Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[taka sobie]

melduje sie w odchowalnie, rzeczywiscie tytuł wymiata, jestesmy debesciary

juz wiem kto i kiedy, nawet wiem jakie slicznosci pojawiły sie na swiecie, wątku w poczekalnie nigdy nie nadrobie ale mam nadzieje ze na streszczenie zawsez moge liczyc.

Tutaj tez wkleje zdjątka Wiktorii, a co!!!! w koncu jest sie czym chwalic

Rusalko a jakby Ci pokarmu zabrakło to do mnie masz blisko ja własnie siedze z kapustą na cyckach, tak mi piersi eksplodują

[rusalka]

Napisane przez taka sobie

melduje sie w odchowalnie, rzeczywiscie tytuł wymiata, jestesmy debesciary

juz wiem kto i kiedy, nawet wiem jakie slicznosci pojawiły sie na swiecie, wątku w poczekalnie nigdy nie nadrobie ale mam nadzieje ze na streszczenie zawsez moge liczyc.

Tutaj tez wkleje zdjątka Wiktorii, a co!!!! w koncu jest sie czym chwalic

Rusalko a jakby Ci pokarmu zabrakło to do mnie masz blisko ja własnie siedze z kapustą na cyckach, tak mi piersi eksplodują

sliczna niunia

Taka Sobie a powiedz mi jak sie czujesz? chodzi mi czy nie chodzisz jak zamotana? bo ja przez nieprzespane noce tak sie czuje a co najlepsze kazda z kolezanek tak miala a jedna to mnie pocieszyła bo stwierdzila ze cale 4 miesiace tak sie zakrecona czula, a tak apropo mleka to jak male bedzie chciała to skorzystamy hehe

[taka sobie]

Rusalko ja nie wiem skąd ja mam tyle sił, tzn spie mało bo wiadomo, karmienie na ządanie, kupy rowniez ale mam ten komfort ze praktycznie zajmuje sie tylko małą, mieszkamy z rodzicami w jednym domku i wszystkimi domowymi obowiązkami zajmuje sie moja mama Dzis bedzie dopiero 3 noc w domu, do tego pierwsza samotna, tzn bez męża bo jest w pracy, i troche sie boję bo tak jak w szpitalu malutka pięknie spała tak pierwszą noc prawie non stop mialam ją przy piersi albo na przewijaku, duzo płakała. Wczorajsza noc byla super, budzila sie tylko 2 razy na papu i pieluszkę tyle ze męczylismy sie bo nie chciala spac i strasznie płakała. Na szczescie jak juz zasnęła to było pieknie.Ciekawe co mnie dzis czeka

[poulette]

Jejku, dziewczyny normalnie jak patrze na te wasze skarby, to normalnie juz tak bym chciala tulic mojego misia !
Zazdroszcze wam niesamowicie.
Piekne te wasze dzidzie.

[rusalka]

Napisane przez taka sobie

Rusalko ja nie wiem skąd ja mam tyle sił, tzn spie mało bo wiadomo, karmienie na ządanie, kupy rowniez ale mam ten komfort ze praktycznie zajmuje sie tylko małą, mieszkamy z rodzicami w jednym domku i wszystkimi domowymi obowiązkami zajmuje sie moja mama Dzis bedzie dopiero 3 noc w domu, do tego pierwsza samotna, tzn bez męża bo jest w pracy, i troche sie boję bo tak jak w szpitalu malutka pięknie spała tak pierwszą noc prawie non stop mialam ją przy piersi albo na przewijaku, duzo płakała. Wczorajsza noc byla super, budzila sie tylko 2 razy na papu i pieluszkę tyle ze męczylismy sie bo nie chciala spac i strasznie płakała. Na szczescie jak juz zasnęła to było pieknie.Ciekawe co mnie dzis czeka

Ja to wstaje karmic mała doslownie co 2 godziny , gazy w jelitkach jej sie zbieraja wiec czesto sie prezy i puszcza baki a jak kupke robi to slychac na cały pokoj plus naturalnego karmienia jest taki ze kupki jak dla mnie nie smierdza ja zeby jej ulzyc to biore na rece ale brzuszek mam oparty ba moim przedramieniu to ponoc pomaaga i tez tak jak lekarka kazala klade ja na chwile na brzuszku to odgazowuje jelita , co do zmeczenia ja caly czas czuje sie zmezona jakbym zamknieta byla w klatce a mieszkam z tesciami wiec obiadow nie robie bo caly czas skupiam sie na malej tzn czy nie ulalo jej sie bo czasem jej sie to zdarzy , ja tam nie wiem ale chyba nie dala bym rady jakbym miala wszytsko robic

