|
|
#3001 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
No w pośpiechu od marca ![]() ![]() JUż nie ma co gdybać zobaczymy jutro, żeby chociaż tego nie schrzanili, bo naprawdę będzie gorąco
|
|
|
|
|
#3002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Kochana, co ty myślisz, że oni od marca fizycznie pracowali nad twoją kiecką? Gwarantuje Ci, ze leżała w kolejce w fabryce a szyli ją na linii pordukcyjnej (a nie jedna pani wszystko od podstaw) max 1-2 dni.
|
|
|
|
#3003 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
buuu...akurat jak ja mam czas to nikogo nie ma
__________________
|
|
|
|
#3004 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
ja suknię zamawiałam i kupowałam w lutym (cierpliwość nie jest moją mocną stroną, więc jak mi się spodobała, to kupiłam od razu), a szyli ją dopiero we wrześniu. Takie zamówienia po prostu czekają w kolejce. |
|
|
|
|
#3005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
dziewczyny jutro o 14:00 proszę za mnie trzymać kciuki
__________________
|
|
|
|
#3006 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Dawno mnie tu nie było (tzn.podczytywałam,ale sie nie odzywałam,takie zgrane tu jesteście,że czasem nie wiem jak się wtrącić
).Przyszłam powiedzieć,że własnie straciłam pracę. I co dziwne,nie martwię się tym jakoś szczególnie. Tzn.wiem,że muszę znaleźć nową,ale miałam okazję się już przekonac,że to nie takie trudne. Tymczasem mysle o urlopie (juz w sobotę I się zastanawiam,czy ten swiat nie jest kopnięty. Dawałam z siebie wszystko. Robiłam więcej niż trzeba. Angazowałam się maxymalnie. Bo chciałam, bo to lubiłam. Byłam chwalona,doceniana ,co motywowało jeszcze bardziej. O urlop pytałam już w styczniu (bo to taka troszke skomlikowana sprawa).Nie było zadnego sprzeciwu. Dwa miesiace temu sie przypominałam ,i usłyszałma,zebym powiedziała dokladnie,kiedy chce jechac tak 2 tygodnie przed planowanym terminem. No i jak powiedziałam to najpierw szefowa udawała,że nie słyszała,a pozniej jak już musiała coś odpowiedzieć zrobiła mi awatnturkę ,że jestem niedobra,niewdzięczna,że ją samą zostawiam z całą robotą (co nie jest prawdą, bo przychodzi na czas wakacji jeszcze inna osoba). Ostatni tydzien atmosfera była nie do zniesienia ,złosliwosci sypały się bez umiaru. A dzisiaj usłyszałam,ze chyba skonczymy wspópracę. Przyznam,że nie zdziwło mnie to. Dowiedziałam się,że szefową oszukałam (? ) ,wykorzystałam(?) ,że ją serce boli przeze mnie itd. Nie mam siły. Lubiłam tą pracę, zależało mi. No ale cóż.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
#3007 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 836
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Stokrotko, wspolczuje... Pracodawcy maja czasem takie zagrania, że aż trudno ich zrozumieć. Moi właśnie tez sie zaczeli dziwnie zachowywac i tez czuje ze sami pierwsi by mi podziekowali za wspolprace... Ale teraz im to nie na rękę bo wyjeżdżają. Jak wrócą, nie zamierzam czekać, jeszcze tego samego dnia wypowiedzenie wyląduje na ich biurku.
Na pewno znajdziesz nową pracę. Tylko szkoda, że tak sie czasami konczy wspolpraca z ludzmi, z ktorymi chyba jednak przez wieksza czesc czasu bylo dobrze. Domyslam sie, ze jestes troche rozgoryczona i pewnie nawet jest Ci przykro . Jak to niczego w życiu nie można być pewnym a już na pewno nie pracy.
__________________
|
|
|
|
#3008 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Własnie tego nie rozumiem. Było idealnie prawie rok czasu. Dbali o mnie praktycznie jak o swoje dziecko. A ja odwdzięczałam się tez szczerą troską o nich, o firmę. Poświęciłam temu ogrom energii. Szefowa zwierzała mi się nie raz ze spraw dośc osobistych. Atmosfera była świetna i niemal rodzinna. Jak widać trwało to dotąd,dokąd czegoś nie chciałam. Nie potrafię tego tylko pojąć,tymbardziej,że urlop miał być bezpłatny.
