Jesienne Mamy 2007 cz. III - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-04, 00:31   #1021
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8097102]Did you mean Teletubis

Musze jutro na zakupy spozywcze sie wybrac, bo dostalam kilka zlotych rad od pani HV w Baby Clinic, jak zachecic dziecko do jedzenia, np dac mu rybe z cytryna, na to olej slonecznikowy, wymieszac i miseczke przed Olim postawic... albo chlebek pita posmarowac chease spreed (cos jak serek topiony) i podac, a na krwawiaca warge polecono mi podac lody lub zimnego lizaka .....

[/quote]


Lea napisz jak Oli sobie poradził ze złotymi radami HV, bo strasznie ciekawa jestem
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 08:50   #1022
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Poisson mój bąk też się nie przytula i tez mi czasem przykro on generalnie nie lubi jak się go na rekach nosi, zawsze sie odpycha. Licze na to, ze za jakiś czas troszkę mu się zmieni bo czuje sie lekko odtrącona widocznie to taki "niemamusiowy" typ ale do tego jest bardzo samodzielny moge go zostawic z kim chcę i nie ma z tym problemu. Z każdym zdnajdzie "wspólny język" do zabawy. Jest tez bardzo towarzyski do dorosłych i do dzieci coś za coś ...
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 09:57   #1023
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8096637]Ale bijatyka

Pozdrawiamy Teletubisia Patrysia
[/quote]

o nie Lea, Ty tez?
moj synek Teletubisiem...

zalamalam sie

Anusiu, dobrze ze chociaz Ty loczek tam zobaczylas a nie tez Tele...
Dziekuje

Leosiu a jak tam zlote rady? Ja mysle, ze gdybys do tego co Ci zalecila jeszcze bażanta upiekla to wtedy Oli nie odszedlby od stolu juz na stówe , maja pomysly... nie powiem...
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 09:57   #1024
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Pisze po raz kolejny bo zjadło mi posta
Dlaczego ja durna nie umiem przestawić się na pisanie w wordzie
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
No cóż, dziś zastanawiam się nad sobą samą. Zagalopowałam się gdzieś w moim życiu zbyt daleko w rejony goryczy i trudno mi wrócić. Bardzo chciałabym się zmienić, cieszyć się z tego, co mi zostało dane. Za darmo tak naprawdę. Chciałabym znów stać się roześmianą dziewczyną, którą bywałam dość często. Śmiać się beztroskim śmiechem, turlać się po łące bez obawy, że pobrudzę sobie ubranie. Odrzucić te niepotrzebne przywiązania do świata, który mnie kusi swoim podstępnym materializmem. Zanurzyć stopy w strumieniu i pooddychać nagrzanym, leśnym runem. I pomyśleć co ma sens.
Bo czyż ma sens rozrywanie szat z powodów tak błahych jak zmiana pory spania mojego dziecka, o której nie ja zadecydowałam? Czy naprawdę warte jest jakiejkolwiek uwagi słowo czy gest, których najprawdopodobniej nie zrozumiałam albo też nadinterpretowałam? A babram się w tym jak w mętnej wodzie.
Tak naprawdę dla miłości zostawiłam wszystko, co miałam. Zamknęłam swoją przeszłość w Polsce i wyjechałam bez żadnej gwarancji, że szczęście mnie nie opuści. Walczyłam o teraźniejsze życie, które mnie teraz rozczarowuje zmęczęniem, bezradnością, samotnością i czasem pustką, którą nie wiem, jak wypełnić. I dziś czuję gorycz porażki. Nie tego przecież pragnęłam. Co więcej - wiem, że problem jest we mnie i tylko ja mogę zmienić tę rzeczywistość. Nie mogę ciągle wymagać od kogoś, żeby się do mnie naginał. Muszę szukać siły w sobie i znów podjąć walkę o tamtą dziewczynę, którą znam.
Wspomniałam o materialiźmie, bo czasami staram się zapełnić te dziury jakąś rzeczą. Kiedy już ją mam, przestaje mnie cieszyć po kilku dniach. Zaczynam patrzeć na siebie z rozczarowaniem i wyrzutem, bo znów złapałam się w tę pułapkę. Wiem dobrze, że rzeczy nie czynią mnie szczęśliwą. A jednak brnę...
To nie jest tak, że siedzę w oceanie smutku. To dobrze, że te myśli znów się pojawiły. Muszę zrobić coś ze sobą, bo nie chcę tak żyć. Mam nadzieję, że moje łzy doprowadzą do zmian, nie będą tylko oznaką bezsensownego użalania się nad sobą.


