Jesienne Mamy 2007 cz. III - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-04, 15:23   #1051
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[quote=82anusia;8101363]Wszystkiego najlepszego dla Matyldy i Weroniki

dzięki bardzo

Dla Mati 100 !

Patryś ma boskie te oczka! delikatny strasznie bedzie bo ma takie rysy delikatniusie!

Lea jestem pod wrażeniem Twoich włosów! piękne pukle, a jak zięciunio ciąga za nie?? bo że miłośnik przyrody to widać.

ja tak jak Wy uważam że córka i mąż są całym moim światem....

byłam z tą chrypą Weroniczki u lekarki ale kazała tylko psikać tym co miesiac temu mieliśmy tamtum verde i bedzie dobrze. na razie pieje jak kogucik
ślicznie czysto i wyraźnie mówi "mama nie" w przypadkach jak nie chce jeść i nie chce być przykryta np pieluchą. teściowej dziś łzy pociekły jak usłyszała jak ona do mnie to powiedziała.
jak ja pomyślę o powrocie do pracy to kacza mi staję na rękach, tyle rzeczy mnie ominie przy jej rozwoju ale i tak się cieszę że rok z nią posiedzę
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 16:26   #1052
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 864
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ktoras z Was sie zna na babskich sprawach, ale takich wiecie... zupelnie babskich.

Wiecie moze co moze znaczyc, ze lewy jajnik zawiera pecherzyk dominujacy 29 mm z przysciennymi dwoma mniejszymi?


Może tu zapytaj : http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,15009
Są tu bezpłatne porady specjalistów ginekologów

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
jak ja pomyślę o powrocie do pracy to kacza mi staję na rękach, tyle rzeczy mnie ominie przy jej rozwoju ale i tak się cieszę że rok z nią posiedzę
Ja ten temat omijam szerokim łukiem ...

U nas jest burza !!!

Chłodniej jest czym oddychać i uwielbiam jak błyska
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 18:07   #1053
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
postow moich nie widać czy jak? :/
no coz nie jestem warta zainteresowania hmmmm

Widać, ale nie bardzo rozumiem czego od nas oczekujesz.
Miłego remontu Ci życzę , chociaż tak niewiele piszesz o sobie, o Zuzi prawie wcale, że nie bardzo wiem jak się ustosunkować do Twoich postów.

Pucka zjadła całą zupkę ok 130 g. Ugotowałam jej z ziemniaczka, marcheweczkę, pietruszkę i seler oraz tadam tilapię. Było pyszne, Gagatka tez tak uważała
Ciekawe, czy pogoda tak na nią wpłynęła ( jest chłodno), czy dzięki Waszym radom przegłodziłam ją, 4,5 h.
Wszystkiego najlepszego dla Weronisi i Matyldzi
Weronisi
gratulujemy "rozgadania"
Uciekam, bo muszę dziecko odebrać od teściowej. BYłam na basenie, i królewna zasnęła u babci.
Narazie. Pa
Fajnie, że jesteście
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 18:16   #1054
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość

Oj cuna ta Haneczka...Cipiskowi brak sexi trzewiczków i do landschaftu to Rumcajs by się jeszcze przydał


przepraszam ze tak od razu , ale na mysl nazwania Lei TZta Rumcajsem..


tzn. pasuje do niego



(Lea mnie pobije)

Edit: Murmur, az mam cohote zadac Ci to samo pytanie
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:08   #1055
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ktoras z Was sie zna na babskich sprawach, ale takich wiecie... zupelnie babskich.

Wiecie moze co moze znaczyc, ze lewy jajnik zawiera pecherzyk dominujacy 29 mm z przysciennymi dwoma mniejszymi?
Ogólnie rzecz borąc pęcherzyki na jajnikach się zdarzają i są rzeczą naturalną. Czasem pojawiają się inne pęcherzyki ale nie są łatwe do odróznienia. One się nazywają endometrium (chyba). W każdym razie nie ma się czym przejmować dopóki nie obejrzy tego lekarz. Ja osobiście takie miałam i po drugim usg endowaginalnym okazało się że już ich nie ma

edit: o losie, ale nagmatwałam

Edytowane przez myshia
Czas edycji: 2008-07-04 o 20:10 Powód: o matko
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:18   #1056
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

najlepsze życzonka dla Matyldy i Weroniczki

zamiast ogladania filmu była drzemka. wytrzymałam 20 minut i razem z Klaudufka usnęłam.
no to zupka była z małym opóźnieniem ale i tak bardzo smakowała. później dojadła moich ziemniaczków i wątróbki drobiowej.

no i nie wiem czemu ale jeszcze nie śpi-chyba ta dzemak za długa była. no i buszuje u dziadka w pokoju.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:33   #1057
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Wylazłam z kanału, szykujcie pomidory .

Cytat:
Napisane przez 82anusia
Nie zrobisz nam tego, ukaż tego Murmeliusa
Nie martw się Anusiu, Ona mi da popalić, jak walnę nowe zdjęcia Malwinki.
Hmmm, ciekawe czy to będzie Barbapapa, czy może Bromba?
Eeee, Barbapapa pewnie nie, Anetka za młoda dziewczynka jest i nie pamięta takiej bajki .

