Urodzone w 1989 :) cz. IV

[uhahana]

Pan Coelho, ale dużo osób go nie lubi. Tak samo Masłowska, mi się 'Wojna polsko-ruska...' podobała. Kapuściński, chociaż jego styl nie każdemu pasuje, ostatnio czytam Welsha, ale on dość specyficznie pisze. Może Wharton?

Ja ogólnie muszę przeczytać z 5 książek zanim trafię akurat na taką, która mi się spodoba




U mnie się dzieje na tyle mało, że nie mam nawet nic od siebie do napisania. No.

[Nija_]

Napisane przez uhahana

U mnie okres bycia z czegoś najlepszym skończył się chyba w gimnazjum

Haha, u mnie podobnie

Napisane przez Ywonula

wiecie że 0,5% maturzystów nie zdało wszystkich pięciu obowiązkowych egzaminów

Jakby przyjąć że mamy pół miliona maturzystów to z tego wychodzi że trak miało 2500 ludzi

Wiecie ja rozumiem nie zdać jednego przeddmiotu, dwóch, ale wszystkich?

O matko tzn. że nie zdali polskiego, angielskiego(innego obcego) i swojego trzeciego przedmiotu? O Boże



Wróciłam z pracy, jestem wykończona
Zastanawiam się czy nie rzucić tej pracy. Od tego kurzu na półkach łzawią mi oczy, cały czas kicham i smarkam. Kazali mi myć jakieś wysokie półki i o mało się nie wywaliłam na tej drabinie Ale głupio tak zrezygnować po dwóch dniach. No ale nie wiem jak wytrzymam miesiąc

[Ywonula]

Nija ja jakbym nie miała żadnej ciekawszej oferty to bym tam się starała popracować do tego miesiąca, żeby mieć właśnie wpisać coś do CV...

Ines ja mam tak samo jak Ty Teraz wypożyczyłam jakąś książke, wydawało mi się że jest fajna a tu klops

[201707171556]

ines ja lubię Joanne Harriss (tzn uwielbiam wszystko co napisała oprócz zbioru opowiadan i "Jeżynowego Wina"), Irvinga, Marqueza...
Coelho niecierpię, ale podobało m isie "Nad rzeką Piedrą usiadłam i plakałam" i "Weronika postanawia umrzeć"

Nija wytrzymaj ten miesiąc, później chetniej przyjmą Cię gdzieś indziaj jak zobacza ż emas zjuz doswiadczenie w pracy w sklepie

Em no to już całkiem gratuluje


Byłam dzis odebrac ta nagrode z ofiflame...
Dojechałam na miejsce i babka mowi do mnie że mój wygrany zestaw kosmetyków już na mnie czeka ale odebrac go mogę dopiero po 1,5 godzinnych warsztatach makijażu...no to dobra, zaczekałam na rozpoczecie się warsztatów bo przyjechałam za wcześnie o godzinę, sam kurs był fajny ale.... gdy doszło do odebrania wygranego ZESTAWU KOSMETYKOW okazało się ze to tylko jeden malutki hiacyntowy KREM DO RĄK!
Rozumiecie?
Czy krem do rak moze być ZESTAWEM kosmetyków?
Jechałam przez poł miasta i straciłam 3,5 godziny żeby ostatecznie dostać krem do rąk!
Myslałam z emnie szlag trafi...ale tera zjuz tylk osię śmieję z własnej naiwności i sprytu tych ludzi z ori...maskara

[Nija_]

Napisane przez Ywonula

Nija ja jakbym nie miała żadnej ciekawszej oferty to bym tam się starała popracować do tego miesiąca, żeby mieć właśnie wpisać coś do CV...

Chyba jednak tak zrobię. Szkoda mi rzucać, bo w końcu mam blisko, albo mama mnie podwozi albo kwadrans na rowerze, atmosfera w pracy bardzo fajna, babki sympatyczne, miłe, pomagają, a nie wywyższają się
Ale dobija mnie zakres obowiązków Przez ponad godzinę myłam 2 takie palety na Coca colę, które potem trzeba było złączyć i poustawiać picie. Takie były zakurzone i brudne, a fe

[Nija_]

Aaaa zapomniałam...

em gratuluję

Durga masz rację z tym cennym doświadczeniem Pomęczę się jeszcze trochę, jutro mam na 6 rano...

[Independent Women]

Napisane przez Ywonula

aaa bo ja jestem inteligent dziecko i niezauważyłam ze tam jest x4 tak to mi wychodzi 658 pkt. To już jest coś

hehe, no widzisz
to teraz już wiesz czemu się dziwiłam

[uhahana]

Ja chciałam jeszcze na temat tych nie zdanych matur Bo wiecie, moim zdaniem jak ktoś nie zdał wszystkich swoich egzaminów to rzeczywiście, może być tępakiem, ale wydaje mi się, że większość osób np. zawaliła coś na początku i poddała się, bo nie było już sensu zdawać reszty. Tzn. gdyby nie zdali tylko jednego to mieliby poprawkę, a tak muszą czekać rok, ale nie wszyscy myślą logicznie i przyszłościowo. Część może już przed maturą zdecydowała, że cel ich życia jet inny i nie potrzebują do tego matury. W każdym razie nie chciałabym być częścią tego zacnego grona.

