Mamusie marcowe 2018 cz. 7

[asiula1306]

Napisane przez kasia6713

Brilliant, dzisiaj już "jutro", torbę pakuj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Ja już nie oglądam ciuchów wogole mam zakaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez nie ogladam bo i tak dwie torby ciuchow leza na srodku pokoju i szukam natchnienia gdzie je wlozyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FallenAnn]

Dzień dobry! Mój mały po wczoraj dość leniwy dniu w nocy narobił aż spać nie dał... mimo to się wyspałam. Mąż w ramach odwetu nagrywał jak chrapie
Pobolewa mnie delikatnie brzuch, mam nadzieję że się nie rozkręci bo to zdecydowanie za wcześnie!!!! No i torba nie spakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Witam sie w 38 tygodniu W ostatnim dniu pracy, chyba bede ryczec, jak bede wychodzic. Naprawde lubie swoja prace i gdyby nie dojazdy i koniecznosc ogarniecia torby, wyprawki i domu zanim maly sie pojawi, to moglabym do porodu pracowac

Milego dnia!

[asiula1306]

Napisane przez FallenAnn

Dzień dobry! Mój mały po wczoraj dość leniwy dniu w nocy narobił aż spać nie dał... mimo to się wyspałam. Mąż w ramach odwetu nagrywał jak chrapie
Pobolewa mnie delikatnie brzuch, mam nadzieję że się nie rozkręci bo to zdecydowanie za wcześnie!!!! No i torba nie spakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zaczynam sie troche stresowac bo brzuch mnie od kilku dni pobolewa tak jak przed braniem duphastonu i magnezu. Lekarka chce mi odstawic leki za tydzien i boje sie ze wtedy mi sie porod rozkreci Moze ja jej powiem zeby mi jeszcze tydzien do donoszonej potrzymala leki a potem odstawie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia6713]

Napisane przez asiula1306

Ja tez nie ogladam bo i tak dwie torby ciuchow leza na srodku pokoju i szukam natchnienia gdzie je wlozyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba zaczynam dojrzewać do tego, że to dziecko wyrośnie w momencie z tego co już mam i że jeśli coś jest słodkie i piękne to be znaczy że muszę to koniecznie mieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Czarodziejka - super! Donoszona to super wiadomosc! Jutro dołączam do Twojego grona

Koma- super że wizyta udana! Trzymam kciuki za ciśnienie!

karolka - 3kg! Wow! Super!

nadalka - super, że z szyjka i z Malutką wszystko ok Trzymany kciuki za próby watrobowe!

lelowa - mega aktywny dzień miałaś. i doskonale Cie rozumiem, bo mnie też wszędzie było pełno ale kilka dni temu obiecałam mężowi, że trochę odpuszczę i codziennie po południu robie sobie co najmniej godzinny odpoczynek. A ja nie mam dzieci Tzn mam dwa razy w tygodniu na 6-7 godzin (ale z asystą ich namusi). Więc wtedy jest tylko ciocua i ciocia. Choć mimo wszystko odpada mi dźwiganie starszej, robienie obiadków i też co innego 2 razy w tygodniu pół dnia a co innego codziennie... Chyba bym wymiękła (a miesiąc temu miałam wrażenie, że do końca ciąży będzie idealnie :p). Także mega szacun że dajesz radę!

Co do pisania po porodzie - u mnie też może to chwile zająć... Będę chciała jak najwięcej być przy Malutkiej Już teraz jak spedzam dzien z siostrzencem i siostrzenica nie ma mnie na wizazu większość dnia

alleyezonme - ja mam termin w miare wczesnie ale planuje rodzić w marcu także spokojnie

Wstaje!!!