Cytat:
Maja trochę mniej kataru ma, ale dalej z niej wyjec.
No to zdrowia i cierpliwości (mamie) życzę.


Cytat:
Napisane przez pysiamn
Oj cuna ta Haneczka...Cipiskowi brak sexi trzewiczków i do landschaftu to Rumcajs by się jeszcze przydał
No właśnie, gdzie Rumcajs .

Cytat:
Napisane przez dorka19801
Klaudufka mierzy sobie 76 cm.
Brawo dla Klaudii .

Cytat:
Napisane przez berbeaa
ślicznie czysto i wyraźnie mówi "mama nie" w przypadkach jak nie chce jeść i nie chce być przykryta np pieluchą. teściowej dziś łzy pociekły jak usłyszała jak ona do mnie to powiedziała.
Też by mi łzy jak grochy poleciały.


Cytat:
Napisane przez joli31
Pucka zjadła całą zupkę ok 130 g. Ugotowałam jej z ziemniaczka, marcheweczkę, pietruszkę i seler oraz tadam tilapię. Było pyszne, Gagatka tez tak uważała
Ciekawe, czy pogoda tak na nią wpłynęła ( jest chłodno), czy dzięki Waszym radom przegłodziłam ją, 4,5 h.
No to super, na pewno troszkę lepszy humor ma Agatka (bo się najadła) i mama (bo się córcia najadła pysznej maminej zupki). Brawa dla Pucki Smakoszki i Mamy Kuchareczki .


Cytat:
Napisane przez szperrr
Edit: Murmur, az mam cohote zadac Ci to samo pytanie
Dziewczyno droga, wypluj te słowa, bo skończy się na pisaniu wiadomości do Złośliwca żeby mnie zbanowali, wywalili z portalu i ślady po mnie starli z powierzchni wizażowej .



Dziś Malwinka próbowała stać bez trzymanki. Wiadomo, jak się skończyło .
W dzień spała tak dobrze, jak nigdy, no i teraz budzi się co 15 minut. Nie można mieć wszystkiego .
Już widać na zewnątrz ósmy ząb, może też jej dokucza.
Ale i tak fajna z niej dziewczynka .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:57   #1058
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

anetko,oznacza to,ze niedlugo bedziesz miala jajeczkowanie. Wtedy pecherzyk peka(u ciebie dojrzewaja 3-jeden jest dominujacy-czasami jest tak,ze nie peka i robia sie torbiele). A endometrium to blona sluzowa macicy. Podczas okresu czesciowo zluszcza sie i masz krwawienie Ja np. ostatnio mialam przerosniete edometrium, bo nie mialam okresu kilka miesiecy.......
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:16   #1059
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Leokadio, a wiesz, że w czeskim oryginale Hanka to Manka? Które wolisz?

Cypisek ćwiczy ciąganie za włosy na mamusi i tatusiu, strzeż się Weroniczko!
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:20   #1060
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
anetko,oznacza to,ze niedlugo bedziesz miala jajeczkowanie. Wtedy pecherzyk peka(u ciebie dojrzewaja 3-jeden jest dominujacy-czasami jest tak,ze nie peka i robia sie torbiele). A endometrium to blona sluzowa macicy. Podczas okresu czesciowo zluszcza sie i masz krwawienie Ja np. ostatnio mialam przerosniete edometrium, bo nie mialam okresu kilka miesiecy.......
Uff, znalazł się ktoś mądrzejszy, bo już się bałam że tylko pogmatwałam a ja właśnie miałam podejrzenie torbieli a najprawdopodobniej były to te normalne pęcherzyki.
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:31   #1061
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 654
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Uff, znalazł się ktoś mądrzejszy, bo już się bałam że tylko pogmatwałam a ja właśnie miałam podejrzenie torbieli a najprawdopodobniej były to te normalne pęcherzyki.
myshia ja tez mialam, poczatkowo diagnoze torbielowatych jajnikow (po pierwszym poronieniu) miesiac po diagnozie, zaszlam w ciaze
Pozniej (po drugim poronieniu) mysleli,ze mam niedrozne jajowody. Mialam miec HSG (wpuszczanie kontrastu do jajwodu), juz mialam sie zapisac na zabeg w szpitalu,a okazalo sie,ze jestem w ciazy z maciulkiem.
No tak, zapomnialam napisac najwazniejszego -nie moglam zajsc przez kilka miesiecy i dlatego te ceregiele
Leus duzo lezalam na ginekologi, i dlatego troche sie orientuje
a co do buciorow, to ciezko sie przestawic z japoneczek na takie grrrrrrrr

a tak na 100% to wiem,ze mam jednego miesniaka
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:47   #1062
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Uwaga, teraz będzie kilo cukru na głowę Leokadii!

Hanko vel Leosiu, bardzo Cię lubię za poczucie humoru i dystans do samej siebie.
Imponuje mi to .