Nija ja bym została w pracy. Pomyśl o tym, że jak już wszystkie mega zakurzone i brudne rzeczy doprowadzisz do porządku, to zostanie Ci tylko takie bieżące wycieranie, omiatanie itp. No chyba, że masz na oku coś lepszego Ale wiadomo, od czegoś trzeba zacząć

Durga to nieźle Cię załatwili. Ciekawe, czemu tak im zależało na obecności ludzi na tym 'szkoleniu', haha.



Właśnie świetny film oglądam, tzn. zrobiłam sobie akurat małą przerwę. Across The Universe. Polecam Taki w sumie musical, lata 60/70 itp, świetne auta, fajny klimat, a jak ktoś lubi Beatelsów, to już w ogóle (mi nie przeszkadzają ich kawałki )

[kocimietka]

Napisane przez krasulka7399

UJ drogi ale dobry...

Gdyby któraś z was chciała wiedziec ile wynosiły w zeszłym roku progi na wszystkie uczelnie w Poznaniu to mogę przesłać na PW bo mam do tego link

eh, podczytałam i mówię- ja bym chciała te progi dzię-ku-jęęę

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Nija_

Wróciłam z pracy, jestem wykończona
Zastanawiam się czy nie rzucić tej pracy. Od tego kurzu na półkach łzawią mi oczy, cały czas kicham i smarkam. Kazali mi myć jakieś wysokie półki i o mało się nie wywaliłam na tej drabinie Ale głupio tak zrezygnować po dwóch dniach. No ale nie wiem jak wytrzymam miesiąc

Ja też nie wiem jak wytrzymam Tylk ou mnie to jest nuda na maksa.
Okropnie jest wstawać o 5 rano z perspektywą, że wróci sie do domu o 22.

Ale coż, nie mogę sie tak szybko poddawać. Na razie wypracowałam 10% tego co zamierzam



Mnie tez progi interesują, zwłaszcza w Poznaniu.
Chociaż chyba jednak zostaje przy Toruniu...Tak swojsko mi sie kojarzy

A jutro jadę z koleżanko do Bydgoszczy..początkowo miałam złozyc tam papiery, ale zrezygnowałam, wiec teraz jadę właściwie tylko dla towarzystwa no i na zakupy

[y_ulia]

Pytałam juz na maturzystkach, ale tu tez zapytam, moze któraś z Was wie:P

Napisane przez y_ulia

hej mam takie techniczne pytanie, moze pomozecie
składała moze któras z Was dokumenty na AP w Krakowie? bo nie moge teraz jechac do Krk, a jest tam moja siostra i sie zastanawiam, czy ona mogłaby zaniesc te dokumenty za mnie, ja bym je jej tylko podesłała? Czy nie wiecie moze, czy trzeba tam cos podpisywac czy cos?

[emememsik]

Co wy się tak dziwicie? Zdawalność rozszerzonej matematyki w technikach uzupełniających wyniosła 0,4%.

EDIT: y_ulia, myślę, że może. Pewnie nikt się nie zorientuje, nic się nie podpisuje, po prostu zostawiasz teczkę z dokumentami. (białą tekturową teczkę z gumką! )

[laylaaa]

nija ja bym wytrzymała jeszcze trochę, żeby można to było wpisać do CV. skoro babki są miłe to może później nie będzie źle

y_ulia poszukaj tego na ich stronie albo po prostu zadzwon. na pewno siostra moze zaniesc dokumenty za Ciebie, ale pewnie wymagają jakiegoś upoważnienia.


a co do matur, to wiecie, że ja i przyjaciółka miałyśmy z 3 przedmiotów (hist, WOS i polski) tyle samo punktów? angielski zdawała rozszerzony, ale jeśli mój wynik pomnożyć przez przelicznik który stosuje większość uczelni to mam tylko kilka % więcej.

[Ywonula]

Dziewczyny mam bardzo dziwne pytanie.. Na uś sprawdzałam zaoczną biotechnologię i tam widnieją opłaty tylko za rok II-III. A za I rok nie ma. I jak wchodziłam na ten kieunek na rekrutacji to nie było tam biotechnologii zaocznej Czy któraś wie o co kaman? Czy to możliwe że już nie będzie biotecha na zaocznych a można się zapisać do istniejącej już grupy?

