoro zostalo zrobione to chcialabym Wam pokazac i uslyszec co sadzicie i jak zmienic niedoskonalosci. Cienie sephory 4 sztuki odcieni rozu i fioletu. Wygladam ogolnie na zmeczona ale to efekt prochow uspokajajacych ( slub Przyjaciolki i moje swiadkowanie ). Oszczedzcie mnie, prosze.

[neonka28]

Ja generalnie unikam koloru fioletowego i różowego wtedy kiedy jestem zmęczona.Moim zdaniem te kolory jeszcze wzmagaja zmęczenie.Co do makijażu to moim zdaniem brewki sa za mocno podkreślone,moze lepiej malowac je na kolor brazowy.Ja bym pociagnęla usta błyszczykiem i dokonała lekkiej korekty ust za pomoca konturówki.

[guzik]

coz, zdjecie bylo robione po kilku godzinach od nalozenia mikstur :-(( mialo prawo troche zejsc. A co do brewek, dzis kupilam brazowa kredke i bede eksperymentowac

[fascynacja25]

A wegług mnie , choć zaznaczam nie jestem ekspertem , ożywiła bym delikatnie buzię jakimś lekkim kolorkiem różu i koniecznie uśmiech na buźce wtedy i oczka będą wyglądać na wesołe, przez co twarz nabierze innego wyrazu.

Co do brwi , rzeczywiście są zbyt mocno zaakcentowane, co powoduje, że wysuwają się one na pierwszy plan nadając ciężkości buzi. Brązowa kredka będzie lepsza, tylko delikatnie je podkreśl a wiekszy nacisk połóż na oczka i rozświetlenie kości policzkowych różykiem...

Ehhh całe życie chciałam być blondynką

Pozdrawiam

[neonka28]

Guziczku,brązowa kredka dla blondynek jest świetna.Polecam z burżuja.Patrze tak patrze na Ciebie i mysle że srodek twarzy mógłby być jasniejszy a boki wymodelowane różem lub pudrem brazujacym.Spójrz na makijaże Tanzanit...chyba masz podobna urode!!Tanzanitka fajnie przedstawia makijaze dla blondasków,czerpie z niej pomysly!!

[guzik]

Moje Drogie, moj blond jest wynikiem chemicznej walki koncernow produkujacych farby do wlosow. Bardzo dziekuje za wszystko co piszecie. Co do usmiechu teraz sie usmiecham.

[gosiah]

Mnie bardzo się podoba tonacja całego makijażu i zgadzam sie co do brwi. Nie jestem ekspertem, bo sama mam krzaczory, ale może ich kształt zmienic na taki bardziej geometryczny, sama nie wiem... Bo wydają mi się takie łagodne, troche przytłaczające oczy. Pewnie piszę głupoty. Ślicznie Ci w tym makijażu... Życzę dużo uśmiechu!

[czuczenka]

hmmmm według mnie jest Ok , makijaz rozowy moze faktycznie to nie dobry pomysl na zmeczona cere, ale wydaje mi sie lepszy niz np. jakies bardzo ciemne barwy...ale np taki braz, ladnie by sie komponowal co do brwi jestem przeciwniczka takich cieniutkich nitek..

[tanzanit]

Hihi Neonka faktycznie jak zobaczylam zdjecie Guzik to sobie pomyslalam ze mamy podobny typ urody i owal twrzy

Mysle ze makijaz nie jest zly. Ja bym tylko troszke mniej cienia dala pod brwiami zeby oka nie obciazac. Lepiej by bylo dac jakis rozswietlacz. Moze dobrze by bylo nadac brwi troszk inny ksztalt aby nie ciagnela oka w dol??

Fajnie bedzie zobaczyc twoje makijaze na fotkach z bliska

[guzik]

jak tylko Neonka podrzuciła Twój nick to wpadlam w szal szukania i ogladania Ciebie w wielu wydaniach. Jest podobieństwo, jest. Napisz mi prosze co znaczy "mniej cienia pod brwiami". Czy mam malowac tylko powieki? Mam tez problem z tym ze najlepiej czuje sie w przydymionych oczach, wlasnie na ciemno, tak tajemniczo he he . I co z tymi brwiami?!!! Rozumiem ze robaczków-dzdzownic nie robic ale jaki kształt, łuk? krotsze?

[agabil1]

Guziczku, nie jest źle.
Choć ja bym widziała Ciebie w beżach, pudrowych różach
Witam Cię serdecznie na MM

[guzik]

Dziekuje serdecznie za Powitanie, dlugo trwalo zanim sie przelamalam i odwazylam . Przyzwyczajenie jest druga natura i tak ciezko to zmienic ( perlowe na pudrowe ) ale bede probowac i probki uwidaczniac na MM.

[Pomadka]

Witaj

Ja osobiście słabo widzę makijaż, bo zdjęcie jakby nie pod tym kątem było
robione.

Ale rzuciła mi się w oczy kreseczka na dolnej powiece, nie wiem czy jest zbyt długa czy zbyt wyrażna...? No właśnie jakość fotki się kłania.

Poza tym makijaż wygląda ok. Może faktycznie trochę dodaję CI zmęczenia kolor fioletowy, ale nie jest to jakiś tragiczny efekt.

CHciałabym cię zobaczyć w jakimś lajtowym, lżejszym makijażu z obrobiną cienia, tuszu i kilku innych niezbędników.

[tanzanit]

Napisane przez guzik

Napisz mi prosze co znaczy "mniej cienia pod brwiami". Czy mam malowac tylko powieki? Mam tez problem z tym ze najlepiej czuje sie w przydymionych oczach, wlasnie na ciemno, tak tajemniczo he he . I co z tymi brwiami?!!! Rozumiem ze robaczków-dzdzownic nie robic ale jaki kształt, łuk? krotsze?

Przydymione oko jest ok, ja tez lubie miec mocniejszy makijaz. Mysle tylko zeby cien ciemniejszy nie wychodzil tak wysoko pod brew. Moze na zdjeciu to tak wyglada ale mysle ze jakbys pod lukiem dala troszke wiecej jasnego cienia oko by sie bardziej otwarlo. Wiesz zejdz z cienym cieniem tak z 1mm nizej i sproboj zrobic zdjecie z bliska. Wtedy zobaczysz czy oko zywiej wyglada

A jesli chodzi o brwi to mam na mysli tylko same kocowki zewnetrzne. Gdzies widzialam ze do twarzy kwadratowej i lepiej brwi troszke jakby podciagnac do gory. Chyba w watku o korekcji twarzy na wizazystce sa rysunki o co mi chodzi. Wiesz nie robic takiego luku jak baban ale bardziej skrzydelko jaskolki.

Jesoo jak namotalam to przepraszam

[guzik]

Dzieki za rady , juz zastosowalam brazowa kredke i faktycznie chyba jest lepiej. Co do ciemnych cieni, to maluje oko ciemnym cieniem w ksztalt "płozy sanek" - ruchoma powieke cala i od zewnetrznego kacika do gory. Pozostala wolna przestrzen jasniejszymi o podobnym kolorze. Pod sama brwia tez jasne kolory to podobno uwypukla optycznie kosc brwi. Musze to wszystko wykonac i zrobic zdjecia bo inaczej ciezko o tym pisac . caluski m

[tanzanit]

No mysle ze najlepiej bedzie nam tu debatowac na temat zblizen Tak ze do "zobaczenia"