Rzekłam.
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 21:51   #1063
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8107821]A ja przyszlam sie pokajac
Zapomnialam o mojej synowej
Wybacz Weroniczko
Kochana moja duzo usmiechu na buzce i samych slodkich, milusinskich dni zyczy Hanka, Rumcajs i Cypisek [/quote]

dzięki w takim składzie wybaczone

Demoniku ta fioletowość na buzi u mojej córci z kilku dni wstecz to oczywiście płukanka ale nasz M urmelius był blisko bo to co wymieniała też ma barwę fioletową tylko ona nie wie że ja kocham być dziewczyną o słowiańskiej urodzie czyli długich blond kudełkach a może wie tylko jej ta substancja z główki wyparowała!
Poiss nic nie pisała ale zapewne się domyśliła?

dobranoc bo mąż już leży jakim go stworzono.....

Sylwia
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:20   #1064
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

Hmmm, ciekawe czy to będzie Barbapapa, czy może Bromba?
Eeee, Barbapapa pewnie nie, Anetka za młoda dziewczynka jest i nie pamięta takiej bajki .
Ja tam młoda nie jestem, ale też tej bajki nie pamietam. Pucka dostała pozytywkę pluszową i mąż od razu stwierdził, że to jest barbapapa







Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

No to super, na pewno troszkę lepszy humor ma Agatka (bo się najadła) i mama (bo się córcia najadła pysznej maminej zupki). Brawa dla Pucki Smakoszki i Mamy Kuchareczki .
O tak
dziękujemy bardzo

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

Dziś Malwinka próbowała stać bez trzymanki. Wiadomo, jak się skończyło .
W dzień spała tak dobrze, jak nigdy, no i teraz budzi się co 15 minut. Nie można mieć wszystkiego .
Już widać na zewnątrz ósmy ząb, może też jej dokucza.
Ale i tak fajna z niej dziewczynka .
Super fajna z niej dziewczyna. Zreszta po taaaakiej matce chyba nie oczekiwałaś innej opcji

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość

dobranoc bo mąż już leży jakim go stworzono.....
Dobranoc Beatko .
Mój pije piwo, to nic nie będzie....

jest wózek.Dziś po południu doszedł. Jest super Ma jedna wadę, tzn ja mam wadę : jestem niska, a nie ma regulacji rączki . Durna nie sprawdziłam tego przed zakupem. Nie jest wprawdzie tragicznie, przynajniej przy wózku nie będę się garbić.
Fotki :
z parasolką wózkową
królewna w swojej karocy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P7040325.JPG (137,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P7040337.jpg (84,2 KB, 21 załadowań)
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:30   #1065
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Super fajna z niej dziewczyna. Zreszta po taaaakiej matce chyba nie oczekiwałaś innej opcji




Cytat:
jest wózek.Dziś po południu doszedł. Jest super Ma jedna wadę, tzn ja mam wadę : jestem niska, a nie ma regulacji rączki . Durna nie sprawdziłam tego przed zakupem. Nie jest wprawdzie tragicznie, przynajniej przy wózku nie będę się garbić.
Fotki :
z parasolką wózkową
królewna w swojej karocy
O mamusiu, Agatka ma super minę na zdjęciu dwóch dam pod parasolką! Wygląda, jakby rozpływała się z zachwytu .
Wózek najwyraźniej przypadł Jej do gustu.
Mnie się te kolory podobają . Fajny jest.
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:35   #1066
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Joli, widze ze kolejna fura corci bardzo jej pasuje, az raczki wyciaga z zachwytu
A co do mezow lezacych jak ich stworzono i tych pijacych piwo to moj tez dzisiaj z browarkiem sie nosi wiec tez nic z tego

Murmusku, ja najmlodsza tez nie jestem ale masz racje nie wiem o kim piszesz. Co za Barbapapa i Bromba? O Reksiu slyszalam, o Misiu Uszatku, Bolku i Lolku, Kreciku... ale o tych dziwakach nic a nic

Dziewczyny, dziekuje za wyjasnienie spraw jajnikowych. Wiecie, wrocilam dzisiaj z usg i koles ktory badal nic mi nie powiedzial tylko odeslal do lekarza z wynikiem i u niej wszystkiego sie dowiedziec. Wrocilam do domu, zaczelam szukac w necie i oczywiscie trafilam na jakies rozne rzeczy, ze to problemy z zajsciem w kolejne ciaze moga byc, ze operacje konieczne bo najczesciej przeradzaja sie w jakies tam cos... no i sie zmartilam troche ale jak to w necie o chorobach. Dzieki jeszcze raz.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:44   #1067
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość

Murmusku, ja najmlodsza tez nie jestem ale masz racje nie wiem o kim piszesz. Co za Barbapapa i Bromba? O Reksiu slyszalam, o Misiu Uszatku, Bolku i Lolku, Kreciku... ale o tych dziwakach nic a nic

No dobra, to dla Ciebie podobizna Barbapapowej rodzinki.

Bromby nie znasz?
Macieja Wojtyszki Bromba i inni, Tajemnica Szyfru Marabuta ?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Barbapapa%20postkort%20blaa.jpg (37,8 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bromba.jpg (22,3 KB, 7 załadowań)
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 22:58   #1068
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8109121]
Ja tez Bromby nie pamietam, przejrzalam na Nostalgii i cos mi dzwoni, ale nie wiem w ktorym kosciele [/quote]

O ludy, to ja taka stara jestem?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 23:14   #1069
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Ech, no w końcu mi ktoś to uświadomił .


