Rozmowa kwalifikacyjna - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-26, 21:54   #481
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 681
GG do Impersona
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez falka Pokaż wiadomość
I jak wszystkim - POWODZENIA życzę

I dziewczyny (i chłopcy) pracodawca zawsze może spytac o brutto (jego nasze netto nie interesi zupełnie). Mnie z początku dobijali tym pytaniem...
Czyli 1700zł to około 2400zł BRUTTO
Dla osób które jak ja mają z tym problemy prosty kalkulatorek http://www.infor.pl/kalkulatory/brutto_netto.html
dziękuję ślicznie
Oo dobrze wiedzieć ile to jest brutto

berrusko ubiegam się o coś w stylu opiekuna firm-klientów.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-26, 22:17   #482
parapet
Zadomowienie
 
Avatar parapet
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 686
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Falka, słusznie z tą chorobą podpowiada. Bo jak powiesz, że chore dziecko, to zaraz: jak często choruje? i rzuciła pani pracę bo był chory?. Chorujące dziecko nie leży w interesie pracodawcy.

Trzymam kciuki, że się im spodobasz i oni tobie również
parapet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-26, 22:28   #483
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 681
GG do Impersona
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez parapet Pokaż wiadomość
Falka, słusznie z tą chorobą podpowiada. Bo jak powiesz, że chore dziecko, to zaraz: jak często choruje? i rzuciła pani pracę bo był chory?. Chorujące dziecko nie leży w interesie pracodawcy.

Trzymam kciuki, że się im spodobasz i oni tobie również
No, ale z drugiej strony nie muszą się bać, że odejdę na jakieś macierzyńskie, bo mam już odchowane dziecko, które przeszło już choroby wieku dziecięcego i nie choruje. Pomyślałam, że to może być też jakiś atut Faktycznie, może lepiej nawet nie wspominać.

Dziękuję
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-27, 08:52   #484
falka
Raczkowanie
 
Avatar falka
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 411
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
No, ale z drugiej strony nie muszą się bać, że odejdę na jakieś macierzyńskie, bo mam już odchowane dziecko, które przeszło już choroby wieku dziecięcego i nie choruje.
Lepiej czegoś na początku nie dopowiedzieć niż miałabyś powiedzieć za dużo.
Wystarczy że powiesz że byłaś w domu z dzieckiem a teraz już dziecko odchodowane... I tyle
__________________
Siła zdolna zmieniać świat (...)
jest więc według ciebie Chaosem, sztuką i nauką?
Przekleństwem, błogosławieństwem i postępem?
A nie przypadkiem Wiarą? Miłością? Poświęceniem?
http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73qxcp5qvv.png

falka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-05, 14:23   #485
Ank4a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Mam ogromny problem. W poniedzialek ide na pierwsza w swoim zyciu rozmowe kwalifikacyjna i szczerze nie mam pojecia jak sie ubrac i o co moga mnie zapytac. Staram sie o posade hostessy jednej z agencji reklamowych. Prosze o pomoc!
Ank4a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-05, 14:42   #486
berruska
Rozeznanie
 
Avatar berruska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 763
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Ank4a Pokaż wiadomość
Mam ogromny problem. W poniedzialek ide na pierwsza w swoim zyciu rozmowe kwalifikacyjna i szczerze nie mam pojecia jak sie ubrac i o co moga mnie zapytac. Staram sie o posade hostessy jednej z agencji reklamowych. Prosze o pomoc!
ładna koszula, spódnica lub spodnie, eleganckie buty z zakrytymi palcami i uśmiech, i wystarczy
__________________

berruska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-06, 17:03   #487
Annmaa
Raczkowanie
 