Lunak - czy my jesteśmy w tej samej ciąży? Ja też wyspalam sie jak nigdy, wstawalam tylko raz na siku. Raz! A normalnie co najmniej 3! I oczywiście Mała w nocy sie nie ruszała, wiec matka-wariatka sie martwiła, rano dała lekkiego kopa jak mąż zegnal sie przed wyjściem do pracy. Ale teraz znów na szczęście chwileczkę pobrykała





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia6713]

Napisane przez Pannkaka

Witam sie w 38 tygodniu W ostatnim dniu pracy, chyba bede ryczec, jak bede wychodzic. Naprawde lubie swoja prace i gdyby nie dojazdy i koniecznosc ogarniecia torby, wyprawki i domu zanim maly sie pojawi, to moglabym do porodu pracowac

Milego dnia!

Najwytrwalsza na wątku idzie na zwolnienie????
Impreza!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Ja się dzisiaj witam w 36+0 za tydzień ciąża donoszona
Tak sobie dzisiaj myślałam jak nadrabiałam wątek... Wiecie co mnie zaczyna przerażać? Zmiana całego planu dnia po pojawieniu się dziecka
któraś z Was pisała, że prasowała o 22:00. Ja o tej godzinie już dawno w łóżku leże i film oglądam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolka_boroweczka]

Pisałyście ostatnio on nagonce na CC, że wszyscy współczują albo krzywo patrzą. A u mnie wprost przeciwnie, kiedy pojawił się temat, że synek może być za duży, żebym dała radę go urodzić naturalnie to wszyscy mówili, że dobrze, że po co się męczyć. Teraz kiedy okazuje się, że waga raczej nie będzie tak duża i będę robić wszystko, żeby urodzić naturalnie, to wielkie zdziwienie, że dlaczego nie chcę cesarki.

[alleyezonme]

Napisane przez _Selina_

Ja chyba będę totalnie ostatnia, zostanę sama na wątku ;D

Napisane przez Brilliant Girl

Jestesmy razem z tp wiec my bedziemy ostatnie

Spoko, ja też jestem z drugiej połowy marca więc będziemy razem się wspierać

Chyba, że którejś przydarzy się wcześniejszy poród ale oby nie

Napisane przez kasia6713

Bez przesady, są rzeczy ważne i ważniejsze

Dokładnie

Napisane przez Pannkaka

Witam sie w 38 tygodniu W ostatnim dniu pracy, chyba bede ryczec, jak bede wychodzic. Naprawde lubie swoja prace i gdyby nie dojazdy i koniecznosc ogarniecia torby, wyprawki i domu zanim maly sie pojawi, to moglabym do porodu pracowac

Milego dnia!

To już? Ostatni dzień pracy? Szybko minęło!
Odliczamyyyy

[xxxJuanaxxx]

Pannkaka - ostatni dzień!!! Impreeeeeeza! I mega Cie podziwiam Ja od miesiąca jestem na L4 i taaaaak mi dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alleyezonme]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Pannkaka - ostatni dzień!!! Impreeeeeeza! I mega Cie podziwiam Ja od miesiąca jestem na L4 i taaaaak mi dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi teeeeż Chociaż myślałam, że będzie mi źle i nudno, oh jak bardzo się myliłam

[FallenAnn]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Pannkaka - ostatni dzień!!! Impreeeeeeza! I mega Cie podziwiam Ja od miesiąca jestem na L4 i taaaaak mi dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też właśnie miesiąc minął to nawet nie wiem kiedy bo jeszcze dużo rzeczy zalatwialam telefonicznie lub byłam kilka godzin w pracy, poza tym sesja na studiach... teraz nikt już do mnie nie dzwoni i nic nie chce i czuję się niepotrzebna chyba jakaś zboczona jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Hej hej

Ja po wizycie w przychodni, robiłam całą długą listę badań bo na jutrzejszą wizytę u endo i na piątkową u mojej gin. I znowu czekanie w niepewności. Robiłam cytomegalię i tych wyników się będę bała a pewnie do neta nie wrzucą i dowiem się dopiero jutro...

