Seks wzmacnia bóle miesiączkowe

[panjingya]

Hej!

Latami cierpiałam co miesiąc, potem po wielu sposobach leczenia uspokoiło się. Później pojawił się jednak ten jedyny, pierwszy raz i stałe współżycie. Z wielu obserwacji jednoznacznie stwierdzam, że przez seks właśnie znowu regularnie umieram z bólu. Czy któraś z Was spotkała się z czymś podobnym? Czy da się to leczyć bez anty? Mam złe wspomnienia, kiedyś testowałam i w żadnym wypadku nie będę znowu się w to bawić.

[Adrianna_8]

Dlaczego myślisz, że to przez współżycie? Ja bym nie wysuwała takich wniosków. Skoro już wcześniej cierpiałaś na takie dolegliwości, to według mnie problem po prostu powrócił.

Tabletki antykoncepcyjne nie leczą bolesnych miesiączek, tylko na chwilę wyciszają problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

Również nie zauważyłam takiej zależności.


A wiadomo, czym były spowodowane wcześniej te bole? Czym się leczyłaś? Masz wykluczone takie schorzenia jak np. endometrioza?

[panjingya]

Wiecie no, nie jestem lekarzem, ale po tych obserwacjach jestem niemal pewna. To długa historia więc nie chcę zameczac - cierpialam dużo jeszcze w czasach szkolnych, potem różnorakie problemy i leczenia, co w efekcie dało spokój na parę lat. Ale pojawił się on i pierwszy okres po seksie był koszmarem. Dodam jeszcze, że często daleko od miesiączki boli mnie przez chwilę macica krótko po silnym orgazmie. Zwyczajnie widzę relację "naruszanie drogi rodnej = ból menstruacyjny"

Endometrioza nie była wykluczana.

Kochane, co jeszcze mogę zrobić/pytać lekarzy? Chodzi o wszelkie wykluczenie przyjmowania hormonów. Leczylam się skutecznie chińską medycyną na studiach w chinach, ale po powrocie, po współżyciu wszystko wróciło.

[Adrianna_8]

Napisane przez panjingya

Wiecie no, nie jestem lekarzem, ale po tych obserwacjach jestem niemal pewna. To długa historia więc nie chcę zameczac - cierpialam dużo jeszcze w czasach szkolnych, potem różnorakie problemy i leczenia, co w efekcie dało spokój na parę lat. Ale pojawił się on i pierwszy okres po seksie był koszmarem. Dodam jeszcze, że często daleko od miesiączki boli mnie przez chwilę macica krótko po silnym orgazmie. Zwyczajnie widzę relację "naruszanie drogi rodnej = ból menstruacyjny"

Endometrioza nie była wykluczana.

Kochane, co jeszcze mogę zrobić/pytać lekarzy? Chodzi o wszelkie wykluczenie przyjmowania hormonów. Leczylam się skutecznie chińską medycyną na studiach w chinach, ale po powrocie, po współżyciu wszystko wróciło.

To moze być endometrioza, torbiele jajników, mięśniaki...

Kiedy ostatni raz badał Cię lekarz ginekolog?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Używacie prezerwatyw? Może masz uczulenie i dlatego czujesz ból po stosunku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panjingya]

Ginekolog badal mnie ostatni raz jakos w lipcu-sierpniu, pelne badanie od usg po cytologie i cos tam jeszcze, razem z piersiami (wszystko znowu na ten wyjazd). Na pewno jajniki i macica byly ok, pamietam nawet jak pielegniarka mowila w jakiej fazie cyklu jestem.

Uczulenie odpada, to nie zdarza sie kazdorazowo, zreszta w zyciu to nie przypomina uczulenia.

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Lekkie skurcze macicy po stosunku to jest normalna rzecz (oczywiście o ile nie są zbyt silne i trwają krótko). Podczas współżycia wydziela się oksytocyna, a ta powoduje skurcze macicy. Jedne kobiety je odczuwają mocniej, inne w ogóle, ale to nie jest nic złego, jeśli trwa tylko kilka minut i jest to tylko lekkie ściskanie.