Avatar Annmaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: miejska patelnia
Wiadomości: 187
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Jestem po rozmowie. Przynajmniej wiem jak to wyglada. Opowiadac o sobie nie umiem wiec to powiedzialam, porozmawialysmy o kole naukowym a na samym koncu jak przedstawila mi wszystkie informacje o jej zainteresowaniach(bo spytalam). Porozmawialysmy chwile o motocyklach i o tym ze pracowalam w warsztacie samochodowym u taty. Zobaczymy co z tego bedzie. Babeczka bardzo mila i fajna Zawsze wiem jak wyglada taka rozmowa przynajmniej
i jak? dostałaś tą prace? wiesz ja zauważyłam, że jeśli mają do wyboru kogoś z troche bardziej im odpowiadającym pod względem pracy( np. większe doświadczenie) a kimś o troche mniejszych "walorach" a jednak mających jakieś zaintersowanie z pracodawcą to dostaje prace ten drugi chociaż to też zależy o jaką prace się ubiegamy. Bynajmniej tak załatwił sobie praktyki mój znajomy w firmie gdzie ubiega się bardzo dużo chętnych o prace, praktyki, staże. Mimo wielu chętnych tylko on został wyłoniony, chociaż u niego semestr bez poprawki to semestr stracony.
Annmaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-06, 17:27   #488
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 311
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Annmaa Pokaż wiadomość
i jak? dostałaś tą prace? wiesz ja zauważyłam, że jeśli mają do wyboru kogoś z troche bardziej im odpowiadającym pod względem pracy( np. większe doświadczenie) a kimś o troche mniejszych "walorach" a jednak mających jakieś zaintersowanie z pracodawcą to dostaje prace ten drugi chociaż to też zależy o jaką prace się ubiegamy. Bynajmniej tak załatwił sobie praktyki mój znajomy w firmie gdzie ubiega się bardzo dużo chętnych o prace, praktyki, staże. Mimo wielu chętnych tylko on został wyłoniony, chociaż u niego semestr bez poprawki to semestr stracony.
Heh niestety nie ale w sumie dobrze, bo na 90% zmieniam miejsce zamieszkania a studia na zaoczne. Wiem jak wyglada taka rozmowa wiec bede przygotowana lepiej na nastepna
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-06, 18:38   #489
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Widze, ze dyskusja się dosyć rozwineła, ale co tam Dorzucę swoje 2 grosze nt. rozmów kwalifikacyjnych.
Z tego co zauważyłam to rozmowy są naprawdę różne, przykładowo:

- Sephora - kierowniczka sprawdzała moją wiedze nt. skóry, jej pielęgnacji, makijażu, prosiła o odegranie rozmowy z klientka itp. Chcieli mnie przyjąć na pełny etat, ale niestety wtedy byłam na V roku i mi to nie pasowało, chcialam na 1/2 etatu, więcz tej pracy nic nie wyszło

- Ing NN doradca finansowy - pani sama zaczęła mówić na czym polega praca, a gdy usłyszałam to od razu podziękowałam (w ogłoszeniu nie podali ani nazwy firmy, ani stanowiska, ani charakteru pracy więc poszłam "w ciemno"), ale mimo to pani nakoniec stwierdziła że spełniam jej oczekiwania i ze kwalifikuje mnie do dalszej cześci rekrutacji, którą był test osobowościowy. Odpowiadałam zgodnie z prawdą, czyli że nie lubie jak ktoś do mnei wydzwania proponując swoje usługi itp ale hmmm zgadnijcie ... Test wypadł pozytywnie wg tejże pani Odmówiłam kategorycznie

- Urząd Kontroli Skarbowej, stanowisko administracyjno-kancelaryjne - I etapem był test ze znajomosci komputera i programów, napisanie pisma, przekonanie ze to ja powinnam dostać tą pracę i dyktando Niestety nie zakwalifikowałam się do II etapu czyli do rozmowy.

