Dzieciaczki styczeń 06! II

[Moni@]

Napisane przez *Niki*

ooo widzisz a taki sam masz? identyczny?

Nie NIKi inny inne NOGI..

Fryzury tu nie ma takiej jest inna troszke podobna ale scieta na prostoo..o taka.

[*Niki*]

Napisane przez Moni@

Nie NIKi inny inne NOGI..

Fryzury tu nie ma takiej jest inna troszke podobna ale scieta na prostoo..o taka.

właśnie ją widziałam i mi sie spodobała myśle że ładnie Ci bedzie w podobnej


a avatarek ja masz inny to dawaj bedziemy obie miały z nogami a co?

[iwonamysza]

Moni@ trzymam kciuki,,bo chyba się domyślam.
Szymuś to mały inteligent. Jak coś powie to roztropnie. Uwielbiam te jego teksty. Normalnie jak dorosły facet.

Nel dzięki za zaproszenie na n-k. Ty masz rodzinę w Piotrkowie? A czy ją odwiedzasz? Bo gdybys była przejazdem to zapraszam. W sierpniu może Monia się do mnie wybierze to byśmy zorganizowały spotkanie może w Łodzi?

Bo jak mamy z Monik jechać na Mazury tylko my we dwie to tak trochę głupio. Zobaczyłybyśmy się tylko z Abc i z nikim więcej. Bo Jastin o nas chyba już całkiem zapomniała...

Ja wczoraj wyniosłam 15 reklamówek płytek, trochę też skuwałam, ale to trzeba mieć siły, pot się ze mnie lał ciurkiem niemalże. Dziś już kujemy podłogę, a w piątek montują nam okno.
We wrześniu wezmę się chyba za pokój....


EDIT Właśnie poszłam do kuchni, a moje dziecko siedzi na podłodze na tym gruzie i zamiata. Bez niej nie dałabym rady zrobić tego remontu. Pomaga zawsze i wszędzie.

[kkasiaaa]

Iwonko teraz jest syf itd ale potem jaką piękną kuchnię będziesz miała nic tylko siedzieć w niej będziesz od rana do wieczora

Wczoraj tż wrócił z top trend i to wcześniej bi nawet nie został do końca i powiedział że taka kicha ze szok , w tv to wszystko fajnie i ładnie wygląda ale na żywo tragedia dlatego wrócili wcześniej.

Moni@ Szymek teksty ma powalające


Tż pojechał na działkę a ja wściekła jestem na niego , miałam jechać z nim ale sobie darowałam. Kurcze wszystkim dookoła chętnie pomaga a jak ja go o coś poproszę to zrobi to za pół roku

Iwonko pytałaś o to czy ja tak mogę na plaży długo siedzieć na słońcu , podobno w ciąży nie wolno , ale nie mam wyjścia dzieci chcą się pobawić w wodzie więc musze być blisko nich. Mogłabym usiąść w cieniu ale to na samym końcu plaży i wtedy dzieci miałyby daleko do wody.

biorę się teraz za obiad i idziemy na plażę , w weekendy do tej 14 nie ma co iśc bo jest tyle ludu ze szok a ja nie lubię takiej ciasnoty , także w sobotę czy niedzielę albo wogóle nie idziemy albo idziemy ale nie wcześniej niż 15.

[*Niki*]

Kasiu macie pogodę nad morzem??? Pytam tak, bo kuzynka wyjechała z mężem i ciejawa jestem jak im sie pogoda udała bo tu u nas w Krk zachmurzone, rano lało

[Nel70]

Witam!
Moni ale z Ciebie tajemnicza kobitka,ale potem napisz co i jak .
Iwonka mam rodzinę w Łodzi,Piotrkowie,Radomsku ........także chetnie bym Cię odwiedziła.Daj znać tylko w jakim terminie bo w sierpniu obiecałam dziewczynom wypad w góry.
Kasia ja w ciązy się opalałam ale ostrożnie i wszytko było oki,ja wiem,że Ty praktycznie nie masz wyjścia bo jak sama jesteś z dziewczynkami to one ciągną na plażę.
U nas dzisiaj upał a Amelcia chora i musimy w weekend w domu siedzieć.

