Ile ml / litrów perfum macie w sumie?

[martwa papuga]

Napisane przez Nuitblanche

Stan posiadania z grudnia zeszłego roku - 7530 ml (wg poj. butelek, mało którą mam zużytą choćby w połowie... no może z pięć sztuk by się znalazło). Trochę wyszło, odrobinę przybyło, pewnie pozostało na podobnym poziomie. Mam apetyt na jeszcze
Czyżby ten stan był oznaką braku rozsądku?

Nuit a ja właśnie czytałam Twoją wypowiedź w wątku "Jakie pojemności lubicie" i zastanawiałam się, ile tego masz, jeśli kupujesz przeważnie setki.

No to już wiem.

[karta666]

ok.1000 ml na polce (nie liczylam tych probek ktore mam pochowane tu i tam)

[Anja92]

Ok. 320 ml, nie jest źle ale i tak nie wiem kiedy to wszystko zużyję xD

[agnyska81]

Przez ostatnie pół roku potroiłam objętość flakonów. Dalej mam niedużo w ml, bo tylko 300 z małym hakiem. A wszystko dlatego, że mam małe pojemności - odlewki.
Czy komuś ubyło? Czy to zawsze jest tak, że coraz więcej i więcej mamy?

[martwa papuga]

Napisane przez agnyska81

Przez ostatnie pół roku potroiłam objętość flakonów. Dalej mam niedużo w ml, bo tylko 300 z małym hakiem. A wszystko dlatego, że mam małe pojemności - odlewki.
Czy komuś ubyło? Czy to zawsze jest tak, że coraz więcej i więcej mamy?

Mnie nie ubyło.

Trzeba dużo psikać. Albo pochować część flakonów na dno szafy i zapomnieć na pół roku.

[bluegirl]

Napisane przez agnyska81

Czy komuś ubyło?

Mnie na pewno nie Nie jesteś sama.

[agusiaAA 19]

Za sprawa tego watku postanowiłam policzyc na kalkulatorze i wyszło 1933ml tylko nie doliczyłam probek. No raczej mi przybywa coraz wiecej niz ubywa

[Kagan]

Pierwszy raz policzyłam ile mam - wyszło 450ml nie licząc próbek ( to będzie następne 50-60ml). Sama jestem zdziwiona. Ciekawe kiedy tyle się tego nazbierało

[kropka75]

Napisane przez kropka75

Z ciekawości co mi teraz wyjdzie, odkopałam wątek. I wyszło...

Ponad 760ml. No to faktycznie wystarczy na ten moment. Zwłaszcza, że powiększyło się razy trzy od listopada zeszłego roku...

A jak u Was, przybywa czy ubywa raczej?

Mnie ubyło.
Obecnie mam ok 740ml. Niewielki ubytek jak na rok, ale zawsze.

Próbek nie liczę, ich zdecydowanie przybywa, ale inna ich rola.

[Favkes]

U mnie wciąż przybywa
Policzyłam w exelu - stworzyłam akusz i wyszło mi , że obecnie mam ponad 2300 ml - do tego jeszcze to co nie dotarło ( 50ml + 30 ml ) i pudło z próbkami ( ok.250-350 szt. )

[polkadxdx]

860 ml, co to jest, niewiele więcej niż pół butelki mineralnej...
Trzeba coś dokupić koniecznie! Właśnie takiego przeliczenia było mi trzeba, by pozwolić sobie na jeszcze...tak do litra.

[Sabbath]

Napisane przez Sabbath

Mam sporo, spooooro ponad trzy litry.
Przecież z taką ilością alkoholu regularną imprezę można zrobić...

Nadal mam ponad trzy litry. Tak ze trzy i pół, ale tym razem wliczyłam odlewki, których mam coraz więcej (i które coraz bardziej lubię).
No i w tych trzech i pół litra ze 400 ml to nie perfumy, ale Zapachowa Biblioteka.