Trochę to chaotyczne, może jednak choć trochę zrozumiałe.
Bardzo ładnie to opisałaś...
Mimo, iż nie jest to hymn ku radości to odczuwalna jest tu nutka optymizmu, mam nadzieję, że ocean smutku szyko przerodzi sięw oazę spokoju duszy, radości serca i morza marzeń...bo z pewnością takie morze istnieje tylko ktoś je zakopał, czym prędzej po łopatę i je odkopać...marzenia dodają skrzydeł i sprawią że na oceanie pojawią się fale radości.


Wiem, że to tylko słowa i trudno by była to chłodna dłoń na twojej rozpalonej skroni.
Ważna jest obecność kogoś, kto rozumie twoje łzy, a w smutku i nieszczęściu pozostaje przy tobie i pomaga zobaczyć światło gwiazd.



Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
no i fotki
Super golasek
Ostatnio bardzo fajnie spędzacie wolne chwile
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Pysiu sliczny ten twoj maly mezczyzna, ja naprawde uwazam ze ze wszystkich tu naszych wizazowych dzieciaczkow on jakis taki najbardziej meski jest. Taki maly sliczny men Urocze zdjecie
Puchatkowy men dziękuje
Oj znalazło by się jeszcze kilku matcho

Patryś ma piękne oczy...juz to mowiłam, ale powiem raz jeszcze , a co ?hihi
Oczyska piękne!!! Tylko się zakochać


Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
No śliczny to On jest, śliczny jak .........Teletubiś

__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:10   #1025
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziekuje w imieniu Patryka za tyle komplementow

Pysiu sliczny ten twoj maly mezczyzna, ja naprawde uwazam ze ze wszystkich tu naszych wizazowych dzieciaczkow on jakis taki najbardziej meski jest. Taki maly sliczny men Urocze zdjecie

Dorka Twoje zdjecia jak zwykle fajne, super masz z Klaudia ze zadnych klopotow z jedzeniem, spaniem, itd

Murmelius, mysle ze Cie rozumiem bo ja w sumie tez cale swoje poprzednie zycie zostawilam dla TZ, nie zaluje tego ale czasem tez dopadaja mnie takie smutki. Tez kiedys wszystko mnie cieszylo, zawsze wesola i zabiegana, zawsze wsrod znajomych a teraz bywa ze mi smutno z tego powodu. Nie zaluje swoich decyzji, tego ze tu jestem ale ostatnio kiedy mialam doly wykrzyczalam TZowi ze nienawidze Warszawy, ze jestm tu sama, ze stoje w miejscu itp. Nie mysle tak do konca ale czasem wlasnie tak sie pouzalam nad soba. Nie potrzebnie w sumie ale tak mam, pozniej dopiero patrze na Patryka i zdaje sobie sprawe, ze nie mam tych znajomych ale mam synka, mam meza ktorych strasznie kocham, mam wsyztsko co jest mi potrzebne do codziennego funkcjonowania. Pozniej mi to mija ale po jakims czasie znowu zale wracaja. Mysle, ze to normalne.
Trzymaj sie i nie martw sie, w koncu bedzie lepiej.

Tu moj Patrys w kapieli, zachlapany woda caly i nie wzruszony nic a nic
za komplementy dziekujemy

ja też mam czasem doła i rozumiem was doskonale i to z bardziej błachych powodów.mam tu przecież rodzinę na miejscu i znajomych i tate pod ręka ale chciałabym tż bo czasami świruję. tak strasznie mi go brakuje. tego przytulania przed snem, jak całiję mnie w środku nocy w czółko, spacerków za rączkę i jak myślę że jescze tyle miesięcy to wcale się nie cieszę. na basenoe super ale gdyby był tż to by było jeszcze lepiej.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
O łaaaaa, chyba kogoś na sumieniu mam.

już nie będę!