[taka sobie]

a od kiedy mozna takiego szkraba kłaść na brzuszku? moją tez czasem gazy męczą i sie pręzy, własnie wczoraj miala taką akcję, i jak robi kupy to tez wiem kiedy bo głośno
dla mnie narazie najwiekszym problemem jest kąpiel strasznie sie boję, kąpalismy ja wczoraj we trojkę i ja tylko mylam ją myjką , mama trzymała, M. tez pomagal, ale nie wiem jak mialabym to zrobic sama a dzis byla u mmie połozna i wykąpala ja dosłownie w misce bo początkowo chciala ją tylko obmyc pieluszką ale wizięła rach ciach i w takiej małej misce bo przyniosłam do plukania pieluszki. Matko, jestem w szoku

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Gratuluję Mamusiom i zdrówka dla obojga życzę Fajnie że juz jestescie na Odchowalni

Taka sobie, na brzuszku mozna kłaść jak odpadnie pepek coby nic nie uwierało

[Kurzoslawa]

Kochane oj zazdroscimy wam juz tych kruszynek...człowiek juz y chciał a tu trzeba na swoją kolej czekac

Teraz wszytskie powoli zaczna do domów wracac to na odchowalni sie rozkreci

Napisane przez rusalka

Dzieki dziewczynki

no niestety to sa 3 dawki w odstepach 6 tygodniowych za 300 zł ale ta choroba min wywoluje sepse w tamtym roku bylo o niej glosno wiec kasy nie bede zalowala tym bardziej na dziecko

no koszt nie mały ale i tak napewno mała zaszczepieNie bede oszczedzac na zdrowiu mojej córci.

Napisane przez taka sobie

melduje sie w odchowalnie, rzeczywiscie tytuł wymiata, jestesmy debesciary

juz wiem kto i kiedy, nawet wiem jakie slicznosci pojawiły sie na swiecie, wątku w poczekalnie nigdy nie nadrobie ale mam nadzieje ze na streszczenie zawsez moge liczyc.

Tutaj tez wkleje zdjątka Wiktorii, a co!!!! w koncu jest sie czym chwalic

Rusalko a jakby Ci pokarmu zabrakło to do mnie masz blisko ja własnie siedze z kapustą na cyckach, tak mi piersi eksplodują

Taka Sobie witaj jeszcze raz

[Kancia]

mam nadzieję, że nie będziecie na mnie złe jak się wtrącę apropos sepsy to w Polsce częściej wywołuja ja meningokoki bodajże typu C, także warto dogłębnie wypytać lekarza i nie dać sie zbyć. Polecam tez na taka rozmowę lekko się dokształcić, bo lekarze najczęsciej bardzo zdawkowych informacji udzielają.

a tak poza tym to sliczne macie maluszki tez bym chciała takiego maleńkiego bączka już

[anka1900]

hej, meldujemy sie z Mikolajkiem!!!!
mamy juz tydzien i jak widac coraz bardziej Miki chce podziwiac otaczajacy go swiat
rany julek nie wiedzialam do tej pory ze dziecko moze byc az tak absorbujace, normalnie nic prawie innego nie mozna zrobic dodatkowo ledwo obiad przygotuje i oporzadze dom, karmie malego na zadanie, czyli mniej wiecej co 1,5-2-3 godziny, no i maly potrafi przylgnac do cyca na godzine i wiecej a jak go odstawiam to w pisk, wiec czekam i czekam az mega zasnie, najgorzej jest w nocy, budzi sie co pare godzin wiec same wiecie jaki czlowiek moze byc wtedy zakrecony
co do mycia Mikiego to kapalam go sama, dostalam wanienke na stelazu wiec to latwizna, do tego maluch ma specjalna gabke pod cialko wiec kapiel nie taka trudna i pepuszek i uszka sa suche, tyle ze moj synek strasznie nie lubi sie rozbierac i wtedy jest bek nie z tej ziemi, to samo przy zmianie pieluszki czy ubranka, zglosilam malego do przychodni, ale jak to tej pory polozna sie nie zaanonsowala wiec sama robie wszystko na czuja, a jak co nie wiem to dzwonie do babci Mikiego ktora byla polozna wiec przejscie z niemowlakiem nie jest juz dla mnie takie obce, pepuszek jeszcze nie odpadl wiec smarujemy do upadlego spirytem ogolnie to czytalam ze odchodzi sie od codziennych kapieli malucha, bylismy w szpitalu kilka dni i jak widac nic bez pluskow malemu sie nie przydazylo, trzeba dbac tylko o pupke i tyle, stosuje linomag i jest git, piersi tez mam w dobrym stanie, smaruje daxem do cycow, on ma wyciag z kapusty, tylko ta rana po nacieciu to koszmar wieczorem boli niemilosiernie, tantum rosa i suszarka w uzyciu ale po tygodniu normalnie nie siedze jeszcze
pozadrawiamy, buziaki i prutki od malego

[katia21]

to i ja się wtrącę.