Idę lepiej spać, bo już mnie korciło, żeby zapytać o inne bajki.
Niestety, nie przewidziałam konsekwencji .
Lepiej nie, bo wpadnę w depresję i będę chciała skoczyć......z dywanu.
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 00:21   #1070
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
No dobra, to dla Ciebie podobizna Barbapapowej rodzinki.

Bromby nie znasz?
Macieja Wojtyszki Bromba i inni, Tajemnica Szyfru Marabuta ?

Murmusku, ja tych cudakow na oczy nie widzialam

A tak jeszcze tylko zapytam delikatnie, ktory Ty rocznik jestes?

aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 00:57   #1071
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Najserdeczniejsze życzenia dla Mati i Weroniczki
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Fajne te kolorki, ale zamówiłam już czerwony i liczę, że w realu będzie jeszcze ładniejszy. Siostra czasem nazywa mnie "konserwą" , bo jestem obrzydliwie praktyczna, stonowana i ... nudna
Wózek też baaaardzo ładny
Ja też jestem Jolu praktyczna (choć pewnie większość z Was w to nie uwierzy), a do tego przesadnie oszczędna (nie będę podawać przykładów, żebyście nie uznały mnie za wariatkę )

Dlatego wybrałam jasny... Jolu kochana, na samochodzie jakiego koloru najmniej widać zabrudzenia??? Na białym oczywiście.

Ja mam płytki w łazience ciemno brązowe i mam wieczny problem, bo każdy paproch, każdą plamkę z wody widać , a na jasnych u moich rodziców, można chlapać do woli nic nie będzie widać.
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Ja dopiero na mojej królewnie uczę się okazywania uczuć.
Obiecałam sobie, że będę ją ciągle chwalić, nie porównywać do innych dzieci( a jak już to na korzyść ) i zachęcać dobrym słowem, a nie krytyką.
Moja obrywa tylko za włosy , tzn. że ich nie ma.
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8099489]Murmis, a my kogo Tobie przypominamy [/quote]
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
O, już wiem! To Hanka, żona Rumcajsa po przefarbowaniu na czarno i Cypisek.

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8100503]No tak, ale jesli wczesniej to dziecko przybieralo po 100-150 gram miesiecznie to chcac niechcac czlowiek zaczyna sie martwic
A ten skok wagi to na pewno przez podwojne obiady Niedlugo zaczniemy mu podawac trzy razy dziennie obiad [/quote]
Lea nie wiem, czy pamiętasz, że też na początku miałam ten problem (z przybieraniem na wadze). Mało co nie zaliczyłam depresji.
Ale już skończmy ten temat, najważniejsze jest to, że Oli przybrał na wadze
Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
postow moich nie widać czy jak? :/
no coz nie jestem warta zainteresowania hmmmm
Widać Joasiu, ale mogę napisać tylko tyle co reszta dziewczyn, trudno odpowiadać na stwierdzenia.
Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
ivy skonczyla mi sie twoja probka od ciebie nie wiem co zrobię teraz hmmm :P
powiedz mi dokladnie gdzie sie kupuje te probki
O widzisz, teraz mogę zacytować i odpowiedzieć, że kupuję niedaleko mnie na rynku, ale Liz Claiborne rzadko się już pojawiają, bo dziewczyna, która mnie zaopatruje w próbki skupiła się na bardziej popularnych zapachach, które szybciej sprzedaje, niż te mniej popularne.
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8102250]
A co do mleczka w nocy to Oli od dawana juz odmowil wspolpracy jesli chodzi o mleko, i zaciska buzie na widok butelki, w nocy tez sie nie da oszukac [/quote]
Ale Oli już chyba od dawna miał awersję do mleka (o ile mnie skleroza nie myli). A próbowałaś przez sen mu dawać?
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Wiecie moze co moze znaczyc, ze lewy jajnik zawiera pecherzyk dominujacy 29 mm z przysciennymi dwoma mniejszymi?
Spóźniłam się z odpowiedzią (Sylwuś ślicznie wszystko opisała ). Masz jajeczkowanie, miałam podobny opis USG, nigdy nie ma jednego pęcherzyka, jeden zwykle jest dominujący, a reszta czeka na swoją kolej. W USG opisuje się również jaka jest grubość endometrium. Gdyby były torbiele, z pewnością byłoby to zaznaczone w opisie USG.
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Poiss nic nie pisała ale zapewne się domyśliła?
(to, że chcesz być dziewczęciem o skandynawskiej urodzie to oczywiście wiem, ale że Weroniczka mogłaby się upaćkać płukanką, to w życiu bym nie wpadła)
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
jest wózek.Dziś po południu doszedł. Jest super Ma jedna wadę, tzn ja mam wadę : jestem niska, a nie ma regulacji rączki . Durna nie sprawdziłam tego przed zakupem. Nie jest wprawdzie tragicznie, przynajniej przy wózku nie będę się garbić.
Fotki :
z parasolką wózkową
królewna w swojej karocy
Królewna cudnie wygląda w nowej karocy
Niemożliwe , nawet w moim Citisport jest regulacja rączek (a to jest najtańszy Graco).
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Idę lepiej spać, bo już mnie korciło, żeby zapytać o inne bajki.
Niestety, nie przewidziałam konsekwencji .
Lepiej nie, bo wpadnę w depresję i będę chciała skoczyć......z dywanu.
Aj tam Murmelius , żadna stara, jedynie z dobrą pamięcią. Ja to tylko Pankracego pamiętam.

