Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-02-13, 11:49   #511
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez _Dolly Pokaż wiadomość
No właśnie od tego zaczęły się moje rozkminy Założyłam sobie i mam wrażenie, że strasznie się pocę od tego. Dałam radę chyba ze dwie noce. Gorąco mi z tym było i w trzecią noc z megairytacją wyciągałam go spod prześcieradła. Słabo sypiam, a z tym to już w ogóle...
ja położyłam podkład bezpośrednio na materac, czyli od niego oddziela mnie jeszcze ochraniacz na materac i prześcieradło. I jest ok

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Cytat:
Napisane przez xxxJuanaxxx Pokaż wiadomość
asiula - nie wyobrażam sobie teraz takiej niespodzianki ze zmianą płci...

u nas plan porodu też wypełnia się w szpitalu

kasia - u mnie ochraniacz nieprzenakalny na materacu gości od 2 tygodni

Ja już po ktg. Na razie wszystko super. Serduszko Małej pracuje tak jak powinno. Skurczy też brak. Nastepne KTG za tydzień, chyba żeby mnie martwilo coś to mogę wpadać co dzień. Bardzo miłe babeczki były i lekarz też spoko a byłam w przychodni na NFZ. Lekarz mówił, że ktg teoretycznie od 39+0 wystarczy ale żebym wpadala jak mam ochote. I jakbym nie czula Malej przez 2-3 godziny to żebym przyszla, zrobimy KTG lub chociaż posłuchamy serduszka Wybrałam też położna, która będzie przychodzić do mnie po porodzie (przed nie potrzebuję ). Pierwszy raz jestem tak pozytywnie zaskoczona NFZ


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:00   #512
pyniek1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 27
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Myślicie, że zwykły jednorazowy podkład poporodowy ochroni materac przed wodami? Czy ochrona zbyt słaba?
pyniek1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:01   #513
asiula1306
Zakorzenienie
 
Avatar asiula1306
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Kurde, odebralam wyniki. Pojawilo mi sie bialko w moczu ale niewielka ilosc 16,9mg. Przy stanie przedrzucawkowym chyba musi byc powyzej 300mg... i mam tez erytrocyty... morfologia srednia, jakby stan zapalny znow. Hematokryt i hemoglobina na granicy ale jeszcze w normie. Slabe te wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asiula1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:01   #514
blackberry89
Zakorzenienie
 
Avatar blackberry89
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 11 225
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez Domi_001 Pokaż wiadomość
Ja mam termin na 12 marzec. Jednak marzę ze nie będę tu aż tak długo... może mały zechce nas powitac szybciej.. Ale jeśli jednak się spotkamy to będzie miło

Na.opiekę nie narzekam. Położne i lekarze wydają się spoko.. chociaż co chwilę inna koncepcja.. Wczoraj powiedzieli dziewczynie e 38 tygodniu ze dziś zrobią jej usg i zastanowia się już nas rozwiązaniem. A dziś stwierdzili że czekamy na poród..

Mój mąż w niedzielę mi przywiózł trochę ubrań i jedzonka. Wypuścili go na korytarz. A wczoraj do jednej dziewczyny z pokoju nie chcieli w ogóle wpuscic nikogo tylko do na głównym holu kazali mu czekac aż ona przyjdzie po zakupy.. także nie wiem.. może od ochroniarza zależy... ciężko powiedzieć..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozumiem twoja chec wcześniejszego rozpakowania... Dzieki za info z pierwszej reki. Z tymi zmianami zdania to fakt u mnie tez tak bylo. Każdy ma inna koncepcje.
Lipa bo nie wyobrazam sobie po cc tam lecieć do glownego holu ehh. Jak nie zniosa zakazu odwiedzin to biskupiec bede rozwazac chyba u mojego prowadzącego dr. Ale jak tam trafie to chetnie cie poznam 😊
Cytat:
Napisane przez pretty_girl19892 Pokaż wiadomość
Wygląda smacznie 😋


Julietta brawo za hemoglobine Ja też mam zawsze monocyty trochę podwyższone, ale gin nic nie mówi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------


Ja też już podkład ma wszelki wypadek położyłam na materacu 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Lunak Pokaż wiadomość
Blackberry, i Ty takie smakołyki wrzucasz

Pyniek, dobrze, że masz jeszcze prywatne wizyty, bo ja po takiej byłabym cała w nerwach. W szczególności, ze następną wizytę wyznaczyli Ci za ponad miesiąc.