Ivy, teraz coś do Ciebie napiszę, bo znowu będę musiała ten sok pomidorowy z klawiatury wycierać...

To fakt, jestem bardzo związana z moją siostrą. Ogromnie Ją kocham. Bycie bliźniaczką ma jednak swoje ciemne strony. Nie umiem być sama i od samotności zawsze uciekałam.

A Ty nie pisałaś przypadkiem, że sama przytulaszcza nie jesteś? Może Oleńka w mamusię poszła? Rozumiem jednak, że jest Ci przykro i chciałabyś, żeby Olcia bardziej do Ciebie lgnęła.
ja z tą jedną siostrą to jak najlepsze przyjaciółki i nie ma jej tydzień i juz mi smutno. nie mogś sie juz doczekać aż wróci.inaczej jest jak wiem że jest na miejscu i tez jej tydzień nie widzę ale sama świadomość że moge w każdej chwili do niej iść a teraz co- zostałam prawie sama. mam drugą siostrę i tez bardzo fajna ale jest duża róznica wieku i z tą jest inaczej. z Ula to moge o wszystkim pogadać.

......................... ......................... ....................
no my dzisiaj nie na basenok ale załatwić formalnościw żłobku i siosrez kwiatki podlać i dale to jeszcze nie wiem.
teraz to kawka bo mała śpi.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:11   #1026
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Ja się lepiej dziś nie będę wychylać, bo od razu pomidorkiem od Anetki dostanę ...
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:15   #1027
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość

Patryś ma piękne oczy...juz to mowiłam, ale powiem raz jeszcze , a co ?hihi
Oczyska piękne!!! Tylko się zakochać

Pysiu, dobrze ze Ty jestes z nami i widzisz piekne oczy a nie bajkowego brzydulca
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:23   #1028
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ja się lepiej dziś nie będę wychylać, bo od razu pomidorkiem od Anetki dostanę ...
Wysadz tą glowe tylko zza drzwi, to zobaczysz...

... ... ...
Dobra, zarty zartami ale juz o T... cisza

a dla pewnosci i spokoju wiecej zdjec nie wkleje

aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:30   #1029
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość

a dla pewnosci i spokoju wiecej zdjec nie wkleje

No co Ty, Malwinka się zapłacze .
Będzie miała traumę przez swoją durną matkę .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:31   #1030
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099043]Pomidorami to ja teraz wszystkich poczestuje, a co
[/quote]
Częstuj, częstuj...ja lubię pomidorki najbardziej w sałatce z fetą
Więc dla Pyśki sałatka raz...

Do tego Anetkę poprosze o kawkę

I śniadanko z bani niema to jak sięd obrze ustawić


Anetko co do zdjęć, to ja stanowczo protestuję!
My chcemy fotki Patryczka!!!!!!!!!!!!!!!! !
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:34   #1031
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099043]Pomidorami to ja teraz wszystkich poczestuje, a co
Baby

Z waga nie tak zle, Oli przytyl w 4 tygodnie 330 gram, moglo byc lepiej, ale i tak jak na jego fochy to cud
Do zlotych rad jeszcze sie nie dostosowalam, nie wiem od ktorej zaczac

Weekend [/quote]
no rady ciekawe- też bym nie wiedziała od której zacząć.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:38   #1032
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099148]Jolu, niepotrzebnie balas sie o ten jasny kolor wozka, my z Pysia mamy jasne i jakos nie zuwazylam, zeby sie specjalnie szybko brudzil [/quote]
To prawda

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099148]Juz sie doczekac nie moge, za miesiac jedziemy na 2 tygodnie na Slowacje [/quote]
Ale wam dobrze...

