Mamusie i ich słoneczka majowo-czerwcowe 2008

[gothika]

suzia- i jak ograniczyłas to nie ma kolek? jak bardzo sie ograniczyły?

ja to już nie wiem co robić, przestały chyba działać te bobotiki, ma w nocy bóle, a także ostatnio w dzień, kilka razy na dzień się męczy po godzinę naprzykład. Juz myślę że to na pewno przez ten nabiał, bo nie wiem przez co. Dziś i jutro powiedziałam sobie że nie jem nabiału - zobaczymy co będzie. Także będę o samym chlebie i jakichś warzywach. Nawet wczoraj sobie powiedziałam że jeżeli to to to jestem gotowa rzucić ten nabiał i zacząć jeść mięso
Babcia na mnie naskoczyła że ona placze i ma bóle napewno dlatego że mam za chude mleko (bo nie jem mięsa), powiedziała że mamm zacząć (jak zacznę to napewno nie przez nią), już mi dziś przywiozła jakieś mięso na rosół


piszecie o heratkach - jak dla mnie właśnie rumianek jeszcze jakotako smakuje, nwet bez słodzenia, ale tej herbatki z kopru to ledwo prezlknełam, ze słodzeniem. Podbijało mnie. ochydztwo.

Pijecie jakieś soki? Owocowe? warzywne? bo mnie woda sama się znudziła, czasami bym sie napiła czegoś innego - jakie można?

czekolada i orzechy - te rzeczy są tylko alergizujace czy również ciężkostrawne? bo zjadam codziennie z jedno ciastko oblane czekoladą, i zjadłam juz jedną kromkę z nutellą - czy przez to też może się nie odgazowywać? A co ze słodzikiem? chyba to nie ma związku z kolkami?

[pomponik84]

83monia pisałam Ci kiedys na priva ale chyba nie doszło. Syn : Filip 3880 55cm

[83monia]

gothika - a ile tygodni ma? moze to skok skoro nagle dostala... mój nagle dostał kolek i jest maruda jak nigdy. uśpić go inaczej niz na rękach nie mozna (chyba ze w nocy), a jak nie spi to jest taka maruda że szok - bo śpiący aż oczy czerwone. ale nie zaśnie, płacze. jak gdzieś wychodzę to płacz niemiłosierny. a gazuje normalnie... mi w kolkach nabiał ani nie pomagał ani nie przeszkadzał. ot - czasem i tak miał kolki, nawet po boboticu. któraś pisała że ESPUTICON jest lepszy - nie wiem, nie próbowałam.

[ona1981]

Monia ja miałam podobnie z piersiami, dwa zapalenia w ciągu miesiąca z gorączką i okropnym bolem. Dwa razy byla to pierś prawa. Całe szczescie obyło się bez antybiotyku, pomogło masowanie, liscie kapusty i po dwoch dniach gorączka ustąpiła. Maly w tym okresie miał straszne kolki i jescze ta dobijajaca goraczka, ledwo sobie radę dawałam.
Co do kolek to odstawic nabiał warto sprobowac, mi to jednak nie pomogło. Na poczatku odstawilam owoce, herbate, kawe, slodycze,piłam tylko wode, zero sokow, kolki były straszne. Nastepnym etapem było odstawienie nabiału(odstawilam calkowicie, nawet maslem nie smarowałam kanapek)koleczki nie ustąpiły. Na moje dziecko nic nie pomaga, probowałam Bobotik i niemiecki Lefax, wode koperkową. Troszeczke pomagała herbatka Plantex. Myśle, ze moj Michas za bardzo łapczywie je, łyka duzo powietrza i stad kolki. Mysle, ze nie ma sensu się katowac i jesc tylko suche pieczywo i popijac je wodą, przeciez mleko dla malca też musi byc wartosciowe...

[gothika]

monia- ona ma trzy tyg. - chyba na skok na wcześnie, ale naprawdę nagle się pojawiły te bóle w dzień, może jak nie nabiał to te sztuczne w pozywieniu jej przeszkadzają, jak własnie słodzik, ciastka kupne (owsiane), herbata. Sama nie wiem od czego zacząć...