O podkłady na tapecie. Ja tez lada moment bede wprawiać je w ruch.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Musze was pokusić 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
razem od 30 września 2005
zaręczyny 7 maj 2009
ślub 6 sierpnia 2011
Pawcio 13.04.2015
blackberry89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:08   #515
Lunak
Wtajemniczenie
 
Avatar Lunak
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Dziewczyny, super, ze wyniki sie poprawiają, a ktg nie budzi zastrzeżeń

Asiula, czy Ty dzis masz wizytę? Zeby skontrolować te wyniki od razu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lunak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:14   #516
FallenAnn
Rozeznanie
 
Avatar FallenAnn
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 941
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Dzień dobry!
A ja znów śpię jak zabita. Tylko jedno sikanie w nocy. Ale za to chyba śpię w jednej pozycji bo jak chciałam wstać to łzy w oczach. Kości sparaliżowane. Głowa mnie boli i stawy. Nawet mam wrażenie że jestem opuchnieta. Myślałam że się rozkręcę jak pochodzę ale czuję się gorzej niż rano. I będzie dzień do d.upy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wiara jest moją siłą.
FallenAnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:16   #517
asiula1306
Zakorzenienie
 
Avatar asiula1306
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez Lunak Pokaż wiadomość
Dziewczyny, super, ze wyniki sie poprawiają, a ktg nie budzi zastrzeżeń

Asiula, czy Ty dzis masz wizytę? Zeby skontrolować te wyniki od razu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak, na szczescie tak. Im dluzej mysle tym coraz bardziej podejrzewam ze mam infekcje ukladu moczowego i stad mam te silne klucia i erytrocyty w wynikach. Zapytam sie jej czy to mozliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asiula1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-13, 12:24   #518
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

zrobiłam też listę co zabrać z rzeczy pod ręką jak będę wychodzić z domu, czyli telefon, ładowarka, wyniki badań i szczoteczka do zębów. Powieszę sobie na szafkę
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:30   #519
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez asiula1306 Pokaż wiadomość
Mama mi właśnie napisała że jej pracownicy koleżanka miała dziś cesarkę i zamiast dziewczynki wyszedł chłopiec!
Masakra Wiecie, płeć to pół biedy bo i tak się pokocha ale kurczę prawidłowość narządów jest jednym z elementów sprawdzanych na połówkowych, aż strach pomyśleć, który jeszcze narząd mógł być źle sprawdzony np. dziecko nie ma nerki czy coś
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:36   #520
parapet
Zadomowienie
 
Avatar parapet
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez pyniek1989 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie, niezbyt mile zaskoczona. Dostałam skierowanie na kolejną wizytę na HBS antygen, mocz i morfologię. Kolejną wizytę mam dopiero na 20.03.2018, z czego na 25.03.2018 mam termin według USG. Dowiedziałam się tylko, że szyjka ok., wody w porządku. Całe USG trwało z pół minuty? Malutka nadal nie jest prawidłowo ustawiona do porodu. Czy ma jeszcze szansę się obrócić? Bo lekarz już dziś "straszył" CC. Mamy taką przychodnię w tej małej mieścinie, że szkoda słów. Jeden lekarz to ten do którego chodzę, drugi zaś nie robi USG, bo twierdzi, że szkodzi i słucha dziecka przez taką "rurkę" przez brzuch

Na całe szczęście w poniedziałek, wybieram się prywatnie do mojej lekarki i tam poznam więcej szczegółów. Niezbędne badania będę też musiała zrobić prywatnie...
Buu, strasznie późno ta wizyta. Dobrze, że masz drugą lekarkę