Napisane przez Jolinko

mój syn ma 21 par skarpet, 4 zimowe czapy i 12 takich cieniutkich po kąpieli. ��

Ile tych skarpet?! To chyba ja tylu par nie mam Moja mała ma 6 par nowych i 2 spadkowe

Napisane przez _Selina_

Ja chyba będę totalnie ostatnia, zostanę sama na wątku ;D

Napisane przez Brilliant Girl

Jestesmy razem z tp wiec my bedziemy ostatnie

Nie no nie zostawimy Was Mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć na tyle, żeby zaglądać regularnie zanim się wypakujecie

Napisane przez Pannkaka

Witam sie w 38 tygodniu W ostatnim dniu pracy, chyba bede ryczec, jak bede wychodzic.

No nareszcie!! I jedno, i drugie
Ja oficjalnie jutro odtrąbię ciążę donoszoną

Napisane przez Ojoanna29

I w ogóle włącza mi się zgaga po wszystkim co bym nie zjadła to za chwilę czuję że przepala mi przelyk.. :

O ja aktualnie też tak mam... Mam straszną chęć na sok pomarańczowy ale mogę słono zapłacić za tą zachciankę

[asiula1306]

Napisane przez alleyezonme

Mi teeeeż Chociaż myślałam, że będzie mi źle i nudno, oh jak bardzo się myliłam

Mi jest cudownie na zwolnieniu pomimo ze siedze praktycznie od poczatku ciazy. Nie to ze nie lubie pracowac ale mam poczucie ze to byl czas tylko dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bloody_marry]

Napisane przez Brilliant Girl

Jestesmy razem z tp wiec my bedziemy ostatnie

Halo halo ja mam pierwotny termin na 29.03, a z USG na 22.03 więc też się nie pcham do przodu z rodzeniem

Napisane przez Pannkaka

Witam sie w 38 tygodniu W ostatnim dniu pracy, chyba bede ryczec, jak bede wychodzic. Naprawde lubie swoja prace i gdyby nie dojazdy i koniecznosc ogarniecia torby, wyprawki i domu zanim maly sie pojawi, to moglabym do porodu pracowac

Milego dnia!

Podziwiam że dajesz radę ale też bardzo Ci zazdroszczę że dalej pracujesz! O ile początki ciąży miałam ciężkie to potem chętnie zostałabym jeszcze "na chodzie" ale przymusowa przeprowadzka zmusiła mnie do L4. Także rozumiem Cię i wspieram wirtualnie w ostatnich dniach! Teraz czeka Cię inna praca - ogarnięcie wszystkiego przed kolejnym powiększeniem rodziny

Napisane przez karolka_boroweczka

Pisałyście ostatnio on nagonce na CC, że wszyscy współczują albo krzywo patrzą. A u mnie wprost przeciwnie, kiedy pojawił się temat, że synek może być za duży, żebym dała radę go urodzić naturalnie to wszyscy mówili, że dobrze, że po co się męczyć. Teraz kiedy okazuje się, że waga raczej nie będzie tak duża i będę robić wszystko, żeby urodzić naturalnie, to wielkie zdziwienie, że dlaczego nie chcę cesarki.

Generalnie komentowanie decyzji ciążowych i rodzicielskich jest dla mnie nie na miejscu. W każdym wypadku.

Na prawdę to nie jest takie trudne żeby po prostu przytaknąć, zaakceptować czyjąś decyzję. Szkoda że niektórzy musza się odzywać nawet jak ich nikt nie pyta i zdanie może kiedyś nauczę się na to odpowiednio reagować





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alleyezonme]

Jutro tłusty czwartek

[czaro_dziejkaa]

Dzień dobry

Dziś noc nawet ok, ale poranek zaczęłam oczywiście nad wc :/
Pannkaka, to teraz masz chwilę żeby odpocząć Ja jestem na l4 od połowy listopada i strasznie szybko mi ten czas zleciał. Po drodze były święta, urodziny mojego synka i w szpitalu chwilę byłam, wiec nic dziwnego. No i jeszcze w grudniu dopinałam sprawy służbowe :/ Od stycznia dopiero poczułam to wolne.
Muszę dziś się wygrzebać po paczkę do kiosku, a że mam kawałek to będę miała spacerek.
Miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Siemka 😉

Pannkaka zobaczysz jak fajnie na l4. 😎 chociaż Ty tak późno na to idziesz że nic nie wypoczniesz, bo masz co robić w domu przy małej i wyprawkę organizowac...