Kurzoslawa - co z odp na moje pytanie ??

co do kładzenia dzidzia na brzuszku - to można od urodzenia. Mi Kacpra pierwszy raz tak położyła pielęgniarka w szpitalu jak miał problemy z brzuszkiem na 3 jego dobę życia, i do tej pory uwielbia tak leżeć. I pępuszkowi nic sie nie stanie !! Tylko trzeba uważać żeby główkę miał prawidłowo tzn żeby umiał oddychać. Kacper tak spał całymi dniami, jedynie w nocy na plecach bo sie bałam że ja będę spac a on sie udusi.

co do zakręcenia - ja tak miałam do ok 7 m-ca życia Kacpra. Teraz to już sobie radzę. ale tak to jest że im dzidzia mniejszy tym mniej się zrobi a przecież on tylko śpi i je.

co do sepsy - to zgadzam się z Kancia i taka opinia dominuje u nas w wątku

Pozdrawiam, ucałujcie sliczne maluchy i trzymajcie sie !!

[Mała75]

Witamy kolejne przybywajace na watek mamuski
taka sobie, anka1900 - jeszcze raz WIELKIE GRATKI
Slodkie te wasze maluszki a Mikolajek jaki ciekawski

[basulka]

Ale słodki mały - gratuluję
Ja mam termin na 5 sierpnia - ale coś mi sie wydaje, że rozdwoję sie wczesniej .
Mój ginek jest na urlopie i wizytę mam za 2 tyd - mam nadzieje, że wytrzymam....
anka1900- to chyba Ty pisałaś o Mikado. Tydzień temu kupiłam 3 kołowca ox-ford z całym zestawem - i powiem Ci - wózek jest boski!!! Dzięki za inspirację

Bardzo zazdroszczę dziewczynom po porodzie... Też bym juz chciała.
Gratuluję zdrowych śliczności

Pozdrowienia dla mam i dzieciaczków!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez katia21

I pępuszkowi nic sie nie stanie !!

pewnie ze nic się nie stanie, tylko moze byc nie wygodnie z takim twardym kikutem.

Ja na meningokoki nie szczepię. Na pneumo zaszczępię Jasia pod koniec 2 roku zycia,a Maksa może wczesniej. Nie wynika to z oszczędności, ale w pierszym roku kalendarz szczepien jest tak bogaty w kłucia, ze odpuszcze dodatkowoe wrazenia. A po drugie moje dziecko nie ma duzego kontaktu z innymi dziecmi i dorosłymi, więc ryzyko zarazenia jest małe.

[Kasiulka22]

O matko kobietki!!! dopiero zajrzałam, a tu tyle cudów!!! Ogromnie Wam gratuluję, piszcie jak często tylko możecie i macie siłę, jesteście źródłem wiedzy, a Wasze dzieciaczki są po prostu niesamowite. Najpiękniejsze!!! Niedługo do Was dołączymy z Olcią

[taka sobie]

dziekuje za odpowiedz odnosnie kładzenia na brzuszku, bo wlasnie moj skarbek tez ma kłopoty z gazami a taka pozycja podobno jest najlepsza. Wzoraj byla polozna i wlasnie tak ją ułożyła wiec bedziemy probowac.

anka podziewiam ze nie boisz sie kąpieli, ja sama nie wiem kiedy zaczne kąpac tzn tak całkowicie , bo na razie mama trzymała a ja myłam myjką, jakas taka jeszcze giętka jest strasznie a do tego straszna wiercipięta ale ze mnie ofiara losu, dziecka nie umie wykąpać

jeszcze jedno pytanie, po tym cewniku chyba wdało mi sie jakies zakazenie drog moczowych, dzwonilam do gina i powiedzial ze moge stosowac urosept ale w ulotce jest napisane ze lepiej nie, czy macie jakies info na ten temat

[wersta]

urosept można

[jowisz]

o mamo ale jestem do tyłu. kochane gratulacje dla wszystkich mam !!

ja mało przy kompie bo nie siedzę i nie bardzo mam jak pisać no. jutro chyba zdjęcie szwów ale to pewnie jeszcze potrwa, w końcu te wewn. też dokuczają.

a czemu nie ma jeszcze zdjęć Pietrka ?

my powoli ogarniamy sytuację. najgorzej jest z karmieniem bo ja nie wiem kiedy ona jest głodna i czy się najada bo zasypia od razu po 3 pociągnięciach. non stop muszę ją budzić.