-------------------------------
U nas trochę popadało, więc dzisiaj spaceru nie było.

Tam tam Olcia chodzi, kiedy ją się trzyma za rączki, co mnie zdziwiło mocno, bo jak do tej pory tak robiłam, to sadzała tylko swój zadek na podłodze, a teraz zasuwa, a ja za nią nie nadążam. Zastanawiam się, czy ja kondycyjnie wytrzymam kolejne osiągnięcia motoryczne mojej Oli .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 09:06   #1072
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Witam

Noc nie warta wspominania....
Może z dwie godziny spałam .
Dziś mamy ambitne długodystansowe spacerowe plany, ale właśnie pada .
Miało niby nie padać .


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ja też jestem Jolu praktyczna (choć pewnie większość z Was w to nie uwierzy), a do tego przesadnie oszczędna (nie będę podawać przykładów, żebyście nie uznały mnie za wariatkę )
Podaj


Cytat:
Tam tam Olcia chodzi, kiedy ją się trzyma za rączki, co mnie zdziwiło mocno, bo jak do tej pory tak robiłam, to sadzała tylko swój zadek na podłodze, a teraz zasuwa, a ja za nią nie nadążam. Zastanawiam się, czy ja kondycyjnie wytrzymam kolejne osiągnięcia motoryczne mojej Oli .
Zacznij już jakiś trening kondycyjny .
Brawa dla Olci !

Malwinka też jakieś takie poplątane kroczki stawia, jak się ją trzyma za łapki. Ale to tylko takie pląsy.



Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
A tak jeszcze tylko zapytam delikatnie, ktory Ty rocznik jestes?
Bardzo dobry rocznik
75
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 09:29   #1073
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Najserdeczniejsze życzenia dla Majuni i Patrysia

Pociachałaś mnie, to tym samym się odwdzięczę
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Dziś mamy ambitne długodystansowe spacerowe plany, ale właśnie pada .
Miało niby nie padać .
U mnie też leje, a mieliśmy sobie dzisiaj wycieczkę do Białowieży zrobić i co i
Może około południa się przejaśni, to pojedziemy?
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Podaj
O co to nie moja droga.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Zacznij już jakiś trening kondycyjny .
Brawa dla Olci !

Jakaś siłownia przydałaby się, czy coś podobnego. Ona jest za szybka, ja za wolna.
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Malwinka też jakieś takie poplątane kroczki stawia, jak się ją trzyma za łapki. Ale to tylko takie pląsy.
O tam poplątane, na pewno pięknie chodzi

---------------------
My dzisiaj mieliśmy mało ciekawą noc. Ola obudziła się około 3 (co od pewnego czasu jej się nie zdarzało), wzięłam ją do karmienia, a ona calutka rozpalona. Miała 38,5. Dałam Nurofen, po 2 godzinach było już 37,5. Wstaliśmy około 8 i ma teraz 36,6. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Wysypki nie ma (więc raczej to nie jest trzydniówka) podejrzewam, że to zęby (choć trochę za wysoka ta temperatura, ale wiadomo, że nie zawsze jest książkowo), albo wirus.

Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk z tą temperaturą, bo jutro rodzice przyjeżdżają po mnie i Olę.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 10:32   #1074
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dzień dobry!

Gapa ze mnie że hej. Składam życzenia miesięcznicowe wczorajszym jubilatkom Matyldzie i Weronice i dzisiejszym jubilatom Mai i Patrykowi

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
My dzisiaj mieliśmy mało ciekawą noc. Ola obudziła się około 3 (co od pewnego czasu jej się nie zdarzało), wzięłam ją do karmienia, a ona calutka rozpalona. Miała 38,5. Dałam Nurofen, po 2 godzinach było już 37,5. Wstaliśmy około 8 i ma teraz 36,6. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Wysypki nie ma (więc raczej to nie jest trzydniówka) podejrzewam, że to zęby (choć trochę za wysoka ta temperatura, ale wiadomo, że nie zawsze jest książkowo), albo wirus.

Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk z tą temperaturą, bo jutro rodzice przyjeżdżają po mnie i Olę.
U nas wirusówka zaczęła się właśnie samą gorączką, ale pani dr od razu zobaczyła w gardle zaczerwienienie odpowiadające atakowi wirusa. TRzymam kciuki, że to jednak nie to! Nic przyjemnego.