Dziewczyny które rodzą nieco później... nie martwcie się, będziemy zaglądać tu i podnosić was na duchu i wspierac ☺

Mój mały podryguje od rana, ale tak że da się drzemac 😊 chwala mu za to!

To miłego dzionka i dużo odpoczynku 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

alley - też myślałam, że bede sie nudzić a jest mi tak dobrze!

FallenAnn - do mnie jeszcze czasem dzwonia, moze raz-dwa razy w tygodniu. Ale jestem z nimi w kontakcie. Też wpadam do nich w odwiedziny co 2 tygodnie mniej więcej Bałam się że też będę czuć się niepotrzebna, ale wiem, że czekają na mój powrót. U Ciebie też na pewno czekają tylko nie chcą Ci zawracać głowy!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Napisane przez asiula1306

Mi jest cudownie na zwolnieniu pomimo ze siedze praktycznie od poczatku ciazy. Nie to ze nie lubie pracowac ale mam poczucie ze to byl czas tylko dla mnie
]

Mi również Ja właściwie pracowałam tylko tydzień odkąd dowiedziałam się że jestem w ciąży bo po tym tygodniu zaczęły się wakacje a po wakacjach nie wróciłam

[alleyezonme]

Napisane przez xxxJuanaxxx

alley - też myślałam, że bede sie nudzić a jest mi tak dobrze!

Nie ma czasu na nudę, zawsze coś się znajdzie

[kasia6713]

Napisane przez alleyezonme

Mi teeeeż Chociaż myślałam, że będzie mi źle i nudno, oh jak bardzo się myliłam

Śmieszne jest to, że ja też myślałam co ja będę robić tyyyyyle czasu w domu.
Siedzę na zwolnieniu ponad miesiąc, a jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam... a wierzcie mi, że nie leżę cały dzień do góry brzuchem

[Lunak]

Kasia, leci chłop w kulki. 2 tygodnie spoznienia to ja juz bym o rabat go ścigała za każdy dzien zwłoki (z tym, ze ja nie mam z tym problemu, bo sie zaprawilam w bojach przy zamawianiu kuchni do mieszkania )

Brilliant, jakie pranie? Torba ma priorytet

Pannkaka, Ty to jestem hardcore z tym prasowaniem. Dom ogarniasz, chorą córę, prace i jeszcze byś chciała dalej

Juana, dokładnie mam tak jak piszesz. Cała noc i poranek nam sie zgadza ale to chyba tak jest jak sie było nieświadomie sąsiadkami przez jakis czas

Karolka, u mnie w domu tez mama jest za CC. Przekonuje mnie, ze każda dolegliwość (wada wzroku, astma) jest na bank zaleceniem do CC i juz nie mam sił jej przekonywać, ze żaden lekarz nie widzi w tym problemów. Teściowa tez jest zdania, ze CC lepsza.

Oj ja tez od września na zwolnieniu, a ten czas leci i leci i zwolnić nie chce. Dlatego Was podziwiam, ze tak długo dawaliście radę. Ja inaczej bym sie ze wszystkim nie ogarnęła.

