![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Kiedy po raz pierwszy pojawiła się u was " migawka " ze wspomnieniem ,osoby ,wydarzenia ? Czy było to w wieku dwóch ,trzech a może wiecej lat? Czy to wasze świadome wspomnienie czy raczej wyobrażenie z przekazów ,opowiadań ? Często jakieś inne wydarzenie, zapach ,muzyka itp powoduje ,że mózg sie otwiera i przypominamy sobie różne rzeczy.
Moje pierwsze wpomnienie dotyczy dziadka. Pamiętam ,że wybiegł na moje spotkanie z szeroko rozłożonymi ramionami ,żeby mnie złapać a ja biegnę do niego ale zawracam , widząc ,że ma wąsy ,których nie znoszę ,bo kłują ,kiedy mnie całuje. Pamiętam ,że było słońce a na krzakach wisiały dojrzałe maliny. Pytałam o to mamę ,śmiała się ,że nie mogę tego pamietać , bo dziadek zmarł ,kiedy miałam 3,5 roku po dłuższej chorobie ,więc miałam koło dwóch lat. Jednak zdziwiło ją ,że zapamiętałam te owoce , bo zostały skoszone ,po śmierci dziadka , nie miał sie kto nimi zajmować. Czy możliwe jest takie wczesne wspomnienie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Ja mam wspomnienie jak mama trzymała mnie na rękach ubrana w dżinsowe ogrodniczki i rozmawiała z tatą, który był po wypadku i leżał ze złamaną nogą. On twierdzi, że nie mogę tego pamiętać bo miałam pół roku. Zatem nie wiem skąd takie wspomnienie
![]()
__________________
Pole dance ![]() ![]() 3 l oddane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Mam kilka takich obrazow w glowie, ale nie jestem w stanie ich zweryfikowac. Jest to na przyklad powrot do domu w okropnym deszczu, a nawet nazwalbym to ucieczka przed burza. Moi rodzice, ja i moj brat. Kojarze gleboki dziedziecy wozek. Ale czy to mozliwe? Moj brat urodzil sie jak mialam troche ponad rok. Wiec moglam miec chyba niecale dwa lata. Moja mama za nic nie pamieta, zreszta jak, nie byly to jakies szczegolne okolicznosci, nic charakterystycznego. Czasem mam tez takie migawki przeroznych scen, jedna watpie czy kiedykolwiek uda mi sie dowiedziec czy sa to realne wspomnienia czy sceny ze snow na przyklad.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Pamiętam dwa sny z dzieciństwa, ale nie potrafię zweryfikować ile miałam wtedy lat. Z pewnością poniżej 3.
__________________
Pole dance ![]() ![]() 3 l oddane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Ja pamiętam, że siedziałam w kościele na chrzcinach mojej kuzynki, sama z babcią. Moja mama była wtedy w szpitalu, bo mój brat miał lada chwila przyjść na świat, a tata był chrzestnym. Miałam wtedy 2 lata i wydaje mi się, że ta sytuacja tak zapadła mi w pamięć, ponieważ do tamtego czasu zawsze miałam rodziców przy sobie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zrodzona z burzy
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 109
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
2,5 roku, u mnie w rodzinie był zwyczaj że po przyjściu do domu kładło się niemowlaka w beciku na stole, mam takie wspomnienie jak fotografię w głowie... Okno, stół, dwa fotele i becik z moim młodszym bratem na stole
![]() ![]()
__________________
Obserwuję was... bardzo uważnie i z zainteresowaniem... nie mówię jak nie MUSZĘ ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Taki obrazek: jestem z mamą u lekarza i wielka, gruba pielęgniarka w białym czepku z czarnym paskiem trzyma w ręku strzykawkę i chce mi zrobić zastrzyk/albo zaszczepić. Nie mam jeszcze roku.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Idę przed rodzicami, mijam jakąś dziewczynę i mówię do niej:
- Ja mam takie fajne szelki, a ty nieeeeee! ![]() Mam nadzieję, że miałam wtedy naprawdę niewiele lat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Moje pierwsze wspomnienie- jest maj albo czerwiec, mam niecałe 3 lata (urodziłam się w sierpniu).