Cytat:
Napisane przez bloody_marry Pokaż wiadomość
Pyniek, polecam zapoznać się ze składem bio-oil i zastanowić się czy jest warty ceny, czasem lepiej zaopatrzyć się w coś naturalnego
Zgadzam się albo poczekać z nim po ciąży i karmieniu. On może być skuteczny, bo zawiera retinol, który złuszcza i działa regenerująco na skórę. Niby ta dawka jest nieszkodliwa, ale zaleca się w ogóle unikać retinolu w kosmetykach w ciąży i przy karmieniu.
Z drugiej strony skoro ta dawka retinolu jest nieduża, to produkt jest przedrożony, bo na rynku można znaleźć kosmetyki w lepszej cenie z większym stężeniem.
No, ale musisz sobie rozstrzygnąć sama czy chcesz stosować, ale poczytaj, poczytaj

Cytat:
Napisane przez asiula1306 Pokaż wiadomość
Kurde, odebralam wyniki. Pojawilo mi sie bialko w moczu ale niewielka ilosc 16,9mg. Przy stanie przedrzucawkowym chyba musi byc powyzej 300mg... i mam tez erytrocyty... morfologia srednia, jakby stan zapalny znow. Hematokryt i hemoglobina na granicy ale jeszcze w normie. Slabe te wyniki
Wiesz zależy od punktu wyjściowego np. do niedawna ten hematokryt i hemoglobina to było moje marzenie
Nie martw się, jesteśmy na końcówce, może się trochę dziać w wynikach
parapet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:40   #521
Ojoanna29
Zakorzenienie
 
Avatar Ojoanna29
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

zrobiłam też listę co zabrać z rzeczy pod ręką jak będę wychodzić z domu, czyli telefon, ładowarka, wyniki badań i szczoteczka do zębów. Powieszę sobie na szafkę
Żadnych takich rzeczy jak muszle nie kupiłam kapturkow też nie mam. Rożek mam na liście ze szpitala, więc spakowałam. Poduszka już mi nigdzie nie wlezie, moze tz potem dowiezie jak będzie potrzeba, a przekąski to zależy czy cc czy sn, na cc zabierać nic nie będę, a jak jednak każą rodzić sn to pewnie coś przy okazji wrzucę w trakcie zakupów, jakieś batoniki albo cukierki żeby na szybko przegryzc 😊

Czekam u lekarza, jest opóźnienie jakieś straszne jeszcze jakaś bardzo kulturalna pani rozłożyła się na wszystkie siedzenia, kilka toreb, kurtka, sweter.. Dostała ochrzan od lekarki na szczęście 😀😁
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości."
Nasza Niunia 13.03
41/2018
Ojoanna29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-13, 12:40   #522
parapet
Zadomowienie
 
Avatar parapet
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?
1. nie, nawet nie mam takich gadżetów :P
2. pożyczony rożek, potem już nie będę używać i dużą pieluchę-otulacz, bo to się da wyprać w wyższej temperaturze.
3. nie, z takich powodów jak piszesz. Można zwinąć koc lub poduchę.
4. stawiam na szpitalne żarcie plus obowiązkowo mąż będzie musiał mnie zaopatrywać w owoce.
parapet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:49   #523
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

aaaaaa, a czapeczkę po porodzie bierzecie z wiązaniem czy bez?

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Cytat:
Napisane przez parapet Pokaż wiadomość
1. nie, nawet nie mam takich gadżetów :P
2. pożyczony rożek, potem już nie będę używać i dużą pieluchę-otulacz, bo to się da wyprać w wyższej temperaturze.
3. nie, z takich powodów jak piszesz. Można zwinąć koc lub poduchę.
4. stawiam na szpitalne żarcie plus obowiązkowo mąż będzie musiał mnie zaopatrywać w owoce.
Cytat:
Napisane przez Ojoanna29 Pokaż wiadomość
Żadnych takich rzeczy jak muszle nie kupiłam kapturkow też nie mam. Rożek mam na liście ze szpitala, więc spakowałam. Poduszka już mi nigdzie nie wlezie, moze tz potem dowiezie jak będzie potrzeba, a przekąski to zależy czy cc czy sn, na cc zabierać nic nie będę, a jak jednak każą rodzić sn to pewnie coś przy okazji wrzucę w trakcie zakupów, jakieś batoniki albo cukierki żeby na szybko przegryzc 😊