- Biuro, w którym starałam się o pracę jako sekretarka - mówił glównie prezes, czyli na czym by ta praca polegała itp. Nie sprawdzał żadnych potrzebnych umiejętności, zadawał tylko luźne pytania w stylu czy umiem ogsługiwać komputer, moja odpowiedź: tak, i pytał dalej . Prezes wybrał mnie z łącznej liczby 33 chętnych, ale odmowilam - minimalna krajowa czyli 850 zł bez szans na więcej a za to mnóstwo obowiazków

- Wojewódzki Inspektorat Ochrony Srodowiska - rozmowa typowo merytoryczna, z zakresu wymagań podanych w ogłoszeniu + inne pytania, tez merytoryczne, dotyczace studiów. Pytano mnie także czy nie planuję wyjazdu (eh ta emigracja ) no i o spodziewane wynagrodzenie tez pytano Musiałam się spodobac komisji bo dostałam tą pracę


Mam nadzieje że na tym skończyła się moja przygoda z rozmowami kwalifikacyjnymi.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-07, 13:00   #490
Sesja
Zakorzenienie
 
Avatar Sesja
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 3 974
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Ogłoszenie zamieszczone w internecie-pracownik biurowy.
Dostałam telefon, umowilam się na rozmowę. Okazalo się ze to praca w TP sa jako pracownik kancelaryjny.
Na pocztaku rozmowy zostalam poinformowana na czym polega praca i co nalezalo by do moich obowiazkow, nastepnie podano stawke. Pani prowadzaca te rozmowe spytala czy mi odpowiadaja warurnki, po mojej zgodnej odpowiedzi zaczela rozmowe. Najpierw mialam opowiedziec cos o sobie, potem o swoim doswiadczeniu (ktore mam niewielkie-hostessa i roczny staż w Urzedzie Pracy)i obowiazdkach jakie wykonywalam.
Potem spytala sie co pomoglo by mi , chodzi o doswiadczenie, w przyszlej pracy. Mialam rowniez test z pracy prz komputerze, chodzi glownie o prace w Exelu. Tj. zsumowac liczby, zmienic w pionewej tabeli wszytskie nazwy Krakow z duzej litery oraz skopiowac tebelke i wkleic do arkusza nr2. Potem pytala się o moje zainteresowania i co zamierzam robic za 5 lat. Na koniec pytala sie czy mam jakies pytania. Spytalam o forme umowy. Powiedziala ze okolo godziny 12 zadzwoni, niestety nikt nie zadzwonil kolo 12 wiec stwierdzilam ze mnie nie zatrudnia, a jednak stalo sie inaczej:zadzwonila po 15 z informacja ze mnie przyjmuja. Teraz czekam na umowe w Warszawy i mysle ze w przyszlym tyg zaczne prace. Zaznaczam ze to moja pierwsza rozmowa i bardzo sie ciesze ze ja dostalam.
__________________
Życie jest zmianą. Jeśli przestaniesz się zmieniać, przestaniesz żyć.
Sesja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 22:39   #491
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 4 947
GG do Ishikawa
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Jedną rozmowe zapamiętałam bardzo, bardzo źle. Niewiem, czy moge podac nazwe firmy, ale była to branża doradztwa personalnego. I to chodziło o praktyki, a nie o prace na etat. Zostałam poproszona o przejście do pokoiku gdzie siedziała bardzo młoda kobita (może w wieku zblizonym do mojego) która sobie paznokcie piłowała Jak usiadłam, to sie spytała o doświadczenie zawodowe, prace w USA, gdzie miałam praktyki podczas studiów, co bym zrobiła ,gdyby klient sie pomylił w wypisawniu czegoś tam i całą winę zwalał na mnie oraz ostatnie : co wiem o firmie.
Poczytałam trochę, powiedziałam czym sie zajmuje, kim sa założyciele, ilu osobom znaleźli prace, jakie są w moim mieście ich oddziały, i jak juz to powiedziałam to babka sie pyta czy wiem coś wiecej (wydawalo mi sie, że i tak sporo powiedziałam) to jeszcze wymieniałm nazwy firm zatrudniajacych pracowników itp. (wieksozść rzeczy wiedziałam raczej od innych ludzi lub "z życia") a ona ze mało i że sie nie przygotowałam do rozmowy Miałam zegarek na ręce więc tak jej nawijałam z 12-15 minut. Bardzo nieprzyjemna była przy tym i miałam wrażenie że siedzi tam za kare Dobrze, że tam stażu nie dostałam, atmosfera nie przyjemna..i to piłowanie paznokci