[sybillla]

dziewczyny czy wy macie/używacie takiego cuda jak leżaczek bujaczek? czy to się wogóle sprawdza i jakiej firmy macie?

[ona1981]

Napisane przez sybillla

dziewczyny czy wy macie/używacie takiego cuda jak leżaczek bujaczek? czy to się wogóle sprawdza i jakiej firmy macie?

Ja mam dokładnie taki:
http://allegro.pl/item392055867_leza...upercena_.html
Jestem zadowolona. Na poczatku Michał nie przepadał za tym leżaczkiem, ale teraz mu się odmieniło i chetnie na nim leży, lubi być bujany. Potem jak bedzie starszy to mozna zamienic go na krzesełko- jest do 18 kg.

[karolakep]

hej dziewczyny, wczoraj bylam na kontroli u lekarza z mala.Zdrowa, wszystko gra tylko... duzo przytyla, bo w 9 dni pół kg mala jest żarlokiem, malo piąstek nie połknie, drze sie w nieboglosy... okazuje sie ze bole brzucha u mojego dziecka, wzdecia prawdopodobnie sa zwiazane z tym ze tak duzo je lekarka mowi zeby jej nie odchudzac, ale jak nie ma upalow trzymac sie przerw 2-3 godz miedzy karmieniami i nie karmic jej na żądanie.Poza tym klaść jak najwiecej na brzuchu nawet po jedzeniu. Zalożylam zeszyt, zapisuje teraz o ktorej jak dlugo ssala cyca. Lekarka mowi ze jak bedzie sie domagac a wiem ze powinna byc najedzona bo niedawno jadla, to zeby ja oszukac niby jak? smoczki ma w nosie, wypluwa i koniec... wczoraj darla sie 3 godz non stop, w koncu padla i na kapiel nie moglam jej dobudzic.A niby nie mozna przekarmic piersia i trzeba karmic na żadanie
Jak wyszlysmy ze szpitala budzila sie sama co 2-3 godz na karmienie, doslownie ksiazkowo, nie bylo z niczym problemow. Teraz sa upaly, chce jej sie pic, w ogole domaga sie cyca coraz czesciej juz po godz..i pojawily sie problemy z brzuchem... pewnie lekarka miala racje...

1)Pytanie do matek karmiacych piersia- czy dajecie smoka, jesli tak to czy dzieci ssa go w ogole i czy nie ma problemow z dostawieniem potem do cyca?
2) Jak wyglada ciemieniucha? moja ma na glowce takie biale cos jak tradzik nie wiem jak to opisac, na łuski w kazdym razie to nie wyglada...
3) podajecie swoim dzieciom witamine K? jesli tak to jaka?- "vitaK"? ja mam podawac od dzisiaj 1ml, nie wiem jak sie do tego zabrac lekarz nie powiedzial jak dlugo ma brac

[Kjane]

Napisane przez ona1981

Ja mam dokładnie taki:
http://allegro.pl/item392055867_leza...upercena_.html
Jestem zadowolona. Na poczatku Michał nie przepadał za tym leżaczkiem, ale teraz mu się odmieniło i chetnie na nim leży, lubi być bujany. Potem jak bedzie starszy to mozna zamienic go na krzesełko- jest do 18 kg.

Witam
ja zakupiłam taki leżaczek jak ona1981 - http://www.allegro.pl/item392034562_...wka_2008_.html
Czekam na przesyłkę - myśle ze to dobre rozwiazanie ale okaże się w praktyce


Dzisiaj była u nas pani doktor - maluszek zdrowy
Pochwaliła nas za opiekę nad nim i powiedziała że fajny chłopak nam rosnie, wypytalismy ja o karmienie sztucznym mlekiem, o potówki, o spacerek pierwszy, o badanie słuchu...
uspokoiła mnie troszke jesli chodzi o karminie - miałam juz dołek psychiczny ze jestem gorsza mamusia bo nie karmie naturalnie
ale po rozmowie z nia czuje sie lepiej...
spacerek pierwszy bedzie juz dzisiaj !!!!
a wynikiem badania nie kazała sie przejmować - zwałaszcza ze w naszych rodzinach nie na osób niesyszących!!! mamt obserwowac ...
jetesm szczesliwa ze maluszek jest zdrowy
zbieram sie na spacerek - jedziemy z maluszkiem do dziadków!!!