Słowacja, słowacją...
Ja czekam na sałatkę
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:41   #1033
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Murmus, Ty sie tu coreczka nie zaslaniaj. Ona ostatnio na Jasia spogadala wiec Patrysiem sie nie przejmie. Nie pisz tez, ze ma durna matke, po prostu ma raczej dziwne poczucie humoru

Pysiu, na kawke zapraszam.

A tak propo kawy, wiecie, ze ja od ciazy jej nie pije. wczesniej zawsze byla kawka i papierosek, zaszlam w ciaze to zrezygnowalam z jednego i drugiego, pozniej karmienie wiec tez odmawialam sobie a teraz czasem mam ochote napic sie kawusi ale boje sie ze wtdy tez i fajeczka bedzie w glowie krazyc a nie chce sie zlamac. tak wiec herbata ciagle sie delektuje.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:45   #1034
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099148]
Juz sie doczekac nie moge, za miesiac jedziemy na 2 tygodnie na Slowacje [/quote]

O la la, mnie jeszcze tam nie było.
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:49   #1035
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

jak zaszłam w ciążę to kawa jakoś przestała mi smakować (i dlatego sie zorientoałam że cos jest ze mną nie tak)ale po porodzie wszystko wróciło do normy i pije codziennie.do papierosów mnie nie ciągnie bo nigdy nie paliłam to nie mam tego problemu no i piersią nie karmię.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:50   #1036
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099301]Zaowalowana propozycja wproszenia sie
[/quote]

Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:57   #1037
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099250]Pysiu, feta mi wyszla, akurat
[/quote]

Może być bez

Ja podobnie jak Dorka przez całą ciąże nie piłam kawy za wyjątkiem Inki...ale jak już nie karmiłam piersią to kawka być musi z pianką

Ja kawoszka jestem...jak idziemy do restauracji, to mój mąż zawsze wie co z pewnością dla mnie zamówi......KAWĘ

p.s miło pogawędzić, ale muszę się zabrać za sprzątanko

Narazieńko kochaniutkie


P.S. Anecia a co ze spotkankiem Warszawianek??? Zgłosił się jeszcze kto?
Kiedy i gdzie się umawiamy?

A może : Złote tarasy 9 lipca, godzina 12:00 Kung Fu Panda ???
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:02   #1038
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość

P.S. Obrazek z dnia wczorajszego...
Obrazeczek piękny
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Joli, dziękuję Ci bardzo za te miłe słowa, są jak promyk słońca w zachmurzonym świecie moich dzisiejszych myśli.

No cóż, dziś zastanawiam się nad sobą samą. Zagalopowałam się gdzieś w moim życiu zbyt daleko w rejony goryczy i trudno mi wrócić. Bardzo chciałabym się zmienić, cieszyć się z tego, co mi zostało dane. Za darmo tak naprawdę. Chciałabym znów stać się roześmianą dziewczyną, którą bywałam dość często. Śmiać się beztroskim śmiechem, turlać się po łące bez obawy, że pobrudzę sobie ubranie. Odrzucić te niepotrzebne przywiązania do świata, który mnie kusi swoim podstępnym materializmem. Zanurzyć stopy w strumieniu i pooddychać nagrzanym, leśnym runem. I pomyśleć co ma sens.
Bo czyż ma sens rozrywanie szat z powodów tak błahych jak zmiana pory spania mojego dziecka, o której nie ja zadecydowałam? Czy naprawdę warte jest jakiejkolwiek uwagi słowo czy gest, których najprawdopodobniej nie zrozumiałam albo też nadinterpretowałam? A babram się w tym jak w mętnej wodzie.
Tak naprawdę dla miłości zostawiłam wszystko, co miałam. Zamknęłam swoją przeszłość w Polsce i wyjechałam bez żadnej gwarancji, że szczęście mnie nie opuści. Walczyłam o teraźniejsze życie, które mnie teraz rozczarowuje zmęczęniem, bezradnością, samotnością i czasem pustką, którą nie wiem, jak wypełnić. I dziś czuję gorycz porażki. Nie tego przecież pragnęłam. Co więcej - wiem, że problem jest we mnie i tylko ja mogę zmienić tę rzeczywistość. Nie mogę ciągle wymagać od kogoś, żeby się do mnie naginał. Muszę szukać siły w sobie i znów podjąć walkę o tamtą dziewczynę, którą znam.
Wspomniałam o materialiźmie, bo czasami staram się zapełnić te dziury jakąś rzeczą. Kiedy już ją mam, przestaje mnie cieszyć po kilku dniach. Zaczynam patrzeć na siebie z rozczarowaniem i wyrzutem, bo znów złapałam się w tę pułapkę. Wiem dobrze, że rzeczy nie czynią mnie szczęśliwą. A jednak brnę...
To nie jest tak, że siedzę w oceanie smutku. To dobrze, że te myśli znów się pojawiły. Muszę zrobić coś ze sobą, bo nie chcę tak żyć. Mam nadzieję, że moje łzy doprowadzą do zmian, nie będą tylko oznaką bezsensownego użalania się nad sobą.