[*Niki*]

Kasiu a Ty nam pokaż jak wyglądasz, jaki już masz brzuszek duży, bo dawno Cię nie widziałayśmy

[kkasiaaa]

Zaczęłam szykować dzieci na plażę , wyszłam na moment do kuchni wracam a Oliwka smacznie śpi no i kurcze teraz czekamy aż się obudzi. Julka wściekła bo juz chce wychodzić a tu nie ma jak chodzi specjalnie i głośno krzyczy , spiewa albo czymś wali żeby Oliwkę obudzić ale jej to nie rusza

Niki pogoda u nas ładna, co [prawda rano się zachmurzyło i popadało trochę ale to tylko na chwilkę bo potem wyszło słoneczko i jest ładnie Zdjęcie swoje najnowsze bo zrobione tydzień temu wklejałam na n-k , Moni@ widziała napewno ale wkleję i tu skoro prosisz

Nel ja na plaży siedzę w ubraniach bo w stroju się nie pokażę , takze za duzó to się nie opalę , jedynie ramiona i nogi jak ubiorę rybaczki.

[*Niki*]

Kasiu dziękuję za fotkę
na n-k nie widziałam, widocznie przeoczyłam

ślicznie wyglądasz, a brzusio slooooodki Jak Oliwka reaguje na Twój brzuszek?? Jak byłam w ciąży z Nikolką to Patryk był tak gdzieś w wieku Oliwki, cały czas dotykał mi brzuch, przynosił ubranka i mówił "ubieź dzidziusia bo mu zimno" całował itp

[kkasiaaa]

Niki na Oliwkę jakoś brzuch nie robi większego wrażenia Czasami podejdzie i pocałuje albo pokazuje na swój brzuszek i mówi że ona też ma tam dzidzię Raz jak poczułam że maluch kopie wzięłam Oliwki rękę i połozyłam na brzuszek , dzidziol kopnął a Oliwia wielkie oczy zrobiła

[iwonamysza]

Kkasiu ślicznie wyglądasz, a brzunio przepiękny. Normalnie pozazdrościć.
Jak ten czas leci, dopiero co dowiedziałaś się, że jesteś w ciązy, a Ty juz za chwilę urodzisz. A mi to się wydawało, że chodzę w ciąży ze 3 lata. Teraz pewnie szybciej by zleciało, bo miałabym zajęcie, a tamtą ciążę to prawie całą przeleżałam.

[*Niki*]

Napisane przez kkasiaaa

Niki na Oliwkę jakoś brzuch nie robi większego wrażenia Czasami podejdzie i pocałuje albo pokazuje na swój brzuszek i mówi że ona też ma tam dzidzię Raz jak poczułam że maluch kopie wzięłam Oliwki rękę i połozyłam na brzuszek , dzidziol kopnął a Oliwia wielkie oczy zrobiła

pewnie jeszcze do niej nie dociera tak w 100% że tam jest dzidzia
Patryk też chodził całowal, glaskał przynosił ubranka, ale tak naprawdę to chyba nie zdawał sobie sprawy, bo nie widział tego dzidziusia

Napisane przez iwonamysza

Kkasiu ślicznie wyglądasz, a brzunio przepiękny. Normalnie pozazdrościć.
Jak ten czas leci, dopiero co dowiedziałaś się, że jesteś w ciązy, a Ty juz za chwilę urodzisz. A mi to się wydawało, że chodzę w ciąży ze 3 lata. Teraz pewnie szybciej by zleciało, bo miałabym zajęcie, a tamtą ciążę to prawie całą przeleżałam.

Iwonka nie ma co zazdrościć tylko trzeba sie starać o taki
najmniej roboty żeby sobie taki brzuszek sprawić

[Moni@]

Napisane przez *Niki*

właśnie ją widziałam i mi sie spodobała myśle że ładnie Ci bedzie w podobnej


a avatarek ja masz inny to dawaj bedziemy obie miały z nogami a co?

Wlasnie mam kilka fryzur tylko ja mam wlosy poddatne do krecenia i zawsze jaka bym sobie nie znalazła to musiałąbym prostowac potem zalacze jakies fotki..

Nogi powiadasz NIKi no dobra załacze avatarka z nogami

[Moni@]

Kasia zdjecie widziałam na n-k.. super.....ja tez zazdroszcze i trzymam kciuki za was kochani..