Zapomniałam Wam napisać, że dwa dni temu wyrwałam się z domu wieczorem (z mamą, żeby nie było ) a mój luby został z usypiającymi chłopakami. Wróciłam po 22, dzieci już słodko spały, aczkolwiek Michał spał w poprzek łóżeczka w innej piżamie i zawinięty w poszewkę kołdrową robiącą za prześcieradło (materac wychylił się spod spodu). Okazało się, że słoneczko się wierciło, kręciło i w końcu się uspokoiło. Tatuś poszedł zobaczyć co i jak i okazało się, że jest kupa. Ale taka kupa jakiej ja jeszcze nie widziałam. Kupa była wszędzie. Na prześcieradle, kołderce i oczywiście Miśku. Michał spał w najlepsze. Tż wsadził go pod kran razem z pieluchą i wszystkim. Obudził się dopiero przy ubieraniu Jak dobrze, że mnie nie było
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 11:27   #1075
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Dla Majusi i Patryczka samych radosnych dni!

Dzięki za życznia dla Weroniczki

Gratki dla mobilnych Malwinki i Oli i troszę żeby ta temperatura okazała się niczym groźnym!

Myshia ważne że sobie mąż poradził! ja ostatnoi byłam w szpitalu na badaniach i Weronika została z tatą 4h ale nie będę pisać że odwrotnie papera założył i że niec nie wzieła do buzi od niego! ja poprostu mimo jego najszczerszych chęci nie chcę i nie moge z nim zostawiać córeczki! jest cudownym człowiekiem ale opieka nad dzieckiem to napewno nie jego mocna strona! mi to nie przeszkadza wogóle oczywiście

dziś siedzimy sobie z kokochą w domu oczywiście na spacer pójdziemy a jutro chyba nad wodę z teściami jedziemy bo wczoraj Weronika dostała pierwsze w życiu majciochy od babciuni
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 13:50   #1076
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 226
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

My dziś uderzamy na wesele. Maja zostaje w domu, zobaczymy jak to będzie. Dziękujemy za życzenia. Pewnie odniosę się do postów w poniedziałek dopiero. Znikam
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 16:21   #1077
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;8109121]
Moj Rumcajsik nie lezy i nie popija trunkow, za to pranie wiesza akurat
Za to ja leze,a pod prysznicem prawie bym sie wybrala na tamten swiat...Fajny pomysl mialam, zeby smignac stopy peelingiem, stojac na jednej nodze
[/quote]
Dziewczyno uważaj na siebie . Masz dziecko do wychowania

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ja też jestem Jolu praktyczna (choć pewnie większość z Was w to nie uwierzy), a do tego przesadnie oszczędna (nie będę podawać przykładów, żebyście nie uznały mnie za wariatkę )
Powiedz , może Twoje rady pomogą mi zaoszczędzić coś wreszcie.
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Tam tam Olcia chodzi, kiedy ją się trzyma za rączki, co mnie zdziwiło mocno, bo jak do tej pory tak robiłam, to sadzała tylko swój zadek na podłodze, a teraz zasuwa, a ja za nią nie nadążam. Zastanawiam się, czy ja kondycyjnie wytrzymam kolejne osiągnięcia motoryczne mojej Oli .
dla mobilnej Oluni.
To teraz nie potrzeba będzie żadnej diety i kondycja Ci się poprawi

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

My dzisiaj mieliśmy mało ciekawą noc. Ola obudziła się około 3 (co od pewnego czasu jej się nie zdarzało), wzięłam ją do karmienia, a ona calutka rozpalona. Miała 38,5. Dałam Nurofen, po 2 godzinach było już 37,5. Wstaliśmy około 8 i ma teraz 36,6. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Wysypki nie ma (więc raczej to nie jest trzydniówka) podejrzewam, że to zęby (choć trochę za wysoka ta temperatura, ale wiadomo, że nie zawsze jest książkowo), albo wirus.

Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk z tą temperaturą, bo jutro rodzice przyjeżdżają po mnie i Olę.
Jak Olcia . Mam nadzieję, że dobrze już.

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam napisać, że dwa dni temu wyrwałam się z domu wieczorem (z mamą, żeby nie było ) a mój luby został z usypiającymi chłopakami. Wróciłam po 22, dzieci już słodko spały, aczkolwiek Michał spał w poprzek łóżeczka w innej piżamie i zawinięty w poszewkę kołdrową robiącą za prześcieradło (materac wychylił się spod spodu). Okazało się, że słoneczko się wierciło, kręciło i w końcu się uspokoiło. Tatuś poszedł zobaczyć co i jak i okazało się, że jest kupa. Ale taka kupa jakiej ja jeszcze nie widziałam. Kupa była wszędzie. Na prześcieradle, kołderce i oczywiście Miśku. Michał spał w najlepsze. Tż wsadził go pod kran razem z pieluchą i wszystkim. Obudził się dopiero przy ubieraniu Jak dobrze, że mnie nie było
to musiało wyglądać . Dobrze, że miałaś wychodne

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
My dziś uderzamy na wesele. Maja zostaje w domu, zobaczymy jak to będzie. Dziękujemy za życzenia. Pewnie odniosę się do postów w poniedziałek dopiero. Znikam
Anusia bawcie się dobrze, czekamy na opis i fotki