powaliłaś mnie na kolana.
Trafnie to ujęłaś. Tobie jest trudniej, bo jestes za granicą, ale podobne odczucia ma każda z nas.
będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
no i oczywiście niektórzy sie dziwnie patrzyli na moje dziecko-jak sama pije,zasypia sama nie na rączkach, no i komentarze jakie grzeczne dziecko.
ale wy to wiecie że ja mam aniołka.
taaaaaaak wiemy;
fotki super, ale faktycznie Klaudunia wyglada na większą dziewczynkę niz moja Pucka, ile ma wzrostu



Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość

i tak czytam o tych problemach z jedzeniem i nie wiem co wam napisać-moje dziecko wszystko je, zupke ze słoiczka, to co mama ugotuje- szczególnie, serki, jogurciki, owoce- czreśnie, maliny, truskawki,chlebek razowy i biały, brokułka, kalafiorka,no i chyba wszystko co jej dam, a w ogóle to jak widzi i czuje jedzenie to zaraz tam sie zjawia i nikomu nie odpuści- z dziadkiem sniadanko, z ciotką paczka, nie ma problemów z jedzeniem.
Nic nie pisz. Ciesz się.
Tak jest ułożone w życiu. Klaudunia jest bezproblemowym dzieckiem, żeby mamusia miała siły i ochotę iść do pracy, czekać na tatusia i zagladać do cioć wizażowych


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziekuje w imieniu Patryka za tyle komplementow


Tu moj Patrys w kapieli, zachlapany woda caly i nie wzruszony nic a nic
Słodziutki Patrys .
Pucka wody sie nie boi, ale nie ma opcji położenia jej w wannie. Myjemy ja na siedząco, dobrze, że ma mało wlosków

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Niepotrzebnie wystraszyłaś się jasnego koloru (który zresztą Gilda się nazywa ), ja mam kolor Grace (patrz zdjęcie) zarówno Vivo jak i Citisport i nie zauważyłam, żeby się bardzo brudził. A Graco ma jeszcze jeden wielki atut, poszycie można zdjąć i bez najmniejszego problemu wyprać (o wielgaśnym koszu na zakupy nie wspomnę )
Fajne te kolorki, ale zamówiłam już czerwony i liczę, że w realu będzie jeszcze ładniejszy. Siostra czasem nazywa mnie "konserwą" , bo jestem obrzydliwie praktyczna, stonowana i ... nudna
Wózek też baaaardzo ładny

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Moja małpiszonka wcale się do mnie nie przytula , troszkę mi smutno jak jesteśmy z moją nową koleżanką w parku i jej córeczka ciągle do niej podchodzi i przytula się, a moja stoi tylko i bawi się zabawkami, raz jej się tylko zdarzyło podejść i do mnie przytulić.
Ja dopiero na mojej królewnie uczę się okazywania uczuć.
Obiecałam sobie, że będę ją ciągle chwalić, nie porównywać do innych dzieci( a jak już to na korzyść ) i zachęcać dobrym słowem, a nie krytyką.



Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość

a dla pewnosci i spokoju wiecej zdjec nie wkleje

O nie dawaj częściej jakieś fotki
dla Olusia , Leosia napisz jak synuś
Anusia, jak Majeczka , lepiej już
U nas dziwna sprawa . Pucka zasnęła wczoraj wieczorem ok 20. O 21.30 obudziła się i stwierdziła, że albo ją będziemy nosić i zabawiać, albo będzie ryczeć . Albo dlatego, że duszno było, albo na burzę, albo na zęby . Zasneła o 24 . O czwartej tylko jedzonko i kimka do 7.30
Potem załączyła się i maruda i niejadek. Teraz śpi, może się jej poprawi jak wstanie.
U nas uff ochłodziło się, ale że nie można mieć wszystkiego to dla odmiany pada deszcz i też nie można wyjść na spacer .
Po południu wybieram się na basen, oby się przejaśniło, bo w deszczu Puckę prowadzić do teściowej to zły pomysł, a głupio prosić, żeby przyszła w deszcz do nas.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:09   #1039
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099489]
Murmis, a my kogo Tobie przypominamy [/quote]

O, już wiem! To Hanka, żona Rumcajsa po przefarbowaniu na czarno i Cypisek.



Szykować się do ucieczki?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:12   #1040
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
A tak propo kawy, wiecie, ze ja od ciazy jej nie pije. wczesniej zawsze byla kawka i papierosek, zaszlam w ciaze to zrezygnowalam z jednego i drugiego, pozniej karmienie wiec tez odmawialam sobie a teraz czasem mam ochote napic sie kawusi ale boje sie ze wtdy tez i fajeczka bedzie w glowie krazyc a nie chce sie zlamac. tak wiec herbata ciagle sie delektuje.
Kawkę piłam w czasie ciąży, faje oczywiście odstawiłam.
Kawę piję ( słabszą) od grudnia bodajże. Do niedawna czasem przyszedł smak na fajeczkę, ale nie zapaliłam . Zastanawiam sie jak to będzie jak definitywnie odstawię od piersi. Niedawno ze zdziwieniem stwierdziłam, że mnie nie ciągnie do palenia .
Ja to opóźniona jestem ja sie naprodukowałam a Wy tak poleciałyście , nie nadążam.
Może macie rację co do jasnego kolorku, ale ja mieszkam na Śląsku i mimo zamknietych kopalni nadal mam wrażenie, że bardziej się brudzi, niż w innych częściach kraju .
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:28   #1041
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 639
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

poczytalam was
ale nie mam czasu napisac
odezwe się jak skoncze burdel
milego weekendu
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:43   #1042
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099043]
Z waga nie tak zle, Oli przytyl w 4 tygodnie 330 gram, moglo byc lepiej, ale i tak jak na jego fochy to cud [/quote]
330g czego chcieć więcej dziecko w tym wieku przybiera od 200-300g miesięcznie.
Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
Poisson mój bąk też się nie przytula i tez mi czasem przykro on generalnie nie lubi jak się go na rekach nosi, zawsze sie odpycha. Licze na to, ze za jakiś czas troszkę mu się zmieni bo czuje sie lekko odtrącona widocznie to taki "niemamusiowy" typ ale do tego jest bardzo samodzielny moge go zostawic z kim chcę i nie ma z tym problemu. Z każdym zdnajdzie "wspólny język" do zabawy. Jest tez bardzo towarzyski do dorosłych i do dzieci coś za coś ...
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takiego nieprzytulacza (w grupie zawsze raźniej)
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
jak zaszłam w ciążę to kawa jakoś przestała mi smakować (i dlatego sie zorientoałam że cos jest ze mną nie tak)ale po porodzie wszystko wróciło do normy i pije codziennie.do papierosów mnie nie ciągnie bo nigdy nie paliłam to nie mam tego problemu no i piersią nie karmię.
A u mnie na odwrót. Wcześniej sam zapach kawy przyprawiał mnie o mdłości, a teraz mi smakuje
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:47   #1043
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Anecia a co ze spotkankiem Warszawianek??? Zgłosił się jeszcze kto?
Kiedy i gdzie się umawiamy?