Napisane przez Nuitblanche

Stan posiadania z grudnia zeszłego roku - 7530 ml (wg poj. butelek, mało którą mam zużytą choćby w połowie... no może z pięć sztuk by się znalazło). Trochę wyszło, odrobinę przybyło, pewnie pozostało na podobnym poziomie. Mam apetyt na jeszcze
Czyżby ten stan był oznaką braku rozsądku?

Nuitblanche, absolutnie wymiatasz.
A co do braku rozsądku, to ja bez oporów przyznaję się, że jeśli chodzi o perfumy - grzechu rozsądku nie popełniam.

Napisane przez agnyska81

Przez ostatnie pół roku potroiłam objętość flakonów. Dalej mam niedużo w ml, bo tylko 300 z małym hakiem. A wszystko dlatego, że mam małe pojemności - odlewki.
Czy komuś ubyło? Czy to zawsze jest tak, że coraz więcej i więcej mamy?

Mnie nie przybywa. To chyba dobrze. Hmmm...

Napisane przez Favkes

U mnie wciąż przybywa
Policzyłam w exelu - stworzyłam akusz i wyszło mi , że obecnie mam ponad 2300 ml - do tego jeszcze to co nie dotarło ( 50ml + 30 ml ) i pudło z próbkami ( ok.250-350 szt. )

A'propos pudła z próbkami - zamówiłam sobie drewniane pudełko z przegródkami.
Skoro już podejrzałam u Ciebie koncept, to jeszcze powinnam wypytać o sposób rozmieszczenia, bo nijak mi nic mądrego do głowy nie przychodzi...
Myślałam, że alfabetycznie, ale wedle firmy, czy nazwy? A może dzielić na nisze i nienisze? Ale jak to rozstrzygać w sumie i jakie to ma znaczenie? BC mam umieścić razem z kwiatkami? A CSP razem z Black Tourmaline??

[ivanna]

ok. 1100 ml... :/ starczy juz... nie liczac tego co leci jeszcze do mnie :P

[Aszku73]

Taaa... Najpierw przyznałam się, że nie potrafię się rozstawać z flakonikami a teraz przyznam się ile litrów mam.
Przed chwilą zrobiłam spis inwentarza z natury Razem z tym co czeka na mnie w Poznaniu wyszło prawie 2 litry Tak mniej więcej 1970ml.
Mało to nie jest, ale chyba jeszcze nie dramatycznie


Uuups ! Zapomniałam o odlewkach !
No to mam jednak nie prawie a rzeczywiście 2 litry

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

A'propos pudła z próbkami - zamówiłam sobie drewniane pudełko z przegródkami.
Skoro już podejrzałam u Ciebie koncept, to jeszcze powinnam wypytać o sposób rozmieszczenia, bo nijak mi nic mądrego do głowy nie przychodzi...
Myślałam, że alfabetycznie, ale wedle firmy, czy nazwy? A może dzielić na nisze i nienisze? Ale jak to rozstrzygać w sumie i jakie to ma znaczenie? BC mam umieścić razem z kwiatkami? A CSP razem z Black Tourmaline??

Kurczę
Dopiero teraz zobaczyłam pytanko tutaj .

[ennkaa]

robię co mogę, żeby nie włazic na perfumy, bo co tu wejdę to jestem lżejsza o parę stówek i cięższa a kupę wyrzutów sumienia, ale że mam subskrypcję na niektórych wątkach to sobie zajrzałam i policzyłam..mój stan się pogarsza...znacznie....ty m bardziej.że z setek zeszłam do mniejszych flakoników poza moimi ulubieńcami to z 300 ml na początku wątku zrobiło się ok 650! No nie wiem jakim cudem! mnożą się czy co!? I kocham kurde każdy mililitr! Acha...powiedzcie proszę, ze wody kolońskie się nie liczą bo nie doliczyłam...

[burn-it-up]

Demetery zawyżają mi litraż bardzo.Nie wiem czy 15-stki traktować jako niepoliczalną cześć kolekcji czyli "Odelwki,próbki i miniaturki".Chyba tak będzie najadekwatniej.
Bez wyżej wymienionych mam około 840ml + kolejne 150ml w drodze.
W zasadzie to trochę mnie zdziwił wynik.Tak jak poprzednim razem,kiedy liczyłam objętość mojej kolekcji
.Jakiś taki mały a przecież mam sporo flaszek(z nowymi nabytkami jakieś 26).Spodziewałam się czegoś w okolicach 1,5-2 litrów.