Czekam u lekarza, jest opóźnienie jakieś straszne jeszcze jakaś bardzo kulturalna pani rozłożyła się na wszystkie siedzenia, kilka toreb, kurtka, sweter.. Dostała ochrzan od lekarki na szczęście 😀😁
ja te muszle i kapturki kupiłam chyba 2 dni temu jak coś zamawiałam i kupiłam przy okazji dałam za parę coś koło 15 zł, więc pomyślałam, że za taką kasę wezmę "w razie czego"
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:52   #524
bloody_marry
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

zrobiłam też listę co zabrać z rzeczy pod ręką jak będę wychodzić z domu, czyli telefon, ładowarka, wyniki badań i szczoteczka do zębów. Powieszę sobie na szafkę
1. Ja nie zabieram żadnych gadżetów związanych z karmieniem, chce się nastawić że jedyne co potrzeba to cycek i dziecko a w razie czego to szybko się doniesie/dokupi.

2. Zabieram rożek. Trochę mi go szkoda do szpitala (zarazki) bo sama go szyłam z krolikowego materiału i jest taki słodki. Ale z drugiej strony w domu nie zamierzam używać rożka, wydaje mi się za gruby. Do spanka mam otulacz, kocyki itd.

3. Poduszki do karmienia nie zabieram. Niby mam taką z pokrowcem do prania ale jednak całej nie wypiore. Będę używać szpitalnych poduszek ewentualnie mąż mi przyniesie zwykle jaśki z domu, które można bez żalu wyprać.

4. Nie wiem czy masz na myśli do porodu czy do szpitala?
Ja niestety szpitalnego żarcia nie ruszę, nie jestem jakimś pieskiem francuskim ale sposób podania i świadomość że to jedzenie leżakuje wiele godzin w jakimś dostarczali (nie ma kuchni na miejscu) mnie odrzuca więc pewnie poproszę męża żeby mi zrobił pastę do kanapek z jajek, rybek itd. albo moja ulubioną z suszonych pomidorów i słonecznika. Na pewno jakieś soki, jogurty do picia, smoothie warzywne. To wiem że szybko da mi energię.
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
Masakra Wiecie, płeć to pół biedy bo i tak się pokocha ale kurczę prawidłowość narządów jest jednym z elementów sprawdzanych na połówkowych, aż strach pomyśleć, który jeszcze narząd mógł być źle sprawdzony np. dziecko nie ma nerki czy coś
Dokładnie o tym pomyślałam. Jak lekarz w 30+ tyg ciąży nie odróżnia narządów płciowych to jak ocenia prawidłowość rozwinięcia serca, nerek itd... ja wiem że ułożenie dziecka może przeszkadzać w ocenie ale tych badań jest przecież sporo przez całą ciążę.

Nam raz zrobił takie foto na USG że nawet ja widzę wyraźnie kobiece narządy więc mam nadzieję że w różowym będzie występować nasza dziewczynka

Do minusów bio-oil dorzucilabym parafinę na pierwszym miejscu w składzie. Jak ktoś ma ochotę smarować się parafiną to lepiej za kilka groszy kupić na allegro. Mogliby chociaż zamienić ją na jakiś porządny olej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez bloody_marry
Czas edycji: 2018-02-13 o 12:57
bloody_marry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:57   #525
Ojoanna29
Zakorzenienie
 
Avatar Ojoanna29
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

U nas na liście szpitalnej sa czapeczki bez wiązania, spakowałam 2
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości."
Nasza Niunia 13.03
41/2018
Ojoanna29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 12:58   #526
xxxJuanaxxx
Wtajemniczenie
 
Avatar xxxJuanaxxx
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 482
GG do xxxJuanaxxx
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

pyniek - ja kupilam taki na cały materac, moje łóżko ma 180x200, a ciągu nocy najczęściej zajmuje 3/4 jego powierzchni. Musialabym pół łóżka obłozyć tymi podkładami

asiula - dobrze że masz dziś wizytę. Czekamy na info!!!

