|
|
#181 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z pokoju, z laptopa
Wiadomości: 614
|
Dot.: Pierdzenie pochwą?;/
ok dzia:P Zaraz do niej zadzwonie i uspokoje ją:P
__________________
![]() |
|
|
|
|
#182 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Wstydliwy i dziwny problem
dobre określenie
![]() 'odgłosy' wydobywają się ze mnie tylko w pozycji 'na pieska' całe szczęscie w innych nie
__________________
|
|
|
|
|
#183 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Babeczki cwiczcie mięsnie Kegla i bądźcie wyluzowane, ale wiecie - tam luz kontrolowany...
I nie podchodźcie do tematu zbyt poważnie, bo lepszy seks na pogrzebie niż pogrzeb podczas seksu.I zapraszam do obejrzenia serialu - www.waga.tivi.pl |
|
|
|
|
#184 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
No to się uśmiałam.
W sumie teraz się z tego śmieje, ale jak przytrafiło mi się to poczas stosunku z moim tż gdy jeszcze to były poczatki to było mi tak wstyd... ![]() A później nie mogłam się skupić bo chciało mi się śmiać. ![]() I na koniec oczywiście musiałam się tłumaczyć, czemu tak się stało. Hehehe, śmieszna sprawa, ale to naturalne w sumie, nie da sie tego powstrzymać.
__________________
Weź się sil na tanie d*py z tanich klubów tani durniu, bo Ona chce bogactwa rozumu. |
|
|
|
|
#185 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 159
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Teraz jak mi sie to przytrafia to od razu wybuchamy razem z TZ śmiechem
troszkę dekoncentrujące to może być hihihi
|
|
|
|
|
#186 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: małopolskie królestwoo soli
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Jak byłam młodaaa i czsem w domu ćwiczyła.I tak raz robiłam"świecę" ...i trzymam tak te nogi u góry dopiero podniesione do pionu i tu nagle jak moja pochwa nie"pierdnie"
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() hehe a ja biedna dziecko wtedy młode nie wiedziałam o co kaman i pytam sie babci![]() bo była wtedy jakos pod reka nawet nie pamietm juz co mi wtedy powiedziała,ale pewnie nie to,ze "twoja pochwa dziecko zassała powietrze ,tak jak kiedys za kika lat wtłoczy je twój TZ" heh ..no teraz sie z tego smieje,wtedy sie bałam czemu"pierdze "nie tam gdzie trzeba![]() jakos mi to snu z powiek wprawdzie nie spędzało,ale ciekawe doświadczenie z młodych lat
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/665d6e5f33.png Kocham Cię "Jeśli wszystko jest stracone, oprócz miłości - nic nie jest stracone !!! " Pam Brown 19.IX.2009 Nasz dzień |
|
|
|
|
#187 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
pryk pryk- nie cierpie tego
__________________
Nie sztuką jest kochać-sztuką jest być kochanym ![]() |
|
|
|
|
#188 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Piaseczno/Lca/Pszczyna
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Jeju... a ja myślałam zawsze, że coś ze mną jest nie tak, skoro zdarza mi się wydawać takie odgłosy
.Co do świecy- też tak miałam
__________________
Dziewczyna, u której szybko poszło ![]() 26.07.2016 zaręczyny 17.06.2017 ślub |
|
|
|
|
#189 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
no mi tez czasami sie to zdarza,i wtedy nie moge opanowac śmiechu.a bywa ze te odgłosy trwaja długo,to juz całkiem mam zalewke.na poczatku mowiłam tz,ze to nie to co mysli.
|
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
kolejny dobry temat do lekcji z wychowania seksualnego
|
|
|
|
|
#191 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/0d830d90e9.png ciuszkolandia https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post26048517 Edytowane przez aaniaa_aa Czas edycji: 2009-02-03 o 15:51 |
|
|
|
|
#192 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 865
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
ja tez myslalam, ze tylko ja tak mam;D za pierwszym razem nie musialam dlugo tlumaczyc TZtowi o co chodzi, bo latwo uwierzyl w moje paniczne tlumaczenia, ze to "misia"
![]() haha! ale czesto nam sie tak zdarza, a wtedy wybuchamy smiechem![]() co do tych cwiczen... kiedys na wfie w szkole robilysmy w kolku swiece i sie odezwala... na szczescie slyszala to tylko moja przyjaciolka, ktora byla obok jestem tego pewna, bo potem wszyscy pytali o co chodzi, ze nie przestajemy sie smiac...ufff haha![]() dobrze, ze nie jestem sama najgorzej jak po stosunku wstaje z lozka! wtedy mnie tak wlasne cialo zaskakuje, czasem tez zaraz po
__________________
8.01.09 -> egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() maturzystka - w oczekiwaniu na wyniki AKCJA: będę ekstra laską na lato! ![]() |
|
|
|
|
#193 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 36
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
Mi się "pierdzenie" przytrafiło z pierwszym chłopakiem. Najpierw romantyczna gra wstępna, wszystko delikatnie, subtelnie. Powiedział, że podłoży mi poduszkę pod pupę i nagle złapał mnie za dwie nogi, złączył i uniósł a tu "sruuuuuuuuuuuu" :eek : i po klimacie Ale było śmiechu
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
|
|
|
|
|
|
#194 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
o rany jak ja tego nie lubię :/ pamietam jak zdarzyło mi sie to pierwszy raz... tak mi sie głupio zrobiło , ze odechciało mi sie seksu. Teraz tez sie odrazu denerwuje jak czuje ze sie zaczyna ale jakos daje rade
|
|
|
|
|