[Sonia11]

Napisane przez gothika

Pijecie jakieś soki? Owocowe? warzywne? bo mnie woda sama się znudziła, czasami bym sie napiła czegoś innego - jakie można?

czekolada i orzechy - te rzeczy są tylko alergizujace czy również ciężkostrawne? bo zjadam codziennie z jedno ciastko oblane czekoladą, i zjadłam juz jedną kromkę z nutellą - czy przez to też może się nie odgazowywać? A co ze słodzikiem? chyba to nie ma związku z kolkami?

Soków nie pije - boje się, że mu zaszkodzą - bezpieczny jest jabłkowy.
Woda też mi się znudziła więc teraz popijam sobie odgazowanego karmelka - ale mi smakuje

Napisane przez sybillla

dziewczyny czy wy macie/używacie takiego cuda jak leżaczek bujaczek? czy to się wogóle sprawdza i jakiej firmy macie?

Ja mam taki najzwyklejszy bez żadnych bajerów firmy Matpol. Mały go lubi i często w nim leży. Jest fajny bo rozkładany na płasko.

Napisane przez karolakep

Jak wyszlysmy ze szpitala budzila sie sama co 2-3 godz na karmienie, doslownie ksiazkowo, nie bylo z niczym problemow. Teraz sa upaly, chce jej sie pic, w ogole domaga sie cyca coraz czesciej juz po godz..i pojawily sie problemy z brzuchem... pewnie lekarka miala racje...

1)Pytanie do matek karmiacych piersia- czy dajecie smoka, jesli tak to czy dzieci ssa go w ogole i czy nie ma problemow z dostawieniem potem do cyca?
2) Jak wyglada ciemieniucha? moja ma na glowce takie biale cos jak tradzik nie wiem jak to opisac, na łuski w kazdym razie to nie wyglada...
3) podajecie swoim dzieciom witamine K? jesli tak to jaka?- "vitaK"? ja mam podawac od dzisiaj 1ml, nie wiem jak sie do tego zabrac lekarz nie powiedzial jak dlugo ma brac

To moze daj jej trochę wody - jak jej się chce pić to powinna się uspokoić. Chociaż z 2 strony maluszki same wiedzą czego chcą i jak nie są głodne to nie jedzą więc skoro je to pewnie potrzebuje
Mi na początku lekarka też powiedziała że przekarmiam, ale nic nie zmieniłam i karmiłam jek wcześniej.

Ad1 Ja od pierwszych dni dałam smoka i nie mam problemu z przystawianem małego do piersi.

Ad2 ciemieniuchy nie ma więc nie pomogę

Ad3 Ja podaje VitaK, powinno się ją podawać do 3 miesiąca

ona - kiedyś pytałaś o kolor oczu u maluchów - synek mojej kumepli ma 11 miesięcy i dopiero od niedawda oczki robią mu się brązowe

[malami112]

Kjane mojemu Mikołajkowi na oba uszka wyszła kontrola w szpitalu. Pod koniec tego miesiąca jedziemy do poradni audiologicznej. Ale ja się tym nie martwię, bo wiem z doświadczenia innych mam, że te aparaty często zawodzą jeśli dzieci są ruchliwe. Mój nie spał podczas badania, kręcił się i wyszło źle. Drugi raz jak mu robiła położna to przyszła w nocy, włożyła aparat do ucha a on fik i oczka otwarte i znów wyszła kontrol. Ale z obserwacji widzę, że doskonale słyszy. Zresztą u mnie też nie ma w rodzinie nikogo z problemami słuchu, niby opryszczka jest jakimś czynnikiem uszkadzającym słuch dziecku, ale ja jej nie miałam nigdy, nawet przed ciążą.
Także nie martw się bo nie ma czym.