A może : Złote tarasy 9 lipca, godzina 12:00 Kung Fu Panda ???
O nie! Ja obiecałam że następnym razem będę, a w tę środę o 12.30 idę na pogrzeb mam nadzieję, że mi wybaczycie moją nieobecność...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099489]Pysiu, no nie chce mi sie
A kawoszka tez jestem, pijemy sobie ze szperrkiem wirtualnie co jakis czas rano . w ciazy i przy karmieniu pilam Inke lub kawe rozpuszczalna bezkofeinowa, teraz szaleje w kawiarniach...
Murmis, a my kogo Tobie przypominamy [/QUOTE]

Lea, ale masz czaderskie włosy

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
O, już wiem! To Hanka, żona Rumcajsa po przefarbowaniu na czarno i Cypisek.



Szykować się do ucieczki?
Tylko ubranie ciut nowocześniejsze Hanka w dżinsach
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:15   #1044
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 639
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

postow moich nie widać czy jak? :/
no coz nie jestem warta zainteresowania hmmmm

ivy skonczyla mi sie twoja probka od ciebie nie wiem co zrobię teraz hmmm :P
powiedz mi dokladnie gdzie sie kupuje te probki

teraz juz uciekam na razisko


aha Lea my znowu wprowadzilismy jej mleko na noc i dajem jej gdzies okolo 23
i wtedy przesypia nocki a tak to jeczala i płakała a teraz git
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:18   #1045
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Wszystkiego najlepszego dla Matyldy i Weroniki


Gaduły jedne, czasem nadarzyć za wami nie mogę. Dziś u nas kolejny dzień, kiedy potwór króluje.


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dobra, zarty zartami ale juz o T... cisza

a dla pewnosci i spokoju wiecej zdjec nie wkleje


Nie zrobisz nam tego, ukaż tego Murmeliusa


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099043]Z waga nie tak zle, Oli przytyl w 4 tygodnie 330 gram, moglo byc lepiej, ale i tak jak na jego fochy to cud
Do zlotych rad jeszcze sie nie dostosowalam, nie wiem od ktorej zaczac [/quote]


To kamień trochę z serca spadł. Lea będzie dobrze.


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
A tak propo kawy, wiecie, ze ja od ciazy jej nie pije. wczesniej zawsze byla kawka i papierosek, zaszlam w ciaze to zrezygnowalam z jednego i drugiego, pozniej karmienie wiec tez odmawialam sobie a teraz czasem mam ochote napic sie kawusi ale boje sie ze wtdy tez i fajeczka bedzie w glowie krazyc a nie chce sie zlamac. tak wiec herbata ciagle sie delektuje.

U mnie zapach kawy powodował mdłości, także nie miałam problemu z odstawieniem, teraz czasem się napiję. Przerzuciłam się na zbożówkę


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Siostra czasem nazywa mnie "konserwą" , bo jestem obrzydliwie praktyczna, stonowana i ... nudna

Nie dobra siostra, jak może Cię tak nazywać. Ja bym wolała być bardziej poukładana, a nudna to Ty na pewno nie jesteś.


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Anusia, jak Majeczka , lepiej już

Maja trochę mniej kataru ma, ale dalej z niej wyjec.


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Po południu wybieram się na basen, oby się przejaśniło, bo w deszczu Puckę prowadzić do teściowej to zły pomysł, a głupio prosić, żeby przyszła w deszcz do nas.

Może sama pomyśli, by przyjść jeśli będzie nadal padać.