Zrobiłam ostatnie zamowienie: baza do fotelika i mata na przewijak. Moge odtrąbić koniec wydawania pieniędzy przelewem jeszcze tylko mężowi zrobic liste kosmetyczną i z nią wyslac go do sklepu oraz staniki do karmienia i bedzie finito


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Na dodatek cofam wszystko co pisałam o śpiochu rano. Tak mi brzuch lata z prawej na lewą, odpycha sie od miednicy, ze az bolec zaczyna. Babie w ciazy nie dogodzisz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[alleyezonme]

Napisane przez kasia6713

Śmieszne jest to, że ja też myślałam co ja będę robić tyyyyyle czasu w domu.
Siedzę na zwolnieniu ponad miesiąc, a jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam... a wierzcie mi, że nie leżę cały dzień do góry brzuchem

No dokładnie!
Ja też od miesiąca na L4 i nie ogarnęłam jeszcze wszystkiego a naprawdę policzę na palcach jednej ręki dni, w których leniuchowałam

Napisane przez Lunak

Oj ja tez od września na zwolnieniu, a ten czas leci i leci i zwolnić nie chce. Dlatego Was podziwiam, ze tak długo dawaliście radę. Ja inaczej bym sie ze wszystkim nie ogarnęła.

Zrobiłam ostatnie zamowienie: baza do fotelika i mata na przewijak. Moge odtrąbić koniec wydawania pieniędzy przelewem jeszcze tylko mężowi zrobic liste kosmetyczną i z nią wyslac go do sklepu oraz staniki do karmienia i bedzie finito

Ja teraz chyba wzięłabym troszkę wcześniej to zwolnienie, bo właśnie jeszcze nie ogarnęłam się ze wszystkim i sporo mi brakuje

Gratuluje zakończenia wyprawki

[asiula1306]

Napisane przez Lunak

Kasia, leci chłop w kulki. 2 tygodnie spoznienia to ja juz bym o rabat go ścigała za każdy dzien zwłoki (z tym, ze ja nie mam z tym problemu, bo sie zaprawilam w bojach przy zamawianiu kuchni do mieszkania )

Brilliant, jakie pranie? Torba ma priorytet

Pannkaka, Ty to jestem hardcore z tym prasowaniem. Dom ogarniasz, chorą córę, prace i jeszcze byś chciała dalej

Juana, dokładnie mam tak jak piszesz. Cała noc i poranek nam sie zgadza ale to chyba tak jest jak sie było nieświadomie sąsiadkami przez jakis czas

Karolka, u mnie w domu tez mama jest za CC. Przekonuje mnie, ze każda dolegliwość (wada wzroku, astma) jest na bank zaleceniem do CC i juz nie mam sił jej przekonywać, ze żaden lekarz nie widzi w tym problemów. Teściowa tez jest zdania, ze CC lepsza.

Oj ja tez od września na zwolnieniu, a ten czas leci i leci i zwolnić nie chce. Dlatego Was podziwiam, ze tak długo dawaliście radę. Ja inaczej bym sie ze wszystkim nie ogarnęła.

Zrobiłam ostatnie zamowienie: baza do fotelika i mata na przewijak. Moge odtrąbić koniec wydawania pieniędzy przelewem jeszcze tylko mężowi zrobic liste kosmetyczną i z nią wyslac go do sklepu oraz staniki do karmienia i bedzie finito


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Na dodatek cofam wszystko co pisałam o śpiochu rano. Tak mi brzuch lata z prawej na lewą, odpycha sie od miednicy, ze az bolec zaczyna. Babie w ciazy nie dogodzisz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moja tesciowa jest za cc, bo tez uwaza ze moje wszystkie schorzenia to jedno wielkie wskazanie pomimo ze specjalisci tak nie twierdza. A moja mama jest za naturalnym, ale w granicach rozsadku- uwaza ze jak jest jakiekolwiek ryzyko to nic na sile. Moja mama w calym moim otoczeniu to najwiekszy glos rozsadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackberry89]

Napisane przez Torrence

No ale każdy przeżywa to po swojemu, różne rzeczy się też zdarzają i nie zawsze ma się głowę żeby opisywać. W takich okolicznościach nie forum jest najważniejsze

lelowa bardzo ambitny ten dzień miałaś! I Choć bardzo Cię podziwiam to cóż, nie ma się co dziwić że się tak czułaś Staraj się tak nie tyrać, odpuszczać to, co mniej konieczne.