Co do smoka i cyca to mój doskonale wie, kiedy ciągnie smoka a kiedy cyca :P Oszukać go nie dam rady jak chce jeść. Mój mały przybiera tak jak Twoja dzidzia W 6 tygodni półtora kilo :P Karmię go co 3 godziny, czasami ma wyskoki, że chce być karmiony co godzinę, ale rzadko mu się to zdarza. Ja zwiedziłam już kikoro pediatrów i większość mi powiedziała, że taki maluszek sam wie ile chce, jak nie ulewa mocno, nie wymiotuje mlekiem to znaczy, że potrzebuje tyle. Twierdzili, że nie należy oszukiwać malucha bo to w końcu istotka rozumna i jego psychika może na tym ucierpieć. Ja się do tego stosuję i jak chce nawet co pół godziny a nie ulewa potem wszystkiego to mu daję. Nie mam zamiaru stresować maluszka, tym bardziej, że mój potrafi baaaaaaardzo głośno okazać swoje niezadowolenie :P

[ona1981]

Sonia jestem w szoku, ze tak pozno jeszcze moga się oczka zmienić Moje bobo ma niebieskie i myslalam, że juz mu takie zostaną, ewentualnie się nieco odcień zmieni. Pewnie bedzie miał po mamie brązowe bo jakos tak ciemnieją ostatnio...


karolakep nie przejmuj się tą wagą. Moj maly na poczatku też strasznie tył, pediatra kazał mniej mleka i dopajać wodą. Ja karmiłam po staremu bo coś ta woda mu nie podchodzila. Ostatnio byłam na kontroli i Michalek przybiera już prawidlowo, widocznie wtedy nadrabiał zaległosci- urodzil się malutki 3070.

[pusiula]

Sybilla - Ja mam tez taki sam lezaczek jak Ona i Kjane tylko w innej kolorystyce. Tez jestem z niego zadowolona, Marysia mniej wiecej od 7tyg. zaczela sie interesowac tymi zabawkami a najbardziej to pałąkiem w bialo-czarne paski

Co do sokow - ja pije rozne, stopniowo zaczelam wprowadzac jablko, multiwitamine, nawet pomaranczowy - nic Malej po nich nie bylo.
Natomiast calkowicie musialam zrezygnowac z czekolady, wystarczyla 1 kostka a juz bylo mega pierdzenie, a przy napinaniu sie Mala az siniala. Takze Gothika ja bym uwazala na Twoim miejscu z ta nutella.

Stella - moze na przyspieszenie laktacji sprobuj piwa Karmi (ale uwazaj, u mojej Malej wywoluje gazy) albo poprostu bawarke-mi bardzo pomogla choc ciezko bylo mi przekonac sie do herbaty z mlekiem.

Karolakep - ja uzywam smoczka firmy canpol, ma ksztalt taki jak sutek wiec nie ma problemow ze ssaniem piersi. Ciemieniucha to wlasnie takie luski i skorka jest taka zazolcona, nie wiem czy to co opisujesz to to samo. VitaK podaje w kapsulkach (1 dziennie) do 12 tyg. zycia.

Aha wracajac do kwestii Tormentiolu i Aphtinu - nam oba te specyfiki przepisal pediatra wiec nie sadze zeby mialy jakies szkodliwe dzialania. Fakt - tormentiol moze zaszkodzic jak sie zastosuje np na buzie dziecka ale stosujac do pupy nie powinno nic sie dziac.
A co do pieluch to uzywalam Pampersow i Huggiesow-porownywalne. Ostatnio kupilam w Biedronce Dada Premium-sa duzo tansze i bez zastrzezen, nie uczulaja, nie przeciekaja, rzep dobrze trzyma. Narazie mamy rozmiar 2 (Marysia wazy ok 5kg) wiec nastepne chyba kupie juz 3. Chusteczki tez moge polecic Dady i Cleanic. Za to Pampers Clean &Play maja fantastyczny zapach, ale cene niestety tez (ok. 8zł/paczka)

Moja Mala od paru dni (ma 8 tyg) zaczela ssac piatke hihi sam kciuk jeszcze za maly. Rewelacyjny widok Czy wasze skarby tez juz zauwazyly do czego moga sluzyc raczki?