#195 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Witam kobietki! nie ma się czym martwic to normale, i każda to przeżywa. w sumie to nawet zabawne, o ile facet uwierzy że to nie takie normalne pierdnięcie... he he
|
|
|
|
|
#196 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 204
|
Dot.: Dźwine odgłosy
pamiętam jaka ja byłam zażenowana jak mi się to pierwszy raz przytrafiło... zaczełam się tłumaczyć strasznie, od razu burak na twarzy. Teraz sie z TŻ śmiejemy z tego albo nie zwracamy na to uwagi, trudno, taka już moja "uroda" że prykam myszką. Dziewczyny Wy też się nie przejmujcie, nie warto psuć sobie romantycznej atmosfery taką "popierdółką"
|
|
|
|
|
#197 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Haha Tż pierwszy raz zdziwiony,a ja wcale nie.Myślał,że sobie bąka puściłam
i śmiał się ze mnie
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci ![]() |
|
|
|
|
#198 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 217
|
Dot.: Dźwine odgłosy
to jest najgorsza rzecz z możliwych. szczerze tego nienawidzę i psuje mi to odbieranie całej przyjemności z ulubionej pozycji od tyłu właśnie;>
ale: u mnie to jest przeważnie tak, że ten odgłos następuje dopiero 'po', jak TŻ skończy i potem zmieniam pozycję, np. siadam. i tu złota podpowiedź: może to głupie, ale wtedy wystarczy włożyć tam sobie paluszek i trochę rozluźnić 'kanalik' i wtedy powietrze ucieka bezgłośnie. nie zawsze się udaje, ale jednak; ]
|
|
|
|
|
#199 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Dźwine odgłosy
[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;8180228]to jest najgorsza rzecz z możliwych. szczerze tego nienawidzę i psuje mi to odbieranie całej przyjemności z ulubionej pozycji od tyłu właśnie;>
ale: u mnie to jest przeważnie tak, że ten odgłos następuje dopiero 'po', jak TŻ skończy i potem zmieniam pozycję, np. siadam. i tu złota podpowiedź: może to głupie, ale wtedy wystarczy włożyć tam sobie paluszek i trochę rozluźnić 'kanalik' i wtedy powietrze ucieka bezgłośnie. nie zawsze się udaje, ale jednak; ][/QUOTE]To też moja ulubiona pozyjca I odkryłam dokładnie ten sam sposób
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci ![]() |
|
|
|
|
#200 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 217
|
Dot.: Dźwine odgłosy
|
|
|
|
|
#201 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
|
Dot.: Dźwine odgłosy
ja mam czasem ze jak tak leze i mi sie zassa to potem jak chodze to pierdze pierdze pierdze ;d
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
|
|
|
|
|
#202 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka ![]() Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
|
|
|
|
|
#203 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
|
Dot.: Dźwine odgłosy
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
|
|
|
|
|
#204 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Hehe dziewczyny no wiecie co ?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci ![]() |
|
|
|
|
#205 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 7
|
Mój TZ mówi na to "bąki szczęścia".
Kiedy mi się to przydarzy zawsze obracamy to w żart.
|
|
|
|
|
#206 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 580
|
Dot.: Wstydliwy i dziwny problem
Dziewczyny , a już myslałam, że to ja jestem jakaś nienormalna
ehmm nie ukrywam, ze keidy po raz peirwszy sie to stało, te nasze pruuuuuuu to myślalam, że się pod ziemię zapadnę, było mi tak głupio <olaboga> najgorsze ejst to, żę kocham się z moim chłopakiem od jakiegoś miesiąca, jest moim pierwszym parterem seksualnym tym bardziej czułam zażenowanie, bo nie spodziewaąłm się takiej reakcji ze strony mojej "przyjaciólki" . PO wczorajszych ekscecach odechcało mi się pozycji na pieska, ale na szczeście trohcę sie uspokoiłam , czytajac, że nie tylko ja muszę cierpieć heh teraz pozostaje mi tylko nauczyć się śmiać z tego
|
|
|
|
|
#207 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z nad morza :P
Wiadomości: 121
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Uhu nie jestem sama
![]() ![]() ![]() ![]() Mój Tż za pierwszym razem uznał, że 'ona' chce jeszcze i to tak z radości. Na szczęście nie uznał, że to prrr prrr wydobywa się z innej dziurki...
__________________
Studentka^^ ![]() Cele: -> zapomnieć o nim -> zacząć nowe życie -> być szczęśliwą ![]() "Nie ma gorszych słów Od zostańmy przyjaciółmi I nie ma gorszych przekleństw Od zapewnień: lubię cię" |
|
|
|
|
#208 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
HaHa
ja to zawsze z TŻ się z tego śmiejemy. Trochę to dziwne... ale cóż takie życie.:PMy kobiety umiemy pierdzieć tym i tym.! ![]() ![]() ![]()
__________________
I will always love you. You, my darling you.... |
|
|
|
|
#209 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
O matko jak się uśmiałam z baków szczęścia
Jako, że prowadzę aktywne życie seksualne też mi sie to przytrafia..I tak sobie myślę, że całkiem inaczej jest w długim związku gdzie można się z tego pośmiać Gorzej, gdy są to początki lub jakaś przygodna noc, chce się zrobić wrażenie i nagle bum...to jest dopiero wstyd eh ![]() Dobrze, że to już za mną
|
|
|
|
|
#210 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Ponoć jak się cwiczy te mięśnie kegla to tego nie ma. Ktoś to sprawdził?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.











troszkę dekoncentrujące to może być hihihi








65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 