Iwonka tak jak pisza dziewczyny, jak juz urzadzisz kuchnie to po prostu z niej nie wyjdziesz Ja lubie remonty..zmiany, malowania, przemeblowania itp

Nie ukrywam nic kochane.. po prostu mam male plany na zycie ale na razie nic nie wypaliło wiec nic dalej nie mowie jak mi sie juz zapali światełko to wam napisze na razie ciagle mam pod gorke, nie wiem dlaczego..

Dzis mialam kiepski dzien...rano mama zadzwonila ze moja babcia jest w szpitalu ze zabrało ja pogotowie na chirurgie, a okolo 18 poszłam z Szymkiem na cmentarz wracam a on cały goracy, jakby wrzacy Poleciałam do domu a on juz miał 38C goraczki..dałam mu Ibufen i zobacze co bedzie dalej..zagladąłam do buzi, myslalam ze zeby, pytalam co go boli, mowi ze nic..brzuszek okey..nie wiem co sie dzieje...moze gardło ? na razie nie kaszle, nie wiem co myslec..

Jutro rano zobacze..

I znow mi sie odechciewa wszystkiego...

[Moni@]

Napisane przez kkasiaaa

Niki na Oliwkę jakoś brzuch nie robi większego wrażenia

Co do dzieci to moj Szymek dzis ogladał ze mna film na tvp1 i tam urodzilo sie dziecko..a on mowi do mnie "ja tez chce takiego dzidziusia do domu mamo" a ja wryta siedze
I mowie do niego chcesz? dasz mu swoje zabawki a Szymek mowi "dam, moją honde i audi i subaru ale peugeot-a nie dam mu bo mi psuje(popsuje)"

A mi łzy staneły w oczach, bo jeszcze dlugo jak nie juz na zawsze bedzie jedynakiem.. Oj ciezko mi w takich sytuacjach.........

[Moni@]

No wiec tak zaczne od tego ze mam swoje krecone wlosy, poddatne do krecenia...o tak..podoba mi sie sciecie tak krotkie jakby na bob-a ale zeby to bylo krecone..druga fryzura to Kate Ryan ale nie wiem czy nie za duzo układania bym miała...doradzcie cos

[abc_81]

Hej dziewczynki, ale sie rozpisałyście

Iwonko zazdroszczę ci remontu, a najbardziej to zazdroszczę porannej kawki w nowej kuchni . Ja narazie myślę, co by tu u TŻta przestawić, bo remonty odpadają.

Moni@ ja ciekawa jestem jak ty wygladasz w kręconych włoskach. Ja miałam fryzurke z pierwszego zdjęcia w ostatnim poście, w zeszłym roku. Bardzo fajna i twarzowa (ale z każdym scieciem kolejnym, jest gorzej), teraz muszę trochę zachodowac włoski. Generalnie nie mogę wyobrazic jak ta fryzura sprawdzi sie u ciebie na kręcownych włoskach, ale fryzjer sobie pownien poradzić i doradzić ci.

Moni@ nie mów , że Szymonek bedzie jedynakiem napewno bedzie miał rodzeństwo. ja ostatnio miałam jakies zalamanie czy coś takiego. Naszła mnie myśl, że tak naprawde chce być z Wiki sama tylko, ale jak przyszedł TŻ to mi sie odechciało. Jednak jakoś nie mogę wyobrazic sobie, że mogę miec z TŻtem dziecko, chociaż rozmawiamy o tym.

Zagadnął mnie w piątek ksiądz. Pytał o rozwód, zaproponował pomoc przy unieważnieniu małżeństwa. Wiem, że to długo trwa, nie wiem czy tego chcę. czy starczy mi siły.
W sobotę zawiozłam Wiki do ojca jej. pogadaliśmy. Cholera mnie bierze, bo coś się stawia, jak mówie o podziale majatku. Ale zczekam jeszcze. nei mam nic do stracenia. Przy okazji dowiedziałm sie , ze ojciec Wiki był już w ostatniej fazie alkoholizmu nie wiem czy ja byłam taka ślepa, czy on sie tak dobrze maskował.