kasia:
ad 1 - nie, nawet ich nie kupowalam, jak coś to mąż skoczy do apteki i mi przyniesie

ad 2- nic, u nas szpital daja takie rzeczy

ad 3 - nie, u nas można korzystać ze szpitalnej. Poza tym potem musialabym wyprać całą poduszkę żeby pozbyć się szpitalnego syfu

ad 4 - biała czekolada, lizaki, biszkopty, ciasteczka owsiane. Jak juz urodze mąż mi dokupi jakieś bulki/drożdżowki/ szynke/ser/jogurty/owoce itp żeby były świeże (u nas jest lodiwka i tam można trzymać swoje rzeczy)

ad 4 - u nas czapeczki są szpitalne, a na wyjście biorę taka na rzepę




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxJuanaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:01   #527
_Dolly
Rozeznanie
 
Avatar _Dolly
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 744
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?
1. Nie mam w ogóle takich rzeczy ale nie biorę też rzeczy typu laktator.
2. Ani tego, ani tego. Wzięłam pieluchy (po kilka sztuk z rodzaju), a jeśli będzie trzeba to tż dowiezie Nawet nie kojarzę, żeby któryś ze szpitali jakie rozważam wymagał.
3. Jaśka dla siebie (ale takiego co nie był w codziennym użytku, w razie czego wyrzucę, a jak leżałam na początku ciąży w szpitalu to trafiłam na koszmarną poduszkę i wolę mieć cokolwiek ). Poduszki do karmienia nie biorę
4. Jeszcze nie mam żadnych, ale na poród chyba tylko lizaki, a po pewnie jakieś biszkopty, batony zbożowe itp.

Jak byliśmy na zwiedzaniu jednego szpitala, to położna uprzedzała, żeby pakować się minimalistycznie i ewentualnie żeby mąż wiedział co gdzie jest, żeby dowieźć I tak same niezbędne rzeczy zajmują sporo miejsca
__________________
Can't wait to meet you
_Dolly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:03   #528
Koma1002
Zadomowienie
 
Avatar Koma1002
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez lelowa Pokaż wiadomość
I jak? Odpuscil troche bol? Masakra co to sie dzieje, takie okropnosci na koncowce. Trzymaj sie
Ja zaczelam dzien od wymiotow.
To dzis nasze maluszki beda na swiecie? Bylam przekonana, ze w walentynki ;-) Takze trzymam kciuki za dzielna mame i okruszki
Nieee, czuję się jakby mnie ktoś potrącił i pozostawił na poboczu...do tego tez wymiotowalam, to doskonale rozumiem. Hugo wie, co się dzieje...brzuch niby ok., mały kopie... jak mąż wróci to rozkaze mu, by mnie dobil, bo tak źle nigdy się nie czułam.
Cytat:
Napisane przez czaro_dziejkaa Pokaż wiadomość
Dzień dobry Ja tez tak mam. I nic mi się nie chce, totalnie nic :/ Piękne uczucie być samej w domu, prawda?
Ja na obecnym l4 jestem sama w domu pierwszy raz od 4 lat. Ależ mi tego brakowało

Głowa mnie od wymiotów boli :/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taka mała rzecz, a cieszy 😉
Cytat:
Napisane przez Lunak Pokaż wiadomość
Chyba z szoku stwierdziłabym, ze to nie moje dziecko i niech szukają dalej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hahaha chyba bym z tego szoku też kazała im dalej szukać 😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Koma1002 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:09   #529
pyniek1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 27
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Dzięki dziewczyny za wieści o bio-oilu. Będę musiała zgłębić ten temat.

kasia6713:
1. kapturki mam i zabieram. Z uwagi na brak apteki przyszpitalnej. Jeśli byłaby na miejscu to odłożyłabym ten zakup.
2. mam spakowany rożek (gratis do łóżeczka), gdyż w domu nie zamierzam z niego korzystać. Nie będzie mi go szkoda. A według listy szpitalnej trzeba mieć rożek bądź kocyk.
3. nie zabieram poduszki do karmienia
4. z przekąsek mam zamiar wrzucić jakieś batoniki z musli

Jeśli chodzi o czapeczkę to zabieram taką wciąganą do szpitala. Na wyjście mamy przygotowaną wiązaną.