[laylaaa]

Napisane przez Ywonula

Dziewczyny mam bardzo dziwne pytanie.. Na uś sprawdzałam zaoczną biotechnologię i tam widnieją opłaty tylko za rok II-III. A za I rok nie ma. I jak wchodziłam na ten kieunek na rekrutacji to nie było tam biotechnologii zaocznej Czy któraś wie o co kaman? Czy to możliwe że już nie będzie biotecha na zaocznych a można się zapisać do istniejącej już grupy?

ee dziwnie. może do nich zadzwoń?

[y_ulia]

emememsik, dzieki za odp. mam rozumiec, ze juz skladalas i na pewno tylko zostawianie teczek bylo, bez zadnych zbednych procedur, ktore moglyby zdradzic, ze moja siostra to nie ja;D


laylaaa, strone juz z 10 razy cala przeszukalam, nie ma informacji, no i wlasnie nie wiem, czy dzwonic pytac czy zaryzykowac :P

nie, no moze jednak zadzwonie zapytam :P

dzieki za odpowiedzi dziewczyny

[emememsik]

Napisane przez y_ulia

emememsik, dzieki za odp. mam rozumiec, ze juz skladalas i na pewno tylko zostawianie teczek bylo, bez zadnych zbednych procedur, ktore moglyby zdradzic, ze moja siostra to nie ja;D

Tak, ja te papiery składałam już dwa tygodnie temu, zanim sobie uświadomiłam, że wcale nie chcę tam studiować. Wchodzisz, zostawiasz teczkę, wychodzisz. Koniec.

[laylaaa]

y_ulia ja dzwoniłam już kilka razy na różne uczelnie i pytałam o wszystko co mnie interesuje (np. o progi z zeszłego roku), czasem na tych stronach naprawdę ciężko coś znaleźć..

ehh, narazie złożyłam tutaj na prawo, administrację i w Kr na administrację, wyniki są 15 lipca, jak się nie dostanę, to szybko składam na politechnikę, można do 18.
myślałam nad zarządzaniem na AGH bo można iść z matematyką albo historią (?!), dzwoniłam tam wypytać o szczegóły, ale dziś stwierdziłam, że nie będę się męczyć na studiach z czymś, czego nienawidzę najbardziej na świecie, czyli z matmą i fizyką

[y_ulia]

dzwonilam, bez problemu moze zaniesc siostra - to taka informacja, bo moze ktos stanie przed takim samym problemem jak ja

emememsik ja tez tam nie chce;D ale ostatecznie jezeli sie tylko tam dostane, to pojde

ciekawe jakie progi punktowe na prawo na umcs beda heh podobno duzo osob sobie odpuszcza prawo po wynikach. przyznam, ze ja tez

[i_n_e_s]

Dzięki za odpowiedzi

Napisane przez emememsik

Ja uwielbiam wszystkie książki Wiśniewskiego + Jeżycjada + Harry Potter.

Wiśniewskiego czytałam tylko "Samotność w sieci" wtedy gdy wszyscy o niej mówili i nie przypadła mi do gustu, a innych nie znam.
Jeżycjadę czytałam kiedyś kiedyś jak moja siostra wypożyczała,ale bez żadnej kolejności to czytałam, podobało mi się, ale chyba teraz nie mam na to ochoty. Chociaż wiem, że Ty i Krówka uwielbiacie, pomyślę jeszcze nad tym.
A Harrego Pottera oczywiście w pierwszej kolejności po maturze przeczytałam.

Napisane przez uhahana

Pan Coelho, ale dużo osób go nie lubi. Tak samo Masłowska, mi się 'Wojna polsko-ruska...' podobała. Kapuściński, chociaż jego styl nie każdemu pasuje, ostatnio czytam Welsha, ale on dość specyficznie pisze. Może Wharton?

Ja ogólnie muszę przeczytać z 5 książek zanim trafię akurat na taką, która mi się spodoba

A wiesz, że miałam napisać w poprzedniej wiadomości-tylko nie piszcie mi o Paulo Coelho. Dużo tych książek przeczytałam, ale średnio mi się podobały. Chociaż pamiętam, że 2 były nawet nawet i wydaje mi się, że właśnie te o których Durga pisała-"Weronika.." i "Nad rzeką Piedry..."
Masłowska, Kapuściński i Wharton sprawdzę

Napisane przez Ywonula

Ines ja mam tak samo jak Ty Teraz wypożyczyłam jakąś książke, wydawało mi się że jest fajna a tu klops

To przybij piątkę, jak kiedyś wyjechałam z rodzicami i wypożyczyłam 3 książki, z których każda okazała się beznadziejna, wtedy postanowiłam z większą uwagą je wybierać. Poza tym zawsze w roku szkolnym jest mało czasu, to chociaż w wakacje nadrobię.