Niewiem czy inne Wizażanki maja podobne doświadczenia, ale jak dzwonia do mnie firmy z doradztwa personalnego, to zazwyczaj rozmowa kwalifikacyjna jest przez telefon. Najpierw po polsku, potem po angielsku i czasem po niemiecku. Pytania podobne jak wyżej wymienione, plus ile bym chciała netto, jak jestem dyspozycyjna w tygodniu. Niewiem, czy to co napisałam można podciagnąc pod r-k., ale tak się czułam
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:43   #492
sandrunia83
Raczkowanie
 
Avatar sandrunia83
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 308
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Ja na razmowie kwalifikacyjnej tracę głowę, tak się stresuję że słowa wypowiedzieć nie mogę. Zalezy tez duzo od atmosfery bo jak jest niemiła to nie jest najlepiej. Ostatnio zadzwonili do mnie z ING i zaprosili na rozmowę. Do pozna przygotowywalam sie do tej rozmowy, nie moglam w nocy spać, rozmowa była na 16, precuję obecnie wiec w pracy caly dzien tez sie stresowałam... Na koniec okazalo sie ze to praca w ubezpieczeniach i jak sie zorientowalam to zrezygnowalam z rozmowy kwalifikacyjnej.... To straszne, nie wiem dlaczego tak sie boję, boję sie kompromitacji, skonczylam studia i chce miec dobrą pracę, chce sie rozwijać tylko pytanie jak sie zatrudnic? Skoro nie da sie uniknąć stresującej rozmowy kwalifikacyjnej? Denerwują mnie pytania typu: co bys zrobiła gdyby...... przeciez wiadomo że powiemy nie naprawde cobysmy zrobily tylko jak by bylo najlepiej zeby dobrze wypasc. Bzdurne sa te pytania i wogole cała ta otoczka mnie denerwuje.
__________________
"Najpierw czynsz, potem buty" złota myśl glamour
sandrunia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:46   #493
sandrunia83
Raczkowanie
 
Avatar sandrunia83
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 308
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Jedną rozmowe zapamiętałam bardzo, bardzo źle. Niewiem, czy moge podac nazwe firmy, ale była to branża doradztwa personalnego. I to chodziło o praktyki, a nie o prace na etat. Zostałam poproszona o przejście do pokoiku gdzie siedziała bardzo młoda kobita (może w wieku zblizonym do mojego) która sobie paznokcie piłowała Jak usiadłam, to sie spytała o doświadczenie zawodowe, prace w USA, gdzie miałam praktyki podczas studiów, co bym zrobiła ,gdyby klient sie pomylił w wypisawniu czegoś tam i całą winę zwalał na mnie oraz ostatnie : co wiem o firmie.
Poczytałam trochę, powiedziałam czym sie zajmuje, kim sa założyciele, ilu osobom znaleźli prace, jakie są w moim mieście ich oddziały, i jak juz to powiedziałam to babka sie pyta czy wiem coś wiecej (wydawalo mi sie, że i tak sporo powiedziałam) to jeszcze wymieniałm nazwy firm zatrudniajacych pracowników itp. (wieksozść rzeczy wiedziałam raczej od innych ludzi lub "z życia") a ona ze mało i że sie nie przygotowałam do rozmowy Miałam zegarek na ręce więc tak jej nawijałam z 12-15 minut. Bardzo nieprzyjemna była przy tym i miałam wrażenie że siedzi tam za kare Dobrze, że tam stażu nie dostałam, atmosfera nie przyjemna..i to piłowanie paznokci

Niewiem czy inne Wizażanki maja podobne doświadczenia, ale jak dzwonia do mnie firmy z doradztwa personalnego, to zazwyczaj rozmowa kwalifikacyjna jest przez telefon. Najpierw po polsku, potem po angielsku i czasem po niemiecku. Pytania podobne jak wyżej wymienione, plus ile bym chciała netto, jak jestem dyspozycyjna w tygodniu. Niewiem, czy to co napisałam można podciagnąc pod r-k., ale tak się czułam
Wiesz ja bym na Twoim miejscu zwróciła jej uwagę, powiedziała co mysle i podziękowała I tak nie zalezalo Ci na tym stazu... a jaka byłaby przyjemność mam na mysli to piłowanie pazurów, tak raczej prosesjonalista się nie zachowuje
__________________
"Najpierw czynsz, potem buty" złota myśl glamour
sandrunia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 17:51   #494
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 4 947
GG do Ishikawa
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez sandrunia83 Pokaż wiadomość
Wiesz ja bym na Twoim miejscu zwróciła jej uwagę, powiedziała co mysle i podziękowała I tak nie zalezalo Ci na tym stazu... a jaka byłaby przyjemność mam na mysli to piłowanie pazurów, tak raczej prosesjonalista się nie zachowuje