[ona1981]

Pusiula mi też pediatra i polozna poleciły Tormentiol, bylam w szoku jak się dowiedzialam, że szkodliwy To nie jest maść do stosowania na codzien tylko jak juz sie pojawi pieluszkowe zapalenie pupy wiec od sporadycznego stosowania nie powinno się nic dzidzi stac. Moj Michas ma 9 tygodni i dopiero zaczyna pchać piąstkę do buzi, nie bardzo jednak potrafi wcelowac Od niedawna zaczal sobie śmiesznie gruchać, stroic minki, wystawiać języczek, uroczy widok

[Sonia11]

Moj Szynon już jakieś 2 tyg. temu odkrył że piąstka świetnie pasuje do buzi i w dodatku jest smaczniejsz od smoczka.
Co do Termentiolu szkodliwy jest zawarty w nim kwas borowy, podobnie jak Linomag
o Termentiolu:
http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-...l-i-inne-4963/
"Niestety, kwas borowy doskonale penetruje zarówno przez błony śluzowe, jak i
nieuszkodzoną skórę niemowląt i może być u nich toksyczny - w literaturze
fachowej opisano około 20 przypadków zgonów noworodków, niemowląt i małych
dzieci wskutek stosowania do ich pielęgnacji preparatów zawierających kwas
borowy. W związku z powyższym NIE WOLNO go używać u niemowląt i dzieci do
ukończenia 3 lat. Jest to zgodne zarówno z Dyrektywą Kosmetyczną Unii
Europejskiej, jak i z przepisami obowiązującymi w tym zakresie w Polsce. Jestem
ekspertem z sąsiedniego forum o kosmetykach dla dzieci i staram się od wielu
lat nagłaśniać ten problem na wykładach dla lekarzy i w mediach. Problem
dotyczy nie tylko Tormentiolu, ale i m.in. takich preparatów, jak
maść "pośladkowa", Neo-Tormentil, Tormentile Forte, a także Aphtinu (którego
nie należy stosować u dzieci nawet do 11 r.ż.). Moim zdaniem usunięcie kwasu
borowego ze składu Tormentiolu nie wpłynęłoby w istotny sposób na zmniejszenie
jego działania, bo rzeczywiście jest to preparat bardzo skuteczny - niestety,
producent nie jest tym zainteresowany. "

A nawet ze strony apteki internetowej:
http://eapteka.krakow.pl/os/catalog/...oducts_id/2599
LINOMAG maść
"Przeciwwskazania: Wyprysk łojotokowy. Uczulenie na lanolinę lub którykolwiek składnik preparatu. Ze względu na zawartość kwasu borowego nie stosować u dzieci do 11 roku życia."

Też mnie to dziwi że preperaty te są polecane przez pediatrów a producent sam je pozycjonuje jako przeznaczone dla dzieci umieszczając ich reklamę w prasie dla mam.

[coco latte]

co do kolek to ja w ramach eksperymentu przez trzy dni jadlam krupnik+kanapki z chuda szynka, do tego pije soki marchew-jablko- banan, i jakies herbatniki... stosuje bobotic i debridat i moja corka okazala sie aniolkiem...
a i jeszcze nauczylismy mala ssac smoczka... mam z nuka uspokajajacy...(poczatkow o nietolerowala wogole smoczkow ale sie zawzielismy bo czasem nie bylo jak ja uspokoic i szczerze to meczylismy ja smoczkiem az zaakceptowala) i jest o niebo lepiej...
ciemieniucha u niuni robila sie nawet na brwiach (taka skorupka luszczacej sie skory) smrowalam mascia witaminowa i znikla...
pampersy kupilam 2 ale takie z rosmana i moga byc.. ale sa troche za bardzo foliowate, a ich plus to dobra chlonnosc nawet po nocy jak dotykam pampersa od strony wewnetrznej to nie jest mokry, i nie przykleja sie do pupy tak jak huggisy...
no i cena bez pomocji 68szt 29,90...

[kmat]

monia dzieki
coco latte ja mam hugisy 2 i sa ok, moze kupilas zwykle a nie premium?

[karolakep]

Sonia11, malami112,ona1981, pasiula, coco latte, dzieki za odpowiedz
dzis byla u mnie polozna, tez wspominala o dopajaniu woda i o smoczku.Tylko ze moja nie chce ssac smoka...dzis spi jak zabita, mam nadzieje ze w nocy tez tak bedzie

[agulan82]

Hej dziewczyny!!!