Napisane przez Durga

ines ja lubię Joanne Harriss (tzn uwielbiam wszystko co napisała oprócz zbioru opowiadan i "Jeżynowego Wina"), Irvinga, Marqueza...
Coelho niecierpię, ale podobało m isie "Nad rzeką Piedrą usiadłam i plakałam" i "Weronika postanawia umrzeć"

Harris, Irving, Marquez zapamiętane. Coś mi się kojarzy, że ktoś mi Marqueza już kiedyś polecał.

Napisane przez laylaaa

a co do matur, to wiecie, że ja i przyjaciółka miałyśmy z 3 przedmiotów (hist, WOS i polski) tyle samo punktów? angielski zdawała rozszerzony, ale jeśli mój wynik pomnożyć przez przelicznik który stosuje większość uczelni to mam tylko kilka % więcej.

Fajnie, żeby aż z tylu przedmiotów taki sam wynik, mało prawdopodoobne.

[krasulka7399]

Napisane przez kocimietka

eh, podczytałam i mówię- ja bym chciała te progi dzię-ku-jęęę

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ja też nie wiem jak wytrzymam Tylk ou mnie to jest nuda na maksa.
Okropnie jest wstawać o 5 rano z perspektywą, że wróci sie do domu o 22.

Ale coż, nie mogę sie tak szybko poddawać. Na razie wypracowałam 10% tego co zamierzam




Mnie tez progi interesują, zwłaszcza w Poznaniu.
Chociaż chyba jednak zostaje przy Toruniu...Tak swojsko mi sie kojarzy

A jutro jadę z koleżanko do Bydgoszczy..początkowo miałam złozyc tam papiery, ale zrezygnowałam, wiec teraz jadę właściwie tylko dla towarzystwa no i na zakupy

Wysłałam Wam na PW

A gdzie wybieracie się na zakupy w Bdg?

Em, nieźle pocisnęłaś z tymi wynikami. Zdolna bestia z Ciebie

[emememsik]

Napisane przez y_ulia

emememsik ja tez tam nie chce;D ale ostatecznie jezeli sie tylko tam dostane, to pojde

Widzę, że mamy takie samo podejście do AP. Na co tam składasz?

Napisane przez i_n_e_s

Wiśniewskiego czytałam tylko "Samotność w sieci" wtedy gdy wszyscy o niej mówili i nie przypadła mi do gustu, a innych nie znam.

Moja ulubiona książka.

Napisane przez krasulka7399

Em, nieźle pocisnęłaś z tymi wynikami. Zdolna bestia z Ciebie

Albo farciara.

blaque, a może Kasia? Kasia, Ty uczyłaś się z vademecum Operonu do geografii?

[y_ulia]

Napisane przez emememsik

Widzę, że mamy takie samo podejście do AP. Na co tam składasz?

na socjologie ..

[emememsik]

Napisane przez y_ulia

na socjologie ..

Nie wolisz socjologii na AGH?

[kasia89]

Napisane przez emememsik

blaque, a może Kasia? Kasia, Ty uczyłaś się z vademecum Operonu do geografii?

Taak A o co chodzi?

[uhahana]

Socjologia na Akademii GÓRNICZO HUTNICZEJ? Nie ma co Ja bym po tym dawała tytuł magister inżynier górnik hutnik socjolog

[i_n_e_s]

Napisane przez emememsik

blaque, a może Kasia? Kasia, Ty uczyłaś się z vademecum Operonu do geografii?

Ja też sie uczyłam


Użądliła mnie pszczoła

[y_ulia]

Napisane przez emememsik

Nie wolisz socjologii na AGH?

ja to w ogole nie wole socjologii:P a to takie koło ratunkowe, widzialam progi z tamtego roku, przeliczylam wsyztsko, wykalkulowalam;D i doszlam do wniosku, ze na AP predzej sie dostane

Napisane przez uhahana

Socjologia na Akademii GÓRNICZO HUTNICZEJ? Nie ma co Ja bym po tym dawała tytuł magister inżynier górnik hutnik socjolog

no, podobno duzo to sie tam na tej socjologii nie robi :P

[blaque]

Napisane przez kasia89

Taak A o co chodzi?

Może będę potrzebowała vademecum do geografii (mam nadzieję) i nie miałabyś ochoty sprzedać?

[kasia89]

Napisane przez blaque

Może będę potrzebowała vademecum do geografii (mam nadzieję) i nie miałabyś ochoty sprzedać?

Raczej miałabym ochotę Własnie miałam wystawiać na allegro, ale to dopiero w sierpniu. To się skontaktujemy na PW albo gg A jakie Ty masz plany kochana?

Mam nadzieję, że dostanę się na AGH i vadememcum nie będzie mi juz potrzebne Złozyłam właśnie tam gdzie chciała layla na wydział Zarządzania, ale kierunek Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, no i asekuracyjnie Politechnika. Miejmy nadzieję, że się dostanę...