[jowisz]

no i foto

[wersta]

Napisane przez jowisz

no i foto

cudeńko
nie masz problemów z ubieraniem? nadal się boję, że coś urwę

więcej zdj Piterka na naszym wątku lipcowo-sierpn. bo na razie Anisia się nieco opitala

[jowisz]

Napisane przez wersta

cudeńko
nie masz problemów z ubieraniem? nadal się boję, że coś urwę

więcej zdj Piterka na naszym wątku lipcowo-sierpn. bo na razie Anisia się nieco opitala

nie no tam nie znajdę. Ania ja chcę zdjęcie na maila !!

też się opitalam

ps. ubieranie nie takie straszne

[livdragon]

I my z Anką się meldujemy. Tylko z doskoku bo net nam ciągle pada - może po niedzieli nadrobimy zaległości w czytaniu. Gratulacje dla Wszystkich MAM

[poulette]

Piekne dzieciaczki. Ja tez chce juz swojego !!!!!
No wlasnie a gdzie reszta zdjec od innych mamusiek ? Czyzby mialy jakies wazniejsze zajecie ????

[anka1900]

Basulka, ja mam faktycznie mikado oxford ale jeszcze nie przetestowany na dworze, bo u nas od poniedzialku niezbyt fajowa pogoda, ale mam nadzieje ze jutro cos sie rozpogodzi bo czekam i czekam na sloneczko
co do kapieli to jak pisalam malego klade na takiej specjalnej wyprofilowanej gabce, wiec glowka jest na gorze i pepuszek suchy takze bo nie nalewam przeciez wody az po pachy mycie sprowadza sie do przecierania myjka i delikatnego polewania woda maluszka
no to narka bo maly cos sie kokosi w gondolce, to jedzenie na zadanie to trwa prawie caly dzien

[Kasiulka22]

Ja właśnie umierając na zgagę podziwiam Wasze skarby i czytam zachłannie wszystko co piszecie, jak Wam dobrze kochane, że już w domciu jesteście

Jowiszku Iga cudowna! Taki skarbuś niesamowity

[taka sobie]

dzieki Wersta, ja taka nieufna jestem , nawet lekarza sprawdzam

Jowisz ale szkrabek matko jakie te wszystkie dzieciaczki są piękniusie

my juz po kąpieli, ale znowu mama pomagała, moze kupię tą profilowaną gąbkę, a teraz malutka spi, przed chwilką pierwszy raz pomuldała troche smoka, dajemy jej bo za bardzo kciuka lubi

aha, i dzis bylismy dluzej na podworku, pojezdziłam tam i spowrotem po ogródku a Wiki spała jak suseł, az nie mogę sie doczekac kiedy pojdziemy na dlyzszy spacerek , na razie ja nie jestem w stanie duzo chodzic.

[livdragon]

To i ja się pochwalę - mała ma tu 3 dni. Generalnie Anioł nie dziecko - je śpi czasem popłacze, ale rzadko. W nocy wstaję około 3 razy - do tej pory mogę powiedzieć że fajnie ją mieć po drugiej stronie brzucha

[Judi21_84]

Napisane przez livdragon

To i ja się pochwalę - mała ma tu 3 dni. Generalnie Anioł nie dziecko - je śpi czasem popłacze, ale rzadko. W nocy wstaję około 3 razy - do tej pory mogę powiedzieć że fajnie ją mieć po drugiej stronie brzucha

piękna~!!!!
w ogóle te wszystkie dzieci są takie piękne, że wierzyć się nie chce takie małe cuda gratuluję wszystkim mamusiom!!!

[Mała75]

Ooooo...nowe zdjecia
Jowisz - Igusia piekna i ma sliczne ustka
Livdragon - Ania tak samo sliczna a te niedrapki sa az tak duze
Jak ja patrze na te co mam to mi sie wydaje ze to za male bedzie a tu jeszcze luzzzz. W szoku jestem. Jak Boga kocham pokiereszuje moje dziecko przy ubieraniu

[jowisz]

wpadłam popodziwiać wasze maluszki cudowne !

Iga śpi po kąpieli, mąż też
ja też zaraz spadam do nich