Siedzę pomiędzy mamą w ciąży i tatą na wersalce naprzeciwko mojego chorego dziadka. Dziadek się uśmiecha. Babcia ściąga z szafy torebkę i daje mi czekoladkę z wytłoczonym na niej zwierzątkiem. Jest gorąco, czekoladka jest trochę rozpuszczona. Brudzę sobie ręce. Drugie wspomnienie: mniej więcej ten sam okres czasu, mama jest już w dość widocznej ciąży z moim bratem. Leżę z nią w łóżku, dotykam jej brzucha i po raz tysięczny zadaję pytanie: To może wymyślimy jakieś imię dla dzidziusia? ![]() ![]() Btw- ostatecznie Józef ma na drugie ![]() Trzecie wspomnienie- jest lipiec, jestem z tatą w szpitalu, mój brat jeszcze się nie urodził, ale już jest na to czas. Dłuży mi się kolejka do informacji do lekarza. Mówię tacie, że idę do mamy. Dokładnie wiem do dnia dzisiejszego, gdzie była sala mamy i na którym łóżku leżała. Opowiadałam to mamie wiele razy i nie ma wątpliwości, że to wszystko pamiętam. Znam zbyt wiele szczegółów. Czwarte wspomnienie- brat jest już na świecie, jest połowa lipca i potworny upał. Wieziemy brata po urodzeniu do domu. Jest z nami babcia, mama musiała zostać dłużej w szpitalu. Piąte wspomnienie- mama wróciła już do domu. Siedzę na fotelu, kładą mi mojego brata na kolanach do rodzinnego zdjęcia. Noworodek wydaje mi się tak okropnie ciężki, że zastanawiam się, jakim cudem mama i tata mają siłę go nosić ![]() Wszystkie te wspomnienia dzieją się na krótko przed moimi 3.urodzinami i jak widać- w większości mają związek z narodzinami mojego młodszego brata. Być może, jego narodziny były dla mnie na tyle ważne i wyjątkowe, że wszystko dobrze zapamiętałam. Mój brat urodził się w dzień pogrzebu naszego dziadka. Mam co prawda w głowie jedno, jedyne wspomnienie dziadka, ale nie pamiętam zupełnie jego śmierci, chociaż to ten sam czas, gdy dokładnie kojarzę narodziny brata. Być może dlatego, że o bracie ze mną dużo rozmawiano, przygotowywano mnie do jego przyjścia na wiat a o śmierci dziadka- nie. Z tego, co wiem, nie byłam też na jego pogrzebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Najwcześniejsze - mam ponad 4,5 roku, stoję zawstydzona przed pradziadkiem, który siedzi w fotelu, po jego prawej stronie prababcia, a ja mówię wierszyk, którego uczyli mnie w przedszkolu. Jakoś miesiąc później pradziadek odszedł.
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift. That is why it is called the present" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Możliwe więc ,że taki realny próg wspomnień to około dwóch lat.
Pamietam ,że dziadek odwoził nas bryczka do domu , uwielbiałam to a miałam na pewno poniżej trzech lat .Jednak pamietam najbardziej te wyciągnięte do mnie ramiona. Chyba kochałam dziadka , bo najwięcej takich wczesnych wspomnień mam z nim |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Kominek w starej kawalerce zagrodzony, żebym tam nie weszła, podłużna kuchni, do której się wchodziło z korytarza, a z niej do tego jedynego pokoju z kominkiem. Dużo brązów, wykładzina materiałowa w pokoju, pcv w kuchni, obdrapane trochę.