Wszystkiego najlepszego dla Majeczki i Patrysia
Dziś byłyśmy na spacerku nowym wózkiem. Super sie go prowadzi. Jedyna niedogodność to, że na krawężniki nawet najniższe trzeba go podnosić. Tylko tu jest jego minus. Pucka zadowolona, cały spacer przespała, to chyba wygodny jest.
Aniu ogladąłam go z każdej strony. Niestety nie zauważyłam regulacji rączki. Nie jest tak źle, przeżyję.
Dzisiaj tez jest chłodno i królewna zjadła całą porcję zupki buraczkowej , no oko tak ze 180 g. Głodna też pewnie była bo miała 4,5 h odstępu między śniadankiem, a obiadkiem.
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 17:09   #1078
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

a u nas dzisiaj tez ciekawie. dziecko miało poranna drzemke a jak sie obudziła tak wesolutka to mówie - niech pobiega z gołą pupką po mieszkaniu. karmiłam ja chlebkiem a ona sobie siedziała na podłodze. ja rozmawiałam z tz i patrzę- kupa na podłodze. tz sie usmiał do słuchawki a ze sprzątaniem zostałam ja.za to mała była bardzo szczęślia.

wyraliśmy sie też z jeździkiem na mały spacerek a później wrócilismy po wózek i wybralismy sie do Palmiarni- piękne miejsce. Klaudufce też sie podobało. ni oczywiście zobaczycie to na fotkach.

a jutro w końcu przyjedzie tż no i tylko tą niedzielę mam dla niego bo pn i wt. pracuję i nic nie moge zrobić a do tego czeka mnie cięzki tydzien w pracy.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC04500.JPG (129,1 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04502.JPG (118,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04504.JPG (98,9 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04518.jpg (76,5 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04516.JPG (109,5 KB, 11 załadowań)
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 20:11   #1079
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
U nas wirusówka zaczęła się właśnie samą gorączką, ale pani dr od razu zobaczyła w gardle zaczerwienienie odpowiadające atakowi wirusa. TRzymam kciuki, że to jednak nie to! Nic przyjemnego.
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Jak Olcia . Mam nadzieję, że dobrze już.
Chciałabym, aby to nie była wirusówka...
Za ty, że to zęby przemawia:
- ślinienie się jak buldog (normalnie z buźki ślina Olce kapie, w życiu tyle śliny nie widziałam),
- wkładanie różnych przedmiotów do buzi i pocieranie o górne dziąsła,
- ciągłe szarpanie się za uszy,
- płacz, nawet noszenie i przytulanie nie pomaga,
- mega opuchlizna na górnej szczęce,
- nie da się dotknąć do górnej szczęki, nie mogę jej nawet posmarować Detinoxem,
- radosna mina, uśmiechanie się i chęć do zabawy (oczywiście pomiędzy momentami, jak ją boli) (jak w grudniu miała wirusówkę, to była bardzo apatyczna, nie uśmiechała się),
- ściąganie mokrej pieluchy z głowy (wcześniej jak była chora, to leżała z pieluchą i widać, że przynosiło jej to ulgę, bo nie próbowała jej ściągać, a teraz ona ją denerwuje).

Martwi mnie częstsze oddawanie stolca, nie jest to biegunka, ale jednak 4 razy na dobę, a nie raz, to jest różnica. Ale wiem, że i tak może dziecko reagować na ząbkowanie.

Brak kaszlu, kichania, kataru, świszczącego oddechu. Oddech głęboki, normalny. Ma lekko wysuszoną śluzówkę nosa, ale to pewnie od podwyższonej temperatury.

Po pierwszej dawce Nurofenu gorączka spadła, po drugiej już nie... jakieś 2 godziny temu było 38st. Teraz 38,9. Trochę za wysoka jak na ząbkowanie . Po kąpieli w wodzie 37,7. Już sama nie wiem, co o tym myśleć

Czy o czymś zapomniałam, czy coś przegapiłam??? Gardła obejrzeć nie da, ba nawet dziąseł nie mogę obejrzeć, bo zaczyna się wrzask, jak próbuję wargę odchylić...

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Ale taka kupa jakiej ja jeszcze nie widziałam. Kupa była wszędzie. Na prześcieradle, kołderce i oczywiście Miśku. Michał spał w najlepsze. Tż wsadził go pod kran razem z pieluchą i wszystkim. Obudził się dopiero przy ubieraniu Jak dobrze, że mnie nie było
Ale miałaś szczęście
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
My dziś uderzamy na wesele. Maja zostaje w domu, zobaczymy jak to będzie. Dziękujemy za życzenia. Pewnie odniosę się do postów w poniedziałek dopiero. Znikam
No to miłej zabawy Aniu
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Powiedz , może Twoje rady pomogą mi zaoszczędzić coś wreszcie.
Rozcinanie wszelkich tubek zaczynając od pasty do zębów, a kończąc na moich balsamach i wygrzebywanie z nich ile się da. Mąż zawsze na mnie patrzy jak na ufoludka jak to robię .
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
dla mobilnej Oluni.
To teraz nie potrzeba będzie żadnej diety i kondycja Ci się poprawi