Potem się zastanawiam, jak powinnam się zachować. Tez pomyślalam, żeby jej wrócić uwagę....ale sobie pomyślalałm, że zachowam sie z klasa i tyle. A praktyk bym chyba nie przyjeła....ale teraz to sobie moge gdybać
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 12:54   #495
Misiata
Raczkowanie
 
Avatar Misiata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje małe niebo ;)
Wiadomości: 414
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

za 1,5 godziny zacznie się moja rozmowa kwalifikacyjna są oprócz mnie na pewno 2 dziewczyny na to stanowisko... trzymajcie kciuki żeby mi sie udało bardzo mi zależy
Misiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:09   #496
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

napisz koniecznie jak poszło

__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:12   #497
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 133
GG do Titania
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Powodzenia na rozmowie
tez sama miałam jedna pare dni temu
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:17   #498
Misiata
Raczkowanie
 
Avatar Misiata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje małe niebo ;)
Wiadomości: 414
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

oki napisze przeszłam już 1 etap to już jest drugi będę rozmawiała z prezesem - stanowisko to sekretarka .. idę się ubierać trzymajcie kciuki
Misiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:20   #499
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 133
GG do Titania
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Misiata Pokaż wiadomość
oki napisze przeszłam już 1 etap to już jest drugi będę rozmawiała z prezesem - stanowisko to sekretarka .. idę się ubierać trzymajcie kciuki
oj! na sekretarke nie musisz sie wcale ubierac
trzymam kciuki za Ciebie --->
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:42   #500
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
oj! na sekretarke nie musisz sie wcale ubierac
trzymam kciuki za Ciebie --->

celna uwaga

Ja też starałam sie o prace biurową / sekratarki. W jednej firmie dostałam oferte pracy, ale nie mogłam zgodzić sie ze wzgledu na proponowane warunki: najnizsza krajowa (ok 850 zł netto), bez szansy na wzrost pensji wraz z upływem czasu pracy w tej firmie (jedyna szansa w przypadku kolejnego wzrostu minimalnego wynagrodzenia ...) i w praktyce brak szansy na premie Dodam, ze multum obowiązków bo stanowisko "sekretarka" oznaczało tam całą organizację biura, łacznie z prowadzeniem kadr i ksiegowości oraz zajmowaniem sie zaoptarzeniem punktów w całej Polsce (i tylko 1 osoba na tym stanowisku)
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 13:44   #501
Misiata
Raczkowanie
 
Avatar Misiata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje małe niebo ;)
Wiadomości: 414
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

[quote=Titania;8350588]oj! na sekretarke nie musisz sie wcale ubierac

dobre ja chyba jednak mimo wszystko sie ubiorę Tutaj pensja to 1400 netto + premie ale bede probowac negocjowac obecne mam prace ale za nia nie przepadam i chcialabym zmienic

teraz to już naprawdę zmykam dziękuję :
Misiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 15:39   #502
Misiata
Raczkowanie
 
Avatar Misiata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje małe niebo ;)
Wiadomości: 414
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

już jestem po... nie wiem sama. prezes wydaje się facetem bez skrupułów. chciał chyba dać mi odczuć że on jest najmądrzejszy..była jeszcze kobieta z kadr o której mogę powiedzieć to samo nie zbyt sympatyczni ludzie... sama nie wiem a tak się cieszyłam ... ide szperac dalej w ofertach...
Misiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 15:46   #503
palema
Zadomowienie
 