U mnie z piersią juz coraz lepiej, ale teraz mnie zaczynają boleć sutki dosłownie tak jak na początku karmienia i to przy obu piersiach, nie mam pojęcia dlaczego???

ja piję sok jabłkowy i Kubusie a w szpitalu dawali mi sok pomarańczowy i też piłam

Co do pieluch to my ciągle używamy 1 Pampersa ale ostatnio kupiłam również Huggis 1 nie są złe ale wolę Pampersy. Następne już jak będę kupowała to 2. Co do chusteczek to zaczęłam stosować od niedawna i to tylko w nocy. Mam Jonsona takie najzwyklejsze (dostałam w szpitalu paczkę). Nie podoba mi sie ich zapach więc drugiej paczki na pewno nie kupię. W dzień przemywam dupcię wodą i wacikami

I u nas kupka ciągle zielona tylko grudki takie żółtawe, ale juz przestałam się tym przejmować widocznie tak musi być

Co do smoczka to nasza Niunia nawet o nim nie myśli, nie chce go ssać i tyle woli naturalnego mamusi a od czasu do czasu swojego kciuka, pewnie na całą piąstke przyjdzie jeszcze pora A nie dopajam niczym, żadnej wody czy rumianku tylko i wyłącznie pierś

[agulan82]

Dziewczyny jaki jest tańszy odpowiednik Oilatum??

[gothika]

co do oczek - moga się póóóźno zmienić, u mnie jesden chłopaczek w rodzinie miał 3 lata jak oczka zaczeły mu się zmieniać z niebieskich na brązowe

pusiula - moja to od pczątku poznala rączki:d - do czego służą - to jest zdumiewające ale na drugi dzień po urodzeniu potrafiła sobie wsadzić dwa palce całe (tak pionowo) do buzi i ssać i zaraz zapomniała, od tamtej pory próbuje sobie wsadzać ale nie udaje jej się tak samo wsadzić, takze wpycha jak się da

co do smoczków - ona dalej jest na nie, ja to już nie wiem w końcu który to smoczek ma kaształt sutka a który nie - sutek to ten okrągły czy spłaszczony?

pusiula - macie rację co do tej czekolady - i tak dziś i jutro jestem na ścisłej diecie - zobaczymy co to da. Ale ja bym się własnie cieszyła gdyby ona pierdziała - a ona się pręży, płacze a rzadko pierdnie...

Agulan - Balneum, Oillan

[Sonia11]

Napisane przez gothika

Agulan - Balneum, Oillan

Może być tem Emolium

[Mrowkasz]

Jest, oilum, ponoć trochę tańsze. Najlepiej zapytaj w aptece, bo ostatnio mi Pani mówiła że są różne zamienniki. Mój nawet na oilatum, ma uczulenie, został tylko krochmal i z Nivei żel 2w1 - szampon i płyn do kąpieli. Rewelacja!!!
Mam pytanie, nie wiecie czy można pić skrzyp w tabletkach jak się karmi?? Czy którejś z Was wypadają włosy, mi od tygodnia garściami. Nie wiem, znacie jakiś dobry szampon przeciw wypadaniu?

[83monia]

Napisane przez karolakep

1)Pytanie do matek karmiacych piersia- czy dajecie smoka, jesli tak to czy dzieci ssa go w ogole i czy nie ma problemow z dostawieniem potem do cyca?
2) Jak wyglada ciemieniucha? moja ma na glowce takie biale cos jak tradzik nie wiem jak to opisac, na łuski w kazdym razie to nie wyglada...
3) podajecie swoim dzieciom witamine K? jesli tak to jaka?- "vitaK"? ja mam podawac od dzisiaj 1ml, nie wiem jak sie do tego zabrac lekarz nie powiedzial jak dlugo ma brac

1. nie ma problemu a ssie jak smok ten smok żeby tyle w upały nie ssał cyca daję wodę lub herbatkę - ale dziala to na krótka. jak chce jesc to smoczek nie pomoze
2. ciemieniucha wygada jak większy łupież lub (u mnie) jak takie strupki jakby miał zastygłą surowicę czy ropę
3. vitak - ja mam w wersji w kapsułkach, 1 dziennie, podobno w kropelkach juz nie produkują, podaje na łzeczce lub prosto wtryskuje do buzi

pusiula - mój ssie piąstki i przedramię i bawi sie paluszkami - przebiera mini, miętoli kocyk czy koszulkę, ciagnie za jakieś tasiemki jak dosięgnie

smoczki - ma taki jak na 2 obrazku jest i ssie, a tego 1 nie chce

mój po balneum ma ciemieniuchę!