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Aniu ogladąłam go z każdej strony. Niestety nie zauważyłam regulacji rączki. Nie jest tak źle, przeżyję.
Rzeczywiście nie ma (oblukałam dokładnie zdjęcia na allegro), ale to dziwne jest...
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 20:52   #1080
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III


Cytat:
Napisane przez myshia
Zapomniałam Wam napisać, że dwa dni temu wyrwałam się z domu wieczorem (z mamą, żeby nie było ) a mój luby został z usypiającymi chłopakami. Wróciłam po 22, dzieci już słodko spały, aczkolwiek Michał spał w poprzek łóżeczka w innej piżamie i zawinięty w poszewkę kołdrową robiącą za prześcieradło (materac wychylił się spod spodu). Okazało się, że słoneczko się wierciło, kręciło i w końcu się uspokoiło. Tatuś poszedł zobaczyć co i jak i okazało się, że jest kupa. Ale taka kupa jakiej ja jeszcze nie widziałam. Kupa była wszędzie. Na prześcieradle, kołderce i oczywiście Miśku. Michał spał w najlepsze. Tż wsadził go pod kran razem z pieluchą i wszystkim. Obudził się dopiero przy ubieraniu Jak dobrze, że mnie nie było
No to ładnie Ci się upiekło.
Michaś nie obudził się podczas mycia ?
O rany...

Cytat:
Napisane przez berbeaa
dziś siedzimy sobie z kokochą w domu oczywiście na spacer pójdziemy a jutro chyba nad wodę z teściami jedziemy bo wczoraj Weronika dostała pierwsze w życiu majciochy od babciuni
Przygotowane do jutrzejszej wyprawy?

Cytat:
Napisane przez 82anusia
My dziś uderzamy na wesele. Maja zostaje w domu, zobaczymy jak to będzie. Dziękujemy za życzenia. Pewnie odniosę się do postów w poniedziałek dopiero. Znikam
Szalonej i miłej zabawy, Anusiu (pewnie już się bawisz na całego).

Cytat:
Napisane przez joli31
Dziś byłyśmy na spacerku nowym wózkiem. Super sie go prowadzi. Jedyna niedogodność to, że na krawężniki nawet najniższe trzeba go podnosić. Tylko tu jest jego minus. Pucka zadowolona, cały spacer przespała, to chyba wygodny jest.
To znaczy, że musisz podnosić cały wózek, żeby wjechać na krawężnik? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Czy ja taka durna, że nie zrozumiałam?

Cytat:
Napisane przez dorka19801
wyraliśmy sie też z jeździkiem na mały spacerek a później wrócilismy po wózek i wybralismy sie do Palmiarni- piękne miejsce. Klaudufce też sie podobało. ni oczywiście zobaczycie to na fotkach.
Fotki piękne, Klaudia i mamusia urocze. Dziadek z wnuczką jak zwykle wymiata .

Cytat:
Napisane przez poissonivy
Czy o czymś zapomniałam, czy coś przegapiłam??? Gardła obejrzeć nie da, ba nawet dziąseł nie mogę obejrzeć, bo zaczyna się wrzask, jak próbuję wargę odchylić...
Ivy, napisalaś tak szczegółowo, że już chyba nic nie można dodać. Wygląda na zęby i mam nadzieję, że to one są sprawcami zamieszania. Nie za bardzo mogę podzielić się doświadczeniem medycznym, bo Malwinka nigdy nie chorowała, oprócz lekkiego kataru raz jeden. Jak idą kolejne zęby, też nie da się dotknąć ani zajrzeć do buzi i ślimaczy się dość mocno. Temperatury nie ma. Raz się jej tylko to zdarzyło po szczepieniu. A za uszy też ostatnio ciągnie jak szalona.

Jaką temperaturę ma woda, do której wkładasz Olcię, żeby zbić gorączkę? Pytam tylko dla pewności (na pewno wiesz, jaka ma być), bo znam historię włożenia do zbyt zimnej wody, która dla dziecka skończyła się bardzo źle...

Cytat:
Rozcinanie wszelkich tubek zaczynając od pasty do zębów, a kończąc na moich balsamach i wygrzebywanie z nich ile się da. Mąż zawsze na mnie patrzy jak na ufoludka jak to robię .
O ty, mnie to nie chciałaś zdradzić .
Co do rozcinania to eeeee tam, to jeszcze nie jest groźna oznaka, moja mama robi podobnie . Dawaj cos lepszego .


U nas dziś pogoda się polepszyła jednak i wyruszyliśmy na baaaardzo długi spacer dookoła małego jeziorka w rozwidleniu rzeki. Temperatura i wietrzyk sprzyjały, było bardzo sympatycznie i zielono. Malwinka zaliczyła kąpanie stópek w wodzie, pożeranie trawy i na koniec popiła mleczkiem na kocu (w krzakorach ). Spotkaliśmy tez dwie panie opalające się topless i w stringach . Mój mąż stwierdził, że jednak lepiej dla oczu ludzkich by było, gdyby te swoje wątpliwe wdzięki ukryły .
Spacer był naprawdę długaśny - wróciliśmy dopiero na porę kąpania i siup potwora do wanny.
Było miło, przyroda w swej krasie i łaskawości wpłynęła na nas pozytywnie .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.