Avatar palema
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

podobno pierwsze wrażenie jest bardzo ważne... na Twoim miejscu poważnie bym to przemyślała, bo jeśli będa faktycznie niemili to i praca nie będzie sprawiała satysfakcji, a tylko się umęczysz. no ale być może ich zachowanie na początku to tylko pozory, żeby wrbudzić dystans.
__________________

...you will learn how to not quit
when things get hard in your life...




l o o k i n g f o r a n i n s p i r a t i o n
palema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 16:09   #504
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 133
GG do Titania
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Misiata Pokaż wiadomość
już jestem po... nie wiem sama. prezes wydaje się facetem bez skrupułów. chciał chyba dać mi odczuć że on jest najmądrzejszy..była jeszcze kobieta z kadr o której mogę powiedzieć to samo nie zbyt sympatyczni ludzie... sama nie wiem a tak się cieszyłam ... ide szperac dalej w ofertach...
no i jak Misiata? moze zadzwonia! pewnie specjalnie byli tacy nieprzystepni zeby przetestowac kandydatow. a jesli oni naprawde tacy sa to z pracy zawsze mozna zrezygnowac.
a swoja droga, powiedzcie mi, dlaczego rozmowy kwalifikacyjne w polsce tak własnie wygladaja? strach, terror, stress, arogancja ze strony pracodawcy, podstepne pytania, czyhanie na to az sie komus podwinie noga..? to jakies niezdrowe!
w uk bylam kilka razy na rozmowie kwalifikacyjnej, na 2 z nich bylam przepytywana przez osoby z rady miasta i wszyscy sie usmiechali, kiwali glowami, zachecali do mowienia, byla woda do picia na stole, zupełnie inny swiat...
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 16:30   #505
palema
Zadomowienie
 
Avatar palema
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Titania, mam podobne doświadczenia. u nas wszystko jest takie formalne, trzeba zrobić super wrażenie, znać języki itp.na każde jedne stanowisko. w dodatku zawsze można spotkać się z jakimś testem na osobowość czy innym sprawdzaczem.

chyba nigdy nie zapomne jednego testu na rozmowie kwalifikacyjnej. to był test sprawdzający czy nadaje się na stanowisko... asystentki test odbył się po rozmowie, na której babka dokładnie mnie przemaglowała, włącznie z pytaniami o to skąd miałam taką i taką pracę, dlaczego akurat tam pracowałam itp.dużo tego było.
a sam test... było w nim kilkadziesiąt pytań - trzeba było sposób 5 cech wybrać jedną, która najbardziej do mnie pasuje, i jedną, która pasuje najmniej. z tym że cechy te były każda z innej parady, np. cierpliwa, odważna, pomocna, otwarta, zdystansowana. generalnie na prawdę trudno się określić, czasem wszystkie pasują, czasem żadna.
na początku się jeszcze starałam, potem odpuściłam. nie musze chyba pisać, że pracy nie dostałam. i tego nie żałuję
__________________

...you will learn how to not quit
when things get hard in your life...




l o o k i n g f o r a n i n s p i r a t i o n
palema jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 16:41   #506
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość
a swoja droga, powiedzcie mi, dlaczego rozmowy kwalifikacyjne w polsce tak własnie wygladaja? strach, terror, stress, arogancja ze strony pracodawcy, podstepne pytania, czyhanie na to az sie komus podwinie noga..? to jakies niezdrowe!
w uk bylam kilka razy na rozmowie kwalifikacyjnej, na 2 z nich bylam przepytywana przez osoby z rady miasta i wszyscy sie usmiechali, kiwali glowami, zachecali do mowienia, byla woda do picia na stole, zupełnie inny swiat...
Oj, generalizujesz

Na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy która dostalam () było bardzo sympatycznie, żadnych podchwytliwych pytań, mimo iż byla ona czysto merytoryczna. Pytania zadawane jasno, rzeczowo, spokojnie - wiedziałam o co chodzi. Atmosfera miła, wszyscy uśmiechnięci (3 osoby). jasne, ze sie denerwowalam, ale z kazdą minutą coraz mniej.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 17:29   #507
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 133
GG do Titania
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Oj, generalizujesz
No moze troche tak bo nie mozna powiedziec ze w 100% sytuacja wyglada tak samo, nie mniej wiekszosc rozmow kwalifikacyjnych w polsce jest mało przyjemna i stresujaca. te ktore mozna zaliczyc do przyjemnych to chyba mozna policzyc na palcach.