mrowkasz - dobre sa te kropelki Vichy Dercos Aminexil. moja siostra brała jak dosłownie łysiała i ślicznie odrastały

[gothika]

Mrówkasz - jak dobrze pamiętam na tabletkach ktore ja brałam ze skrzypem było napisane że nie moga brać kobiety w ciąży i karmiące, nad czym ja ubolewałam

ale apropo - zauważyłyście u sibie coś takiego że od końca ciąży i teraz - że paznokcie wam sie poprawiły? bo ja mam normalnie super pazuraski, ciekawe dlaczego.

W jakiej temperaturze kąpiecie maluszki swoje? Wszedzie pisze że w 37stpniach - ja mierzę ta temperaturę termometrem, ale sama nie wiem czy ona jest odpowiednia, bo mała ostatnio zaczeła płakać i sie prężyła jakby chciała wyjść z wanienki. Wogóle to tak nie lubi kąpieli, a konkretnie wyciągania, wycierania - to dla niej największy stres, później muszę ją długo tulić, dawać cyca itp.

[ona1981]

Ja kapię malego w minimalnie wyższej niż 37 i kąpiel uwielbia. Jak dawałam 37 to płakał

A Balleum jest tanszym odpowiednikiem Ojlatum?Myslałam, że cena podobna.Emolimu słyszalam, że dobre. Pani w aptece powiedziala, ze jak dziecko nieco starsze to mozna kupic parafinke i dodawac do kapieli, Ojlatum to ponoc sama parafina z substancjami zapachowymi. W ogole to kupiłam ostatnio wiekszą pojemnosc Ojlatum i jest bardziej wodnite niz te o mniejszej pojemnosci...:/

[suziaa]

co do temperatury- mąż kąpie w temp 37stopni
co do leżaczków bujaczków-ja mam esprita jest rewelacyjny i mały zakochany w misiach, sam się w nim buja
co do paznokci-ja miałam zawsze bardzo zdrowe i ocne i ciąża czy karmienie nie ma na nie żadnego wpływu tak jak na włosy-wcale po porodzie nie wyłysiałam
co do smoka-na poczatku pluł krzywił się a wręcz denerwował jak się mu chciało wsadzić teraz oszukuje małego pzed jedzeniem ale i na dobranoc zasypia ze smokiem ale na szczescie possie troszke i go wypluwa jak mu sie znudzi hehe i nie ma absolutnie zadnego problemu z dostawieniem do piersi
co do ciemieniuchy-to takie żółtawe łuseczki, taki wiekszy łupież tak jak napisała Monia, mojemu się kilka pojawiło niestety na ciemiączku ale w porę wyczesaliśmy zobazymy co w najbliższych dniach czy zejdzie całkiem, ale to dosłownie kilkałusek. wiem tylko że jest dobry sposób na nią aby wyczesać przed kąpielą, potem po kąpieli mocno naoliwkoawć i założyć bawełnianą czapeczkę na noc a rano znów wyczesać. niewiem bo niestosowałam ale gdiześ przeczytałam.
co do czekolady-słyszałam że dopóki dzidziuś nie skończy 2 mies lepiej nie jeść czekolady ani nie pić kakao oprócz teog że uczulają to mogą powodować zaparcia.
co do soków- ja tam piję te które można czyli z owoców bezpestkowych i marcherwkowe, kilka razy wypiłam brzoskwiniowo -jabłkowy ale nie pamiętam czy mały jakoś to odczuł w każdym razie po wczorajszej fasolce nei ma śladu, mały nie odczuł.
dzisiaj zaserwuję sobie lampkę czerwonego wina-po ok.2 godzinach nie będize jego w pokarnmie a będę karmić dopiero w nocy
niemam nawet czasu z wami normalnie pogadać bo cały dzień wypełniony mam aż po godzinę 23 a potem do kompa siada moja mama bo ja oglądam tv lub czytam gazety...z jednej strony szkoda bo mój mały juz duży umie juz tyle nowych rzeczy i jest po prostu kochany przede wszystkim bardzo duzo gaworzy układajac coraz dłuższe "wyrazy" śmieje się bardoz często na mój i męża widok, czasem nawet jak nic nie mówimy-to najcudowniejszy widok na świecie!! robi już ciapu ciapu w kąpieli bo wcześniej to leżał sztywno i obserwował teraz się tym bawi. intreresują go wszystkie zabawki ale najbardziej karuzela miśki z fotelika i ogólnie wszystko co zółte aha no i ogląda tv (cbabies) jak on się cieszy jak mu tam coś sie rusza i śpiewa!! w ogóle jest bardzo silny,mało tego że wędruje po łóżeczku to rwie się do stania(chód anatomiczny) i siedzenia. masakra wiem że to nieprawdopodobne u 10tygodniowego maluszka ale lekarz sam powiedział ze on jest strasznie silny! bardzo jest szybki cąły dzień pedałuje tymi swoimi maleńskimi nóżkami i rączkami no bez przerwy po prostu nawet jak je to jedna rączka wiosłuje. ah dużo by pisać może uda mi się wrzucić jakiś filmik (jak znajde czas) to same zobaczycie.
pytanko:
jak wygląda u waszych maluszków ślad po szczepionce na gruźlicę??
mojemu się slimaczy tzn pękło wczoraj i leci cąły czas ropa ale zaklajam plasterkiem(ale luźno) aż samo nie zaschnie-tak kazała lekarka.