[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099489]Murmis, a my kogo Tobie przypominamy [/quote]


Lea ależ Ty masz cudny włos Oli chyba nie bardzo chciał nawiązać bliski kontakt z kózkami Fajny z niego chłopczyk.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 13:47   #1046
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
postow moich nie widać czy jak? :/
Widać, widać
kochaniutka czekamy na Ciebie jak tylko uporasz się ze wszystkim to czekamy na Ciebie
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099489]Murmis, a my kogo Tobie przypominamy [/quote]

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
O, już wiem! To Hanka, żona Rumcajsa po przefarbowaniu na czarno i Cypisek.
Oj cuna ta Haneczka...Cipiskowi brak sexi trzewiczków i do landschaftu to Rumcajs by się jeszcze przydał

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
O nie! Ja obiecałam że następnym razem będę, a w tę środę o 12.30 idę na pogrzeb mam nadzieję, że mi wybaczycie moją nieobecność...
Myshia w takich okolicznościach pewnie że wybaczymy
Ale następnym razem to już Ci się nie upiecze

Aneciu a ty ? Co myslisz o spotkaniu z Pandą ?
Demonika zapytamy jak przyjedzie z eskapady ... Szkoda że przez weekend jej nie będzie , ale będę wiernie na nią czekać WOW wow...
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 14:09   #1047
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Pysiu co do spotkania to mi w sumie pasuje sroda, tylko wiesz ja mam obawy co do tego kina, moj maly raczej nie da nic obejrzec, bedzie sie wiercil, marudzil i plakal i bede musiala z nim lub za nim ganiac po calej sali. Dlatego pisalam raczej o spacerze bo w wozku to jeszcze jakos sobie z nim poradze

Joasiu, Twoje posty widac, jak juz bedziesz miala wszytsko ogarniete to odezwij sie do nas, wklej kilka zdjec i napisz cos wiecej. Trzymaj sie

Lea, masz fajne wlosy, ja chcialam zawsze miec dlugie, proste, gladkie i geste wlosy i co...? mam krecone rzadziaki .
Ja po ostatnim podsumowaniu przez Murmeliusa zdjec Patryka nie zaryzykowalabym pytania do niej: "Murmis, a my kogo Tobie przypominamy", odwazna jestes
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 14:18   #1048
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Pysiu co do spotkania to mi w sumie pasuje sroda, tylko wiesz ja mam obawy co do tego kina, moj maly raczej nie da nic obejrzec, bedzie sie wiercil, marudzil i plakal i bede musiala z nim lub za nim ganiac po calej sali. Dlatego pisalam raczej o spacerze bo w wozku to jeszcze jakos sobie z nim poradze
Przyznam Ci się, że ja również bylam pewna, jak ja utrzymam w ryzach Puchatka w kinie, ale było naprawdę fajnie

Można dzieciaki puszczać na samym dole przed 1szym rzędem, są zabawki, pilki materace itp.
My jednak z Moniką postanowiłysmy zostawić chlopaków w nosidełkach i tak z początku byli na rączkach a potem w nosidełku zjedli , popili i razem pokimali

Dla mnie może być również spacer...ale chętnie bym zobaczyla ten film...chociaż jego część
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 14:40   #1049
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dziewczyny, ktoras z Was sie zna na babskich sprawach, ale takich wiecie... zupelnie babskich.

Wiecie moze co moze znaczyc, ze lewy jajnik zawiera pecherzyk dominujacy 29 mm z przysciennymi dwoma mniejszymi?
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 15:10   #1050
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Klaudufka mierzy sobie 76 cm.

anetko- nie ma pojęcia co to znaczy

lea- włoski masz super ale Oli chyba kózek nie polubił-może następnym razem.on chyba faktycznie ma etap wszystko na "nie"ale pewnie szybko mu przejdzie.i niedługo zacznie jeść wszystko co mamusia mu podsunie.

......................... ..............
byliśmy w żłobku i od 18 sierpnia juz będzie chodziła do nowego. a do tego czasu będziemy sobie jakos radzić. super pani dyrektor i wzięłaby ją od początku ale też mają remont ale żeby juz na kilkanaście dni nie szła do pierwszego to sie przemeczymy i pójdzie tutaj.no i wpadła od razu w oko- bo ona super grzecznie siedziała na kolankach i słuchała, nie wierciła się no i nie przeszkadza że nie ma jeszcze roku.

mała śpi a ja bedę ogladać film.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.