[Moni@]

No i juz po wizycie u lekarza..Szymek ma poczatek anginy ale dobrze ze dostał 3 X Ibufen i zachamowałam ropne zapalenie..wiec najgorzej nie jest,,

Dostal Ospamox i juz pierwsza dawne mu dałam..w nocy goraczke miał 39stopni byl jak wrzatek..spał ze mna do po prostu lezac kolo niego czułam jak mnie parzy..policzki miał takie jakby go ktos poparzył...az taka skorupa..

ABC wiesz...ja tez mam takie mysli ze chce byc sama z Szymkiem, ale czasem przychodza takie chwile ze chcialoby sie do kogos odezwac...Szymek zasnie jest godzina 22 i co? kompa wlaczam..nikogo nie ma na gg, na wizazu i ide spac...rewelacji nie ma..ciekawe jak długo..

[abc_81]

Moni@ ucałuj Szymka i duzo zdrówka mu życzymy w Wiki A od czego ta angina? Lody , zimne napoje??

Napisane przez Moni@

rewelacji nie ma..ciekawe jak długo..

mnie zastanawia najbardziej to "". Moni@ co ty ukrywasz??

[*Niki*]

Napisane przez Moni@

Dzis mialam kiepski dzien...rano mama zadzwonila ze moja babcia jest w szpitalu ze zabrało ja pogotowie na chirurgie,

Monia i co z Twoją babcia?? Wiadomo juz co sie stało?
trzymam kciuki zeby było ok

Napisane przez Moni@

a okolo 18 poszłam z Szymkiem na cmentarz wracam a on cały goracy, jakby wrzacy Poleciałam do domu a on juz miał 38C goraczki..dałam mu Ibufen i zobacze co bedzie dalej..zagladąłam do buzi, myslalam ze zeby, pytalam co go boli, mowi ze nic..brzuszek okey..nie wiem co sie dzieje...moze gardło ? na razie nie kaszle, nie wiem co myslec..

mój Patryk tez dostał wczoraj gorączke, potem mu zeszła po Nurofenie, poczuł sie lepiej pojechaliśmy do tesciów, a tam przespał prawie 3 godziny
dzis rano od razu do lekarza (bo ja mam psychozę na pukncie sepsy i jak tylko goraczka sie pojawia to panikuję ), okazało sie, że ma brzydkie gardło no i dostał anbtybiotyk . Boje sie zeby Nikolki nie zaraził teraz , bo nie chcę chorych dzieci mamie zostawiac przed wyjazdem , no ale do 18 lipca jeszcze troche czasu jest...

Napisane przez Moni@

A mi łzy staneły w oczach, bo jeszcze dlugo jak nie juz na zawsze bedzie jedynakiem.. Oj ciezko mi w takich sytuacjach.........

M0onia nie mozesz tak myslec, ze Szymus na zawsze bedzie jedynakiem
przeciez przed Tobą całe życie i Ty równiez masz szanse na szczescie. Szymus troszke podrosnie, będziesz miała więcej luzu, pójdziesz do pracy i zobaczysz ze wkrótce poznasz kogos . Teraz przezywasz najgorszy okres, bo sama z małym dzieckiem, ale to sie zmieni na pewno jak Szymuś podrośnie troszkę

[*Niki*]

a co do fryzur to mi się ta ostatnia najbardziej podoba, no ale nie wiem jak na kręconych włoskach to będzie, nie widziałam nigdy Twoich naturalnych włosów, więc ciężko powiedziec no ale fryzjerka na pewno coś Ci doradzi, zawsze możesz spróbwać, a włoski odrosną, czy też je jakoś zepniesz jak Ci się nie spodoba, ale myślę że ładnie Ci bedzie

[kkasiaaa]

Moni@ teraz Ci się wydaje że będziesz już sama do końca ale zobaczysz że w końcu Twoje życie się odmieni na lepsze oczywiście
Co do fryzurek to podoba mi się druga i czwarta , ta trzecia też fajna ale skoro włoski ci się kręcą to moze być inny efekt.
No i dużo zdrówka dla Szymusia niech szybko choróbsko minie.

Dziękuję za komplementy odnośnie brzusia

[Nel70]

Witam!
Kasia niezły brzusio już Ci urósł,ale ten czas szybko leci.
Moni dużo zdrówka dla Szymonka ,a na marginesie staraj się o sanatorium nad morze z nim to będzie mniej Ci chorował na gardło,ja tak miałam z Martynką do 6 lat bardzo często łapała anginy i rózne zapalenia gardła.Pojechałam z nią zimą nad morze i uwierz mi,że jod jej pomógł.Teraz rzadko ma ból gardła,chyba,że popije zimne napoje prosto z lodówki.