[83monia]

po gruźlicy ma czerwony ślad - taki po strupku, ale nic sie nie paprze

temperatura - mój też lubi wyższą odrobinkę, nie lubi wyciagania. wogóle ostatnio marudny jest. nie chce spać i marudzi nawet na miśki (kiedys do nich gadał - teraz marudzi do nich)

czekolada i soki - jem i pijam wszystko. żadna różnica.

zauważyłam że mój Arturek to macha nogami jak szaleniec a rękami mu sie nie chce. nie wyciaga rączek do niczego, nie łapie, czasem tylko zaciska na ubraniach czy pieluszce i już nie puszcza. mam nadzieje ze noedlugo bedzie i nimi wywijał

[malami112]

83monia a ja się zastanawiałam czemu mój mały ma ciemieniuchę skoro jej tyle czasu nie miał. A faktycznie to może być po balneum.
Z tym, że mi lekarz powiedział, żebym nie kąpała z balneum bo dla niemowlęcia jest troszkę za mocnym specyfikiem. Ja kąpię z Oilatum, mały tylko chyba to toleruje z kosmetycznych rzeczy.

Mikołajowi dzisiaj właśnie pękła gula po szczepieniu na gruźlicę, cała ropa wyleciała, ale szybko zaschło i nie ma problemu. Dobrze, że lekarz mi powiedział, że tak będzie bo bym się zamartwiała tą gulą.


Co do paznokci to ja też zauważyłam poprawę i to wielką. Z włosami identycznie, ale ja tłumaczę sobie to tym, że w ciąży i obecnie odżywiam się zdrowo, a przedtem co było pod ręką to się zjadło, Mc Donald czemu nie, szybkie jedzenie jak najbardziej hehe, a wiadomo organizm wcale nie musiał być zadowolony z takiej dietki hehe.
W ogóle to się zastanawiam czy mogę sobie już nałożyć żel na paznokcie. Jak myślicie?

[suziaa]

Napisane przez malami112

W ogóle to się zastanawiam czy mogę sobie już nałożyć żel na paznokcie. Jak myślicie?

no to czyli się nei martwię tą gruźlicą-dzieki laseczki.
a powiedz jest jakiś związek tipsów z karmieniem?? mi się wyfdaje że możesz bez przeszkód. ja osobiście jestem w tym temacie anty tzn nigdy nei miałam tego i ie zamierzam tym bardziej bałabym sie przy moim szkrabku on się tak wierci raz miałam dłuższe pazury i go niechcacy zadrapałam nad oczkiem z się rozpłakał:/ więc teraz uważam...