Szefa mi tylko troszkę szkoda, bo widać,że mu przykro w zwiazku z sytuacją. Próbuje od tygodnia jakoś rozładować atmosferę,chwali mnie przed szefową ponad normę...ale on tak naprawdę nie ma nic do gadania.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
#3009 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
stokrotko współczuje, ale mam nadzieje, ze tym razem trafisz na lepsza szefową. a ode mnie własnie poszedł TZ. dzis miał wolne i oglądlismy film z wesela z marca(w koncu TZ dorwal płytkę) ale sie usmiałam
hehe a od jutra TZ juz bez pracy będzie hehe a w nastepnym tygodniu jedziemy już do Holandii normalnie nie wiem kiedy to wszytsko zleciało
|
|
|
|
#3010 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Ale pewnie, że nie ma się czym przejmować. Najważniejsze, że pozytywnie podchodzisz do tematu i zamierzasz odpocząć, a później sobie poszukać czegoś nowego. Oby tylko ta Twoja BYŁA szefowa nie wystarwiła Ci złej opinii
__________________
|
|
|
|
|
#3011 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Madziu, a jedziecie tak zupelnie w ciemno? bez mieszkania i bez pracy?
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#3012 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
z resztą nie ma do tego żadnych podstaw
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#3013 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
mieszkanie mam nadzieje znajdę nam koledzy TZ jak nie to jedziemy w ciemno i tam do jakies agencji sie pójdzie i po mieszkanie i po pracę
|
|
|
|
#3014 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Wiesz, podstawy podstawami, ale zawsze może napisać nabruździć...
__________________
|
|
|
|
#3015 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Jak już powiedziałam,niech tylko spróbuje
![]() Podejrzewam,że wystawi mi tylko normalne swiadectwo pracy. widzę,że Madzialenka też optymistka ![]() Madziu oby wam się udało
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
#3016 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
oj innego wyjscia nie mam
Jak narazie to mysle tylko o tym, że w koncu po tylu latach zamieszkam z TZ. a jak sie nie uda to co?? wrócimy i chco wakacje za granicą bedziemy mieli hehe
|
|
|
|
#3017 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 836
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
. Trzymaj się dzielnie
__________________
|
|
|
|
|
#3018 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
dziękuję
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#3019 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
oo jaki spokój
ja juz sie połozyłam do łózeczka bo dzis jakas nie do życia jestem hehe
|
|
|
|
#3020 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Niepotrzebnie sie stresowałam przed pierwszym dniem
było bardzo sympatycznie Nie będę miała na bank czasu zaglądać tam na wizaż, bo ciągle czegoś nowego się uczę Po pracy pojechałam od razu do mieszkanka, sprawdzić co tam ekipa "zmalowała" mam już wygipsowane od nowa pokoje (bo spółdzielnia mi spartoliła gips) Jutro zaczyna się budowa łazienki Znowu po pracy jadę do mieszkania, bo kafelki do wc przywożą. Coś czuję, ze lipiec będzie hardcorowy
__________________
|
|
|
|
#3021 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
no i właśnie wyszedł TZ ode mnie
__________________
|
|
|
|
#3022 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
a nie chciałas z nim zostac do samego wyjazdu?? ja swojego tak żegnałam , że dopiero po 3 w nocy pojechałam do domku jak juz on sam wsiadał w samochód
|
|
|
|
#3023 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Dziewczyny! Mam wakacje! To całe zaliczanie to najdziwniejsza rzecz w moim życiu (ale pewnie Was to nie interesuje, a na dodatek to długa historia
).Te wrażenia + dużo pidżamy porno + dużo seksu (a co, wakacje mam) + troszkę piwa = nie mogę Was nadrobić bo zbyt happy jestem (czyt. trochę jakby pijana). Mam na sobie totalnie słodką białą bluzeczkę (bluzka z młodości mojej mamy). Mama się rozczula, że wyglądam jak przedszkolak na co TŻ "ta, totalnie słodki przedszkolak z piwem"... I w tym momencie się oblałam ![]() ![]() |