wiecie co, przychodze na ten watek i tak sobie czytam wypowiedzi ludzi, ktorzy starali sie o prace w Polsce i normalnie włos mi sie na głowie jeży
zeby w naszym kraju dostac prace to trzeba stawac na rzesach a i to nie ma gwarancji, ze cos z tego wyjdzie bo jak ktos inny bedzie miał tzw przysłowiowe "plecy" to i tak sie wcisnie. my, polacy, chyba najwyrazniej uwielbiamy stwarzac nieprzyjemne sytuacje sobie na wzajem, a juz na pewno pracownikom ktorzy sa nizsi ranga. dlaczego u nas wszystko jest takie sztywne, formalne, nadete? dlaczego pracodawca nie wyjdzie do pracownika z usmiechem i zrozumieniem tylko magluje go na wszystkie sposoby aby wycisnac z niego ostatnie soki? dlaczego w polsce jest tyle podejrzliwosci, kombinatorstwa, lizusostwa, zawisci? jakos nie moge sie z tym pogodzic.
nigdy nie miałam typowej rozmowy kwalifikacyjnej w polsce bo zaraz po skonczeniu uczelni wyjechałam do uk i tu zaczełam sie starac o prace, ale mowie wam, tu jest inne podejscie do pracownika, patrzy sie przede wszystkim na jego kwalifikacje i doswiaczenie a nie na wyglad, czy wiek lub płec. a w polsce, po 30-tce juz sa problemy ze znalezieniem pracy, szczegolnie dla kobiet, a nie daj boze jak sie zle wyglada, to juz katastrofa.
dwa przykłady z zycia:
moja przyjaciołka, mgr matematyki, od kilku lat probuje bezskutecznie znalezc prace w szkole, nie pomogła rowniez zmiana zamieszkania. poszła kiedys na rozmowe kwalifikacyjna do supermarketu stokrotka w naszym niewielkim miescie, a tam: testy matematyczne i psychologiczne rozwiazywane na czas, wysokie wymogi co do jezyka i jeszcze prawo jazdy. nie dostała sie. nie miała prawka i nie znała biegle dwoch jezykow. a miałaby pracowac na zapleczu sklepu i cos przeliczac w papierkach. czymże jest supermarket stokrotka ze maja takie wymagania?

inny przykład, kolejna kolezanka, po biologii z biochemia, czy cos w tym stylu, chciała dostac sie do laboratorium polmosu w lublinie. przed rozmowa umierała ze strachu o to co moze zapytac ja prezes? o wszystkie rodzaje wodek jakie produkuje firma? czy o grysik, ktory produkują w polmoscie? a moze o przepisy z grysikiem albo preferencje alkoholowe? szef zapytał ja czy lubi pyzy i pierogi? (z grysiku , oczywiscie )
absurd!
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 17:46   #508
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Różne historie się zdarzają i to wszedzie.
Denerwują mnie określenia typu: w UK jest zupełnie inaczej, o wiele lepiej niż w PL bla bla bla.
Przeważnie wybiera się tylko te przykłady które to potwierdzaja a co z resztą?? Nie ma kraju w którym było by w 100% wszystko pięknie ładnie i fair, niestety. O problemach z praca w UK tez sie nasłuchałam, wiec uwierz, że nie jest kolorowo, nie można byc tak jednostronnym. Piszesz o koniecznych "plecach" w PL - czy w UK jest inaczej?? Czy GDZIEKOLWIEK jest inaczej? Jeden przykład prosze Ja moge jeden podać że w UK nie jest wszystko zalezne tylko od wyksztalcenia i kwalifikacji. Jakis czas temu pewna wizażanka na podforum EMIGRANTKI opisywała swoją historię z poszukiwaniem pracy w Londynie (mam nadzieje ze w razie czego nie pogniewa się ze tu ją przedstawiam ). Szukała "ambitnej" pracy bardzo długo, aż w końcu została zaproszona na rozmowę do pewnej firmy. Rekrutacja składala sie z kilku etapów (rozmowy, testy pisemne, praktyczne cuda-wianki), na każdym etapie kolejne osoby "odpadały", na przechodziła, dotarła chyba do 3 najlepszych - pracy nie dostała. Dostała potem maila od pracodawcy że stanowisko było już wcześniej "obstawione" a ona była najlepsza z kandydatów Komentarz jest tu chybe zbyteczny