[Moni@]

Napisane przez abc_81

Moni@ ucałuj Szymka i duzo zdrówka mu życzymy w Wiki A od czego ta angina? Lody , zimne napoje??

ABC on nie je lodów, nie pije zimnych napojów po prostu we wtorek (tak mysle) kapał sie w basenie na ogrodzie u swojej prabaci i kuzynek..i chyba tam bylo przedobrzone..bo w czwartek obudzil sie jakby rozpalony ale mu przeszło...
A wczoraj jadłam loda z galaretka i on polizał ode mnie dosłownie 3 razy, moze to mogło mu wywołac juz chorobsko...tak podejrzewam....

Napisane przez abc_81

mnie zastanawia najbardziej to "". Moni@ co ty ukrywasz??

Nic ABC ja nie ukrywam, a juz na pewno nie faceta...

[Moni@]

Napisane przez Nel70

Moni dużo zdrówka dla Szymonka ,a na marginesie staraj się o sanatorium nad morze z nim to będzie mniej Ci chorował na gardło,

Dzieki Nel

NEl on ostatnio byl chory przed zimą....nie wiem czy mi przyznaliby sanatorium jak on tak zadko choruje...bo jednak cała zime miałam spokój i do teraz sie trzymał....ale zapytac warto, dzieki..

[Moni@]

Napisane przez kkasiaaa

Co do fryzurek to podoba mi się druga i czwarta , ta trzecia też fajna ale skoro włoski ci się kręcą to moze być inny efekt.
No i dużo zdrówka dla Szymusia niech szybko choróbsko minie.

Dziekuje bardzo

[Moni@]

Napisane przez *Niki*

Monia i co z Twoją babcia?? Wiadomo juz co sie stało?
trzymam kciuki zeby było ok

Wlasnie mama u niej dzis byla..porobili badania, i byla przez 2 dni pod kroplówka..jak jutro usg i wyniki beda dobre to ja wypuszcza..poobijana jest tylko bo okazało sie ze upadła na schodach ma zbite kolano, biodro i ramie..mama cała przejeta , mowi do niej to jak ty chodzisz? a babcia do niej mowi"zapomniałam nogi postawic" i wez tu sie martw jak babcia zartowac potrafi..ale tak naprawde to zle z nia, juz po 80 jest wiec wiadomo ze wiek robi swoje...

A Szymek slyszac babcia Wandzia, babcia Wandzia patrzy na moja mame i moja babcie i chyba cos mu nie gra...moja mama babcia 55 lat tamta tez babcia 80lat staruszka mowi do niej "oj stareńka jestes bacia Wandzia"

Napisane przez *Niki*

mój Patryk tez dostał wczoraj gorączke, (...)okazało sie, że ma brzydkie gardło no i dostał anbtybiotyk .

Duzo zdrowka dla Patryka

[Nel70]

Moni ale nogi łał,łał............

[Moni@]

Napisane przez Nel70

Moni ale nogi łał,łał............

Szkoda ze nie moje

[iwonamysza]

Moni@ Twoje nogi ładniejsze....

Dziewczyny nie mam już siły na moje dziecko, są chwile, że nie mam pojęcia co robić, szczególnie wtedy gdy ryczy w nocy i w żaden sposób nie mogę jej uciszyc. Taka jest nerwowa... Ja też jestem, TŻ tym bardziej, wiec pewnie to się na niej odbija, ale jak zachować spokój gdy ona tak strasznie krzyczy, a ja mam nerwy na wyczerpaniu?
W takich momentach nie potrafię się opanować, mam ochotę jej krzywdę zrobić. A mój mąż wtedy się przebudza i krzyczy na mnie, że denerwuję się na dziecko. Ale jak zachować spokój, skoro nie potrafię? Czy ja jestem normalna? Czy powinnam się jednak udać do specjalisty? Jak myślicie?


Zdrówka dla Patryczka i Szymonka. Szybko na pewno choróbska miną. Kasia miała teraz dwa razy pod rząd zapalenie gardła i bardzo szybko je zwalczyła.