To taki obrazek pierwszego mieszkania moich rodziców, w którym mieszkali krótko, mogłabym mieć max 2 lata. Ale nie wiem, czy to wspomnienie, czy wyobrażenie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Nie potrafię powiedzieć, które ze wspomnień było chronologicznie pierwsze, wszystko mniej więcej w tym samym czasie się działo:
Pamiętam zasypianie w rozkładanej spacerówce przytulając stos książek zamiast jakiegoś pluszaka, miałam ok 3 lat Pamiętam jeszcze jak jakaś koleżanka mamy wlała mi szklankę soku pomidorowego i pamiętam do dzisiaj jak bardzo mi nie smakował, wyplułam na dywan (odruch wymitony mam do dziś na sam widok soku pomidorowego, nigdy już później nie spróbowałam). Pamiętam jak wspięłam się na wysoką drabinę, która stała pod domem sąsiada. Pamiętam mamę która stoi pod drabiną i pięknie mnie prosi zwracając się najbardziej zdrobniałą wersją mojego imienia, żebym "powolutku zeszła do mamusi". Miałam 2,5 roku, a moja mama do dzisiaj mi wypomina, że prawie wtedy zeszła na zawał. W łóżeczku spałam do 3 roku życia i pamiętam kilka sytuacji jak w nim siedziałam i jak się z niego wydostawałam. Jeszcze jedno wczesne wspomnienie z perspektywy siedzenia w wózku spacerowym, kiedy moje siostry wzięły mnie na spacer, ja siedziałam w tym wózku a one pchając go, biegły. Widocznie albo bardzo się bałam albo bardzo mi się podobała ta prędkość, bo do dzisiaj pamiętam ![]() Z ciekawostek, to jeszcze mama zawsze opowiada, że jak byłam naprawdę mała to upierałam się, że pamiętam jak byłam u niej w brzuchu i jak się w końcu z niego wydostałam. Niestety, mama zbagatelizowała moje historie i nie ciągnęła mnie wtedy za język, może bym coś więcej opowiedziała ![]() Edytowane przez fralla Czas edycji: 2018-02-05 o 11:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Jakieś 2 miesiące po 2 urodzinach - jestem z rodzicami na wakacjach, wynajmujemy pokój od jakiejś pani, ona mi mówi: „jak bedziesz płakać w nocy, to wezmę cię do siebie do łóżka”. Trauma
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
Na pewno są wyjątki, ale tak generalizując - nie pamięta się raczej nic sprzed 3. bądź 4. roku życia. Ale jest ponoć takie zaburzenie, przy którym nie zapomina się niczego, co się zobaczy w swoim życiu. Żadnego obrazu, żadnego wersu w książce. Od momentu narodzin. Czytałam wywiad z jedną z bardzo niewielu kobiet, które na to cierpią. Ponoć to życie w jednej wielkiej traumie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Pierwsze na 100% zapamiętane przeze mnie- mam ok 2,5-3 lata . Jesteśmy z mamą u jakiejś jej koleżanki "w gościach". Sikam w majty. Sikam bo mówiłam "siku siku" ale matka nie słuchała. Bardzo mi zależało, żeby się nie zsikać bo mialam bardzo piękne błekitne ogrodniczki na sobie. Miały czerwone guziczki w kształcie kwiatków. I haft na kieszonce- chińskie ubranko (kiedyś był to synonim czegoś bardzo dobrej jakości i ładnego wykonania).