Edytowane przez pyniek1989
Czas edycji: 2018-02-13 o 13:12
pyniek1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-13, 13:16   #530
asiula1306
Zakorzenienie
 
Avatar asiula1306
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

zrobiłam też listę co zabrać z rzeczy pod ręką jak będę wychodzić z domu, czyli telefon, ładowarka, wyniki badań i szczoteczka do zębów. Powieszę sobie na szafkę
1. Nie zabieram, mam w domu gdyby były niezbędne.
2. Rożek ale jeszcze się zastanawiam bo mam same ładne których mi szkoda trochę do szpitala. Rozważam dodatkowo kocyk
3. Poduszkę do karmienia wezmę (chociaż jeszcze jej nie mam fizycznie ale czeka u rodziców)
4. Czekolada, lizaki, jakieś batony zbożowe, biszkopty i miętusy- wyjdzie w praniu :P

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
aaaaaa, a czapeczkę po porodzie bierzecie z wiązaniem czy bez?

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------





ja te muszle i kapturki kupiłam chyba 2 dni temu jak coś zamawiałam i kupiłam przy okazji dałam za parę coś koło 15 zł, więc pomyślałam, że za taką kasę wezmę "w razie czego"
Biorę dwie czapeczki bez wiązania i jedną ciepłą pilotkę przygotowuję na wyjście.
asiula1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:18   #531
Lenka_007
Zakorzenienie
 
Avatar Lenka_007
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 310
GG do Lenka_007
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?
1. zastanawiam się nad kapturkami ale najpierw musze je kupić
2. nic
3. nie biorę ze względu że ciężko ją później będzie uprać
4. spakowałam lizaki i landrynki

a czapeczki biore wkładane na wyjście mam wiązaną.
__________________
Lenka_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:24   #532
annapolis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 96
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?
1. Nawet ich nie mam, ale u mnie w szpitalu jest apteka, więc pewnie można dokupić
2. U mnie trzeba mieć to i to.
3. Tu położna nam mówiła, że lepiej nie brać. Jak coś to zawsze można obłożyć się kołdrą.
4. Ja zabieram. Nawet jak nie dla mnie to dla męża

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
aaaaaa, a czapeczkę po porodzie bierzecie z wiązaniem czy bez?
Nam powiedziano, aby były bez wiązania, ale pewnie co szpital to życzenia.
annapolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 13:44   #533
lelowa
Zakorzenienie
 
Avatar lelowa
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez xxxJuanaxxx Pokaż wiadomość
asiula - nie wyobrażam sobie teraz takiej niespodzianki ze zmianą płci...

u nas plan porodu też wypełnia się w szpitalu

kasia - u mnie ochraniacz nieprzenakalny na materacu gości od 2 tygodni

Ja już po ktg. Na razie wszystko super. Serduszko Małej pracuje tak jak powinno. Skurczy też brak. Nastepne KTG za tydzień, chyba żeby mnie martwilo coś to mogę wpadać co dzień. Bardzo miłe babeczki były i lekarz też spoko a byłam w przychodni na NFZ. Lekarz mówił, że ktg teoretycznie od 39+0 wystarczy ale żebym wpadala jak mam ochote. I jakbym nie czula Malej przez 2-3 godziny to żebym przyszla, zrobimy KTG lub chociaż posłuchamy serduszka Wybrałam też położna, która będzie przychodzić do mnie po porodzie (przed nie potrzebuję ). Pierwszy raz jestem tak pozytywnie zaskoczona NFZ


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super !