[Estell]

Ten wątek sprawia, że czuję się normalna. Mam ok. 600mL i 100 wkrótce do mnie dotrze. A wszystko przez to magiczne forum

[Daffodilka]

U mnie jeszcze newiele, bo dopiero zaczynam - razem z nowymi nabytkami i próbkami jest ok. 700 ml. Lista marzeń jednak wciąż się wydłuża, więc będzie przybywać

[megi.3]

Jakieś 600 ml, niby nie aż tak dużo, ale jednak i tak nie wiem kiedy to zużyję, bo ilość raczej się zwiększa, już dawno nie wykończyłam żadnego flakonu, a w tym czasie przybyło mi chyba 4 butle nawet jest mi trochę dziwnie z tą ilością flaszek, ale tak jak dawniej mnie to meczyło : kiedy ja to zużyję - to teraz jakoś już nie. Są to sa, tylko się z nich cieszyć

[Camila1983]

Ja mam opory przed kupowaniem małych pojemnosci. Wiec chodz kolekcja nie jest imponująca to objętosciowo wyjdzie tego całkiem sporo

[kasiakrecik]

Przy Was mam naprawdę malutko jakieś 310 ml ale faktem jest że najbardziej lubię 30-tki

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

330ml,a jeśli dodać to co przyleci to 460ml,kropelka malutka

[piroksena]

Z nowym nabyteczkiem który powinien już być w drodze mam 1000 ml. Ładna okrągła sumka... Z tym, że z zasady kupuję właściwie 30, ewentualnie 50-tki. Raz, że nigdy ich i tak nie wykańczam, a dwa nie podobają mi się 100 ml butelki Nie liczyłam pierdółek w postaci próbek i miniaturek. No i oczywista w grę wchodziły tylko markowce, bo gdyby nie to byłoby tego ciutkę więcej.

Fajny wątek! Zachęca do przejrzenia zawartości swoich półek i szafek!

Aha - jest tego ok. 1100 - zapomniałam o Shalimarku

[agusiaAA 19]

Dolecialo kilka flakonow to juz mam ponad 2litry i ciagle mi malo

[ivanna]

Ja mam ponad 1,5 litra i oczy jak pięciozłotówki! Co ja z tym zrobie toć nie wypije :P

Ale ostrze ząbki na następne!

[agusiaAA 19]

Napisane przez ivanna

Ja mam ponad 1,5 litra i oczy jak pięciozłotówki! Co ja z tym zrobie toć nie wypije :P

Ale ostrze ząbki na następne!

Ivannko tez sie zastanawiam co z tym zrobie musze to jakos zuzyc, bo inaczej sie przeterminuje ehh. Na szczescie kolejnych marzen zapachowych brak, bo jak narazie nic mnie nie zachwyca, a pieniazki mam uzbierane na kolejne flakony i tylko czekaja na wydanie

[ivanna]

Agusiu ja tak co rano staje przed półką i myśle "czym dziś będę pachniała" ? Wtedy całościowo coś wybieram a na nadgarstki coś innego tylko dla mnie

A marzenia chyba spełnie tylko dwa... Gris Clair i Flowerbomb Extreme... i starczy nie będę marzyć!

[Estell]

Napisane przez Estell

Ten wątek sprawia, że czuję się normalna. Mam ok. 600mL i 100 wkrótce do mnie dotrze. A wszystko przez to magiczne forum

Male uaktualnienie, od ostatniego wpisu przybyło mi około 200ml. I jestem trochę zaskoczona, wydawało mi się, że dużo dużo więcej. No nic, to dobrze chyba. Ale przyznaje forum ma baaaardzo zgubne działanie

[golgie]

moje pragnienie jest niezaspokojone i do tego co już mam jeszcze coś dojdzie, a mam....
....ok.4 litry