Zalałam dywan. Pani u której jesteśmy zrobiła minę "no trudno. Moja matka- "zrobiła minę- mam ochotę Cię zamordować". Mówi, że musimy iść bo nie ma ubrań na przebranie. Musiałam jechać zasikana w takim wiklinowym foteliku czepianym na kierownicy roweru. Baaaardzo mi było wstyd. I bardzo chciałam zostać, bo ta pani miała ciastka z marmoladą. Pani po latach okazała się promotorką mojej matki- byłyśmy na jakichś konsultacjach. Drugie wspomnienie- wielka hala. Bardzo głośno. Dużo ludzi i wszyscy palą papierosy. Jest aż siwo od dymu. Nie widzę dobrze mamy- takie napalone. Kręcę się pomiędzy fotelami. Pomarańczowe fotele ustawione w okrąg wkoło szklanej ławy. Na ławie- szklanki z kawą, popielniczki i papierowa torba z ciastkami. Siedzi starsza i bardzo pomarszczona na twarzy kobieta i mówi do mnie, żebym zjadla ciastka. Jest miła. Biorę torbę- ciastka kruche z marmoladą. Zjadam marmoladę i z powrotem wrzucam te ciastka do torby. Ludzie patrzą na mnie i się śmieją, że cwana- zjadłam tylko najlepsze. Chowam się pod fotel bo mi wstyd. Po latach dowiedziałam się, że mialam 3.5 roku jak matka się broniła- to było spotkanie w holu uczelni po obronie. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81124986]Mój syn też tak twierdzi. Czasami ma do mnie pretensje, po co go stamtąd wyciągaliśmy
![]() Pewnie mu tam było bardzo cieplutko i przytulnie ![]() To jest naprawdę fascynujący temat. Jak dorosłam to właśnie też szukałam historii na ten temat i okazuje się, że spora grupa dzieci twierdzi, że pamięta, jak były w łonie matki a ekstremalne przypadki z wielkim przekonaniem opowiadają o tym, gdzie były zanim do tego łona trafiły. Mimo, że ja z reguły nie wierzę w tego typu rzeczy, to akurat ten temat mnie od lat ciekawi. Zwłaszcza, że dzieci opowiadają takie rzeczy tylko w bardzo wczesnych latach życia i z wielkim przekonaniem, potem jakby zapominają o wszystkim. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
To chyba jest troche tak, jakby we wczesnym dzieciństwie nasz zapis w mózgu jeszcze nie działał i nie byla dobrze wykształcona pamięć długotrwała. Bo dziecko 2-letnie pamięta, co się działo niedawno. Dziecko 8-letnie co bylo niedawno i 4 lata temu, a już nic (prawie), co było wcześniej. A jakoś mając 50 lat pamiętamy ostatnie 45 lat, oczywiście wybiórczo, bo nie wszystkie wspomnienia są dla nas ważne, część jest zakopana i leży zakurzona, czekając, aż ktos nas naprowadzi na nie. Takie zwykłe sytuacje, kiedy sami z siebie nie pamiętamy, co się działo, np. podczas wakacji 10 lat temu, ale ktoś nam zarzuca ten temat, podrzuca wspomnienie i wszystko nagle wraca i się pamięta, co się dzialo ![]() Mózg jest fascynujący i zastanawiam się, czy kiedyś będziemy wiedzieli, jak i dlaczego działa tak, a nie inaczej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Moja kuzynka miała niewidzialnego przyjaciela i moje ,wczesne wspomnienia to jest pikuś. Przyjaciel miał imię , zdaje się Marek albo Marianek i czasem mówiła ,że nie może sie bawić ze mną ,bo jej zabrania albo ,że jej smutno bo jest zły. Najlepsze ,że ona o tym zapomniała i dopiero wspominkowo to wyszło, że faktycznie "był" .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
![]()
__________________
Pole dance ![]() ![]() 3 l oddane ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Czy na pewno ten sam? Pamiętam, że pojechali do tego domu o którym opowiadał. Jeśli się nie mylę to stał on nad brzegiem jeziora/morza.
__________________
Pole dance ![]() ![]() 3 l oddane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Taki zmyślony przyjaciel to dość częsta sprawa. https://parenting.pl/wymyslony-przyjaciel
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 304
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Mam bardzo dużo wspomnień z wczesnego dzieciństwa, za to na przykład nie mogę sobie przypomnieć koło kogo siedziałam w zerówce, mimo że moje koleżanki to pamiętają.