Cytat:
Napisane przez annapolis Pokaż wiadomość
Obawiam się właśnie braku pomocy ze strony położnych po CC. Liczę na to, że szybko dojdę do siebie i będę mogła przejąć synka.
Niestety ale czesciej jest tak jak piszesz. To rzadkosc zeby polozne z mila checia zabraly dziecko bo mama tak chce albo jest zmeczona. Owszem po cc na chwile zabiora ale i z tym roznie w roznych szpitalach bywa. Zycze zeby kazda z nas po cc spodziewanej czy niespodziewanej szybko doszla do siebie i nie musiala byc zdana na niczyja łaske.
Cytat:
Napisane przez asiula1306 Pokaż wiadomość
Tak, na szczescie tak. Im dluzej mysle tym coraz bardziej podejrzewam ze mam infekcje ukladu moczowego i stad mam te silne klucia i erytrocyty w wynikach. Zapytam sie jej czy to mozliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrowka i udanej wizyty

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek
1. Nie.
2. Rozek.
3. Nie, w szpitalu to bede raczej na lezaco karmic. Podzielam twoje zdanie, za duzo bakterii no i duze toto, nie mialabym gdzie wsadzic ;-)
4. Wafle ryzowe, kilka princess kokosowych, pieczywo chrupkie, kanapki
Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
aaaaaa, a czapeczkę po porodzie bierzecie z wiązaniem czy bez?
Bez wiazania. Nie znosze tych wiazanych Co innego na wyjscie.

Edytowane przez lelowa
Czas edycji: 2018-02-13 o 13:49
lelowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:14   #534
Jolinko
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

a co bierzecie na wyjście?
Zastanawaim się czy lepiej:
body krótki rękawa + pajac,
body długi rękawa + śpiochy,
body długi rękaw + półśpiochy,
a skarpetki dodatkowo potrzebne?
Na okrycie wierzchnie to oczywiście: kombinezon, czapeczka gruba wiązana, pielucha tetrowa (położna radziła żeby na czas drogi: szpital - samochód i samochód - dom, zasłonić nią twarz dziecka), kocyk.
Jolinko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:23   #535
_Selina_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez Jolinko Pokaż wiadomość
a co bierzecie na wyjście?
Zastanawaim się czy lepiej:
body krótki rękawa + pajac,
body długi rękawa + śpiochy,
body długi rękaw + półśpiochy,
a skarpetki dodatkowo potrzebne?
Na okrycie wierzchnie to oczywiście: kombinezon, czapeczka gruba wiązana, pielucha tetrowa (położna radziła żeby na czas drogi: szpital - samochód i samochód - dom, zasłonić nią twarz dziecka), kocyk.
Body z długim plus spodenki, czapeczka, nie będę ubierać grubo, bo do auta i tak musiałabym rozebrać. Czyli fotelik, kocyk do fotelika, małą na drogę do auta przykryjemy dodatkowym kocem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Selina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:25   #536
czaro_dziejkaa
Zadomowienie
 
Avatar czaro_dziejkaa
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 528
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez lelowa Pokaż wiadomość

Tak powinno byc ale w praktyce u mnie nikt sie nie pytal czy wyrazam zgode, po prostu podawali mleko i tyle. Wtedy bylam o to troche zla ale teraz zmienilo mi sie podejscie, nie bede oponowac jesli bedzie konieczne dokarmienie, w szpitalu w ogole nie mialam pokarmu, dziecko wrecz wylo, wiec podanie mm bylo ulga, a potem w domu wszystko sie unormowalo, przybyl nawal i jakos poszlo ;-)
Mam takie samo podejście. Młodego mi zresztą dokarmiały bo było kiepsko u mnie, tyle że dawały mm z kieliszków. Ale jak miał wrzeszczec non stop to wolałam mm niż nic. Potem w domu już było zupełnie inaczej.



Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
dziewczyny, definitywnie zamykam dzisiaj torbę do szpitala i już w niej nie szperam i mam kilka pytań do Was

1. Zabieracie do szpitala kapturki do karmienia i muszle?
2. Co zabieracie do owinięcia? Rożek czy kocyk?
3. Czy zabieracie jaśka/poduszkę do karmienia?
4. Jakie przekąski (o ile wogóle) zabieracie?

Poduszki do karmienia jak mam być szczera wolę nie zabierać żeby bakterii nie zbierało. To samo z rożkiem. Jasne, można wyprać, ale wolę wyprać kocyk niż rożek

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

zrobiłam też listę co zabrać z rzeczy pod ręką jak będę wychodzić z domu, czyli telefon, ładowarka, wyniki badań i szczoteczka do zębów. Powieszę sobie na szafkę
1. Nie
2. I rożek i kocyk. Ja rożka nie używałam i nie mam w planach teraz używać, ale nie wiem czy w szpitalu nie będą chciały to wezme, bo mam po synku.
3. Nie, mąż dowiezie. Za dużo miejsca zajmuje.
4. Nie biorę.
Czapeczki biorę bezuciskowe. Te ze sznureczkami to dla mnie koszmar.



Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
Masakra Wiecie, płeć to pół biedy bo i tak się pokocha ale kurczę prawidłowość narządów jest jednym z elementów sprawdzanych na połówkowych, aż strach pomyśleć, który jeszcze narząd mógł być źle sprawdzony np. dziecko nie ma nerki czy coś
No dokładnie. Pamiętam jak z młodym pod koniec ciąży gin nam pokazywał, ze jądra już mu zeszły do moszny. Na dobrym USG, które jest dokładnie robione to raczej nie ma opcji pomyłki

Ale mam dziś ciężki dzień. Młody wrócił z przedszkola z humorem wisielczym, juz dwie awantury za nami. Siedzi teraz u siebie w pokoju, bo juz nas z równowagi wyprowadził :/ Cudownie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czaro_dziejkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:28   #537
Torrence
Wtajemniczenie
 
Avatar Torrence
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: WWL
Wiadomości: 2 223
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez Koma1002 Pokaż wiadomość
Nieee, czuję się jakby mnie ktoś potrącił i pozostawił na poboczu...do tego tez wymiotowalam, to doskonale rozumiem. Hugo wie, co się dzieje...brzuch niby ok., mały kopie... jak mąż wróci to rozkaze mu, by mnie dobil, bo tak źle nigdy się nie czułam.
Piona... Marne pocieszenie ale znowu tak dużo nas łączy
...
Fajne były te pytania od Kasi i wasze odpowiedzi Do tej pory miałam wrazenie, że tylko ja wychodzę z założenia, że "w razie czego się dokupi/mąż dowiezie" i czułam się trochę jakbym była lekkoduchem i ignorantem.
Ale okazuje się, ze tak źle ze mną nie jest, bo wiele z Was ma takie podejście jak ja.
__________________
Królicza matka

Edytowane przez Torrence
Czas edycji: 2018-02-13 o 14:31
Torrence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:37   #538
parapet
Zadomowienie
 
Avatar parapet
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Cytat:
Napisane przez czaro_dziejkaa Pokaż wiadomość
Mam takie samo podejście. Młodego mi zresztą dokarmiały bo było kiepsko u mnie, tyle że dawały mm z kieliszków. Ale jak miał wrzeszczec non stop to wolałam mm niż nic. Potem w domu już było zupełnie inaczej.
Ja nie jestem za mm, ale jak mam zostać dłużej w szpitalu, bo nie przybiera, to tylko gorzej dla naszego karmienia piersią. Zakładam, że jak jakimś cudem na piersi damy radę, to mi jej na siłę nie dokarmią.

Na wyjście: albo dresik na bodziaka, albo taki dresowy kombinezon, skarpety, czapa i mamy śpiworek do fotelika, więc na pewno wystarczy. Ależ to będzie wydarzenie
Ostatnio jak byliśmy w szpitalu zapisać się na rodzinny, to szedł facet z fotelikiem. No ja prawie w bek, wiadomo
parapet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:43   #539
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Hej.
Ja zabieram jedzenie do szpitala. Pewnie jakieś ciasteczka zbożowe, rogaliki typu 7days.
Kapturków itp nie. Raczej kocyk. Poduszkę nie.

Ale mnie dzisiaj czyści ://

Z ubranek nie wiem co będę pakować, dopiero będę wiedzieć przy pakowaniu
A czapeczki tylko wiązane, przy Idze zwykle cały czas spadały i strasznie mnie to wkurzalo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-13, 14:43   #540
blackberry89
Zakorzenienie
 
Avatar blackberry89
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 11 225
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

Czekam na wizycie, dr nie ma jeszcze, spoznia sie 3min 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
razem od 30 września 2005
zaręczyny 7 maj 2009
ślub 6 sierpnia 2011
Pawcio 13.04.2015
blackberry89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-23 23:44:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:49.