|
|
|
#3024 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
gratulacje Poemi
__________________
|
|
|
|
#3025 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
. A my dwa dni po ślubie dopiero wzięliśmy się za rozpakowywanie kopert, i wszystko składaliśmy na kupkę, a na końcu przeliczyliśmy. Nie udało nam się to z jedną kopertą, bo zaskoczyła nas swoją objętością. Dziwnie i głupio mi się zrobiło, że ktoś był w stanie dać tyle pieniędzy do koperty... czuję teraz jakiś głupi dług wobec tej rodziny, i naprawdę wolałabym, by nie zaszaleli aż tak.Dzięki dziewczyny! W tym tygodniu nie lecę do klienta, więc powinnam być tu częściej. Jutro śmigam do lekarza od PCOS, w końcu odbiorę wyniki, poprosze o zmianę Yasmin na coś innego, bo wciąż mnie męczą te tabletki z każdym początkiem opakowania. Do tego wydaje mi się, że mam owulację w tym miesiącu... bolą mnie piersi i jajniki... co gorsza odkąd pojechali rodzice kochamy się z Tżtem codziennie :/, oczywiście bez dodatkowego zabezpieczenia. Mam nadzieję, że to jest powodem tych objawów , a nie owulacja.Nienawidzę bab szefów, ale co ciekawe - chciałabym być kiedyś jednym . Biedni moi przyszli podlegli se se se.Kiedyś, w pracy w Warszawce miałam super szefa. Do czasu aż powiedziałam, że wyjeżdzam do usa i muszę się zwolnić, choć gdybym mogła - zostałabym na wieki . Cwaniak zmienił kolor na buraczkowy, i od tamtej chwili był bardzo formalny w stosunku do mnie, a jak raz musiałam zostać po godzinach, a nie mogłam (dentysta), to się po mnie wydarł, i znów zrobił się buraczkowy . Z perspektywy sikam ze śmiechu. Wtedy było mi ciut przykro, ale rozjaśniło mi się, że to może nie było miejsce na spędzenie tych 'wieków' o których pisałam wcześniej.Także mała, przetrzyj oczy, banan na buzię i korzystaj z dłuuuugiego urlopu .
__________________
The greatest pleasure in life is doing what people say you cannot do. [Walter Bagehot] |
|
|
|
|
#3026 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
czesc
TZ wczoraj radosny przyszedl. dostal podwyzke w koncu i od razu wiecej niz sie spodziewal. tak ze teraz nie powinien miec humorkow (tak to 2 tyg miesiaca przezywal ze nie dostal wiecej kasy, a kolejne dwa myslal ile dostanie przy nastepnej wyplacie )
__________________
|
|
|
|
#3027 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Urlop 2-tygodniowy,a pozniej szukanie czegos innego (i obym znalazła jak najszybciej,bo bezczynnosc mnie zabija).Tylko jak mysle o tym,że jeszcze dzisiaj,i jutro,i pojutrze mam tam isc .... A jeszcze niedawno z radoscia smigałam do pracy.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#3028 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Witam
wczoraj rozmawiałam w końcu z TŻ nie było to ani łatwe ani przyjemne i naprawdę nie wiem co zrobić jaką decyzję podjąć. Dziś znowu mamy się spotkać i podjąć jakąś wiążącą decyzję tzn. ja mam ją podjąć. Nie wiem co robić.
__________________
Ilo
|
|
|
|
#3029 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 836
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Ta decyzja dotyczy... przyszłości związku?
__________________
|
|
|
|
#3030 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
CZeść dziewczynki.
Ale jestem niewsypana. Padam na pysk. A dzisiaj szykuje się pracowity dzien. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:04.








).
a już na pewno nie pracy.




Ale pewnie, że nie ma się czym przejmować. Najważniejsze, że pozytywnie podchodzisz do tematu i zamierzasz odpocząć, a później sobie poszukać czegoś nowego. Oby tylko ta Twoja BYŁA szefowa nie wystarwiła Ci złej opinii


z resztą nie ma do tego żadnych podstaw
i od razu wiecej niz sie spodziewal. tak ze teraz nie powinien miec humorkow (tak to 2 tyg miesiaca przezywal ze nie dostal wiecej kasy, a kolejne dwa myslal ile dostanie przy nastepnej wyplacie