Moje wspomnienia nie umiem ułożyć chronologicznie, ale dzieją się około 2-3 lat. Pamiętam jak wybudzam się ze snu, a mama cicho żegna się z babcią bo wychodzi do pracy. Od razu zaczynam płakać, a babcia mnie przytrzymuje, do drugiej ręki bierze książeczkę. Mając 3 lata poszłam do szpitala. I tu mam masę wspomnień. Zaczynając od tego, że w tamtych czasach rodzice nie mogli zostać z dziećmi na sali w nocy. Pamiętam, że mama próbowała mnie uśpić, a ja nie potrafiłam zasnąć i tylko udawałam, że śpię. Gdy wychodziła płakałam do poduszki, aż nie zasnęłam. Pamiętam też, że na końcu korytarza był niemowlaczek, porzucony przez rodziców i jego płacz. Kolejne wspomnienie, gdy widzę przez szybę w sali, że pielęgniarki robią zastrzyk w czoło dla niemowlaczka. Nawet pamiętam dwie osoby Damiana i Dagmarę. Damian miał taką chorobę, że nie czuł sytości. Z jakiegoś powodu nie jadł soli. Przypominam sobie jak dziś, że specjalnie dla niego odgryzałam kawałki soli z paluszków. Oddawałam mu też swoje kanapki. Dagmarę pamiętam z tego, że robiła śmieszne dziubki z ust, czego ja nie potrafiłam zrobić. Ale największe moje wspomnienia z tamtego czasu to babcia. Mama pracując nie mogła siedzieć ze mną cały czas w szpitalu. I babcia się mną opiekowała. Tak ją dzieci polubiły, że chodziliśmy po korytarzu,a dzieci trzymały moją babcie za jeden palec każde. Byłam wtedy strasznie zazdrosna o nią, ale wstyd mi było to powiedzieć. Kolejne wspomnienie: rodzice kupili szczeniaka boksera. Mi i dla brata wydawał się straszny i duży i uciekliśmy na oparcie kanapy krzycząc i płacząc. A on był tak mały, że nawet nie potrafił na tą kanapę wejść. Mam masę takich filmów w głowie, wychowywałam się z rodzeństwem ciotecznym, była nas 5 i mam bardzo dużo wspomnień. Po czasie wiem, że czasem dorośli musieli mieć z nas niezłą polewkę, nie wyprowadzając nas z błędu, albo opowiadając jakieś historie, a ja nawet pamiętam uczucia dotyczące jakiś sytuacji. Typu siedząc przy oknie patrząc na burzę, babcia mówiła, że to bozia się na nas gniewa i płacze. I mówiła coś takiego "oby nas nie zalało". Pamiętam te emocje, gdzie byłam naprawdę bardzo przerażona, że faktycznie może nas zalać i że się utopimy. Albo jak byłam malutka, też może około 3 lat i pytałam babci (pewnie po obejrzeniu jakiejś bajki) czy mieszkała kiedyś w jaskini. I widocznie babcia powiedziała, że tak, bo długo w to wierzyłam ![]() Edytowane przez n0emi Czas edycji: 2018-02-05 o 13:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 119
|
Dot.: Najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa
Najstarsze - miałam 3 lata, wczesna wiosna. Miałam założony kombinezon, który robił ze mnie sztywnego bałwanka. Byłam na podwórku, miała pilnować mnie ciotka, która zniknęła za blokiem, aby pogadać z koleżanką. Stoję przy huśtawce i jem ciasteczko. Ciasteczko upada, schylam się by je podnieść. Gdy po nie sięgam, w palce żądli mnie osa, której nie widziałam. Siadam na tyłku (ze zdziwienia) i zaczynam wyć (bo boli). Ciotka przybiega i jest na mnie zła, że chciałam zjeść coś, co leżało w piachu. Bierze mnie na ręce i biegnie do domu. Ja wyję, bo chcę ciasteczko.
Reszta moich tak wczesnych wspomnień nie jest już tak przyjemna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:57.