Równie dobrze ja mogę "udać" że nie widzę probemu z pracą w PL, bo prace znalazłam zgodną z wyksztaceniem po ok 4 miesiącach szukania, bez zadnych "pleców", rozmowa w miłej atmosferze.

Niestety większość osób lubi generalizować i chwalić "cudze" a nie "swoje"
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 18:01   #509
Titania
Zakorzenienie
 
Avatar Titania
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: cymru
Wiadomości: 7 133
GG do Titania
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Różne historie się zdarzają i to wszedzie.
Denerwują mnie określenia typu: w UK jest zupełnie inaczej, o wiele lepiej niż w PL bla bla bla.

nie mówie ze w uk jest 100% lepiej ale na pewno łatwiej tu znalezc prace niz w polsce. ja osobiscie uwazam ze ludzie sa tu bardziej serdeczniejsi jesli chodzi i pomoc.byłam na rozmowach kwalifikacyjnych w szkołach brytyjskich, kiedy przychodziłam, zawsze w recepcji ktos mnie mile powitał, nauczyciele oprowadzali po szkole, miałam okazje byc gosciem na lekcji, personel chetnie podchodzi, rozmawia, przedstawia sie itp. ogólnie mowiac jest o wiele przyjazniej, serdeczniej i "ludzko". nie oszukujmy sie. wiadomo, kazdy przypadek jest inny. im bardziej ambitna praca tym trudniej. ale w polsce nie ma czegos takiego jak podejscie o nazwie : age-positive czy tez handicapped-friendly co na celu umozliwienie osobom starszym i niepełnosprawnym zatrudnienie na rownych warunkach.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przeważnie wybiera się tylko te przykłady które to potwierdzaja a co z resztą??

sorry, ale nie znam osobiscie nikogo kto by pochwalił rozmowy kwalifikacyjne w polsce. kolezanka-matematyczka dostała w koncu prace, w spoldzielni, pracuje, i jakos jej idzie. a wspołpracowniczki? izoluja ja bo nie jest w ich wieku a młodszego zawsze mozna wykorzystac.


Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Dostała potem maila od pracodawcy że stanowisko było już wcześniej "obstawione" a ona była najlepsza z kandydatów

dziwne, ze pracodawca sam pochwalił sie w mailu, ze stanowisko bylo obsadzone.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Równie dobrze ja mogę "udać" że nie widzę probemu z pracą w PL, bo prace znalazłam zgodną z wyksztaceniem po ok 4 miesiącach szukania, bez zadnych "pleców", rozmowa w miłej atmosferze.

widac miałas szczescie, ze trafiłas na dobra firme. gratulacje! ale nie kazdy moze sie tym pochwalic.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Niestety większość osób lubi generalizować i chwalić "cudze" a nie "swoje"
26 lat mieszkałam w polsce, rok w uk. roznice sa jednak duze. pod wieloma wzgledami.
__________________
Titania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 18:04   #510
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna

Cytat:
Napisane przez Titania Pokaż wiadomość

sorry, ale nie znam osobiscie nikogo kto by pochwalił rozmowy kwalifikacyjne w polsce. kolezanka-matematyczka dostała w koncu prace, w spoldzielni, pracuje, i jakos jej idzie. a wspołpracowniczki? izoluja ja bo nie ze trafiłas na dobra firme. gratulacje! ale nie kazdy moze sie tym pochwalic.

.
nie znasz ale to nie znaczy że ich nie ma
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-28 20:03:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.