Na bolesność stosunków wpływa tyle rzeczy, więc trudno postawić na jeden czynnik. U mnie najsilniejszym jest aktywność fizyczna - jak prowadzę aktywne życie, dużo chodzę, coś ćwiczę 2-3 razy w tygodniu, to boli mnie mniej niż gdy jestem leniwą, kanapową kluską z niezdrowymi przekąskami w łapkach.

[Anonimka1988]

A czy masz te bóle kiedy osiągasz orgazm bez penetracji? Np. podczas masturbacji?

[lady666macbeth]

mam bolesne miesiączki, ale zawsze miałam.
nawet jeszcze kiedyś jako młódka która jeszcze nie współżyła.
Więc seks nie ma z tym raczej nic wspólnego.

[panjingya]

To właśnie ciekawe, że to ruch wzmacnia ból, a nie lenistwo. Czasem potrafię wygodnie siedzieć, a po wstaniu łapią mnie bolesne skurcze. O sporcie nie wspominając.

Tak, bóle zdarzają się przy orgazmie bez penetracji.

[Anonimka1988]

Napisane przez panjingya

To właśnie ciekawe, że to ruch wzmacnia ból, a nie lenistwo. Czasem potrafię wygodnie siedzieć, a po wstaniu łapią mnie bolesne skurcze. O sporcie nie wspominając.

Tak, bóle zdarzają się przy orgazmie bez penetracji.

To ciekawe, może masz wulwodynię? Albo nadmierne skurcze mięśni, które ruch jeszcze pogłębia? Sama mam zespół drażliwego jelita i właśnie ruch u mnie pogłębia dolegliwości

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez panjingya

To właśnie ciekawe, że to ruch wzmacnia ból, a nie lenistwo. Czasem potrafię wygodnie siedzieć, a po wstaniu łapią mnie bolesne skurcze. O sporcie nie wspominając.

Do lekarza, natychmiast. Takie bóle między miesiączkami są bardzo niepokojące.

[panjingya]

Kiedy tylko wrócę do Polski do zrobię wszystkie badania.

Nie wiem, czy kiedykolwiek się z tym spotkałyście, ale już któryś raz jestem na leczeniu ziołami medycyny chińskiej i problem zmniejszył się o co najmniej 70-80%. W takim razie skoro coś naturalnego i z pewnością nieinwazyjnego widocznie działa, to czy to oznacza, że mój problem nie jest poważny? Teraz mogę się tylko stresować przez parę tygodni, więc proszę o jakiekolwiek wsparcie :/

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Napisane przez panjingya

Kiedy tylko wrócę do Polski do zrobię wszystkie badania.

Nie wiem, czy kiedykolwiek się z tym spotkałyście, ale już któryś raz jestem na leczeniu ziołami medycyny chińskiej i problem zmniejszył się o co najmniej 70-80%. W takim razie skoro coś naturalnego i z pewnością nieinwazyjnego widocznie działa, to czy to oznacza, że mój problem nie jest poważny? Teraz mogę się tylko stresować przez parę tygodni, więc proszę o jakiekolwiek wsparcie :/

Ja już od dość długiego czasu piję szałwię i melisę i bóle są mniej dotkliwe. Kiedyś brałam 600-800mg ibuprofenu pierwszego dnia miesiączki, teraz rzadko się zdarza 400mg. Naturalne metody naprawdę pomagają, ale nie wolno lekceważyć tych bólów międzymiesiączkami, które uniemożliwiają ci aktywność fizyczną! Wspominałaś o tym lekarzom? To nie musi być od razu coś złego, prawdopodobnie jakieś torbiele, endometrioza itp. ale jeśli na co dzień tak cierpisz, to powinni poważnie zająć się twoim problemem.