Choć pewnie w czwartek pączków nasmażysz?

Napisane przez Ilsa Lund

Każdy dochodzi do siebie w swoim czasie, w tej chwili najważniejsza jest córcia Mecassie a nie pisanie na wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wiem wiem, poprostu dziwi mnie to bo u nas jak ktoras neta nie miala to sie nr tel wymienialy zeby chociaz napisac ze rozpakowana, ile wazy itp a tu calkiem inaczej wlasnie, na luzie tak. W sumie zdrowo 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wilanka]

Dzień dobry

Ja dzis byłam z rana w laboratorium oddać mocz przed jutrzejszą wizytą.

Współczuję Wam przejść z tymi stolarzami :/

Mnie dziś całą noc zgaga męczyła i teraz dalej też :/ masakra

Ja tam rozumiem, o co chodzi Blackberry, bo mimo wszystko całą ciążę razem tu jesteśmy, to przynajmniej napisać, że dzidzia się urodziła i że wszystko jest ok nie zajmuje aż tyle czasu. Przecież nikt nie wymaga od razu szczegółowego opisu porodu na moim wątku wrześniowek to chyba każda pisała, że się zaczyna, a potem że urodziła i jest ok. Więcej to już po powrocie do domu i jako takim ogarnięciu się. Zresztą każda zazwyczaj nadrabiala i pisała podczas karmienia, bo jednak trochę to trwało więc czas był

Lelowa, koniecznie więcej odpoczywaj! Ja też ostatnio sobie zdałam sprawę, że jednak mogę wcześniej urodzić. Tym bardziej w dni kiedy córka jest bardziej wymagająca, marudna itd. Wtedy odliczam nawet sekundy do powrotu męża z pracy, bo po prostu padam na twarz i boli mnie wszystko co może.

Pannkaka, odliczamy z Tobą koniec pracy Wreszcie możesz zająć się przygotowaniami na spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marcia45]

Dla mnie te L4 bardziej męczące niż praca. Gdyby nie choroby młodej to wolałabym pracowac-mniej męczące niż zapewnianie atrakcji i podawanie leków 3 latkowi. Ale cóż nie ma kto z nią zostać więc l4 było wymuszone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackberry89]

Napisane przez Wilanka

Dzień dobry

Ja dzis byłam z rana w laboratorium oddać mocz przed jutrzejszą wizytą.

Współczuję Wam przejść z tymi stolarzami :/

Mnie dziś całą noc zgaga męczyła i teraz dalej też :/ masakra

Ja tam rozumiem, o co chodzi Blackberry, bo mimo wszystko całą ciążę razem tu jesteśmy, to przynajmniej napisać, że dzidzia się urodziła i że wszystko jest ok nie zajmuje aż tyle czasu. Przecież nikt nie wymaga od razu szczegółowego opisu porodu na moim wątku wrześniowek to chyba każda pisała, że się zaczyna, a potem że urodziła i jest ok. Więcej to już po powrocie do domu i jako takim ogarnięciu się. Zresztą każda zazwyczaj nadrabiala i pisała podczas karmienia, bo jednak trochę to trwało więc czas był

Lelowa, koniecznie więcej odpoczywaj! Ja też ostatnio sobie zdałam sprawę, że jednak mogę wcześniej urodzić. Tym bardziej w dni kiedy córka jest bardziej wymagająca, marudna itd. Wtedy odliczam nawet sekundy do powrotu męża z pracy, bo po prostu padam na twarz i boli mnie wszystko co może.

Pannkaka, odliczamy z Tobą koniec pracy Wreszcie możesz zająć się przygotowaniami na spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wlasnie o to chodzi. Ja tam niedawno dolaczylam, ale dziwi mnie to owianie tajemnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Dzień dobry
Zbieram się na szkołę rodzenia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz